Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    • CommentAuthorKatiziie
    • CommentTimeJan 29th 2014
     permalink
    Moja mi tez wychodzila sama z lozeczka i raz nawet w nocy wyszla...(raczej wyskoczyła) ale ze mielismy duze lozko obok jej lozka to nic jej sie nie stalo tylko obnizylismy jej te barierki z lozeczka i tym sposobem mogla sobie wychodzic rano sama na nasze lozko... teraz juz ma swoje lozko taki tapczanik kupilismy w Ikea i zorbilismy jej juz osobny pokoj i dzis pierwszy raz spala w swoim pokoju sama:)
    Suwaczek z babyboom.pl Suwaczek z babyboom.pl
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/url
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJan 29th 2014
     permalink

    Nosz jak mu w dupce patrzę to jakieś pojedyncze paprochy bywają ale kur przecież to równie dobrze z pieluch może być. W nocy jak się wiercił to też mu zaglądałam nawet 2 razy i tez nic, żadnych robali :( a te owsiki to na grubość to jakie są cieniusie jak nitka czy grubsze?


    Warto sie przyjżec tym "paprochom", bo ja też zwalałam na zasypkę.... Nie zawsze ujrzysz żywego robala, bo one nie buszuja non stop na skórze. Wychodzą tylko złożyć jaja... Mój syn na bank miał do wczoraj owsiki, a tez jakoś nie mogłam "napotkać", choc oglądałam mu noc wcześniej tyłeczek. Jaja owszem były, robal jak na złośc siedział ukryty.

    Owsiki są cieniutkie i delikatne, choc samice długie na ponad 1 cm... No, ale mówię, nie każdy ma zaszczyt ujrzeć na własne oczy...

    W sumie braliśmy Pyrantelum ostatnio 30.12 (drugi raz) no i poprawy nie było,


    To dokładnie tak jak u nas...

    Potem dostalismy ZENTEL i tez NIC... Oby tym razem sie udało...
    --
    •  
      CommentAuthororanda
    • CommentTimeJan 29th 2014
     permalink
    Monia502: Warto sie przyjżec tym "paprochom


    No ale jak to 2 takie pyłki i nic więcej... nadal będę obserwować i analizować (i wariować) ale zastanawiam się gdzie jest granica a ja mam skłonności do przesady no i teściową lekarza co się na mnie patrzy jak na wariata. Może naciągnę lekarkę na jakieś badania, może ta krew chociaż.
    -- <a href="http://suwaczki.maluchy.pl/li-70390.png">mój suwaczek</a>
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJan 29th 2014
     permalink
    Mozna krew, choć u nas krew była O.K. przy owsicy...
    No własnie mi sie to tez z "pyłkiem" skojarzyło i dlatego myslałam, że to zasypka... No, ale potem miałam namacalny dowód.

    No nie wiem co Ci jeszcze doradzic... Jakbym spojrzała to bym wiedziała, czy to jajeczka czy nie, ale toc to niemozliwe bo mieszkamy za pewne w dwóch krańcach Polski ;). A ta teściowa nie może w ten tyłeczek zajrzeć?
    --
    • CommentAuthorgusiadm
    • CommentTimeJan 29th 2014
     permalink
    witam wszystkie mamusie i bąble-dawno mnie tu nie było oj dawno-ale czasami was podczytuje. Mam pytanko Lenka dość wcześnie ok 10m-ca zaczęła nam robić kupki do nocnisia-tzn łapaliśmy kupki a ona nie protestowała siadała i nie uciekała do póki nie skończyła-teraz natomiast chowa się po kątach i wychodzi jak jest już pełna pielucha-nawet nie wiemy dokładnie kiedy to się dzieje- a jak ją zapytasz gdzie kupka to pokazuje na pieluszkę a potem na nocnis taki cwaniak-nie mam pomysłu jak ją przekonać z powrotem do nocninisa?-jakieś propozycje
    dzięki aga
    --
    •  
      CommentAuthororanda
    • CommentTimeJan 30th 2014
     permalink
    Monia na teściowa nie liczę w tej sprawie no bo skoro sie odrobaczylismy to jak możemy mieć robaki. Dziś to powiem że lekko zdebialam bo w nocy oglądałam dupke i nic a rano jeden bialy paproch a głębiej taki żółty osad, no ale jak to nabralam na patyczek to takie brazowawe i teraz myślę czy to nie kupa. A nie da się tego tak gdzieś zbadać??
    -- <a href="http://suwaczki.maluchy.pl/li-70390.png">mój suwaczek</a>
    •  
      CommentAuthorkermitka82
    • CommentTimeJan 30th 2014
     permalink
    Dziewczyny mam do Was małe pytanko..Jak Wasze dzieci mniej więcej w wieku mojej Marysi zachowują sie przy innych dzieciach???? Marysia od jakiegoś czasu boi się innych dzieci, non stop przy moich nogach a nie daj boże dziecko głośniej zapiszczy lub czymś rzuci to od razu jest ryk...Jak jest u Was???
    Może ma za rzadki kontakt z innymi dziećmi??? :confused:
    -- •••
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeJan 30th 2014
     permalink
    I Tośka mnie zaraziła, tylko że u mnie gorączka 39 a u niej 38.6.

    Mała lubi rysować, co myślicie o flamastrach (firma crayola flamastry zmywane mini kids od 12 miesiąca życia) które niby są zmywane wodą .
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJan 30th 2014
     permalink
    katka_81: Hanny ale chodzi o to, byś Go uśpiła w zamkniętym łóżeczku a kiedy zaśnie, otworzyła...


    Hanny, dokładnie o to mi chodziło - my czekamy z nim aż zaśnie i potem otwieramy łóżeczko :)

    Kermitka, to chyba normalny etap u dzieci - Krasnal też tak miał :)
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 30th 2014
     permalink
    FRAG a co u Krasnala i jak z jego lękiem separacyjnym ?
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJan 30th 2014
     permalink
    a głębiej taki żółty osad, no ale jak to nabralam na patyczek to takie brazowawe i teraz myślę czy to nie kupa. A nie da się tego tak gdzieś zbadać??


    Mogłaś ten patyczek zanieść do laboratorium. Może by zbadali...
    Są tez podobno takie plasterki do naklejania na noc i rano odklejasz oraz zanosisz do badań...

    Ja mówię nam ten lek na P nic nie dał... To jest najsłabszy środek na pasożyty i przy dużej inwazji może nie poskutkować. Inna sprawa, że maluszek może się non stop zarażać, bo bierze wszystko do buzi.

    Ja miałam to szczęście w nieszczęściu, że mogłam zobaczyć owsika i nie miałam wątpliwości co do odrobaczania...
    --
    •  
      CommentAuthororanda
    • CommentTimeJan 30th 2014
     permalink
    Właśnie wrocilismy od pediatry, dostaliśmy skierowanie na badanie kalu x3 i wymaz na jajka owsikow x 3 czyli te plasterki. Z tym patyczkiem mi nie przyjmą... Może coś wyjdzie... zrobie to po gorszej nocy. Widzisz ponieważ raz już sie podtruwalismy w ciemno teraz będę szukać dowodów. Ponadto nadal dieta i skierowanie do psychologa, neurologa i alergologa.

    Dodatkowo dziś zaszczepilismy mmr i teraz mam nerwa
    -- <a href="http://suwaczki.maluchy.pl/li-70390.png">mój suwaczek</a>
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJan 30th 2014
     permalink
    oranda: skierowanie do psychologa, neurologa

    oranda a czemu aż tak?
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeJan 30th 2014
     permalink
    Oranda i podejrzewają robale zaszczepili dziecko?:shocked:. No kuzwa szczyt chamstwa i nieodpowiedzialności. Nawet psa nie szczepi się nie odrobaczajac go p-rofilaktycznie, a tu majac podejrzenie zaszczepili dziecko?!:shocked:

    Treść doklejona: 30.01.14 11:48
    Acia20, te flamastry crayola sa fantastyczne. Zmywaja się zwykla woda, a i z ubran w praniu normalnie schodzi. Ja tylko te kupuje,bo latwo je zmyc ze wszystkich powierzchni także.
    •  
      CommentAuthororanda
    • CommentTimeJan 30th 2014
     permalink
    Katka to wszystko w związku że spaniem, pisałam już tu o tym wielokrotnie..
    -- <a href="http://suwaczki.maluchy.pl/li-70390.png">mój suwaczek</a>
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeJan 30th 2014
     permalink
    Oranda a czy Marcel jest na piersi? bo ja miałam takie jazdy do niedawna, synek od paru dni odstawiony i juz 3 noc bez pobudek i placzu w nocy...
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
  1.  permalink
    hopelight chyba nie jest ważne czy pierś czy butelka bo moje dziecko je mm i po odstawieniu jedzenia nocnego mała ładnie śpi i tylko raz czy dwa muszę wstać i ja okryć.
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeJan 30th 2014
     permalink
    Agusienkaaa jeśli jest na piersi to po prostu może być to normalna reakcja, "wołanie" o pierś...tak po prostu mają dzieci piersiowe (oczywiście żeby nie było - nie wszystkie) :wink:
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
  2.  permalink
    hopelight no tak masz racje ale te nie piersiowe też dają znak ze mleczko chcą mimo iż dziecko nie głodne a bardziej z przyzwyczajenia i potrzeby poprzytulania do mamy się budzi i żeby nie było teraz tez chętnie w nocy przytulam tylko po prostu Małgosia zadziej się budzi a ja bardziej wysypiam.
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeJan 30th 2014 zmieniony
     permalink
    Nie wiem agusienkaaa bo nie mam doswiadczenia z dziecmi na MM ale pewnie masz racje mogą też tak płakać, wołać o MM, bo dla nich smoczek, mleczko to też pewnego rodzaju przyzwyczajenie i też na pewno ssanie ich uspokaja.
    Marcel z tego co wiem miał podobne wyskoki nocne do Dominika dlatego zapytałam, bo być może to jest "normalne" no ale oczywiscie jesli mama się martwi to lepiej skonsultować z lekarzami.
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
  3.  permalink
    hopelight zgadzam sie z Tobą napisałam tylko mojego posta dlatego bo dokładnie tak samo działa to na dzieci karmione mm tylko że zamiast piersi maja butelkę.
    •  
      CommentAuthororanda
    • CommentTimeJan 30th 2014
     permalink
    Hope Marcel pierś dostawał w nocy jakoś do końca października, odstawilam go bo myślałam że będzie spał. Od tamtej pory dostaje cyca tylko wieczorem. Bralam taka opcję pod uwagę ale chyba jednak nie bo np ostatnio spał tydzień ładnie, tj. Z pobudka ok 22 i 4. No i jedna noc nawet była cała przespana od 20 do 5.

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 30.01.14 14:19</span>
    A to budzenie o którym mówię to tak co 1h albo i nawet 15 min. I na piersi też tak miał.

    Temat draze bo wydaje mi sie że on cierpi a też jak pospal dłużej to inne dziecko, dzień bez jeczenia i krzyków

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 30.01.14 14:21</span>
    Agusienka Marcel spi że mną więc przytulania jest dużo
    -- <a href="http://suwaczki.maluchy.pl/li-70390.png">mój suwaczek</a>
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeJan 30th 2014
     permalink
    I jak się budzi w nocy nie szuka piersi?? a hipotetycznie jakbyś mu dała pierś to by się uspokoił i spałby dalej?
    Dominik też mi w dzień spał ładnie, a w nocy mieliśmy maraton cyckowy.
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthororanda
    • CommentTimeJan 30th 2014
     permalink
    Bardziej pojekuje i płacze przez sen, niż szuka, on jeknie a ja mówię cii i go glaszcze bo jak podniose to jest gorzej. albo jeknie i siada a ja go kładę. No ewentualnie może być tak że sie mocno rozplakuje i wierzga. Jakbym dała cyca to by sie uspokoił pewnie ale i obudził tak samo szybko. Hope on 3 miechy już nie dostaje w nocy może pamiętać aczkolwiek bezpośrednio po odstawiwniu to były 3-4 awantury a teraz i to i jęki, ale bywa i tak że zdarzają sie dobre noce więc jak niby że czasami jednak zapomina?

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 30.01.14 15:45</span>
    Strasznie mnie dobija ta sytuacja bo raz że jestem mega zmęczona bo pobudka o 4:30 po nocce z pobudkami co chwila a potem do pracy a po pracy mały placze i krzyczy co chwila bo np chce siedzieć na blacie i bawić sie czajnikiem a jak mi sie ostatnio wyspał to ją jak młody bóg a on zero jekow i awantur. A po drugie nikt nie wie jak pomóc a ja czuję sie jak wariat. Tak jak wczesniej zwalić można było na zeby tak teraz sie nie bardzo da bo ma ich 16.
    -- <a href="http://suwaczki.maluchy.pl/li-70390.png">mój suwaczek</a>
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeJan 30th 2014
     permalink
    Oranda u mnie było to samo i nie o jedzenie chodziło. Nawet jak jej dałam jeść, to potem i tak parę godzin jęczała i usnąć nie mogła. Odkąd odrobaczyliśmy się i Patka zaczęła znów sypiać, to zupełnie inne dziecko - pogodne, rzadziej się złości. Z tym że u nas pyrantelum wystarczyło. I też już byliśmy u psychologa i powiedziała, że jak się nic nie zmieni, to neurolog może zlecić badania snu, czy dziecko nie ma tak, że np. wybudza się zawsze w tej samej fazie snu.
    •  
      CommentAuthororanda
    • CommentTimeJan 30th 2014
     permalink
    Doti jak mówię zrobię te badania kalu ale bardziej nadzieję pokladam w tej taśmie na jajka a poza tym mam zamiar oglądać mu ta dupke może złapie jakiegoś dziada. W ciemno nie podam leku drugi raz :/ tak myślę że dietę też kontynuuje na razie bo robale lubią mleko i mąkę więc ograniczenie tych produktów powinno pomoc. Gorzej z cukrem bo on słodkie lubi więc owoce dostaje, czasem domowy dzem no i zdarzają sie ciasteczka z melasa i miodem
    -- <a href="http://suwaczki.maluchy.pl/li-70390.png">mój suwaczek</a>
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJan 30th 2014
     permalink
    TEORKA: FRAG a co u Krasnala i jak z jego lękiem separacyjnym ?


    Się okazało, że to nie jest lęk separacyjny, bo nie jest ukierunkowany na jedną-dwie osoby, tylko na mnie, tatusia, dziadka...

    Po całej opowieści i obserwowaniu Krasnala pani psycholog potwierdziła, że to bunt dwulatka w pełni w całkiem pokaźnym rozmiarze (miała okazję zobaczyć histerię, ale dosyć łagodną jak na niego ;)). Mamy być konsekwentni i dostaliśmy kilka innych rad, do których w zasadzie się stosujemy ale tutaj nie przytocze, bo będzie draka ;)))

    W każdym razie od prawie tygodnia dziecię spokojniejsze, na razie histeria się nie zdarzyła, przynajmniej nie w monstrualnych rozmiarach ;)
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 30th 2014
     permalink
    The_Fragile: dostaliśmy kilka innych rad, do których w zasadzie się stosujemy ale tutaj nie przytocze, bo będzie draka ;)))



    Dawaj :smile:
    Draka tam od razu... Może się komuś przyda akurat ? :wink:
    Bo wiem, że zbuntowanych dzieciaków tu sporo :wink:
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeJan 30th 2014
     permalink
    Dziewczyny, jeszcze raz zapytam. Jaka ksiazke polecacie na temat rozwoju dzieci 1+? Mam tylko taka dla noworodka, ale sie juz nam przeterminowala. Chcilabym byc na bierzaco i miec gdzie poczytac to czy owo.

    Czy ktoras z Was ma ta ksiazke? : DRUGI TRZECI ROK ZYCIA DZIECKA - HEIDI MURKOFF - od razu przepraszam za caps lock, ale skopiowalam z ebay'a ;)
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJan 30th 2014
     permalink
    TEORKA: Bo wiem, że zbuntowanych dzieciaków tu sporo


    haha, nie tak jak mój ;) :devil::cool:
    --
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeJan 30th 2014
     permalink
    The_Fragile: haha, nie tak jak mój ;) :devil::cool:

    Hahaha wyczyny mojej Patki w gabinecie pani psycholog też doceniła :devil:
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJan 30th 2014
     permalink
    No co Ty? :DDD
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJan 30th 2014
     permalink
    Strasznie mnie dobija ta sytuacja bo raz że jestem mega zmęczona
    .

    Wiem cos o tym, bo mam to samo z dawidkiem. Z tym, że on ma już 2 lata i 6 miesięcy. U nas to nie są cogodzinne pobudki, lecz jedna długa. Np. dziś buszował od 1 w nocy do 4.30. Mimo odrobaczenia nie przeszło mu...

    My juz jesteśmy po psychologu i neurologu. Badania mamy porobione. U nas przyczyna braku snu jest jak już wielokrotnie wspomniałam autyzm Dawidka. A z kolei autyzm spowodowany zaburzeniami neurologicznymi (wyszło to na rezonansie).

    Dlatego jesli masz takie skierowania to warto sie udac, bo przyczyn braku dobrego snu jest full. Zaczynając oczywiście od pasożytów, a na jakiś zaburzeniach kończąc. a czasami poprostu dzieciak musi z tego wyrosnąć... No, ale jak nie sprawdzisz, to sie będziesz zastanawiać...

    A te plasterki, to słyszałam, że są skuteczną metodą badania owsiorów... Czy w aptece te plasterki dostałaś?
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJan 30th 2014
     permalink
    Doti - pisz, co było? :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJan 30th 2014
     permalink
    to neurolog może zlecić badania snu, czy dziecko nie ma tak, że np. wybudza się zawsze w tej samej fazie snu.


    Ciekawe jak to się bada... Gdyż albowiem nikt nam nie zaproponował ;(
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeJan 30th 2014
     permalink
    Monia, nam wlasnie takie badanie eeg chciali zrobić poza szpitalem,ale mala by sobie nie dala tego zrobic. Chce teraz z nia isc na eeg,bo teraz bardziej odwazna jest i mysle,ze da sobie zrobić. Uklada się dziecko do snu,oni podlaczaja te diody i potem po jakims czasie wybudzają,potez dziecko zasypia i chyba już koniec badania. Ja miałam z reguly robione to eeg w dzień(może 1-2 razy,ze zasnelam, a tak to w czasie czuwania).
    Przy drgawkach gorączkowych/bądź nie najbardziej obiektywne badanie eeg jest takie robione w ciągu bodajże 48h od napadu. Ale z reguly tego nie robia. Nam nie robili niestety. Nie zlecilitez zadnego rezonansu ani tomografii(zresztą nie wiem czy dałabym tylko dla drgawek zrobić to badanie w narkozie). Zreszta 2 nurologow odradzilo,mimo,ze wiedzieli,ze dziecko miało poszerzona, nieruchoma prawa zrenice i ze względu na obciążenie z mojej strony.
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeJan 30th 2014
     permalink
    The_Fragile: Mamy być konsekwentni i dostaliśmy kilka innych rad, do których w zasadzie się stosujemy ale tutaj nie przytocze, bo będzie draka ;)))


    A cóż to za kontrowersyjne rady, że draka miałaby być? Dawaj, chętnie poczytam, co fachowcy mają do powiedzenia ;-)

    PS U nas ostatnio też klimaty niezłe - bunt prawie 2 - latki już w rozkwicie, "nie!!!" i dzikie wrzski słyszę 1000 x dziennie, a do tego jeszcze prawie 4 - latka - mega asertywna, pyskata i uparta jak diabli. No i obie chore, więc w domu kiblujemy od początku tygodnia - wczoraj to miałam ochoty wyjść z mieszkania i już do niego nie wracać, wrr!!
    •  
      CommentAuthormigg
    • CommentTimeJan 30th 2014
     permalink
    hydrozagadka: The_Fragile: Mamy być konsekwentni i dostaliśmy kilka innych rad, do których w zasadzie się stosujemy ale tutaj nie przytocze, bo będzie draka ;)))



    A cóż to za kontrowersyjne rady, że draka miałaby być? Dawaj, chętnie poczytam, co fachowcy mają do powiedzenia ;-)


    Też jestem ciekawa. Może kazała Wam go częściej przytulać? ;)

    ..
    Kurczę może ja jestem dziwna, ale poza tym, że czasem nie wyrabiam z niektórymi zachowaniami mojej córki (choć ja tego buntem nie nazywam), to strasznie się cieszę z każdych przejawów jej samodzielności i własnego zdania. A ostatnio po raz pierwszy, gdy spytałam, przez kogo płacze i na kogo jest zła (wcześniej zazwyczaj był to kot) - powiedziała: "mama". :wink:
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeJan 30th 2014
     permalink
    migg: Kurczę może ja jestem dziwna, ale poza tym, że czasem nie wyrabiam z niektórymi zachowaniami mojej córki (choć ja tego buntem nie nazywam), to strasznie się cieszę z każdych przejawów jej samodzielności i własnego zdania.


    Ale ja też się z tego cieszę, powaga. Nawet bardzo. Co nie zmienia faktu, że często po prostu nie wyrabiam :devil: I nie widzę w tym żadnej sprzeczności :wink:
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJan 30th 2014
     permalink
    nam wlasnie takie badanie eeg chciali zrobić poza szpitalem


    Dawidek miał eeg wykonane w wieku 24 miesięcy. Powiem Ci, że to naprawdę jest wykonalne. Obudziłam go już o 5.30 rano. Na 7 pojechaliśmy do szpitala... Po drodze nie dałam mu zasnąć i w dzien też nie... Koło 13 zasypiał na stojąco. Podłączono mu diody, a ja musiałam go rozbudzać, bo zasnąć musiał dopiero gdy włączy się aparatura. No i Dawidek zasnął i przez 30 minut go badano. Ale nic nie mówiono mi o badaniu przyczyn bezsenności. Jedynie pod kątem padaczki "podglądali"...
    --
    •  
      CommentAuthororanda
    • CommentTimeJan 30th 2014
     permalink
    Monia taśmę i pojemnik dostałam w przychodni. To jest zwykły pojemnik i szkiełko z nalepiona taśma (wygląda jak zwykła taśma biurową) i rano trzeba mu ta taśma pogrzebać i namówić na szkiełko, ale tak myślę że mu pogrzebie jak znajdę coś rangi dzisiejszego znaleziska. Jak mi będzie w nocy jeczal to będę mu zagladac może co upoluje i nalepie wtedy na taśmę :) a co do naszych skierowań to pozapisuje i zanim będzie moja kolej to to może chociaz robaki sie wyjaśnia.
    A BTW polecicie neurologa i psychologa w wawie? Bi do byle kogo to nie ma sensu isc.
    Mam jeszcze skierowanie do chirurga z naczyniakiem, właściwie co można z tym zrobić?
    -- <a href="http://suwaczki.maluchy.pl/li-70390.png">mój suwaczek</a>
  4.  permalink
    Co do pytania o zachowanie dziecka w stosunku do innych to moj mlody czuje sie jak ryba w wodzie. Ja mu wogole potrzebna nie jestem, dzisiaj nawet beda u kolezanki ubrana juz do wyjscia wyszlam na klatke a On nic, zero placzu czy szukania mamy.... Jakbym poszla to by mu wsio ryba chyba bylo... Czasami az mi smutno, ze On za mna wogole nie jest i mu wszystko jedna kto z nim jest byle mogl robic co chce..

    Frag dawaj z tymi pomyslami, mi sie tez zbliza bunt 2-latka to sie moze przydac ;)
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJan 30th 2014
     permalink
    Wiecie co? Nam chyba ten zentel nie pomaga. We wtorek zjedliśmy zawiesinę, wczoraj dupka czysta, dziś z jajeczkami... Ja juz nie mam pomysłu na te owsiki.... Załamana już jestem.
    --
    •  
      CommentAuthormigg
    • CommentTimeJan 30th 2014
     permalink
    hydrozagadka: Co nie zmienia faktu, że często po prostu nie wyrabiam :devil: I nie widzę w tym żadnej sprzeczności :wink:
    No jasne, Hydro, to nie było do Ciebie :D
    --
    •  
      CommentAuthororanda
    • CommentTimeJan 31st 2014
     permalink
    Monia502: Wiecie co? Nam chyba ten zentel nie pomaga. We wtorek zjedliśmy zawiesinę, wczoraj dupka czysta, dziś z jajeczkami... Ja juz nie mam pomysłu na te owsiki.... Załamana już jestem.


    A naturalne metody żeby to wspomóc dałoby radę, tj. czosnek, kiszonki, pestki dyni?
    -- <a href="http://suwaczki.maluchy.pl/li-70390.png">mój suwaczek</a>
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJan 31st 2014 zmieniony
     permalink
    oranda: A naturalne metody żeby to wspomóc dałoby radę, tj. czosnek, kiszonki, pestki dyni?

    gdzieś ktoś wyżej pisał, że aby to podziałało, muszą być zjedzone spore ilości na raz.
    Monia, może poczekaj jeszcze ze 2-3 dni...? Lek pewnie działa jeszcze. Kurczę, no rzeczywiście załamać się można...
    --
    •  
      CommentAuthororanda
    • CommentTimeJan 31st 2014
     permalink
    katka_81: gdzieś ktoś wyżej pisał, że aby to podziałało, muszą być zjedzone spore ilości na raz.


    tak dla dorosłego 300-400 g ale chodzi mi o to żeby do leku dodać dodatkowo jakieś naturalne metody co może choć odrobinę gady osłabią dodatkowo. Ja gdzieś czytałam że np. zjadać należy łyżeczkę pestek z dyni zmielonych przez 3 tygodnie.

    Albo osłabić robale dietą, maka cukier itd. chociaż jak kojarzę to Dawidek maki nie je chyba
    -- <a href="http://suwaczki.maluchy.pl/li-70390.png">mój suwaczek</a>
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeJan 31st 2014
     permalink
    Moja bratowa na robale stosuje coś, co się nazywa Vernicadis. To jest preparat ziołowy, ale wiem, że też zdania na jego temat są podzielone. Ale można spróbować.
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJan 31st 2014
     permalink
    ...że tak temat zmienię. Dziewczyny, moje dziecko MUSI chodzić po domu w kozakach :cool: czy którejś z Was dziecko tak miało? :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 31st 2014 zmieniony
     permalink
    katka_81: moje dziecko MUSI chodzić po domu w kozakach :cool:


    ahahahahah :cool:
    jest pierwsza różnica :wink:

    A jak wytłumaczysz Misi, że po domu chodzi się w pantoflach/skarpetkach itp natomiast z kozaczkach tylko na zewnątrz ?
    I potem razem, komisyjnie schowacie kozaki ?
    Misia mądra dziewczynka, bankowo zrozumie :wink:

    No chyba, że Ci to nie przeszkadza i tak tylko zapytałaś z ciekawości :wink::wink:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.