Z Korneckiego też jest wiele modeli dla dzieci z wysokim podbiciem (ceny trochę niższe, nie wiem, jak z jakością).

Ale wygląda na to, że podbicie lewej stopy jest wyższe niż prawej

Hydro, a nie jest tak, że lewy bucik po prostu nie był wcześniej mierzony, a prawy tak i już lekko rozciągnięty jest? Mierzyłaś podbicie nóżki centymetrem? Duża jest różnica? Ja jak kupuję sobie buty, to prawy zwykle jest ok, a lewy jakby mocno dopasowany, ale po dniu noszenia oba są ok. Tak myślę, że to za sprawą prawego już wcześniej mierzonego :)

MyAngel: Hydro, a nie jest tak, że lewy bucik po prostu nie był wcześniej mierzony, a prawy tak i już lekko rozciągnięty jest?

Chciałabym, żeby to było to, ale niestety wydaje mi się, że to kwestia stopy jednak. Przymierzałyśmy nie tylko buciki z wystawy, ale też przyniesione przez panią z magazynu, więc nie było mowy, że rozciągnięte od przymierzania...

Oby, oby

Dobra jestem, cześć dziewczyny już oficjalnie i legalnie na tym wątku

Elfika dzisiaj tak oddychala bedac w spoczynku.Kurcze nie wiem czy to przez wysoka temperature bo dwa tygodnie temu bylismy na urlopie gdzie mielismy 35 stopni i nic nie bylo.Obecnie temperatura jest mniejsza.No nic podaje jej leki a w czwartek mamy wizyte wiec zobaczymy.

dreszcz mnie przeszedł ...

My używamy nieco innego sprzętu:

I również mogę go z czystym sumieniem polecić. Warto mieć któreś z tych ustrojstw, bo kleszcz wychodzi w całości, bez problemów.

PENNY: Nie da się tym urwać własnie tych wstrętnych kleszczowych głów (przynajmniej ja nigdy głowy nie urwałam).

da się niestety chyba zależy gdzie kleszcz się wkręci- ja normalnie psu usuwam bez problemu, a w jednym miejscu miał dwa razy i dwa razy skucha była, fragment został.

PENNY: Nie wiem tylko czy mam coś z tym dalej robić ? Nie ma żadnego rumienia nic. Tak wygląda ten wynalazek :

jeżeli kleszcz został wyciągnięty przed upływem 24h, to jest ponoć niewielkie ryzyko choroby odkleszczowej.
Ale w ogóle sam brak rumienia niekoniecznie oznacza, że nic się nie stało- czasem przy boreliozie nie ma rumienia.

Ceri to może mam póki co szczęście, że wyciągałam całe z różnych miejsc. Ale i tak uważam, że to jest niezły wynalazek, bo przy wyciąganiu zwykłą pęsetą częściej dochodzi do zostawienia głowy w ciele.

cerisecerise: jeżeli kleszcz został wyciągnięty przed upływem 24h, to jest ponoć niewielkie ryzyko choroby odkleszczowej.

Ten siedział już w skórze, no nie wiem z 3 godziny.... Kurcze to nie wiem, iść do lekarza z małą, przepisze jej coś ?

cerisecerise: A opity był?

No właśnie nie. Był przeprzeprzemały, w życiu takiego małego nie widziałam. Tak jak pisałam, chyba w ogóle nie zdążył się porządnie nawet wgryźć ani tym bardziej nic wypić. Rano około 10.oo byłam z małą na spacerze, a wieczorem dzień wcześniej była kąpana i kleszcza nie było. Więc po tym spacerze musiał się wbić i to prawdopodobnie przy przytulaniu do psa przeskoczył na nią, bo po trawie akurat mała nie biegała tego dnia zbytnio. A wyciągnęłam go koło 13.oo.

Wiec lekarz sie nie popisał... Na żywca wziął igłę, na moje oko 1,4 i wygrzebywał te resztki. Trzymaliśmy Wiki razem z Pawłem, strasznie płakała, krew się lała a i tak całego nie wyciągnął :(( kazał obserwować czy się rumień pojawia i tyle. Za kilka tygodni sami zrobimy Wiki badania krwi.

Ja mam dla naszego psa oba sprzęty, i trixa i łapki, ale dziadkowie zamiast zadzwonić i zapytać co robić, sami chcieli pomóc. Na dodatek przed samym wyjazdem z działki Wiki potknęła się na betonowych schodach i ma całą brew i pod okiem zdarte i obite. Wygląda jak bokser po przegranej walce :(( ten chirurg myślał, że to z tym przyjechaliśmy !

ja pierdzielę z kleszczami dwa lata temu (w ciąży) miałam pierwszy raz. jak na razie więcej mnie nie zaatakowało

A gdzie kupujecie te sprzęty na kleszcze? Bo chyba lepiej się zaopatrzyć już teraz...eh... czemu tego cholerstwa nie zwalczą, przecież nawet żadne zwierzę się tym nie żywi:(

Regi79: Jenny a nie przepisal malej antybiotyku profilaktycznie bo badanie z krwi nic nie wykaze teraz a szybko podany antybiotyk moze ja uchronic przed bolerioza.

Z tego co czytałam ostatnimi czasy w gazetach i powiedziała nam nasza pediatra teraz nie podaje się antybiotyków profilaktycznie bo faktycznie kiedyś tak było. (Przynajmniej w PL)Trzeba obserwować i w razie wystapienia objawów dopiero wtedy. Tylko jak ktoś wyzej wspomnial bolerioza czasem nie daję objawów więc nie wiem....

Jenny my tez przezylismny chwile grozy. Dominik miał czarną plamkę zaczerwienioną na pupie. W przychodni jakiś lekarz stwierdził na początku ze to kleszcz a gdy probował wyjać, że to jednak nie kleszcz nie dawało nam to spokoju więc pojechałam na IP. Tam pielęgniarka na żywca wyciągała mu ta plamkę igłą twierdzac ze to resztki kleszcza. Póżniej za 2 dni miał podobne plamki czarne dwie, wzielam spakowałam go do mojej pediatry i pokazałam. Powiedziała, że do głowy by jej nie przyszło, że to kleszcz (w sensie ze absolutnie to kleszczem nie jest) (podobnie jak mojemu M i tacie). Także u nas skończyło się na strachu. Takie plamki czasem ma i miał też w zimie ( co mi się przypomniało). Ja też takie czasem gdzieniegdzie mam...ale wiecie jak człowiek spanikuje to nie mysli racjonalnie.

Dziewczyny, macie jakąś metodę na suchy nosek u dziecka? Mojego malucha strasznie on swędzi i nawet przez to spać mie moze....

Ciasto a inhalacje?

Mamusie karmiące piersią dajecie jakieś preparaty witaminowe dzieciom?
Dzisiaj na wizycie lekarz zasugerował, że skoro Gosia jest tylko na piersi (w sensie mleczka, bo inne rzeczy je, chociaż w różnych ilościach i pewnie te jej posiłki jeszcze dobrze zbilansowane nie są), to dobrze byłoby oprócz witaminy D3 wprowadzić jakiś preparat wielowitaminowy (i wtedy d3 już nie podawać).

migg: a ja właśnie tworzę listę leków itp. potrzebnych na wyjazd.

Zapodaj potem taką listę, my też za miesiąc wyjeżdżamy nad morze. To ustrojstwo na kleszcze na pewno kupię.

A ja mam inne pytanie: co sądzicie o tych wszystkich negatywnych głosach kobiet na temat karmienia piersią? Zgadzacie się z nimi?

Nie spotkałam się z krytyką karmienia piersią, raczej odwrotnie...

Chyba mamy nowego trolla.

FRAG my mamy takie coś na kleszcze i też działa bez zarzutu a zobacz jaka cena przystępna

Najlepsze na wyciąganie kleszczy są spiralki do kupienia w sklapach zoo.

w temacie kleszczy ja miałam je często i wiem ze nie każdego da się wyciagnąc petelką, jak jest mały i w dodatku nie opity to petelka go nie chwyci, ja 2 lata temu miałam takiego nie umieliśmy go wyjąc, a ze biliśmy z TZ pod wpływem a do lekarza było 30 km, taxówek żadnych, czyli sytuacja najgorsza z możliwych i spsikałam go perfumem(wiem ze to głupie) kupiłam dziś w rossam spray który zbaija kleszcze bez szkody dla ciała człowiek, z penseta plastikowa w zestawie

Jenny, dziękuję za radę o Nozoil. Kupiłam, użyłam na Jasiu i jest o niebo lepiej !

my jedziemy w sobotę nad jezioro na tydzień i koleżanka na kleszcze kopiła jakiś azot psika się on się zamraża nie "wymiotuje" i chyba odpada... ale ogólnie ja odkręcam pęsetą u psa bo ja miałam może jednego czy dwa na obozie zuchowym jakie 20 lat temu:D
-
dziewczyny a jak Milka jest bidna pogryziona przez komary chyba ma uczulenie bo puchną bardzo ostatnio bania z czoła spłynęła przez noc na górną powiekę i Milka wyglądała jak Gołota po walce