Każdego prędzej czy później dopada przeziębienie, kiedy to trzeba zmagać się z gorączką, katarem czy kaszlem. Są to często objawy pozwalające na samodzielne leczenie, nie zawsze musimy wówczas pędzić do lekarza. Co w takim przypadku stosujecie? Jakie leki, jakie domowe sposoby? Podzielcie się swoimi doświadczeniami. Może stworzymy taki ranking leków? :)
ja tez jestem za domowymi sposobami najpiierw, dopiero jak to nie dziala to siegam po tabcin lub gripex max ale zaczynam zawsze czosnkowo a dodatkowo:
na bol gardla * kiwi z miodem - 1 duza dojrzala kiwi i 2 lyzki prawdziwego miodu, rozpackac to widelcem i zjadac bez ograniczen * aloes z miodem - kilka grubych galazek aloesu, rozciac wycisnac sok i dodac troche miodu zeby sie ladnie polaczylo, schowac do lodowki, zjadac lyzeczke co rano
jedna z forumek polecala taka miksture: 0,5 litra wody zagotować 3 łyżki sproszkowanego imbiru (łyżki, a nie łyżeczki) sok z 2-3cytryn miód w dowolnej ilości wypić 1 szklankę jak najbardziej ciepłego płynu i położyć się do łóżka, za kilka godzin wypić jeszcze jedną szklankę
a Licho zachwalala: 2 główki czosnku 3 cytryny 6 łyżek miodu 1 szkl. przegotowanej zimnej wody Wycisnąć sok z cytryn, czosnek przecisnąć przez praskę, dodać miód, wodę i wymieszać. Odstawić na dobę. Przecedzić. Aby wzmocnić odporność: dorośli 1 łyżka dziennie, dzieci 1 łyżeczka dziennie Aby pokonać przeziębienie: dorośli 1 łyżka co 4 godziny, dzieci 1 łyżeczka co 4 godziny.
Także polecam czosnek, na przeziębienia jest świetny i co najważniejsze naturalny. Preparaty z ekstraktem dostępne w aptece mają o wiele mniejszą skuteczność niż świeży ząbek czosnku, zjeść, zrobić inhalacje, 7-10 dni i po przeziębieniu, a czasem nawet szybciej, zależy od stopnia zaawansowania infekcji oraz od systemu odpornościowego człowieka. -- ławeczka do ćwiczeń
Z domowych sposobów polecam również picie codziennie na czczo szklanki wody z łyżeczką miodu. Można dodać cytynkę. Ale ważne jest by napój przygotować dzień wcześniej, najlepiej wieczorem. Cudownie wzmacnia odporność :)
Ja na przeziębienie znaczy jego objawy w gruncie rzeczy bo na katar najczęściej stosuje Euphorbium :) Dla mnie to najbardziej skuteczne krople do nosa . Działają szybko bo katara staje się gęstszy i mniej uciążliwy już po 3-4 aplikacjach więc, na prawdę w błyskawicznym tempie :) Ja ze swojej strony je serdecznie polecam bo nie raz już ratowały mi życie. Mi osobiście poleciła je moja ciocia także są już na prawdę sprawdzonym lekiem :)
dobre są te krople :) jak dla mnie lek roku! jedne z najlepszych w sumie. Kiedyś nie wierzyłam w ich skuteczność bo polecił mi je lekarz, a wiadomo jak to jest czasami, że lekarze polecają konkretny lek wtedy gdy mają z tego korzyści. Dlatego sceptycznie do tego podchodziłam ale jednak okazały się być całkiem ok :)
Agosa: Co polecacie na ból gardła - a raczej migdałków?
jodyne - jesli dasz rade to mozesz 'wypedzlowac' gazikiem migdaly ale uprzedzam - odruch zwrotny murowany; ja z reguly robie sobie plukanke (takie wiesz gul gul gul) kilka kropel jodyny na 1/3 szkl letniej wody jest jeszcze GARGARIN - taki proszek do plukania gardla (dzialanie antyseptycznie i znieczulajace) ale tez paskudny w smaku i nie wiem czy trzeba miec recepte czy bez mozna kupic
Czy ktoras z Was zna dobry spsob na pozbycie sie kataru ? Jakies 2 tygodnie temu sie przeziebilam. Zaczelo sie od bolu gardla, pozniej doszedl katar. Leczylam sie domowymi sposobami + dodatkowo witamina C. Dolegliwosci przeszly,czuje sie dobrze, nic mnie nie boli, nie czuje sie ani oslabiona, ani chora. Ale moim problemem nadal jest katar. Utrzymuje sie juz od ponad poltora tygodnia. Od kilku dni mam tez lekko zatkane uszy, co jest bardzo uciazliwe.Bralam dodatkowo tabletki na katar "Humex",ale nic nie przeszlo. Na opakowaniu jest napisane, ze nie mozna brac dluzej niz 4 dni. Ja juz skonczylam cale opakowanie. Czy mozecie mi polecic cos sprawdzonego na ten uciazliwy katar ?
Na katar polecam psikanie wodą morską.... A na przeziębienie nie znam lepszego sposobu jak wziąć ciepłą kąpiel z dodatkiem olejku eukaliptusowego, utrzeć jajko z miodem, masłem i czosnkiem i taką miksture zalać gorącym przegotowanym mlekiem. Wypić gorące pod kolderka. Po czymś takim na drugi dzień jestem zdrowa jak ryba.....
Ja od czosnku i cebuli trzymam się z daleka. Po prostu nie toleruję. Ale zdecydowanie polecam chrzan (surowy, nie ze słoiczka), utrzeć i dodawać do czego się tylko da - gównie polecam surówki z marchwi lub (i) jabłek i buraczki. Imbir. Też świeży. Ten suszony jest bardzo paskudny w smaku, a świeży ma ciekawy lekko cytrynowy posmak. Pić, zjadać (posiekany) itp.
-- Szczęście jest decyzją, którą podejmujemy każdego dnia.
Imbir to sobie dodaję do herbatki - działa naprawdę rozgrzewająco. A na ten kaszel (wspomnę, bo o niego pytałam), polecili mi w aptece bronchosol. Brałyście może? Muszę przyznać, że pomaga w odkrztuszaniu i nawet nieźle smakuje.
Dziewczyny, czy to możliwe, że Heviran na opryszczkę w tabletkach wyleczył mi przy okazji gardło? Z racji ciąży mam brać Heviran do samego porodu, i to w dużej dawce, bo coś mi się z powodu przeziębienia zaczynało robić. No i gardlo po jednym dniu brania (5 x dziennie) w ogole nie boli, jakos szybko (odpukać) zdrowieję. Infekcje gardła zawsze miałam długotrwałe, ciekawe czy to zbieg okolicznosci
Moim zdaniem jedna z najskuteczniejszych form leczenia dolegliwosci zwiazanych z drogami oddechowymi sa wlasnie inhalatory. W sezonie jesienno-zimowym nawet najbardziej starajacy sie rodzic moze nie dopilnowac dziecka .. a wystarczy przeciez przebywac zbyt dlugo na dworze bez czapki i przeziebienie gotowe. Ja w swoim wyposazeniu mam dodatkowo dobrej jakosci termofor by ogrzac je po powrocie do domu. Wracajac do inhalatorow to trzeba sie dokladnie przyjrzec jakie oferuje mozliwosci oraz funkcje. Dobrze jakby mialy dolaczony nebulizator .. jest to specjalistyczny sprzet ktory rozprasza lek w forme areozolu, dzieki czemu lepiej jest wchlaniany przez organizm. Czytajac opinie w interencie mozna zauwazyc pewna zaleznosc .. najlepsze maja produkty firmy sanity . Glownym argumentem jest swietny stosunek ceny do jakosci .. dla mnie akurat to bardzo wazny wyznacznik bo nie ma nic gorszego jak przeplacanie. Nie dziwi mnie zatem fakt, ze co raz wiecej rodzin postanawia sie wyposazyc w taki sprzet .. nigdy w koncu nie wiadomo co nas moze czekac.
Inhalacje są dobre o ile oczywiście zaleci je lekarz. Nawilżają gardło oraz sprawiaja, że dziecko o wiele lepiej znosi bóle gardła.Warto zastanowić sie nad inhalacjami z olejkami eterycznymi, jednak jakie olejki będą odpowiednie, powinien zdecydować lekarz pediatra.
Zwykle o wiele lepiej jest zapobiegać przeziębieniom niż je leczyć. Polecam tutaj zdrową dietę aktywnosć fizyczną suplementowanie witamin W przypadku częstego łapania infekcji układu oddechowego lekarz może przypisać ewentualnie <a href="https://ktomalek.pl/groprinosin-ulotka-cena-zastosowanie-apteka-tabletki-0-5-g-50-tabl/ub-3113002">groprinosin</a>
My stosujemy groprinosin, gdy go bierzemy jest wszystko ok wystarczy że skończymy opakowanie a młody za tydzień chory. Także wydaje mi się że groprinosin działa tylko podczas brania a później?
Treść doklejona: 15.03.19 08:29 A co do inhalacji to jak najbardziej jestem na tak
Marlena, u sąsiadów było to samo. Groplinosin przy przewlekłym stosowaniu u osób bez wskazań, raczej rozleniwia układ odpornościowy (w dużym uproszczeniu) i gdy nie podajesz, to organizm nie walczy. To nie są preparaty do ciągłego stosowania, to raz. Dwa, nie dla wszystkich. I można sobie nimi zaszkodzić w momencie kiedy nie ma się wskazań do stosowania, tak jak ze wszystkim. Porozmawiaj z pediatrą, niech wyjaśni Ci mechanizm działania. A jeśli uważasz, że bez tego syropu dziecko nie ma odporności, to moze lepiej zbadać tego przyczyny, czyli wybrać się do immunologa?!
Iwonka my ogólnie mamy osłabioną odporność że względu na Talasemie więc podejrzewam że też to może być przyczyną. W poniedziałek idziemy do hematologa to poruszymy temat odporności.