Ania tabletki anty przed iv to nic przy całej procedurze i masie leków:-) Liczy się efekt, a o tabletkach szybko zapomnisz, bo ich działanie przy całej chemii, która nas otacza nic nie powoduje tak na prawdę. takie jest moje zdanie:-)

Hej, i czy któraś z was wie czy jest jakiś określony konieczny czas łykania antykoncepcji przed in vitro? Jeden cykl wystarczy? Mój lekarz dał mi recepte na 6 opakowan ale tylko dlatego, że odkładałam decyzję o invitro o kilka miesięcy ze względu na pracę. Świeżo zaczęłam pracować w nowej firmie i chciałam sobie wyrobić fotel, do którego będe mogła wrócić po urodzeniu. Postanowiłam nie łykac całe 6 miesięcy tylko po prostu później zacząć. Sama uznałam, że 2 miesiące wystarczą. Mam nadzieję.

W polsce chyba tak zalecaja, w uk nie trzeba tylko trzeba sie wstrzymac od wspolzycia bez zabezpieczenia, a od 21 dc zaczyna sie zastrzyki z antagonisty, na wyciszenie, ja mam bruselin, po mniej wiecej tygodniu pojawia sie okres i przez jeszcze 12 dni nowego cyklu dalej kontynuuje sie wyciszanie a nastepnie wlancza sie gonatropiny gonal f i zmniejsza sie dawke antagonisty, ta faza stymulacji trwa ok 10 do 14 dni, od 7 dnia zaczyna sie obserwowac jajniki, ilepecherzykow uroslo, jezeli juz sa wystarczajaco duze 36godzin przed punkcja podaje sie ovitrelle i tyle tych zastrzykow, wychodzi ok 40.

Dziewczyny byłam wczoraj na usg i od piątku pęcherzyki urosły tylkp na prawym 2mm a na lewym 4mm. Bardzo malutko :( IUI mam ustaloną na sobotę jednak ja się boję że to może być za późno. :( jutro idę jeszcze na usg ale to już nie do kliniko tylko do zwykłego lekarza bo bym nie wytzymała z niepewności co tam rośnie. W czwartek wieczorem ovitrelle i tego też się boję bo nigdy takich nie mialam :(
Prawy-15mm
Lewy-17mm
Endo-9mm

A ja w sobotę robię test ciążowy po drugiej inseminacji i już wiem że wyjdzie negatywny bo mnie cycki bolą na okres. Ile jeszcze będzie to trwać.......

Kingoskie mi raz pękł jak miał chyba 19 czy 20mm dlatego się boję :(

Kingoskie, średnio rosną 2mm ale u Kaarolki rosną wolniej, niecały mm na dobę.
agap81, no mój gin by nie zrobił IUI:( Te po 14, 15 mm są za małe ale reszta może strzelić :( Możecie próbować naturalnie ale to też po zastanowieniu. Ciąża mnoga to zagrożenie i dla matki i dla dzieci :(

Hej kochane moje,

właśnie dostałąm telefon z Kliniki :( Niestety z 25 jajeczek tylko jedno jest dobre. Reszta poszla do smieci :( W poniedzialek mam wizyte co i jak i kiedy bedzie transfer tego jednego. Dobrze, ze chociaz jedno jest.

Trzymam kciuki za was wszystkie. Musimy byc silne!!!!!

Dorcia jakie badania robiłaś przed in vitro ?

U mnie tez było 5 jajeczek i lekarz kazał sie wstrzymac ze współżyciem.Okazało sie ze wszystkie pekły.Dlatego przystapujemy do drugiej stymulacji przy mniejszej dawce puregonu.Zobaczymy jak bedzie w tym cyklu.

Zoja dziękuję za Twoją opinie.
Po wizycie podzielę się z Wami moimi odczuciami.
Moim znajomym właśnie tam pomogli i tego się trzymam.
Jakiego lekarza miałaś? :)
Aktualnie robię aktualne badania by z pełną informacją o Nas pojechać do lekarza. Da mu to obraz tego co już przerobilismy :)

Mój lekarz nawet bez IUI (ale na stymulowanym cyklu), gdy miałam 4 czy 5 to radził wstrzymanie... dla wszelkiego... ;)

Dorcia, to ja trzymam kciuki za jedna silna komoreczke!!!

Dziewczyny a która klinike i ktorego lekarza we wrocku jesli chodzi o program in vitro polecacie?

Zabraniam Ci tak myśleć :)
Kciuk zaciśnięte :)

Srebrzynka - właśnie o nim nie mam dobrej opinii. Znam parę, która do niego chodziła i dosłownie sama wszystkiego musiała się dowiadywać. Nie chcę cię nastawiać negatywnie. Sama najlepiej ocenisz czy jest odpowiedni czy nie. Ale ja osobiście bym do niego nie poszła. Polecam za to dr Lachowskiego :)

Karolka kciuki zaciśnięte.

Treść doklejona: 14.08.14 08:49
Srebrzynka- Ja pierwszą wizytę miałam w Lutym . Stymulację zaczęłam w marcu ale niestety moja endometrioza wszystko skomplikowała i musiałam ją przełożyć na kwiecień. Drugiego maja miałam transfer i obecnie oczekuję na swoją córeczkę :) U nas wszystko to szybko działało. Lekarz widział moje wyniki i sam mówił, ze trzeba wszystko szybko, szybko bo nie ma czasu. Ja miałam to szczęście, że trafiłam na naprawdę dobrego lekarza a przede wszystkim na dobrego człowieka. Może i ktoś by miał o nim złe zdanie, może komuś nie pasował, ale ja osobiście dziękuję Bogu, że go spotkałam i nie mówię tego bo się udało. Gdyby było inaczej i tak bym do niego wróciła. Ależ się znów wzruszyłam hahahaha. Kochana życzę Ci abyś i Ty równie szybko została mamuśką :)

Ja to nawet nie wiem od czego zacząć :-( zrobię badania i co dalej?
Zoja w dr Lachowski przyjmuje w której klinice?

Cześć! Od dłuższego czasu Was podczytuję, ale teraz przyszła kolej żeby się przedstawić, poudzielać i prosić o pozytywne fluidy oraz wsparcie :) Mam nadzieję, że mnie przyjmiecie do swojego grona? :) tak w skrócie mam 28 lat od 20 r.ż. współżyjemy bez zabezpieczeń licząc na "wpadkę" a od 5 lat z małymi przerwami się leczymy. Mam niedoczynność tarczycy i pcos, a mój M małą armię. W czerwcu zakwalifikowaliśmy się do programu rządowego. W lipcu punkcja - pobrano 18 komórek w tym 9 dojrzałych, wykorzystano 6 najlepszych. Niestety pomimo dobrej morfologi jajeczek i plemników tylko jedna komórka się zapłodniła. Niestety z powodu zbyt dużego ryzyka hiperki do transferu nie doszło i zarodek klasy B został zamrożony w trzeciej dobie. Także słabo :( Doktorek powiedział, że mamy zrobić kariotyp, bo to jest duże pytanie dlaczego tylko jedna komórka się zapłodniła… Czy ktoś tak miał??? Co to może oznaczać? Powiedział też, że to jest dopiero pierwsze podejście żebyśmy się na zapas nie stresowali bo nie możemy jeszcze mówić o tendencji . Przyznam, że jestem już tym wszystkim mega podłamana, a dodatkowo jakoś średnio mogę liczyć na najbliższych (nie licząc M). Mam wrażenie, że nie rozumieją mojego problemu :(
P.S. Zaciskam kciuki za wszystkie staraczki i mam nadzieję, że długo tu nie zagrzejemy miejsca :P

Moya udało się :D pęcherzyk poszarpany co świadczy według lekarza że jestem po owulacji jakieś max 4h i mam nadzieję że nie więcej! :)
O 16.30 podano nasienie i teraz czekamy :)
Endometrium 11mm nasienie podobno bardzo dobre jak na IUI. Także teraz czekamy i modlimy się :)

Katolka trzymam mocno kciuki za was ;) mam nadzieje, ze bedIe wsYstko dobrze ;)

Dziewczyny mam pytanie.
1.08 miałam miesiączka
8.08 miałam punkcie
Po punkcji plamilam troszkę do 10.08
Dzisiaj mamy 14.08 a ja cały dzien sie czułam tak jak bym miała dostać miesiacZeke, ból podbrzusza, ból pleców.
I jakaś godzinę temu zaczęłam krwawią jak na miesiączka.
CZy to jest normalne żebym po 2 tygodniach dostała okres?
Jutro dzwonię do kliniki zobaczymy co powiedzą. Mam nadzieje, ze to okres bo w takim razie zbliżał by sie dużymi krokami transfer mojego jedynego jajeczka ;)
Mam taka nadzieje chociaz bede wiedziała czy moge wypić chociaz lampkę szampana na własnych weselu bo 30.08 bierzemy ślub z moim ;)

dorcia, ja niestety się nie wypowiem, bo nie wiem ;)

karla, trzymam więc kciuki za trzecie podejście! (nadal w Artemidzie? :) )

Gosia8510 tak brałam oesteogel i utogestan nie wiem jakie odpowiedniki sa w Polsce ale co najważniejsze

... dZwonilam do kliniki powiedzieli aby sie nie martwila poniewaz jest to normalne i na to czekaliśmy;) w poniedziałek wizyta i pobranie krwi. Jesli wszystko bedzie ok z moimi hormonami wtedy powiedzą kiedy bedzie transfer zarodka ;) mocno teraz zaciskam kciuki by wsYstko było ok ;) buziaki bede informowała na bieżąco ale moge być teraz mniej aktywna bo rodzinka do nas na 2 tygodnie przyjezdA. Wiec dziewczyny trzymam za was kciuki całuje ;)

mrs_k, tak w Artemidzie:) czekam do nowego cyklu, by wyciszyć się merclionem, później stymulacja i sądzę, że na przełomie września i października podejmiemy tą trzecią próbę. Dzięki za kciuki :) Pozdrawiam.

Dzięki dziewczyny za przyjęcie :) karla84 dzięki za odpowiedź i życzliwe słowa :) u nas niestety nie chcą się nawet zapładniać. No nic to nasze pierwsze podejście więc zobaczymy co będzie później. Na szczęście mamy choć jedną śnieżynkę i mam ogromną nadzieję, że przetrwa :) Właśnie jesteśmy na etapie wprowadzania nowych suplementów dla M MultiPROSTI i Maca a ja czekam na przesyłkę z Inofolic i DHEA Eljot.Mam nadzieję, że dzięki temu poprawi się jakość żołnierzyków i jajeczek. Dziewczyny my to już wszystkiego się chwytamy, niektórzy śmieją się, że na głowę upadliśmy (i pewnie tak jest ;p). Byliśmy na wizycie (i idziemy w przyszłym tygodniu na kolejną) u bioenergoterapeuty. Podobno już w kilku przypadkach udało mu się pomóc parom i nie było potrzebne in vitro. A wczoraj pojechaliśmy 100 km do czakramu żeby na kamykach posiedzieć i połapać pozytywnej energii, a że park był już zamknięty to się włamaliśmy Generalnie to nie wiem czy w to wierzyć zdecydowanie bardziej przekonuje mnie nauka i jej podejście, ale jak będzie trzeba to zacznę modły odprawiać :)
karla84 powodzenia! aby ten trzeci raz był ostatni! :)
monisiunia1 niestety nie pomogę jestem z trójmiasta i leczę się w tutejszej Gamecie.

Ta suplementacja to własna inwencja. Wczesniej lekarz kazał brać mężowi androvit, cynk i l-karntyne. Ruchliwość się poprawiła, ale spadla liczba. Razem bierzemy folik a ja glucophage ale to na insulinoodpornosc przy pcos. Na ostatniej wizycie doktor kazał zrobić kariotyp ale powiedzial tez, ze może jajeczka lub plemniki były niepelnowartosciowe... Troche był zawinięty na tej wizycie zreszta ja tez i zapomniałam dopytać o inna suplementacje... Ale skoro wspomniał o tych niepelnowartosciowych jajeczkach i plemnikach to postanowiłam za wczasu zacząć cos na to łykać. Na innych forach wlaśnie to dziewczyny polecaly choc Mace poleciła mi pani w aptece.

Obe- mi nikt... Czytalam fora i informacje na stronie apteki gdzie zamawiałam DHEA... Nikt nigdzie nie wspominał o wieku.