Hanny, chyba znowu się sprawdza, że co lekarz to inna opinia ;) Fizjo ze szkoły rodzenia i ortopeda mówili nam częściowo to, co Twój - że piętka twarda, ale podeszwa powinna być miękka (to samo dotyczy dorosłych, nie tylko dzieci). My poszliśmy w butkach ecco (twardy tył, ale się ładnie "zwijają" w dłoni) i mówił, że dobre. Butów dwa rozmiary większych w życiu bym nie kupiła - mały się potykał jak były większe o rozmiar...

No to ja tego nie kumam, bo część właśnie zaleca zwijane podeszwy, a sztywne zapiętki. Aż sprawdziłam, co fizjoterapeutka mówiła nam o butkach:

wybór butków – takie, żeby pod palce wszedł palec (czyli ciut do góry), piętki nie za miękkie i nie za twarde, jak u dorosłych, pokołysać na boki – żeby się nie bujały, tylko „stanęły”. Butki pierwsze – absolutnie nie za kostkę, noga ma się sama stabilizować! U maluszków nie chodzących zero butów, skarpetki workowate, żeby nóżka pracowała.

Ja pytałam ostatnio znajomej ortopedy o buty i mówiła, że zdrowej stopki nie powinno się usztywniać... No i właśnie butki przed kostkę z miękką podeszwą, zapiętek też niezbyt twardy i niekoniecznie trzeba kupować buty za 200-300 zł, bo sama stwierdziła, że niekiedy w ccc można dostać lepsze buty niż np. w ecco.. No, aleja piszę w kontekście zdrowej stópki...

Marta też potykała się w za dużych butkach.

Vasti ja też w kontekście zdrowej stópki piszę i nie chodzi mi o usztywnianie jej butem ortopedycznym. Chodzi mi o tzw. zdrowe buty. Tak jak wcześniej pisałam te z atestem wydają mi się jednak pewniejsze;) Ale tak boso jak najwięcej. Na ironię właśnie wróciłam z Kubą ze spaceru i sąsiadka wzywała swoich 5 - 6 letnich synów, biegających boso po trawce w ogródku, że niby przeziębią się ( a na dworze 33 stopnie i parówa!!!). Swoją droga cały czas zastanawia mnie co kieruje rodzicami, ubierającymi swoje dzieci w jesienne czapki gdy na dworze ok 22 - 24 stopnie!!! Plus piękne słońce. A już na łopatki rozwalają mnie mamusie same idące w krótkich spodenkach i koszulce na ramiączkach a dzieci w wózku siedzą w sztruksach (długich), bluzie, czasem nawet kurtce i czapie (nie przeciwsłonecznej). Mój mąż śmieje się, że pewnie dlatego te dzieci tak grzecznie w wózkach siedzą ( w przeciwieństwie do naszego szoguna), bo są tak zapocone, że płyną i już lepiej się nie ruszać;P

W końcu możemy się oficjalnie przywitać na wątku

co do bucików to u nas np. mięciutkie się nie sprawdziły bo Milce uciekały stópki do środka tzn dalej uciekają ale dużo mniej w sztywniejszych Bratkach....
-
Teo Ninka jest niemożliwa:) Milka też podśpiewuje ale po swojemu nieraz się wstrzeli przy piosence Robin Thicke:):):)

Quelle, a nie walnęła się o coś? Ja bym do pedodonty poszła, nie zaszkodzi sprawdzić...

No to bym sprawdziła - wiesz, może o wapń chodzić, może szkliwo słabe, warto sprawdzić.

powiem Ci że dziwne że się ukruszył... Milka to totalny gryzak gryzła i gryzie wszytko z uporem maniaka i jest w tym mało delikatna.... zapytaj może zrobią z krwi jakieś badania będziesz miała spokojniejszą głowę....

Dwa pierwsze zabki co wyszly jej w 7msc sa mocne i boje sie o nastepne.Poprosze pediatre o badanie krwi i jak cos to niech przepisze cos na wzmocnienie.

Dziewczyny, do kiedy dziecko może zezować?Hani leci minimalnie prawe oczko i zastanawiam sie czy iść do okulisty czy nie.

Pragnę poinformować, że moje super hiper bojące się i ostrożne dziecko zaczeło już samo chodzić- skutek taki- nos rozwalony, że żal się na nią patrzeć.

Quelle,to podawaj tran, on ladnie uzupelnia wit.d.
Jezynka, przejdź się do okulisty. fizjologiczne zezeowanie chyba do 6 m-ca wystepuje,

Ale ten chaos na rozpakowanych to się dziewczyny bierze niby skąd ?
Ano stąd, że 75 % wpisów składa się z pozdrowień wraz z życzeniami miłego dnia, z gratulacji z okazji wyjścia dolnej lewej jedyneczki, górnej prawej trójeczki, pierwszego zapełznięcia, podparcia się na kolanku, zasylabizowania bababababba itp. oraz ze składanych przez wszystkie życzeń z okazji skończenia x-miesięcy (a że dzieciaków sporo to co chwilę któreś coś kończy) oraz podziękowań za w/w życzenia mam "jubilatów"
Się dziwicie, że jest bandżaj ?
Tylko z tego co widziałam to i Ty Quelle i Ty Hope się również w ten schemat wpisywałyście do chaosu się przyczyniając
I mam ogromną nadzieję, że jak się tutaj więcej mamuś z rozpakowanych pojawi to nie zrobi się atmosfera podobna do panującej tam właśnie.
Bo co ? Będziemy ochy i achy z tytułu każdego pierdnięcia Stasia, Józia i Grażynki serwować?

Ula ja milce daję BIOARON beby super się sprawdza:)
-
a ja mam pytanie ze str dupki:D:D:D Milka po wakacjach mi się rozjechała myślałam że ząbki ale dziś kupki były dużo bardziej śluzowate a do tego dostała na noc wysokiej gorączki..... chciałam jej podać smecte ale nie chce pić... kupiłam jakieś probiotyki i nie wiem czy omne wystarczą.... a dupsko odparzone że aż pożar

TEORKA: Tylko z tego co widziałam to i Ty Quelle i Ty Hope się również w ten schemat wpisywałyście do chaosu się przyczyniając

Nie mowie nie ,choc nie wiem czy moje kilka wpisow powodowalo chaos bo nie wpadalam na rozpakowanych z wpisem ,,witam mamuski ,, wiec jesli masz cos do mnie do pisz na privat .Mi bardziej jak wiekszosci dziewczyn chodzilo ze tutaj szybciej mozemy sie czegos dowiedziec i poradzic niz na rozpakowanych.Jesli na jakims watku pisza o du...ie marynie to nie jedna osoba bedzie o tej marynie pisala.
Montenia kupie jutro tran i bede jej podawala.Dzieki

Quelle: wiec jesli masz cos do mnie do pisz na privat

hopelight: więc sorry ale chyba coś źle widziałaś

O dżisas dziewczyny ! Luz, dużo luzu
Się rzucacie jak ryba w kałuży
Toż nie napisałam, że to Wy we dwie jesteście winne. Ale też nie piszcie, że Wasze posty m.in ze strony 1032 [tak na szybko popatrzyłam] zawierające tylko życzenia i buziaki oraz jeden post Quelle, którego wysłała tylko z jedną emotikonką i niczym więcej nie podlegają pod kategorie, które wcześniej wymieniałam
Także ten

madzinka83: dwa dziecko roczne już jednak dużo bardziej absorbujące jest. No więc Teo don't worry ;)

No wiesz Madzia zależy jakie dziecko
Bo moja Nina na przykład im starsza tym mniej absorbująca i potrafi się kilka godzin bawić sama pod warunkiem, że co jakiś czas gdzieś jej przed oczami przemknę i podam świeży prowiant
No ale wiem, wiem co miałaś na myśli i pewnie masz rację ale asekuracyjnie sobie moje pobożne życzenie napisawszy

i tu się chaos robi........ wchodzę z nadzieję odpowiedzi czy Milce dać na siłę smecte czy probiotyki starczą a tu dyskusja co kto kiedy pisał....

ogólnie to mieszana raz sam śluz raz luźna.... ale nie aż tak żeby mogła się odwodnić.. pije strasznie dużo co mnie cieszy i tak jak piszesz tą smectę jej wcisnę....

no właśnie wydaje mi się że od zębów ale wczoraj było z 6-7 takich niedużych ale b.luźnych kupek wyglądały jak kupka 2 miesięczniaka... dziś już taka papkowata.... zobaczymy jak się dzień rozkręci a banana nie ruszy może jej borówki kupie bo lubi i wiem że na nią działają bo jak przegnie to robi suche bobki:) dzięki za przypomnienie;)

TEORKA: oraz jeden post Quelle, którego wysłała tylko z jedną emotikonką i niczym więcej nie

TEORKA czytaj prosze ze zrozumieniem bo ta emocjonka tyczyla sie wypowiedzi Uli wiec teges.Ostatnio to Ty siejesz chaos i zamieszanie wpadajac tak i komentujac kogos kto Ci sie wlasnie nie spodobal.I to na tyle z mojej strony.Jesli Ci sie cos nie podoba to pisz na privat bo to nie jest miejsce na zale.
Przepraszam dziewczyny ale nie chcialam pewnych rzeczy zostawiac nie wyjasnionych.

TEORKA: Bo kiedyś czytałam, że np przy rota tylko się dziecko nawadnia ale nie wstrzymuje biegunki lekami bo wirus musi z organizmu wyjść. A im szybciej tym lepiej.
Jak to jest z tym,wiecie moze ?

Mi też tak pediatra mówiła

Doti polecała mi pieluchy z Biedronki FIFI czy jakoś tak, jak często musisz przewijać Milkę , podobno są bardzo cienkie.

Że tak wrócę do tranu- ja też kupiłam Mollersa, mała połyka bez problemu, tylko później przez dobę śmierdzi od niej rybą Jest na to jakiś sposób? Myślałam, żeby dać do jedzenia, ale to chyba popsuje smak całości (nie mam odwagi spróbować ).

Dziewczyny a które zęby wychodzą po dwójkach? Możliwe, że czwórki? Bo Gosia do paszczy zajrzeć sobie nie da, na tyle na ile mogę to widzę napuchnięte mocno dziąsła przy czwórkach górnych. Dziecko mocno niespokojne, źle śpi, ciągle jujczy, gorączki brak. Możliwe, że czwórki dają w jej w kość?