Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

  1.  permalink
    Powiedziala mi, ze jak za 4 dni nie minie to mam przyjsc.. jak znam moje szczescie to pewnie 2 albo 3 syrop mu dopiero pomoze bo On to "wybredny" jest... Ide jutro do mojej lekarki bo dzisiaj musialam do innej bo moja dzieci zdrowe dzisiaj miala (a sa u nas dwa odzielne korytarze na dzieci zdrowe i chore) i jak mu nie przejdzie to w poniedzialek mam przyjsc i tak. Mam nadzieje, ze mlodemu minie. To jego pierwsza choroba i jestem zmartwiona :sad:
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeDec 18th 2013 zmieniony
     permalink
    madziik1983: Powiedziala mi, ze jak za 4 dni nie minie to mam przyjsc.. jak znam moje szczescie to pewnie 2 albo 3 syrop mu dopiero pomoze bo On to "wybredny" jest... Ide jutro do mojej lekarki bo dzisiaj musialam do innej bo moja dzieci zdrowe dzisiaj miala (a sa u nas dwa odzielne korytarze na dzieci zdrowe i chore) i jak mu nie przejdzie to w poniedzialek mam przyjsc i tak. Mam nadzieje, ze mlodemu minie. To jego pierwsza choroba i jestem zmartwiona


    no to trzymam kciuki żeby mu pomogły, bo na same święta lepiej żeby nie chorował, a że pierwsza choroba to szoken, bo moj zaliczył juz n-tą
    --
  2.  permalink
    a że pierwsza choroba to szoken, bo moj zaliczył juz n-tą
    - zachartowany po mamusi he he, ja bardzo zadko choruje wiec mam nadzieje, ze mlody przejmie to po mnie :)
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeDec 18th 2013 zmieniony
     permalink
    madziik1983: zachartowany po mamusi he he, ja bardzo zadko choruje wiec mam nadzieje, ze mlody przejmie to po mnie :)


    cudnie, ja za dzieciaka chorowałam bardzo duzo, wiecej i mocniej niz Jaś
    --
  3.  permalink
    cudnie ja za dzieciaka chorowałam bardzo duzo, wiecej i mocniej niz Jaś
    - no jak bylam mala to tez, problemy z nerkami byly. ALe po okresie jakis 6-7 lat wyleczylam sie i zdrowa jak ryba z niewielkimi przerwami, az zazdroscilam dzieciom w szkole, ze choruja i moga posiedziec w domu a ja musze wiecznie chodzic do tej szkoly. Chyba ze dwa razy tylko mnie nie bylo w ciagu calej nauki :tongue: W pracy nie lepiej, na 10 lat pracy to moze 3 razy mialam chorobwe :D
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeDec 18th 2013
     permalink
    madziik1983: no jak bylam mala to tez, problemy z nerkami byly. ALe po okresie jakis 6-7 lat wyleczylam sie i zdrowa jak ryba z niewielkimi przerwami, az zazdroscilam dzieciom w szkole, ze choruja i moga posiedziec w domu a ja musze wiecznie chodzic do tej szkoly. Chyba ze dwa razy tylko mnie nie bylo w ciagu calej nauki W pracy nie lepiej, na 10 lat pracy to moze 3 razy mialam chorobwe :D


    no to ja tez tak miałam/mam :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeDec 18th 2013 zmieniony
     permalink
    Kakai: jutro mam karchera:swingin:


    My pojutrze :swingin: :crazy:

    Jelitówka nas dopadła w niedzielę i nie ma miejsca w domu, którego by mi dziecko nie obrzygało.
    Dopiero wczoraj załapała o co kaman i jak jej się zbierało to wołała "Mamusia do łazienki sibko !! Będę zigała zigami !!" :crazy:
    No, ale co przez dwa dni zaznaczyła to jej :devil::devil:
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeDec 18th 2013 zmieniony
     permalink
    TEORKA: My pojutrze

    błogosławiona chwila, u nas już "pachnie"
    TEORKA: Dopiero wczoraj załapała o co kaman i jak jej się zbierało to wołała "Mamusia do łazienki sibko !! Będę zigała zigami !!"

    haha słodko, o i le to może być słodkie:cool: Jaś puścił pawia a następnie dotknął i zdobył sie na "bieee":bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeDec 18th 2013
     permalink
    Co to za cudo ten karcher? Jakiś konkretny model? Kurcze może i mnie by się przydał, bo mi Gosia kanapę ochrzciła tydzień temu, też jelitówkę przechodziliśmy rodzinnie.
    -- [url=http://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeDec 18th 2013
     permalink
    madzinka83: Co to za cudo ten karcher?

    to pan ze sprzętem, który przychodzi i czyści co sie da:devil:
    --
    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeDec 18th 2013
     permalink
    Aaaa to już wiem, u nas też był taki gość jeszcze zanim Gosia się urodziła. Myślałam, że kupiłyście taki sprzęcior dla siebie, ale to chyba bardzo drogie i duuuże.
    -- [url=http://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeDec 19th 2013
     permalink
    TEORKA: wołała "Mamusia do łazienki sibko !! Będę zigała zigami !!"

    Nina jest boska! Uwielbiam jej teksty:devil::cool:
    --
    • CommentAuthorewer
    • CommentTimeDec 19th 2013
     permalink
    Teo widzę ze w twoje rejony wirus tez zagoscil.
    u nas tez byla jelitowka, bo mnie zaczelo męczyć w tamta sobotę. Jakoś się ten wirus zmutowal , bo bol brzucha ogromny, bylam tak slaba ze caly dzien spalam.

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 19.12.13 04:56</span>
    Adrian do dzis nie ma jeszcze apetytu a meczylo go jeszcze tydzień przede mną.
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeDec 19th 2013
     permalink
    Unas jelitowa byla ponad miesiac temu, potem Jasia zabieg, potem jego kaszel i prEziebienie, bilans strat poza wymiocinami na chacie to strata 1kg u niego:/
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeDec 19th 2013
     permalink
    KasiaTasia - wczoraj była wigilia w żłobku i tam M zaniósł kompot i bułeczki maślane. (ja niestety nie zdążyłam na wigilię do żłobka więc byli sami). Kompot został wypity przez rodziców i podobno był bardzo dobry, a dzieciaki tak się przejęły prezentem od "prawdziwego" mikołaja że zjadły tylko po bułeczce i nic więcej podobno dzieciaki nie jadły.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeDec 19th 2013
     permalink
    ewer: Jakoś się ten wirus zmutowal , bo bol brzucha ogromny, bylam tak slaba ze caly dzien spalam.


    Oj zmutował bankowo bo ja miałam taki ból brzucha, że straciłam przytomność w drodze do WC, oblewały mnie zimne poty, żegnałam się z mężem kiedy mnie na ten wucet sadzał i generalnie armagiedon.
    I też spałam cały dzień co mi sie nawet w ciąży nie zdarzało.
    Masakra :confused:



    Malisiek: Nina jest boska! Uwielbiam jej teksty:devil::cool:


    Ja też :smile:
    Aczkolwiek nie o 01:47 w nocy :cool::cool::cool::confused:
    --
    •  
      CommentAuthoragigi
    • CommentTimeDec 19th 2013
     permalink
    PENNY: Chcę kupić Nadii zwykłe majtki i okazuje się, że nie wiem jakie :P Chodzi mi o takie najbardziej naturalne, bawełniane. Macie jakieś sprawdzone, które sobie chwalicie :smile: ?


    Penny, najzwyklejsze supermarketowe (z auchan za 1,50 zł, bawełniane, pastelowe w paseczki) prane milion razy i ciągle jak nowe. Tylko trzeba zwracać uwagę, żeby były bawełniane w 100%, bo naprawdę są różne...
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeDec 19th 2013 zmieniony
     permalink
    U nas na szczescie jelitowka dopadla mnie i m., a N. nic nie bylo ;) Za to janie bylam wstanie wstac z lozka :/ Odpukac od wrzesnia N. nie miala nawet katarku, mimo ze m. z pracy przynosi non stop jakiejs swinstwo ;)
    --
  4.  permalink
    wg mnie najfajniesze majtki dla dziewczynek ma H&M. Sa dobrze uszyte, nie zwijają się, nie wchodzą w pupę.
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeDec 21st 2013 zmieniony
     permalink
    Ufff czyli u nas też wirusisko... a myślałam, że Paulinie coś zaszkodziło. Wczoraj byłyśmy u lekarza.
    W czwartek 2 razy biegunka, w nocy biegunka+ wymioty i gorączka. Wczoraj już tylko biegunka.... Tyłek ma cały czerwony w krostach :/ masakra!
    Wczoraj spała w dzień 3h, po czym wstała zdrowa jak ryba (no poza biegunką) :wink:
    --
  5.  permalink
    Moj mlody nauczyl sie schodzic z kanapy.. praktycznie sam, moze ze 2-3 razy mu pokazalam. Ale oczywiscie musze czuwac, bo maly zakrecony moze i "spasc" z niej a nie zejsc :)
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeDec 21st 2013
     permalink
    Madzialena na początku z łóżek i kanap próbowała schodzić głową na przód ;x Jak miała 10 miesięcy mój tata pokazał jej kilka razy, że najpierw schodzi dupencja, no i od tamtego czasu tak złazi. Teraz to już nawet jej nie asekuruję, bo świetnie sobie radzi :D
    --
  6.  permalink
    ak miała 10 miesięcy mój tata pokazał jej kilka razy, że najpierw schodzi dupencja, no i od tamtego czasu tak złazi. Teraz to już nawet jej nie asekuruję, bo świetnie sobie radzi :D--
    - moj mlody to lapie rozne rzeczy z opoznieniem ale jeszcze nie zdarzylo mu sie z kanapy spasc odpukac (odkad umie sam na nia wchodzic):)
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeDec 21st 2013 zmieniony
     permalink
    Dziś Tosia po raz pierwszy spała w nocy całe 9 godzin. Obudziła się z uśmiechem do mnie. przytuliła się i zawołała tatę krzycząc tata i uśmiech i tak aż tata przyszedł.
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeDec 21st 2013
     permalink
    madziik1983: Moj mlody nauczyl sie schodzic z kanapy.. praktycznie sam

    No brawo :bigsmile: Kacper już od dłuższego czasu sobie radzi i nawet nie muszę przy nim stać. Zaskakuje mnie ten dzieciak swoją "mądrością"

    Ogólnie to przywitała nas jakaś temperaturka... Od wczoraj 38,3-38,5... Podaję Ibum do buzi, bo czopków jakoś nie akceptuje, ale nie ma innych objawów poza tą gorączką... Podejrzewam ząbki, ale czy może być inna przyczyna? Jutro mamy jechać do męża chrześniaka i zastanawiam się czy powinniśmy... Jak myślicie?
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeDec 22nd 2013 zmieniony
     permalink
    Dii: Kacper już od dłuższego czasu sobie radzi i nawet nie muszę przy nim stać.

    Dii, przecież Twój Kacper to już duży chłopak, więc nie dziwota :)
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeDec 22nd 2013
     permalink
    a ja mam takie dziwne pytanie, bo nie wiem czy się martwić czy nie. Dominik czasem jak się zdenerwuje bo np. nie chcę mu dać pilota itd. to stoi, warczy albo piszczy robi się czerwony jak cegła i się telepie cały przez kilka sekund. Normalnie na początku się z tego śmialiśmy ale teraz mnie to zaczęło martwić. Co prawda nie zdarza się to często ale jednak. Wasze dzieci też tak robią tj też tak się telepią? :confused: chodzi mi o te bardziej temperamentne bo wiadomo, że te spokojniejsze emocji tak nie okazują.
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeDec 22nd 2013
     permalink
    katka_81: Dii, przecież Twój Kacper to już duży chłopak, więc nie dziwota :)

    Dla mnie na zawsze pozostanie słodkim niemowlaczkiem:heartsabove:
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeDec 22nd 2013 zmieniony
     permalink
    Dii: Dla mnie na zawsze pozostanie słodkim niemowlaczkiem:heartsabove:

    Mama, czas się obudzić i dostrzec, ze to już nie niemowlę a posiadające już większość umiejętności dziecko :)
    Mnie moja Misia tak zaskakuje, ze już dawno zapomniałam, że niemowlakiem była :)
    --
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeDec 22nd 2013
     permalink
    Hopelight, telepanie- czy to z zachwytu, czy ze złości jest normalne. Luśka tak się czasem trzęsie z radości. Konsultowałam z neurologiem, mówił że u niektórych maluchów to norma.
    --
  7.  permalink
    Doszlam do wniosku, ze Maks potrzebuje kask.. tyle razy sie wywala i w cos wali ze masakra, jeden siniak zejdzie a za chwile sie pojawia drugi. On wszedzie pedzi i jest non stop w ruchu, ze nie nadarzam. Potyka sie o wlasne zabawki, nie patrzy gdzie chodzi, straszny "Wariat" ;)
    --
  8.  permalink
    madziik1983: jeden siniak zejdzie a za chwile sie pojawia drugi. On wszedzie pedzi i jest non stop w ruchu, ze nie nadarzam


    Skad ja to znam :P odkad Mati chodzi, to nie umie usiedziec sekundy w miejscu..... slysze tylko: "Mamusia..tup,tup, tup" Nic nie moge zrobic, posprzatac, no masakra :P (schudne przynajmniej moze? hmmmm :devil:)
    --
  9.  permalink
    Nic nie moge zrobic, posprzatac, no masakra :P (schudne przynajmniej moze? hmmmm )
    - no mam podobnie, wlazi pomiedzy mnie a szafke w kuchni i rece do gory by go podniesc bo tez chce widziec. Ino jestem w kuchni a on w pokoju juz kombinuje jak tu zrobic cos czego noe wolno skoro mamusia nie patrzy:devil: I tez bym chciala od tego schudnac ;)
    Z innej beczki, mlody nie akceptuje szczoteczki do zebow, daje mu przy wieczornym myciu to on nia chce zlew myc :neutral:, podtykam pod buzie i mowie ze to zabkow a on zaciska wargi i nic... Przejdzie??,., kupic inna szczoteczke?? I tak probuje na sucho narazie (bez zadnej pasty) a tu kicha.
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeDec 22nd 2013
     permalink
    madziik1983: Z innej beczki, mlody nie akceptuje szczoteczki do zebow, daje mu przy wieczornym myciu to on nia chce zlew myc , podtykam pod buzie i mowie ze to zabkow a on zaciska wargi i nic... Przejdzie??,., kupic inna szczoteczke?? I tak probuje na sucho narazie (bez zadnej pasty) a tu kicha.

    ja mam elektryczna a dla jasia mam koncówkę w samochody, z ta szczoteczkę troche lepiej nam idzie

    hope Jaś sie nie telepie ale tez pokazuje emocje wciąz, on ejdnak jak mu na cos nie pozwalamy, to krzyczy, gryzie, bije, raz uderzył głową w scianę
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeDec 22nd 2013
     permalink
    Peppermill: Hopelight, telepanie- czy to z zachwytu, czy ze złości jest normalne. Luśka tak się czasem trzęsie z radości. Konsultowałam z neurologiem, mówił że u niektórych maluchów to norma.


    Dziękuje za odpowiedzi Pepper i Kakai:) już nie zaprzątam sobie głowy tym co nie trzeba. Najwyraźniej mam w domu małego człowieka z charakterem:wink:
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeDec 22nd 2013
     permalink
    Od jakiego wieku dziecko moze jesc miód? Bo jednym z placków, jaki zrobilam na swieta jest miodownik i sie zastanawiam, czy będę mogła dać Majce kawalek?
    --
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeDec 22nd 2013 zmieniony
     permalink
    Malisiek u mnie w książce piszą , że nie powinno jeść przed ukończeniem roku.
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeDec 22nd 2013
     permalink
    Podobno od roku :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeDec 23rd 2013
     permalink
    Tak tez wlasnie myslalam, ale chcialam sie upewnić. Dzięki ;)
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeDec 23rd 2013
     permalink
    Dii: Podobno od roku :bigsmile:

    to chodzi tylko o reakcję alergiczną Milka przed rokiem nie jadła bo nic w tamtym roku z miodem nie robiłam a Krasnalek Frag zajadał się pierniczkami a do roku brakowało mu 2-3 miesiące:) Milka w tym roku też zajada się piernikami:)
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeDec 23rd 2013
     permalink
    Moja Misia też jadła miód przed rokiem (próbowała niejednokrotnie) prosto z łyżeczki :) Nic Jej nie było :)
    --
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeDec 23rd 2013
     permalink
    kasiakuzniki: to chodzi tylko o reakcję alergiczną

    no chyba nie tylko :)
    chodzi o możliwość zatrucia dziecka jadem kiełbasianym czego wynikiem może być nawet zapalenie płuc- przynajmniej tak jest napisane w mojej mądrej książce z pierwszego roku zycia dziecka
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeDec 23rd 2013
     permalink
    eveke: no chyba nie tylko :)

    wiedziałam że coś jeszcze:wink:
    -
    a tak przy okazji chciałam Wam wszystkim życzyć spokojnych i wesołych świat:):grouphug::grouphug::dinner:
    --
  10.  permalink
    Najserdeczniejsze życzenia
    Cudownych świąt Bożego Narodzenia,
    Ciepła i wielkiej radości,
    Miłych oraz hojnych gości,
    Pod choinką dużo prezentów,
    A w Waszych sercach wiele sentymentów.

    Rodzinnych Świąt życzy Kulka :grouphug:
    --
  11.  permalink
    Święta szybko się zbliżają,
    w święta ludzie się kochają.
    Przy dzieleniu się opłatkiem,
    płyną z oczu łzy ukradkiem.
    Życzymy sobie Wszystkiego Najlepszego,
    dając w policzek całusa wielkiego.
    W nocy Jezus się urodzi
    i serduszka nam odmłodzi.
    Wesołe święta.. oby takie były
    i oby wszystkie życzenia się spełniły.
    WESOŁYCH ŚWIĄT DLA WAS KOCHANE:)
    -- ,
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeDec 23rd 2013
     permalink
    Wesołych Świąt i Szcześliwego Nowego Roku :)))!
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeDec 23rd 2013
     permalink
    Wesołych Świąt dla Was!!!:bigsmile:

    A ja z problemem... Mam nadzieję, ze nie wszystkie jesteście zaharowane przed świętami...
    Kacper dwa dni temu miał gorączkę przez prawie 2 dni, zbijałam ibumem, pomagało szybko. Łącznie podałam 3 razy. Potem już spokój, okazało się, ze dwa ząbki idą. Do tego zaczął robić jakieś grudkowate kupki (jakby nieprzetrawiony banan czy cóś...) A od wczoraj ma wysypkę na całym brzuchu i pleckach. Wygląda to tak:


    Raczej nie swędzi i czuć trochę pod palcami jak się dotyka. Trzydniówkę już przechodził, więc to nie to... Ale co?!
    --
  12.  permalink
    Dla mnie to wyglada idealnie jak trzydniowka.
    Sa dwa wirusy ktore moga wywolwyac rumień nagły, wiec chyba zlapaliscie tego drugiego tez.
    Na szczescie najgorsze za wami :)
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeDec 23rd 2013
     permalink
    Majka miala dokladnie taka sama wysypkę przy 3-dniowce. Jak juz są krostki, to bedziecie mieli spokój :)
    --
    •  
      CommentAuthormad1
    • CommentTimeDec 23rd 2013
     permalink
    Karolina też takie miała po 2 dniach gorączki. Wg lekarza - trzydniówka.
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.