Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthor#Tosia
    • CommentTimeMay 9th 2015
     permalink
    To jedna z metod zaokrąglania. Ten program został chyba stworzony przez kogoś, kto zna się na rzeczy, więc powinno być ok ;)
    •  
      CommentAuthorAlexisA
    • CommentTimeMay 9th 2015
     permalink
    Mam taką nadzieję :)
    • CommentAuthortutusia
    • CommentTimeAug 10th 2016 zmieniony
     permalink
    Proszę o pomoc :)
    Staram się z mężem o dziecko. Poprzedni cykl miałam prawdopodobnie bezowulacyjny (45dni, nie prowadziłam pomiarów temp, śluz był słaby, czyli taki jak zawsze u mnie, usg na 2 dni przed okresem nie pokazało żadnych śladów przebytej owulacji, ani przygotowywania się do niej). Ten cykl już obserwuję. Śluz mam bardzo skąpy i trudny w ocenie, choć szczyt odczucia mokrości miałam 4-5.08. Szyjka też jest ciężka w ocenie (mam tyłozgiecie).
    Pytanie jednak dotyczy temperatury. 6.08. (16dc) temperatura podskoczyła. od 8.08. (ostatnie 3 pomiary) są dziwne. O 8 (moja zwykła godzina pomiaru), temperatura jest na poziomie 1 fazy (36,3), dopiero jak dosypiam ok. 9-10 wzrasta do 36,7-36,8. Przez te kilka dni późno kładłam się spać (ok. 2-3) i dosypiałam własnie do tej 9-10. 5.08. i 9.08. leciałam też samolotem.
    Jak traktować te pomiary? Czy bardziej wiarygodny jest pomiar o stałej godzinie (nawet jeśli sen był wtedy krótszy) czy po standardowej ilości snu (ale wtedy jest to późniejsza godzina). Czy mogę założyć, ze owulacja się odbyła, czy jest to wątpliwe i mogę mieć kolejny cykl bezowulacyjny?
    • CommentAuthorjagodalg84
    • CommentTimeAug 10th 2016
     permalink
    Temp.powinno.się.mierzyć.o.stałej porze po spoczynku.2-3 godzinnym. TEMP może.zakłócić alkohol dzień wcześniej, duży wysiłek. Wydaję mi się, że lot.samolotem tez. Jak mierzy się później to temp się.koryguje - zależy jaka metoda. I cykl.dwufazowy z ładnym.sluzem.wcale.nie jest gwarantem przebytej owulacji.
    -- <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kdwlz516v.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    • CommentAuthortutusia
    • CommentTimeAug 10th 2016 zmieniony
     permalink
    Mierzę o 8 rano (normalnie wstaję między 8 a 9, bo pracuję w domu). Przez te 3 dziwne dni budziłam się, żeby zmierzyć temperaturę standardowo o 8, po czym wracałam spać (bez wstawania) i mierzyłam dla porównania ponownie jak się budziłam do wstania już i dopiero wtedy jej poziom był wskazujący na fazę wyższych temperatur.
    Dlatego się zastanawiam, który pomiar jest bardziej wiarygodny - ten o stałej godzinie czy ten po stałej ilości snu. Wiem, że ogólnie powinnam te temperatury uznać za zakłócone (późno kładłam się spać, zdarzał się alkohol w małych ilościach wieczorami, no i te loty + zmiana klimatu (Malta - Polska - Malta). Natomiast nie wiem jak podchodzić do fazy lutealnej - zaczęła się już? Wciąż czekam? Kiedyś prowadziłam pomiary przez kilak cykli i faza lutealna zaczynała się u mnie własnie ok. 16-18dc i pamiętam też, że wczesne pobudki dawały bardzo niskie pomiary temperatury.
    Gdybam sobie po prostu i pytam czy ktoś ma jakieś doświadczenie w tym temacie.
    •  
      CommentAuthorLexia
    • CommentTimeAug 10th 2016
     permalink
    tutusia, temperatura podstawowa podlega rytmom dobowym i u każdej babki o 10 jest wyższa, niż o 8. Nie możesz wziąć sobie pod uwagę temperatury z godziny 10 i uznawać ją za temperaturę wyższą względem tych z godziny 8.
    Każdy cykl może byc inny, nie ma sensu się sztywno trzymać tego, że masz lutealną od 16-18dc. Ja też mam raczej późniejsze owu, okolice 20 dc, czasem i póxniej, a w tym cyklu jakoś wszystko się rozwinęło już teraz (dziś 15dc i silne objawy płodności, ale już przedwczoraj się zaczęło). Nie ma reguły, trzeba sprawdzać.
    No i cóż, jak chce się mieć pewność, to jednak trzeba dobrze znać swój organizm. U jednych alkohol nie wpływa na nic, u innych już lampka wina wpłynie na pomiar. Ja się często kładę o 3:30 lub 4:00 (mierzę o 6:30) i nie wpływa to w żaden sposób na temperaturę. Jak wiesz, że takie sytuacje u Ciebie się odbijają na pomiarach, to musisz to brać pod uwagę.
    A poza tym, kładzenie się spać później raczej powinno się odbić na wyższej, a nie niższej temperaturze, więc na moje oko te późniejsze pójście spać niczym nie poskutkowało. Po prostu jesteś jeszcze w I. fazie.
    --
    • CommentAuthortutusia
    • CommentTimeAug 11th 2016
     permalink
    No to chyba nie zostaje mi nic innego, jak czekać na okres, który wyjaśni czy temperatury były zakłócone i faza lutealna zaczęła się tak jak mi się wydaje, czy jednak mam cykl rozchwiany bardziej niż sądziłam. Dziś temperatura była 36.6, czyli pomiędzy niższymi i wyższymi, więc wciąż nic nie wiem ;)

    Treść doklejona: 12.08.16 12:11
    Wychodzi na to, że owulacji nie było :/ Dziś spałam normalnie, nie piłam wczoraj ani nic innego co by mi przychodziło do głowy jako zaburzacz też nie nastąpiło, a temperatura 36.3. 3 dni tez powinny wystarczyć, żeby się uregulować po locie samolotem i zmianie klimatu. Podejrzewam w takim razie kolejny cykl bezowulacyjny (co najmniej drugi z rzędu...). Czy to już moment, kiedy powinnam zacząć diagnostykę w tym kierunku czy poczekać jeszcze jeden cykl? Diagnostyka o tyle byłaby utrudniona, że obecnie mieszkam na Malcie i mają tu niezbyt wysoki standard usług, drogo cholernie (jak mi się poprzednio okres spóźniał, za beta HCG płaciłam 20eur ;/ ), no i bądź co bądź jakaś bariera językowa w sprawach medycznych jest.
    A może za szybko panikuję?
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeAug 12th 2016
     permalink
    tutusia najlepiej by bylo gdybys udostepnila cykl na 28dni, wizualnie lepiej widac niz z opisow
    byc moze owu sie troche opozni i dopiero jestes przed
    • CommentAuthortutusia
    • CommentTimeAug 12th 2016 zmieniony
     permalink
    Kurcze tylko na razie nie jestem przekonana, że chcę płacić tu abonament, a 30 bezpłatnych dni minęło, bo konto rejestrowałam dawno... Mogę wrzucić skan papierowych notatek, czy to wbrew regulaminowi?

    Treść doklejona: 12.08.16 17:06
    Wklejam skan mojego wykresu. Obserwacje szyjki i śluzu są... nie do końca wiarygodne. Uczę się dopiero, mogę źle to opisywać. Ponadto śluz mam bardzo skąpy i opisuje go raczej po odczuciach wewnątrz (co nie jest książkowym podejściem).
    http://scr.hu/60ww/cmke1
    Mam nadzieję, że jest czytelnie. Pospieszyłam się z wyznaczeniem 3fazy cyklu, więc mam zaznaczone linie itd.
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.