katka_81: A komórki w łapkach praktycznie mieć nie musi :) Woli swoje zabawki :)

Wiesz, gdybym ja nie miała od 6-ściu tygodni nogi w gipsie i mogła się z moim dzieckiem normalnie bawić, tak jak zawsze, zabierać na spacery, zapewniać jakąś rozrywkę, a nie tylko siedzieć na kanapie, czytać książki czy lepić z ciastoliny [ileż można co nie ?] to zapewniam Cię, że komórką by się nie bawiła
Poza tym ona się nią nie bawi, nie niszczy, nie rzuca, nie psuje.
Tylko ogląda swoją ukochaną świnkę Peppę, najchętniej po włosku, hiszpańsku a ostatnio [sic !] portugalsku
Nie wiem, czy ona polskiego języka nie lubi czy ki pieron [bo bajki wyszukuje sobie sama, nie że ja jej].

W każdym razie siła wyższa. Nie specjalnie bowiem się połamałam i unieruchomiłam na Bóg wie jak długo jeszcze - bo złamanie paskudne, z odpryskami i się nie zrasta

No, a poza tym zważ na różnicę wieku między naszymi córkami
Ninka w wieku Michalinki w ogóle się bajkami [oraz jutubem] nie interesowała

TEORKA: gdybym ja nie miała od 6-ściu tygodni nogi w gipsie

Bidula, ile jeszcze musisz sie z tym ustrojstwem na nodze meczyc?

hopelight: Dominik włazi jak małpka dosłownie wszędzie...na fotel...z fotela na ławę...wstaje na niej...na stolik edukacyjny, na auto itd.

no jak na prawdziwego chłopca przystało ;)

Teo wspolczuje, szkoda, ze nie masz kogos do pomocy. Ja mam pod reka mame, no ale i tak za wiele mi nie pomaga.

No właśnie, dziewczynki podobno grzeczniejsze i spokojniejsze.

Chyba nie wszystkie :P Mojego meza siostry coreczka to istny szogun do potegi entej :P strasznie niegrzeczna i nieusluchana ;/ nie zapomne jak Matiemu jak byl maly paluszki wykrecala ;/ nie reagowala na zadne upomnienia, dopiero jak jej po lapach dalam, bo juz mnie to tak wnerwialo, to przestala. A jej mama siedzi i sie jeszcze smieje :( pozniej maz mial do mnie pretensje, ze czemu ja ja zbilam po rekach powod oczywisty, nie bedzie mi tu dziecku krzywdy robic

katka_81: z szafek to moja też wyciąga, ostatnio garnki ale uważam, ze to jakaś fajna forma zabawy i doświadczenie dla Niej, stąd nie bronię Jej

A to ja też nie bronię, blokady zakładam już w ostateczności jak zabawa robi się niebezpieczna. Np. na kosz na śmieci, na szufladę z nożami itp. Musiałam np. zabezpieczyć szufladę pod piekarnikiem bo już nie tyle że zaczął ją odsuwać i wywalać, i nawet nie przeszkadzało mi że do niej włazi i wyłazi, basta powiedziałam jak zaczął w niej stawać i sięgać łapą do kuchenki.

hopelight: Maczanie rąk w klozecie to najlepsza zabawa na świecie ostatnio wyciągnał zawieszkę domestos gdy się tylko obróciłam i już smakować ją chciał

No to mamy ten sam model. Ja na kibelku mam już blokadę (taką z rossmana) bo nie mogłam nic zrobić w łazience... teraz za to świetna zabawa jest jak ja siedzę na kibelku a on mi deską w plecy wali. No i to zjadanie wszystkiego a jak już się trafi naprawdę apetyczny kąsek to spierdziela przede mną i się zaciesza z tym czymś w łapce

Dii: Niedługo to on będzie sam chciał się odstawić, bo prawdopodobnie (jeszcze nie na 100%) będzie miał rodzeństwo i mleko przestanie mu smakować

Haha, Dii, żebyś się nie zdziwiła - ja odstawiałam Krasnala jak byłam w 5 tygodniu ciąży. I trwało to kilka tygodni. Jemu mleko nadal bardzo smakowało ;)))

TEORKA: Wiadomo zwracaliśmy/zwracamy jej uwagę, zabraniamy pewnych rzeczy, upominamy itp
Ale to chyba każda matka tak robi ? A przynajmniej - moim zdaniem - powinna no chyba, że chce mieć potem takiego niszczyciela szoguna jak ten synek mojej koleżanki....

Ja tak robię, ale idę o zakład, że nie każda ;)

Witam. ALe postow jeden dzien he he
Mlody dzisiaj dostal budyn - smakowalo mu o dziwo (bo mnie nie he he), zjadl cala porcje,
Doczytalam ze dobrym smarowidlem dla Maksa bedzie maslo extra, powyzej 82% tluszczu.

Dii: Mówisz?
Kurcze... Ale na razie wszystko jest ok, więc zobaczymy... Ale podobno w połowie ciąży dopiero dzieci się odzwyczajają...

Gratulacje :) Juz na innym watku widzialam, ze robilas test i byl pozytywny :) Spokojnej ciazy :)

madziik ale zaskoczenie Choć gdzieś słyszałam, ze właśnie taka jest kolejność...
madziauk dziękuję

Dii, czyli już możemy gratulować? Super, to gratuluję! Spokojnej ciąży!

To dopiero początki, więc nigdy nic nie wiadomo, ale po cichu przyjmuję gratulacje i dziękuję

KasiaTasia no zobaczymy... Jak coś to może będę go oduczać, choć na razie wydaje mi się, że przez jego chorobę częściej cyckuje w nocy i może to się zmieni... Może uda mi się odzwyczaić go w ogóle? No nie wiem. Zaufam mojemu lekarzowi i znajomej położnej. Tylko udam się na wizytę i będzie mi łatwiej o wszystkim decydować

AAaaa to dlatego pytalas sie o kregoslup :P Gratuluje po cichutku Dii :)))

Dii,gratuluje!!!

Miałam się zameldować po wizycie w PPP, no więc jesteśmy ;). Psycholog twierdzi, że Dawidek ma autyzm, ale trzeba wybadać jaki...
Ogólnie była zadowolona, że dawidek trzyma odpowiednia dietę, bo podobno rodzice fochy strzelają i karmią dzieci i mlekiem, i cukrem i glutenem, bo dla nich to duży kłopot... Zastanawiam się dlaczego, bo uważam, że jak dziecko ma cechy autyzmu to warto wypróbować wszystko. byle dać dziecku szansę.

Pozdrawiam Was ;)

Dii Gratuluję! ! Super! :)

Dii, gratuluję :) Co do długiego KP, to poznałam ostatnio dziewczynę, ktora ma dwójkę (jedno 2,5 roku, drugie 3 miesiące) i karmi dwójkę. I jest wykończona, myśli o odstawieniu starszego dziecka, ale wiadomo, że to najgorszy okres na to. Tak więc, jak kiedyś nie miałam zdania na ten temat, tak teraz myślę, że warto odstawić jedno przed pojawieniem się drugiego :) Podobno właśnie niektóre dzieci tak w połowie ciąży się same odstawiają, no ale nie wszystkie.
..
A ja mam do Was pytanie dot. butów. W czym chodzą teraz Wasze dzieci?
Lilka chodzi jeszcze w takich jesiennych, bo na zimę chciałam jej kupić śniegowce. Ale teraz już jest dość zimno i chyba powinna mieć coś cieplejszego. Jakieś kozaki? Botki?

Monia, jesteś wspaniałą mamą, co tu dużo mówić... :) Powiedz, od kiedy Dawidek ma cechy autyzmu i jak się one objawiają? Przepraszam, że pytam. Jesli nie chcesz, nie odpowiadaj. Zdrówka dla Dawidka oczywiście!

Treść doklejona: 15.11.13 07:56
Dii, gratulacje :)))

Spotkałyście się kiedyś z czymś takim, żeby dziecko było uczulone na serek topiony? Otóż moja córka zjadła wczoraj rano kanapkę z owym, a podczas wieczornej kąpieli patrzę, że jest obsypana kropkami i luźna kupka w pieluszce.... cały tyłek czerwony i w kropkach
No to się zaczęłam zastanawiać czy coś innego jadła niż zazwyczaj i tylko ten serek wyszedł....

Zdziwiłam się, bo u teściowej jadła i nic jej nie było, a tu... serek z szynką i problem. Tzn. 100% pewnpści nie mam,że to serek akurat.... ale wszystko na to wskazuje...

dzięki. szczerze to nie wiedziałam. muszę powiedzieć teściowej.

Witam, na wstępnie Dii ogromne gratulacje... ach jaki to był piękny czas, ale się już nie powtórzy

U mnie w głowie ostatnio też przedmiotem przewodnim jest temt choinki i tak jak dziewczyny pisały zawsze duża prawie 3-metrowa choinka, ponieważ Kinga uwielbia kwiatki więc myślę ,że choinkę polubi, nie pozostanie nam nic innego jak ewakuacja bombek z niższych obszarów zagrożenia i powieszenie tam własnoręcznie wypiekanych pierników i aniołków z materiału ....

Treść doklejona: 15.11.13 13:25
U nas też zrobiło się chłodno ale Kinga ma takie Botki za kostkę lekko ocieplane, na spacerach i tak na razie wyłącznie jeździ w wózku do tego dzisiaj założyłam jej już śpiworek na wózek, ale ubrana ciągle jesiennie jeździ

Monia, jesteś wspaniałą mamą, co tu dużo mówić... :) Powiedz, od kiedy Dawidek ma cechy autyzmu i jak się one objawiają? Przepraszam, że pytam. Jeśli nie chcesz, nie odpowiadaj. Zdrówka dla Dawidka oczywiście!

Dziękuję za miłe słowa...
Ciężko stwierdzić od kiedy mój syn ma cechy autyzmu. Czasami mam wrażenie, że od zawsze....

Na privy odpiszę wieczorem, bo chwilowo ogarniam siebie, dom i młodego po pracy ;).

Malisiek: Dziewczyny, a czy zakładałyście swoim dzieciom kapcie lub buty profilowane do chodzenia po domu?

A w życiu Mariana ! Dawaj na bosaka czy w jakiś lekkich kaputkach, po nogę Majce ściskać

Dii gratulejszyn

Dziewczyny spieszę donieść, że ten płyn do higieny intymnej "My first itimma" z AA jest genialny. Z dwa miesiące borykałam się z zaczerwienioną piśką Nadii. Smarowałam, cudowałam i już myślałam, że to może wina wielorazówek, byłam gotowa przejść na pampersy. A tu kurka w jedną noc wszystko pięknie się "zaleczyło", żadnego podrażnienia, żadnych zaróżowień polecam polecam polecam ! Kurde uwielbiam 28 dni

PENNY: Dziewczyny spieszę donieść, że ten płyn do higieny intymnej "My first itimma" z AA jest genialny.

Och genialny to mało powiedziane !!
Ja nie pamiętam kiedy ostatnio Ninie tak pipa ładnie pachniała wyszorowana




MALISIEK moja Nina od zawsze na bosaka goni.
I miesiąc, dwa temu zaczęły jej się brzydko stopy wykrzywiać, kostki tak do ziemi jakby ciągnąwszy.
Ale byliśmy na bilansie i lekarka powiedziała, że do 6-go roku życia płaskostopia oraz inne platfusy są normą rozwojową i nic się z tym nie robi.
Także Nina dalej boso biega bo jak jej skarpetki raz moja mama założyła to od razu na dywanie wyglebała na paszczę

Jeśli o siadanie chodzi - widziałam to chyba u dwóch moich podwykresowych dziewczyn i z ciekawości pytałam bo u Ninki nigdy tego nie widziałam.
One pisały, że to siad nieprawidłowy, trzeba za każdym razem dziecku nóżki do przodu wyciągać i tłumaczyć, jak trzeba siadać.
Ale nic więcej nie wiem, tzn jakie mogą być takiego siadu konsekwencje itp
Pewnikiem z tego zaraz wyrośnie


MONIA czyli, że jednak ?
A to już diagnoza ostateczna ?

Malisek, Zu miała taki okres, gdy tak siadała. Z reguły robiła to wtedy, gdy miała jakaś zabawkę blisko nóg (ktoś już o tym pisał). Potem przeszło ;)
Teraz, jak jej się zdarzy (ale baaaaaaaaaaaardzo rzadko), że tak usiądzie, to tylko zapytam 'Zuziu,jak siedzisz?" i automatycznie prostuje nogi. Długo Majka już tak siada? Póki co proponuję obserwować Ją,jeśli będzie tak robiła dłuższy czas, to zaczęłabym Ją prosić o wyprostowanie nóg ;)