Tamara u mnie cisza, od dwóch dni nie boli mnie brzuch ale czuje się taka napięta, już nie wiem jak to nazwać... @powinna być lada chwila...dzisiaj już 29dc, 15 dfl, 15 dni po iui...
Nie robie na razie nic, nie liczę na cud bo nasienie było słabe i lekarz sam dawał małe szanse na powodzenie...czekam do niedzieli z ewentualnym testowaniem...
Jakiś pesymista z tego gina. My z gorszymi wynikami podchodziliśmy i moja gin była zachwycona. Nie udało się ale to nie z powodu nasienia raczej. Dlatego myślę, że Wam się udało :)
Elpida, wytrwała jesteś:) ja już dawno bym testowała:) ja czekam do wtorku, zrobię betę, to będzie 12 po iui, mam nadzieję, że to nie za wcześnie :/ w każdym razie wolę wiedzieć niż wymyślać w głowie niestworzone historie:)
Obe, kurcze juz nie wiem co myśleć, namieszalas mi teraz w głowie:) a ty na czym teraz stoisz?
<span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 04.04.14 13:53</span> Ja pewnie też bym zatestowala gdybym miała test, na szczęście nie mam:)lepiej poczekać do terminu @, u mnie to zwykle 28-30dni...wiec jutro będzie w sam raz:)
Elpida, nie chcę mieszać :) Ja po dwóch IUI już w 12 dfl miałam @, a u Ciebie to tak ładnie wygląda. Szkoda, że nie mierzysz temperatury, bo by sprawa była jaśniejsza. Czyli jutro wielki dzień :) :) A u mnie przygotowania do ivf i cały czas pod górę. Teraz się okazało, że mam Hashimoto. I ciekawe co jeszcze?
WalkaTrwa, może nie tyle samo Hashimoto ale przeciwciała przeciwtarczycowe TPO i TG, które mam podwyższone (znacznie) mogą przeszkadzać w utrzymaniu zarodka i całej ciąży.
przepraszam, że tak sie wcinam nagle w wątek, ale mam pytanie o hashimoto (bo temat został właśnie poruszony) i wysokich wartości przeciwciał. Ja tez słyszałam że utrudnia to zagniezdzenie i może powodowac poronienia, ale moja endokrynologa powiedziala że nic mi na to nie da :( Ogolnie bardziej skupia sie na pco niż na hashimoto (choć zapobiegawczo euthyrox dostaje, ale to ma znaczenie tylko jeśli chodzi o hormony tarczycy) i tych przeciwciałach. Czy wam lekarze przepisuja z tej okazji jakieś dodatkowe leki, które mają za zadanie pomoc w zagniezdzeniu i utrzymaniu ciąży?
Dziewczyny ja mam podwyższone przeciwciała TPO ok 400, biore euthyroc 25, jestem teraz w 5tc, gin mi powiedział że nie ma co sie martwic tymi przeciwciałami. Oczywiście przebadali mi tarczyce usg itd ale to tyle. Trzymam za Was mocno kciuki. Dziś byłam u gina tak tylko sie zameldować że beta dodatnia a on mi zrobił usg, zobaczyłam 2mm pęcherzyka ciążowego:-) na serduszko jeszcze oczywiście muszę poczekać:-)
Dziewczyny, a jak to jest z luteiną jeśli będę cały czas brać po 2 tabl. a @ powinnam dostać teoretycznie w wtorek/środa. Przy nieodstawieniu, kiedy może przyjść?
Pytam, bo oczywiście mój małżonek nie chce, abym robiła test. Chyba boi się kolejnej porażki. On chyba woli, aby dostała @ niż kolejny raz odbierać wynik 0,00
monaliza666 moim zdaniem test powinnaś zrobić, zeby mieć 100% pewności. W razie plusika nie powinnaś odstawiać luteiny. Jeśli plusa jednak nie będzie (czego Ci oczywiście nie życze) będziesz sobie tylko bezsensu przedłużać cykl.
Miałam wczoraj napisać, ale mam w domu remont i ledwo widzę na oczy ze zmęczenia. Miałam wczoraj wizytę, pobrali mi różne wymazy ( z myślą o przyszłym transferze). Mam dokończyć opakowanie ovulastanu i 2-3dc ponownie zbadać estradiol, fsh i lh (i tysiąc innych rzeczy). Lekarz uważa, że wynik po tym uvulastanie powinien być już ok, ale zobaczymy. Jeżeli będzie w normie to ruszamy ze stymulacją. Będzie protokół krótki z antagonistą. Martwię się tylko, że te wymazy wyjdą kiepskie, bo odkąd biorę te antyki to odczuwam pieczenie i nie wiem czy jakiegoś stanu zapalnego nie mam A jak u Ciebie Zoja? Elpidka testowałaś?
Ciocia, a kiedy będziesz miała jakieś wyniki tych wymazow? Na pieczenie polecam provag żel, świetnie łagodzi taki stany zapalne, płyn do higieny intymnej jest świetny pliva fem B, warto też zaopatrzyć się np w lactovaginal, po takim zestawie powinno szybko przejść:-)
Ciocia- mi się zrobiła endometrioza na jajniku i wstrzymała całą stymulację, zastrzyki które brałam poszły na marne. Dostałam leki anty na podleczenie i w piątek jadę zobaczyć co i jak. Mam nadzieję ,że będziemy mogli zaczynać. To czekam na pozytywne wyniki Twoich badań :)
Dziewczyny a mozecie mi wytlumaczyc jak wyglada to badanie na sprawdzenie czy nie ma przeciwcial p/plemnikowych?Nikt nam tego badania jeszcze nie zaproponowal,a nie wiem czy to jest wazne? Wlasnie zaczelam nowy cykl z clo i kolejny bez monitoringu!Na poczatku cyklu wybralam sie do irl.pani doktor i pobrala mi krew na wszystkie hormony wyniki w najblizszy czwartek,ciekawa jestem czy cos sie mi nie pozmienialo po tych tabletkach zobaczymy,zastanawiam sie czy nie sprobowac sie leczyc tutaj! Elpida trzymam kciuki za plusika :)
Treść doklejona: 05.04.14 20:18 CiociaPrzykrywka a jakie wymazy mialas robione bo ja robilam kiedys na chlamydie mono cos tam i jeszcze jedno to musialam czekac az dwa tygodnie na wyniki.
Moncia, przeciwciała przeciwplemnikowe moga być obecne we krwi i w sluzie. test na obecność p.przeciwplemnikowych we krwi powinna robić para, a nie tylko kobieta, bo może być tak że przeciwciała ma też mężczyzna. Ten test nazywa się chyba testem friberga o ile dobrze pamiętam. Poza tym przeciwciała mogą być w sluzie, sprawca się testem PC. Zglaszasz się jakiś czAs po stosunku do gina (ja byłam ok 2 godziny po, ale słyszałam i o badaniu po 6-8 godz), lekarz pobiera trochę sluzu i sprawdza czy w sluzie są żywe plemniki i ewentualnie określa ich ilość. Ważne żeby to badanie odbyło się w okresie okoloowulacyjnym, bo śluz musi być plodny. U mnie właśnie tak to badanie wyglądało. Niektórzy lekarze w ogóleuważają ten test PC za niewiarygodny i w ogóle go nie zlecają.
<span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 05.04.14 21:22</span> Poszukaj w necie informacji, fajny wątek na ten temat jest na bocianie.
Marzenka, i jak wyniki badania?:-):-) ja miałam tylko badanie że sluzu, lekarz uznał, że nie ma potrzeby robić badania z krwi tak czy siak idę skonsultować sprawę z innym lekarzem
Moncia83 miałam robione około miesiąca temu przeciwciała p/ plemnikom z krwi. Na wynik czekałam około 2-3dni. Powodzenia z clo! Mi się udało za pierwszym podejściem:) i mam nadzieję, że będzie tym szczęśliwym:)))
Dziekuje dziewczyny za odpowiedzi,przy najblizszej okazji zapytam gina i wybiore sie na takie badania! marzenka1303 jeszcze raz gratuluje,dobrze slyszec ze clo pomaga!
Treść doklejona: 06.04.14 05:08 a wiecie gdzie taki test z krwi mozna zrobic w Krakowie?bo rozumiem,ze ze sluzu to u gina trzeba zrobic!
Niestety @ przyszła wczoraj skoro świt...nawet nie zdążyłam otworzyć testu. No ale czułam to więc nawet bardzo się tym nie przejelam, czekam teraz na wyniki wymazu i idziemy krok dalej w poszukiwaniu przyczyny niepowodzeń...
Marzenka1303 nie mam monitoringu poniewaz mieszkam w Irl.i nie mam szans co miesiac latac do Pl!To moj trzeci cykl z clo pierwszy tez byl bez monitoringu,przy drugim polecialam do Pl poniewaz podchodzilismy do IUI niestety nieudanej,ale lekarz mi mowil ze dobrze reaguje nic tam sie zlego nie dzialo mialam dwa pecherzyki,jeden dominujacy!A ciekawa jestem czy te przeciwciala moga rowniez przeszkadzac w IUI?To dobrze ze robia w diagnostyce robilam tam kilka badan w Krk,takze jak tylko bede w Pl to tam zrobie dzieki za podpowiedz!A jak Ty sie czujesz?
Moncia83 robiłam co prawda w innym mieście w Diagnostyce, ale tak jak pisze tamara6 w każdym laboratorium powinnaś móc zrobić. U mnie wynik ujemny na przeciwciała:) moncia83, a dkaczego nie masz monitoringu przy clo? Trochę to dziwne i niebezpieczne... nawet nie wiadomo jak na niego reagujesz tzn.czy pecherzyki rosną dobrze.
Moncia może dlatego, że piszę z telefonu. Zawsze się tak robiło:/ czuję się bardzo normarnie, gdybym nie robiła testów no i oczywiście brak @, to nawet nie podejrzewalabym że to ciąża:)
Na IUI nie znam się kompletnie, ale tak na chłopski rozum, jeżeli kobieta na przeciwciała p/plemnikom w organizmie , to na pewno utrudnia to zapłodnienie.
Jeśli przeciwciała są w sluzie to iui jest jak najbardziej wskazana, właśnie żeby ominąć ten problem. co do przeciwciał we krwi to moga one utrudniać może nie tyle samo zapłodnienie, co utrzymanie ciąży, chociaż mój lekarz twierdzi, że nie mają one wpływu. Sama już nie wiem jak to jest
Witajcie drogie Weteranki, Elpida, co prawda wpis był kilka dni temu, ale mogę z czystym sumieniem polecić PRACOWNIĘ MIKROBIOLOGICZNĄ doktora Pawlika, który ma pracownię przy Al. Daszyńskiego 22 w Krakowie Gabinet może nie urządzony najnowocześniej i może zrażać, ale nie należy się uprzedzać, bo wszystkie warunki czystości i sterylności są zachowane. On wykonuje badanie panom, a doktor - bardzo miła i rzetelna - paniom. Przyjmują we wtorki, czwartki i soboty. Nr do rejestracji: 601-414-531 Mnie polecił ten gabinet kilka lat temu mój ginekolog i korzystam tylko z ich usług (cytologie, biocenoza pochwy, wszelkie bakteriologiczne badania), mój Emek też tam badał się już kilkakrotnie.
PS Dziewczyny, czy któraś z Was potrzebuje może Gonal? Zostały mi 3 ampułki 75 w penie (leży sobie w lodówce, a ma ważność do 10.2014 i szkoda mi, żeby się zmarnował)
Trzymam kciuki za wszystkie dziewczyny, przed procedura, w czasie procedur i te oczekujące na betę - będzie dobrze !!!! A te, którym się udało ściskam mocno.
Zrobiłam dzisiaj test no i niestety 0,oo Nawet nie chce mi się iść do LAB, by odebrać wynik. Załatwiłam tą sprawę szybko telefonicznie.
Dzisiaj odstawiam luteinę i w czwartek idę do mojego lekarza. Mamy usiąść i porozmawiać co dalej. Pewnie będzie mi proponował in-vitro. Nic czekam na @ i ruszamy z kopyta.
Hej Dziewczyny,dzisiaj dzwonila do mnie moja gp przyszly pierwsze wyniki i bardzo zaniepokoilo ja to,ze mam bardzo niski poziom wit B12 i wogole w szoku byla ze tego nigdy nie badalam!czy ktoras z Was miala to badane i miala z tym problem?to sie wiaze z anemia i moze miec wplyw na problemy z zajsciem w ciaze.
No nie, wit. B12 nie miałam badanej. Ale D3 już tak. Poniżej info ze strony luxmed: Witamina B12 uczestniczy w procesie dziedziczenia, ważna dla komórek nerwowych i krwinek czerwonych. Jej niedobór rozpoznawany jest dopiero po latach, ponieważ w wątrobie magazynowane są spore ilości kobalaminy, objawia się: niedokrwistością makrocytarną i uszkodzeniem układu nerwowego. Witamina B12 jest wchłaniana z przewodu pokarmowego w obecności tzw. czynnika wewnętrznego. Znaczenie badania: potwierdzenie niedoboru witamin, poszukiwanie przyczyny niedokrwistości, niespecyficznych dolegliwości, osłabienia. Wartości nieprawidłowe: niedożywienie w przebiegu choroby alkoholowej, nadczynność tarczycy, robaczycy, po resekcji jelita cienkiego, u noworodków matek wegetarianek.