Zarejestruj się
Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
-
A w ogole ile mm powino wypijac roczne dziecko? N. ma wzaleceniu idpediatry 3x150 ml, a wypija o jakies 50 ml mniej, czyli dziennie ok 400 ml.--
-
Kurcze dziewczyny, toż to trzeba podawać dziecku wit.D??
Ja już od pół roku nie podaję.
Ale z tego co wiem zdania na ten temat są podzielone.
Jedni twierdzą, żeby dawać do trzeciego roku życia, inni że do roku. Albo do pełnoletniości nawet [serio, w Danii chyba].
Są też lekarze, którzy zalecają dawać tylko zimą a wiosną i latem nie, bo słońce jest więc nie trzeba.
Zgłupieć można
A w ogole ile mm powino wypijac roczne dziecko? N. ma wzaleceniu idpediatry 3x150 ml
Ja myśle, że te zalecenia to tak samo jak przy młodszych dzieciach. Pediatra/opakowanie sobie a dziecko sobie
Moja Nina nigdy nie piła tyle, co "powinna" a teraz na przykład ma szał na mleko i potrafi w ciągu doby nawet 1 litr wyżłopać z czego na noc, przed snem 350 - 400 ml
A Adaś próbuje zawsze z tym że tak zabawnie bo tylko dotyka końcem języka i jak mu nie podpasi to wyrzuca i więcej do rączki nawet nie weźmie
No widzisz a ten mój uparciuch nawet ręką nie dotknię. Skuczeć będzie w kółko "Ninia nie cie, Ninia nie lubi" i to nic, że nigdy w paszczy nie miała
--
-
i potrafi w ciągu doby nawet 1 litr wyżłopać z czego na noc, przed snem 350 - 400 ml
Jezus!
To Oliwka dziennie mm pije ok. 200 -250ml . Właściwie pije tylko do spania,bo jak jej podaje np, rano to się krzywi i robi taką buzię jakby chciała zwymiotować--
-
Nam kazali wit. D odstawić jak mała miała niecałe 2ms. Dlaczego? Miała ciemiączko na opuszek palca! Pani doktor była w szoku, że tak prędko zaczęło zarastać....
Treść doklejona: 26.06.13 14:45
nieźle z tym mm.... moja na cycu wisi rano i wieczorem + w dzień do spania, a czasem ot tak sobie cyckuje... ale litra to raczej ze mnie nie wyżłopie
--
-
To Oliwka dziennie mm pije ok. 200 -250ml
No Ninka zwykle też tyle piła, ale od 2-3 tygodni ma szał i rano po wstaniu idzie 180, potem przed spaniem w południe chce znowu i tu różnie 180 - 240 no i po kąpaniu pobija rekordy.
Nie wiem, może to dlatego że tyle zebów na raz poszło i sobie w ten sposób wapń uzupełnia ?
Tzn tak sobie gdybam bo się na tym nie znam co nie
Myślałam, żeby jej ograniczać ale kurcze jak, kiedy ona staje i mówi "Mamusia miećko"
A jak udaję, że nie słyszę to się przytula i mówi "Mamusiu pjosię" - nie dałybyście ?
Zwłaszcza, że je normalnie inne rzeczy w sensie śniadanie, obiad itp bo gdyby się mlekiem zapychała i nic poza nim nie jadła to pewnie bym bardziej zdecydowane kroki poczyniła.-- -
Natalaa, moja ciemiączko na opuszek ma od urodzenia (1x1cm). A wit.d podaje caly czas.
podobno wszyscy maja niedobory witaminy d i należy ja dostarczać z zewnątrz, -
U nas tez nadal sporo mleka, przed spaniem w dzien 200ml i na noc 240-270. Na szczescie juz w nocy nie pije bo sie paczuszek robil:)
Teo jakie wy macie butelki ze ona 400ml da rade wypic u nas max 300 wchodzi.--
-
Teo jakie wy macie butelki ze ona 400ml da rade wypic u nas max 300 wchodzi.
TT 260 ml
i jedną 340 ml ale rzadko używamy
Bo właśnie zapomniałam dodać jak to wygląda
Po kąpieli robimy zwykle 210 ml.
Czemu tak ? Otóż albowiem czasami jej tyle wystarczy i idzie spać. Ale są dni, że opróżni butelkę i mówi "jeście mjećka".
Więc robimy znowu, zwykle 120 ml. No i sytuacja analogiczna. Albo wypije [w sumie 330 ml] i idzie spać albo chce jeszcze. Wtedy zwykle dorabiamy już tylko 90 ml. No i zwykle na tym się kończy [albo ciut wcześniej] chociaż raz się zdarzyło, że chciała jeszcze i w sumie, w ciągu 20 minut wyżłopała 480 ml-- -
Teo , widocznie potrzebuje mleka. Ja bym nie ograniczala.
-
Ciasto miałam podobny dylemat. Zdecydowałam się na zwykły najprostszy tylko chciałabym z wkładką. Dominik ma tyle zabawek, że nie chcę żeby też nocnik uważał za zabawkę. Zaraz sobie popatrze co ciekawego jest na allegro.-- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
-
Teo, to Ci się mleczna dziewuszka zrobiła--
-
U nas też dużo mleka - w sumie 500-600 ml na dobę (wieczorem i rano).
Pediatra radziła już zacząć odzwyczajać, ale na razie czarno to widzę, bo na butelkę jest dzika radość, a jak nie chcę podać, to jest dzika awantura. Nie ważne, ile zje w ciągu dnia - mleko być musi.
Próbowałam też stopniowo przechodzić na wodę i rezygnować z mleczka, ale jak tylko smak odbiega od normy, domaga się dosypania mleka.
A co do nocników - uważajcie dziewczyny, bo mają różne rozmiary i jak dziecko szczuplejsze, może być problem.--
-
w ciągu 20 minut wyżłopała 480 ml
a to sie nie zbiega Wam przypadkiem z zabraniem smoczka Nince? bo tak sobie gdybam czy Ona sobie nie zastapila jednego smoczka drugim i pije tak dlugo dla przyjemnosci ssania ale moze wcale tak nie jest, tak sie tylko zastanawiam-- -
Czyli co, jej złość zaszkodzi, ale Ty już możesz być zła?
faktycznie, ciągle o tym zapominam.
To są pozostałości po tym jak ja zostałam wychowana.:(
Człowiek nie zastanawia się nieraz nad tym co robi i powtarza błędy.
--
[/url]
-
Jeżynka, masz czas, odzwyczaisz się ;)) Mnie pomaga jak mały się złości wyobrażanie sobie, że to dla niego jakiś mega, ogromny problem, z którym nie potrafi sobie poradzić. Dorosły by się wściekał, a co dopiero taki maluch ;)
Teo - Mleczna Ninka! :))))))--
-
-
CommentAuthorCiastoMiłości
- CommentTimeJun 26th 2013
Co do nocników, chyba znalazłam rozwiazanie dla mojego syna
nocnik z ipodem--
[url=http://www.suwaczki.com/][img] -
-
Taaak, ten nocnik mnie rozwalił, niezłe cudo ;))) A ja tak jeszcze odnośnie nocniczków - my mamy zwykły, najzwyklejszy i Krasnal go kocha, łazi z nim wszędzie po domu i traktuje jak swoje krzesło. Żeby jeszcze chciał na nim cokolwiek innego niż czytanie ksiażeczek robić ;)))--
-
Dziewczyny, czy ma ktoś coś podobnego - www.krainazabawy.pl/smoby-slodki-domek-hello-kitty-model-2013-powloka-310254-p-17073.html bo zaczynam "chorować" na taki domek.
Dziś kupiłam takie badziewie, że hej- namiot/domek- niestabilny, chodzi z Hanią po całym mieszkaniu (zaczepi się o nogę Hani i go ciągnie ), nawet nie ma dna,na opakowaniu było zdjęcie, że ono jest- porażka.--[/url] -
Natalaa, moja ciemiączko na opuszek ma od urodzenia (1x1cm). A wit.d podaje caly czas.podobno wszyscy maja niedobory witaminy d i należy ja dostarczać z zewnątrz,
ok, z tym, że mojej zaczęło zarastać z szybko, a nie było tak, że miała małe od początku
i każdy lekarz z neurologiem na czele patrzeli na to i osłupieli,że tak szybko prawie zarosło...-- -
Są też lekarze, którzy zalecają dawać tylko zimą a wiosną i latem nie, bo słońce jest więc nie trzeba.
ja słyszałam, że obecnie kremy z filtrami UV, którymi smaruje się coraz częściej dzieci mają właśnie skutek uboczny - powodują gorsze przyswajanie wit. D., więc albo przyzwalamy na (bardzo delikatne oczywiście) opalanie albo podajemy witaminę.--
-
Jeżynka, ja kupiłam taki domek - chciałam coś do ogrodu i bez podłogi. No i jest dużo większy od tego, który zalinkowałaś. To zależy gdzie chcesz postawić taki domek. Mi zależało właśnie na tym, żeby nie był taki malutki i żeby się przydał teraz i za kilka lat w ogródku. A w domu Lilka ma namiot z Lilda 90x90cm :)
Treść doklejona: 26.06.13 17:59kremy z filtrami UV, którymi smaruje się coraz częściej dzieci mają właśnie skutek uboczny - powodują gorsze przyswajanie wit. D.
Właśnie też o tym słyszałam. I dlatego podaję tran, a oprócz tego, gdy jesteśmy w cieniu to już dodatkowo nie smaruję kremem.
Montenia - to właśnie odpowiedź na pytanie, które kiedyś mi zadawałas (zapomniałam wtedy odpisać). Żeby wyprodukować dzienną dawkę wit. D, trzeba przez 15 minut przebywać na dworze w godzinach 11-15, bez kremu i z odkrytą głową. I pewnie w pełnym słońcu ;)--
-
Mi zależało właśnie na tym, żeby nie był taki malutki i żeby się przydał teraz i za kilka lat w ogródku
ja nie mam aż tyle miejsca u dziadków, więc takiego wypasionego nie mogę mieć :(.--[/url] -
Kupilam kozie mleko, no ale cena powalajaca, jutro sptobujemy :p--
-
To są pozostałości po tym jak ja zostałam wychowana.:(
Człowiek nie zastanawia się nieraz nad tym co robi i powtarza błędy.
Jak ja Cię doskonale rozumiem... Ale pracuję nad sobą, można powiedzieć, że wielu rzeczy uczę się od nowa dzięki moim dziewczynom Głowa do góry, da się, chociaż nie jest lekko.
-
agi-s : w kwestii mleka w nocy:
odzwyczajanie od budzenia na nocne mleko zaczęliśmy od zmniejszenia stężenia mleka podawanego w nocy-zmniejszaliśmy stopniowo o 1 miarkę co kilka dni-czyli nie daliśmy od razu wody zamiast mleka, tylko mleko, ale coraz bardziej wodniste ;)
jak doszliśmy do połowy dawki to już nie warto było się na to budzić...
w kwestii hello kitty:
nie wiem, jakie macie poglądy, ale osobiście nie dałabym swojemu dziecku czegoś satanistycznego -
w kwestii hello kitty:
Na szczęście jestem ateistką, więc chyba jutro pobiegnę do sklepu kupić Lilce koszulkę z hello kitty
nie wiem, jakie macie poglądy, ale osobiście nie dałabym swojemu dziecku czegoś satanistycznego-- -
A ja nie jestem ateistką, ale mimo to nie potrafię sobie wyobrazić co może być satanistycznego w takim domku--
-
Winni, ten kot chyba...--
-
A dlaczego hello kitty jest zly?
-
No dobra kot, ale że niby w jaki sposób ma to dziecku krzywdę zrobić? Przecież maluch nie będzie w tym domku czarnych mszy odprawiał ani innych takich. Dla niego to zwykły fajny domek z kotkiem.
Czy się mylę?-- -
TU znalazłam info - tylko że ono jest pisane z perspektywy troszkę wyśmiewającej ;)--
-
osobiście nie dałabym swojemu dziecku czegoś satanistycznego
Przepraszam, ale
-- -
Hell - o - kitty
--
-
Ja nie wierzę w takie bzdety
No błagam chyba czasy czarownic i rogatych diabłów to w średniowieczu-- -
TU jeszcze obszerniej, ale to już w ogóle satanistyczne źródło...
W sumie to dzięki Gracjanna. Gdyby nie Ty, to nie odkryłabym takiej informacji ;)-- -
Matko święta, a ja chodziłam do kościoła w skarpetkach z Hello Kitty, to jest dopiero
Treść doklejona: 26.06.13 22:15
I nie spłonęłam żywcem-- -
chodziłam do kościoła w skarpetkach z Hello Kitty, to jest dopiero
Frag - ale kiedy???? Jako dziecko czy teraz????-- -
Osz cholera, a Nadia nosi spinki z Hello Kitty Muszę mojemu D. powiedzieć, na pewno będzie dumny ze spinek córki
To coś w stylu kazania ks. Natanka o moro, czerwonych, czy tam czarnych paznokciach itp ;)-- -
Jako dziecko, może niewinność mnie uratowała ;)))
A swoją drogą teraz też chodzę w skarpetkach HK, mam do nich słabość ;) Ale juz nie do kościoła ;)-- -
ufff, myślałam, że wy tak z gracjanną na poważnie będziecie dyskutować--
-
Jako dziecko, może niewinność mnie uratowała ;)))
To już tak dawno temu był ten szatański kocur??-- -
Frag, jeśli nie słyszałaś jeszcze kazań księdza Natanka, żałuj. Wiedz, że coś się dzieje ;)
Swoją drogą Koziołek Matołek jest wg mnie bardziej podejrzany,-- -
No dam sobie głowę uciąć, że jak miałam 12 lat to byłam na ślubie mojego wujka w tych skarpetkach :D
Azja, niestety słyszałam ;))))Koziołek Matołek j
Tego to już w ogóle powinni wsadzić - kozioł to wiadomo, aż symbolami po oczach daje. I w sumie teraz się zastanawiam, czy powinnam dziecku kozie mleko dawać...-- -
I w sumie teraz się zastanawiam, czy powinnam dziecku kozie mleko dawać...
dajesz Frag, dajesz...-- -
No daję, daję ;))))
Ale czy powinnam? Winnie, Ty się dziesięć razy zastanów zanim nakarmisz Adaśka tym szatańskim trunkiem :D-- -
Tego to już w ogóle powinni wsadzić - kozioł to wiadomo, aż symbolami po oczach daje. I w sumie teraz się zastanawiam, czy powinnam dziecku kozie mleko dawać...
Hahaha, leżę i kwiczę
A Filemon też jest zły?:)-- -
Frag, dla Ciebie już nie ma ratunku przez te skarpetki, a jeszcze Krasnala ciągniesz w otchłań...--
-
Vsti, Filemon ma usta, więc chyba nie bardzo. Ale z drugiej strony to kot. Czarny kot. W dzisiejszych czasach nie można ufać żadnym kreskówkom...
Migg, załamałaś mnie, idę posypać głowę popiołem...-- -
To ja jednak może wyleję te kozie mleko :P Bo mi Nadia zacznie czarne msze odprawiać, a tu ksiądz za miedzą :D--
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.