Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorShese
    • CommentTimeSep 18th 2013
     permalink
    Nie udało się.
    Wynik 1,0
    •  
      CommentAuthorBłystka
    • CommentTimeSep 18th 2013
     permalink
    Shese przykro mi :(
    •  
      CommentAuthorGrażka
    • CommentTimeSep 18th 2013
     permalink
    alo82 ja jestem po Białymstoku (Artemida) - na wyniki czekam... wrażenia (podejście lekarza, pielęgniarek, recepcja, szpital) pozytywne.
    Nocowaliśmy w Supraślu, to dosyć blisko (dojeżdża do BS autobus jeśli nie jesteście zmotoryzowani), spory pokój z osobnym wejściem, łazienką, w pokoju TV (satelita), lodówka, szklaniki, jakieś talerze i sztućce, można korzystać z normalnej kuchni u gospodarza - bez wifi, 40zł/os płaciliśmy bo tylko dwie noce, jak dłużej to Pan mówił, ze za 30-35 wynajmuje, okolica ciocha i spokojna, zaraz po wyjściu z podwórka las, ogrzewanie w pokoju jest. W samym BS nie znaleźliśy miejsc (fakt, ze w ostatniej chwili szukaliśmy) albo ceny z kosmosu (120zł za pokój). Chcesz namiary? Generalnie Białystok cały rozkopany (wszędzie jakieś ulice remontują), do Artemidy z trasy z Warszawy dojazd bez przygód, ale do Szpitala, czy właśnie do Supraśla (i w poszukiwaniu gazownika, bo nam po drodze się gaz zepsuł) trochę objazdów zaliczyliśmy także wszystko z zapasem czasowym organizujcie.

    Treść doklejona: 18.09.13 10:12
    Shese bardzo mi przykro :(
    •  
      CommentAuthorobe
    • CommentTimeSep 18th 2013
     permalink
    No Dziewczyny co jest? Jakoś urok, ktoś na nas rzucił w tym miesiącu czy co? Któraś jeszcze ma szansę na dwie kreski?

    Shese, przykro mi bardzo :(
    -- Swoje trzy grosze każdy uważa za najlepszą mo
    •  
      CommentAuthorjaisog
    • CommentTimeSep 18th 2013
     permalink
    coś kiepsko z plusikami i to kolejny miesiąc:(
    --
    •  
      CommentAuthorTinamar
    • CommentTimeSep 18th 2013
     permalink
    Przykro mi shese :(
    --
    •  
      CommentAuthorerozp
    • CommentTimeSep 18th 2013
     permalink
    shese - bardzo mi przykro ;(((
    ja też powinnam dziś testować bo dziś mam 10dpt ale już w poniedziałek dostałam okresu, tak dla świętego spokoju wczoraj wieczorem zrobiłam betę <2 :((( Miałam transferowany 1 zarodek - blastocystę, zostały mi jeszcze dwie :)
    fasolinka - dawaj, dawaj dziewczyno - potrzeba nam tu dobrych wieści, żeby nie stracić nadziei :))
    ja wracam po mrozaki około początku listopada :)
    alo - ja też w Białymstoku w Artemidzie - generalnie wrażenia ok, to że się nie udało, no cóż nikt nie daje 100% pewności, nocowałam też w Supraślu bo miałam samochód, cena 50zł/1 osoba, 70zł/2 osoby - kuchenka i naczynia w pokoju (jeżeli chcesz pichcić to raczej się nie nadaje), wifi jest, pokój ok, właściciele w porządku chociaż mało kontaktowi, jak chcesz namiar to daj znać
    • CommentAuthormnbvc
    • CommentTimeSep 18th 2013
     permalink
    Shese i erozp bardzo mi przykro.

    U mnie niestety też nie dobrze. Wczoraj w szpitalu lekarz mnie dobil.
    •  
      CommentAuthorobe
    • CommentTimeSep 18th 2013
     permalink
    mnbvc, a co się dzieje?!
    -- Swoje trzy grosze każdy uważa za najlepszą mo
    •  
      CommentAuthorjaisog
    • CommentTimeSep 18th 2013
     permalink
    mnbvc...Kochana czym Cię dobił? może wcale nie jest tak żle?
    --
    •  
      CommentAuthorerozp
    • CommentTimeSep 18th 2013
     permalink
    mnbvc a co się stało?
    obe - podaj mi jakiś namiar na Ciebie tzn email, bo ja nie mam wykupionego konta na 28dni i nie mogę wysyłać wiadomości a na forum nie będę podawać namiarów bo chyba nie wolno
    •  
      CommentAuthorDragonelka
    • CommentTimeSep 18th 2013
     permalink
    Shese trzymaj się tam i dalej do przodu.....
    Mnbvc..... pisz bo tutaj doping nieustająco trwa

    Sama nie wiem....ja ....Mam jeszcze maleńką nadzieje w tym cyklu... Naturalnie
    In vitro natomiast pełna klapa ....
    Zostały cztery (!!!!!! ) komórki , które wiem że to brzmi niewiarygodnie ale nie dały się pobrać....
    Jajnik po prostu wraz z całą zawartością- niedostępny podczas punkcji
    Jedna komórka pobrana w poniedziałek .... Wczoraj telefon: "nie doszło do zapłodnienia" no nie udało się...

    Pierwsze podejście in vitro .... na liście - odkreślone
    Dzisiaj wyjeżdżamy z S. Na kilka dni... Psychodrama jest pełna
    Każda z nas przeżywa to po swojemu
    Zaciskam kciuki u rąk i nóg....

    Dziewczyny .... Walczymy
    •  
      CommentAuthorerozp
    • CommentTimeSep 18th 2013
     permalink
    a wczoraj w wiadomościach słyszałam prognozy, że jak tak dalej będzie to w 2100 roku będzie nas Polaków o połowę mniej, taki mamy kiepski przyrost
    ale czasy nastały......
    •  
      CommentAuthorfasolinka1980
    • CommentTimeSep 18th 2013 zmieniony
     permalink
    Shese trzymałam mocno kciuki:( przykro mi kochana wiem jak to strasznie boli ....:cry:

    ja tak nieśmiało swój wynik podam 82,90 w 12 dpt w 2 dobie 1 zarodka... rok temu miałam 47 i potem spadło więc się boję ....
    i tak uwierzę dopiero na usg, nawet jeśli jakimś cudem by się udało ..
    •  
      CommentAuthorerozp
    • CommentTimeSep 18th 2013
     permalink
    fasolinka - to ja po cichu gratuluję i trzymam kciuki za dalszy rozwój :) 83 to prawie dwa razy tyle co 47 więc miejmy nadzieję, że wszystko będzie ok tym razem
    cieszę się, że chociaż jednej z nas się udało :) zawsze to napawa optymizmem i rodzi nadzieję
    •  
      CommentAuthorGrażka
    • CommentTimeSep 18th 2013
     permalink
    fasolinka - ja też tak ciuchutko i nieśmiało gratuluję
    •  
      CommentAuthorobe
    • CommentTimeSep 18th 2013
     permalink
    Dragonelka, pomyśl sobie co tam można jeszcze zacisnąć, to ja to zacisnę za Twojego i pozostałych Dziewczyn plusa :)

    Fasolinka: gratuluję :)

    Erozp: obebe@vp.pl
    -- Swoje trzy grosze każdy uważa za najlepszą mo
    •  
      CommentAuthorFlowka
    • CommentTimeSep 18th 2013
     permalink
    Sylwuś :* Fasolinka, trzymam kciuki!

    Mnbvc, daj znać co się dzieje...
    --
    • CommentAuthoralo82
    • CommentTimeSep 18th 2013
     permalink
    Grażka i Erozp podajcie obie te namiary, jeśli możecie, na miejsca w Supraślu - zadzwonię do obydwu i dopytam o szczegóły.Bardzo dziękuję za odzew...W Białymstoku byliśmy tylko raz-nie znamy tego miasta, więc weźmiemy pod uwagę Grażka twoje rady o zapasie czasowym, z resztą i profesora do którego trafiłam znam słabo, ale z polecenia więc jestem jeszcze pełna optymizmu, aczkolwiek i obaw jednocześnie...Któraś z WAS tak długo też tam była??? Dlaczego trzeba tam przebywać aż dwa tygodnie, może to jasne, ale nam nikt nie wyjaśnił dokładnie???Wszystkiego szukam w internecie.P.S. Brakuje mi słów, żeby wyrazić smutek w związku z tymi złymi niestety wiadomościami...Przykro mi, trzymajcie się i walczcie dalej!
    •  
      CommentAuthorerozp
    • CommentTimeSep 18th 2013
     permalink
    alo82 - my mamy 260km do Białegostoku, od pierwszej wizyty do punkcji zajęło nam to 4 noclegi, potem wróciliśmy do domu i pojechaliśmy za 5 dni na transfer i nocowaliśmy 1 noc a więc jak widzisz nam to zajęło mniej niż 2 tygodnie ale to wszystko zależy od tego jak Ci będą pęcherzyki rosły, masz refundowane ivf więc pewnie bedziesz miała punkcję tak jak ja, po pięciu dniach; ale mam tu koleżankę, która była (w sumie to nadal jest) ponad dwa tygodnie.
    podaj maila to Ci wyślę namiary na kwaterę bo na forum chyba nie wolno podawać
    • CommentAuthormnbvc
    • CommentTimeSep 18th 2013
     permalink
    Fasolinka gratulacje!

    Wczoraj znowu zaczelam krwawic. Pojechalismy do szpitala a lekarz na ktorego trafilam powiedzial ze nie powinnam przyjezdzac bo jestem panikara a wg niego ta ciaza nie ma szans. Krwiak przesuwa sie w strone zarodka. Zaplanowana wizyte mam na jutro.ja wiem ze medycyna na tym etapie nie moze nic wiecej zrobic ale bezceremonialnosc tego medyka mnie dobila. Dzidzia wczoraj miala 1.1cm. Dzis beta 43641 i progesteron 19. Ten progesteron mnie bardzo martwi bo spada. 9 dni temu bylo 23. Dzis po poludniu krwawienie ustalo ale znikly tez inne objawy takie jak wrazliwosc piersi czy mdlosci. Powoli zaczynam sie godzic z tym ze nic z tego nie bedzie. To wszystko takie trudne. Dlaczego po prostu nie moge cieszyc sie tak dlugo wyczekiwana ciaza???
    •  
      CommentAuthorGrażka
    • CommentTimeSep 18th 2013
     permalink
    alo82 wysłałam Ci wiadomość, bo nie wiem czy tak na forum można.
    2 tygodnie bo tyle mniej więcej potrzeba na wszystkie procedury (ocena jak pęcherzyki rosną-kilka wizyt, później punkcja i transfer), u nas weszły weekendy no i miałam krótki protokół więc zamknęliśmy się w tygodniu i nocowaliśmy dwa razy (dwa noclegi przed punkcją-stwierdziliśmy że nie opłaca się wracać do domu i znów przyjeżdżać- i jeden po transferze), w pozostałe dni dojeżdżaliśmy. Więc albo się nastawiasz na dłużysz pobyt od razu (wakacje na podlasiu :)) albo czekasz co Dr. powie na pierwszej wizycie w trakcie stymulacji, jak wizyty kolejne wyznaczy jak codziennie to bez sensu jeździć jak ktoś ma dalej, przy wizytach co trzeci dzień (znajoma mojego K. z pracy która nam poleciła Dr D tak miała) czy co drugi to już zależy ile km do pokonania no i od decyzji, bo dojazdy też stresujące,
    •  
      CommentAuthorGrażka
    • CommentTimeSep 18th 2013
     permalink
    mnbvc moja koleżanka miała problemy z krwiakiem (był pod zarodkiem właśnie), cały I trymestr i jeszcze trochę przeleżała plackiem (lekarz jej powiedział, że jak już musi iść się wysikać to niech po drodze bierze sobie picie i jedzenie, żeby to wstawanie ograniczyć) i ma zdrową córeczkę. A progesteron masz suplementowany? Poza tym on falami jest wydzielany więc może skakać... Trzymam kciuki, żeby dzidzia dzielnie walczyła.
    • CommentAuthormnbvc
    • CommentTimeSep 18th 2013
     permalink
    Tak biore duzo progesreronu dopochwowo i doustnie. Dziekuje za pocieszenie. Caly czas leze.
    •  
      CommentAuthorTinamar
    • CommentTimeSep 18th 2013
     permalink
    Mnbvc, kochana, ja cały czas myślę o Tobie i Twojej kruszynce i nadal wierzę że będzie dobrze. Nie wiem dlaczego trafiają się tacy podli ludzie. Może niepotrzebnie tak cię zdenerwował. Wszystko będzie dobrze, zobaczysz :-*
    --
    •  
      CommentAuthorDragonelka
    • CommentTimeSep 18th 2013
     permalink
    Mnbvc tak jak wcześniej pisałam w wiadomości do Ciebie - po prostu leżakuj, suplementuj ,wizualizuj i rozmawiaj z Maleństwem
    Musi się udać.....!!!!!!!
    I nie słuchaj , nie słuchaj Głupoli .....dobrze że ciąża Matki doktora ( celowo z małej literki) ..miała sens
    Jeśli jeszcze przyjdzie Ci spotkać tą ludzką łajzę to go postrasz Dziewczynami z forum....dorwiemy Dziada - palce połamane , wziernika nie chwyci...... ;o)
    Wypoczywaj i nie stresuj.....
    •  
      CommentAuthorTinamar
    • CommentTimeSep 18th 2013
     permalink
    Dragonelka jest the jest :) ja tam chętnie dołączę do ataku na dupka :) zobaczysz że Twój lekarz cię uspokoi a ten bendzwał niepotrzebnie cię nastraszył. :-*
    --
    •  
      CommentAuthoraslonko25
    • CommentTimeSep 18th 2013
     permalink
    Shese i erozp bardzo mi przykro :( u mnie pewnie też będzie taki wynik :(
    mnbvc będzie wszystko dobrze nie denerwuj się bo to źle wpływa na Twoje maleństwo ...
    •  
      CommentAuthorGrażka
    • CommentTimeSep 18th 2013
     permalink
    dołączam do straszaków na bendzwała- wybierzemy największy wziernik i włożymy mu do... nosa!
    • CommentAuthoralo82
    • CommentTimeSep 18th 2013
     permalink
    Erozp i Grażka mój adres : alo82@onet.pl DZIĘKI RAZ JESZCZE ZA POMOC. Mieszkamy ponad 200 km. od Białegostoku więc dojazd codzienny jest utrudniony, może właśnie dlatego lekarz powiedział żeby zamieszkać na 2 tygodnie w BS, ale może uda się tak jak WAM, że będziemy mieli przerwę w pobycie i na ten czas przed transferem wrócimy do domu...ciężko mi cokolwiek planować, bo wszystko jest dla mnie mega niewiadomą.
    Mnbvc nie trać nadziei i myśl pozytywnie mimo wszystko, pozytywne myślenie jest bardzo ważne!!!
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeSep 18th 2013
     permalink
    Mnbvc progesteron jest wyrzucany przez organizm partiami, mogłaś trafić badaniem na spadek...
    Nie denerwuj się tym, bo to nie pomaga niestety..
    Trzymam kciuki :)
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeSep 18th 2013
     permalink
    Mnbvc!!!! Jestem w szoku, choć nie dziwi mnie postawa lekarza, bo przywykłam do takiego traktowania...
    Jak leżałam na podtrzymaniu z moim synkiem, któregoś dnia dostałam silnego skurczu. Przyszedł ordynator (tak, taaaak...), powiedział, że i tak nie donoszę tej ciąży, więc odstawił mi wszystkie leki podtrzymujące oraz odwołał zaplanowane USG...

    Ryczałam jak bóbr... Przyszedł inny lekarz, bo zauważył mój płacz, spytał co się stało, więc mu opowiedziałam. On to skwitował tak: "Kochana!!!! Co ryczysz? To czy Ty donosisz tę ciążę (tak samo, z resztą jak inne ciężarne kobiety, także te "nie zagrożone") wie tylko Bóg, a na pewno pan ordynator nie jest Bogiem" ;). Zabrał mnie na USG, pokazał żywe dziecko.... Uspokoiłam się...

    Dziś jestem mamą...

    Dlatego nie słuchaj bzdur... Po prostu rób wszystko tak jak robiłaś do tej pory, czyli walcz...
    --
    •  
      CommentAuthorobe
    • CommentTimeSep 18th 2013
     permalink
    mnbvc - tylko spokój. Głupich nie sieją, sami rosną. Mam kilku lekarzy w rodzinie, pracowałam w służbie zdrowia i wiem, że lekarzy z powołaniem to jest pewnie kilku. Reszta to dupki nastawione na zysk. A co jeden to mądrzejszy. Informacje od nich trzeba ważyć i przesiewać. Oni myślą w ten sposób: to by była dobra praca gdyby nie ci pacjenci.

    Leż, luzuj się, odpoczywaj i czekaj na wizytę u swojego doktora.

    Oczywiście, jeśli będzie potrzebne wsparcie w nawtykaniu lekarzowi różnych rzeczy w różne otwory to wschodnia rubież się melduje :)
    -- Swoje trzy grosze każdy uważa za najlepszą mo
    • CommentAuthormnbvc
    • CommentTimeSep 18th 2013
     permalink
    Dziewczyny jestescie kochane! Poplakalam sie ze smiechu jak wyobrazilam sobie szturm lasek z wziernikami na tego niewielkiego facecika :-)
    Napisze jutro po wizycie jak się sprawy maja. Caly czas grzecznie leze!
    •  
      CommentAuthorEmi_787
    • CommentTimeSep 18th 2013 zmieniony
     permalink
    Mnbvc - też Cię pocieszę, chyba takiej drugiej jak ja z niskim progesteronem w ciąży nie ma na tym portalu...
    Jestem teraz w 28 tc, w tym cyklu, w którym zaszłam miałam monitoring i od 3 dnia po owu brałam Duphaston 2x1. Wraz z pozytywną pierwszą betą wyszło, że progesteron mam na poziomie 10.5 ng/ml. Zaczęło się lekkie krwawienie, od bety brałam 4x1 Duphaston, a progesteron nie chciał rosnąć - "wzbił się" do swojego maksymalnego poziomu 11.7 ng/ml, żeby potem (miesiąc po pierwszej becie) spaść do poziomu 9.76 ng/ml. Stres niesamowity... Wiem, co czujesz... Pamiętam jak odczytałam wyniki przez net i od razu wysłałam je na maila do mojego lekarza, który skomentował, że Dupaston nie jest wykrywalny w badaniu krwi, ale to nie znaczy, że nie działa. Doktorek wtedy pocieszył, że żeby podtrzymać ciążę progesteron musi być wyższy niż 6 ng/ml. A przy moich niechałych 10 jednostkach to już naprawdę czułam, że stąpam po cienkiej linii...
    Spadki progesteronu są fizjologiczne - każdej kobiecie w ciąży najpierw rośnie, żeby potem spaść. Ja brałam Duphaston do 13 tc.
    Walcz dzielnie!
    •  
      CommentAuthorLexia
    • CommentTimeSep 18th 2013
     permalink
    obe: to by była dobra praca gdyby nie ci pacjenci.


    Wtrącę się tylko, bo baaardzo mi się spodobało to zdanie, wręcz kwintesencja całej medycyny. Z mojej tegorocznej maturalnej klasy dwie osoby dostały się na ten kierunek- pierwsza to cóż... Córka lekarza, typowy zakuwacz, a jak spytałam, czemu medycyna i jaka specjalizacja to odpowiedź- "No, większego wyboru nie miałam, a jak specjalizację będę wybierać, to byle jak najdalej od pacjentów, bo mnie nie kręci użalanie się nad innymi". Dziewczyna ma 19 lat i już myśli w ten sposób, aż boję się pomyśleć, co będzie po studenckim praniu mózgu... Aż smutno się robi, jak się pomyśli o takich osobach :(
    mnbvc- trzymam kciuki, żeby dzidziuś dzielnie walczył i przetrwał, nawet, jeśli ten lekarz postawił na nim krzyżyk. Musi być dobrze, trzymaj się!!
    --
    •  
      CommentAuthorFlowka
    • CommentTimeSep 19th 2013
     permalink
    Mnbvc, mocno trzymam za Was kciuki! Walczcie dzielnie!
    --
    •  
      CommentAuthorGrażka
    • CommentTimeSep 19th 2013 zmieniony
     permalink
    "wie tylko Bóg, a na pewno pan ordynator nie jest Bogiem"
    Monia502 - nic dodać nic ująć
    Mnbvc - o której wizyta?
    .
    u mnie chyba dupa blada z tego wyjdzie :( katar co prawda trochę odpuszcza, ale w nocy miałam dość mocny skurcz w dole brzucha, no i piersi klapły :/
    •  
      CommentAuthorobe
    • CommentTimeSep 19th 2013
     permalink
    Grażka, jeszcze prawie tydzień, no 5 dni do bety :) Wierzę w Wasze Komórcie :)
    -- Swoje trzy grosze każdy uważa za najlepszą mo
    •  
      CommentAuthorTinamar
    • CommentTimeSep 19th 2013
     permalink
    Mnbvc, trzymam kciuki! Daj znać co lekarz powiedział :-* jestem myślami cały czas,z Wami :-*
    --
    • CommentAuthoremi1212
    • CommentTimeSep 19th 2013
     permalink
    Shese- przytulam Cię mocno, wiem, że żadne słowa nie pomogą, a po takiej porażce człowiek czuje się taki bezradny, wściekły i po prostu brak łez. Wierzę że uda Ci się mieć to maleństwo, tylko się nie załamuj i nie trać nadziei.
    Fasolinko- jestem na forum mniej więcej od czasu kiedy zmagałaś się z porzednim invitro. Cieszyłam się wtedy razem z Tobą i potem też płakałam. Tym razem jestem dobrej myśli i trzymam kciuki za rosnącą betę. Daj znać jak zrobisz i dbaj o siebie.
    Dziewczyny jestem codziennie myślami ze staraczkami z naszego forum i wierzę że za niedługo po kolei każda z Was zawita na forum "przyszłych mamuś"
    --
    •  
      CommentAuthorTinamar
    • CommentTimeSep 19th 2013
     permalink
    Mnbvc, kochana, jak tam ? Czekam z niecierpliwością na dobre wieści :-*
    --
    • CommentAuthormnbvc
    • CommentTimeSep 19th 2013
     permalink
    Jak przed chwila slyszalyscie huk to byl to loskot spadajacych mi z serca kamieni.
    Dzidzius wlasciwego rozmiaru. Serce 122. Krwiak bardzo sie zmniejszyl. Nadal jest ale maly. Prawdopodobnie to ostatnie krwawienie to ewakuacja krwiaka. Nadal mam lezec i nie wysilac sie. Nastepna wizyta w przyszly piatek. Dziekuje ze trzymalyscie kciuki!
    •  
      CommentAuthorobe
    • CommentTimeSep 19th 2013
     permalink
    No widzisz, trzeba słuchać właściwych lekarzy :) Bardzo się cieszę, że wszystko jest w porządku :)
    -- Swoje trzy grosze każdy uważa za najlepszą mo
    •  
      CommentAuthorGrażka
    • CommentTimeSep 19th 2013
     permalink
    Cudnie :)!
    •  
      CommentAuthorTinamar
    • CommentTimeSep 19th 2013
     permalink
    Youpiii :) :) :) kochana, tak się cieszę :) super :) szkoda że taki kretyn Ci się trafił i tyle nerwów Ci przysporzył. Normalnie bym sama mu krwiaka nabiła! Ale najważniejsze że już ok. Odpoczywaj i leż sobie grzecznie :-*
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeSep 19th 2013 zmieniony
     permalink
    Hej dziewczyny, nie wiedziałam gdzie napisać więc postanowiłam tutaj :wink: mam do Was pytanie 24 sierpnia dostałam miesiączkę po 2 miesięcznej przerwie ( mam nieregularne miesiączki ) potem wdała się straszna infekcja i brałam dwa antybiotyki dopochwowe przez 12 dni, 3 dni temu skończyłam i od razu pojawił się śluz rozciągliwy, przezroczysty, czy możliwe jest, że przez antybiotyki opóźniła mi owulację?? kół mnie lewy jajnik i tak dziwnie się czuję...
    --
    •  
      CommentAuthorTinamar
    • CommentTimeSep 19th 2013
     permalink
    Jeśli masz nieregularne miesiączki to i tak przecież nie wiesz kiedy powinna być owu. A antybiotyk oczywiście dodatkowo teź może wpływać na przesunięcia.
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeSep 19th 2013
     permalink
    Ja mam owulację zawsze między 14-16 dc, wiem ponieważ mam to stwierdzone na usg, chodziłam przez rok prywatnie do ginekologa i miałam obserwowane cykle, staraliśmy się z mężem o dziecko. Mam nieregularne bo mam problemy z drugą faza cyklu, z progesteronem. Dziękuję za odpowiedź :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorTinamar
    • CommentTimeSep 19th 2013
     permalink
    No to może faktycznie antybiotyk tak zadziałał. Kurcze, że też tak wszystko w tym naszym organizmie skomplikowane :/
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.