Drogie koleżanki,od pewnego czasu gryzie mnie pewna sprawa.Mianowicie w czerwcu, 23 dnia tego wlasnie miesiaca, wychodze za maz. Moje cykle sa zazwyczaj regularne i trwaja 30 dni.Miesiaczka wypada wlasnie w okolicach 23 kazdego msca. Juz w sierpniu postanowilismy ze na poczatku czerwca (okolo 9 dnia cyklu) chcielibysmy po raz pierszy sprobowac z zajsciem w ciaze. Jest to przed slubem. Moj dylemat jest nastepujacy. Powiedzmy ze sie uda i w dniu slubu bede w drugim tygodniu ciazy, ewent.trzecim.Nigdy nie wychodzilam za maz i nie wiem jak i czy duzy jest to stres.Czy istnieje duze prawdopodoienstwo ze moglabym zaszkodzic plodowi? Wiem, ze nie powinno sie planowac, ale to sa dylematy kwestii: probowac od poczatku czerwca, czy poczekac na okres po slubie? Bardzo nie moge doczekac sie bycia mama, poczatek czerwca bardzo mi odpowiada,bo chcialabym urodzic w marcu...i nie mialabym poza tym problemu z miesiaczka w dniu slubu. Jednakze jezeli jest to wysoce ryzykowne,to moge przeczekac ten okres. Jak uwazacie,doswiadczone kolezanki? Jakie macie doswiadczenia z pierwszych dwoch tygodni ciazy?? Bede Wam wdzieczna za rady i porady, moze to pomoze rozwiac moje watpliwosci. Dziekuje
Dziewczyno, wyluzuj Wcale nie jest powiedziane, że uda się Wam za pierwszym podejściem, a poza tym - miesiąc czasu to taka różnica? Skoro tak bardzo nie możesz się doczekać startuj od dziś
-- "bez pretensji do mądrości, której nie mam, bez odbijania jej na ksero i wpadania w schemat"
fmartunia - z zajsciem w ciąże nie jest tak prosto - nigdy nie wiesz kiedy to nastapi - a poza tym jesli nawe sie uda - to w okresie slubu mozesz jeszcze o tym nie wiedziec!!! A swoją drogą - ślub jest pewnego rodzaju stresem a bardziej przeżyciem!!!!
Zyczę powodzenia. Lepiej przygotuj się do ciązy - zrob badania i bierz folik
mój ślub, a było to już chwilę temu poprzestawiał wszystko w moim cyklu, później przez 2 miesiące wracało wszystko do normy. Skoro jesteście zdecydowani na dziecko szkoda z tym czekać i dokładnie planować kiedy sie pojawi bo bardzo często los płata nam figle i sam wybiera odpowiednia porę. życzę powodzenia
Sluby, komunie, wakacje... Zawsze cos stoi na drodze. A planowanie 'zajscia w ciaze' to jak planowanie powodzi - jedno i drugie kiedys nadejdzie Co tu mozna planowac ?! Strzelac Prosze Panstwa! Strzelac!