Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeJul 8th 2014 zmieniony
     permalink
    podałam paracetamol i po 1h miała już nie 40,6 a 35.9 latała do 21,30 skacząc śpiewając itd teraz śpi zobaczymy co przyniesie noc koło 24 pójdę sprawdzić co i jak ale mam nadzieję że to taki jednorazowy wybryk a temp w domu też wysoka więc ciężko się wychłodzić....
    -
    co do okładów to pierwszy raz od urodzenia dała sobie przyłożyć do czoła na kark i nadgarstki o nogach czy brzuchu nie było by mowy... może kiedyś dojrzeje
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJul 8th 2014
     permalink
    ile miala? 35,9?
    -- ;
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeJul 8th 2014
     permalink
    tak 35.9;) dzięki za poprawkę
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJul 8th 2014
     permalink
    mozna kupic takie specjalne chlodzace plastry zelowe, do przyklejenia na czolo badz kark
    ja mam jest z USA ale u nas w aptekach tez juz widzialam, zawsze to tez dodatkowy wspomagacz
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeJul 9th 2014
     permalink
    Dziewczyny, moja Lusia po paru tygodniach nieśmiałych prób samodzielnego chodzenia od paru dni zasuwa jak mały samochodzik!!! Jezu, jak jestem z niej dumna! Szczególnie, kiedy pomyślę jakie prognozy nad nią wisiały. ( w najgorszym przypadku całkowity paraliż )....
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJul 9th 2014
     permalink
    gratulacje dla Lusi. doskonale wiem jak sie cieszysz. nad moim tez wisialy chmury MPD, balam sie czy w ogole bedzie chodzil, ale poszedl, w 18 miesiacu, po poltorarocznej rehabilitacji, gdy wszyscy rowiesnicy juz dawno chodzili. wiec wiem jak to cieszy;-)
    -- ;
    •  
      CommentAuthorKasiek1234
    • CommentTimeJul 9th 2014
     permalink
    Hej. Ja też się bałam, żeby żadne zapalenie opon mózgowych się nie przypałętało do Zuzi, tym bardziej, że u nas mąż jest dwa miesiące po tej chorobie- coś strasznego. U męża początkowo występowały bóle głowy z wymiotami, ale te bóle nie były jeszcze aż tak straszne, dopiero po kilku dniach choroba naprawdę dała o sobie znać.
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeJul 9th 2014
     permalink
    byłyśmy u lekarza i tak albo to angina albo mononukleoza zakaźna(choroba pocałunków) dała augumentyn bo to jedyny wyznacznik czy to angina czy to drugie jak po antybiotyku wysypie ją wysypka to odstawiam antyka i zostawiam samo se zbijam temp a jak nie to ciągniemy antybiotyk....
    -
    a najgorsze jest to że jest już lekko wysypana albo od temp albo trzydniówka do kolekcji ale gardło całe zawalone więc angina albo to drugie i tak jest.. ciekawe jak ja rozróżnię te wysypki najwyżej jutro znów pojedziemy do lekarza
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJul 9th 2014
     permalink
    nie chce sie madrowac, ale az sie cisnie na usta - a nie mowilam zeby w gardlo zajrzec;-P
    -- ;
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeJul 9th 2014
     permalink
    Ewasmerf: a nie mowilam zeby w gardlo zajrzec;-P

    patrzałam wczoraj ale nie dała mi zobaczyć u lekarza trzymałam jej nogi moimi nogami jedną ręką ręce a drugą czoło
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJul 9th 2014
     permalink
    przy anginie nie wysypuje, wiec jak ja wysypie to mononukleoza. i wtedy antybiotyk jest niepotrzebny.
    przy trzydniowce nie mialaby zawalonego gardla wiec to nie to.
    chyba ze uwazasz ze angina + trzydniowka, czyli zawalone gardlo i wysypka.
    mozesz zrobic jeszcze wymaz z gardla, ale wychodowanie bakterii trwa kilka dni, wiec do bani.
    ja bym chyba dala antybiotyk. jak dasz przy wirusie to dziecko nie umrze (najwyzej sie oslabi), a jak nie dasz przy anginie to moga byc ciezkie powiklania, lacznie z zapaleniem miesnia sercowego. z dwojga zlego wolalabym na tydzien "zabic" odpornosc.
    -- ;
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeJul 9th 2014
     permalink
    nie no antybiotyk kupiłam i nawet się nie zastanawiam czy go podać czy nie.. dostanie koło 19 bo co 12h mam go podawać a o 1 w nocy na antybiotyk nie będę jej budziła przez tydzień
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJul 9th 2014
     permalink
    kasia, podaje sie od razu po wykupie pierwsza dawake, potem ustalasz sobie godzine na 19, podajesz o 19 i lecisz juz co 12 godzin. nie czekasz z peirwsza dwaka do 19 bo sobie tak ustalilas.

    Treść doklejona: 09.07.14 13:14
    jak miedzy pierwsza a druga bedzie 8 h to tez sie krzywda nie stanie.
    -- ;
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJul 9th 2014 zmieniony
     permalink
    Kasia, a Milka normalnie je? :shocked: Boże, u nas przy anginie nawet płyny nie przechodziły... Zdrówka dla Milki!!!

    Treść doklejona: 09.07.14 13:30
    Ewasmerf: nie czekasz z peirwsza dwaka do 19 bo sobie tak ustalilas.


    Ewa dobrze prawi - przerwa między 1 a 2 dawką może być mniejsza niż 12 h. Myśmy przy anginie dali 1 dawkę o 14, potem o 19 (bo lekarka mówiła, że te dwie pierwsze są najważniejsze, musi szybko zacząć działać, dlatego nie trzeba czekać aż 12h). Resztę dawek trzeba pilnowac z godzinami.
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeJul 9th 2014
     permalink
    padła mi niedawno....ale jak wstanie to jej podam i następną dam o 20
    a tak sobie wymyśliłam i pani też tak powiedziała więc nie drążyłam
    a jak jest z antybiotykiem a lekiem na gorączkę?? bo teraz przed spaniem dostała paracetamol??
    -
    je i pije bardzo normalnie.... i chleb bułki zupy woda spaghetti
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJul 9th 2014
     permalink
    Tzn. czy można razem? My dawaliśmy paracetamol na zmianę z nurofenem co 4h, bo Krasnalowi przez 3 doby gorączka nie spadała... No i oprócz tego antybiotyl. Matko, to Milka jest hardcore z tym jedzeniem! :)))
    --
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeJul 9th 2014
     permalink
    Ja bym nie dała antybiotyku bez upewnienia się co do diagnozy. Mononukleoza fatalnie działa na organizm i potrafi namieszać w nim na długo- wiem po sobie. Dowalanie do tego antybiotyku to klasyczny błąd. Dobry diagnosta+odpowiedni badania z krwi i da się to odróżnić.
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJul 9th 2014
     permalink
    po antybiotyku wysypie ją wysypka to odstawiam antyka i zostawiam samo se zbijam temp a jak nie to ciągniemy antybiotyk.


    Ale z tego co mnie uczyli w medyku nie można przrywac kuracji antybiotykowej, bo to powoduje, że następnym razem ten antybiotyk juz działac nie będzie... Także jesli decydujesz się zacząc, to niestety musisz skończyć cała dawkę...
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeJul 9th 2014
     permalink
    Kasia łączę się w bólu, mój Dominik mi dziś zaczął gorączkować jest bardzo osłabiony i senny. Normalnie dziecko- torpeda, leży cały dzień w łóżku. Ja panikara jestem, bo moje dziecko właściwie nie choruje, więc już po stwierdzeniu gorączki pognałam do lekarza. Ma zaczerwienione gardło ale nie jakoś strasznie...na razie mam podawać leki przeciwgorączkowe w czopku(żeby nie drażniło gardła), mój mały zjadł dziś tylko trochę zupki i misia-lubisia:((
    I nie chce pić - to najgorsze:cry: receptę na antybiotyk też mam ale to oczywiście w ostateczności i raczej pokazać się w piątek przed decyzją o podaniu go.
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeJul 9th 2014 zmieniony
     permalink
    Kasiakuznicki, a może szkarlatyna? Bo wtedy tez wysypka jest i gardlo zawalone. I wtedy musowo antybiotyk się podaje.

    Ja chciałam Wam napisac,bo bylam w piątek u neurologopedy (specjalizuje się w integracji sensorycznej) z momi dziewczynkami i moje dziewczyny sa mocno niedostymulowane. Mlodsza corka stymuluje się sama wciąż dotykając ust,wkladajac palce,podgryzajac przedmioty itp. Starsza podobnie,do tego potrzebuje jeszcze innej stymulacji,specjalnych cwiczen ruchowych,ktore wspomogą mozg. Mamy zapisane rozne ćwiczenia m.in na dużej pilce gimnastycznej,maja jesc np. przez ten gryzak siatkowy,zeby stymulować jezyk i usta, albo zamiast lyzeczki mamy uzywac takiej specjalnej szczoteczki(chodzi,aby faktura była inna niż plaska lyzeczka). Te niedomogi powodują także problem w zachowaniu,dziwe reakcje(np.wachanie wszystkiego),agresje itp. Mam nadzieje,ze to cos pomoze.
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeJul 9th 2014 zmieniony
     permalink
    Montenia, u kogo byłaś? :)
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeJul 9th 2014
     permalink
    Monteniu a co konkretnie zwróciło Twoją uwagę, że się wybrałaś do specjalisty? (nie w temacie jestem)
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJul 9th 2014
     permalink
    momi dziewczynkami i moje dziewczyny sa mocno niedostymulowane.


    A w jakim wieku masz dzieci?
    Co to za łyżeczka? Mój mały (wiadomo, że ma autyzm) ale też Zaburzenia is. Tez wszystko do buzi bierze - szczególnie metal sobie upodobał...
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeJul 9th 2014
     permalink
    jeszcze jej nie wysypało za to jak narazie lepiej niż wczoraj bo wczorajszej wieczornej nie mogłam zbić a dziś ibum zadziałało w 10 min i wróciła szalona Milka ja obstawiam zwykłą anginę bo w weekend byliśmy na grillu i z taką Alą biegały i piszczały wniebogłosy prosiłam ją żeby się nie darła bo będzie ją bolało gardło i pewnie zdarła....
    --
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeJul 9th 2014
     permalink
    Przecież angina nie bierze się ze "zdarcia gardła" :wink:
    Przy anginie na ogól występuje baaardzo złe samopoczucie.
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeJul 9th 2014 zmieniony
     permalink
    Manga,mamy problemy z zachowaniem m.in. Bylam u psychologa i polecono mi kontakt ze specjalista od integracji sensorycznej. Tymbardfziej,ze obie moje corki sa z ciqazy zakończonej cc.

    Monia,moje corki maja 3 lata i 6 lat. Jak chcesz mogę dac Ci namiar na te pania,ale to w Grudziadzu. Potrzeba tylko skierowanie do logopedy(Ona zajmuje się dziecmi autystycznymi od 15 lat,pytalam bo moja dobraa kolezanka ma syna z autyzmem) i wszystko na nfz jest.
    A te szczoteczki to takie z roznymi nasadkami ,takie do pielęgnacji jamy ustnej,ale kazal ,żeby nimi jadly,bo to stymuluje wargi i jezyk(chodzi o to,aby dziecko caly czas z płaskiego nie jadlo). Ja cos takiego kupiłam,tylko w rossmanie: szczoteczki
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJul 9th 2014
     permalink
    Monia,moje corki maja 3 lata i 6 lat. Jak chcesz mogę dac Ci namiar na te pania,ale to w Grudziadzu


    ja mam rzut beretem do Grudziadza, bo ze Świecia jestem ;)
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeJul 10th 2014
     permalink
    Monia,to przesle Ci potem namiar:).
  1.  permalink
    Dziewczyny, pisze tu bo wiecej Was tu zaglada i macie juz wieksze dzieci i doswiadczenie. Mojemu drugiemu dziecku 1,5 miesiecznemu Adasiowi wykryli wczoraj torbiel w glowce 11x4mm. Babka powiedziala ze zazwyczaj sie wchlania i zeby przyjsc za 6-8 tyg na kontrole. Chyba zamartwie sie do tego czasu i spac mi to nie da. Powiedzcie czy spotkalyscie sie z czyms takim..? Boje sie strasznie :cry: ... Tak bardzo go kocham ...
    -- [url=http://www.suwaczki.com/][img]
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJul 10th 2014
     permalink
    Mojemu drugiemu dziecku 1,5 miesiecznemu Adasiowi wykryli wczoraj torbiel w glowce 11x4mm. Babka powiedziala ze zazwyczaj sie wchlania i zeby przyjsc za 6-8 tyg na kontrole.


    Ciasto, a czy on ma jakieś niepokojące objawy?
    Ani mój syn, ani ja nie mamy torbieli, ale ma moja siostra. Nie wchłania się, ani nie powiększa... Z mojego otoczenia jeden chłopiec ma torbiel w mózgu, póki co ma cechy autyzmu, torbiel jest do obserwacji i być może z czasem do usunięcia. Czas pokaże.
    --
  2.  permalink
    Monia, nie zauważyłam żadnych niepokojących objawów. No, płacze czasem mocno bez powodu ale to chyba wszystkie dzieci w tym wieku.
    -- [url=http://www.suwaczki.com/][img]
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJul 10th 2014
     permalink
    CiastoMiłości: nie zauważyłam żadnych niepokojących objawów.

    a czemu w takim układzie mały miał prześwietlenie główki (czy usg?)
    --
  3.  permalink
    Katka, bo pani doktor chciała mieć 100% pewność że mały jest zdrowy zanim poda mu pierwsza szczepionkę. Malutki ma delikatnie krzywą główkę ale to pewnie jeszcze z ułożenia w brzuchu.
    -- [url=http://www.suwaczki.com/][img]
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJul 10th 2014
     permalink
    A tooo u Was fajnie, że wszystko sprawdzają.

    No nic, musisz go obserwować - szczególnie podczas gorączek i infekcji. Bo wiesz, myślę, że lekarz wie co mówi i torbiel ma szansę się wchłonąć. Wiadomo tak czy siak czujnym być warto skoro wiesz, że coś się w główce dzieje.
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeJul 10th 2014 zmieniony
     permalink
    Kasia jak Milka, mój dzis (odpukac) nie goraczkuje ale noc byla taka sobie...teraz jest bardzo osłabiony.
    Ciasto zdrówka dla małego, oby torbiel się wchłonęła. Ja miałam koleżankę, której dziecko miało torbiel ale w brzuszku już w okresie prenatalnym. Wchłonęła się kilka miesięcy po porodzie.

    Dziewczyny mam pytanie odnośnie Logopedy. Mamy skierowanie do poradni i ciekawa jestem jak taka praca z dwulatkiem wygląda, jakieś ćwiczenia, masaże? i czy widać postępy. Pani pokazuje mamie co należy w domu ćwiczyć? itd. kompletnie nie wiem czego się spodziewać.
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJul 10th 2014
     permalink
    Dziewczyny mam pytanie odnośnie Logopedy. Mamy skierowanie do poradni i ciekawa jestem jak taka praca z dwulatkiem wygląda, jakieś ćwiczenia, masaże? i czy widać postępy. Pani pokazuje mamie co należy w domu ćwiczyć? itd. kompletnie nie wiem czego się spodziewać.


    Powiem Ci tak:
    Państwowo u nas logopeda się nie sprawdził, bo spotakania są w naszym mieście co 3 miesiące po 20 minut. Czyli kiepsko.

    Chodziliśmy do prywatnego neurologopedy, to spotkania 60 minut - raz w tygodniu. Były ćwiczenia na obrazkach, nauka mowy (bo u dwulatka jeszcze nie jest łatwo uzyskac prawidłową artykulację. Oczywiście masaże i zalecenia ćwiczeń do domu.

    Ale to wszystko zależy jaki problem ma dziecko: brak mowy, cofanie mowy, wady rozwojowe w całokształcie lub tylko w jamie ustnej, wędzidełko, itp...
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJul 10th 2014
     permalink
    a u nas sie sprawdzilo. Pani cwiczy 40 minut z malym. robi mu masaze, prowadzi zabawy, dmuchaja, czyszcza jezykiem podniebienie. potem pokazuje mi co cwiczyc w domu. na czym sie skupic. ja jestem bardzo zadowolona. szkoda ze tylko 1 x na 2 tyg.
    -- ;
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeJul 10th 2014
     permalink
    hopelight: Kasia jak Milka, mój dzis (odpukac) nie goraczkuje ale noc byla taka sobie...teraz jest bardzo osłabiony.

    hej dzięki że pytasz:)
    wczoraj dałam jej antybiotyk jak wstała po drzemce koło 19 znów miała temp podałam ibum spadła już po 10 min na noc dostała druga dawkę antybiotyku w nocy spokój rano miała lekką gorączkę ale mała dawka ibum ją zbiła widać że jest słabsza no ale od pon ma gorączkę... za to ma wzmożony apetyt więc może idzie ku lepszemu
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJul 10th 2014
     permalink
    hopelight: ciekawa jestem jak taka praca z dwulatkiem wygląda, jakieś ćwiczenia, masaże? i czy widać postępy. Pani pokazuje mamie co należy w domu ćwiczyć? itd. kompletnie nie wiem czego się spodziewać.


    Hope, u nas wizyta skończyła się na jednym razie, ale babeczka powiedziała, że fizycznie wszystko gra, po prostu trzeba z nim w domu ćwiczyć. Dostaliśmy inne (od zwykłych) książeczki, ćwiczyliśmy sylaby, samogłoski. U nas postęp był już po dwóch tygodniach codziennych ćwiczeń - całkiem przyjemnych, bo polegały tylko na czytaniu Krasnalowi i zachęcaniu, żeby on opowiadał. Od tego momentu pooooooszło :)

    Kasia, dobrze, że Ci je, to nie osłabnie... NIech już jej mija!
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeJul 10th 2014
     permalink
    Monia502: Państwowo u nas logopeda się nie sprawdził, bo spotakania są w naszym mieście co 3 miesiące po 20 minut. Czyli kiepsko.


    Zadzwoniłam przed chwilą i przez telefon logopedka wydała mi się bardzo fajna. Powiedziała, że specjalizuje się właśnie pracą z takimi maluszkami i wg niej nie ma co czekać, mogłam nawet przyjść wcześniej. Spytałam o predyspozycje genetyczne i jak najbardziej może tak być w naszym przypadku. Spotkania w naszym mieście nawet dwa razy w tygodniu po 1 h, więc nieźle chyba? Będziemy pracować metodą krakowską.
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJul 10th 2014
     permalink
    Zadzwoniłam przed chwilą i przez telefon logopedka wydała mi się bardzo fajna


    Nasza tez była fajna i dlatego potem chodziłam do niej własnie prywatnie. U nas zbyt mało logopedów, a za duzo "chętnych" stąd tak kiepsko to wygląda...

    wg niej nie ma co czekać, mogłam nawet przyjść wcześniej


    Też jestem zdania, że im wcześniej tym lepiej, bo obecnie w grupie dzieci 6-letnich mam aż 90 procent dzieci z wadami wymowy, dwójke prawie nie mówiącą, trójke z tak wielka wadą wymowy, że nikt nic nie rozumie... Plaga jest jakaś...

    Spotkania w naszym mieście nawet dwa razy w tygodniu po 1 h


    To jest idealnie ;)
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeJul 10th 2014 zmieniony
     permalink
    Monia502: Plaga jest jakaś...

    U mojej bratanicy problemy z mową były prawdopodobnie efektem nierehabilitowanego osłabionego napięcia.
    Nie znam danych więc nie wiem na pewno czy ten problem w obecnych czasach się jakoś nie nasilił. No ale zastanawia mnie, że teraz zewsząd słyszę o problemach tego typu, mnóstwo dzieciaczków się z tym boryka. Może pośrednio te problemy z mową z tego wynikają? Tak sobie rozkminiam.
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJul 10th 2014
     permalink
    Nie znam danych więc nie wiem na pewno czy ten problem w obecnych czasach się jakoś nie nasilił


    Pracuje z dziećmi 12 lat i z roku na rok liczba dzieci z wadami wymowy rosła. Kiedyś miałam 3 dzieci na grupę z nieprawidłowa wymową, a teraz jest na odwrót.

    Przyczyn jest sporo:
    - od prozaicznych, gdzie rodzice po prostu nie rozmawiają z dziećmi, nie czytaja książeczek, nie pokazuja obrazków, nie wychodzą z dziećmi na spacery (co przeciez poszerza ich słownictow poprzez zaspokajanie ciekawości światem), wieczne sadzanie dzieci przed TV i komputerem...
    - po powazniejsze neurologiczne sprawy, czy wady budowy jamy ustnej, przyrośnięte a zbagatelizowane wędzidełko,

    sporo tego może być...
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeJul 10th 2014
     permalink
    dziewczyny a jak Milusi nie wróci już gorączka to będę mogła z nią iść na dwór bądź na spacer??
    -
    Frag apetyt tylko wczoraj miała spałby bo była padnięta temperaturą za to dziś nadrabia ma już za sobą kaszę i 2 tosty niedługo zupka szaleje i bawi się normalnie
    nie na wi dzę jak ona choruje a człowiek nie wiele może jedynie być przy maluszku i łagodzić niektóre bóle:(
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJul 10th 2014
     permalink
    nie na wi dzę jak ona choruje a człowiek nie wiele może jedynie być przy maluszku i łagodzić niektóre bóle:(


    Chyba każdy nienawidzi, a najgorzej jak wiesz, że masz w domu chore dziecko, a musisz iść do pracy... Serce pęka, a iść trzeba...
    --
    • CommentAuthortamaja
    • CommentTimeJul 10th 2014
     permalink
    Ciasto, moj syn mial mala torbiel,nie pamietam teraz dokladnie wymiarow, wchlonela sie kilka miesiecy po porodzie.
    U nas to bylo zwiazane z wczesniactwem.
    I nie nioslo ze soba zadnych negatywnych konsekwencji.

    Jak masz sie bardzo martwic to pojdz na to usg wczesniej,zobaczysz ze torbiel sie zmniejsza i bedziesz spokojna.
    Mojemu usg robili czesto no bylismy dlugo w szpitalu,i z kazdym kolejnym ta torbiel byla mniejsza.
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeJul 10th 2014
     permalink
    Dziewczyny ja na szybko z telefonu.

    Dziękuje za rady na temat lozeczka, Karek ma takie z barierka i ładnie spi. Przebily mu sie w weekend piątka lewa dolna, więc pobudki w nocy i problemy ze snem pewnie były od tego. Widzę, ze go boli dalej, ale juz jest lepiej. Teraz chyba prawa dolna piątka szykuje sie do przebicia. Zostały nam te koszmarne trzy piątki i będzie komplet mleczakow.

    Poza tym, mam pytanie, bo mój Mąż sie martwi o Karolka. Boi sie, ze ma objawy autyzmu. Ja myśle, ze synek zdrowy, bo reaguje na polecenia, naśladuje zwierzęta i moim zdaniem rozwija sie normalnie. Słucha sie, uczy sie z obserwacji i mnie naśladuje.
    Mąż sie martwi, bo Karolek raz na jakiś czas biega w kółko, lubi leżeć i bawi sie autkami patrząc na ich kółka - a ostatnio ustawia je jedno z zdrowiem i jadą za sobą ciągiem ;) zaczął tez przewozić małe autka na dużych. Czy Wasi synowie tak robią? Teściowa mówiła, ze mąż i jego brat tez tak lezeli i oglądali koła aut.
    A! Karolek jeszcze jak bardzo sie cieszy, to czasem trzepocze raczkami. No i zatyka uszy czasem dla zabawy, albo jak jest głośno.
    Gdyby nie mąż to bym nie pytała, ale zasiał we mnie obawy.
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJul 10th 2014
     permalink
    madziauk: Karolek raz na jakiś czas biega w kółko, lubi leżeć i bawi sie autkami patrząc na ich kółka - a ostatnio ustawia je jedno z zdrowiem i jadą za sobą ciągiem ;) zaczął tez przewozić małe autka na dużych. Czy Wasi synowie tak robią? Teściowa mówiła, ze mąż i jego brat tez tak lezeli i oglądali koła aut


    Madzia, uśmiałam się, bo pół rokutemu pisałam to samo - według psycholog to jest normalny etap u każdego chłopca (o dziwo dziewczynki tej fiksacji kółkowej na ogół nie mają ;)).

    Tak - robił dokładnie tak samo, nie dość tego - kolorami je ustawiał, albo od najmniejszego do największego. Wszystko to jest najzupełniej normalne. Czasem potrafił się na ziemi na placu zabaw położyc, żeby obserwować koła :)

    Treść doklejona: 10.07.14 15:26
    Jeszcze dodam - psycholog obserwowała Krasnala (on jeszcze wtedy prawie nic oprócz mama, tata i baba nic nie mówił, ale zwierzątka naśladował i słuchał poleceń) i powiedziała, że ważne, jaki dziecko nawiązuje kontakt. Wiadomo, że czasem dziecko w zabawie się tak zapamięta, że Cię nie słyszy i nie reaguje. To jest normalne. Nie jest jak np. dziecko w ogóle nie nawiązuje kontaktu wzrokowego, nie reaguje na polecenia.
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeJul 10th 2014
     permalink
    Frag - dzięki. Mój Mąż panikuje i wczoraj stwierdził, ze może on ma jakiś lekki autyzm ;) normalnie aż mnie zaskoczył swoimi przemysleniami ;)

    Treść doklejona: 10.07.14 15:30
    Karol tez na placu zabaw leży i bawi sie autem, na wczasach przy basenie było to samo.
    Polecenia wykonuje i potrafi wiele, z mowa to na razie mówi pojedyncze słowa i zdania typu "mama da mniam mniam", "da auto", "mama plam plam" ( jak chce ręce myć) i ogólnie w ten desen. W większości tylko ja go rozumiem ;)
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJul 10th 2014
     permalink
    Ja tak panikowałam, więc go rozumiem :DDD Ale u nas nie było dzieci w rodzinie od wielu, wielu lat i nie wiedzieliśmy co jest normalne :) Wizyta u psycholog nas mooocno uspokoiła, a po kilku miesiącach Krasnal jest już zupełnie inny, także to był normalny, zwykły etap...

    A swoją drogą - biorąc pod uwagę gender - ciekawe, że chłopców tak od urodzenia do kółek ciągnie. U nas sa lalki także, ale lalki według Krasnala są "be", chociaż mu pokazywaliśmy, że ładne, że milutkie, że można przytulić. Be i już. Samochód jest cool.

    To Karol jest rozgadany w porównaniu do Krasnala :DDD
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.