Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthoreliz21
    • CommentTimeAug 22nd 2013
     permalink
    mnbvc wlacz jakąs dobra komedie na posmianie się i uśmiechaj sie...nastawienie na nie nic nie da....
    •  
      CommentAuthorbilia
    • CommentTimeAug 22nd 2013
     permalink
    Dzięki dziewczyny :*
    .
    Tinamar: A nie można najpierw IUI ? Jaki jest problem ze od razu inv ?

    Tinamar u nich problemem są słabe wyniki męża i wiek, bo ona ma 38 lat.
    Ten profesor twierdzi że przy takich wynikach nie ma co się bawić w jakieś inne próby.
    .
    Maryśka: tu jest adres rządowej strony apropo iv. http://invitro.gov.pl/ Tam są suche fakty, bez szczegółów, kosztów, itd. Ale są podane ośrodki, kryteria i wogóle o co chodzi.

    Maryśka dzięki za namiary i informacje.
    Właśnie też słyszałam że nawet mimo refundacji pewne koszty trzeba ponieść (myślałam, że nawet więcej ale i to - no mało nie jest).
    .
    mnbvc: Nam cały protokół zajął 2 cykle. Dziś jestem w 5dpt i niestety nie mam nadziei na pozytywne zakończenie :-(

    Dzięki kochana.
    Szybko wam poszło.
    I tak jak piszą dziewczyny - myśl pozytywnie bo pozytywne myśli przyciągają pozytywne zdarzenia! O!
    .
    A jeszcze tak dopytując...
    Wiadomo co może być przyczyną ewentualnych niepowodzeń przy iv? W sensie czy idzie to zbadać?
    Ja mam za sobą poronienie ale mimo masy wykonanych badań żaden lekarz nie potrafił określić co było przyczyną. Czy w przypadku nieudanej próby iv można wykryć przyczynę?
    --
    • CommentAuthormnbvc
    • CommentTimeAug 22nd 2013
     permalink
    Doprowadzilyscie mnie do pionu! Od teraz mysle pozytywnie!

    Karolcia ja podchodzilam w Krakowie. Dokad nie jestes w programie to placisz za wizyte normalnie. Nawet jest to wpisane w nasza umowe. I nawet jest to logiczne bo dokad nie maja potwierdzenia że wszystkie warunki spelnione to jestes prywatnie. A co do badan to program troche ich refunduje ale dostalismy tez liste z badaniami ktorych moze zadac klinika i te sa platne.np mykoplssma i ureaplasma. Mimo ze program nie refunduje ich to lekarz kazal zrobic.
    • CommentAuthorkarolcia63
    • CommentTimeAug 23rd 2013
     permalink
    Mnbvc, najwyraźniej każda klinika ma inne wymagania, a to też powinno być jakoś prawnie unormowane...tak mi się przynajmniej wydaje:wink:
    W Poznaniu nie płaciliśmy za wizytę kwalifikującą, a badania które są zlecane po kwalifikacji są już wykonywane w ramach programu, a co za tym idzie koszty pokrywa NFZ :bigsmile: W każdym razie tak mi powiedziała kobieta, która nas rejestrowała i póki co za badania na hiv, chlamydię i całą resztę nie płaciliśmy nic :smile:
    • CommentAuthormnbvc
    • CommentTimeAug 23rd 2013
     permalink
    Masz rację, że te badania są objęte refundacją.
    Refundacja obejmuje: estradiol, progesteron (to badają wielokrotnie) oraz chlamydię, hiv, kiłę, zap. watropy B i C oraz pakiet anestezjologiczny. Pozostałe jeśli wam każą robić to będziecie musieli płacić. Wydaje mi się, ale nie jestem pewna, że grupa krwi też jest objęta refundacją (nie wiem bo ja miałam wczesniej robioną). Zapewne część badań masz już zrobione (tak jak ja miałam przed iv), bo już jakiś czas się leczysz. nam lekarz oprócz tych refundowanych, które są wszędzie takie same kazał zrobić różyczkę IgM i IgG, toksoplazmozę, posiew bakteriologiczny i mykologiczny z pochwy, wymazy na ureaplazmę, mykoplazmę, cytologię u mnie, a u męża różyczkę tylko IgG bodajże. Ponadto potrzebne były oryginalne wyniki badań grupy krwi obojga partnerów i kariotypy. No i of kors AMH.
    •  
      CommentAuthormaggieee
    • CommentTimeAug 23rd 2013
     permalink
    Hej dziewczyny! jestem nowa na tym wątku więc się witam :)
    W poniedziałek miałam pierwsze podejście do IUI, po 3 latach starań.. Teraz czekam.
    Mam do was pytanie jednak z innej beczki, bo nie mam siły przedzierać się przez cały wątek. ja mieszkam w Irlandii więc mnie to nie dotyczy niestety ale mam przyjaciółkę w Polsce, która stara się z Mężem o dziecko już 6 lat :( powiedzcie mi jak to jest z tą kwalifikacją do in vitro.. czy poronienie po iui jest jakimś czynnikiem dyskwalifikującym? coś mi się obiło o uszy a nie wiem dokładnie co :/
    Trzymam za Was kciuki :)
    •  
      CommentAuthorFruzik
    • CommentTimeAug 24th 2013
     permalink
    Czesc.
    Dziewczyny bede podchodzic do IVF - mam nadzieje ze nas dopuszcza. Zrobilam badanie zlecone przez lekarza - AMH - wynik 1,8. Naszym problemem z uzyskaniem ciazy to bardzo zle wyniki meza. Ruchliwosc jest na poziomie: 89% brak ruchu i 11% ruch nieprawidlowy, ruch postepowy 0%. Ilosc plamnikow: w 1 badaniu bylo 2,75 mln w ejakulacie 2,5Ml. W 2 badaniu po suplementacji selenem i innymi suplementami ilosc plemnikow sie zwiekszyla do 11,5 mln w 2,5ml ejakulatu jednakze niestety ruchliwosc i zywotnosc ani drgnela. Staramy sie o dziecko ponad 2 lata. Mam 35 lat.
    Proszę jesli wiecie jakie mogą być koszta lekow przy takim AMH to napiszcie bardzo jakieś takie przyblizone koszta. Lekarz na 1 wizycie poiedzial ze wiele kosztow zalezy od mojego AMH. Uczeszczam do lekarza w Provicie.
    Lekarz poinformowal nas takze jakie sa normy do kwalifikacji IVF - dla mnie bzdura jest ze wzieli pod uwage tylko ilosc plemnikow a nie ich jakosc bo przeciez ma to ogromne znaczenie. Co z tego ze jest tego 12 mln jak wiekszosc z nich jest martwych/bez ruchu.
    Lekarz mowil tez ze byc moze trzeba bedzie podejsc do IUI - jesli po kolejnym badaniu nasienia bedzie go powyzej 3 mln. Z 1 badania bysmy sie kwalifikowali no ale suplementowalam meza z nadzieja ze to cos pomoze. Pomoglo ze sie zwiekszyla ilosc plemnikow ale nie ich jakosc/zywotnosc.
    Jak to wyglada w kwalifikacjach? ktoras z dziweczyn jest w podobnej sytuacji?
    •  
      CommentAuthoragap81
    • CommentTimeAug 24th 2013
     permalink
    Fruzik - my tez z provity , juz jesteśmy zakwalifikowani , znajdujemy sie na pozycji nr 141 list oczekujących ,czyli termin rozpoczęcia lipiec 2014 :sad: prawdopodobnie zostanie zwiększony limit na rok 2013 to zaczniemy od września i teraz trzeba czekać na wiadomość co i jak ,u nas tez jest problem po stronie partnera .
    Dopiero teraz uświadomiłam sobie jak wiele par ma problem i to jest przerażające i bardzo smutne ..
    •  
      CommentAuthormeggi12345
    • CommentTimeAug 24th 2013
     permalink
    Agap to dobrze ze juz jestescie zakwalifikowani. Szkoda ze dopiero na 2014r. A może uda sie wczesniej. Albo w trakcie czekania zdarzy sie Wam taka "niespodzianka" jak nam:-) Z całego serca Wam tego życzę.
    Wszystkim Wam starającym sie życzę abyście nareszcie zobaczyły te dwie upragnione kreseczki. Wiem co . przeżywacie. Pod koniec roku bywałam na tym forum chyba codziennie. Miałam 3 IUI i jedno podejście do IVF- niestety... Musieliśmy odpuścić bo nie mieliśmy już kasy. I 10 czerwca zobaczyłam w końcu 6 kresek na 3 testach. Mam nadzieje że mòj przypadek da Wam wiare że cuda się jednak zdarzają. Nam lekarze też mòwili ze nas ratuje tylko ivf. Mam 35 lat. niedoczynność tarczycy. pcos. operacyjnie usunięte mięśniaki ktore zaczeły sie odradzać a moj M bardzo slabe żołnierzyki. Leczyliśmy sie 7 lat. A dziś zaczynam 16 tydz. ciąży. POWODZENIA. TRZYMAM MOCNO KCIUKI
    •  
      CommentAuthorjaisog
    • CommentTimeAug 24th 2013
     permalink
    Meggi12345 i takie historie jak Twoja czynią cuda w Naszych Sercach. Życzę Ci zdrowej i spokojnej ciąży i bezproblemowego rozwiązania
    --
  1.  permalink
    Cuda sie jenak zdarzaja, oby wiecej takich dobrych wiesci.
    • CommentAuthorGosia8510
    • CommentTimeAug 25th 2013
     permalink
    meggi pamiętam Cię z tego forum:-) cudowne zakończenie:-)
    Mnvbc co u Ciebie? ja już niestety mam czarne myśli, bo mam powtórkę z rozrywki i nic się nie dzieje co mogłoby oznaczać ciążę, a że jest to mój 3 transfer to poznałam troszkę mój organizm:-(ehhh masakra, a tyle jeszcze dni do testowania, ciężkie to życie jest i takie niesprawiedliwe. wczoraj byłam na imprezie, gdzie było pełno dzieci, za tydzien mam roczek chrzesniaka, nie wiem jak ja tam pojadę jak mi się nie uda:-(
    Powodzenia.

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 25.08.13 12:21</span>
    Wczoraj poznałam parę, która w wieku ok. 40 lat zaadoptowała malutkiego chłopczyka, dzidziuś, który ma teraz już 2 latka jest obłędnie przystojny i taki kochany:-) a ich życie odmieniło się w końcu na normalne:-)
    •  
      CommentAuthoragap81
    • CommentTimeAug 25th 2013
     permalink
    To super meggi ,ze wszystko ok i dzidzius sie rozwija ,Gosia ja tez będę podchodzić 3 raz i tez mam obawy ,ze znowu sie nie uda ,napewno nie jest łatwo przez to przechodzić i pózniej te rozczarowanie ,a trzeba żyć dalej . Moze trzeba myśleć pozytywnie ,choć nie jest to proste
    • CommentAuthormnbvc
    • CommentTimeAug 25th 2013
     permalink
    Meggi twoja historia dodaje nadziei!

    U mnie 8dpt. We wtorek ide na bete bo tak kazal lekarz ale spodziewam sie wyniku negatywnego bo nic nie wskazuje by mialo byc inaczej. Po progesteronie nie czuje sie najlepidej boli mnie glowa i mam problemy gastryczne. Mnie juz w 4dpt przestaly bolec piersi a zawsze tak mam przed @ wiec przestalam sie nakrecac.

    Gosia mnie natomiast przesladuja ciezarowki gdzie nie spojrze tam duze brzuchy :-)
    •  
      CommentAuthorerozp
    • CommentTimeAug 25th 2013
     permalink
    ja już przestałam się przejmować tą moją niemożnością poczęcia - co ma być to będzie. Chciałabym mieć swoje dziecko ale jeżeli się nie uda to pokocham też nie swoje :)
    Ale jak na razie to zakładam że się uda i to za pierwszym razem. A przy okazji to będzie dla mnie odpoczynek od pracy ten Białystok, bo ja to z pracocholiczek jestem
    mnbvc - ja nadal wierzę, że będzie dobrze - jak piszą dziewczyny - brak objawów to też objaw :)
    • CommentAuthorkarolcia63
    • CommentTimeAug 25th 2013
     permalink
    Erozop, widzę że mamy podobne podejście :wink: Ja co prawda mam już 13-letniego syna, więc nie będę się starać o adopcję, ale chciałabym jeszcze jedno maleństwo.... No, ale tak jak mówisz, co ma być to będzie. Mamy trzy refundowane podejścia, jak się nie uda, to widocznie tak ma być... Mnbvc, trzymam kciuki !!!
    •  
      CommentAuthorschatzuff
    • CommentTimeAug 25th 2013
     permalink
    moge sie przypomniec?
    pisalam juz jakis rok temu (ale czytam regularnie - tylko wena jakos nie ta) - podchodzilam do pierwsszej picsi, niestety i tamta i krio w styczniu sie nie powiodly
    jaka ze moja kariera w klinice leczenia nieplodnosci trwala do krio juz dwa lata (w 2011 9 IUI),wiec w tzw. miedzyczasie zostalam dokladniej przebadana niz hormony i przeciwciala i wyszlo szydlo z worka:
    mam bardzo podwyzszony pozion NK-Limfocytow - ponad 21% (norma do 12%) a ponadto brakuje mi paru genow z grupy KIR (badanie genetyczno-immunologiczne; czasteczki immoglobulinopodobne), ktore m.in. odpowiedzialne sa za zagniezdzenie
    teraz podchodzimy do drugiej picsi, ale na "uspienie" komorek NK (u mnie jest to stan prawdopodobnie wrodzony - w powtarzanych badaniach wychodzily na podobnym poziomie bez konkretnej przyczyny) dostaje kroplowki intralipidowe - co dwa tygodnie jedna, w dniu punkcji musi wypasc trzecia; a od dnia transferu (w moim przypadku w najblizszy wtorek) co cztery dni zastrzyki z granocytow: czynnik stymulujący tworzenie kolonii granulocytów, G-CSF;

    stymulacje mialam przeprowadzana dlugim protokolem: w przedcyklu wyciszanie metrelefem w postaci sprayu do nosa (od 21dc), stymulacja od 5dc puregon 200-225 jedn., pik LH: ovitrelle
    uciagnieto ze mnie 18 komorek, z tego dojrzalych bylo 11, zaplodnilo sie 9; transfer we wtorek - dwa blastusie:)
    to tak w telegraficznym skrocie,
    acha, lecze sie za granica, w Niemczech
    -- dum spiro, spero
    • CommentAuthorJagodaaa83
    • CommentTimeAug 26th 2013
     permalink
    Witajcie Dziewczyny...
    Mogę podzielić się moimi doświadczeniami z Poznania. Leczymy się tam z mężem od około 4 może 5 lat, tyle jeździmy prywatnie. oczywiście z przerwami na "bezsilność" i bunt przeciwko wszystkiego. Kiedy ruszył program rządowy in vitro okazało się że jesteśmy przygotowani jak mało która para. Wszystkie wyniki badań, udokumentowane leczenie u profesora który zajmuje się kwalifikacją. Aktualnie jestem stymulowana długim protokołem po 7 zastrzykach gonapeptylu (1 dziennie rano w brzuch) i czekam właśnie na @. 3 dnia cyklu mam włączyć gonal 900 (w poznaniu kosztował 959zł). Martwię się tylko żeby nie wystąpiła hiperstymulacja, bo będzie trzeba przerwać procedurę.
    • CommentAuthorSoloSrar30
    • CommentTimeAug 26th 2013
     permalink
    Witam was dziewczyny :D Czy któraś z was leczy się we Wrocławiu w Invimedzia? Ja byłam na pierwszej wizycie dotyczącej refundacji in vitro u dr.Ż. i z wszystkich badań które robiłam wcześniej kazano mi większość powtórzyć bo były starsze niż trzy miesiące wiec czekam teraz na wyniki i mam nadzieję ze ta druga wizyta to już będzie ta kwalifikacyja jak wy mialyście i jak długo czekałyscie na decyzje po jakim czasie od decyzji mialyście przeprowadzane in vitro :D pozdrawiam was gorąco i trzysm kciuki żebyśmy wszystkie zostały mamami :D
    •  
      CommentAuthorFullMoon
    • CommentTimeAug 26th 2013
     permalink
    Shatsuff identyczny przypadek jak u mnie 1 icsi klapa CRIO klapa pomimo tego ze komorki zawsze mialam bardzo dobre podawane w stadium blastocyst I co zrobiles my badanie NK I tak jak u ciebie wyszlo ze mam podwyzszony poziom.Przy kolejnym icsi dostalam kroplowke intralipid na 5 dni przed egg collection a w cyklu bralam clexane sterydy aspiryne I progesteron w wysokiej dawce w zastrzykach w pupe.Mialam podane dwie pieknie blastusie I teraz juz jestem 31 tc z blizniakami Po stwierdzonej ciazy mialam jeszcze raz podany intralipid w 6 tyg ciazy ( moje Natural Killers czyli NK byly tylko leko podwyzszone ) wiec nie musialam intalipidu dostawac czesto I dobrze bo drogie cholerstwo bylo ale skuteczne!!!! Dla kazdej z nas jest nadzieja Ja wlasnie po nieudanych probach wzielam sie mocno w Garsc I zaczelam dzialac I to Ja zsproponowalam lekarzowi badania immunologiczne Nigdy sie nie poddawajcie

    Treść doklejona: 26.08.13 18:31
    U mnie pobrali 10 komorek 8 sie zaplodnilo I dotrwalo do stadium blastocyst 2 mialam podane a 6 pieknych blastusiow siedzi na zimowisku I czeka...
    • CommentAuthorkarolcia63
    • CommentTimeAug 26th 2013
     permalink
    Jagodaaa83, do kogo na Polnej chodzisz? Jeśli mogę zapytać. Może spotkałyśmy się na zapisach... :wink:
    •  
      CommentAuthorerozp
    • CommentTimeAug 26th 2013
     permalink
    schatzuff - ja też tu już dosyć długo siedzę więc jak najbardziej pamiętam i trzymam kciuki :)
    FullMoon gratulacje !!! I jeszcze słowa podziwu dla Twojego uporu :)
    ja w piątek mam być na 9:00 w Białymstoku (11dc) - ciekawa jestem co zobaczę na usg
    •  
      CommentAuthorFruzik
    • CommentTimeAug 26th 2013
     permalink
    agap81: jak to lipiec 2014??? Przeciez to rok czasu... wyniki moga sie pogorszyc i Bog wie co jeszcze ;/ Chociaz z 2 strony to odleglejszy termin daje szanse na zbieranie wiekszej kasy. Jestem przerazona tym wszystkim. Najgorsze jest to ze ja rok udokumentowanego leczenia mam, maz niestety nie, bo zabralismy sie za meza jak okazalo sie ze u mnie sa owulacje, hormony w normie (choc teraz to mi TSH skoczylo do 5,60). Czy w przypadku jak maz nie ma udokumentowanego leczenia a mam ja to biorą to pod uwage? Mąż byl oporny by pojsc na badanie, choc najpierw chcialam sprawdzic czy ze mna jest OK czy tez nie bo wiadomo u kobiety jest masa rzeczy ktore moga wplywac na bezplodnosc.
    Troche mnie te terminy zabily, choc provita to dosc oblegana klinika, ale tez podobno wybitni specjalisci. Zawsze pod gorke.
    •  
      CommentAuthorschatzuff
    • CommentTimeAug 26th 2013
     permalink
    kurcze, napisala mega post i mi go wcielo, wrrr
    dzieki za ponowne serdeczne przyjecie

    FullMoon, intralipidy mialam juz cztery - ostatnia zaraz po punkcji, co do ceny: za 10 kroplowek zaplacilam 123€, wiec nie jest az tak strasznie
    od jutra bede musiala robic zastrzyki z granocytow, a tutaj dawka kosztuje 100€, w razie plusa potrzebuje 30 dawek...
    na szczescie znalazlam je w PL, co prawda w innej dawce, ale to nic, starczy mi na dwa zastrzyki i zamiast 3000€ zaplace 2100PLN, (bo juz bylam troche zalamana cena...)

    transfer juz jutro
    teraz probuje sie zrelaksowac: lampka wina, film z serii Harry Potter:devil:, potem jeszcze ciepla kapiel z lawenda i jako kolysanke wlacze sobie medytacje "Kinderwunschreisen (Podroze do pragnienia dziecka)"
    jutro przed transferem zrobie sobie albo: dam sobie zrobic masaz stop...
    pomyslcie jutro o nas: 11.50 - godzina "0"
    -- dum spiro, spero
    •  
      CommentAuthorFullMoon
    • CommentTimeAug 26th 2013
     permalink
    Shatzuff no to naprawde tanio! Ja za jedna placilam 350£ w UK czyli zaplacilam 700£ za dwa ale w tym byla wliczona opieka pielegniarki tzn ona przyszla I zrobila mi je w moim domu.Powodzenia zabieraj kruszynki do domku :)
    • CommentAuthormnbvc
    • CommentTimeAug 27th 2013
     permalink
    Wlasnie wyszlam zz kliniki. Cala sie trzese i placze jak bobr. Beta 110.
    •  
      CommentAuthorTinamar
    • CommentTimeAug 27th 2013
     permalink
    kochana, gratuluję !!!!!! Jejku ! a który to dzień fl ???
    --
    •  
      CommentAuthorjaisog
    • CommentTimeAug 27th 2013
     permalink
    Gratuluję!!!!!!jak miło:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorjaisog
    • CommentTimeAug 27th 2013 zmieniony
     permalink
    jak myślicie iui lepiej robić na niepękniętych pęcherzykach czy pękniętych????
    --
    •  
      CommentAuthorjaisog
    • CommentTimeAug 27th 2013
     permalink
    i jeszcze jedno pytanie dotyczące iui jak zrobi się na niepękniętych pęcherzykach to wtedy można wspomóc naturalnie i poprzytulać się z Mężem w domu??? myślicie że wtedy jest większa szansa???
    --
    •  
      CommentAuthorschatzuff
    • CommentTimeAug 27th 2013
     permalink
    mnbvc, cudownie, chociaz u Ciebie dobre wiesci

    ja juz po transferze, i za ciekawie nie jest: do dzis dotrwala jedna morulka, a powiniem byc blastus...
    pozostaje czekac i miec nadzieje...
    -- dum spiro, spero
    • CommentAuthormnbvc
    • CommentTimeAug 27th 2013
     permalink
    Bardzo dziekuje! Ciesze sie i teraz pewnie zaczne martwic o kolejne etapy bo my tak juz mamy :-) ale dzisiaj tylko radosc! Maz coraz bledszy bo dotarlo do niego :-))) tez bardzo sie cieszy. Nastepna wizyte mam miec za 10 dni i wtddy tez zrobic kolejna bete bo lekarz powiedzial ze wczesniej nie ma sensu bo jak zaczne procentowy przyrost obliczac to sie bede stresowC.

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 27.08.13 14:26</span>
    Schatzuff moze byc dobrze bo zacznie sie w naturalnych warunkach rozwijac. Moze w laboratorium nie bylo twojemu zarodeczkowi dobrze i chcial do brzucha.
    •  
      CommentAuthorhopefully
    • CommentTimeAug 27th 2013
     permalink
    mnbvc, gratuluję i aż mi się łezka zakręciła, bo moja reakcja była identyczna po becie :-) coś co było niemożliwe staje się możliwe!! :)
    --
    •  
      CommentAuthormeggi12345
    • CommentTimeAug 27th 2013
     permalink
    Gratuluję po cichutku aby nie zapeszyć. Będę mocno trzymać kciuki. A pamiętacie jak któraś z Was (nie pamiętam która) pod koniez zeszłego roku przy okazji życzeń Świątecznych napisała że rok 2013 ma być rokiem płodności:-) Wierzę że wszystkie Was Staraczki to czeka prędzej czy później. Ale fajny dzień. Jeszcze raz gratuluję.
    • CommentAuthorGosia8510
    • CommentTimeAug 27th 2013 zmieniony
     permalink
    mnvbc ja cały czas wierzyłam, że Tobie się uda, ogromne gratulacje ode mnie:-) ja idę w pt, ale to już tylko formalność jak zwykle będzie.
    Schatzuuf trzymam mocno kciuki:-).
    •  
      CommentAuthorerozp
    • CommentTimeAug 27th 2013 zmieniony
     permalink
    mnbvc ja wiedziałam, że tak będzie !!! jak weszłam na 28dni i zobaczyłam że jest 10 nowych komentarzy to od razu wiedziałam, że muszą być dobre wieści :) Gratuluję serdecznie! Aż mi będzie raźniej teraz do kliniki w piątek jechać :)))
    • CommentAuthormnbvc
    • CommentTimeAug 27th 2013
     permalink
    Hopefully, właśnie tak to odbieream - stało się to, co niemożliwe!

    Gosia, nie smuć się, bo ja też tak mówiłam! Wszystkie oznaki na niebie i ziemi mówiły, że @ się zbliża. Miałam dokładnie takie same ojawy jak przez ostatnie 20 lat, a tu jednak okazało się, że jest inaczej. I organizm potrafi jednak spłatać figla! Dziś jak jechałam oddać krew to na chłodno- wszyscy w klinice siępytali o nastawienie, a ja twardo odpowiadałam, że jestem przekonana, że będzie negatyw. Zatem trzymam kciuki za piątek!
    A sama idę teraz nasikać na test, żeby mieć pamiątkę :-))))) bo beta była pierwsza.
    • CommentAuthorGosia8510
    • CommentTimeAug 27th 2013
     permalink
    mnbvc co ma być to bedzie, ja juz sie nastawiam na najgorsze, bo jednak ciezko uwierzyc, ze mogloby sie udac. Jak bylam w ciazy pozamacicznej to cos sie dzialo, a teraz to tylko mam powiekszone piersi, pewnie od duzej dawki progesteronu i brzuch mnie pobolewa, ale prawda sie okaze w pt,ehhh. Jutro ide za to na rozmowe o pracę, oby tu coś sie udało chociaż:-)
    •  
      CommentAuthorhopefully
    • CommentTimeAug 27th 2013
     permalink
    Gosia, a nowa praca i ciąża często chodzą parami, ale Cii... kciuki zaciśnięte teraz mocno za Ciebie (Was).
    --
  2.  permalink
    mnbvc aż wyszłam z krzaczorów pogratulować, super wiadomość.Życzę spokojnej ciąży.
  3.  permalink
    mnbvc pięknie, serdecznie gratuluję, a Tobie Gosiu8510 mam nadzieję, że pogratuluję w piątek.
    •  
      CommentAuthorFruzik
    • CommentTimeAug 27th 2013
     permalink
    Gratuluje mnbvc :)) dobrze wiedziec ze zabiegi sie udaja :)))) spokojnych 9 miesiecy
    •  
      CommentAuthoreliz21
    • CommentTimeAug 27th 2013
     permalink
    mnvbc i ja mocno gratuluje....czasem pozytywne nastawienie potrafi zdziałac cuda....dziewczyny myslcie pozytywnie to pomaga :)
    •  
      CommentAuthoragap81
    • CommentTimeAug 27th 2013
     permalink
    I ja gratuluje tak pocichutku ,niech malenstwo sie rozwija :smile:
    U mnie narazie przerwa ,chyba nie zwiększa limitu w klinice i musimy czekać do lipca następnego roku . A co nieciekawe ,ze jesteśmy zakwalifikowani ,ale za wizyty musimy płacić normalnie w tym roku:angry:
    • CommentAuthorkarolcia63
    • CommentTimeAug 28th 2013 zmieniony
     permalink
    mnbvc GRATULACJE :clap: a nie wierzyłaś :wink:
    I dlatego właśnie od dłuższego czasu podczytywałam to forum, bo każda walka, każdy przypadek, każda wiara i każda wygrana dają nadzieję i nie pozwalają się poddawać!!!
    Życzę bezstresowych 9 miesięcy :bigsmile:
    •  
      CommentAuthorschatzuff
    • CommentTimeAug 28th 2013
     permalink
    mnbvc, pokazesz nam foteczke?
    -- dum spiro, spero
    •  
      CommentAuthorerozp
    • CommentTimeAug 28th 2013
     permalink
    kurczę czuję że jakieś przeziębienie mnie bierze - nie wiem czy to po tych zastrzykach czy najzwyczajniej coś złapałam :(((
    •  
      CommentAuthorkarla84
    • CommentTimeAug 28th 2013
     permalink
    erozp ja też zdecydowałam się na Białystok, po tym jak mnie wyrolowali w Warszawie. Pierwsza wizyta 3 września:) Komplet dokumentów gotowy, liczę na zakwalifikowanie do programu!
    --
    • CommentAuthormnbvc
    • CommentTimeAug 28th 2013
     permalink
    Dziewczyny, wczorajsz ardość dzisiaj nieco osłabła, bo mam podwyższoną temperaturę 37,2. Czujęsięfatalnie, cała rozpalona i boli mnie głowa. Nie wiem czy to jakieś przeziębienie czy coś. Czy to może zagrażać ciąży? Wiadomo, że leków nie biorę.
    •  
      CommentAuthorOneKiss
    • CommentTimeAug 28th 2013
     permalink
    Przeziębienie często pojawia się na początku ciąży. Są nawet "głosy", że sprzyja lepszemu zagnieżdżeniu, bo organizm przeziębiony to osłabiony, więc nie będzie zwalczał zagnieżdzającego się zarodka.
    Możesz wypić herbatkę z cytrynką, pogryźć czosnek. Naturalne metody. A najlepiej wskocz pod kołderkę i postaraj się usnąć.
    Bardzo mocno zaciskam kciuki za zdrową i spokojną ciążę i szybki, bezbolesny poród :*
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.