moja teściowa przechodziła półpasiec jak byłam na samym początku ciaży i lekarz kategorycznie zabronił kontaktu z ciężarnymi i dopiero po wyzdrowieniu i 3-tygodniowej kwarantannie mogłam się do teściowej zbliżyć :P więc ja bym z ginem się szybciej na Twoim miejscu kontaktowała, bo to poważna sprawa

Libra1610: moja teściowa przechodziła półpasiec jak byłam na samym początku ciaży i lekarz kategorycznie zabronił kontaktu z ciężarnymi i dopiero po wyzdrowieniu i 3-tygodniowej kwarantannie mogłam się do teściowej zbliżyć

Co za bzdury!!!!Półpaścem nie można się zarazić od kogoś. Wirus zostaje po przejściu ospy wietrznej i gdy organizm jest osłabiony może się uaktywnić. Ewentualnie od chorego na półpasiec można zarazić się ospą wietrzną ,o ile oczywiście wcześniej się jej nie przechodziło. Wirus półpaśca jest tylko w miejscach zmienionych chorobowo, a więc u Ciebie na piersi i tułowiu, nie rozprzestrzenia się po organizmie, zatem nie ma styczności z płodem. Co innego gdyby to była ospa wietrzna, wtedy ryzyko wad jest duże, chociaż to też zależy na jakim etapie ciąży się zachoruje. Moja siostra miała półpaśca na początku ciąży, oczywiście nic płodowi się nie stało. Smaruj dalej maścią zmienione miejsca, ewentualnie możesz także brać wit. C na wzmocnienie i staraj się odpoczywać, aby wzmocnić organizm.

Libra1610: więc ja bym z ginem się szybciej na Twoim miejscu kontaktowała, bo to poważna sprawa

Nie ma to jak kogoś straszyć swoją niewiedzą...

avenance: Witam! Jestem w 7 tygodniu ciąży (to moja druga ciąża, córka ma 7 miesięcy), na początku tygodni zauważyłam zmiany skórne, coś jakby duże czerwone krosty z boku ciała, na wysokości piersi. Wczoraj zauważyłam, że zmiany rozeszły się na pierś. Dziś pojechałam do lekarza i diagnoza: półpasiec, lekarz przepisał tylko maść i we wtorek kazał iść do ginekologa. Na moje pytanie czy wirus zagraża zarodkowi, właściwie nie odpowiedział tyle tylko, że to wczesna ciąża i nic nie wiadomo. Baaaaaaardzo się przestraszyłam, szczególnie boję się wad u płody. Czy któraś z Was przechodziła tą chorobę w ciąży? Może znacie podobne przypadki i wiecie jak to się skończyło?

Proponuję pójść zapytać drugiego lekarza, jeżeli faktycznie się boisz o swojego bobasa. Proponuję też poczytać o półpaścu. Ot chociażby w tym miejscu.