Niech się potem nie dziwią, że w kraju dzieci nie ma i kobiety nie rodzą, bo niby jak mają rodzić, skoro przez lata mają z tym problem! Głupota ludzka nie zna granic. Nie czytajcie takich rzeczy, po co się denerwować.
Również czytałam i uśmiałam się:) Może to zazdrość, że żadna go "nie chciała"??? :) Oczywiście to nie przejdzie, ale gdyby ... to pierwsza pobiegnę skarżyć naruszenie podstawowych praw człowieka. A tak swoją drogą to chyba cała Europa ma z tego niezły ubaw.
dziewczyny miesiąc temu byłam u endokrynologa, mam TSH w normie, zawsze miałam poniżej 2, ale raz wyszedł 3,5 więc poszłam, dostałam eutyrox 25, no i dzisiaj zrobiłam TSH i przeciwciała, lekarz w sumie nie kazał mi przyjść tylko powtórzyć, czy zmalało bo in vitro na koniec lipca
i mam pytanie jeżeli będzie ok 1- to mogę sobie brać spokojnie tą małą dawkę nadal ? (lekarz powiedział że w ciązy jak najbardziej brać i kontrol co 3 mce TSH) czy TSH do ciąży nie może być za niskie? Biorę 1 tabletkę Eutyroxu 25 to mało bardzo
Fasolinko, ja biorę tyle samo, a wszyło mi ostatnio TSH 2.209. Teraz bierz to, co Ci powiedział lekarz, a potem na pewno z przyczyn oczywistych (nie dla Ciebie, ale dla dziecka) nieco podniesie, ale i może doda jodid, jeśli nie masz Hashimoto.
Hej dziewczyny jestem w 6 dniu stymulacji gonal f 150 dzis na usg okazalo sie ,ze ma endo 11mm i 10 pecherzykow w lewym i 8 w prawym .Jeszcze 6 dni stymulkacji mi zostalo potem zbiory jajek.Mam do was pytanie czy te endo nie za grube? i nie za duzo tych pecherzykow.Moze troche glupie to pytanie ale nie znam sie na tym kompletnie.Pani na usg powiedziala ,ze bardzo ladne endo. Czy sa jakies normy co do przyrastania endometrium w konkretnym dniu stymulacji?
O rany 34?! Nie no to moje 18 to pikus.Dzwonili z kliniki , ze mam zmniejszyć dawkę gonalu na 112,5 czyli coś tam nie tak wyszło skoro każą zmniejszyc.
sporawo :) kurde martwię sie tym tsh, myślicie że zwiekszy mi lekarz dawkę? a co to znaczy że TSH jest ok 3, przeciwciałą f3 i f4 są dobre ?
u mnie mama, siostra, babcia chorują na tarczycę, ja jedyna nigdy nie brałam leków, bo wszystko było ok, tsh zawsze miałam 1,9 a przed in vitro poszło w górę :/ czemu czy antyki mogą podwyższać TSH? bo jeszcze 3 dni je biorę
witam widzę, że ten wątek jest bardziej o in vitro niż IUI ale może ktoś będzie potrafił mi odpowiedzieć czy przed IUI Wasi partnerzy wykonywali badanie chromatyny plemnikowej? oczywiście mówię o przypadkach, gdzie parametry nasienia są obniżone
EnoKiss ja po operacji IV stopnia endo starałam się 6 mcy - teraz IVF za 2 tyg wcześniej 1,5 roku się straraliśmy ale nie było opcji zajścia przy tym co miałam w środku przez endometriozę
Dziękuję za odpowiedzi. Byłam właśnie ciekawa po jakim czasie od momentu rozpoczęcia starań zdecydowaliście się na klinikę. My staramy się już 2 lata i 5 m-cy. Obecnie jestem po kuracji CLO ( 6 cykli), Hsg. Teraz mam laparoskopię. Może ona nam podpowie co jest nie tak. Na klinikę jesteśmy zdecydowani, jak nam się nie uda zajść w ciążę do 2013 roku. Dajemy sobie jeszcze pół roku po laparo ( o ile wszystko będzie w porządku).
Treść doklejona: 13.07.12 15:22 ahaa! zapomniałam napisać, że w tym roku skończę 30 lat.
Tilly75, ja jesli sie nie uda po tych czterech razach to tez bede chciala dociagnac do szesciu, tylko ze juz prywatnie. OneKiss, to zycze aby laparoskopia rozwiazala problem :)
cloe78 podobno lekarze mówią, że powinno się zrobić 6 IUI a rozmawiałam z dziewczyną, która zdecydowała się na siódmy raz i wtedy zaszła w ciążę :) a więc nie ma reguły, a to że prywatnie to jestem jak najbardziej za - wiadomo nie od dziś, że jak płacisz to inaczej do Ciebie podchodzą - smutne ale prawdziwe a co do tego badania chromatyny plemnikowej to powiedziała mi o nim dziewczyna, która przystąpiła do 4 IUI - wszystkie nieudane i w przygotowaniach do in vitro jej mąż zrobił to badanie i okazało się, że wynik kiepski i z takim wynikiem nie ma co podchodzić do in vitro a co dopiero do IUI - trzeba przeleczyć mężczyznę i wtedy ruszać dalej a jak poszperałam w necie to wyczytałam właśnie, że to badanie robi się przed in vitro lub przed IUI, w przyszłym tygodniu idę do lekarza to się zapytam
erozp, ja poki co ufam lekarzom, chyba wiedza co robia, znaja wyniki mojego meza wiec chyba nie kierowaliby nas na IUI gdyby cos bylo nie tak. Bardzo boje sie porazki, ale poki co wierze, ze nam sie uda :)
Yvonne, moj maz tez ma slaba morfologie plemnikow, 3% prawidlowych ale nie powtarzalismy badan, wiec nie wiem czy cos sie poprawilo...mam nadzieje, ze inseminacja pozwoli nam sie w koncu cieszyc z ciazy i Malenstwa :)
podobno sport bardzo mężczyznom pomaga w poprawie żołnierzyków a szczególnie basen, więc jak macie czas to polecam, my nie za bardzo znajdujemy ten czas a właściwie to chyba głównie chodzi o zdyscyplinowanie :) a co do badania to mój M ma 8% ale kiepską ruchliwość (27% a powinno być min 32) ale nie gonię Go na razie na powtórne badanie bo wydaje mi się, że więcej stresu z tego będzie niż pożytku - przed IUI i tak przecież ulepszają nasienie :)
erozop, mój partner miał badanie chromatyny plemnikowej przed jakąkolwiek decyzja o technice wspomaganego rozrodu. Był po operacji żpn, po pół roku nic się nie poprawiło, więc żeby nie wydawać bezsensownie pieniędzy na kolejne iui zbadał chromatynę i wykonał test msome. Koszt obu 1000zł w prywatnej klinice w warszawie. Badanie otworzyło nam oczy, moglibyśmy do śmierci podchodzić do iui i nic z tego. Okazało się w naszym przypadku IFV metodą IMSI właśnie ze względu na straaasznie kiepskie parametry. Udało się za pierwszym razem. Czasami warto się zastanowić niż bezskutecznie podchodzić do iui.
Ivonnee, to u nas taka sama sytuacja, maz nie pali, nie pije,uprawia sport i ilosc i ruchliwosc super a morfologia slabiutka... Zycze Wam poprawy Kochana, napewno leczenie przyniesie efekty :)))
cloe78: ilosc i ruchliwosc super a morfologia slabiutka...
u nas też tak było....
ale wiecie co nam androlog powiedział ? że najważniejsza jest tak na prawdę ilość plemników
bo zobaczcie - mój mąz miał 230 mln co nie ? a tylko 3 % prawidłowych ale to i tak daje ok 8 mln plemników prawidłowych...
a inny może mieć prawidłowych 10 % ale tylko 80 mln i wychodzi dokładnie to samo co u mojego męża czyli 8 mln zdolnych do zapłodnienia...
także nas androlog pocieszył, podniósł na duchu i powiedział, że te 3 % mimo stwierdzonej teratozoospermii to wcale nie jest zły wynik
a z 3 % po trzech miesiącach nagle zrobiło się 7 a mąż łykał tylko Salfazin i Capivit A+E forte [jak sobie przypomniał] także ten
jeśli Wasi mężczyźni są tylko po 1 badaniu to nie ma się co martwić na zapas jedno badanie nie jest podstawą do diagnozowania czegokolwiek, dopiero jak się drugi raz je potwierdzi [to też słowa androloga]
a poza tym jak widać na naszym przykładzie nawet z 3 % się udaje także głowa do góry dziewczęta !
starly25 dzięki za odpowiedź - właśnie o taką informację mi chodziło, a jeszcze jedno pytanie - co to jest zpn? zapytam we wtorek doktorki czy mój M też powinien zrobić takie badania bo faktycznie może lepiej najpierw zrobić wszystko a potem dopiero przystępować do IUI jeżeli nie ma żadnych przeciwwskazań bo czytałam, że to badanie robi się w szczególności gdy morfologia jest kiepska a u mojego M może najlepsza nie jest ale w normie 8%, my mamy problem z ilością bo tylko 12mln/1ml i z ruchliwością 27%
no to wyniki: TSH spadło na razie do 1,6 :) LH, estradiol prawidłowe usg ok 4 dni zastrzyki MENOPUR i Gonal i w pt z wynikiem estradiolu idę znowu :) od dzisiaj zaczynam dietę in vitrową :)
chyba dostanę inne leki bądź dawki zastrzyków punkcję mam +- 30 -go więc coś na pewno hhe w piątek usg kolejne również czy te pęcherzyki powstają
skopiowałam tekst: W przypadku wybrania długiego protokołu od 21–25 dnia cyklu (czyli tuż po skończeniu stosowania tabletek antykoncepcyjnych) Pacjentka zaczyna przyjmować analogi hormonu podwzgórzowego (gonadoliberyny), których działanie polega na zahamowaniu wydzielania hormonów FSH i LH przez przysadkę mózgową. W naturalnym cyklu hormony FSH i LH stymulują jajniki do wzrostu pęcherzyka Graafa (jajnikowego) i dojrzewania w nim komórki jajowej. W cyklu stymulowanym lekarz uzyskuje kontrolę nad ilością hormonów działających na jajniki właśnie „wyłączając” przysadkę i podając kontrolowaną ilość hormonów z zewnątrz. Stan zahamowania wydzielania przysadkowego potwierdzamy przez badanie poziomu hormonów LH i estradiolu we krwi oraz badanie USG. W protokole krótkim wyciszanie przysadki nie jest tak głębokie jak w długim.
następny etap (to mój teraz) Kolejny etap to stymulacja jajników w celu uzyskania wzrostu pęcherzyków jajnikowych wraz z dojrzałymi komórkami jajowymi oraz aktywizacji endometrium do wzrostu koniecznego dla przyjęcia zarodka – ten etap jest wspólny dla wszystkich protokołów stymulacji. Pacjentka przyjmuje gonadotropiny przygotowane w formie zastrzyków domięśniowych, podskórnych lub w tzw. penach.
Przebieg terapii hormonalnej jest wielokrotnie kontrolowany przez lekarza na podstawie badań USG i oceny poziomu estradiolu we krwi (średnio 3 - 6 wizyt w trakcie stymulacji). Wizyty służą obserwacji wzrastających pęcherzyków oraz ewentualnej korekcie ilości podawanych gonadotropin.
Stymulacja hormonalna kończy się, gdy pęcherzyki w jajnikach osiągną odpowiednią wielkość - ok. 17-20 mm średnicy - co zwykle ma miejsce po 7-14 dniach przyjmowania gonadotropin. W momencie, kiedy pęcherzyki uzyskają wyżej podaną wielkość, Pacjentka przyjmuje lek w zastrzyku (hCG) powodujący uwolnienie się komórek jajowych do płynu w pęcherzykach Graafa. Ok. 34-38 godzin po iniekcji HCG ma miejsce zabieg punkcji pęcherzyków i pobrania płynu pęcherzykowego zawierającego komórki jajowe.
Fasolinko dziękuję za wytłumaczenie. Czyli tutaj nie tylko wpływa się na wielkość i ilość pęcherzyków, ale dba się również o dobre endometrium. w okolicach 30.07 będę tutaj zaglądać cały czas, będę tak jakby przy Tobie Będzie dobrze.
Treść doklejona: 16.07.12 19:02 Shese co u Ciebie słychać?
Fasolinka, ja w tym tygodniu zaczynam wyciszanie jajników - Decapeptylem Depot ( 2 zastrzyki ) a potem stymulacja też już wcinam orzechy brazylijskie i wszelkie nasiona, dużo warzyw i owoców musi się udać ! a nie masz wykresu aktualnego ?
nie mam bo brałam 2 mce antyki, potem wyciszanie to stwierdziłam że nie ma sensu, powrócę do kart jak zajdę w ciążę dopiero, to Cie wyprzedzam 2 tyg :) chyba no i wody 2-3 litry piję :)
jedyne to , że boli mnie głowa codziennie, a po wyciszeniu tym zastrzykiem miałam napady gorąca i słabo mi się robiło codziennie, musiałam pracować mając wiatrak blisko, nie wiem czy to po zastrzyku czy po zwiększonej dawce Eutyroxu na tarczycę, z 25 na 50
Dziewczyny założyłam kartę ciąży, dopiero co uzupełniłam do I wizyty serduszkowej. Cała stymulacja do IMSI jest opisana, więc może komuś to pomoże kto podchodzi teraz.