Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthormadziik1983
    • CommentTimeDec 29th 2015 zmieniony
     permalink
    Ewasmerf: madziik, a czemu sie nie seksisz? zakaz masz?
    - lekarz odradzil po pierwsze, ze wzgledu na to, ze szyjka mi sie obnizyla i to moze dodatkowo powodwac skurcze macicy a po drugie, ze dzieciak ulozony posladkowo i zagrozenie przedwczesnym porodem.
    Anairda - jeszcze ma troche czasu i licze, ze sie odwroci, aczkolwiek czuje jak mnie tam smyra po pecherzu. Tez sie boje ciecia, ale chyb wole to niz rodzic posladkowo :/

    Treść doklejona: 29.12.15 10:13
    em87: Będzie się dziś u mnie działo! O 1:40 odeszły mi wody.
    Czekam na postęp skurczy i wezmą mnie na porodówkę.

    POWODZENIA!!!

    Treść doklejona: 29.12.15 10:15
    1. Mola84 - 24.12.2015
    2. mońka - 05.01.2016 (chłopiec)
    3. em87 - 17.01.2016 (dziewczynka)
    4. ewelissa84 - 27.01.2016
    5. Efcia81 - 8.02.2016 (dziewczynka)

    6. nowa2012 - 9.02.2016 (chłopiec )
    7. gosia21777 - 15.02.2016 (chłopiec)
    8. anairda - 29.02.2016 (dziewczynka)
    9. Ewasmerf - 2.03.2016 (dziewczynka)
    10. madzik1983 - 10.03.2016 (chłopiec)
    11. salinos - 16.03.2016 (dziewczynka)
    12. Tinamar - 18.03.2016 (chłopiec)
    13. asiunia899 - 19.03.2016 (chłopiec)
    14. lilijeczka - 4.04.2016 (dziewczynka), marion - 04.04.2016 (chłopiec), Kamisia_Le - 4.04.2016
    15. poziomkaUK - 6.04.2016 (chłopiec)
    16. °Agata° - 14.04.2016 (dziewczynka)
    17. kkasia4 - 17.04.2016 (chłopiec)
    18. Muriah - 23.04.2016 (chłopiec)
    19. Renata_ - 24.04.2016 (chłopiec)
    20. czarnulka_91 - 25.04.2016 (chłopiec)
    21. Lopeziatko - 29.04.2016 (dziewczynka)
    22. emillka - 14.05.2015
    23. Ratownik - 17.05.2016
    24. sara32 - 20.05.2016 (dziewczynka)
    25. marzenka1303 - 24.05.2016
    26. kaamii - 13.06.2016
    27. PaulinaMała1983 - 16.06.2016
    28. Mysiamm - 18.07.2016
    29. artystka80 - 20.07.2016
    30. Klementynaaa - 21.07.2016r , Szogunka - 21.07.2016
    31. Sewila - 25.07.2016
    32. mooniia - 31.07.2016
    --
    •  
      CommentAuthorSewila
    • CommentTimeDec 29th 2015
     permalink
    eM powodzenia trzymam kciuki.

    U mnie młody od 20tc był głową w dół i tak już zostało do końca ciąży, ale co z tego jak przez cc się urodził, bo mój organizm nie reagował na oksytocynę. Jestem ciekawa jak teraz będzie.
    --
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeDec 29th 2015
     permalink
    Em powodzenia, przyszłe mamusie ujawniać się :)))))) Wiem, że na pewno tutaj zaglądacie ;p hihi
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeDec 29th 2015
     permalink
    dokladnie, no kto to widzial zebym juz 9ta byla;-P
    -----
    ja dostalam powera jakiegos na szykowanie sie na dziecko. wozek i fotelik juz mam wyprany i wyszykowany. okazalo sie ze znalazlam kupe czesci od wozka o ktorych istnieniu bym go nie podejzrewala, hehe, jakos przy pierwszym dziecku z polowy nie korzystalam ( w sensie spiworki, parasolki, jakies daszki, przykrycia na gondole - walalo sie po piwnicy;-P).
    od 4 zaczynam prac wszystkie ciuszki, potem pomalutku prasowac. zamierzam sie wyrobic do konca stycznia, coby w lutym juz ewentualnie tylko chalupe wyglancowac, bo to juz przed porodem to chyba mozna bedzie sie bardziej wysilic, co nie?
    --
    wiecie co mnie najbardziej smieszy, ze czlowiek tak sobie mysli - byle do porodu, potem to juz bedzie luz. a potem to sie dopiero zaczyna hardcore;-P
    ja mam znowu takie zludne wrazenie, zreszta jak przy pierwszym, ze jak juz urodze to i sie wreszcie wyspie (hyhy), i wszystko wroci na normalne tory (hyhy).
    A jak czasami sie ockne to przypomina mi sie jaka bylam zajebiscie styrana przez pierwsze pol roku - jak zombie. wlasciwie odetchnelam gdzies dopiero kolo 2-3 roku zycia, ehhhhh
    -- ;
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeDec 29th 2015 zmieniony
     permalink
    Ewasmerf: ja dostalam powera jakiegos na szykowanie sie na dziecko.

    Zazdroszczę. Ja oprócz kilkudziesięciu ciuszków z lumpusia (w rozm. 50-80 - kupuję czasem i większe, jak coś mi się spodoba) nie mam NIC. I nie mogę się zebrać w sobie, żeby się zmobilizować.
    Najgorsze jest to, że po sklepach łazić już za bardzo nie mogę, bo mi brzuch ostro protestuje i się stawia. Pozostają zakupy przez internet, ale nienawidzę ich, bo nie mogę niczego oglądnąć, dotknąć itp.
    Łóżeczko mam, ale trzeba przywieźć od szwagra. Nie wiem jaki stan materaca. Wózek kupiony w ciemno - używka od znajomych. Na oczy go nie widziałam - czeka na odbiór. Nie mam wanienki, przewijaka, kosmetyków i innych drobnych dupereli.
    Ewasmerf: mam znowu takie zludne wrazenie, zreszta jak przy pierwszym, ze jak juz urodze to i sie wreszcie wyspie (hyhy), i wszystko wroci na normalne tory (hyhy)

    Prawie pękłam ze śmiechu :rolling::rolling::rolling: Powodzenia, serio, ale wg mnie to marzenie ściętej głowy :tooth:
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeDec 29th 2015 zmieniony
     permalink
    Marion, slowo, tak mi sie czasami wydaje, choc wiem ze to bzdura jest.
    w ogole przy pierwszym to ja myslalam, ze jak urodze to moje zycie bedzie wygladalo tak


    a wygladalo niestety tak
    -- ;
    • CommentAuthorGabcia_I
    • CommentTimeDec 29th 2015
     permalink
    Hehehe...a czasami to człowiek by wyszedł z domu i biegł nie odwracając sie za siebie
    --
    •  
      CommentAuthorKamisia_Le
    • CommentTimeDec 29th 2015 zmieniony
     permalink
    Heja Hej :-)
    Melduje się przyszła kwietniowa mamusia synusia - w teorii termin na 4 IV 2016 ale jestem więcej niż pewna że doktorek z cc do samego końca czekać nie będzie :-)
    --
    •  
      CommentAuthorefcia81
    • CommentTimeDec 29th 2015
     permalink
    Ewasmerf: wiecie co mnie najbardziej smieszy, ze czlowiek tak sobie mysli - byle do porodu, potem to juz bedzie luz. a potem to sie dopiero zaczyna hardcore;-P
    ja mam znowu takie zludne wrazenie, zreszta jak przy pierwszym, ze jak juz urodze to i sie wreszcie wyspie (hyhy), i wszystko wroci na normalne tory (hyhy).


    Moje to będzie pierwsze dziecko i dokładnie tak sobie myślę jak to napisałaś Ewa, oby do porodu, później się wyśpię, będę mogła szybko robić różne rzeczy itd itp
    a z tych zdjęć to się uśmiałam ale trochę przeraziłam bo w głowie mam obraz zdjęcia tego pierwszego :rolling::rolling:

    Treść doklejona: 29.12.15 13:42
    Kamisia_Le witaj :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorSewila
    • CommentTimeDec 29th 2015
     permalink
    Ja też miałam przy pierwszej ciąży obrazek nr 1 w głowie, a skończyło się na obrazku nr 2. Pamiętam jak rozmyślałam nad pierwszym spacerem z dzieckiem, taka wypoczęta, umalowana, szczupła, a tym czasem byłam obolała, lekko zgarbiona po cc, lekko podmalowana i nadal tocząca się kulka.
    --
  1.  permalink
    A ja Wam powiem, ze noce to luuz. Moj tylko na karmienie wstawal wiec ja tam sie wysypialam bardziej niz jak wrocilam do roboty i wstawac musialam 4.40.. Ale za to w dzien po poludniu to bylo prawie jak na obrazku nr 2. Mlody non stop na rekach bo inaczej sie darl jak oparzony a nie uczylam noszenia czy cos. Chlop do roboty 13 wychodzil a 13.30-18 koncert ze nie wiedzialam gdzie rece wsadzic... Teraz licze na podobne noce bo w dzien juz nie będzie tak kolorowo jak dwa beda sie darly... Jestem przerazona....

    Liste poprawie wieczorem na kompie.
    --
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeDec 29th 2015
     permalink
    Ewasmerf: przy pierwszym to ja myslalam, ze jak urodze to moje zycie bedzie wygladalo tak

    Bo media kreują fałszywy obraz macierzyństwa - szczęśliwi, wyspani rodzice, matka odstrzelona na spacerze jak modelka oraz bezkolkowe, nieulewające i śpiące całą noc dziecko.

    Mam fajne rysunki obrazujące PRAWDZIWE macierzyństwo - później Wam wrzucę.
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeDec 29th 2015 zmieniony
     permalink
    ja bylam u gina w enelmedzie i normalnie rozpacz czarna mnie chwyta na te beznadziejna opieke poloznicza.
    nie chce mi sie juz do niego chodzic, mija sie to z celem wlasciwie. morfo i mocz w diagostyce prywatnie to koszt jakis 20-25 zl, a w tym enel-medzie tylko cisnienie mi sie podnosi.
    cisnienie w ogole mam 144/87, w domu mierze, wprawdzie rteciowym, czy jak sie to zwie, ale mam zawsze normalne - u lekarzy zawsze kosmos, u kazdego jednego.
    martwie sie troche, jak 4. stycznia u mojego prywatnego bede miala znow wysokie to sobie kupie elektroniczny.
    ad enel-medu - gin zmierzyl cisnienie, wage, zajrzal w szpare wziernikiem, wypelnil karte ciazy i kazal przyjsc za 2 tyg ze wzgledu na to cisnienie. aa, zapomnialabym o najwazniejszym - dal mi skierowanie na USG. wiecie kiedy pierwszy termin na USG - na 2.LUTEGO :shocked:
    no i taka to opieka.
    a zeby bylo smieszniej powiedzialam mu to dzis, ze do dupy jest ta opieka, bo aparat do USG stoi jak byk, wylaczony.
    a, przepraszam, bylabym niesprawiedliwa - przez glowice doplerowska sluchalismy serca plodu, buhaha, tyle to ja wiem ze zyje, bo sie rusza.
    dobrze, ze grosze tam place za ten pakiet bo i tak mam w pracy, ale jakbym miala sama to never ever.

    Treść doklejona: 29.12.15 17:15
    jezszce dodam ze prywatnego to ma komorke, moge dzwonic swiatek piatek o kazdej porze dnia. jak nie odpbierze to odpisze, oddzwoni. kaze jechac do niego, albo do szpitala w ktorym pracuje jakby cos sie nie daj bog dzialo. sprawdzi od reki, w szpitalu wiadomix juz ze za free (tak mialam w pierwszej ciazy, w tej tez konsultuje telefonicznie niektore rzeczy).
    a w enel-medzie? jakby cos sie dzialo to by powiedzieli - sory winetu - najblizszy termin USG na luty, prosze probowac, moze cos sie zwolni;-P
    koszmar jakis.

    Treść doklejona: 29.12.15 17:25
    Sewila: Pamiętam jak rozmyślałam nad pierwszym spacerem z dzieckiem, taka wypoczęta, umalowana, szczupła,

    ja nie dosc ze szczupla to jeszcze myslalam ze na szpilkach bede pociskac, hłehłe. bede taka laska z malutkim rozkosznym tlusciutkim bobasem, hyhyhy
    -- ;
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeDec 29th 2015 zmieniony
     permalink
    Ewasmerf: cisnienie w ogole mam 144/87, w domu mierze, wprawdzie rteciowym, czy jak sie to zwie, ale mam zawsze normalne - u lekarzy zawsze kosmos, u kazdego jednego.
    martwie sie troche, jak 4. stycznia u mojego prywatnego bede miala znow wysokie to sobie kupie elektroniczny.

    Ja mam u gina zawsze wyższe - i takie mam wpisywane w kartę ciąży. A domu mierzę codziennie (elektronicznym, ale tym na ramię, nie na nadgarstek) i zawsze jest OK.
    Ewasmerf: bylam u gina w enelmedzie i normalnie rozpacz czarna mnie chwyta na te beznadziejna opieke poloznicza

    U mnie podobnie - mam pakiet w Polmedzie.
    Korzystam z pakietu od kilku lat i jestem zadowolona (badania lab., wizyty u specjalistów, USG, rezonanse, zabiegi fizjoterapeutyczne, stomatolog itp.). Ale prowadzenie ciąży to porażka. Próbowałam, ale nie dało się - wizyty 5-cio minutowe, USG 2 minuty. Okrojona lista badań lab. No i ten czas oczekiwania na kolejny termin. Dlatego sobie odpuściłam i chodzę tylko prywatnie - wizyta 30-40 minut. USG co wizytę i trwa tyle, ile potrzeba. Pełny pakiet badań. Gin pod telefonem (jeszcze nie musiałam korzystać). Co do badań laboratoryjnych, to gin mi wypisuje, a ja ze skierowaniem idę do internistki na Polmed i mi przepisuje bez problemu, więc mam je za darmo.
    Na razie wydałam na gina 1000 zł (w tym USG 3D/4D za 250 zł). No ale jestem spokojna i dostaję maximum informacji co wizytę.

    .................................................................................
    Obiecane obrazki :bigsmile:
    .
    Codzienne problemy w ciąży...
    .
    http://static.boredpanda.com/blog/wp-content/uploads/2015/11/pregnant-mother-problems-comics-illustrations-kos-og-kaos-33__605.jpg http://static.boredpanda.com/blog/wp-content/uploads/2015/11/pregnant-mother-problems-comics-illustrations-kos-og-kaos__700.jpg
    http://static.boredpanda.com/blog/wp-content/uploads/2015/11/pregnant-mother-problems-comics-illustrations-kos-og-kaos-41__605.jpg http://static.boredpanda.com/blog/wp-content/uploads/2015/11/pregnant-mother-problems-comics-illustrations-kos-og-kaos-32__605.jpg
    http://static.boredpanda.com/blog/wp-content/uploads/2015/11/pregnant-mother-problems-comics-illustrations-kos-og-kaos-35__605.jpg http://static.boredpanda.com/blog/wp-content/uploads/2015/11/pregnant-mother-problems-comics-illustrations-kos-og-kaos-43__605.jpg
    http://static.boredpanda.com/blog/wp-content/uploads/2015/11/pregnant-mother-problems-comics-illustrations-kos-og-kaos-42__700.jpg http://static.boredpanda.com/blog/wp-content/uploads/2015/11/pregnant-mother-problems-comics-illustrations-kos-og-kaos-26__605.jpg
    http://static.boredpanda.com/blog/wp-content/uploads/2015/11/pregnant-mother-problems-comics-illustrations-kos-og-kaos-28__605.jpg http://static.boredpanda.com/blog/wp-content/uploads/2015/11/pregnant-mother-problems-comics-illustrations-kos-og-kaos-40__700.jpg
    http://static.boredpanda.com/blog/wp-content/uploads/2015/11/pregnant-mother-problems-comics-illustrations-kos-og-kaos-45__700.jpg http://static.boredpanda.com/blog/wp-content/uploads/2015/11/pregnant-mother-problems-comics-illustrations-kos-og-kaos-24__605.jpg
    .
    A po porodzie...
    .
    http://static.boredpanda.com/blog/wp-content/uploads/2015/04/072__8802__880.jpg http://static.boredpanda.com/blog/wp-content/uploads/2015/04/Doodle-Diary-Of-A-New-Mom-What-Nobody-Told-You-About-Parenthood1__880.jpg
    http://static.boredpanda.com/blog/wp-content/uploads/2015/04/034__8802__880.jpg http://static.boredpanda.com/blog/wp-content/uploads/2015/04/053__8802__880.jpg http://static.boredpanda.com/blog/wp-content/uploads/2015/04/Doodle-Diary-Of-A-New-Mom-What-Nobody-Told-You-About-Parenthood3__880.jpg http://static.boredpanda.com/blog/wp-content/uploads/2015/04/Doodle-Diary-Of-A-New-Mom-What-Nobody-Told-You-About-Parenthood__880.jpg http://static.boredpanda.com/blog/wp-content/uploads/2015/04/093__8802__880.jpg http://static.boredpanda.com/blog/wp-content/uploads/2015/04/024__8802__880.jpg http://static.boredpanda.com/blog/wp-content/uploads/2015/04/083__8802__880.jpg http://static.boredpanda.com/blog/wp-content/uploads/2015/04/062__8802__880.jpg
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeDec 29th 2015
     permalink
    obrazki swietne, niestety dokladnie tak sie czuje;-(
    -- ;
    •  
      CommentAuthor_Isia_
    • CommentTimeDec 29th 2015
     permalink
    Ewa, ja pamiętam jak w szpitalu polozniczym, w którym prowadzilam ciaze, dostałam skierowanie na usg, które należało zrobić blisko porodu, żeby ocenić wielkość dziecka. Raz, ze glowa była duża i nie wiadomo było, czy dam radę urodzić a dwa, ze miałam cukrzycę ciążowa i należało mi się te usg. Lekarka dala skierowanie ale od razu powiedziała, żebym sobie szukała na mieście. A przypuscmy, ze nie byłoby mnie stać. To musiałabym rodzic za wielkie dziecko godzinami, bo nie miałabym usg potwierdzającego ze dziecko zbyt wielkie. Na szczęście miałam też drugiego lekarza, za którego placilam. I też właśnie mogłam pisać smsmy w niedzielę, dzwonić i przyjść bez kolejki w nagłym wypadku.
    •  
      CommentAuthorefcia81
    • CommentTimeDec 29th 2015
     permalink
    z ty goleniem miejsc intymnych to właśnie porażka nic nie widać trzeba na czuja :confused:
    --
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeDec 29th 2015 zmieniony
     permalink
    Ewasmerf: obrazki swietne, niestety dokladnie tak sie czuje;-(

    No ja też tak się czuję :devil: Cóż, taki nasz los...

    Sorry za wielkość tej drugiej porcji fotek, ale nie chce mi się zmniejszać.
    efcia81: z ty goleniem miejsc intymnych to właśnie porażka nic nie widać trzeba na czuja :confused:

    Ja jeszcze parę dni temu ogarnęłam, ale sapałam jak lokomotywa. Następne oporządzanie z lusterkiem :bigsmile:
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeDec 29th 2015
     permalink
    ja gole przed wielkim lustrem w przedpokoju;-P
    ale wiecie co, o ile wlosy na glowie lepiej rosna o tyle na nogach rosna slabiej, przynajmniej u mnie;-P
    -- ;
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeDec 29th 2015 zmieniony
     permalink
    Ewasmerf: ja gole przed wielkim lustrem w przedpokoju;-P

    :shocked: :jumping::jumping::jumping:
    Ewasmerf: ale wiecie co, o ile wlosy na glowie lepiej rosna o tyle na nogach rosna slabiej, przynajmniej u mnie;-P

    U mnie rosną wszędzie, bo ja z tych mocniej owłosionych. Właśnie ostatnio na brzuchu mi pociemniały i sterczą jak głupie. Dobrze, że mój mąż tolerancyjny i na takie pierdy uwagi nie zwraca totalnie.
    •  
      CommentAuthorefcia81
    • CommentTimeDec 29th 2015
     permalink
    ja też na nogach mam dużo dużo mniej, jeśli chodzi o miejsca intymne to nie chce mi się w przedpokoju przed wielkim lustrem, próbowałam postawić sobie na wannie małe lusterko ale musiałam się schylać i juz na tym etapie brzucha tylko sie umeczyłam, więc golę na czuja na pałę jak leci :tongue:
    --
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeDec 29th 2015 zmieniony
     permalink
    efcia81: golę na czuja na pałę jak leci :tongue:

    Mnie w drugiej połowie poprzedniej ciąży mąż golił. Ale jak przyszło ogolić mnie do porodu, a ja co 5 minut padałam na kolana podczas skurczy, to spękał i musiałam sama :tongue: Opitoliłam się na zero - nie chciałam, żeby mnie w szpitalu haratali. I jak na IP zobaczyli goluśką "gabrychę", to docenili :tooth:
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeDec 29th 2015
     permalink
    mi to sie momentami plakac chce, ze tak ciezko sie schylac po cos, ze ciezko obciac paznokcie u stop, ciezko pumeksem stopy przejechac, golenie to w ogole juz ekwilibrystyka.
    sie zastnawiam jak mozna sie upasc na wlasne zyczenie, czy jak faceci brzuch sobie wyhodowac.
    ja teraz waze 76 kg, przy normalnym standardowym 62 kg i wam powiem ze KALECTWO.
    ale ja juz po pierwszej ciazy postanowilam sobie, ze nigdy nie bede gruba, nigdy, never. ta ciaza to wyjatek, ostatania zreszta, a i teraz juz od wczoraj jem mniej i zero slodyczy. 14 kg to wystarczajaco. daje sobie jezczze maksymalnie 2 kg, coby nie przekroczyc 16 w tej ciazy. ale to juz mam nadzieje maks. ciezko troche bo ruchu malo, prawie wcale;-(
    -- ;
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeDec 29th 2015
     permalink
    Dziewczyny ale wy wszystkie golicie się, że tak powiem na zero? całą pitolkę? Nie chodzi mi o golenie do porodu tylko tak na codzień :))) Mi też już wszystko ciężko, schylić się, skarpety ubrać, buty, nawet umyć nogi hehehe ;DDD
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthorSewila
    • CommentTimeDec 29th 2015
     permalink
    Ja na zero, nie mam fantazji na wzorki a i czuje się jakby w to ująć "czyściej". Ja poprzednia ciążę jechałam na czuja, teraz jeszcze nie mam problemu, ale jak sobie pomyślę o goleniu, zakładaniu butów i każdej innej czynności związanej z chylaniem to ogarnia mnie już frustracja.
    --
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeDec 29th 2015
     permalink
    Ewasmerf: sie zastnawiam jak mozna sie upasc na wlasne zyczenie, czy jak faceci brzuch sobie wyhodowac.

    Heh, mam takie same przemyślenia.
    Mam nadzieję, że nigdy nie zapuszczę się do stanu, że będę chorobliwie otyła - bo to kalectwo i uzależnienie od pomocy innych.
    Ewasmerf: ciezko troche bo ruchu malo, prawie wcale;-(

    Ja też mam 14 kg na plusie, a 4 tyg za Tobą. Nie jem dużo słodyczy, ale też postanowiłam, że koniec z tym całkowity.
    Co do ruchu, to jak na lekarstwo - wszędzie gdzie się ruszę to sapię i brzuch mi się spina.
    salinos: Dziewczyny ale wy wszystkie golicie się, że tak powiem na zero? całą pitolkę? Nie chodzi mi o golenie do porodu tylko tak na codzień :)))

    Ja tak - golę wszystko raz na tydzień, max dwa.
  2.  permalink
    Ja tez gole do zera i narazie bez problemu sobie radze. Do porodu nie trzeba wcale na zero, ale z buszem mowia by nie isc. Ja ie 1-2 tyg owlosienie "wychoduje" to tez nie bedzie tragedii :)

    Treść doklejona: 29.12.15 21:00
    No prosze, na 4 kwietnia mamy az 3 Panie :)
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeDec 29th 2015
     permalink
    zamowilam sobie w doz cisnieniomierz elektroniczny. wszedzie pisza ze malo wiarygodne sa;-P no ale taki zegarowy jak ja mam to tez kiszka widze, ze ponoc go kalibrowac sie powinno. no trundo, 116 zl nie majatek, przyda sie na lata mam nadzieje.
    bo ja dzis mierzylam to 130/80, a mojej mamie jak mierzylam to 120/70, wiec chyba ok te wyniki. sama nie wiem, lepiej dmuchac na zimne.
    wiecie co, to takie bledne kolo. u lekzry mam wysokie cisnienie wiec jak przychodzi do mierzenia to juz przy zakladaniu opaski na ramie mam nerwa ze zaraz bedzie wysokie - no i tak jest;-P
    jutro sie moze do apteki jakiejs przejde i tam sobie zmierze na automacie, poki moj nie przyjdzie

    Treść doklejona: 29.12.15 21:17
    moze nie ten watek, ale tu sie z wami zzylam-;-)
    gadam dzis z mja mama, ze w nastepny poniedzialek ide do GINA, a moj synek: a na jaka bajke idziesz?
    konsternacja.
    a on: no do kina. na jaka bajke?
    hłehłe
    -- ;
  3.  permalink
    To moj maly mi wklada pod bluzke przytulanke i mowi "piś" (pić), ze niby mleko z piersi pije he he. Ach ta wyobraznia.
    --
    • CommentAuthorsara32
    • CommentTimeDec 29th 2015
     permalink
    Poproszę o dopisanie dziewczynki do listy :bigsmile::bigsmile::bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeDec 29th 2015
     permalink
    Sara Tyś w ciąży ??!! :))))
    Super ekstra. Gratulacje !!! :*
    --
    •  
      CommentAuthorefcia81
    • CommentTimeDec 29th 2015
     permalink
    salinos: Dziewczyny ale wy wszystkie golicie się, że tak powiem na zero? całą pitolkę?


    Ja na zero tak czuje sie najbardziej komfortowo :-)


    Ewa no rzeczywiście GIN to niezłe kino :bigsmile::bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormońka
    • CommentTimeDec 29th 2015
     permalink
    Salinos ja na zupełnie zero nie, nienawidzę tego odrastania więc ogół skracam, a gole tylko tyle żeby nie wystawal busz że tak powiem...
    --
    •  
      CommentAuthordanap
    • CommentTimeDec 30th 2015
     permalink
    Fajnie dziewczyny się Was czyta :shamed: Fajnie bo to znaczy ze nie tylko ja nie domagam… czekam, aż ciąża stanie się stanem błogosławionym. Na razie rzyganko, mdłości, tycie, rozejście spojenia, rwa kulszowa, nocne skurcze nóg… a jeszcze 3 miesiące do końca. Ach...
    Tłumaczę sobie, że to mój wiek robi swoje, bo w ciąże zaszłam w całkiem dobrej kondycji fizycznej, a jednak poprzednia moja ciążą (sprzed 5 lat) była lżejsza.
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeDec 30th 2015
     permalink
    danap, nie tlumacz sie wiekiem, ja od stycznia rocznikowo 38, wiec ten
    -- ;
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeDec 30th 2015
     permalink
    to co ja mam powiedzieć ?? w kwietniu będę rycząca 40 ;) jednak zamierzam tym razem nie narzekać i traktować tą ostatnią moją ciążę jako istne błogosławieństwo ;)
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeDec 30th 2015
     permalink
    mońka: Salinos ja na zupełnie zero nie, nienawidzę tego odrastania więc ogół skracam, a gole tylko tyle żeby nie wystawal busz że tak powiem...


    uff... nareszcie ktoś ma tak jak ja :))) Nie lubię na zero, źle się z tym czuję. Nie jak kobieta. i potem te odrosty bolesne :(
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthorem87
    • CommentTimeDec 30th 2015
     permalink
    Dziewczęta - zwalniam listę :)
    29.12.2015 o 15:32 nasza Córeczka Lilianna pojawiła się po tej stronie brzuszka :)
    50 cm. 2700g. 10/10 pkt.
    Poród zakończył się co prawda wsparciem vacuum, ale wszystko u nas gra - jutro wychodzimy do domku :smile:

    Dziękuję Wam za te wspólne 9mcy i wsparcie.
    Trzymam za Was kciuki!
    --
    •  
      CommentAuthordanap
    • CommentTimeDec 30th 2015
     permalink
    Ewasmerf: ja od stycznia rocznikowo 38, wiec ten

    ja też i nawet moja pierwsza córka dokładnie z tego dnia co Twój Piotruś :smile:

    mooniia: w kwietniu będę rycząca 40 ;

    doświadczeniem zyskujesz :wink:
  4.  permalink
    Em gratuluję ;-). Najważniejsze że już razem.
    -- [/url[/url]
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeDec 30th 2015
     permalink
    danap: Tłumaczę sobie, że to mój wiek robi swoje, bo w ciąże zaszłam w całkiem dobrej kondycji fizycznej, a jednak poprzednia moja ciążą (sprzed 5 lat) była lżejsza.

    Ja podobnie - zaszłam teraz w super kondycji, a aktualnie czuję się jak stara babcia. Ciąża sprzed 6 lat była lżejsza - dopiero na samej końcówce dopadły mnie bóle bioder, miednicy, spojenia łonowego itp.

    Termin mam na równo tydzień po 36-tych urodzinach. Tak więc jak widać, sporo tu mamusiek bliżej niż dalej 40-tki :bigsmile:
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeDec 30th 2015
     permalink
    ja tez zaszlam w super kondycji i z jak na mnie super figura, ehhh
    ale u mnie ciaza z Piotrkiem byla duzo ciezsza, samo to ze na tym etapie wazylam juz 10 kg wiecej, i na tym etapie to juz od ponad tygodnia lezalam plackiem w szpitalu.
    tak ze teraz luzik poki co i oby tak zostalo.
    moze jakby odpukac pierwsza ciaza taka byla to bym pragnela zajsc w kolejna, a tak to bez wpadki w zyciu bym sie nie zdecydowala. moze i dobrze sie stalo;-P
    -- ;
  5.  permalink
    No ja tez sie podpisuje pod tym ze pierwsza ciaza byla lepsza. W tej co chwile cos boli, w krzyzu strzela, spac mi sie niechce non stop a w tamtej w 7 miesiacy na kapielisko mialam checi jezdzic ;)
    --
    •  
      CommentAuthorSewila
    • CommentTimeDec 30th 2015
     permalink
    Ewasmerf mam tak samo, jak sobie pomyślę o Maksiowej ciąży i problemach to się odechciewa. I choć bardzo chciałam być w ciąży to za każdym razem oprócz radości czułam ulgę, że to jeszcze nie ten czas. Później już zupełnie mi się odechciało bo przez 1,5roku nic i trach bach jestem w ciąży i póki co jest luz blus a ja czuję się o niebo lepiej niż w poprzedniej i jakoś mniej stresu.
    --
    •  
      CommentAuthorefcia81
    • CommentTimeDec 30th 2015
     permalink
    Ja mam lat 34 i co do wieku to byłam dzis w szpitalu na IP bo po śniadaniu taki ból brzucha mnie złapał że poderwało mnie na równe nogi. Skończyło się na jednym takim bólu póżniej i teraz czuje tak jakby ściskanie w brzuchu ale obraz ktg prawidłowy, szyjka zamknieta więc ok, zmartwiła mnie waga małej wyszła 2100 a dwa tygodnie temu miała 1935 więc przybrałaby tylko niecałe 200 gramów to zdecydowanie za mało, ale może to inny sprzęt i dlatego, ale oczywiście się zaniepokoiłam.
    Acha i wracajac do wieku na IP siedziały same dziewczyny właśnie bliżej 40-stki czy tak koło 35 lat i śmiałam się do męża ze 20 stka jak jest w ciąży to nic ją nie ciśnie, nie boli lata biega a do szpitala przychodzi w dniu porodu :-)
    --
  6.  permalink
    Jak wasze starszaki reagują na wieść o tym ze będą miały rodzeństwo? Mam wrażenie że mój dwulatek nie kuma tego faktu. W sumie nie oczekiwałam za bardzo od dwulatka wielkiej euforii,ale wydaje mi się że jakoś nie zdaje sobie z tego sprawy.

    Pokazuje gdzie dzidzia,poproszony caluje brzuszek jak ma ochotę oczywiście.

    Niestety czuje że będzie hardcor po narodzinach małej..
    -- [/url[/url]
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeDec 30th 2015
     permalink
    anairda, no co ja ci mam powiedziec? ze mam rezolutnego 5-latka w domu, ktory od zawsze umial zajac sie sam soba?
    ktory bardzo jest za ojcem, co mi zdecydowanie ulatwi sprawe.
    ze juz sie cieszy na moj porod bo wtedy na tydzien pojedzie do babci.
    i cieszy sie na dziecko, bedzie pomagal, pomagal wyszorowac wozek, pomaga wszystko szykowac, kupowac, a jak nie pomaga to przynajmniej zajmuje sie sam soba.
    duza roznica wieku ma wlasnieten plus.
    minusow jest mnostwo innych.
    nawet dzis powiedzialam mojeje mamie ze duza roznica wieku jest duzym plusem DLA MNIE, dla dzieci juz mniej.
    -- ;
    •  
      CommentAuthorKamisia_Le
    • CommentTimeDec 30th 2015
     permalink
    No,ja jeszcze sama zakładam skarpetki czy buty :-) Z goleniem też jeszcze radzę sobie ale pewnie za niedługo te "obowiązki" przejmie Mąż :-)
    Wczoraj mieliśmy usg, nasza Żaba waży już +/- 920gram, nic dziwnego że mi tak brzucho wysadzilo :-D
    --
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeDec 30th 2015 zmieniony
     permalink
    anairda1986: Mam wrażenie że mój dwulatek nie kuma tego faktu.

    Moja dwulatka też nie kuma. Dopiero się zdziwi jak przyjadę do domu z dzieckiem. Ale Dominika doskonale rozumie, że mama ma dzidzię w brzuszku :)))
    Co do ciąży to ta druga jest o niebo lepsza, mniej stresu. Psychicznie jestem jakaś spokojniejsza, nie panikuję, nie przejmuję się zbytnio tym co będzie za tydzien, żyję chwilą i czas szybko leci. No i odpukać mam nadzieję, że z moją szyjką będzie już wszystko dobrze. Wizytę mam za tydzień to się okaże co i jak. Ale mimo wszystko jestem dobrej myśli. U mnie decydujący będzie 31 tc., więc czekam cierpliwie i mam nadzieję, że wszystko będzie lepiej, znośniej i obędzie się bez szpitala do samego porodu.
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
  7.  permalink
    ubierzcie sobie buta z wyprostowana noga :D to dopiero wyczyn bo ja tak musze nakładać niestety jednej nogi nie zginam mam skolioze, szpotawe biodro i wogole mase chorób a z Tina do 35 tygodnia śmigałam i nawet buta ubierałam sama :D a w szpitalu zero pomocy także wiecie zawsze może być gorzej ;)
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.