Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorAndżi
    • CommentTimeDec 11th 2012
     permalink
    A my mamy TAKI tylko ma dodatkowo jeszcze uchwyty po bokach do trzymania. U nas się sprawdza głównie na wyjścia
    --
    •  
      CommentAuthorlecia_28
    • CommentTimeDec 11th 2012
     permalink
    Za tydzien lece do Polski a tu wiadomo mroznie, poradzcie mi cos na buzie dla roczniaka. Dawidek ma bardzo wrazliwa skore, na bambino ma uczulenie:( znacie jakis "malo chemiczny" krem na zime?
    --
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeDec 11th 2012
     permalink
    nacie jakis "malo chemiczny" krem na zime

    babydream z rossmanna
    --
    •  
      CommentAuthoragigi
    • CommentTimeDec 11th 2012 zmieniony
     permalink
    Lecia, na rozpakowanych zdaje się była dopiero co dyskusja na temat smarowania buzi i była mowa o wazelinie i maści z witaminą A. Penny pisała też, że smarowała masłem shea i też było ok.
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeDec 11th 2012 zmieniony
     permalink
    podajecie coś dzieciakom na wzmocnienie odporności? R. przyniósł nam do domu przeziębienie (znów)... mi z nosa kapie, gardło boli :neutral: boję się, że mała podłapie mimo KP :sad:
    kupiłam jej dziś wapno dla dzieci w syropie i zastanawiam się czy to wystarczy? a może lepiej nie dawać?
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeDec 11th 2012
     permalink
    Hussy: Dziewczyny,polecacie jakieś kubeczki dla dziecka w wieku mojej Oliwki? Chciałabym już coś jej pokazać,spróbować.


    Dody cup się nada :wink:
    •  
      CommentAuthorSabakuma
    • CommentTimeDec 11th 2012
     permalink
    Ja polecam co do kremów Mustelę. Natala my dajemy małemu na odporność Sambucol (4 ml) .
    --
  1.  permalink
    Natalaa: podajecie coś dzieciakom na wzmocnienie odporności

    Natalciu ja podawałam mojej Nati jak była mniejsza MULTI SANOSTOL lub IMUNOTROFINA a teraz IMUNIT ale to dopiero od 3 roku życia
    Hussy: Dziewczyny,polecacie jakieś kubeczki dla dziecka w wieku mojej Oliwki? Chciałabym już coś jej pokazać,spróbować.

    Hussy ja Natalce jak miałam 7 m kupiłam kubek niekapek z LOVI ma uchwyty z obu stron,regulację wycieku płynu i ustnik miekki lub twardy:)
    U nas się sprawdził i teraz przy małym to samo spróbuje

    http://allegro.pl/kubek-niekapek-6m-lovi-150-ml-i2830016755.html
    -- ,
    •  
      CommentAuthorcerisecerise
    • CommentTimeDec 11th 2012 zmieniony
     permalink
    hydrozagadka: Hussy: Dziewczyny,polecacie jakieś kubeczki dla dziecka w wieku mojej Oliwki? Chciałabym już coś jej pokazać,spróbować.



    Dody cup się nada :wink:


    Popieram :smile: No i dziecko z niego nie "wyrasta" szybko - Krzysiowi dalej łatwiej pije się z doidy niż ze "zwykłego kubka"- żeby ze zwykłego wypić do dna, to musi główkę odchylać mocno, w doidy nie ma tego problemu. I stabilny jest, Krzyś już spokojnie sam go bierze i odstawia.
    I raczej bym odpuściła wszystkie niekapki itp tylko właśnie już "normalny" kubek (=bez ustnika) dała
    --
    •  
      CommentAuthorzabkaa25
    • CommentTimeDec 12th 2012
     permalink
    Też polecam Doidy :)
    A nasz młody ma ostatnio fazę, że pije z wszystkiego tylko nie ze swoich kubków (plastikowych) :devil: A już najlepsze są porcelanowe bez ucha nawet jednego :devil::devil:
    -- Aniołek Antoś 18tc [*] Kochamy Cię :* (ur. 22.05.2014).
    •  
      CommentAuthorgonia1994
    • CommentTimeDec 13th 2012 zmieniony
     permalink
    Aga19782: "Ostatnio w lumpie kupiłam mu kurtkę zimową - rozmiar 4T (4 lata?), no i jest na styk...."
    Livia 4T to rozmiar dla 2-3 latka.Zwykle są to tylko czwórki a T -tall czyli dla wyższych dzieci.


    Rozmiar 4T to jest 4 toddler czyli dla 4-ro letniego dziecka, z tym ze dzieci maja rozne wzrosty w wieku 4 lat ;) Moj syn ma 2,5 lat i nosi 3T
    •  
      CommentAuthorŻYZIA
    • CommentTimeDec 13th 2012 zmieniony
     permalink
    chciałam zauwazyc ze jeśli chodzi o GAPa czy inne amerykańskie firmy oni maja przeważnie zawyżoną rozmiarówke i rzeczy wypadaja przewaznie mniejsze niz wskazuje metka, przewaznie rok do tylu trzeba brac :] czyli jak cos jest na 4T tzn ze w przewazajacej czaesci jest na 3T czyli na trzylatka chyba ze czyjes dziecko jest wyjatkowo małe :] 2, 3, 4 T (a takze dla mniejszych dzieci np 6M czy 12 M czyli M to miesiace) itd to jest rozmiarowka dla amerykanskich firm a nie angielskich :] np Gap, Children Place, Old Nay, Carters i inne to sa wszystko amerykanskie firmy wiec rozmiarowka nijak sie ma do europejskiej :] a rzeczy takie znajduja sie w lumpkach dlatego ze te firmy maja sklepy tez w anglii i angole kupuja takie ciuchy dla siebie czy dzieci a potem oddaja fundacjom na cele charytatywne a te fundacje jak nie sprzedza ciuchow w swoich charity shopach to sprzedaja dalej te ciuchy np do nas lub do innych krajow a potem nasi lumpiarze sprzedaja je nam hehe :P tu macie tabeleczke jak widac np na 3 latka moze byc i 2T i 3T i 4T hehe mysle ze jak dziecko jest dosc duze to na trzylatka musi byc 4T, moje maja pajace na 3T ale juz sa na styk, a kurtka to wiadomo ze musi byc wieksza zeby cos pod nia zmiescic jeszcze wiec zapewne kurtke tez mialyby 4T, zreszta moi maja kurtki na 2-4 lata ale z lidla i raczej za rok sie nie przydadza juz bo juz teraz sa akurat :]
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    Znowu z pytaniem wpadam. Krasnal od kilku dni robi cyrki przy wieczornym karmieniu/usypianiu. Otóż - cyrk polega konkretnie na tym, że młody staje na głowie i chce pić w takiej pozycji :shocked: Na głowie czyli stópki i głowa na łóżku, nogi i ręce wyprostowane, a pupa w górze. No i stoi sobie taki trójkąt i próbuje pić z tej pozycji. Na początku mnie to rozśmieszyło, ale stale mu ucieka pierś, jak próbuję go położyć to jest jazda na maksa, krzyczy, złości się i kopie :devil: Próbowałam go karmić na pół leżąco, na siedząco i nawet - na stojąco. Nieeee, jedynie pozycja "pies z głową w dół" jest tolerowana. Przeczekać? norma? Mija?
    --
    •  
      CommentAuthorlecia_28
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    Dawid tak robil,ale ze my wtedy bylismy na karmieniu mieszanym dawalam mu butelke i z niej pil normalnie, na lezaco, bez krzykow i wydziwiania. Zakonczylam karmienie piersia jak mial 9,5miesiaca...
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    Lecia, myślisz, że on może w ten sposób dawać znać, że odrzuca pierś?
    --
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeDec 13th 2012 zmieniony
     permalink
    Lecia a zasypial Ci syn w lozeczku czy byl typowym cycozwisem? :)

    Fragile kosmicznie to musi wygladac :D
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    Nessie, poproszę męża, żeby dzisiaj fotkę strzelił... Komicznie, ale szlag może trafić, bo nie da sie tak nakarmić stwora...
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    Przepraszam, że na tym wątku, ale zdaję sobie sprawę z tego, że nie każda z was zagląda na rozpakowane... Mam pyt.czy jest tu mama, której dziecko ma przetokę przeduszną?
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeDec 13th 2012 zmieniony
     permalink
    To ja zdjęcie na chwilę wrzucę, tak wygląda wieczorny cyrk. To może być odrzucanie piersi po prostu? Czy taki etap, który minie?
    USUNIĘTE :)
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    Ale on tak pije z piersi? :shocked:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    Nooo... I próbuje tak zasnąć...
    --
  2.  permalink
    Fragile- powiedz Krasnalowi, że go kocham :tooth:
    Krzyś ssał w podobnej pozycji- tylko on podkurczał nogi pod brzuch albo klękał. Nie do końca mu przeszło- tzn wieczorne cyce były w tej pozycji, potem zrezygnował z wieczornego cycka, a zasypia tak dalej, właściwie tylko tak śpi do dzisiaj- z tyłkiem w górze. A jak śpi ze mną, to śpi na mnie, tzn gramoli się na mnie, kładzie na brzuchu i śpi.
    --
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeDec 13th 2012 zmieniony
     permalink
    The Fragile padlam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:crazy::crazy::crazy::crazy::crazy::crazy:
    Krasnal jestl moim idolem!
    Tak sie rozesmialam, ze az syna mojego wystraszylam :D

    Ja nie sadze, ze on w ten sposob odrzuca piers! moze w takiej pozycji mu lepiej smakuje?:tooth:
    --
  3.  permalink
    albo po prostu lubi taką pozycję. Czasem dzieci siadają/śpią w pozycjach, które nam dorosłym wydają się dziwaczne i niewygodne, ale im tak dobrze :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorlecia_28
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    masz cierpliwosc the Fragile, ja mojemu tak nie pozwalalam. Nie to ze jakas restrykcyjna jestem ,ale chyba by mnie trafilo. Dokladnie tak samo u nas bylo,mi sie wydaje ze Dawid sie wkurzal ze mu za wolno leci (ale on juz znal co to butelka) i dlatego tak wydziwial. Z butki sie najadl normalnie na lezaco i lecal sie bawic albo obracal na boczek i zadowolony zasypial. Ja nie mialam parcia zeby jakos dlugo karmic piersia (planowalam do roku) wiec zeby oszczedzic sobie cyrkow po prost dawalam wtedy butelke. Na poczatku jeszcze akceptowal cycka w nocy a pozniej i w nocy odrzucil (ale to akurat dobrze bo z 3 pobodek zrobila sie jedna na jedzenie). Dawid nigdy nie byl cycozwisem, bral piers najadl sie max 15minut jak mial miesiac, jak byl starszy (6mies)to 7minut i puszczal.
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeDec 13th 2012 zmieniony
     permalink
    Ceri, jak zwykle mnie pocieszyłaś :))) Krasnal i Krzyś mają wiele wspólnego ;) Mały też czasem na mnie na brzuchu zaśnie! Zawsze mi się wydawało, że to jest strasznie niewygodna pozycja, ale najwyraźniej ja się nie znam ;)) Uff, to karmię dalej :D

    Nessie - nie pokazuj tego Diego, bo tez tak zacznie :D

    Treść doklejona: 13.12.12 21:01
    lecia_28: Dawid nigdy nie byl cycozwisem, bral piers najadl sie max 15minut jak mial miesiac, jak byl starszy (6mies)to 7minut i puszczal.


    Oooo, to u nas jak miał miesiąc to wisiał całą dobę... A teraz wieczorem na mnie wisi godzinę :shocked: dopóki nie zaśnie :bigsmile: A niech sobie pozwisa, niedługo mu się to skończy. Bo ja wiem, czy to cierpliwość? Głaszczę go wtedy i korzystam z tych wieczorów :DDD No i czytam co Wy piszecie ;)

    Ceri, pamiętam, że Ty o tym wspominałaś, ale nie pamiętam dokładnie - Krzyś z dnia na dzień porzucił pierś?
    --
    •  
      CommentAuthormigg
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    Fragile, a to jest coś takiego, jakby jadł na czworakach/w niedźwiedziu? Bo ominęło mnie zdjęcie ;( Moje dziecko jadło na czworakach, tzn. z pozycji na boku przestawiała się w czworaki z sutkiem w buzi. Ale niezbyt jej to wychodziło i przeszło. I mam nadzieję, ze nie wróci:wink:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    Migg, coś takiego- Krasnal robi to w ten sam sposób, tylko że pupa leci mu na maksa do góry tworząc trójkąt z całego Krasnala. A mój biedny cyc gdzieś tam u podstawy trójkąta ;)))
    --
    •  
      CommentAuthormigg
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    Hahaha, no mnie to bardzo bawiło, ale trwało tylko parę dni, więc tego Ci również życzę ;) No chyba że Krasnal postanowi zostać akrobatą cycowym...;)
    A to odstawienie od piersi też mnie zastanawia. Czy dziecko tak z dnia na dzień stwierdza, że w ogóle cyca nie potrzebuje ,czy np. po paru dniach sobie przypomina.
    --
    •  
      CommentAuthoragigi
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    hihi.. u nas też taka pozycja była ćwiczona przez parę tygodni ;-) Miałam wrażenie, że Młody jadł w ten sposób, gdy już zaspokoił pierwszy głód i potem po prostu zaczynał wydziwiać. Mi to średnio pasowało, bo miałam wrażenie, że mi co nieco ukręci ;-) Pomogło klepanie po pupie, która, gdy była klepana, przysiadała ;-)
    --
    •  
      CommentAuthorzabkaa25
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    Fragile, nie załapałam się na fotkę ale z opisu widzę, że u nas podobnie, powiem Ci jedno - jeszcze trochę poćwiczy i będzie skutecznie jadł w tej pozycji ;D Franek w tej pozycji często zasypia wieczorem :) I absolutnie nie jest to u nas odrzucanie cycka, raczej ekstremalne eksperymenty, na ile tego super cycka stać :D
    -- Aniołek Antoś 18tc [*] Kochamy Cię :* (ur. 22.05.2014).
    • CommentAuthorewer
    • CommentTimeDec 14th 2012
     permalink
    Witam
    dawno nic nie pisalam wiec sie przypominamy
    wlasnie wróciliśmy ze szpitala
    mamy mial zapalenie oskrzeli ostre obturacyjne, bakterie w nosie gardle i oczach. Poniewaz mamy juz tyle miesięcy postanowiłam zacząć pokazywac mojemu dziecku. Swiat. Zabraliśmy go do rodziny M. Ponad 200 km od nas. Niby. Tam dużo ludzi ale nikt nie byl chory. Po 3 dniach. Pobytu wracajac Adi zagoraczkowal i dostał. Czopek. Ponieważ bardzo byl zakatarzony i troszke kaszlal zadzwonilam do dr do której chodzimy prywatnie. Miejsce. Wolne dopiero na czwartek. Mimo ze jesteśmy stałymi pacjentami i stalam pod jej domem z dzieckiem. Prosto z trasy stwierdzila ze nie przyjmuje na halo i jest stara. I zebym udała. Sie do innego pediatry. Pomijam komentarz. Wieczorem prywatnie umowilam sie do doktora z przychodni. Stwierdzil ze to nic groźnego. Przepisal syro i krople do nosa. O 3 dniach moje dziecko nie widziało ma oczy nie mogli oddychać i w ogole slablo. Jakims cudem u we pani dr zwolnili sie miejsce w czwartek i nas przyjela. Osluchala, stwierdzila ze czystko, jest zapalenie ucha , oczu . Przepisala cos na wirusa i mnóstwo. Kropli do oczu, uszu. I nosa. Nazajutrz moje. Dziecko prawie nie widzialo. Mocniej kaszlal, a z nosa zaczela leciec krew. Wtedy sie wkurw... Spakowalam i prosto do szpitala. Oczywiscie juz zostaliśmy z ostrym za paleniem oskrzeli, spokjowek. Po badaniach okazali sie ze mlody mial taki stan zapalny organizmu ze mili problem żeby. Pobrać krew tak krzepla. Po tygodniu w szpitalu i moim spaniu na podlodze jestemy. W domu Adi w miarę oko. Gorzej ze mna.am ja zapalenie oskrzeli i dola jak tu sie ogarnąć do swiat.
    musimy zrezygnowac ze swiat u rodziny i wyjazdu. Na sylwestra. Wnioskuje ze mój dziec nie nadaje sie ma na. Wycieczki

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 14.12.12 09:15</span>
    Z weselszych informacji Adi sam siedzi od 3 tygodni
    jeszcze nie raczkuje ale sie cwiczymy. Sory za bledy pisze z nowego tel i nie obczajam jeszcze za bardzo.
    --
  4.  permalink
    Fragile, Krzyś najpierw odstawił wieczornego cyca- tego na zaśnięcie i zaczął zasypiać sam. Jak zaczął zasypiać sam, to zaczął przesypiać całe noce- więc odpadło nocne karmienie, karmiłam go dopiero rano, ok 6stej (czasem wcześniej, czasem później). Potem karmienia w dzień przestały być jedzeniowe- ssał chwilkę, przytulał się i puszczał. Aż w końcu przestał w ogóle ciągnąć cycka. Więc to nie było tak z dnia na dzień.
    Z dnia na dzień to przestał ze mną spać i zaczął całe noce przesypiać. Choć od dwóch dni o 23ej się budzi, woła mnie, jak przychodzę to czeka na mnie ze swoją podusią, biorę go do naszej sypialni, kładziemy się do łóżka, Krzyś układa na mnie swoją podusię, gramoli się na mnie i zasypia :cool: Jak mocno przyśnie to udaje mi się go "strącić" na bok, tak że już nie śpi centralnie na mnie, tylko przytulony do mnie. A potem o 1ej mnie budzi, robi mi papa i czeka aż go odniosę do jego łóżeczka :cool:

    Treść doklejona: 14.12.12 10:46
    Ewer- zdrówka dla Was!
    --
    •  
      CommentAuthorSabakuma
    • CommentTimeDec 14th 2012
     permalink
    Ewer zdrówka dla was
    --
    •  
      CommentAuthorAndżi
    • CommentTimeDec 14th 2012
     permalink
    cerisecerise: A potem o 1ej mnie budzi, robi mi papa i czeka aż go odniosę do jego łóżeczka :cool:

    Fajnie :bigsmile:

    Mój za to zaczął budzić się w nocy, nawet kilka razy ale zakładam, że to dolne 3
    --
    •  
      CommentAuthorlecia_28
    • CommentTimeDec 14th 2012
     permalink
    Ceri Twoje pociechy to dopiero artysci, akrobaci i indywidualisci:bigsmile:
    ewer ale mieliscie pecha, wracajcie szybko do zdrowia!
    a moj Dawiś o dziwo od 10listopada nie choruje (wczesniej non stop) az sie zaczynam przyzwyczajac:wink: za niecaly tydz lecimy do Polski wiec na 100% cos zlapiemy
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeDec 14th 2012
     permalink
    Ceri, dzięki za odpowiedź - czyli jednak od tego wieczrnego wszystko ruszyło...

    A jak dziewczyny radzicie sobie z "mobilniakami" jak musicie je na trochę zostawić same? Mały wstaje ok. 6 rano, więc jak wstaje to lecę się kąpać, umyć włosy, wysuszyc i to trwa ok. 15-20 minut. Wcześniej było tak, że brałam młodego ze sobą do łazienki w leżaczku bujaczku, ale teraz nie ma opcji, bo mi z niego wyłazi (brak pasów na ramionka).

    Zostawiałam go w łóżeczku, ale ten mały diabełek nie chce w nim siedzieć po całej nocy (i nie dziwię mu się) i płacze. Jedynym sposobem jest zostawienie go w jego pokoju, gdzie się bawi, ale boję się, że coś na siebie zrzuci (krzesło chociażby), coś połknie (niby wszystko zabezpieczone, ale nigdy nic nie wiadomo).

    Zaglądam do niego co kilka minut, ale kurczę, dzieci są pomysłowe i niebywale szybkie, boję się, że jak go spuszcze z oka to coś się stanie... A do łazienki go nie wezmę, bo tam kocia - bardzo interesująca - kuweta...

    Jak Wy sobie radzicie?
    --
    •  
      CommentAuthorlecia_28
    • CommentTimeDec 14th 2012
     permalink
    Zostawiam w lozeczku (na pietrze) lub w kojcu(na dole). Ale rano jak wstajemy to sie przebieramy i zostawiam Dawidka w pokoju z zabawkami a sama schodze na dol zrobic sobie kawe i sie troche oporzadzic- trawa to 20minut, wracam a mlody sie bawi w najlepsze. Staram sie zeby nie mial dostepu do niebezpiecznych rzeczy ale ostatnio zegarek taty wyladowal w kiblu bo zapomnialam zamknac dzrwi do lazienki. Dawidek sam spuszcza wode wiec dziekowalam Bogu ze ten zegarek tylko wrzucil a nie jeszcze spuscil:)
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeDec 15th 2012
     permalink
    Lecia, czyli tak jak my... U nas tylko ciężko wszystko zabrać, bo to nasz duży pokój, czyli kocie rzeczy, męża stanowisko komputerowe, moje szpargały. No nic, pocieszam się, że co 3-4 minuty zaglądam i nasłuchuję czy się bawi. Niepokoję się tylko jak nagle zapada cisza - najczęściej jest tak, że mały coś kombinuje, żeby cosik spsocić. :devil:
    --
    • CommentAuthorsigasiga79
    • CommentTimeDec 15th 2012
     permalink
    Ja na poranną kąpiel zabieram małą ze sobą do łazienki w krzesełku do jedzenia :)
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeDec 15th 2012
     permalink
    Kiedy odwiedziłyście dentystę pierwszy raz ze swoim maluchem?
    --
    •  
      CommentAuthorlecia_28
    • CommentTimeDec 15th 2012
     permalink
    ja jeszcze nie bylam i na razie nie planuje. U nas sa 4 zeby nie ma co ogladac:wink:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeDec 15th 2012
     permalink
    Natalaa: Kiedy odwiedziłyście dentystę pierwszy raz ze swoim maluchem?


    My zostaliśmy zaproszeni po 1szych urodzinach na wizytę zapoznawczą - mały obejrzy sobie gabinet, pojeździ na krześle i się zaprzyjaźni z dentystką ;)))
    --
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeDec 15th 2012
     permalink
    Kiedy odwiedziłyście dentystę pierwszy raz ze swoim maluchem?
    --

    około roczku.

    Zasadniczo powinno się iść między 6-12 mieś. życia dziecka.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeDec 15th 2012
     permalink
    a ja mam pytanie o tą szczepionkę p. odrze, śwince i różyczce
    bo Ninka za chwilę 14 mscy skończy a ją trzeba podać między 13 a 14 miesiącem tak ?
    czy można np jak dziecko ma dajmy na to miesięcy 16 ?

    mamy dzieci z tej grupy wiekowej - szczepiłyście już na w/w ?
    bo ja się okropnie boję tej szczepionki gdyż sie oczywiście naczytawszy różnych głupot a Ninka mi od początku ciężko każde szczepienie przechodziła :neutral:
    --
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeDec 15th 2012
     permalink
    Teo, ja Wojtka szczepiłam po skończonym 17 m-cu.
    I nie powiem, miałam obawy... A Wojtkowi zupełnie NIC po niej nie było... Nic, a nic...
    Inna sprawa,że ja przeczekałam i wyczułam taki moment,żeby on był zupełnie zdrowy.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeDec 15th 2012
     permalink
    Jaheira: A Wojtkowi zupełnie NIC po niej nie było... Nic, a nic...



    a po wcześniejszych mu coś było ?
    bo wiesz my niby te "najlepsze" 6w1 braliśmy a ta pindzia albo całą noc wyła, albo jej noga puchła albo coś :neutral:
    dlatego tej szczepionki boję się jakoś szczególnie....

    a nie będą za nami wydzwaniać jak teraz nie pójdziemy co nie ? :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeDec 15th 2012
     permalink
    Wcześniej zdarzało się,że marudził, albo miał lekko podwyższoną temperaturę.

    My karty szczepień nie zostawiliśmy nigdzie, więc ja sama wybieram odpowiedni moment na szczepienie.No i nikt tak naprawdę w tej kwestii mnie nie kontroluje.
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeDec 15th 2012
     permalink
    my mieliśmy to szczepienie w środę - nic nie było do tej pory, zaraz po wyjściu z przychodni dzieciaki były spokojne i radosne , po powrocie do domu zjadły elegancko, bawiły się i rozrabiały jakby żadnego szczepienia nie było, nockę przespały elegancko i kolejne dni też bez żadnych gorączek, jojczenia itp a przy wcześniejszych to pierwsza nocka zawsze była niespokojna
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeDec 15th 2012
     permalink
    mamy dzieci z tej grupy wiekowej - szczepiłyście już na w/w ?
    bo ja się okropnie boję tej szczepionki gdyż sie oczywiście naczytawszy różnych głupot a Ninka mi od początku ciężko każde szczepienie przechodziła :neutral:


    Ja również szczepię zgodnie z kalendarzem szczepień i Dawidek nie miał żadnych powikłań po szczepionce... My mamy tę 5w1.... A tez się bałam bo dołożyłam pneumokoki ;)
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.