Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorblackberry
    • CommentTimeOct 28th 2014 zmieniony
     permalink
    A ja dziś po pierwszym USG genetycznym, denerwowałam sie trochę, ale wszystko na szczęście wyszło prawidłowo. Maluszek zdrowy i śliczny, a do tego cytując panią doktor "najgrzeczniejszy" z wszystkich dzieci dzisiaj :smile:
    Zdjęcie na brzuszkach :-)
    --
    •  
      CommentAuthorCarlain
    • CommentTimeOct 28th 2014
     permalink
    Dzięki za odpowiedzi :) czyli po prostu muszę przez to przejść :/
    Czytałam wiele porad w internecie ale żadna z nich nie pomagała, ani migdały, cola czy imbir... lepiej się czuję jak.... nie jem :P chociaż śmierdzi to mi wszystko i cały dzień bezwzględnie :)
    słyszałam też o jakichś specyfikach na mdłości ciążowe, wiele osób mnie na to od dawna namawia, ale czy jest sens się truć dodatkowo? i czy to w ogóle pomaga?
    -- Czekam na majowego księcia ;)
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeOct 28th 2014
     permalink
    Uuuu flavka wspolczuje wypranego telefonu.

    Mnie to przy moich mini mdlosciach i nadwrazliwosci wechowej zawsze guma mietowa ratowala.

    Flavka wygralam ten laktator podwojny co ci mowilam wiec zapraszam na testy.

    Ja to dzis jestem jakas wysrana jagoda a musze sie ogarnac przed tym pasowaniem przedszkolaka.
    --
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeOct 28th 2014
     permalink
    migg: Na pewno musisz mieć jakieś dwa, trzy polarowe pajace, na wyjścia (pod kombinezon)

    Takich ciepłych pod kombinezon to nawet przy -10 nie zakładałam. W sumie to dopiero przy takich ujemnych temp. zaczęłam coś zakładać pod kombinezon. Kocyki też używałam tylko takie cienkie. Nie mogę patrzeć na te "biedne"dzieci co się męczą pod grubym,akrylowym kocem przy dodatnich temp. Myślę sobie, w co będą opatulane przy mrozach?
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeOct 28th 2014
     permalink
    mkd: Flavka wygralam ten laktator podwojny co ci mowilam wiec zapraszam na testy.

    Jak to wygralaś??? Gdzie???
    :bigsmile:
    Gratulacje! ;)))
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeOct 28th 2014
     permalink
    Na allegro a gdzie?
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeOct 28th 2014
     permalink
    Myślałam, że moze jakiś konkurs ;-)))))))
    --
    • CommentAuthorasia04108
    • CommentTimeOct 28th 2014
     permalink
    Mam pytanie (może głupie, ale co tam :wink:) do Dziewczyn, które już rodziły. Termin zbliża się wieeelkimi krokami, brzuch często się spina i boli, czasem nawet mocno i tak sobie myślę, czy da się jakoś opisać ból, towarzyszący skurczom? To taki ból, jak na okres? Bo to pewnie specyficzne uczucie, może można to do czegoś porównać? Przeraża mnie ta jedna wielka niewiadoma, jaką jest poród i wszystko z nim związane... :confused:
    •  
      CommentAuthorCaris
    • CommentTimeOct 28th 2014 zmieniony
     permalink
    Asia, pierwsze skurcze takie okresowe właśnie miałam. Tyle, że przy skurczach B-H to też był "okresowy" ból.
    Te prawdziwe porodowe bóle były takie, że jak szłam, to musiałam się zatrzymać, zginało mnie wpół. Koleżanka opisywała ten ból jako walenie kijem bejsbolowym po plecach. Każda kobieta chyba inaczej odczuwa.
    Raczej nie pomylisz skurczy porodowych z innymi :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeOct 28th 2014
     permalink
    Ula w zyciu jeszcze niczego nie wygralam niestety.

    Asia trudno to do czegos porownac, najczesciej zgina cie w pol i nie jestes w stanie robic w tym czasie niczego innego, ale nie ma sie co bac skurcze maja to do siebie ze mijaja :).

    Petuniooo nasza liderko co tam u ciebie? Chyba mozna edytowac liste bo asia juz pewnie tuli swoja kruszynke.
    --
    • CommentAuthorasia04108
    • CommentTimeOct 28th 2014
     permalink
    Dzięki, Ola :-) Właśnie mnie dziś tak brzuch boli, jak na okres, ale to raczej ciągły ból, niż skurcze... Tak, domyślam się, że jak się zacznie, to się "zorientuję" ;-) że to to, ale chciałabym wiedzieć, czego się spodziewać... Bardzo bym chciała już urodzić i mieć Małą przy sobie, ale tak straszliwie się boję.... :shamed:

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 28.10.14 14:24</span>
    mkd, też się tym pocieszam :)
    •  
      CommentAuthorCaris
    • CommentTimeOct 28th 2014 zmieniony
     permalink
    Nie bój się, popatrz tyle z nas rodziło i jakos decydujemy się na drugie/trzecie dziecko :smile: Nie będę pisała, że nie boli, ale tak jak Mkd napisała- ból mija, a w nagrodę masz pięęękne dzieciątko. :wink:
    Aha, mi pomogło, jak chyba tu na forum wyczytałam, że poród musi boleć, zwłaszcza w II fazie- wtedy wydziela się adrenalina, żebyśmy mogły szybko i sprawnie urodzić dziecko. Lżej mi się zrobiło, jak zrozumiałam, że ten ból naprawdę czemuś służy :smile:
    O! tu są fajne artykuły: o bólu i o hormonach- na końcu o adrenalinie :)

    Treść doklejona: 28.10.14 14:44
    mkd: Chyba mozna edytowac liste bo asia juz pewnie tuli swoja kruszynke.

    Pewnie tak... :bigsmile: Z gratulacjami poczekam na oficjalne wieści :smile:

    Lista:
    1. petunia509 - 27.10.2014 (dziewczynka)
    2. biri - 08.11.2014 (chłopiec)
    3. Yvoonne - 11.11.2014 (dziewczynka)
    4. asia04108 - 13.11.2014 (dziewczynka)
    5. dynamitka - 20.11.2014 (dziewczynka)

    6. milka1984 - 21.11.2014 (chłopiec), 6. marycary – 21.11.2014 (chłopiec)
    7. ewulka1993 - 25.11.2014 (dziewczynka)
    8. endzi91 - 26.11.2014
    9. Ola - 01.12.2014 (chłopiec), 9. Roksana87 - 01.12.2014 (chłopiec)
    10. Livia - 03.12.2014 (niespodzianka)
    11. Haniutka - 07.12.2014 (dziewczynka)
    12. marzenka1303 - 13.12.2014 (chłopiec)
    13. karolciat - 15.12.2014 ( chłopiec )
    14. mkd - 17.12.2014 (chłopiec)
    15. ladybird27 - 18.12.2014
    16. kasiakuzniki - 22.12.2014 (dziewczynka)
    17. lija - 27.12.2014 (dziewczynka)
    18. nikoll - 05.01.2015 (dziewczynka)
    19. MamaFilipa - 09.01.2015 (chłopiec)
    20. Blanka81 - 14.01 2015
    21. _mag_ - 17.01.2015 (dziewczynka)
    22. TEORKA - 18.01.2015 (chłopiec), 22. marta50000 - 18.01.2015 (chłopiec)
    23. maxiulka - 20.01.2015 (chłopiec)
    24. zoja13 - 22.01.2015 (dziewczynka)
    25. mangaa - 24.01.2015 (dziewczynka)
    26. gingerka_ - 29.01.2015 (chłopiec)
    27. pauliśka- 31.01.2015
    28. Mónikha - 04.02.2015 (chłopiec)
    29. jagodalg84 – 09.02.2015 (dziewczynka), 29. Luba - 09.02.2015 (chłopiec)
    30. Stefka_84 - 15.02.2015 (dziewczynka)
    31. cerisecerise - 16.02.2015 (chłopiec)
    32. monaliza666 – 21.02.2015 (dziewczynka)
    33. migotynka - 28.02.2015 (dziewczynka)
    34. kama27 - 01.03.2015
    35. Magdalena - 07.03.2015 (chłopiec)
    36. Ewelajna87 - 11.03.2015 (chłopiec)
    37. Moya212 - 17.03.2015 ( chłopiec)
    38. Olenka01 - 18.03.2015 (dziewczynka)
    39. lecia_28 - 19.03.2015
    40. niunia32 - 23.03.2015
    41. _azja_- 26.03.2015 (chłopiec), 41. Dorit - 26.03.2015 (chłopiec), 41. _Isia_ - 26.03.2015 (chłopiec)
    42. Malgoska15 - 02.04.2015, 42. justyna883 - 02.04.2015
    43. bladykot - 04.04.2015
    44. Flavia - 17.04.2015
    45. a_net_a - 20.04.2015
    46. doti86 - 02.05.2015
    47. blackberry - 06.05.2015, 47. anula36 - 06.05.2015
    48. agigi - 13.05.2015, 48. andzik81 - 13.05.2015
    49. Wisienka3 - 19.05.2015
    50. migg - 25.05.2015
    51. Calypso77 - 26.05.2015
    52. dżasti - 27.05.2015
    --
    •  
      CommentAuthorDominam
    • CommentTimeOct 28th 2014
     permalink
    Jak moja mama zaszła w ciąże mając 9 miesięczne dziecko, które karmiła to lekarz kazał jej przerwać karmienie bo wydziela się oksytocyna, która może spowodować poronienie wczesnej ciąży. Czy to prawda? Bo znalazłam też informacje, że można karmić jak się zajdzie w drugą ciąże i nic się nie dzieje. Wiecie coś na ten temat dziewczyny?
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeOct 28th 2014
     permalink
    Generalnie, jeśli ciąża nie jest podwyższonego ryzyka, to spokojnie można karmić piersią.
    W sporadycznych przypadkach może grozić to porodem przedwczesnym, ale zwykle wszystko jest ok.
    Mam dwie koleżanki, które karmiły swoje pierwsze dzieci będąc w ciąży z kolejnymi, w tym jedna po dwóch wcześniejszych poronieniach, wiec obawiała się, że będzie musiała przestać.
    Obie szczęśliwie donosiły ciąże do końca, a ta druga w chwili obecnej karmi obie :)

    Treść doklejona: 28.10.14 15:01
    Przeraża mnie ta lista- ja już 13 :) A jeszcze dzisiaj mi jedna pani powiedziała, że brzuch mam tak nisko, że pewnie poród niedługo?? Tfu, oby jej się wydawało.
    Jutro mam wizytę, to może się czegoś konkretnego od gina dowiem.
    Czy na tym etapie to normalne, że jak dłużej postoję to mam brzuch twardy jak kamień?
    Jak się położę, wszystko wraca do normy.
    Skurczy żadnych nie notuję nadal...
    --
    •  
      CommentAuthormigg
    • CommentTimeOct 28th 2014
     permalink
    bladykot: Takich ciepłych pod kombinezon to nawet przy -10 nie zakładałam. W sumie to dopiero przy takich ujemnych temp. zaczęłam coś zakładać pod kombinezon. Kocyki też używałam tylko takie cienkie.
    W sumie masz rację. Trochę się zagalopowałam :D Aczkolwiek mi się bardzo przydawały polarowe pajace w okresie jesienno-zimowym, teraz jak mocno sobie przypomnę, to chyba bardziej zamiast kombinezonu - gdy przenosiłam Lilę w foteliku samochodowym (miałam schizę na punkcie niewożenia jej w kombinezonie).
    Przegrzewanie dzieci to zuuuo i z tym się oczywiście zgadzam :wink:

    Treść doklejona: 28.10.14 15:07
    Carlain
    Czytałam wiele porad w internecie ale żadna z nich nie pomagała, ani migdały, cola czy imbir... lepiej się czuję jak.... nie jem :P chociaż śmierdzi to mi wszystko i cały dzień bezwzględnie :)
    słyszałam też o jakichś specyfikach na mdłości ciążowe, wiele osób mnie na to od dawna namawia, ale czy jest sens się truć dodatkowo? i czy to w ogóle pomaga?


    Carlain mi ginekolog zalecił diphergan, czyli syrop na chorobę lokomocyjną. Kilka razy to wzięłam i czułam się po tym jeszcze gorzej. Bo nie dość, że mnie muliło, to jeszcze czułam okropny smak w ustach. Tak że nie polecam. Teraz jestem w 10tyg i już jest trochę lepiej. W poprzedniej ciąży ok. 12/13 tygodnia było w porządku.
    --
    •  
      CommentAuthorpetunia509
    • CommentTimeOct 28th 2014
     permalink
    Ja dziś chodze jak połamana. Na spacerze złapał mnie taki skurcz (albo coś) że ledwo doszłam do domu. Dziwny ból jakby kolka bardzo nisko nad lewą pachwiną. Ale po prostu aż odebrało mi mowe..a to mi się rzadko zdarza. Jednak jak na skurcz to chyba za długo trwało. Oczywiscie po odpoczynku minęło... a jak znów chodze to wraca ale słabiej niż rano.
    Jednak postanowiłam się nie ekscytować..i spokojnie czekać na te skurcze porodowe jakkolwiek one wyglądają:devil:

    karolciat: Czy na tym etapie to normalne, że jak dłużej postoję to mam brzuch twardy jak kamień?

    Karolcia mi twardnieje jak siedze , leże i tak od dawien dawna , szybkiego porodu to napewno nie zwiastuje:tongue:
    Zwłaszcza że przechodzi jak leżysz.

    A Asia miała mieć CC rano koło 8 , jednak wciąż czekamy na dobrą nowinę:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeOct 28th 2014 zmieniony
     permalink
    ja wolałam nic nie brać na nudności... przespać było najlepiej, choć tym razem przy 2,5 letnim dziecku ciężko było
    raczej się odradza branie w ciąży czegokolwiek, bo na większości przepisywanych leków przez ginów jest napisane że nie powinny ich brać kobiety w ciąży
    słysząłam też o historii, że kiedyś tam był lek na nudności wszytskie kobiety co go brały rodziły dzieci z jakimś wadami.. bez nóg i rąk, wiem że to było x czasu temu ale wolałam się przemęczyć
    2 tyg temu mnie czyścić zaczęło, chyba przeziębienie tak zadzałało, że wymiotowałam 18 razy z czego ostatnie kilka było już po Torecanie, strach pomyśleć jakby moja noc wyglądała gdyby nie ten czopek

    a i nie tolerowałam żadnych proszków, niestety foliku w tej ciąży w ogóle nie brałam :(
    --
    •  
      CommentAuthorDominam
    • CommentTimeOct 28th 2014
     permalink
    Karolciat ja się wprawdzie do listy nie dopisałam ale zerkam wciąż na Ciebie gdzie jesteś bo mam taki sam termin :smile: i też podziwiam o.... 13.... o... jak już wysoko :wink:
    Do mnie pani na kasie ostatnio powiedziała, że widzi, że już końcówka ciąży i coś tam sympatycznie zagadywała. Ja mam brzuch tak nisko, że jak siedzie wyprostowana dotyka mi ud. Po całym dniu chodzenia czuję jakby mi leżał na nogach:wink: Zmierzyłam ostatnio to mam już 100cm w najszerszym miejscu.
    Przyznam się, że źle sypiam( zgaga ale taka, że chce mi z bólu przełyk rozerwać, mały się wierci, niewygodnie a staram się leżeć na lewym boku to mi biodro odpada... do tego zaczeła mnie boleć chrząstka ucha od leżenia wciąż na lewej stronie hahahha ) i dzisiaj po raz pierwszy oprócz szybkiego zerknięcia czy obudziłam się jak zwykle o 2:00 zerknęłam na .... datę co by się upewnić, że na pewno został tylko ponad miesiąc :smile:
    Co do karmienia to bardzo się cieszę, że można tak robić i to nie szkodzi zazwyczaj.
    --
    •  
      CommentAuthorbiri
    • CommentTimeOct 28th 2014
     permalink
    A ja jestem 2 i to dopiero hardkor... nic mnie nie bierze absolutnie. Zadnych skurczy, boli brzucha jak na @ czy czegokolwiek. Szalenstwo. Zapisalam sie na czwartek do mojej gin zeby ocenila co tam z szyjka. Ostatnio bylo na paleci ciekawe czy jest jakis progres. W dodatku nie kazala mi sie juz umawiac na zadna wizyte a wszyscy mnie strasza zeby isc... no to pojde.
    Ja tez tak mialam z bolami porodowymi ze bylam wylaczona z zycia przez czas trwania skurczu, ale obralam sobie metode ze za chwile bedzie gorzej (bo oczywiscie nie wiedzialam czego sie moge spodziewac) i ogolnie po wszystkim stwierdzilam ze porod tak naprawde nie boli az tak jak mi opowiadano. Normalnie bym byla gotowa wysmiac kogos kto by powiedzial ze juz wiecej nie bedzie rodzic bo to boli... musi pobolec- tam sie ma zmiescic dziecko.
    -
    Podziwiam was dziewczyny, ze na lezaco potrafilyscie karmic. Ja tez dlugo nie karmilam bo miesiac ale tylko na siedzaco a w dodatku moja corka nie chciala z lewej piersi jesc i dala sie tylko oszukac jak ja przystawialam jak do prawej i to byly akrobacje... oby tym razem tak nie musialo byc
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeOct 28th 2014
     permalink
    Bóle porodowe do przyjemnych nie należały. Drzeć się może nie darłam, ale cicho też nie byłam.
    Ale jedno mogę powiedzieć - po kilku godzinach bóli krzyżowych wypieranie córki było miłą odmianą.
    Tak to pamiętam z pierwszego razu i wolałabym, żeby tym razem nie było inaczej.
    Dominam, ciekawe, która z nas pierwsza się rozpakuje :)
    --
    •  
      CommentAuthorDominam
    • CommentTimeOct 28th 2014 zmieniony
     permalink
    karolciat przyznam się, że marzy mi się początek grudnia, może być nawet przed tym 15 :wink: Na 36 tydzień cały mąż jedzie za granice w delegację i mam nadzieję, że nic się wtedy nie wydarzy ale w większości dzieciaczki chyba rodzą się jednak po tym 37 tygodniu.
    No i momentami jak dopada mnie zmęczenie to sobie myślę, że nie wiem jak urodzę jak już teraz jestem taka padnięta... Mam plan na samą końcówkę wypychania małego spróbować przyjąć trochę postawę pionową, tak na kolanach troszkę się unieść. Widziałam jak zrobiła tak jedna murzynka w programie one born every minute i spodobało mi się to- myślę, że wiedziała co robiła. Byle by mieć jeszcze siłę, żeby się w ogóle móc ruszyć :wink: Ogólnie po 37 tygodniu chyba sobie pooglądam kilka odcinków jeszcze, wcześniej nie chcę bo się boję, że się za bardzo wkręcę i synek się pospieszy hehe:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorYvoonne
    • CommentTimeOct 28th 2014
     permalink
    Matko święta a ja trzecia? Ciekawe czy ten termin z usg się faktycznie sprawdzi...?
    --
    •  
      CommentAuthorCalypso77
    • CommentTimeOct 28th 2014
     permalink
    Dziewczyny, Asia urodziła :) Agatka ma jakieś problemy z oddychaniem, leży w inkubatorze. Więcej nic nie wiem. Mam nadzieję, że Asia się nie pogniewa, że Wam tu o tym napisałam.
    --
    •  
      CommentAuthorCaris
    • CommentTimeOct 28th 2014
     permalink
    Gratuluję i trzymam w takim razie najmocniej jak się da kciuki za Agatkę!
    --
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeOct 28th 2014 zmieniony
     permalink
    Gratki!
    szybkiego wyjścia z inkubatora Mała! :hugging:
    --
    • CommentAuthorRoksana87
    • CommentTimeOct 28th 2014
     permalink
    Wszystkiego najlepszego, gratulację!! :clap:
    •  
      CommentAuthormarta50000
    • CommentTimeOct 28th 2014
     permalink
    Gratulacje i duzo sił dla małej!!!
    •  
      CommentAuthorWisienka3
    • CommentTimeOct 28th 2014 zmieniony
     permalink
    Mkd, mozesz tez mnie dopisać do listy;) termin mam na 19.05.2015.

    Gratulacje dla Asi!! Wspaniała wiadomość!!
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeOct 28th 2014
     permalink
    Wisienko ola cie pewnie dopisze, bo to ona edytowala ostatnio liste.
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeOct 28th 2014
     permalink
    Wlasnie tez myslalam ze cos dlugie to jej milczenie...oby wszystko bylo ok
    --
    • CommentAuthormonaliza666
    • CommentTimeOct 28th 2014 zmieniony
     permalink
    co do mdłości moja ginekolog polecala lokomotiv. Jakoś też miałam poczucie, żeby nie brać nic póki daje radę. Najlepszą moja metoda położyć się w łóżku.Wiadomo wszystko zależy od warunków w domu. Co do gumy mietowej którą uwielbiam niestety jest, to jedyna rzecz, która powoduje u mnie mdłości.Zastapilam ja pysznymi rozowymi orbitkami dla dzieci :bigsmile:

    Postanowiłam kupić na allegro ubranka i właśnie się stalam posiadaczka około 120 różnych ubranek dla dziewczynki w rozmiarze 56-68 Ciekawe w jakim stanie będą i ile mi się z tego przyda. :devil::devil::devil:
    •  
      CommentAuthorCaris
    • CommentTimeOct 28th 2014
     permalink
    mkd: ola cie pewnie dopisze
    done :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeOct 28th 2014
     permalink
    elfika: a co sie dzieje z Teo?

    Wszystko u niej orajt. W sensie noł tradżedi.
    Ninka miala urodziny, teraz ma jakies drobne sranko, czyli standardzik z życia matki ;)
    Na pewno tu wkrotce zajrzy. Pod wykresem jest.
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeOct 28th 2014
     permalink
    Ahoj, my dziś wizytę mieliśmy. Wszystko OK. :bigsmile: Mała waży już 1050g, czyli na 27t. :D
    Ułożona jest na razie poprzecznie z główką po lewej stronie. Mam nadzieję, że do następnego USG za 4 tyg. już sobie fajnie fiknie. :wink:

    Dominam: Jak moja mama zaszła w ciąże mając 9 miesięczne dziecko, które karmiła to lekarz kazał jej przerwać karmienie bo wydziela się oksytocyna, która może spowodować poronienie wczesnej ciąży. Czy to prawda? Bo znalazłam też informacje, że można karmić jak się zajdzie w drugą ciąże i nic się nie dzieje. Wiecie coś na ten temat dziewczyny?

    Zaszłam w ciążę właśnie w 9 miesiącu po porodzie i karmiłam cały czas do niedawna, tj. prawie do rozpoczęcia 3 trymestru. :wink:
    Jeśli ciąża niepowikłana to jak najbardziej można. Niektórzy lekarze (w tym mój) zalecają by w III trymestrze już odpuścić jeśli i tak chce się odstawić przed porodem ze względu na ryzyko wywołania skurczów chyba. No i też morfologia często silniej siada przy karmieniu. Wszystko też właśnie zależy od wyników krwi.

    A ja mam ciężkie dni ostatnio. Z Tatą opieki coraz więcej, Mała daje w pióra bo jej się czwórki wyrżnąć nie mogą i piszczy tak, że uszy więdną, Piesa coś wychudła, plus trochę zobowiązań w pracy..
    i jeszcze te cholerne pomiary glukozy i 7 posiłków dziennie, bleeee.
    Ale damy radę. W przyszłym tygodniu powinno być już znacznie lepiej.

    Gratuluję Yoannie z góry. :bigsmile:
    I trzymam kciuki za czołówkę. :bigsmile:

    Zdjęcie Córci no2 w Galerii.
    --
    •  
      CommentAuthorpetunia509
    • CommentTimeOct 28th 2014
     permalink
    :shocked::shocked: ODESZŁY MI WODY :shocked::shocked:
    Dziewczyny boje sie potwornie.. jedziemy do szpitala.,
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeOct 29th 2014
     permalink
    No to z racji, że jeszcze nie śpię....
    dopadł mnie zaszczyt jako pierwszej zacisnąć mocno kciuki! :thumbup:

    Powodzenia! Bądź dzielna! :D
    --
    •  
      CommentAuthorCaris
    • CommentTimeOct 29th 2014
     permalink
    Aaaa, trzymaj się! Powodzenia! Również zaciskam kciuki!:thumbup:
    --
    •  
      CommentAuthorCalypso77
    • CommentTimeOct 29th 2014
     permalink
    Petunia :thumbup::thumbup::thumbup::thumbup:
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeOct 29th 2014
     permalink
    Petunia, powodzenia :)
    --
  1.  permalink
    Takze potrzymam skoro juz nie spie :)
    --
    •  
      CommentAuthorYvoonne
    • CommentTimeOct 29th 2014
     permalink
    Jejku dziewczyny, myślałam że tylko ja cierpię na bezsenność :neutral:
    To trzymam i ja żeby szybko poszło ;)
    --
    • CommentAuthorRoksana87
    • CommentTimeOct 29th 2014
     permalink
    Ja tez nie spie od 4 rano, moze przysnelo mi sie na 2 h.
    Petunia mam nadzieje, ze juz jestes po wszystkim i tulisz swoj cud milosci :thumbup::thumbup::thumbup::heartsabove:
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeOct 29th 2014
     permalink
    i mnie cisza Teo zastanawiała, ale dobrze, że mamy informatorów :wink:

    Petunia powodzenia!!
    --
    •  
      CommentAuthorbiri
    • CommentTimeOct 29th 2014
     permalink
    Petunia wow!!! Powodzenia!!! Ciekawe czy malenstwo juz na swiecie- trzymam kciuki ;)
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeOct 29th 2014
     permalink
    I ja trzymam kciuki😌😍
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeOct 29th 2014
     permalink
    Petunia, jak tam? Już razem po tej samej stronie? Mam nadzieję, że tak :)

    Treść doklejona: 29.10.14 09:08
    A u mnie pewnie kolejna infekcja ucha. I chyba tego samego :(
    Od jakichś 3 dni słyszałam jak przez korek, a dziś zaczyna mnie boleć...
    Zaraz kropelki od laryngologa zapodam, ale znów czeka mnie lekarz i pewnie kolejny antybiotyk.
    O 13 wizyta u gina, zobaczymy jakie mam wyniki i jak wysokie mam crp...
    Coś czuję że czeka mnie powtórka z rozrywki - dobrze, że łóżeczko już w piwnicy - dziś skręcimy i będziemy meble przestawiać...
    Szlag...
    Myślałam, że ta ciąża przebiegnie bardziej standardowo, ale mam coraz większe obawy...
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeOct 29th 2014 zmieniony
     permalink
    Magdalena: teraz ma jakies drobne sranko


    Chyba Ty !!! Masz drobne cycki ! :updown::updown::tooth:

    W nocy z poniedziałku na wtorek położyłam się ok 23:30 tylko po to, żeby wstać o 01:20 i do 05:50 siedzieć na zimnych płytkach w wucecie przysypiając na brzegu sedesu, na którym siedziała Ninka a z dupki nieustający kran, niczym z karchera.
    A ta mi mówi o drobnym sranku kozucha jedna pastewna :tongue:


    Dodatkowo wczoraj przed południem byłam pewna, że umieram, rodzę, wstaw odpowiednie.
    Dostałam tak okropnego bólu lewego jajnika, że wyłam na dywanie leżąc i nie mogłam niczym ruszyć. Nawet okiem.
    Szok, ból gorszy milion razy niż moje najsilniejsze bóle owu.
    Na szczeście przeszło, obstawiam że Hugo mi coś nacisnąć musiał, bo przeszło jak go obudziłam szarpiąc brzuch i jak się poobracał trochę.
    Ale już miałam dzwonić do Mateo żeby wracał, bo nie dość że mnie poniewierało to Ninka wyjąc stała nade mną, że chce kupę, chce się przytulać, chce to, chce tamto....
    Dżisas..............



    PETUNIA kciuki !
    A Tobie Yoasiu gratuluję ! :flowers:

    P.s
    Miło mi, że tak się o mnie martwiłyście :kissing:
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeOct 29th 2014
     permalink
    Petunio i ja mam nadzieje ze juz jestescie razem.

    Oj teo srania nie zazdroszcze, choc mojemu kam marzy sie nowy karcher:crazy:

    U nas dzis piekne slonce wiec ogarniamy sie na spacer a potem jedziemy w odwiedziny do mojej pracy
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeOct 29th 2014
     permalink
    A ja taki oftop: chce mi sie piiiiiwaaaa!!! Oddam krolestwo za "Obolona"!
    Mąż jako substytut zaproponowal mi... wapno musujące :shocked:
    Kurtyna.
    •  
      CommentAuthorYvoonne
    • CommentTimeOct 29th 2014
     permalink
    Ha ha :tooth: Pomysłowy ;) Kup sobie bezalkoholowe... a jak się dobrze wczujesz to i w głowie co się zakręci ;)
    Tylko nie Lech free bo ten to tylko w nazwie free :/
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.