Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeJan 8th 2014
     permalink
    Malisiek: z 3,5 rocznym dzieckiem do logopedy, bo mało mówi,

    jaki może być nieme jak coś tam mówi... ja bym za wizytę nie zapłaciła... przecież jakieś prawa człowieka mamy
    ewer: Chyba pokazalabym się okuliscie i zrobilabym wymaz

    na jutro mam okulistę bo przecież dostać się gdzieś na cito to jakiś kosmos... a na NFZ kwiecień :neutral: zobaczę jak dziś na pewno idziemy do pediatry z kaszlem i katarem no i pewnie pojadę na ten wymaz
    -
    co do obcinania paznokci u nas nigdy nie było problemu idzie nam to sprawnie miała ze dwa razy załamanie ale ona uwielbia malowanie paznokci więc jak miała czas na nie to obiecałam że jej maznę pazurki i zawsze działa maluje jej odżywką a zdarzyło się to góra 3 raz
    -
    moja chrześnica właśnie po roku zrobiła bunt ale bardziej na nogi i koleżanka czekała aż mocno zaśnie zakładała na głowę lampkę na ryby męża i kombinowała... a na wakacjach jakoś po basenie mówię do Ali już 2,5letniej ojej jakie ty masz długie pazurki zobacz jakie ma Milenka.. no i zgodziła się żebym jej obcięła trwało to z minutę podeszła dumna do mamy i mówi "Mamuś wiesz to nic nie bolało ani nie gilgotało" i problem znikł... może i u was zadziała osoba 3....
    --
  1.  permalink
    Ja przy usypianiu siadam z malym na kanapie czy pufie i oparta go tak tule. Pozniej przechodzi na styl "na dzidziusia" i widze ma odplywy wiec odkladam do lozeczka. Cala akcja nie trwa dluzej niz 5 minut. Jakies 2 miechy temu przestalam z nim chodzic bo za ciezki juz jest :neutral:
    U nas straszna nocka, maly co chwile sie budzil z mega placzel, po 23 dostal syrop przeciwbolowy, goraczki nie ma, pospal do okolo 24, pozniej znow plakal, przyszedl do nas spac i spal do 3, moj go odniosl do lozeczka bo ja cala polamana juz bo male lozko mamy a moj nie ma gdzie isc spac bo nawet materaca nie mamy :(. Po 5 znow mega wielki ryk, wiec przytulenie na uspokojenie i znow do nas.... Istna tragedia, niewiem co to.. przypuszczam ze zeby, ale zeby az tak??? Nigdy tak sie jeszcze w nocy nie zachowywal :( :cry:
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeJan 8th 2014 zmieniony
     permalink
    Karolek rowniez nie lubi obcinania paznokci. Szczegolnie u rak. Ja robie tak, raz w tygodniu sadzam go miedzy swoimi nogami na podlodze. Daje mu cos do zabawy (nie zabawke), cos co wiem, ze chcialby sie pobawic a nie daje mu tego czesto (ostatnio byla to miara do mierzenia matrerialow itd). Obcinam sobie paznokcia i mowie, ze "teraz zrobimy Karolkowi pik pik". I synus sie bawi a ja mu w miedzyczasie obcinam paznokcie. Czasem pod koniec obcinania poplakuje. Ale pokazuje mu ulubiona ksiazeczke i jest ok. Na stopkach obcinam mu po chwili, jak siedzi na podlodze i sie bawi. Tu nie placze juz, ale czasem trudno go zlapac ;)

    Treść doklejona: 08.01.14 11:11
    Dziewczyny, zdrowka dla chorujacych dzieciaczkow.

    My w poniedzialek idziemy do lekarza. Bo Karolek cos pokasluje (nie duzo, ale 3 razy dziennie). A mamy zalegle szczepienie i chcialabym zobaczyc, czy czasem przeziebiony nie jest zanim go zaszczepia ;)
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJan 8th 2014
     permalink
    Dii Jaś długo sie wyrywał i wrzeszcząl, nie sżlo mu obciac paznokci i tak u stup miał szpady a u rak się same łamały, jednak od jakiś 2 tygodni, jakby dorósł-nie wiem- nie boi się tego, da sobie obciąc i obserwuje, także myślę że to minie:smile:

    co do usypianie to u nas inny problem-Jaś nigdzie nie chce zasnąc, jak tylko w wózku, sam pokazuje że chce do wózka i tam zasypia spokojnie,a inaczej sa wrzaski, nie wiem co z tym fantem robić
    --
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeJan 8th 2014
     permalink
    Ja i w dzień i wieczorem usypiam Luśkę na rękach, ale na siedząco ofkors, bo gdybym miała nosić (12.5kg) to przepuklina murowana. Czasem zasypia szybko, czasem trwa to 20-30 min.Ostatnio opracowałam patent czytania książki na laptopie podczas usypiania i już mi się nie dłuży-ba, jak się zaczytam, to nawet nie zauważę, że mała już śpi i siedzętak z nią na kolanach pół godziny. :bigsmile::tongue:

    A z paznokciami u nas masakra. Próbowałam wszystkiego. Nie da się zabawić mojego dziecka na dłużej niż dwa paznokcie, więc zwykle obcinam na raty. Ale wcześniej działała metoda "na sroczkę"- może komuś pomoże- bawiłam się z Lusią w tu tu tu sroczka kaszkę warzyła. I potem, na temu dała, temu dała itd. chwytałam kolejno paluszki i obcinałam paznokietki.
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJan 8th 2014
     permalink
    U Nas z paznokciami nie ma problemu. Z tym, że ja zawsze robię to w formie zabawy. Liczymy paluszki, śpiewamy, Misia to lubi i bacznie obserwuje :)
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 8th 2014
     permalink
    Mnie się tak jeszcze przypomniało - kolezanki synek ni choinki nie dawał sobie obcinać pazurów.
    Ale z pilniczkiem już nie miał problemów i ona mu je skracała po prostu pilnikując :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeJan 8th 2014
     permalink
    Moja N. u rąk daje sobie bez problemu obciąć paznokcie, za to ze stopami mamy duuuuże problemy :P Ostatnio pozwoliłam Jej razem ze mną trzymać nożyczki tzn. trzymała mnie za palce i w ten jedyny sposób dała sobioe obciąć :)
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeJan 8th 2014
     permalink
    Dziewczyny, pomóżcie proszę. Starszak właśnie wstał i był dziwnie rozpalony. Zmierzyłam mu temp i 39! Dałam ibufen baby forte w czopku. Nie kaszle, nie ma kataru, ani rozwolnienia, je normalnie, teraz się bawi, więc chyba nie ma sensu iść na razie do lekarza? Raczej też nie na zęby. Pewnie jakiś wirus...Może trzydniówka, ale raz już przechodził...wiem, wiem może drugi. Ale...co jeśli Młodszy złapie? Co podawać miesięcznemu dziecku na zbicie gorączki? Bo chyba wszystko powyżej 3 miesiąca? Co podawałyście?
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeJan 8th 2014
     permalink
    madziik1983: Ja kiedyś tylko na śpiąco
    - moze to dlatego???

    Bardzo możliwe... Nie pomyślałam o tym...
    Winni: nie zamierzam rezygnować z tej ogromnej przyjemności, którą dają nam obojgu te chwile bliskości

    No to ja też :)
    migg: Nadal tego nie znosi, ale np. teraz robimy tak, że najpierw obcinam sobie jeden paznokieć, a potem jej jeden.

    Próbowałam. Nie wychodzi...
    TEORKA: DII samo zasypianie na rękach luz, dziecko się potrzebuje przytulić, wyciszyć etc.
    Pytanie tylko czy wystarczy mieć go na rękach i siedzieć czy po mieszkaniu zaiwaniać musisz

    Nie, spoko. Wszystko na siedząco tylko muszę nim trochę pobujać, bo jest przyzwyczajony zasypiać na spacerze albo w samochodzi i wszystko na dołkach, więc mu zostało :)
    Kakai: jednak od jakiś 2 tygodni, jakby dorósł-nie wiem- nie boi się tego, da sobie obciąc i obserwuje, także myślę że to minie

    To mnie pocieszyłaś :) Może mu przejdzie ;)

    Hanny nie kojarzę co można podać miesięcznemu dziecku... Może w aptece będą wiedzieli...
    I to może być 3dniówka. My ją 2 raz przechodziliśmy zaraz przed świętami.
    --
    •  
      CommentAuthoragigi
    • CommentTimeJan 8th 2014
     permalink
    Hanny, o ile dobrze pamiętam, nam pediatra mówiła, że takiemu maluszkowi można paracetamol podać w czopku
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeJan 8th 2014
     permalink
    Hanny, takiemu maluszkowi można dac paracetamol, ale jak będzie to wysoka temperatura ok.38.5-39,to raczej szukałabym pomocy na IP.
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeJan 8th 2014
     permalink
    Dzięki:) Ale powiedzcie ze Starszakiem do lekarza chyba jeszcze nie lecieć skoro w sumie nic więcej się nie dzieje? Tylko ta temperatura...
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeJan 8th 2014
     permalink
    Hanny,obserwuj i zbijaj goraczke. Może być trzydniówka,daj sobie czas do piątku, w razie co w piątek pojdziesz(bądź dolacza się jakies inne objawy typu wymioty, kaszel, lub będziesz widziala,ze stan się pogarsza.)
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeJan 8th 2014
     permalink
    Kurcze już sama nie wiem czy to nie zęby jednak, bo właśnie trzasnął typowo zebowa, zielona kupę. To chyba nie rota co? Skoro je normalnie. Nie wyemituje. W sumie u niego kazdy jeden żab to temp 40 stopni. Ale działa jakby nie na żeby. No nic okaże sie wkrótce.

    Treść doklejona: 08.01.14 19:45
    czemu moje dziecko jeszcze nie mówi było by prościej;)
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 8th 2014
     permalink
    Hanny: czemu moje dziecko jeszcze nie mówi było by prościej;)


    Pod warunkiem, że dziecko nie jest symulantem roku :cool:
    Moja Nina dzisiaj poprosiła o "sijopek"
    Pytam więc, co się dzieje a ona ze zbolałą miną, że "bajdzio boli Ninusię gajdełko"
    Myślę - może faktycznie i mówię, że jej zrobię herbatę z miodem.
    Na co po chwili namysłu dziecko mi rzecze: "Daj mamusiu sijopek, boli główka"
    Pytam więc " No to co w końcu boli? Gardełko czy główka?"
    Pada odpowiedź "yyyyyyyy bziusiek chiba" :crazy:


    Dowiedziałam się tyle, ile Ty wiesz o Kuby samopoczuciu :wink: :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeJan 8th 2014
     permalink
    Hanny: czemu moje dziecko jeszcze nie mówi było by prościej;)

    Taaa.. To i ja się dołożę...
    Sytuacja z dzisiaj.
    "Oj, choji jestem bardzo, bziusiek boli"
    Za chwile słyszę:" U pana doktora byłem, juś jestem zdjowy"
    Pytam więc "Jesteś więc chory czy zdrowy?"
    "PIĘKNY JEŚTEM" - słyszę odpowiedź:crazy:
    --
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeJan 8th 2014
     permalink
    Moja Gosia to by do doktora chodzila codziennie, jak jakaś wizyta towarzyska.
    --
    •  
      CommentAuthorladybird27
    • CommentTimeJan 9th 2014
     permalink
    hej,

    czy ktoras moglaby mi doradzic jakis sposob na to,zeby po rozcieciu luku brwiowego u dziecka nie zostalo blizny ??

    bede bardzo wdzieczna i dziekuje z gory
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJan 9th 2014
     permalink
    Teo, Sushka, Wasze maluchy mnie rozwaliły, ja chcę żeby Krasnal też tak gadał :DDDDD
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeJan 9th 2014
     permalink
    The_Fragile: ja chcę żeby Krasnal też tak gadał :DDDDD


    A potem przyjdzie taki moment, że będziesz chciała, żeby się wreszcie na chwilę przymknął :wink: A moja młodsza też w końcu zaczyna mówić coś więcej. Ostatnio co chwilę mnie jakimś nowym wyrazem zaskakuje. Aż się boję, co będzie, jak się nauczy tak trajkotać, jak starsza siostra :bigsmile:
  2.  permalink
    Fragile - wlasnie mi sie Twoj syn przypomnial. Leje mlodemu wode do wanny no i on z usmiechem sie patrzy jak sie woda leje... wychodze na chwile do kuchni, wracam a podloga mokra bo kawaler wrzucil kawalek dywanika lazienkowego co mial pod nogami do wanny a nastepnie wyjal... nie zdarzylam powycierac a mlody juz biegnie ze swoim reczniczkiem w strone wanny... :devil:.
    Jakas godzinke wczesniej powyrzucal wszystkie buty z szafki, rzucil pojemnikiem na reklamowki i zabral malutke krzeselko na ktorym go sadzam do ubieramia butow... po 20 minutach wywalil wszystko z szafki z garnkami, chcial gryzc folie aluminiowa i otworzyc zebami szaszetki z sosami...
    --
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeJan 9th 2014
     permalink
    Madzik, u nas tak jest codziennie :cool:
    A ostatnio wyjął sobie z szuflady w kuchni prawie pełne opakowanie płatków górskich owsianych i wysypał wszystkie na podłogę :devil:
  3.  permalink
    A ostatnio wyjął sobie z szuflady w kuchni prawie pełne opakowanie płatków górskich owsianych i wysypał wszystkie na podłogę
    - jak mi tak zrobil z makaronem to te otwarte dalam do wiszacej szafki :devil:
    Mam chwile ze zazdroszcze tym mamom ze spokojnymi dziecmi..
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJan 9th 2014
     permalink
    madziik1983: wychodze na chwile do kuchni, wracam a podloga mokra bo kawaler wrzucil kawalek dywanika lazienkowego co mial pod nogami do wanny a nastepnie wyjal... nie zdarzylam powycierac a mlody juz biegnie ze swoim reczniczkiem w strone wanny... :devil:. Jakas godzinke wczesniej powyrzucal wszystkie buty z szafki, rzucil pojemnikiem na reklamowki i zabral malutke krzeselko na ktorym go sadzam do ubieramia butow... po 20 minutach wywalil wszystko z szafki z garnkami, chcial gryzc folie aluminiowa i otworzyc zebami szaszetki z sosami...


    Witaj w świecie, gdzie Ci się tylko wydaje, że jesteś szybka ;)))
    --
  4.  permalink
    isiula: A ostatnio wyjął sobie z szuflady w kuchni prawie pełne opakowanie płatków górskich owsianych i wysypał wszystkie na podłogę


    Ja ostatnio scieralam z podlogi olej, bo Mati zapragnal grzebac w szafce :tongue:
    --
  5.  permalink
    Ja ostatnio scieralam z podlogi olej, bo Mati zapragnal grzebac w szafce
    - ja to juz 3 razy bo zawsze ktos zapomni gumke zalozyc:/
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeJan 9th 2014 zmieniony
     permalink
    Majka uwielbia sciagac pranie z suszarki i wrzucać do wanny, luz jak jest pusta, ale jak mi wrzuci suche pranie do wanny z woda to juz nie jest tak fajnie.
    Albo wyciaga swoje ciuchy z szuflad lub zabiera ścierki z kuchni i sie ubiera. I tak lata po domu ze scierka zarzucona, jak jakiś szal :D
    I jak odkurzam, to bierze zmiotke, szufelke i zamiata podłogi. Poprawia po odkurzaczu:cool:
    --
  6.  permalink
    A moj sie boi odkurzacza,blendera glosnych dzwiekow tez. Mam nadzieje, ze mu to minie.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 9th 2014 zmieniony
     permalink
    Kuleczko moja Nina do dzisiaj się boi. Odkurzacza, blendera, wiertarki, miksera, suszarki do włosów etc
    Czekam cierpliwie aż jej to minie i póki co się nie zanosi. Tak więc odkurzać możemy tylko wtedy, kiedy jesteśmy oboje w domu bo jedno odkurza a drugie ją trzyma na kolanach wczepioną jak miś koala. Najśmieszniejsze jest to, że ona wtedy do kota cały czas mówi : Nie bój się Bianeczko, nie ma czego się bać :crazy:
    Tak jakby próbowała sobie wmówić, że jest ok :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeJan 9th 2014 zmieniony
     permalink
    mi Lu numer wywinęła jak Nessie z Diego do nas przyjechać mieli
    ogólnie mieszkanie posprzątałam wieczorem, żeby już mieć z głowy
    Lucjusz rano wstaje i nas nie budzi, dopiero jak się znudzi albo zgłodnieje to do nas przychodzi...
    no i tego pamiętnego ranka Lu wchodzi do mnie, przytula się w jakiejś dziwnej żółtej mazi!
    mieliśmy wtedy jeszcze lodówkę podblatową którą nauczyła sie otwierać, wyciągnęła jajka rozbiła kilka
    ( chyba żadnego nie zjadła) i wtarła w siebie, podłogę zasłonki etc
    więc miałam pół h a ogarnięcie Luśki i mieszkania!
    teraz Nessie się śmieje, że od kiedy mamy wysoką lodówkę to jajka są bezpieczne!

    TEORKA: moja Nina do dzisiaj się boi. Odkurzacza, blendera, wiertarki, miksera, suszarki do włosów etc

    bledera nie posiadawszy, ale suszarki też się boi :)

    a wyciąganie ciuchów z szuflad to standard, dlatego zaprzestałam składania ubrań!
    hitem jest wnoszenie nam jak śpimy butów do łóżka, budzi mnie "mama buti" i każe mi adidasy zakładać
    a gdy prasowałam jeszcze to fetysz taki miała że mi podstawiała pod nogi 13cm szpilki :P
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeJan 9th 2014 zmieniony
     permalink
    Jak zbieram ciuchy z suszarki to wtedy składam i ładnie układam w szufladach, ale jak mi Majka zrobi remanent to potem wrzucam ciuchy jak leci ;p
    Albo ostatnio zaczela chować niektore rzeczy, Np skarpetki i gacie męża do swoich szuflad ładuje, zabawki do pralki i kosza na brudy. Kiedyś jak mi komórkę schowa to nie znajde, bo mam zazwyczaj wyciszoną. Moja siostra kiedyś miała fazę na chowanie komórek w szafach lub pod, za lub pod łóżkami i w innych dziwnych miejscach.
    --
  7.  permalink
    Ale fajne te Wasze dzieciaczki;) Miło się trochę pouśmiechać o 1 00 w nocy po tym jak razem z moją niunia płakałam. Biedne dziecie chyba zęby dają jej ostro popalić. A tak w ogóle to Was już troszke podczytuje ale na dobre zawitam po 28.03. Dobranoc
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJan 10th 2014 zmieniony
     permalink
    Malisiek: I tak lata po domu ze scierka zarzucona, jak jakiś szal :D

    moja robi tak samo :) Lata ze ścierką na głowie bądź ciuszkami :) I ma radochę nieziemską :) Artykułów gospodarstwa domowego się nie boi, więc luz :)
    flavia: wyciągnęła jajka rozbiła kilka
    ( chyba żadnego nie zjadła) i wtarła w siebie, podłogę zasłonki etc

    szybko się skubana za jajka wzięła :wink::devil:
    --
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeJan 10th 2014
     permalink
    flavia: a wyciąganie ciuchów z szuflad to standard, dlatego zaprzestałam składania ubrań!

    Ja mam pięknie poskładane od kiedy założyłam blokadę na szafkę z ubraniami :devil:

    Na zamrażarkę też musieliśmy założyć blokadę, bo cwaniak (silny jest skubany) otwierał sobie drzwi od zamrażarki, siadał na podłodze i się chłodził :cool:
    •  
      CommentAuthorvitani_82
    • CommentTimeJan 10th 2014 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny ja tak z innej beczki. Powiedzcie mi czy to jest normalne, że moje dziecko 2 lata 4 m-ce samo nie wie czy coś chce czy nie chce?
    Przykład: Siedzi Gaba i mówi, że chce herbatkę. Wstaję, robię jej herbatkę i podaję, a ona na to, że nie chce, to stawiam na stole. Nie zdążę dotknąć kubkiem do blatu, a ona już wyciąga rączki i krzyczy chcem, chcem, to podaję jej. Zdążę podnieść kubek na wysokość rąk, a Gaba już krzyczy, że nie chce... Normalnie może tak kilka razy robić. Gdy ja już się wkurzę i odstawiam kubek na ławę informują młodą, że jak chce to niech sobie sama weźmie, wpada w ryk. Wyje 2 minuty po czym sobie bierze w końcu sama ten kubek i z uśmiechem informuje, że dobra herbatka. Ręce mi opadają, ostatnio tak jest ze wszystkim...
    Nie wiem czy to normalny etap rozwoju?
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJan 10th 2014
     permalink
    Vitani, mam nadzieję, że normalne, Krasnal czasami też tak ma :DDD
    --
    •  
      CommentAuthorvitani_82
    • CommentTimeJan 10th 2014
     permalink
    Frag ale czasem to nie ciągle :wink: Ciężko mi wyczuć czy to celowe działanie jest czy ona naprawdę ma takie zmiany nastawienia do danego przedmiotu :neutral:
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeJan 10th 2014
     permalink
    Vitani,normalne. Moja mlodsza tez tak robi,ale starszej 6letniej tez się zdarza :cool:
    •  
      CommentAuthorvitani_82
    • CommentTimeJan 10th 2014
     permalink
    montenia: Vitani,normalne. Moja mlodsza tez tak robi,ale starszej 6letniej tez się zdarza :cool:


    Dzięki Ci wielkie! Normalnie zaczęłam się zastanawiać czy coś się z Gabą nie dzieje złego. Mogę zatem odetchnąć :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeJan 10th 2014
     permalink
    Vitani,to dopiero początek. Mam przykład na starszej. Pytam się: Jak pokroić bulke, w kanapeczki czy na pol. Mowi: na pol. Kroje na pol,podaje,mowi,ze ona chciała przecież w kanapeczki. :cool:. A mlodsza nasladuje...
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeJan 10th 2014
     permalink
    Moja córka ostatnio prawie uprała tatusiowi ręcznik :wink: Włożyła go do pralki, trzepnęła drzwiczkami, wcisnęła górny guzik (włączający), pokręciła gałką (ustawienia programu) i nacisnęła dolny guzik (start/stop). Na szczęście nie domknęła drzwiczek :devil:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJan 10th 2014
     permalink
    O rany, czyli u nas to też może być tylko poczatek?! :shocked:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 10th 2014
     permalink
    U nas na szczęście nie ma takich akcji :cool:
    Jak Nina coś chce to to po prostu chce :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeJan 10th 2014
     permalink
    Majka tez probuje włączać pranie, wciska te guziczki i kreci gałką, ale na szczęście mamy tam blokadę rodzicielska. Nawet o niej nie wiedzialam, dopoki Majka jej nie włączyła, a ja dzwoniłam wtedy do eMa, ze pralka nam sie popsuła ;p
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJan 10th 2014 zmieniony
     permalink
    Moja córa mi pomaga przy praniu. Tzn. ja jej podaję, ona wkłada, później zamyka drzwiczki, ja wlewam płyny do prania i płukania, przekręcam gałkę z programem, a Paulina wciska magiczne start :D

    Odkurzać też próbowała, z tym, że bierze samą rurę od odkurzacza :D to kupiliśmy jej na urodziny odkurzacz :-)

    Teraz zaczęła się u niej "mania" na pisanie. I ciągle ciąga mnie do kuchni, żebym jej dała długopis. MA tablicę-znikopis, ale woli jednak pisać po kartce... :D Z tym, że przy okazji pisze po stole, kanapie, spodniach.... chyba jednak dam jej znów kredki.... tylko, że ona odgryza grafit :neutral:
    --
    • CommentAuthorKatiziie
    • CommentTimeJan 10th 2014
     permalink
    Witam wszystkie mamy maluchów:)
    ja mam corke ma 2 lata i miesiac i jest bardzo ruchliwa i glosna... nazywa sie Maja:)
    i mam takie pytanie do was bo skorki kolo paznokci ma pozadzierane czym to moze byc spowodowane?

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 10.01.14 12:05</span>
    a co do waszych opowiesci ze wyjmuja dzieciaki z szafek ubrania i piora pranie to u nas jest to samo... i najlepiej jak zabawa narobi duzo balaganu i hałasu wtedy jest zabawa na maxa... :)
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/url
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJan 10th 2014
     permalink
    apropo ostatniej dyskusji o mówieniu itp.


    --
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeJan 10th 2014
     permalink
    Ja mam pięknie poskładane od kiedy założyłam blokadę na szafkę z ubraniami


    a ja mam wymówkę aby nie składać więc blokad nie zakładam :tongue:

    z praniem też szaleje, gorzej jak mi wyłącza w trakcie, pauzę przeżyję ale reset już nie, bo nie zawsze wiem jak jakim etapie było pranie
    modlę się aby na 95 stopni jakiegoś ciucha nie uprała!!!
    --
    • CommentAuthorKatiziie
    • CommentTimeJan 10th 2014
     permalink
    u nas nie włączy prania jak drzwi nie zamknie dobrze wiec nie ma sie czym martwic chyba ze na to tez wpadnie to bedzie mi sie prało wszystko hiih Suwaczek z babyboom.pl Suwaczek z babyboom.pl
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/url
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.