Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorKaarolka
    • CommentTimeAug 22nd 2013
     permalink
    Czy ma któraś z Was małopłytkowość ? Okazało się rok temu że cierpię na małopłytkowość, plt wahają się około 130000 boję się, że w trakcie ciąży mogą jeszcze spaść. Ma któras z was, napiszcie jak to u was przebiegało wszystko ile plt macie.
    -- Nikola 20.07.2015 , Aniołek [*] 20.10.2016 .... 2cpp szczęśliwy :) <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgf330f9px.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    •  
      CommentAuthor~adrianna
    • CommentTimeAug 22nd 2013
     permalink
    karola_a moja mama ma i babcia również. na badaniach wyszło jej,jak miała 20-parę lat, płytki miała coś koło Twoich, raz nawet 50000-80000. Teraz leczy się na cholesterol, nadciśnienie i coś z krwią(chyba rozrzedzenie jej) i lekarz kazał się tym jej nie przejmować,że podczas badania po prostu z tej krwi szybko jej się ulatniają, ale jest okej, bo jeśli byłoby źle,byłaby z miejsca blada i byłby problem z gojeniem ran. W razie czego podpytam mamę jutro,jeśli masz jakieś pytania
    •  
      CommentAuthorKaarolka
    • CommentTimeAug 22nd 2013
     permalink
    Będę Ci bardzo wdzięczna :) głównie jak to sie ma do ciazy i porodu. Jak dużo spadają w ciąży i jakie jest ryzyko krwotoku. Jak u niej przebiegł poród. Będę naprawdę bardzo zobowiązana :) dziękuję że się odezwalas :)
    -- Nikola 20.07.2015 , Aniołek [*] 20.10.2016 .... 2cpp szczęśliwy :) <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgf330f9px.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    •  
      CommentAuthor~adrianna
    • CommentTimeAug 22nd 2013
     permalink
    Dobrze, obiecuję, że jutro zrobię dokładny wywiad!:) I nie ma za co :)
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeAug 23rd 2013
     permalink
    Ja co prawda mam problemy z leukocytami, ale na pewno w każdej takiej sytuacji trzeba być pod kontrolą hematologa. Nie wiem skąd jesteś, mogę polecić świetnego w Warszawie. Jest też poradnia hematologiczna dla kobiet w ciąży, w takich wypadkach jest się pod ich opieką na cały czas ciąży.
    --
    •  
      CommentAuthorKaarolka
    • CommentTimeAug 23rd 2013
     permalink
    Bardzo dziękuję :)mieszkam obecnie w dublinie ale chodzę do hematologa w Krakowie, właśnie ide za tydzien na wizytę zeby dopytac jak to będzie wyglądało w ciąży.
    Jakie będą konsekwencje i jak dużo mogą spaść. A co u ciebie z leukocytami ??
    -- Nikola 20.07.2015 , Aniołek [*] 20.10.2016 .... 2cpp szczęśliwy :) <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgf330f9px.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeAug 23rd 2013
     permalink
    Mało leukocytów, w tym przede wszystkim baaardzo mało granulocytów. Miałam pobierany szpik i jest ok, natomiast inne badania wykazały przeciwciała m.in. przeciwko granulocytom. Wyszło, że to jakaś choroba z autoagresji, dowiedziałam się po roku diagnostyki, w tym ciąży. W sumie na razie trudno to nazwać chorobą, bo nie miałam nigdy objawów, a dalszej diagnostyki na razie nie chcę, bo psychicznie mnie to wiele kosztowało, a tego i tak się nie leczy, leczy się tylko objawy.
    --
    •  
      CommentAuthor~adrianna
    • CommentTimeAug 23rd 2013
     permalink
    karola_a moja mama powiedziała,że właśnie na badaniu krwi płytek miała zwykle 54 000 i lekarz kazał zrobić jej badanie na innej zasadzie, to było jakoś 'badanie ''po weryfikacji z gentomycyną'' i jeśli tam będzie coś nie tak, to dopiero mozna się martwić. Bo jeśli na tym badaniu będzie tych płytek dużo więcej to znaczxt, że krew szybko ulega rozkładowi, ale we krwi płynącej w żyłkach jest wszystko okej! Zwłaszcza, że jeśli ktoś nie jest blady i nie ma problemów z gojeniem ran, to nic się nie dzieje. A co do ciąż, moja mama przeszła 2, babcia 2, żadna nie miała kłopotów z tym związanych.Ładnie urodziły bez komplikacji. Powiedziała,że jak się co jakiś czas, będzie się robiło 'kuracje' brania przez 2-3 miesiące vigora, albo innego zestawu witamin, to to również podniesie płytki i żebyś się nie martwiła ;)
    •  
      CommentAuthorKaarolka
    • CommentTimeAug 23rd 2013
     permalink
    A no widzisz to podobnie jak z maloplytkowoscia w moim przypadku nie leczy sie jej, a jedynie to męczy mnie to tylko psychicznie tak jak i Ciebie. Wiem że przy bardzo malej ilości płytek mogą wystąpić komplikacje z reszta mam nadzieje że nie bedzie aż tak źle. Dzisiaj bylam na badaniach zobaczymy, z reszta najpierw musze zajść w ciaze zeby martwic sie komplikacjami ciazowymi :)
    -- Nikola 20.07.2015 , Aniołek [*] 20.10.2016 .... 2cpp szczęśliwy :) <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgf330f9px.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeAug 23rd 2013 zmieniony
     permalink
    U mnie wyszło o tyle kiepsko, że pierwsze badania to były przedciążowe, a później w ciąży się regularnie powtarzały. Przy jednorazowym wyniku, można by to uznać za osłabienie po infekcji wirusowej np...W ciąży nie chcieli pobierać mi szpiku- trafiłam do swojego hematologa już po ok 5 wynikach, widać było, że nie jest to sprawa "ostra" - diagnostyka trwała rok, od pierwszych badań. Całą ciążę miałam w związku z tym bardzo stresującą, dużo jeżdżenia po lekarzach, każdy mówił co innego, niektórzy celowali w choroby onkohematologiczne i onkologiczne. Myślę, że w dużej z powodu stresu zaczęły się problemy ze skurczami, skracaniem szyjki itp. Później musiałam iść do szpitala, zostawić małą...
    Z tego względu żałuję, że nie zajęłam się tym dokładniej przed ciążą, nie poszłam do porządnego lekarza, żeby zrobić szczegółowe badania przed ciążą. Oszczędziłabym sobie morza łez. I każdej kobiecie polecam robić badania przed ciążą i wyjaśniać wszystkie nieprawidłowości przed zajściem.
    --
    •  
      CommentAuthorMartucha84
    • CommentTimeAug 23rd 2013
     permalink
    Karola ja te miałam problem z płytkami... miałam 104 tyś., skierowano mnie na usg brzucha..tam okazało się że śledzionę mam sporo powiększoną. Po wizycie u specalisty wysłano mnie do szpitala na dalszą diagnostykę bo nie miałam żadnych objawów...nic! A że resztę badań podobno można tylko w szpitalu wykonać. Porobili mnóstwo badań...w tym trepanobiopsję i nic nie wyszło. Wypuścili do domu i za 6 miesięcy do kontroli w poradni hematologicznej. Do tego czasu płytki się cudownie podniosły do poziomu normy...śledziona wróciła do "normalnych" rozmiarów (choć bardzo poważny profesor mi mówił że śledziona jak już się powiększy to już się nie zmniejszy...że jak będą problemy to należy usunąć) i od tamtej pory co 6 miesięcy chodziłam na kontrole i wyniki miałąm super:smile:
    Dlatego Tobie też może wszystko wróci do normy zanim w ciążę zajdziesz:) A robiłaś usg jamy brzusznej czy tam wszystko w porządku?
    •  
      CommentAuthorKaarolka
    • CommentTimeAug 23rd 2013
     permalink
    Tak robiłam w zeszłym roku i wszystko w porządku, tzn miałam nawet TK jamy brzusznej i oprócz małego kamienia na lewej nerce nic nie wyszło. Też nie mam objawów czasem jakiś mały siniaczek mi wyskoczy ale nic po za tym. Moja hematolog powiedziała, że nie ma się czym martwić. Jednak na tamten czas nie rozmawiałam z nią o ciąży, a boję się żeby wtedy się coś nie porobiło. Byłam dzisiaj na badaniach krwi, może jutro będą wyniki. Mam taką nadzieję, zobaczymy co mi tam wyjdzie. Okazało się że mam chyba gęstą krew, pielęgniarka nie mogła za dużo jej pobrac bo słabo leciała, w dodatku nie mogła mi znaleźć żyły i dopiero na zewnętrzenj stronie dłoni się wkuła po czym si mi zrobiło słabo dość bardzo, nie wiem od czego. A powiedz mi co robiłaś, że te wyniki Ci się poprawiły ?? Zażywałaś coś jakaś specjalna dieta, ginekolog dał mi kwas foliowy 0,15 mg a norma to 0,04 że może po tym się mi podniosą, no zobaczymy już jutro mam nadzieję, Dziękuję że się odezwałaś Marta ;) Pozdrawiam
    -- Nikola 20.07.2015 , Aniołek [*] 20.10.2016 .... 2cpp szczęśliwy :) <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgf330f9px.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    •  
      CommentAuthorMartucha84
    • CommentTimeAug 23rd 2013
     permalink
    Wlasciwie to nic nie robilam...ani diety ani lekow. I ja i hematolog bylysmy bardzo zaskoczone wynikami:-) grunt ze sie utrzymaly na poziomie normy :smile: a jak bylam w szpitalu to mowilam lekarce ze staramy sie o dziecko i pytalam co robic...czy odczekac jakis czas czy starac sie dalej...na co ona mi powiedziala ze tego nikt mi nie powie bo nigdy nie wiadomo jak bedzie dalej. Co mozna odniesc do normalnego zycia tez-nigdy nie wiadomo co czeka za rogiem co? :cool:
    •  
      CommentAuthorKaarolka
    • CommentTimeAug 24th 2013
     permalink
    Jak ja pytałam ginekolog to mi powiedziała, że małopłytkowość nie jest przeciwwskazaniem do zajścia w ciążę trzeba ją tylko kontrolować na jakim poziomie się utrzymuje.
    Dodała również że stan z jakim ja przyszłam jest dobry, że przychodzą dziewczyny, które miewają po 80 000 czy 70 000. Czekam teraz na opinię hematologa, ale zapewne powie mi to samo ;)
    Jednak mimo wszystko chcę się tutaj dowiedzieć jak to wygląda w życiu, jakie dziewczyny mają doświadczenia z tą przypadłością. Pozdrawiam i dziękuję za odzew ;) :grouphug:
    -- Nikola 20.07.2015 , Aniołek [*] 20.10.2016 .... 2cpp szczęśliwy :) <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgf330f9px.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    •  
      CommentAuthor~adrianna
    • CommentTimeAug 26th 2013
     permalink
    karola_a napisałam wyżej, a coś jeszcze chcesz wiedzieć? :)
    •  
      CommentAuthorKaarolka
    • CommentTimeSep 11th 2013
     permalink
    Zrobiłam w sobotę badanie płytek krwi manualnie i wyszło 165 czyli lepiej niż w normalnej morfologii :)
    -- Nikola 20.07.2015 , Aniołek [*] 20.10.2016 .... 2cpp szczęśliwy :) <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgf330f9px.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    • CommentAuthormała92
    • CommentTimeNov 6th 2013
     permalink
    karola o duzo ci wzrosły po manualnej morfologi? Mi zawsze liczac manualnie sa wyższe niz przez aparat.
    •  
      CommentAuthorWredi_
    • CommentTimeNov 7th 2013
     permalink
    hej dziewczyny. Ja nigdy nie miałam problemu z płytkami krwi, aż do momentu kiedy 2 miesiace przed porodem zaczely mi spadać, rozne badania, zastrzyki, nic nie pomoglo. w dniu porodu mialam 90.
    pewna, ze po porodzie wszystko wroci do normy, ale minelo 2lata i 8 mieisecy a ja plytki dalej mam na poziomie 130
    •  
      CommentAuthorMartucha84
    • CommentTimeNov 10th 2013
     permalink
    Wredi ale 130 to jeszcze nie tragedia:wink: Przecież to blisko normy...a masz jakieś problemy zdrowotne z tym związane? Czy tylko małopłytkowość?
    •  
      CommentAuthorWredi_
    • CommentTimeNov 10th 2013
     permalink
    Wiem że to nie tragedia,ale w ciazy miałam juz dużo niższe i dlatego miałam wywolywaby poród wcześniej,jakis mega dolegliwości nie dostrzegam oprócz tego, ze wlasnie w momencie jak spadaly mi płytki, spadało mi też ciśnienie,mimo że zawsze miałam super taj teraz mam ciśnienie na poziomie 90/50 :/

    Treść doklejona: 10.11.13 20:07
    Ale nie wiem czy to ma cóś wspólnego z soba
    •  
      CommentAuthorbabqa
    • CommentTimeNov 14th 2013 zmieniony
     permalink
    Mój mąż jak poszedł do szpitala, to miał 2000 płytek. Przy 20000 juz nie ma zagrozenia życia. 130000, to nic strasznego. W ciaży nie powinny spaść, tylko jeszcze się podnieść na moje, ale to zależy pewnie od podłoża choroby. Fizjologicznie w ciaży liczba płytek wzrasta, bo nie ma miesiączki.
    -- www.pieluszkiwielo.blogspot.com
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.