Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    • CommentAuthoralissss
    • CommentTimeJan 15th 2014
     permalink
    dziewczyny u mnie w koncu pasek pokazuje owulke...oby cos zaskoczylo tylko nie wszytsko bo na 3-jaczki gotowa nie jestem
    • CommentAuthorNatka111
    • CommentTimeJan 15th 2014
     permalink
    Alisss- no to do dziela ! :)
    • CommentAuthormonaliza666
    • CommentTimeJan 16th 2014 zmieniony
     permalink
    Natka faktycznie chyba Cię lekarz naciąga. Dobrze by było gdybyś miała na miejscu lekarza u którego można każdego dnia podjechać i sprawdzić jak wygląda pęcherzyk.
    Wczoraj o 18 byłam u lekarza i miałam pęcherzyk taki zapadnięty nie było płynu w zatoce douglasa. Teraz tak myślę nie dopytałam co, to oznacza czy pękł wczoraj czy we wtorek. Co by nie było IUI miałam w poniedziałek o 20 i mam nadzieję, że plemniki dożyły.

    alisssss - czy twój ginekolog każe Ci sprawdzać owulację paskami ?? Jak chodziłam, do takiej beznadziejnej ginekolożki, to ona kazał mi robić testy paskami, kupiłam na allegro chyba ze 20 i pokazywały, to co chciałam widzieć :bigsmile: Jak trafiłam do ginekologa, który zajmuje się bezpłodnością, miałam wrażenie, że mnie lekko wyśmiał :smile: Teraz jak patrzę wstecz, to mam jedno zdanie faktycznie szkoda kasy na paski.
    • CommentAuthorBacha84
    • CommentTimeJan 16th 2014
     permalink
    Ja z paskami mam takie same doświadczenie jak Ty Monaliza - u mnie nigdy nie działały :)

    Natka szkoda, że nie masz jakiegoś takiego zaufanego lekarza, który Cię poprowadzi, a nie będzie chciał naciągać na kolejne wizyty i kasę.

    Ja mam mieć dziś IUI, ale wszystko zależy od endemetrium, 2 dni temu miałam ok. 6,5. Jak urośnie to będzie IUI a jak nei to nie :( i znowu cykl czekania.
    Martwię się tez o moje pęcherzyki, bo jeden był duży (21 mm), wczoraj brałam zastrzyk na pęknięcie, ale jakieś mam obawy, że jak był duży to może pęknął wcześniej i trochę za późno na IUI.

    Mam jeszcze do Was pytanie, czy po IUI można normalnie ćwiczyć? Wiem, że wszyscy piszą, żeby się nie przemęczać ... ale co to znaczy. Czy np. zajęcia Zumby to już przemęczanie? Macie jakąś wiedzę na ten temat?

    Pozdrawiam :)
    •  
      CommentAuthorlija
    • CommentTimeJan 16th 2014
     permalink
    Bacha, nie stresuj się. Ja miałam identyczną sytuację, pęcherzyk 21mm, zastrzyk na pęknięcie i iui. Pęcherzyk pękł dopiero następnego dnia po iui, więc głowa do góry :)
    jeśli chodzi o ćwiczenia to ja odpuściłam, oczywiście zupełnie niepotrzebnie, bo iui się nie powiodła, ale bałam się ćwiczyć.
    Miłego dnia!
    --
    • CommentAuthorNatka111
    • CommentTimeJan 16th 2014
     permalink
    Dziewczyny fajnie by bylo ,gdybym miala tutaj takiego lekarza,ale niestety... Ta u ktorej bylam wczoraj,stwierdzila .,,dzieki Bogu,ze js nie mam pacjetek z problemem zajscia w ciaze,bo co ja bym z taka miala zrobic? :-/"
    Monaliza- z tego co mi mowila lekarka,to pkyn jest widoczny przez pare dni. Jak mialas IUI w poniedzialek,a owulacje nawet w czoraj,to chlopaki na pewno tam jeszcze byly :)
    Bacha84- moj pecherzyk przed IUI tez mial 21mm zastrzyk dostalam 12 grudnia,13 inseminacja,a on pekl dopiero 14 wiec sie nie martw. Piszesz ,ze wczoraj mialas zastrzyk,a boisz sie,ze pecherzyk pekl wczesniej,to lekarz nie robil Ci usg przed zastrzykiem? Co do cwiczen,to slyszalam,ze nie mozna robic silowych czyli podnosic jakichs ciezkich rzeczy idt. Mysle,ze Zumba w niczym nie bedzie przeszkadzac. Moja kolezanka od poczatku ciazy do 3 miesiaca jezdzila i wszystko bylo ok.
    • CommentAuthorBacha84
    • CommentTimeJan 16th 2014
     permalink
    Natka lekarka robiła mi USG we wtorek, w środę zastrzyk a dziś IUI, biorę coś na "podrasowanie" endometrium, co też ma wpływ na pęcherzyki i obawiam sie, czy nie pękną wcześniej ... Chyba wariuje jednak :)
    •  
      CommentAuthorlija
    • CommentTimeJan 16th 2014
     permalink
    Bacha,a co bierzesz na podrasowanie endometrium?
    --
    • CommentAuthoralissss
    • CommentTimeJan 16th 2014
     permalink
    monaliza-ja paski stosuje dodatkowo..normalnie mam monitoring owulacji przeciez...lekarz zaproponowal paski zeby nauczyc sie swojego organizmu...ja tez paskom nie ufam w 100% no ale kurcze teraz sie sprawdzily....normalnie mam owulke 13 dc...paski w tym miesiacu tego nie pokazlay...poszlam na usg i faktycznie jeszcze nic nie peklo..dopiero wczoraj na wieczor sie cos ruszylo i faktycznie czuje ze mialam owulacjie..bo juz mnie tak nie kuja te 3 jajka...
    a przy tych wszytskich kosztach ta 1złotowka na test nie robi roznicy..
    •  
      CommentAuthormonii9797
    • CommentTimeJan 16th 2014
     permalink
    według mnie dobry lekarz spojrzy i wyzna się na usg patrząc na pęcherzyki czy była owu czy nie na szczęście lecze się w klinice w Katowicach poszlam do doktora w 23dc i lekarz po usg dopochwowym stwierdził ze owu była wskazywały na to pęcherzyk który zflaczał oraz płyn a z moich obserwacji testy, ból owulacyjny śluz skok tempki wszystko wskazywało na to że owu była. tak ze czasami faktycznie lekarze naciągają moja poprzednia endo była taką osobą i dlatego ją zmieniłam i jestem zadowolona.

    Treść doklejona: 16.01.14 12:44
    alissss-to działaj dzisiaj, napózniej jutro będzie owu

    Treść doklejona: 16.01.14 12:52
    natka111-800zl wizyta to gdzie to taki cennik mają moja pierwsza wizyta w klinice kosztowala mnie 150zl z usg z zapoznaniem historii choroby itd. kolejna normalnie 80zl z ush itd. teraz jedynie zapłaciłam 130zl z usg i konsultacja badan mojego m tak ze ceny kosmos
    • CommentAuthorjagodalg84
    • CommentTimeJan 16th 2014
     permalink
    800 to cena dojazdu z tego co zrozumiałam. W sumie jak by się chciało tak jeździć to by się opłacało zainwestować pieniążki w auto z gazem.
    -- <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kdwlz516v.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
  1.  permalink
    Albo jechac autobusem lub pociagiem. Ale to wtedy mnóstwo czasu i sił potrzeba. Ale ja i tak bym autem jezdzila wygodniej i szybciej.
    --
    •  
      CommentAuthormonii9797
    • CommentTimeJan 16th 2014
     permalink
    nawet jeśli z dojazdem to i tak cena kosmos a lekarz jak widzi ze komus zależy i jeszcze ma kase to ciagnie ile się da
    • CommentAuthoralissss
    • CommentTimeJan 16th 2014
     permalink
    masakra z tym lekarzem...moj nie jest taki zly..bo powiedzial zebym na usg przed iui chodzila gdzies obok siebie i inf. go tel co i jak..no chyba ze jak mi zalezy to na jedno usg przed iui(z 2 dni wczesniej)- wtedy poda pregnyl

    Treść doklejona: 16.01.14 13:44
    badania tez mi polecil zrobic gdzie indziej bo zaplace troche taniej
    • CommentAuthorBacha84
    • CommentTimeJan 16th 2014
     permalink
    lija biorę estrofem, ale tylko przez kilka dni, zobaczymy czy coś pomorze
    •  
      CommentAuthorlija
    • CommentTimeJan 16th 2014
     permalink
    ja własnie tez brałam estrofem :)
    --
    • CommentAuthorNatka111
    • CommentTimeJan 16th 2014
     permalink
    Moni9797- prawie 800 zl place za jeden wyjazd do kliniki ( paliwo,badania,wizyta)
    Zrezygnowalam juz z wizyt w klinice,bo najbardziej po ludzku mnie na to nie stac... Niestety... Jakos musze to wszystko przlknac i liczyc na to,ze Bog sie nade mna ulituje i pozwoli mi zajsc w ciaze naturalnie. No chyba,ze pewnego dnia bede bogata ( na co sie nie zanosi) to wtedy pojade nawet do Chin jesli to cos pomoze ;) Trzymam za Was wszystkie mocno kciuki dziewczyny :)
    • CommentAuthorBacha84
    • CommentTimeJan 16th 2014
     permalink
    lija i pomógł?
    •  
      CommentAuthorYvoonne
    • CommentTimeJan 16th 2014
     permalink
    Dziewczyny czy któraś z was była stymulowana fostimonem?
    --
    •  
      CommentAuthorOlenka01
    • CommentTimeJan 16th 2014
     permalink
    andzik81, co u Ciebie? Miałas już transfer? My jutro do kliniki się wybieramy i zaczynam zastrzyki:)
    -- []
    • CommentAuthornowa988
    • CommentTimeJan 16th 2014
     permalink
    Hej dziewczyny. Jestem tu nowa i mam nadzieje że przyjmiecie mnie do swojego grona.
    Opowiem w skrócie o sobie. Mam 26lat, od 4 lat i 5miesiecy jestem mężatką i od tego samego czasu bezskutecznie staramy sie z mężem o dziecko. Po wielu wizytach u wielu lekarzy i bezskutecznym faszerowaniu się lekami 30 kwietnia 2013 po laparoskopii i hsg stwierdzono u mnie niedrożne jajowody. I tak od diagnozy do dnia dzisiejszego dość dużo się zmieniło. Mianowicie nie widząc innej opcji zdecydowaliśmy się na in vitro.
    Korzystamy z programu NFZ. Wczoraj miałam punkcję jajników. 8 oocytów pobrano.
    Dziś się dowiedziałam, że dwie komórki były niedojrzałe ale 6 się zapłodniło:) w poniedziałek transfer jednego zarodka w stadium blastocyty.
    Okropnie się boję, że do poniedziałku przestana sie dzielić nasze komóreczki i nic z tego nie wyjdzie... a ja juz powoli trace siły...
    • CommentAuthornika1981
    • CommentTimeJan 16th 2014
     permalink
    Bacha84 odnosnie cwiczen mi moja ginka z Novum kazala wrecz po iui cwiczyc. robilam brzuszki i bylam na 5 km spacerze z psem. udalo sie za pierwszym razem. mowila ze pobudza to plemniki do przemieszczania sie... nie wglebialam sie dalej w ten temat ale mi pomoglo a na 100 % nie zaszkodzilo ;) dziewczyny ja juz na finiszu 8 miesiqc ciazy powoli sie konczy ale czytam was czesto i za kazda trzykmam kciuki. uda sie !
    • CommentAuthoralissss
    • CommentTimeJan 16th 2014
     permalink
    nowa- trzymam mocno kciuki!!!informuj na bierzaco...pewnie nie ram my bedziemy czerpac od Ciebie info i doswiadczenie..bo zapewnie 80% z nas mysli o in vitro...trzymaj sie cieplo...teraz juz bedzie dobrze:) i super, ze az 6 komoreczek:) i pamietaj ze dzeki temu mozesz miec 3 transfery!!!!wiec nie ma opcji zeby nie zaskoczylo!!!!:)
    •  
      CommentAuthorlija
    • CommentTimeJan 17th 2014
     permalink
    Bacha, u mnie niestety nie pomógł :( ale wierzę, że u Ciebie będzie inaczej :)
    Nowa, witaj :) trzymam za Ciebie mocno kciuki, musi być dobrze! Na pewno nadszedł Wasz czas :)
    --
    •  
      CommentAuthortamara6
    • CommentTimeJan 17th 2014
     permalink
    Ciocia, jak tam dzisiaj? robiłaś test czy spokojnie czekasz? u mnie nowy cykl...
    • CommentAuthorBacha84
    • CommentTimeJan 17th 2014
     permalink
    Dla mnie in vitro to jeszcze czarna magia, nie mam pojęcia jak to wszystko w praktyce wygląda
    Ja wczoraj miałam II IUI, po estrofemie endometrium urosło ok 2 mm i miało ok. 8,5
    Dwa pęcherzyki - jeden 25, drug 21
    Zobaczymy efekty za 2 tygodnie


    Nowa trzymam za Ciebie kciuki :*
    No i czekamy na wieści od Cioci :)
    • CommentAuthornowa988
    • CommentTimeJan 17th 2014
     permalink
    Dziękuje wam dziewczyny:) jesteście super:) staram się być dobrej myśli ale nie chcę za bardzo się cieszyć bo jak by nie wyszło...
    a tak okropnie się niecierpliwię a pani biolog powiedziała mi, że mam nie dzwonić bo i tak nie udzieli mi żadnych informacji.
    Dopiero w poniedziałek dowiem się wszystkiego.
    I trzymam za was wszystkich kciuki
    •  
      CommentAuthorhopefully
    • CommentTimeJan 17th 2014
     permalink
    Nowa, u mnie wskazaniem do ivf też były niedrożne jajowody i udało się za pierwszym razem, w naszym przypadku jest to często jedyna przyczyna w braku ciąży, także wierzę, że uda Ci się szybciutko :)
    --
    •  
      CommentAuthorFruzik
    • CommentTimeJan 17th 2014
     permalink
    Czesc
    Dziewczyny mam pytanko. Bedziemy podchodzic do IVF na refundacje. niestety wyniki meza sa takie ze az slabo. Nasza klinika to Provita. Jesli któraś z dziewczyn przechodziła badz bedzie przechodziła przez kwalifikacje do IVF na NFZ prosze o informacje.
    Otóz my w listopadzie 2013 roku zapisalismy sie na liste. Nasz lekarz prowadzacy powiedzial ze kwalifikacje sa obecnie wstrzymane, zapisalismy sie na liste i dostalismy kartke potwierdzajaca udzial, lekarz kazal dzwonic w styczniu po informacje czy kwalifikacje ruszyly. Dzwonilam wczoraj. Ruszyly tylko teraz mi powiedzieli ze pary zapisujace sie w zeszlym roku beda ialy kwalifikacje w 2 polowie roku. Pytanie odnosnie kwalifikacji: jak to wyglada. Trzeba jeszcze jakies badania przechodzic przed kwalifikacjami czy starcza te ktore robilismy i na podstawie ktorych wpisano nas na liste? Jak wyg;ladaja takie kwalifikacje? Co sie na nich dzieje?

    Poza tym czy jest któraś tu z obecnych dziewczyn powiedziec jakie moga byc koszty lekow jesli moje AMH wynosi 1,8. Nie mam zadnych problemow gin. Co prawda nie przechodzilam np. HSG, ale mialam podgladane cykle, pecherzyki ladnie rosna i pekaja. Do IVF i tak HSG niepotrzebne.
    Dziekuje za kazda informacje.
    • CommentAuthormnbvc
    • CommentTimeJan 17th 2014
     permalink
    Nowa, u mnie przeszkodą w zajściu w ciazę też były niedrożne jajowody. Udało sięza pierwszym razem. Teraz jestem w połowie 6 miesiąca. Trzymam kciuki!

    Fruzik, do kwalifikacji na pewno powtrzebne są wyniki amh, a to już masz. Poza tym wiek poniżej 40 lat u kobiety i brak poronień w danym związku. No i oczywiście badania, na podstawie których stwierdzono niepłodność (czyli złe parametry nasienia, niedrożne jajowody itp.). Pozostałe badania będą wam już robić w ramach procedury przygotowawczej - trochę tego jest, u kobiety więcej u faceta mniej wiadomo. Oboje różyczka (ale mąz tylko jedeno a ty dwa), hiv, kiła i coś jeszcze ale nie pamiętam co. POza tym facet nasienie od nowa, a kobieta wymazy mykologiczny, bakteriologiczny, ureaplazma, mykoplazma i chlamydia. Z krwi toksoplazmoza, progesteron, estrogen. Ewentualnie hormony i przeciwciała tarczycy. No i jeszcze co tam lekarz sobie może zażyczyć. Tylko część badań jest objętych refundacją, a za resztę trzeba płącić. U nas kwalifikacja przebiegła szybko podczas pierwszego spotkania w sprawie iv (ta wizyta jest płątna, pozostałę od momentu zakwalifikowania objęte są refundacją).
    • CommentAuthornowa988
    • CommentTimeJan 17th 2014
     permalink
    Fruzik, program ruszył 1 lipca a my z M 11 lipca byliśmy się zarejestrować. Wizytę kwalifikacyjną mieliśmy 30 lipca i dzięki wypisowi ze szpitala ze stwierdzona niepłodnością pierwotną (tj.niedrożne jajowody) na tej właśnie wizycie zostaliśmy zakwalifikowani. W tym dniu lekarz pobrał wymaz do badań na chlamydie (płatna chyba 180zł) i dalej czekaliśmy na miejsce w kolejce. Dzwoniłam co tydzień i pytałam czy wskoczyliśmy na ten rok (tj 2013- panie w recepcji miały mnie już chyba dość:). Ale szybko zleciało i na styczeń wskoczyliśmy na listę. W listopadzie miałam wizytę i doktor przepisał tabletki anty. Od 22 dnia cyklu z tabletkami anty zaczęłam zastrzyki gonapeptyl przez 13 dni a później już właściwa stymulacja.
    Jeśli chodzi o badania to co dwa dni stymulacji miałam estradiol i progesteron przed wizytą 2 godziny robiony. A badanie na hiv i hcv w czwartek tydzień temu ja i M.
    Badań AMH w oglóle nigdy nie miałam robionych i mimo, że w programie jesteśmy to nie kazali. A też w Provicie jesteśmy.
    A co do kosztów leków to nas wyniosly 5200zł.

    Treść doklejona: 17.01.14 16:39
    hopefully
    mnbvc
    dzięki wam mam większą nadzieję, że się uda:)
    •  
      CommentAuthoragap81
    • CommentTimeJan 17th 2014
     permalink
    My tez wlasnie mamy zacząć cała procedurę ,czekam wlasnie na @ ,dzisiaj jest 29 dc i nic tylko plamienie ,a mam sie zgłosić do kliniki w 1 lub 2dc ,dwie godz wcześniej na badania i pózniej na wizytę . Leki wcześniej juz mam ustalone do stymulacji . Tez podchodzimy w provicie .
    Nowa- a jak to jest z lekami dostaliscie receptę ,czy musieliście kupic w klinice ? A jak z wizytami ,co wizyta to inny lekarz? Jakie maja podejście do pacjenta ?
    Strasznie sie juz zaczynam bać i denerwować
    • CommentAuthornowa988
    • CommentTimeJan 17th 2014
     permalink
    agap81 jeśli chodzi o leki to żadnej recepty nie dostaliśmy tylko protokół in vitro z rozpisanymi lekami w jakim dniu i jaka dawka. Z tym protokołem do apteki w provicie i tam pani po wydaniu leków prosiła o napisanie swoich danych (zapewne żeby lekarz wypisał receptę). Także chcąc czy nie chcąc leki u nich kupujemy:)
    Z wizytami było tak, że zawsze umawiałam się do naszego lekarza jednak od 6 dnia stymulacji jak zaczęły się kontrolne usg co dwa dni to już jaki lekarz był to taki badał i dopisywał na kolejne dwa dni leki do stymulacji.
    Ostatnią kontrolę miałam u swojego lekarza i po dwóch dniach punkcję, którą też mój wykonywał.
    Nie stresuj się bo nie jest aż tak strasznie jak by się wydawało
    :wink:
    •  
      CommentAuthorandzik81
    • CommentTimeJan 17th 2014
     permalink
    Olenka01 i wszystkie panie :) u mnie jeszcze nie bylo transferu dzis biore ostatni gonal f, pobranie komorek w poniedzialek, troche panikuje bo tylko w znieczuleniu miejscowym, podobno ma nie bolec, pecherze juz mam duze jeden 22 a reszta chyba z 8 po 18, jutro zastrzyk z ovitrelle i 36 godzin pozniej pobranie, jezeli zaplodni sie wiecej niz 3 to transfer w sobote a jezeli mniej to w srode, ogolnie zostanie podany jeden zarodek bo mam mniej niz 35 lat. Endometrium mam pikne bo 8.7 , ogolnie pielegniarki uspakajaja ze jak na chwile obecna wszystko wyglada super. Trzymajcie kciuki moje panie, jestem pozytywnie nastawiona, klinika ta ma super wyniki.
    •  
      CommentAuthoragap81
    • CommentTimeJan 17th 2014
     permalink
    To mnie zmartwilas tymi lekami ,ale będę sie kłócić jakby co ,bo w bytomiu w aptece maja dużo taniej ,no chyba ze mi udowodnią ,ze tak jest w umowie . A jak to jest w weekendy ?tez czasem przyjmują?
    Zycze powodzenia ,a nadzieje trzeba miec zawsze i oczywiście pozytywnie myślec ,a wszystko sie uda
    • CommentAuthornowa988
    • CommentTimeJan 17th 2014
     permalink
    andzik81 trzymam kciuki bardzo mocno. na pewno wszystko będzie dobrze:)
    ja miałam punkcję przy znieczuleniu ogólnym. A w której jesteś klinice jeśli można wiedzieć?

    Treść doklejona: 17.01.14 18:01
    ja miałam kontrolne usg w sobotę w południe to też przyjmują.
    Chyba jutro zadzwonię i zapytam co z moimi zarodkami, czy dalej jest 6 czy może (odpukać) któreś przestały się dzielić.
    Niby pani biolog mówiła żeby nie dzwonić ale już nie wytrzymam chyba...
    • CommentAuthormnbvc
    • CommentTimeJan 17th 2014
     permalink
    Agap - jesli jesteś w programie, to lekarz ma obowiązek wypisać ci receptę a Ty możesz zrealizować ją tam, gdzie ci pasuje. Nie daj się wyrolować, bo leki w klinikach są z reguły droższe! Te informacjęmam od lekarza, który przeprowadzał nasze iv. Zawsze mieliśmy receptę i nikt nie kazał nam nic ani robić (badania) ani kupować (leki) w klinice, tylko mogliśmy tam, gdzie nam pasowało.
    •  
      CommentAuthorOlenka01
    • CommentTimeJan 17th 2014 zmieniony
     permalink
    Andzik81 super wieści, trzymam kciukasy, na pewno się uda. Ja dziś po szkoleniu:) 1 zastrzyk za mną i 1-szy siniak... Oby nie każdy tak się kończył.
    Wstępny termin transferu na 17 Lutego.
    Nowa ja i Andzik mieszkamy w UK. I tu na szczęście jak jest refundacja to na wszystko włącznie z lekami:)
    -- []
    • CommentAuthorBacha84
    • CommentTimeJan 17th 2014
     permalink
    Agap 81 Ty też chodzisz do dr Paligi?
    U niej nie ma zadnych problemów z wizytami. Byłam u niej i w sobotę i w niedzielę :)
    Mam wrażenie, że ona jest non stop w pracy.

    Co do leków to nie wiem jak to jest dokładnie, jak brałam coś na pęcherzyki, i w aptece w Provicie mogłam kupić 5 szt leku i zapłacić ok 35 zł, a nie jak w innych cełe opakowanie i płacić ok 230 zł
    Ale na pewno warto dopytac
    •  
      CommentAuthorandzik81
    • CommentTimeJan 17th 2014
     permalink
    Tak to prawda, placimy tylko za dojazdy, a klinika to bourn hall, w tej oto klinice po raz pierwszy na swiecie dokonano tego cudu ktorym jest invitro. Blastocysta dzien 5 transfer statystycznie 50 proc udanych, wiec jest ok. Nowa trzymam kciuki, juz niedlugo bede przechodzic to samo, a olenka01 spoczko ja tez mam pare siniakow ale nie wszystkie tak sie koncza, po 40 zastrzykach wiem co mowie hehe. Olenka a ty z jakich okolic. Jakie leki dostalas, suprecur, gonal f i ovitrelle to moj zestaw.
    •  
      CommentAuthorFlowka
    • CommentTimeJan 17th 2014
     permalink
    Agap, bez problemu Ci wypiszą receptę jak poprosisz;) Trzymam za Was kciuki!
    --
  2.  permalink
    u mnie nadeszła @
    •  
      CommentAuthortamara6
    • CommentTimeJan 17th 2014
     permalink
    Ciocia, szkoda, wielka szkoda:-( przykro mi..
    czekałam aż się odezwiesz. U mnie też od dzisiaj @.
    •  
      CommentAuthorFruzik
    • CommentTimeJan 17th 2014
     permalink
    No to ciekawe ile leki wyjda u mnie... Az sie boje cen. Tez slyszalam ze lekarze musza wypisac recepte i nie moga zmuszac do kupowania w aptece klinicznej. Za wszystkie was trzymam kciuki. Lepiej sie czuje kiedy wiem ze ktos to przeszedl i wynik jest pozytywny. Podobno zastrzyki robi sie samemu... to bedzie masakra.
    •  
      CommentAuthorOlenka01
    • CommentTimeJan 17th 2014
     permalink
    Andzik ja zaczełam od Buserelin, następnie dochodzi Menopur i na koniec Ovitrelle.
    A dostałas tez pessary? Bo jakos to dla mnie dziwne, żadna z dziewczyń nie wspominala o tym na wątku. I zastanawiam sie czy to tylko moja klinika...
    Ja jeżdze do Birmingham BMI Priory Hospital. Mamy jakieś 60km, więc jeszcze nie tragedia. A mieszkamy w Evesham.
    -- []
  3.  permalink
    Fruzik-ja tez lecze sie w Provicie,do in vitro zapisywalismy sie 1wrzesnia...i calkiem niedawno poinformowano mnie ze mam dzwonic 1marca bo beda nowe fundusze...hmmm..chyba musze sie dopytac....agap-a kiedy ty sie zapisywalas?bo cos mi swita ze podobnie jak ja...sami do ciebie dzwonili?

    Treść doklejona: 17.01.14 22:12
    Nowa988 jak juz napisalam-tez w Provicie sie leczymy...zapisalismy sie na in vitro,wizyta kwalifikacyjna obyla sie bez zadnych wymazow....cbodze do dr Cholewy.czy to znaczy ze co lekarz to obyczaj?ze wymazy zrobimy przed podejsciem by byly na swiezo?czegos tu nie kumam..kazali cierpliwie czekac,czekam.....a wychodzi na to ze w 1klinice roznie to wyglada...?ciociaprzykrywka-naprawde mi przykro.....za was dziewuchy trzymam kciuki!!!!

    Treść doklejona: 17.01.14 22:13
    A jak duze sa riznicr lekow w bytomiu i np w provicie?gra jest warta swieczki jesli chodzi o te leki?
    •  
      CommentAuthoragap81
    • CommentTimeJan 17th 2014
     permalink
    Dziewczyny chodzę do dr Paligi ,u mnie sie tez @ rozwinęła ,wiec jutro z rana dzwonię i zaczynamy . My byliśmy zarejestrować sie 3 lipca rano ,ale podobno dostali dodatkowe fundusze .
    Co do leków to jest spora różnica ,za pierwszym razem szukałam wszędzie ,dzwoniąc po aptekach i pytając o ceny ,nawet do Czech tam maja tani menopur. Wiadomo ,ze szuka sie ,zeby było jak najbliżej i znalazłam w bytomiu na olimpijskiej .
    • CommentAuthormnbvc
    • CommentTimeJan 17th 2014
     permalink
    Pchełeczka nie wiem jak to wygląda w provicie i Bytomiu, ale np u mnie różnica na jednym zastrzyku np ovitrelle wynosiła 40 zł, na gonal f 75j 35 zł, i tak było praktycznie ze wszystkim. Zatem opłaca siępodjechać nawet na drugi koniec miasta ;-)

    Fruzik - mnie zastrzyki robił maż, sama w życiu bym się nie dziabnęła igłą ;-)
    •  
      CommentAuthorandzik81
    • CommentTimeJan 17th 2014
     permalink
    Olenka01, ja tez zaczelam od bruselin inna nazwa to suprecur ale to samo. Ja nie mialam menopur ale nie wiem czy to nie to samo co gonal f, nie wiem, a co to sa te pessary,? Ja mam troszke blizej bo 30 mil to ok 45 km klinika jest kolo cambridge. Dzis podalam sobie ostatnia dawke gonalu, ale dziwnie bo zauwauzylam plodny sluz ale tak plodny jak nigdy wczesniej nie mialam, wow. Jutro ostatni zastrzyk z bruselin i ovitrelle. Do dziewczyn te zastrzyki to tylko takie strasznie sie wydaja, ale nic nie bola a igly sa tak cieniutkie ze naprawde tylko strach na wielkie oczy. Ja z kolei nie dalabym sie nikomu kluc, sama opracowalam szybka metode, raczej bardziej bym sie stresowala jak by mi maz mial to robic. Wszystkim dziewczynom powodzenia
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeJan 17th 2014
     permalink
    andzik81 - moja przyjaciolka (realna nie z 28dni) podchodzila w tej klinice do invitro w 2012 roku :) Dostala 5 dniowa kormorke, martwila sie bardzo, bo tylko jedna jej przetrwala do konca (bodajze z 10 czy 12) i miala transfer. W 2013 roku urodzila cudna coreczke :) Powodzenia :)
    Slyszalam od niej bardzo dobre opinie o tej klinice :)


    Dziewczyny, ja Was czesto podczytuje i kibicuje Wam wszystkim, mimo, ze nic sie tu nie udzielam.
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.