Ladybird - bylam u Stanislawa Korzyba, ok - ale bez rewelacji. To bylo gdzies w okolicy Acton o ile dobrze pamietam. Pozniej bylam u Michala Samemberga przy Regents Park (akurat naprzeciwko mojego biura ;)), ten lekarz jest ok, duzo czasu poswiecil mi, przeanalizowal ze mna wykresy, ponad godzine u niego siedzialam na pierwszej wizycie. Za jego pewnie rada zaszlam w ciaze, bo mi wylumaczyl jak hormony potrafia blokowac zajscie itd. A moze to nie dzieki niemu? Jednak sprzet ma kiepski w gabinecie. Chodzi mi o USG. Pozniej w ciazy i po ciazy chodzilam do Pani Ewy Gawrońskiej-Schaefer na Aldgate - super babka. Poleca czesto badania na NHS ( pojscie do GP i ta droga, bo wychodzi taniej - to jezeli chodzi o nieplodnosc itd). Ja chodzilam do niej w ciazy, bardzo ciepla osoba, wszystko ladnie tlumaczy i nie naciaga na kolejne USG w ciazy, robi tylko konieczne - po ciazy tez mnie przebadala :) Bada delikatnie :) W ogole super babka. Ta ostatnia polecam kazdej kolezance ;)
A na moich oczach uratowal kobiete,ktora slaniajac się z bolami brzucha(kilka razy prosila o pomoc w szpitalu) przyszla na usg i okazało się,ze ma rozlany wyrostek i zapalenie otrzewnej. Jeszcze wolal na potwierdzenie innego lekarza,zeby mieć pewność. Ja wtedy czekałam na wizyte u Niego. I bylam bardzo zadowolona z opieki,a bylam u Niego kilka razy.
Dr Pospiech prowadzil moja pierwsza ciaze. Bylo ok bo ciaza przebiegala prawidlowo. W lipcu kiedy sie okazalo ze jestem poraz 2 w ciazy odrazu w dniu spodziewanej miesiaczki poszlam do niego i mowil ze jest ok,ale ze zobaczyl na szyjce troche brunatnego sluzu dal cyclogest w raize w.aha bo jak powiedzial rowniez mialam krwiak kolo "plodu". mialam przyjsc za 2-2.5 tyg. wiec sie zjawilam po 2 a on mowi ,ze ciaza sie nie rozwija albo jest mlodsza niz myslelismy...co bylo bzdura bo skoro widzial zarodek 4mm czy jakos na pierwszej wizycie to jak mogla byc mlodsza??!! kazal przyjsc za okolo tydz.dobrze ,ze zdecydowalam sie na drugi dzien odrazu isc do szpitala na EPAU. tam po pierwszym skanie stwierdzili ciaze pozamaciczna,mialam juz krwotok wewnatrzny co bylo szokiem bo ja nic nie czulam..tylko strasznie slabo mi bylo i krecilo sie w glowie. moj maz po diagnozie w szoku i dzwoni do Pospiecha a on " no wie Pan ,byliscie u mnie wczoraj a od wczoraj sie moglo duzo zmienic...." taka pomoc. Kase za wizyte umieja wziasc a potem nawet sie nie odezwal zeby zapytac co ze mna choc wiedzial ze wzieli mnie na zabieg gdyz mialam zagrozenie zycia. dodam ze rowniez bylam tego samego dnia kiedy wyszlam od dr Pospiecha w innej klinice u dr Leszka Klimaszewskiego i ten nastepny konowal nie odroznil skrzepu od plodu i mi powiedzial ze to wczesna ciaza i widocznie owulacja musiala byc pozniej...i kazal przyjsc za tydz. masakra
No ja tez mialam przyjemnosc podwiedzac kilku niby lekarzy:( Ja chodzilam cala ciaze do Zielonej przychodni na Greenwich do Dr Krystyna Tajchman pierwszy raz bylam u niej jeszcze jak przyjmowala w innej przychodni gdzies w okolicy Acton i nie byla mila Trafialm znowu na nia wlsanie w tej przychodni Zmienilam zdanie,calkiem fajna,mila babka Ceny nie stety wysokie jak wszedzie ile wydalam przez cala ciaze lepiej nie mowic Przychodnia nalezy do niej i jej meza tez lekarza tylko ortopedy
Ja o Tajchman slyszalam dobre opinie, ale czytalam w necie zle i nigdy do niej nie trafilam. ;) I nie zamierzam ;) Moja gin jest na Aldgate i naprawde jest dobra :)