Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    • CommentAuthormnbvc
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    A ja już zupełnie na in vitro się nastawiłam psychicznie. Dziś zaczęłam nowy cykl. Za około 10 dni histeroskopia, wcześniej jeszcze badania z krwi. Wymazy na chlamydię, ureaplazmę i coś tam jeszcze wyszły wszystkie dobrze.
    Pytanie - czy wszystkie przed in vitro miałyście histeroskopię? Bo mnie lekarz powiedział, że to badanie zawsze się wykonuje przed IV, a kosztuje trochę i dlatego pytam, czy jest to wymysł tej kliniki, do której chodzę, czy też normalna procedura?
    •  
      CommentAuthorAgatella
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    mbvc - pierwsze słyszę, żeby przed iv standardowo robili histeroskopie..
    • CommentAuthoremi1212
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    mbvc- to nie żaden wymysł. Mi też gin zalecił zrobić histeroskopię i powiedział że jest to konieczne przed ivf, tyle że miałam robioną na kasę ch. w szpitalu
    --
    • CommentAuthordaga282
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    Zgadza się normalna procedura. Trzeba sprawdzić czy to może jakieś nieprawidłowości w macicy są przyczyną niepłodności. Załóżmy dochodzi do transferu, a wady macicy nie pozwalają na zagnieżdżeni zarodka, dlatego trzeba najpierw to zbadać.
    •  
      CommentAuthorAgatella
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    Z moich koleżanek żadna nie miała tego przed ivf.. Choć wiadomo, warto zrobić, ale moim zdaniem konieczne to nie jest.
    • CommentAuthorGosia8510
    • CommentTimeMar 20th 2013
     permalink
    to kwestia tego czy lepiej zapobiegać nieudanemu iv czy też a nóż się uda? lekarze z reguły po nieudanym iv po poronieniach itd dopiero kierują na histero, pytanie tylko czy nie szkoda wtedy straconej tej kasy,a wybor nalezy do nas, powodzenia:-)
    •  
      CommentAuthorhornet
    • CommentTimeMar 20th 2013
     permalink
    ja miałam laparoskopię diagnostyczną z histeroskopią i jednoczesnym badaniem drożności przed pierwszym IVF, uważam osobiście że jeśli przyczyny niepłodności nie są znane to warto, mimo ze zabieg jest obciążający dla organizmu. U mnie min. wykryto zrosty w macicy. Po nieudanym IVF ta myśl nie dawała mi spokoju i zrobiłam jeszcze raz samą histeroskopię. Nie zdążyłam podejść do drugiego programu IVF bo zaszłam naturalnie w drugim cyklu po tej histeroskopii.

    Treść doklejona: 20.03.13 09:38
    Asiai2, ja robiłam program w Białymstoku u dr. Domitrza. Kosztowo wyszło bardzo dobrze, nie wiem co chciałabyś jeszcze wiedzieć.
    •  
      CommentAuthorEfiaa
    • CommentTimeMar 20th 2013
     permalink
    Hornet, czym oprócz niepłodności objawiały się te zrosty, miałaś może jakieś niepokojące brudzenia?
    •  
      CommentAuthorhornet
    • CommentTimeMar 20th 2013 zmieniony
     permalink
    mnbvc, histeroskopię można wykonać na nfz, nie wiem dlaczego każą Ci płacić?

    Treść doklejona: 20.03.13 09:43
    Efiaa, plamienia miałam, możesz podejrzeć na moich wykresach ale osobiście nie łączyłabym ich ze zrostami. Zrosty miałam zapewne po dwukrotnym łyżeczkowaniu jamy macicy (CIN 3).
    •  
      CommentAuthorEfiaa
    • CommentTimeMar 20th 2013
     permalink
    Czy coś udało Ci się zrobić z tymi plamieniami? Ja na to brałam nawet antybiotyk 20 dni, lekarz podejrzewał przewlekłe zapalenie endometrium, ale nic w efekcie leczenie nie dało.
    •  
      CommentAuthorhornet
    • CommentTimeMar 20th 2013
     permalink
    Efiaa, ja osobiście nie uważam plamień przed @ za patologię i ani ja ani lekarz nie widzieliśmy potrzeby aby to leczyć. Plamienia w połowie cyklu zazwyczaj oznaczały moment kiedy moja szyjka się otwiera w czasie największej płodności, też nie widzę w tym nic specjalnie dziwnego. Zresztą miałam ogniska endometriozy na szyjce, wiec ona sama z siebie mogła plamić, nawet teraz w ciąży mam takie plamienia właśnie z szyjki. Zauważyłam za to, że plamienia przed @ się zmniejszają kiedy przyjmowałam duże dawki dobrze przyswajalnego magnezu i kiedy zaczęłam przyjmować cyclodynon
    • CommentAuthormnbvc
    • CommentTimeMar 20th 2013
     permalink
    Dzięki dziewczyny za odpowiedź.
    Chodzę do prywatnej kliniki (pewnie jak większość!) i tam histeroskopia kosztuje 1500 zł! Lekarz powiedział, że jest to niebolesne i że bez znieczulenia się robi. Po pierwsze boję się tego braku znieczulenia, a po drugie to kupa kasy.
    Czy na NFZ trzeba jakieś specjalne skierowania? Ewentualnie od kogo? Ginekolog prywatny czy państwowy? No i jak długo czekałayście na tę histeroskopię w państwowym szpitalu. No i jeszcze jedno - czy któraś miała to robione w Krakowie? Jeśli tak, to w którym szpitalu polecacie?
    • CommentAuthoremi1212
    • CommentTimeMar 20th 2013
     permalink
    mnbvc chyba go źle zrozumiałaś, bo owszem histeroskopia jest niebolesna ale dlatego, że jest robiona w narkozie, czyli nic nie czujesz. Chyba warto Ci przejść się do gina, który może wypisać skierowanie do szpitala. Ja miałam robioną w Poznaniu na Polnej i zabieg trwał ok 30 min, a po godzinnym odpoczynku mogłam jechać do domu a wynik przysłali pocztą do domu. Raczej bać się nie ma czego.
    --
    •  
      CommentAuthorJade
    • CommentTimeMar 20th 2013 zmieniony
     permalink
    Niebolesne? Zależy dla kogo. Mnie osobiście bolało i to mocno, trwa to moze 10 min. więc jest do zniesienia, ale niech nie mówi ze nie boli. Ja nie miałam narkozy. Mi kazali zrobic przed IUI czyli to taki standard po dluzszysz bez owocowych badaniach :tongue:
    -- "My thoughts are nothing like your thoughts," says the Lord. "And my ways are far beyond anything you could imagine."
    • CommentAuthoremi1212
    • CommentTimeMar 20th 2013
     permalink
    acha, i szukaj gina nie z prywatnych klinik tylko takiego co pracuje w szpitalu i ma prywatną praktykę. Ja płacę tylko za wizyty a wszelkie badania a nawet IUI miałam w szpitalu na kasę. Nawet teraz na każde konkretniejsze USG czy badanie cukrzycy ciążowej mam skierowanie na darmowe badania.

    Treść doklejona: 20.03.13 18:05
    no mnie uśpili:smile:
    --
    •  
      CommentAuthorhornet
    • CommentTimeMar 20th 2013
     permalink
    Jade a to na pewno była histeroskopia a nie hsg?
    • CommentAuthormartynaw
    • CommentTimeMar 20th 2013
     permalink
    Ja też miałam zrosty, ale na jajnikach. Objawiały się brakiem owulacji, plamieniami od ok 16-18 dc. Usunięto częściowo je we wrześniu, ale nie udało sie zajść naturalnie po laparo. W styczniu miałam też histeroskopię. Macica "czysta", mimo, że szłam do szpitala ze zdiagnozowanym polipem.
    •  
      CommentAuthorhornet
    • CommentTimeMar 20th 2013
     permalink
    z tego co wiem ważne jest dobre przygotowanie do histero inaczej endo przerośnie i nic nie będzie widać. Najlepiej zabieg tuż po miesiączce, ja dodatkowo brałam danazol aby endo nie urosło.
    •  
      CommentAuthorJade
    • CommentTimeMar 21st 2013
     permalink
    Histeroskopia
    -- "My thoughts are nothing like your thoughts," says the Lord. "And my ways are far beyond anything you could imagine."
    • CommentAuthormnbvc
    • CommentTimeMar 21st 2013
     permalink
    U mnie niestety wszystko się przesunęło, bo złapałam jakiegoś wirusa i na łopatki mnie rozłożył, zatem nie mogę robić żadnych badań, bo mogą być niemiarodajne. A mam całą listę badań do zrobienia właśnie przed histero. Dzwoniłam do szpitala na Ujastku w Krakowie i dowiedziałam się, że do histeroskopii kieruje ordynator po wizycie u niego. Zatem jak tylko się wyliżę, to idę do gina po skierowanie, potem do tego ordynatora i zobaczymy na kiedy termin dostanę. Myślę, że warto zrobić w szpitalu bo jest oszczędność, a poza tym robią tam w znieczuleniu. A mój prywatny gin z Macierzyństwa powiedział wyraźnie, że to jest bez znieczulenia, bo histeroskop do diagnostycznej nie jest duży i nie powoduje bólu. No ale jakoś mu do końca nie wierzę ;-) Mam tylko nadzieję, że te wszystkie wymazy na chlamydię, mycoplasmę, ueraplasmę i biocenozę będą jeszcze respektowane, bo wyszło mi wszystko ok, a na wyniki zawsze czeka się 2 tygodnie i to też przesuwa w czasie wszystko.
    •  
      CommentAuthorerozp
    • CommentTimeMar 21st 2013
     permalink
    hej dziewczyny - pytanie trochę z innej beczki: czy któraś z Was jest może z Lublina? Pytam bo poszukuję lekarza ginekologa, który przyjmuje prywatnie ale też pracuje w szpitalu, chciałabym znaleźć takiego jak emi1212 i spróbować IUI na nfz. Aktualnie mam ginkę która pracuje w szpitalu, jest przemiła ale ma też prywatną klinikę i IUI robi odpłatnie. No a wiadomo, przy długim leczeniu i z perspektywą ivf każdy pieniądz się liczy.
    •  
      CommentAuthorhornet
    • CommentTimeMar 21st 2013
     permalink
    wydaje mi się że jest jeszcze jedna zaleta robienia histero w szpitalu, w znieczuleniu. Jak coś znajdą, to od razu mogą próbować naprawić, usunąć. jeśli to jest zabieg diagnostyczny "na żywca" w klinice prywatnej to raczej nie ma takiej możliwości, potem trzeba robić jeszcze raz w szpitalu tzw. operacyjną.
    •  
      CommentAuthorAgatella
    • CommentTimeMar 21st 2013
     permalink
    mnbvc: Mam tylko nadzieję, że te wszystkie wymazy na chlamydię, mycoplasmę, ueraplasmę i biocenozę będą jeszcze respektowane, bo wyszło mi wszystko ok, a na wyniki zawsze czeka się 2 tygodnie

    Ja zawsze czekam 5 dni (nie roboczych, tylko zwykłych). Tu robię:
    http://www.cbm.com.pl/
    • CommentAuthorkropka32
    • CommentTimeMar 22nd 2013
     permalink
    hej dziewczyny!zastanawia mnie jedno przez cały ten cykl nie miałam sluzu,normalnie sucho,czym to moze byc spowodowane?

    Treść doklejona: 22.03.13 19:51
    teraz biorę luteinę 2x2 dopochwowo potem się ze mnie "leje"nie wiem co myśleć
    •  
      CommentAuthorMartucha84
    • CommentTimeMar 22nd 2013
     permalink
    Cześć dziewczyny. Mam pytanie...postanowiliśmy z mężem podejść do IUI jak będziemy w PL na wakacjach i zastanawiam się czy mogę np tak wpaść przed owu (z wymaganymi badaniami już zrobionymi) i powiedzieć że chcę inseminację? Czy to trzeba jakoś wcześniej z lekarzem umawiać...planować...?
    •  
      CommentAuthorask28
    • CommentTimeMar 22nd 2013
     permalink
    erozp: hej dziewczyny - pytanie trochę z innej beczki: czy któraś z Was jest może z Lublina? Pytam bo poszukuję lekarza ginekologa, który przyjmuje prywatnie ale też pracuje w szpitalu, chciałabym znaleźć takiego jak emi1212 i spróbować IUI na nfz.

    Erozp ja kiedyś chodziłam do dr Brzozowskiego do Pro Vivo, ul Jutrzenki 10/6a (w Lublinie) tam IUI była na nfz, tylko płaciło się za tzw badanie nasienia do IUI.
    Z tego co wiem dr Brzozowski ma swój prywatny gabinet ale nie wiem czy nadal pracuje w tym Pro Vivo (o ile ono jeszcze jest) bo "przebąkiwał" coś o odejściu.
    -- ,
    • CommentAuthoremi1212
    • CommentTimeMar 22nd 2013
     permalink
    Martucha84- jeśli chodzi o IUI na fundusz to zawsze miałam skierowanie do przyjęcia na oddział, mimo że nie byłam w szpitalu dłużej niż 4 godz. Myślę jednak, że nawet u prywatnego gina dobrze by było z jedną wizytę przed owu załatwić bo może jakieś leki zapodać np. na biologię pochwy, i może chcieć poobserwować rosnący pęcherzyk.
    --
    •  
      CommentAuthorerozp
    • CommentTimeMar 23rd 2013
     permalink
    ask28 - dzięki za info
    ja właśnie chodzę do ProVivo ale do dr Kaczmarczyk a przyznam szczerze że żadnego więcej lekarza oprócz niej tam nie widziałam, może przyjmują w innych dniach, ale niestety tam robią IUI prywatnie - miałam już 3 podejścia i po ostatnim (na które wydałam najwięcej bo razem z lekami gdzieś ok 1200zł) zniechęciłam się strasznie i opadłam z sił dlatego teraz już drugi cykl przerwy :) i właśnie szukam możliwości zrobienia IUI na nfz, zawsze trochę zaoszczędzę
    •  
      CommentAuthorMartucha84
    • CommentTimeMar 23rd 2013
     permalink
    Dziękuję Emi:smile: ja pewno tak czy tak na monitoring pójdę no bo jak inaczej...tylko ciekawa byłam czy trzeba np na końcu cyklu poprzedniego ustalać że następny cykl to IUI czy można w trakcie już trwania cyklu zdecydować.
    •  
      CommentAuthorerozp
    • CommentTimeMar 23rd 2013
     permalink
    Martucha84 - jeżeli cykl ma być stymulowany to trzeba ustalać to przynajmniej na początku cyklu bo stymulacja zaczyna się różnie u różnych dziewczyn ale może się nawet zacząć od 2dc. Ale jeżeli nie masz problemu z pęcherzykami i ich pękaniem to możesz spróbować IUI na naturalnym cyklu (dwie dziewczyny z 28dni ostatnio tak zaskoczyły - nawet bez pregnylu!!!) Jeżeli wiesz mniej więcej kiedy masz owu to kilka dni przed udaj się do gina i idź na żywioł !!! Oni tam przecież codziennie IUI wykonują więc jakoś Cię wpasują :) Życzę powodzenia :) Sama nabrałam ochoty na spontaniczną IUI ale niestety w tym miesiącu finansowo kuleję :(

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 23.03.13 11:40</span>
    dziewczyny a orientuje się może któraś na jakiej zasadzie będzie ta refundacja ivf? chodzi mi głównie o sposób zapisywania się? wiem, że kryterium jest to że para stara się co najmniej rok i trzeba to udokumentować, tylko zastanawiam się jak? wykaz wizyt od lekarza? daty badań?
    • CommentAuthorolencja000
    • CommentTimeMar 23rd 2013
     permalink
    Hej dziewczyny. Zaczynam sie juz stresowac strasznie o niczym inn nie mysle tyko o in vitro. Od jutra zaczynam zastrzyki z gonapeptylu no i juz na poczatki kwietnia sie wszystko zacznie. Juz mi sie to wszystko sni po nocach.
    Przepraszam ze tak was prywata zanudzam, ale mam nadzieje ze mnie zrozumiecie.
    Milego slonecznego dnia wam zycze
    • CommentAuthoremi1212
    • CommentTimeMar 23rd 2013
     permalink
    erozp, dokładnie to będzie jeszcze kilka kryteriów, np wiek do 40, bez poronień ( nie wiem o liczbie), poza tym jeśli chodziłaś do jakiegoś gina ponad rok to musiał prowadzić Twoją historię choroby. Refundować mają ok 7 tys za punkcję i transfer a za leki (ok 3-4 tys w zal. od protokołu) to trzeba płacić samemu.
    oleńko, rozumiem Twój stres i emocje. Niestety nic się nie da przyspieszyć, a na pewno ten cykl się będzie ciągnął. I oby skończył się szczęśliwie. Mocno trzymam kciuki!!!

    Treść doklejona: 23.03.13 13:35
    erozp- i jeszcze jedno- nie każda klinika będzie miała kontrakt, tylko wybrane mają się znaleźć na liście.
    --
    •  
      CommentAuthorMartucha84
    • CommentTimeMar 23rd 2013
     permalink
    Dziękuję erozp:kissing:
    •  
      CommentAuthorask28
    • CommentTimeMar 23rd 2013 zmieniony
     permalink
    Erozp to nie wiem czy w Lublinie wogóle jeszcze ktoś robi IUI na NFZ.
    Cos sporo Ci to wyszło, wiem tez że dr Wdowiak na Szczerbowskiego tez robi i tam kosztowało coś 400zł IUI w "Ovea".
    Może tam taniej by było.
    -- ,
    • CommentAuthormnbvc
    • CommentTimeMar 23rd 2013
     permalink
    A kiedy będzie wiadomo, które kliniki będą brały udział w tym refundowanym programie in vitro? Taka refundacja to w moim przydadku już bardzo duża ulga finansowa.
    Mnie sama inseminacja kosztowała 600 zł, ale licząc z koniecznymi wizytami i lekami, to około 1000 zł za każdym razem.
    • CommentAuthorolencja000
    • CommentTimeMar 24th 2013
     permalink
    Hej kobitki. Mam pytanie do tych ktore juz przechodzily IVF, czy ktoras z was brala w cyklu poorzedzajacym yasmin? I w jbrzuch robilyscie wszystkie zastrzyki czy w reke tez?
    Czytalam na jakiejs stronie ze kobiety ktore maja wiecej tkanki tluszczowej to lepiej zeby zastrzyki robic w reke, i sie zastanawiam czy tak robic czy w brzuch normalnie.
    • CommentAuthorGosia8510
    • CommentTimeMar 24th 2013 zmieniony
     permalink
    Olencja ja brałam yasmin przed iv i krotkim protokole i moim pco. powodzenia:-)
    •  
      CommentAuthorkarla84
    • CommentTimeMar 24th 2013
     permalink
    mnbvc to i tak tanio IUI u ciebie! ja płacę 1000 zł :/ z dojazdem i monitoringiem w tym miesiącu 1500 zł. Mam nadzieję, że to już ostatnie podejście i więcej wydatków z tytułu starań nie będzie :)
    --
    • CommentAuthormartynaw
    • CommentTimeMar 24th 2013
     permalink
    Do dofinansowania IVF trzeba też pokazać PIT za ubiegly rok.
    • CommentAuthormnbvc
    • CommentTimeMar 24th 2013
     permalink
    Do jakiej kwoty z PIT-u dofinansowują? Tzn. jak mało trzeba zarobić żeby się załapać? Bo coś mi się tych warunków za dużo robi :-) jak to zwykle u nas. No i ponawiam pytanie - kiedy będzie wiadomo jakie kliniki biorą udział w programie?
    Karla84 - faktycznie u mnie iui taniej, ale nieststy nie tanio! To nie powinno tyle kosztować. Ciekawe jakie są rzeczywiste koszty przeprowadzenia tego zabiegu. Ile nas "projekt dziecko" już kosztował, to nawet nie chcę myśleć.
    • CommentAuthormartynaw
    • CommentTimeMar 25th 2013
     permalink
    Nie było napisane ile, ale chcą wytypować tych najmniej zamożnych, żeby nie było że ten, co zarobił 100tys się dostał, a dla tego co 45tys już nie starczyło kasy.
    •  
      CommentAuthoragap81
    • CommentTimeMar 26th 2013
     permalink
    http://nasze-in-vitro.blogspot.com/2012_02_01_archive.html

    Znalazłam ciekawy artykuł dziewczyny
    Z każdym dniem jakoś trace nadzieje ,ze uda nam sie z naszym mrozaczkiem ,wiem wiem muszę zmienić swoje nastawienie ,ale przy takiej pogodzie jakoś mi trudno ,chyba depresja mnie dopadnie :confused:
    Wiec siedzę i wyszukuje rożnych informacji na necie .
    I jeszze zmartwilo mnie to ,ze przy tej refundacji ,beda ważne dochody ,mój ma firmę ,choc niby duże dochody na PIT-ie to tak różowo nie jest w rzeczywistości :(
    •  
      CommentAuthorerozp
    • CommentTimeMar 26th 2013
     permalink
    ask - ta IUI tak drogo wyszła mnie tylko ostatnim razem bo dużo Fostimonu brałam - 8 zastrzyków po 70zł !!! a tak bez leków to sama IUI kosztuje 400zł, ze 3 wizyty po 50zł, jakiś duphaston 35zł, pregnyl ze 30zł; a u Wdowiaka IUI 600zł a wizyty z tego co pamiętam chyba po 100zł więc zdecydowanie drożej u niego a poza tym jakoś mi nie podpasował - straszny tam przemiał
    •  
      CommentAuthorask28
    • CommentTimeMar 27th 2013
     permalink
    To wychodzi na to, że w Pro Vivo IUi juz nie jest na nfz:/
    No ale ja chodziłam tam w 2009r jak widac sporo się pozmieniało bo i wizyty były tam na nfz jak się miało ubezpieczenie.
    .
    A u dr W to fakt - "masówka".
    -- ,
    • CommentAuthorolencja000
    • CommentTimeMar 27th 2013
     permalink
    Agap u mnie jest podobnie, dlatego nie czekam na refundacje tylko dzialam juz. Dzisiaj dostane @ i juz sie boje bo zaraz sie zacznie stymulacja, tyle na to czekalam a teraz panikije strasznie
    • CommentAuthormartynaw
    • CommentTimeMar 27th 2013
     permalink
    U nas tez tak samo.
    •  
      CommentAuthoragap81
    • CommentTimeMar 27th 2013
     permalink
    Olencja nie ma sie czego bać ,najgorsze jest pierwsze podanie leku z taka obawa ,ze cos mozesz zrobic nie tak ,a pózniej jakoś idzie . Jak dla mnie to najgorszy byl czas oczekiwania po transferze ,no i pierwsza beta ,a w moim przypadku kolejne bety i usg , pamietam jak mi serce walilo i nogi mi sie trzesly .. Ja tez czekam teraz na następny cykl i kriotransfer . Mam nadzieje ze ostatni ,bo na kolejny niestety funduszy brak . Dzisiaj zakupilam sobie propolis ,czy wiecej zazywanych specyfikow pomoże niewiem ? ale napewno nie zaszkodzi
    Powodzenia dla was wszystkich
    •  
      CommentAuthorAgatella
    • CommentTimeMar 27th 2013
     permalink
    A czy jest ryzyko, że podczas stymulacji do IVF pęcherzyki nie urosną? Jeśli tak - to jak często się to zdarza?
    No i czy kriotransfer może być co miesiąc?
    •  
      CommentAuthoragap81
    • CommentTimeMar 27th 2013
     permalink
    Moze sie tak zdarzyć ,np .leki nie bedą na nie działać ,to tez pewnie zależy u kogo jest problem czy u kobiety czy mężczyzny ,bo w moim przypadku to u partnera jest problem z nasieniem , ja miałam pobranych 6 komórek i z tego mieliśmy 2 zarodki ,został nam jeden i jedyna nadzieja . Co miesiąc , to znaczy w następnym cyklu po nieudanym ,ja mam tak ,mam nadzieje ze nic sie nie zmieni . Przed mam miec scratching macicy .
    •  
      CommentAuthorAgatella
    • CommentTimeMar 27th 2013 zmieniony
     permalink
    No a jak lepki nie działają, to oni je zmieniają "na bieżąco", czy zaczyna się procedurę od nowa za jakiś czas?
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.