Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    • CommentAuthorolencja000
    • CommentTimeNov 25th 2012
     permalink
    Hej dziewczyny, wasnie wrocilam z takiej malej imprezy andrzejkowej i lalismy wosk i mi i mezowi wyszlo dziecko, taki widok jak na usg a na jednym z taka pepowina dluga no az sama nie wierzylam ale wszyscy to widzieli :) ciekawe czy sie sprawdzaja ale mam nadzieje ze sie uda :)
    Moj lekarz mowil ze u niego 8 tys kosztuje, a zapomnial mi wypisac recepty na bromergon czy jakos tak i na metformax :( musze do niego napisac smsa w poniedzialek zeby mi wyslal, bo nie bede gonic 150 km tylko po recepte.
    • CommentAuthoremi1212
    • CommentTimeNov 25th 2012
     permalink
    olencja000 jak mi lekarz zapomniał wypisać bromergonu ( bez recepty na pewno nie dostaniesz) to poszłam do rodzinnego, wyjaśniłam sytuację i bez problemu dostałam receptę.
    --
    •  
      CommentAuthorFlowka
    • CommentTimeNov 25th 2012
     permalink
    olencja, oby wróżba wam się spełniła! :)
    --
    •  
      CommentAuthoragap81
    • CommentTimeNov 27th 2012
     permalink
    Dziewczyny co tu taka cisza ?:wink:
    Meggi1234 - jednak krótki protokół? To zdążycie w tym roku jeszcze ?
    Flowka- a to w jakim mieście macie lekarza ? Fajnie jak sie ma zaufanego lekarza :tongue:
    •  
      CommentAuthor_MIA_
    • CommentTimeNov 27th 2012
     permalink
    Agap81 - No u mnie nic ciekawego. Dalej nic sie nie dzieje :/ Ani nie zapowiada sie na owu, ani na @. Czekam na ta wizyte i zobaczymy co dalej.
    --
    •  
      CommentAuthorFlowka
    • CommentTimeNov 27th 2012
     permalink
    Agata, jezdze do Bytomia, do dr Horaka. Dlugo szukalam swojego lekarza, znam juz wiekszosc na slasku:P
    --
    •  
      CommentAuthoragap81
    • CommentTimeNov 28th 2012
     permalink
    Flowka- a tak pisalas wcześniej ,juz sobie przypominam . To dobrze ,ze jakby co to masz swojego lekarza zaufanego ,który poprowadzi cię dalej przygotowując do ivf. No ale pewno nie będzie potrzeby ,jak samopoczucie ?:wink:
    •  
      CommentAuthorbuba79
    • CommentTimeNov 28th 2012
     permalink
    Hej dziewczyny.
    Wczoraj byłam na wizycie w klinice. Jestem umówiona na 21 grudnia na sono HSG. Później w zależności jak wyjdzie drożność to myślimy o IUI. Szkoda, że to wszystko przypada na okres świąteczny. Chciałam aby inseminacja była zaraz w tym cyklu co HSG, aby np. nie zdążyły się zlepić jajowody z powrotem (gdyby były) tak maksymalnie wykorzystać warunki tj. po tej drożności od razu insemka.
    Jak myślicie ma to znaczenie? Czy jak zrobię IUI miesiąc po HSG zmniejszam szanse?
    Poniżej zamieszczam wyniki badania męża. Martwi mnie to 6% form prawidłowych. Jak wyglądało to u Waszych M przed IUI ?? Lekarz powiedział, że do inseminacji to jest w miarę dobry ten wyniki... chociaż ten ruch szybki też mógłby być lepszy.
    Proszę rzućcie na to okiem.

    Okres abstynencji: 5 dni
    Czas upłynnienia: 35 min
    Objętość: 5 ml
    ph: 8,1

    liczba plemników: 80 mln/ml
    aglutynacja +
    ilość plemników w ejakulacie: 400 mln

    ogólnie ruchliwych: 50%
    Ruch A+B: 46%
    Ruch A (szybki linearny): 2% (nie za mało???)
    Ruch B (wolny linearny i nielinearny): 44%
    Ruch C (ruch w miejscu): 4%
    Ruch D (brak ruchu): 50% (chyba zbyt duży?)

    Formy prawidłowe: 6% (też mi się wydaje, że dość MAŁO)
    formy nieprawidłowe: 94%
    uszkodzenie szyjki, wstawki: 45
    uszkodzenie główki: 83
    szkodzenie witki: 30
    kropla cytoplazmy: 2

    Plemniki żywe: 75%
    Plemniki martwe: 25%

    plemniki ruchliwe z przyłączoną granulką : 2 (nie wiem co to oznacza??)
    ilość aktywnych leukocytów: 0,2 mln/ml
    --
    • CommentAuthorolencja000
    • CommentTimeNov 28th 2012
     permalink
    buba, wydaje mi sie ze to nie ma az tak duzego znaczenia, moejj szwagierce lekarka kazala po hsg przez 2 tyg nie wspolzyc, ale ona nie wytrzymala i jakos 5 czy 6 dni po hsg sie kochali, i to byl jedyny raz w tym cyklu no i zaszal w ciaze :) w pierwsza ciaze tez zaszla po hsg zaraz, a miesiac to mysle ze nei ma roznicy, to nie jest powiedziane ze one Ci sie na pewno skleja, a moje masz drozne? mialam juz wczesniej robione? ja mialam 2 razy to 2 razy mialam udrazniany prawy jajowod a lewy byl ok , takze mysl pozytywnie. a co do wynikow, to reszty nie pamietam ale pamietam z ejak pytalam, sie o wyniki to mowil ze sa dobre, a plemnikow martwych mial az 55%, ale mowil ze to normalne, i jak pytalam sie dziewczyn na poczekalni to mialy podobnie, wiec mysle ze wyniki Twojego meza sa dobre przynajmniej pod tym wzgledem.
    •  
      CommentAuthorbuba79
    • CommentTimeNov 28th 2012
     permalink
    olencja000 - trochę mnie pocieszyłaś, dzięki :) jeszcze nie miałam nigdy robionego HSG, a może to i lepiej że będzie mała przerwa przed podejściem przed IUI.... a nóż widelec się uda tak normalnie. Oczywiście jeśli będę mieć drożne jajowody - oby. Miałam trochę stanów zapalnych z powodu drożdżaków i może to się przyczyniło do jakiś zmian. Staramy się z mężem o drugie dziecko od 1,5 roku. Synka poczęliśmy za pierwszym razem... ale to było 8 lat temu. Nie wiem co teraz stoi nam na przeszkodzie... hormony mam oki, owulacja potwierdzona monitoringiem, mogłyby być lepsze trochę te badania męża i no zobaczymy co z tą drożnością.
    --
    •  
      CommentAuthorkarla84
    • CommentTimeNov 28th 2012
     permalink
    buba te wyniki są ok do inseminacji. Zajrzyj na wątek "badanie nasienia" tam bardziej szczegółowo możesz poczytać o parametrach nasienia. U nas jest 20 mln/ml, a przystępujemy w piątek do iui.
    --
    •  
      CommentAuthorbuba79
    • CommentTimeNov 28th 2012
     permalink
    karla - trzymam kciuki..... miałaś przed IUI robione HSG? Jakie kazali Ci zrobić badania przed zabiegiem. Mnie teraz przed HSG tylko przeciwciała HBS i HCV. Trochę mnie dziwi, że nie dali mi na czystość pochwy. Pół roku temu wyszła mi grzybica, leczyłam to fluconazolem i nystatyną. Od dzisiaj biorę antybiotyk bo mam zapalenie zatok :( Często po antybiotykach dopadały mnie swędzawki grzybicze. Z drugiej str. słyszałam, że nieraz tak profilaktycznie przed HSG każą brać antybiotyk w razie infekcji intymnych.... może i lepiej z drugiej str. że teraz mam go przepisanego. W trakcie leczneia tych zatok biorę sobie zapobiegawczo Lactocvaginal..... a jeśli zobaczę, że coś jednak mi się podrażnia to wezmę globulki Nystatyny.... co o tym myślicie?

    Treść doklejona: 28.11.12 17:22
    a tak w ogóle: dlaczego mówi się, że przy pierwszej inseminacji są najmniejsze szanse? Dlaczego następne mają większe szanse powodzenia? Czym to jest podyktowane ?
    --
    •  
      CommentAuthorkarla84
    • CommentTimeNov 28th 2012 zmieniony
     permalink
    buba- hsg miałam robione w maju- oba jajowody drożne, ale w ciążę nie zaszłam do tej pory.. dlatego zdecydowaliśmy się na iui. Miałam robiony cały szereg badań (pękło trochę kasy, ehhh):hiv combo, HBsAg, VDRL, anty hcv, anty hbs, anty hbc total, chlamydia,posiew z kanału szyjki.
    Plus te same badania z krwi dla męża,plus posiew nasienia..
    --
    •  
      CommentAuthorbuba79
    • CommentTimeNov 29th 2012
     permalink
    karla84 - dzięki za odpowiedź. Widzę, że masz ładnie podhodowane pęcherzyki :)
    Jesteś specjalnie stymulowana? U mnie niby normalnie występuje owulacja, ale myślę sobie czy nie lepiej zwiększyć szanse, być wspomaganą i mieć kilka pęcherzyków jak u Ciebie. Wtedy szanse powodzenia IUI rosną. Czy to, że pierwsza inseminacja ma małe szanse powodzenia nie wynika może z tego, że za pierwszym razem starają się na cyklu naturalnym (jeśli jest owu) a przy drugim stymulują to większej produkcji??
    --
    •  
      CommentAuthor_MIA_
    • CommentTimeNov 29th 2012 zmieniony
     permalink
    buba79: ogólnie ruchliwych: 50%Ruch A+B: 46%Ruch A (szybki linearny): 2% (nie za mało???)Ruch B (wolny linearny i nielinearny): 44%Ruch C (ruch w miejscu): 4%Ruch D (brak ruchu): 50% (chyba zbyt duży?)


    buba79, moj m ma bardzo podobne wyniki :
    Ruch szybki = 1%
    ruch wolny = 50%
    w miejscu = 6%
    brak ruchu = 43 %
    Wyniki sa uznawane za prawidlowe jesli a+B >32% ( takie mam normy na badaniu )
    I w konkluzji ma napisane = "spermogramme normal"

    Mnie oczywiscie to 1% przerazilo,ale gin stwierdzila , ze wyniki nie sa zle, ale moglyby byc lepsze. Badania jeszcze nie powtarzalismy.


    karla84: U nas jest 20 mln/ml, a przystępujemy w piątek do iui.


    Karla, Kciuki za jutro !!! :bigsmile:
    --
    • CommentAuthorANA8307
    • CommentTimeNov 29th 2012
     permalink
    Witam Was serdecznie. Mam do Was Kochane pytanie czy któraś z Was była może w klinice Ludwin & Ludwin w Krakowie??? Ja mam tam wizytę 14 stycznia i jak to zawsze z nami kobietami bywa, że przeważnie pytamy najpierw inne, albo przetrząsamy sieć w poszukiwaniu opinii. Będę wdzięczna jeśli któraś z Was odpowie.. pozdrawiam Was serdecznie. ANIA
    • CommentAuthorolencja000
    • CommentTimeNov 29th 2012
     permalink
    Dziewczyny czy slyszalyscie cos o naprotechnologii ?
    •  
      CommentAuthorkarla84
    • CommentTimeNov 29th 2012
     permalink
    Buba brałam w tym cyklu clo od 5 do 9 dc, inaczej różnie mogłoby być z moimi pęcherzykami.
    Moya dzięki za kciuki, już nie mogę się doczekać jutra:)
    Olencja o naprotechnologii jest oddzielny wątek, więc tam napewno znajdziesz więcej informacji
    --
    •  
      CommentAuthormegi82_23
    • CommentTimeNov 29th 2012
     permalink
    buba, fajnie ze masz juz jakis plan dzialania:-) podobno po hsg bardzo latwo zajsc w ciaze:-) u mnie sie to nie sprawdzilo (pomimo dobrych wynikow meza) i dwoch pecherzykow dominujacych:-( teraz miesiac po hsg i z iui tez chyba sie nie udalo, wiec ja nie wiem czy ja jestem jakas trefna czy co, bo z tego co czytalam w necie to bardzo duzo dziewczyn zaszlo w ciaze w tym mies., co mialy hsg albo mies. po. Ale moze Tobie sie uda:-) Trzymam za to kciuki:-)
    • CommentAuthorolencja000
    • CommentTimeNov 29th 2012
     permalink
    Dzieki karla :) poczytam, powodzenia jutro
    megi nie jestes trefna mi tez sie nie udalo mimo 4 prob, ale trzeba probowac i nie poddawac sie
    •  
      CommentAuthorFlowka
    • CommentTimeNov 30th 2012 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny, u mnie objawy hiperki... po dawce 50j.m (tylko, to już 3 cykl pod rząd). Progesteron w 19dc 34ng/ml, 5 torbieli luteinowych (największa już koło 5cm); płyn w zatoce douglasa. Brzuch powiększony. Nie jest to takie silne jak Wy pisałyście, ale lekarz chciał mnie do szpitala wysłać. Mam się codziennie mierzyć, ważyć i jeśli tylko będzie mnie brzuch bolał bardziej, natychmiast jechać do kliniki. Lekarz się najbardziej bał, że trafię do jakiegoś zwykłego szpitala pod nóż "zwykłego chirurga", który jajników po stymulacji nie widział. Nawet nie wiadomo czy/ ile pęcherzyków pękło. Podłamałam się trochę. Muszę zrobić przerwę w stymulacji. Teraz to już na 100% tylko in vitro.
    --
    •  
      CommentAuthormala_zonka
    • CommentTimeNov 30th 2012
     permalink
    <strong>Flowka</strong> pamiętaj, że przy ivf ryzyko hiperstymulacji wzrasta. Jest to ryzyko wpisane w zabieg, dla nas podatnych na to świństwo dodatkowa trauma i cierpienie...Jesli trafisz do szpitala, to broń boże nie daj sobie nic robić, u mnie jeden lekarz to miał ochotę mnie "operować"
    Myslę, że przejdzie Ci to, mnie przeszło samo, duzo pij wody bez gazu, jedz duzo białka. To naprawdę pomaga. No i czas. Mnie trzymało ponad tydzień, jak wyszłam ze szpitala miałam jeszcze pęcherzyki 45 mm na jajnikach (torbiele) i płyn w otrzewnej ale to już ilości minimalne. waga jak poszłam do szpitala 60,5 kg, na drugi dzień już 62, na trzeci 64, na czwarty 66 kg. brzuch 68 cm-72-77-82-88 i potem na odwrót.... waga spadała co dzień i cm ubywało.
    Mam nadzieję, że jesteś na zwolnieniu? Nic nie dźwigaj broń boże! Nie ruszaj się gwałtownie (ryzyko pęknięcia torbiela, skręcenia jajnika)
    Trzymaj się, i pamiętaj o piciu, nawet jak Ci nie wchodzi to na siłę. Trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia :bigsmile:
    --
  1.  permalink
    Trzymaj sie dzielnie Flowka no i tak jak mala_zonka pisze uważaj na siebie!
    --
    •  
      CommentAuthorFlowka
    • CommentTimeNov 30th 2012 zmieniony
     permalink
    U mnie wczoraj 60kg (czyli jakieś 1,5 kg więcej niż normalna waga), dzisiaj 61kg. Mój lekarz też jasno powiedział, że nie będzie to operacyjnie usuwane i dlatego kazał mi przyrzekać, że jak się będę tylko trochę gorzej czuła to przyjadę do kliniki a nie pojadę do miejskiego szpitala, bo jajniki mogę stracić. Masakra jakaś... W sumie to powiedział, że to się zdarza, wszystko wytłumaczył. Ja dzięki temu wątkowi też nie byłam totalnie przerażona:) bo mój mąż to prawie zemdlał;)
    --
    •  
      CommentAuthormala_zonka
    • CommentTimeNov 30th 2012 zmieniony
     permalink
    Ja byłam w miejskim szpitalu, ale tam byli różni lekarze i większość o OHSS słyszała na szczęście. Podawali mi płyny i zakazali chodzić, bo im mdlałam. Białko mi spadło z 6,5 do 4,6 obyło się bez albumin na szczeście, bo wartość krytyczna to 4,5.
    Ale ta woda maskara, wlazła mi do opłucnej, jakieś 1,5-2 litrów... to było dla mnie najgorsze, bo ja się boje uduszenia, a tu takie uczucie przez tydzień :wink:
    Jakbyś miała nudności i omdlenia a także duszności, to biegiem do szpitala, bo nie wiadomo jak białko.
    --
  2.  permalink
    Flowka obserwuj się, ale jak będziesz mieć już trudności z oddychaniem to nawet się nie zastanawiaj tylko pędź do kliniki. Trzymam kciuki żeby to było tylko chwilowe!

    mia_mendoza a Ty jak się czujesz???????:))
    --
    •  
      CommentAuthormeggi12345
    • CommentTimeNov 30th 2012
     permalink
    Flowka trzymaj się. Tak jak dziewczyny piszą pij dużo wody i jedz to białko. Mam nadzieje że z każdą chwilą będziesz czuła się lepiej. A od "zwykłych " lekarzy z daleka. Kurcze ja dziś pierwszy dzień Gonal 100j.m. przed ivf i trochę się boję. Mam PCOS.
  3.  permalink
    kamilcia, OK !
    Jesteśmy po drugiej wizycie - dziś mamy 7t6d ciąży, bąbel rośnie, Dr powiedziała, że dobrze się usadowił, no i serducho bije :)
    --
    •  
      CommentAuthorbuba79
    • CommentTimeNov 30th 2012
     permalink
    megi82: jeszcze nic nie wiadomo, z niecierpliwością czekam na przebieg wydarzeń
    karla: też trzymam kciuki, oby ten najpiękniejszy pęcherzyk zaskoczył
    mia: cieszę się, że wszystko jest w porządku :)

    a ja drugi tydzień walczę z zapaleniem zatok :( jestem na antybiotyku i nie widzę poprawy :( Przez chorobę starania były marne i nie robię sobie nadziei. Do tego boję się, że do poniedziałku się nie wykuruję i znów dostanę L4 z czego mój szef oczywiście będzie niezadowlony - jakby człowiek lawirował i specjalnie migał się od pracy
    :angry:
    na pocieszenie wzięłam sobie świnkę morską do głaskania na kolana - nasz nowy lokator ;)
    --
    • CommentAuthorGosia8510
    • CommentTimeNov 30th 2012
     permalink
    mia mendoza super wiadomosci, tak trzymac:-)
    Flowka bardzo Ci wspolczuje, ja mialam ohhs, ale w lekkim stopniu choc i tak mi odwolala transfer i polozyla na tydz do szpitala, na szczescie mialam pobrane pecherzyki do punkcji, wiec zostalo tylko pare po 30mm, ktorych juz nie ma obecnie. w szpitalu jak mi podano albuminy, przy bialku 5,4 poczulam sie od razu lepiej no i ta dieta wysokobialkowa obowiazkowo. oby to wszystko Cie ominelo.
    Meggi przy pcos to jest strasznie trudna stymulacja, za mala dawka to strach, ze pecherzyki moga byc niewartosciowe albo puste itd, za duza znowu ryzyko hiper, ale przy doswiadczonym lekarzu bedzie wszytsko ok. Ja mialam ponad 40 komorek jajowych, a i tak nie bylo ze mna najgorzej. Nawet lekarz w szpitalu jak mnie zobaczyl to powiedzial ze wygladam za dobrze jak na ohhs:-) powodzenia
    •  
      CommentAuthor_MIA_
    • CommentTimeNov 30th 2012
     permalink
    Gosia8510: Ja mialam ponad 40 komorek jajowych


    :shocked: szok ! Ja tez mam PCOS i tez przeszlam hiperke, a dawke mialam 75j przez 5 dni x1 menopuru. Ale hiperka raczej lagodna ( okropny bol jajnikow, wzdety brzuch, wymioty ), na szczescie nie mialam problemow z oddychaniem. A mialam ok 10 jajek.... takze, nie wyobrazam sobie miec 40!! Szoking....
    Dobrze, ze z Toba wszystko ok ! :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormala_zonka
    • CommentTimeNov 30th 2012
     permalink
    Gosia, podali Ci bialko przy 5,4 a u mnie przy 4,6 czekali aż mi sie samo polepszy. Co szpital, to obyczaj... :confused:
    --
    •  
      CommentAuthorkarla84
    • CommentTimeNov 30th 2012
     permalink
    Hej, jesteśmy już po iui. Wszystko poszło sprawnie, humory nam dopisywały, więc jestem zadowolona:) pęcherzyki nie pękły, dlatego jutro podglądanko mnie czeka, ale jestem dobrej myśli!
    --
    •  
      CommentAuthor_MIA_
    • CommentTimeNov 30th 2012
     permalink
    karla84: Hej, jesteśmy już po iui. Wszystko poszło sprawnie, humory nam dopisywały, więc jestem zadowolona:)

    :thumbup: no to kciuki zacisniete :peace:
    --
    • CommentAuthorGosia8510
    • CommentTimeNov 30th 2012 zmieniony
     permalink
    no ja tez bylam w szoku,choc wiedzialam ile mam pecherzykow, w trakcie stymulacji nic sie nie dzialo, dopiero po punkcji zaczelo sie dziac, ale lekarze mowili, ze ja w porownaniu do innych kobiet jestem w bardzo dobrym stanie, kazdy organizm inaczej reaguje. Mala zonka to prawda, co lekarz to inne leczenie:-) mnie od razu jak tylko wynik sie pojawil podali albuminy, a do dzis mam wstret do bialka, bo non stop mi cos dawali z bialkiem do jedzenia:-)
    Moya to Ty bylas prawie tak stymulowana jak ja do iv, szkoda slow do takich lekarzy.
    •  
      CommentAuthor_MIA_
    • CommentTimeNov 30th 2012
     permalink
    Gosia8510: Moya to Ty bylas prawie tak stymulowana jak ja do iv, szkoda slow do takich lekarzy.


    Dokladnie, dlatego juz moim lekarzem nie jest.
    --
    •  
      CommentAuthormegi82_23
    • CommentTimeNov 30th 2012
     permalink
    Karla, zaciskami kciuki :-)
    •  
      CommentAuthormeggi12345
    • CommentTimeNov 30th 2012
     permalink
    Karla trzymam kciuki. Najwarzniejsze to dobre nastawienie ;-)
    •  
      CommentAuthorkarla84
    • CommentTimeDec 1st 2012
     permalink
    dzięki bardzo! dziś monitoring wieczorem, no i jeśli pękły to od jutra zaczynam progesteron 2x1 tabl., no i dłuuugie dwa tygodnie czekania. Narazie wszystko pozytywnie:D
    --
    •  
      CommentAuthorFlowka
    • CommentTimeDec 1st 2012
     permalink
    Karla, trzymam kciuki! :) U mnie dzisiaj lepiej, ale nadal jestem zdenerwowana co z tego będzie i czy torbiele się wchłoną.
    --
    •  
      CommentAuthorkarla84
    • CommentTimeDec 1st 2012
     permalink
    Flowka dzięki za kciuki! wróciłam od gina- dwa pęcherzyki z prawego jajnika pękły:) na lewym pozostał pęcherzyk 19mm, ale od jutra biorę dupka i na pewno się wchłonie. Ufff, odetchnęłam, bo przyznam, że trochę się obawiałam, czy aby pękną..
    --
    • CommentAuthorewel28
    • CommentTimeDec 2nd 2012
     permalink
    Cześć dziewczyny:) Dzisija mialam pierwszy zastrzyk 150j czeka mnie jeszcze 11:( strasznie sie boje hiperki,bo prawy jajnik mam policystyczny.. Mam nadzieje,ze wszystko sprawnie pojdzie. Widzę,ze dużo dziewczyn bedzie testowac przed Swietami:) oby tych prezentów Bożo Narodzeniowych było jak najwiecej:)))
    • CommentAuthorGosia8510
    • CommentTimeDec 2nd 2012
     permalink
    powodzenia ewel:-) a skad wiesz, ze czeka Cie jeszcze 11? przeciez tego nie da sie z gory ocenic i zaplanowac:-)
    •  
      CommentAuthorFlowka
    • CommentTimeDec 2nd 2012
     permalink
    Dziewczyny, jaką procedurę in vitro przechodziłyście? Czytam, że w Polsce wykonuje się trzy różne: klasyczne ivf, icsi,imsi.
    --
    •  
      CommentAuthordona79
    • CommentTimeDec 2nd 2012
     permalink
    trzymam kciuki za wszystkie dziewczyny!!! najprawdopodobniej w nowym roku bedziemy podchodzic do naszego pierwszego ivf dlatego interesuje mnie wszystko co przezywacie:) pozdrawiam
    • CommentAuthorewel28
    • CommentTimeDec 2nd 2012
     permalink
    dostałam od lekarza taką kartę na ktorej jest dokladnie wypisane ile zastrzykow na ile dni.. Mam ultrakrotki protokol. Po 6zastrzykach mam przyjsc na usg i pozniej dostane kolejnych 6.. no chyba,ze lekarz zadecyduje ze mniej. Tak mi to przedstawiono.:)
    • CommentAuthorGosia8510
    • CommentTimeDec 2nd 2012
     permalink
    ewel teraz sie zgadza, ja po 6 zastrzylach mialam wlasnie zmniejszona dawke, bo mialam duzo pecherzykow juz
    • CommentAuthorewel28
    • CommentTimeDec 2nd 2012
     permalink
    no to dobrze,ze sie wyjaśniło;) przestraszyłam sie juz,ze trafilam na ,,dziwną' klinike;) a Ty Gosia na jakim jestes teraz etapie?

    Treść doklejona: 02.12.12 14:41
    doczytałam juz:)
    • CommentAuthorGosia8510
    • CommentTimeDec 2nd 2012
     permalink
    ewel przepraszam, że Cie zaniepkoilam, nie potrzebnie sie wtracilam:-)
    no ja czekam na swoje zarodki, myslalam ze bedzie to juz w tym cyklu, ale mam brac na razie yaz i dopiero w przyszlym cyklu, to wszystko tak sie dluzy, ze masakra jakas. podjelam decyzje o iv we wrzesniu, a konca nadal nie widac. jak dobrze pojdzie to w stycz dopiero podadza mi moje dzieciaczki:-)
    • CommentAuthorewel28
    • CommentTimeDec 2nd 2012
     permalink
    Bardzo dobrze,ze zapytałas:)mi tez sie strasznie czas dłuży,bo zanim trafiłam do odpowiedniej kliniki to chodzilam do lekarza,ktory mnie tylko faszerował hormonami bezsensownie bo najwiekszy problem okazał sie z mężem..ale teraz do kliniki poszlam 2mc temu i od zrobienia badan wszystko poszlo w ekspresowym tempie jak na razie:)) a do stycznia juz bliziutko:)) i przynajmiej bedziesz miala spokojne Święta i imrezowy:) Sylwester!
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.