Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeSep 27th 2013
     permalink
    Jest skuteczne, koleżanki córeczka tak nosiła i jest już ok.
    Co do kanapy to nam ostatnio tak Amelka pół wykładziny zarzygała i kilkakrotnie prałam na sucho proszkiem do prania dywanów vanish i wietrzyłam i po tygodniu przestało śmierdzieć.
    •  
      CommentAuthorYPolly
    • CommentTimeSep 27th 2013
     permalink
    Zwykla soda oczyszczona powinna tez pomoc, wyciaga zapachy. Wyczysc wanishem, czy co tam masz i taka mokra posyp soda, zostaw do wyschniecia i wyczysc odkurzaczem. Tylko zrob probe kolorow w jakims niewidocznym miejscu. Druga opcja to sa w sklepach specjalne dezodoranty do usuwania zapachu z mebli tapicerowanych, nazwy nie podam, bo nie wiem, jakie w PL sa dostepne, ale pytaj w drogerii.
    --
  1.  permalink
    Witajcie :) Mati wczoraj usnal o 23 ;/ tak mi plakal od zebow, ze masakra. Dostal ibum i smarowalam mu dentinoxem ale nic nie pomoglo ;/ chcial spac a przez ten bol zebow nie mogl. Tragedia z tym zabkowaniem. Wstal przed 8... zas bedzie problem z uspaniem go popoludniu.
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeSep 28th 2013
     permalink
    Wczoraj o 19:28 Kingusia obchodziła swoje 1 urodzinki, a więc witamy się oficjalnie na wątku :crazy::crazy::crazy:
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeSep 28th 2013
     permalink
    Sysiajaw, wszystkiego Naj naj dla Kingusi!!! :bigsmile:
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeSep 28th 2013
     permalink
    U nas też zęby wychodzą, placz od 1 do 3 w nocy :sad:
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeSep 28th 2013
     permalink
    Sto lat dla Kingusi :)

    No właśnie też mi soda oczyszczona przyszła na myśl, kiedyś chyba perfekcyjna pani domu, pokazywała, jak usunąć smród po sikach kocich :D
    --
  2.  permalink
    Juz bym wolala, zeby te dolegliwosci zabkowe na mnie przeszly, nie lubie jak Mati tak sie meczy :(
    --
  3.  permalink
    Witam
    U Nas też ząbki wychodzą dwie górne czwórki na raz:( jest masa płaczu,ciężko z zasypianiem w dzień i w nocy:(
    Pewnie cycuś by pomógł a tu już nie karmimy się-odnośnie piersi kurde dziewczyny w prawej piersi robi mi się zastój pierś twarda mimo,że odciągam czasem do uczucia ulgi i niestety boli-dziś zastanawiałam sie czy nie podac małemu piersi by opróżnił mi do końca,ale kurde jak Go odstawiłam to już nie powinnam dostawiac prawda??
    ..i od wczoraj zauważyłam,że mały utyka na lewą nóżkę..przewraca się często...oglądałam nóżkę czy tam nic nie ma,ale nigdzie sie nie potłukł więc niewiem od czego może kuleć:( jutro pójde do lekarza...a no i znów ma katar:( ech...
    Wyć mi się chce dziś strasznie!!!:cry:
    -- ,
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeSep 29th 2013
     permalink
    Leneczka, współczuję tego ząbkowania, u nas też masakra z trójkami. Mały w trakcie wyrzynania się przez skórę dostaje szału, ale takiego, że musimy go trzymać, żeby sobie krzywdy nie zrobił, bo wali głową w podłogę. Ja nie wiem, moja mama i babcia mówią, że kiedyś dzieci tak nie bolało. Albo nie pamiętają...

    A z nóżką - może się uderzył gdzieś jak nie widziałaś?
    --
  4.  permalink
    Ech...Tyle musze cierpieć te Nasze pocieszy podczas ząbkowania...a dziąsła ma tak napuchniętę,że szok;/ bidulek mój
    No nic bede obserwować Kochana...jak do jutra nie minie to pojade popołudniu na IP to odrazu zobaczy Go ortopeda.
    A co radzicie z tą piersią??
    -- ,
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeSep 29th 2013 zmieniony
     permalink
    sysiajaw: U nas też zęby wychodzą, placz od 1 do 3 w nocy :sad:
    --

    współczuję ząbkowania dziewczyny... U Nas jak do tej pory zupełnie bezobjawowo wychodzą, mamy 7 ząbków. Ale zobaczymy dalej.
    Milenka, może Patryk jakoś źle upadł czy źle postawił nóżkę...
    Ja bym piersi nie podawała już, skoro Go odstawiłaś. Narobisz Mu mętliku w głowie, a później pewnie znów będziesz musiała Go odstawiać. Może ręcznie odciągnij, jakieś okłady ciepłe, masaże... Pijesz szałwię?
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeSep 29th 2013
     permalink
    Ja też bym już piersi nie dawała, żeby dziecku nie mieszać. Ja robiłam tak, że wchodziłam pod bardzo ciepły prysznic i "ściągałam" ręcznie - za poradą dziewczyn z wątku o laktacji. Pomogło, bardzo.
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeSep 29th 2013 zmieniony
     permalink
    ja miałam smiesznie pod odstawieniu, bo też mi sie mocno gromadził pokarm i pomyślałam dam piers Jasiowi to wyciągnie, a ten nie umiał/ nie chciał jej chwycic a potem trzasnal mnie i się odwórcił:devil:

    Co do śmierdzącej kanapy, proponuje wezwać majstra z karcherem, u nas kot nasiural i o dziwo nie smierdzi, ale! po czyszczeniu było czuć tylko mój maz wylal na to miejsce Lenora dosć sporo :) minęło pół roku nic nie capi
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeSep 29th 2013
     permalink
    Kakai: a potem trzasnal mnie i się odwórcił:devil:


    Jak to? W cycka Cię trzasnął? :DDD
    --
    •  
      CommentAuthorWinni
    • CommentTimeSep 29th 2013
     permalink
    Dziewczyny dzięki! :smile:
    Soda pomogła :bigsmile: Kanapa już nie śmierdzi, uff...
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeSep 29th 2013
     permalink
    The_Fragile: Jak to? W cycka Cię trzasnął? :DDD--

    dokładnie:bigsmile: nie powiem dziwnie się poczułam:shocked:
    Winni: Kanapa już nie śmierdzi

    :clap:
    --
    •  
      CommentAuthorjeżynka
    • CommentTimeSep 29th 2013
     permalink
    Co do wizyty Hani u ortopedy- nie odbyła się. Przebiliśmy dzień wcześniej opone i zobaczyliśmy to dopiero rano w sobotę.
    Zapisy na następną wizytę dopiero 15.10.13!!!.
    :devil:
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeSep 29th 2013
     permalink
    Dziewczyny,jak to jest z tym spaniem u dzieci w dzień,bo od trzech dni (wiem,DOPIERO trzy dni) Oliwka wcale nie chce spać w dzień. Ani minuty. Lata jak szalona,no i o 18.00 wrzeszczy ze zmęczenia.W efekcie o 19.30 to śpi jak zabita aż do 8 rano. Tyle,że wcale mnie to nie pociesza,bo jeszcze tydzień temu spała w dzień dwie godziny,a kładła się o 21 i spała do 7-7.30.
    Trochę się obawiam,że jej przeszło spanie w dzień,tylko zastanawia mnie jak ja dam radę. Nawet ta godzina snu by była dla mnie i dla niej odpoczynkiem,ale na siłę jej nie położę..
    Przecież jest jeszcze mała i chyba za szybko na takie zmiany?
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeSep 29th 2013
     permalink
    Jeeny,co ja bym dala,zeby moje dziecie spalo od 19.30 do 8! :wink: Zazdraszczam.
    Moze poprostu to taki etap,ze szkoda Jej czasu na spanie i jeszcze wroca drzemki w ciagu dnia?
    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeSep 29th 2013
     permalink
    U nas 4 zęby na raz wychodzą. Czwórki gorne i dwójki dolne. Na szczęście jedyne objawy to troszke luzniejsza kupka i władanie wszystkiego do buzi.
    Dziewczyny myślałam już o butach zimowych dla Gosi. Koleżanka z pracy wyhaczyla za 199 z ecco i mówi że to super okazja. Oglądałam te polecane tutaj demary i cena dużo niższa, tylko one chyba takie masywniejsze są? Kupujecie już zimowe buty?
    -- [url=http://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeSep 29th 2013
     permalink
    Hussy moja Luśka od ponad miesiąca nie śpi w dzień, raz na jakiś czas padnie w samochodzie
    nic nie poradzę, bo nie da się położyć w dzień! wstaje po 9 i do 21 nie uśnie, ale mi to nie przeszkadza, choć to wg teściowej "niezdrowo"
    --
    •  
      CommentAuthoragigi
    • CommentTimeSep 29th 2013
     permalink
    Hussy, może zamiast drzemki spróbuj wprowadzić chociaż pół godziny zabawy w leżeniu, np. Czytanie książeczek albo zabawę w usypianie lali. Może nie do końca będzie efekt jak przy drzemce, ale może z czasem Oliwka zacznie sama brać książeczki i czytać albo bawić sie z lalami, a Ty coś będziesz mogła swojego porobić i przy okazji Mała trochę sił nabierze.
    --
    •  
      CommentAuthoragigi
    • CommentTimeSep 29th 2013
     permalink
    Doti, dzięki za potwierdzenie z tym zamienianiem butów.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 29th 2013
     permalink
    Hussy Nina też mi w dzień nie śpi. Już dobre 4 msce. I też zasypia po 19 a śpi do 8-9.
    Także to chyba większość dzieci tak ma...

    Łącze się w bólu z mamami dzieci ząbkujących... u nas na szczęście chwilowy przestój ale tylko czekać, aż zaczną iść do góry dalej :confused:
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeSep 30th 2013
     permalink
    no dużo dzieci koło 2 roku życia rezygnuje z drzemek.... Milka też niedługo je odpuści bo już chętnie się na nie nie udaje.... tyle że ja na 7 dni w tyg ok 5 spędzam we Wrocławiu a że jedzie się 20 min to pada... i to mnie przeraża że nie będzie chciała spać popołudniu a o 17 zaśnie i będę miała bal do 23......
    --
  5.  permalink
    madzinka83: U nas 4 zęby na raz wychodzą. Czwórki gorne i dwójki dolne


    U nas to samo, tyle, ze 3 brakujace 4 albo 5 i dwojka dolna. Jest po prostu masakra Maateuszowa masakra zabkami :/
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeSep 30th 2013
     permalink
    u nas taki płacz przy dwójkach a co t będzie przy 3 i 4 :confused:, ja chyba zdecyduję się na buty zimowe od Korneckiego, oglądałam je i wyglądają na porządne a i cena całkiem fajna bo do 100zł się kupi
    --
    •  
      CommentAuthorMónikha
    • CommentTimeSep 30th 2013 zmieniony
     permalink
    Co do snu - moja Natalka skończyła 2,5 roku i nadal drzemie w dzień. Gdy przychodzi Jej pora, to widać, że już chce się położyć. Czasem twierdzi co innego, ale kwestia zachęty, by chociaż poleżakowała, powoduje że i tak usypia. Potrzebuje tego. Czasem śpi tylko 30 min, ale najczęściej ponad godzinę, niejednokrotnie bliżej 2 h. Wieczorami zasypia ok. 21:30 i śpi do 7-8.
    -- Mama M & N & W
    • CommentAuthorMama_Anka
    • CommentTimeSep 30th 2013
     permalink
    Dziewczyny, co byście poleciły na wzmocnienie odporności? Znowu mi mała coś złapała :/
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeSep 30th 2013
     permalink
    Mama Anka, my karmimy małego czosnkiem (na szczęście lubi) i podaję mu Biogaję - droga, ale ponoć skuteczna. U nas teraz szpital, a mały jest najmniej chory - tylko katar, więc chyba coś zadziałało...
    --
    •  
      CommentAuthorkuleczka_69
    • CommentTimeSep 30th 2013 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny a jak zachecic dziecko do noszenia butow w ogole? bo moj Mati totalnie antybutowy. Dluzej niz 5 minut nie posiedzi w nich, zaraz sciaga ;/
    --
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeSep 30th 2013
     permalink
    Kuleczka a on już chodzi? Moje dopóki nie chodziły ściągały wszystko z nóg nawet skarpety i rajstopy w 2 sekundy. Czerwinka świadkiem, nie widziałam chyba bardziej antybutowych dzieci. Odkąd chodzą same mi buty przynoszą i każą zakładać :)
    •  
      CommentAuthorMónikha
    • CommentTimeSep 30th 2013
     permalink
    Mama_Anka: Dziewczyny, co byście poleciły na wzmocnienie odporności? Znowu mi mała coś złapała :/

    Ja swoim podaję od 2 tygodni Omega Med DHA odporność. Zaczęłam, gdy byli zakatarzeni. Maćkowi od razu przeszło (przypadek?), a On strasznie "smarkaty" bywa, więc normalnie w szoku jestem. Do tego miał pierwszą lekcję basenową z klasą, więc sam się musiał oporządzić. Bałam się, że w weekend Go rozłoży. Ale nic z tych rzeczy :jumping: Na Natalkę działa o tyle, o ile. Gorzej nie jest, smarka trochę, ale nadal smarka jednak.
    -- Mama M & N & W
    •  
      CommentAuthorkuleczka_69
    • CommentTimeSep 30th 2013 zmieniony
     permalink
    Doti chodzi tylko przy meblach, lozeczku, ale jak wychodzimy na dwor to nie chce zeby w samych rajstopkach stopki mial to mu zakladam adidaski. Nie chce wychdzic na jakiegos dziwaka, ale mam juz dosyc pytan "gdzie on ma buty?" jak jestesmy na spacerze. To samo jest z czapka...
    --
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeSep 30th 2013
     permalink
    Ja miałam szczęście że wcześniej były w kombinezonach a potem było ciepło, na dobre chodzić zaczęły w lipcu i sierpniu więc wtedy latały jeszcze na bosaka a potem buty bezproblemowo przyjęły. Ja na takie odzywki mówiłam żeby sami próbowali im założyć :) Były takie małe Cejrowskie - boso przez świat.
  6.  permalink
    doti_p: Były takie małe Cejrowskie - boso przez świat


    Moj to samo...najlepiej na boso, bez ciuchow i w wodzie :devil: taki maly terrorysta mi rosnie :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeSep 30th 2013 zmieniony
     permalink
    Madziu ja tu pisałam wcześniej i Tobie pod wykresem, że już kupiłam. Zdecydowałam się na Lasockiego. Chyba nie porwałabym się na dziecięce buciki za 200 zł zwłaszcza, że Dominik jeszcze nie chodzi sam (tylko przy meblach). , pozatym te bardzo mi się spodobały są leciutkie, miękkie i ładnie wykonane no i cena.. 100 zł ;). Winni polecała też buciki z Deichmann'a.
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthorjeżynka
    • CommentTimeSep 30th 2013
     permalink
    Dziewczyny, czy jest sens iść z Hanią do logopedy? . W CZD są jeszcze miejsca i zastanawiam się, czy się z nią nie przejść na te wykrzywianie szczęki, może by mi pokazała jakieś ćwiczenia dla niej.

    Treść doklejona: 30.09.13 17:51
    Dziewczyny, czy jest sens iść z Hanią do logopedy? . W CZD są jeszcze miejsca i zastanawiam się, czy się z nią nie przejść na te wykrzywianie szczęki, może by mi pokazała jakieś ćwiczenia dla niej.
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeSep 30th 2013
     permalink
    Dzięki dziewczyny. W takim razie nie zostaje mi nic innego jak się pomału przyzwyczajać,że w dzień już spać nie będzie..
    --
    •  
      CommentAuthormigg
    • CommentTimeSep 30th 2013
     permalink
    Kuleczko u nas było tak samo, jak u Doti. Dopóki Lilka nie zaczęła chodzić to żadnych butów nawet w sklepie nie dało jej się przymierzyć. A że chodzić zaczęła z tydzień przed skończeniem 17 miesięcy, to nazdzierała się trochę kolan na chodnikach, powbijała sobie różne kamyszki w stopy itp. Z tym że wtedy była wiosna i lato, więc mogła sobie boso czy w skarpetkach łazić. A teraz też przynosi mi buty, żeby jej założyć.
    Zakładaj mu może na skarpety takie kapciochy z rossmanna czy coś w tym stylu, to będzie mu cieplej :)
    --
    •  
      CommentAuthorcarottka
    • CommentTimeSep 30th 2013
     permalink
    Kuleczko, mój Kuba też na początku butów nie cierpiał. Ale któregoś dnia zaskoczył i już poszło :) Najważniejsze to nie zmuszać tylko wykorzystywać buty w zabawie, żeby się powoli dziecko przyzwyczaiło. Ja wczoraj kupiłam Kubczakowi kalosze i taki był wrzask, że uszy opdadały. Nie pomagałay tłumaczenia, więc dzisiaj od rana było zakładanie butów mnie i mężowi i już nimi nie rzuca więc szansa jest, że będzie w nich chodził:wink:
    --
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeSep 30th 2013
     permalink
    migg: A że chodzić zaczęła z tydzień przed skończeniem 17 miesięcy, to nazdzierała się trochę kolan na chodnikach, powbijała sobie różne kamyszki w stopy itp.

    Haha ile ja się nasłuchałam, że laski sobie kolana zdzierają i ja wyrodna mama je na kolanach na beton puszczam ;) A ja na ten czas zaopatrzyłam się w zapas legginsów z pepco i co 2 tygodnie wyrzucałam kilka par :) Z tego okresu raczej spodni po moich dziewczynach nikt nie dostanie :)

    carottka: Ja wczoraj kupiłam Kubczakowi kalosze i taki był wrzask, że uszy opdadały.

    U nas kalosze od razu były big love. Do tego stopnia że mając buty na nogach jak zobaczą kalosze na horyzoncie, to każą sobie zakładać i nie ustępują. Wrzask jest jak nie chcemy tych nieszczęsnych kaloszy na spacer zabrać, bo słońce świeci :)
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeOct 1st 2013
     permalink
    jeżynka jak Ci to nie daje spokoju to idź pewnie.... ja jak coś zauważę to jestem niespokojna do czasu aż tego nie skonsultuję ale wolę chuchać na zimne a nie żebym miała wyrzuty sumienia że jednak mogłam szybciej coś zrobić
    -
    co do butów to ja nie pomogę Milka chętnie od początku zakładała może dlatego że chodziła jak miała 10 miesięcy i jeszcze na buntowanie była za mała...
    -
    Hassy a jak u was ze smoczkiem?? może teraz jak w dzień nie śpi to łatwiej będzie się go pozbyć?
    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeOct 1st 2013
     permalink
    kasiakuzniki: Hassy a jak u was ze smoczkiem?? może teraz jak w dzień nie śpi to łatwiej będzie się go pozbyć?

    Potrafi pół dnia zapomnieć o smoku,ale jak tylko jest zmęczona ,albo marudzi to od razu krzyczy MNIAM albo NIONIO.. I dotąd,aż nie dam to będzie wyjec :confused: A co najgorsze.Noce także są do dupy,bo od trzech miesięcy wyłażą jej zęby i razem z nią już dostaje szału :confused:
    --
  7.  permalink
    Witam...
    Odcyckowaliśmy sie na dobre:)Nocki super czasem się zdarzy,ze obudzi się ze 2 razy ale nie więcej:)Piersi juz ok..miękkie flaczki:P
    Wychodzące "czwórki dają się we znaki Patrysiowi no i Nam,ale tylko w dzień na szczęście...katarek też pewnie od tego ma.
    Mam pytanie z innej beczki tzn czy wierzycie w przesąd,że póki dziecko nie mówi nie powinno sie obcinać mu włosów??
    Chciałam wybrać się z małym do fryzjera bo grzywkę ma mega długą no i tył tez przydałby się obciąć,ale wszyscy bliscy wokół mnie karcą bym tego nie robiła;/
    A co Wy na ten temat myślicie??
    -- ,
    •  
      CommentAuthorMyAngel
    • CommentTimeOct 1st 2013 zmieniony
     permalink
    Hussy mnie któraś z tutejszych dziewczyn natchnęła do odsmokowania. Przeczytałam i postanowiłam, długo się nie zastanawiałam. Moja Lilia jest w podobnym wieku, co Twoja. Udało się. W czwartek będzie 2 tygodnie bez smoka :) A myślałam, że nie da rady, bo moja kochała smoka i im starsza była, tym częściej z nim chodziła. Strasznie przegryzała je przy samym plastiku, bałam się dać jej na noc, żeby się czasem nie udławiła, a kupowałam już dosłownie co 3 -5 dni nowe smoki.
    Może weź się na sposób jak ja (przeczytałam gdzieś w necie czy tu na forum). Obetnij smoka, wsadź sam plastik jakiemuś misiowi do pyska i zawołaj ją, pokaż i tłumacz, że misiu odgryzł, zepsuł i trzeba wyrzuć. Moja sama wyrzuciła, powiedziała "moniu be" i zrobiła mu papa. Bałam się nocy, ale usnęła bez płaczu po 30 minutach. W nocy obudziła się na mleko, myślałam, że po nim będzie wołać smoka (jak zawsze), ale nie, powiedziała tylko "moniu papa". I usnęła za chwilę. Troszkę gorzej było jej usnąć w dzień, ale głaskałam po rączce, nóżce, byłam koło niej. Udało się. Potem już z górki :) Jeszcze wspomina smoka, czasem jak jest zmęczona, to prosi o niego,a le tylko mówię, że misiu odgryzł i wyrzuciliśmy. I przestaje. Dzieci w wieku naszych córek są już bardzo mądre i rozumieją wiele :) Najważniejsze, to się nie poddawać gdy już zabierzemy smoka. Nie ma odwrotu. Ale oczywiście jeden czy dwa leżą w szufladzie tak na "w razie czego". Też byłam pełna obaw, ale jak widać nie doceniłam swojego dziecka :)
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeOct 1st 2013
     permalink
    leneczka8484: wierzycie w przesąd,że póki dziecko nie mówi nie powinno sie obcinać mu włosów??

    Mila, przesądy są wymysłem ludzi :) Nie ma w nich krzty prawdy :)
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeOct 1st 2013
     permalink
    leneczka8484: am pytanie z innej beczki tzn czy wierzycie w przesąd,że póki dziecko nie mówi nie powinno sie obcinać mu włosów??


    W przesądy nie wierzę ;) Ale powiem Ci jedno - odkąd Krasnalowi zaczęliśmy obcinać włoski to rosną jak szalone, zrobiły się grube, twarde - cały ten dziecięcy meszek już został ścięty, teraz ma takie fajne włosindery :) Jak dla mnie - warto :)

    No i gratuluję odcycykowania!

    Hussy, a jak Ty sobie radzisz?
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeOct 1st 2013
     permalink
    Frag a jak to uczyniliście z dzieckiem-wulkanem energii? Ja się ciągle noszę z zamiarem fryzjera dla Kubczyńskeigo, ale kurka on nawet minuty na du*** nie usiedzi. No nie ma szans! Nawet próbowałam mu sama "w locie" przyciąć to mi machnął ręką i tyle go widziano;)
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.