Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

  1.  permalink
    No ja na poczatek pampersy a potem przejde na dade. Nie bylo az tak zle :) Jak sobie pomysle o porodzie to mam dreszcze :tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJan 11th 2016 zmieniony
     permalink
    marion, przeliczam bo to w kanal idzie wszystko. wole zainwestowac w basen z dzieckiem, czy jakies inne rzeczy.
    poza tym pamietam dobrze, ze przewijalam dziecko czy brudna pielucha czy nie, regularnie co 3 h. a co takie male nasika, no bez jaj, jak tam pecherz malusi.
    pamietam jak piter byl starszy i mialam lepsze pieluchy to czasm taka ciezka byla ze do kolan mu wisiala. a te tansze to musowo trzeba bylo czesciej zmieniac.
    no ale ja z tych wyrodnych oszczednych matek, hłehłe.
    sobie tez alwaysow nie kupuje tylko bella
    -- ;
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeJan 11th 2016 zmieniony
     permalink
    madziik1983: Jak sobie pomysle o porodzie to mam dreszcze :tongue:

    Odwrotu już nie ma :tooth:
    Ja właśnie siorbię, pierwszy raz w tej ciąży, napar z liści malin. Od tygodnia łykam też Wiesiołek Oeparol. Mam nadzieję, że tym razem pójdzie u mnie szybciej niż poprzednio, kiedy poród licząc od pierwszycyh skurczy, trwał 24 h i 20 min...
    Ewasmerf: poza tym pamietam dobrze, ze przewijalam dziecko czy brudna pielucha czy nie, regularnie co 3 h. a co takie male nasika, no bez jaj, jak tam pecherz malusi.

    Ja podobnie.
    Ale to wina niedoświadczenia. Jak syn był starszy, to przewijałam dopiero wtedy, jak napompowana pielucha o kolana mu się obijała :rolling:
    Ewasmerf: sobie tez alwaysow nie kupuje tylko bella

    Buahahaha, ja też :tooth::tooth::tooth:
  2.  permalink
    Haha,z tym przewijaniem co trzy godziny,my tez kapalismy Filipa przez półtora roku codziennie..

    Moja mama w głowę sie stukała...

    Ja torbe dla małej mam spakowana.

    Prasujac,zrobilam tzw.pakiety. Kupiłam w Biedronce paklanki,wsadzilam np.body,legginsy,skarpetki,czapeczke. I tak 6 pakietow. Chyba starczy.
    Plus do rozka dorzucilam pakiet żeby M nie szukał.
    -- [/url[/url]
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJan 11th 2016
     permalink
    ja nie kapalam codziennie bo sie balam, hehe. mylam woda na przewijaku. teraz tez nie bede szalala, zwlaszcza w zimie. w lecie to wiadomo, ale w zimie to piotrka tez co drugi dzien kapie. najwyzej dupsko pod prysznicem umyje.

    Treść doklejona: 11.01.16 13:24
    co to sa paklanki??
    -- ;
  3.  permalink
    Takie woreczki zasuwane na suwak do mrozonek ;-).

    U mnie w Biedronce były w stałej sprzedaży.
    -- [/url[/url]
    •  
      CommentAuthorikaan
    • CommentTimeJan 11th 2016
     permalink
    Ja używam tych pieluszek babydream i bardzo dobrze się sprawdzają. Czasem jak na promo jakieś inne (pampers, happy) to kupię, ale różnicy w zasadzie nie widzę żadnej. Więc po co przepłacać? ;)
    -- ,
    •  
      CommentAuthorMuriah
    • CommentTimeJan 11th 2016
     permalink
    Gdybym miała polegać na tym, co mąż mi doniesie na porodówkę, to pewnie i ja i dzieć chodzilibyśmy na golasa. Muszę się porządnie spakować do szpitala i jakiś zapas ubranek dziecięcych też spakować, bo nie wierzę, że M dobrze z komody by wybrał w odpowiednim rozmiarze. Jak mi zabraknie podpasek lub podkładów to wolę siostrę lub koleżankę poprosić. Mieliśmy już wpadki typu: doniósł ubranka w rozmiarze 68 :shocked:, jak poprosiłam o ręcznik dla syna, to przyniósł najpierw prześcieradło z gumką, a potem ręcznik, w który wycierałam fretki po kąpieli .. więc tego ... ja tam wolę sama się przygotować.
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
  4.  permalink
    Muriah,dlatego ja popakowalam wszystko w te woreczki.

    Mężowi taki pakiet wsadzilam do rozka,który będzie podawał poloznym po porodzie. Żeby sie nie motal.

    Chyba tylko w aucie zostawie mu pakiet na wyjście,bo spakowany zajmuje duzo miejsca. Kubrak,plus bluza i czapeczka może tam zostac i czekac.
    -- [/url[/url]
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeJan 11th 2016
     permalink
    Znacie blog Sroka o... ? Poczytajcie - Analiza produktów dziecięcych.
    •  
      CommentAuthorSewila
    • CommentTimeJan 11th 2016
     permalink
    Ja do szpitala też byłam spakowana. Wcześniej sprawdzałam szpital w którym chciałam rodzić i podkłady i wielkie podpaski dawali w szpitalu i na wyjście. Majtki siateczkowe pozwalały zakładać po obchodzie, jak chciało się chodzić po korytarzu. Pewnie nie wiele się zmieniło, ale będę musiała sprawdzić. Teraz w sumie mam czas by o tym myśleć, jakoś nie dociera do mnie, że jestem w ciąży, tylko rano jak wiszę na kibelku to mi się przypomina.
    --
    •  
      CommentAuthorSzogunka
    • CommentTimeJan 11th 2016
     permalink
    Dziewczyny czy jest tu dział o poronieniach?
    --
    •  
      CommentAuthorSewila
    • CommentTimeJan 11th 2016
     permalink
    Nie wiem.
    --
  5.  permalink
    Szogunka jest. Poszukaj w wyszukiwarce 28 dni.

    Nie wyszukam ci,bo jestem na telefonie.
    -- [/url[/url]
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeJan 11th 2016 zmieniony
     permalink
  6.  permalink
    No ja na poczatku przez kazdym karmieniem przewijalam. Dziecko rozbudzone w nocy a ja narobiona ale szybko mi przeszlo he he teraz juz bedzie inaczej. Ja tez sama sie spakuje bo moj nawet starszaka jak ma ubrac to pyta w co hi hi

    Treść doklejona: 11.01.16 18:10
    Z rzeczy formalnych.... Kiedy sie chrzestnych prosi ? Tylko bez przesadow :P
    --
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeJan 11th 2016
     permalink
    Zależy kiedy chrzest będzie. Znam roczne dzieci nieochrzczone.
    • CommentAuthorkaamii
    • CommentTimeJan 11th 2016
     permalink
    Jej ja po każdym karmieniu musiałam pieluche zmieniać, bo kupę w trakcie robiła :)
    A na chrzestnych to nie wiem miesiąc Max. Tak żeby dokumenty z kościoła zdążyli wyjąć. Akt chrztu i zaświadczenie o tym, ze wierzący.
    --
    •  
      CommentAuthorKamisia_Le
    • CommentTimeJan 11th 2016
     permalink
    Dziewczyny, takie pytanko, może i głupie ale podobno nie ma głupich :)
    Skończyły mi się witaminy (ostatnie, które brałam to femibion natal 2 plus), biorę też dodatkowo 3x dziennie syrop Kinder biovital z żelazem. I tak się zastanawiam czy sam syrop teraz wystarczy, czy kupować jednak jeszcze witaminy? Może jakieś fajne polecacie? Bo ten femibion mi nie podszedł (bo 2 tabletki w tzw zestawie brać trzeba).
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJan 11th 2016
     permalink
    a jaka masz morfo?
    jak jestes zdrowa i masz dobra morfo to ja bym odpuscila jakiekolwiek witaminy.
    -- ;
    •  
      CommentAuthorbrombap
    • CommentTimeJan 11th 2016
     permalink
    Dziewczyny, z tym rzadkim przewijaniem w przypadku dziewczynek może być potem kłopot - pamiętajcie, że u nich bardzo łatwo o ZUM, mówiono mi, że z uwagi na malutkie odległości.
    --
  7.  permalink
    Kaami mój syn tez podczas karmienia robił kupę,za kazdym,kazdusienkim razem.


    Właśnie kupiłam pieluszki Dada,jejciu jakie to małe jest...
    -- [/url[/url]
    •  
      CommentAuthorefcia81
    • CommentTimeJan 11th 2016
     permalink
    Dziewczyny poruszę temat lewatywy. Na szkole rodzenia położna mówiła że zaleca lewatywe głównie osobom które bedą miały pobierana krew pępowinową. Wiem że niektóre dziewczyny oczyszczają się naturalnie bo stres emocje hormony.... niektóre robią lewatywę jeszcze w domu jak zaczną się skurcze - i tu pytanie: czy w aptece można sobie kupić taka lewatywe? i czy to bezpieczne? boje się że dostanę jakiejś niekończoncej sie biegunki??:shocked: WIem że niektóre dziewczyny w ogóle nic nie robią w temacie.
    Jeśli któraś korzystała z lewatywy domowej to jaki środek polecacie?
    --
    •  
      CommentAuthorblackberry
    • CommentTimeJan 11th 2016
     permalink
    W aptece można kupić i na pewno efektem nie będzie niekończąca się biegunka :bigsmile:
    Efekt jest, hmmm... dość gwałtowny i raczej jednorazowy :wink: Przynajmniej u mnie tak było.
    Ale ja nie robiłam w domu, tylko położną poprosiłam jak już byłam przyjęta na oddział porodowy.
    --
    •  
      CommentAuthorKamisia_Le
    • CommentTimeJan 11th 2016
     permalink
    Moja morfo, hmm, niefajna była jak do tej pory - żelazo leciało w dół i ostatni wynik to 9 9. W środę mam kolejne, kontrolnie do zrobienia to się okaże czy jest poprawa / czy unormowalo się.
    --
  8.  permalink
    Ja biore femibion. Fajny sklad jak dla mnie. Mam ostatnie hemoglobine 12.00 czyli na rowno z norma.
    Lewatywe mialam w szpitalu, troszke na kibelku spedzilam, ale teraz w domu tez mam czesto biegunke wiec dam rade, najgorsze bylo polaczenie tej biegunki ze skurczami ha ha
    No ja pewnie kolo czerwca bede chrzcia, ale chce kuzyna pytac (20 lat) i chce mu dac czas na zastanowienie sie na spokojnie ;)
    --
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeJan 11th 2016
     permalink
    Mnie obudzily skurcze o 4 rano a do szpitala pojechalam dopiero o 23-ciej. W tym czasie bylam 3 czy 4 razy w wc. W szpitalu juz nie ale wzielo mnie na wymioty. Tak wiec sama sie oczyscilam.
    Ale lewatywy nie robilam i w razie propozycji ze strony pielegniarek, w planie miałam nie wyrazic zgody. Przy porodzie, podczas parcia niejedna kobieta nawet nie ma pojecia że oddała stolec. To normalne i lekarzy to na bank nie zdziwi.
    •  
      CommentAuthorSewila
    • CommentTimeJan 11th 2016
     permalink
    Ja wchodząc na porodówkę krzyczałam, że chce lewatywę.
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeJan 11th 2016
     permalink
    Ja też przy obu porodach się sama oczyściłam- podczas skurczy, jeszcze w domu co chwila do kibelka latałam.
    Ale w naszej szkole rodzenia położna mówiła, że zaleca wykonanie lewatywy, zwłaszcza jeśli dziewczyny mają jakieś opory przed wypróżnieniem. Mówiła, że zdarzyło jej się kilka pacjentek, które tak się baly "wpadki" że nie chciały przeć...
    Mnie tam podczas parcia było wszystko jedno. Być może "coś" nawet wyskoczyło bo pamietam epizod wycierania mnie w tamtych okolicach, ale kompletnie mi to zwisało. Skupiałam się tylko na tym, żeby mieć tego małego człowieka po drugiej stronie jak najszybciej... Pewnie z tego powodu nie uniknęłam nacinania, bo w kluczowym momencie nie umiałam panować nad parciem. po prostu musiałam i już (kontrola oddechu to a prawdę trudna sztuka dla mnie).
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJan 11th 2016
     permalink
    wrr, ja wiem ze to fizjologia i norma, ale brzmi okropnie.
    -- ;
    • CommentAuthorGabcia_I
    • CommentTimeJan 11th 2016
     permalink
    Lewatywa całkiem dobra sprawa. Dla mnie :bigsmile:
    Wystarczy, ze w 14h porodu wymiotowałam jak kot...jak jeszcze doszłoby dołem to zwariowałabym :cool:
    --
  9.  permalink
    Gabcia wspolczuje...
    --
    •  
      CommentAuthornowa2012
    • CommentTimeJan 11th 2016
     permalink
    Ja miałam w szpitalu jak juz były częste skurcze tym razem wolałabym ja zrobić wcześniej i chyba u siebie w toalecie-lepszy komfort ;)
    --
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeJan 11th 2016
     permalink
    Ja też łykam femibion. Moja hemoglobina to 12,8. Od dzisiaj przechodzę na insulinę, i to 2 rodzaje. Inną na noc i inną rano.
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthorKamisia_Le
    • CommentTimeJan 11th 2016 zmieniony
     permalink
    Ten zwykły femibion czy 2 plus, gdzie 1tabl różowa i 1tabl żółta?
    Ja dodatkowo biorę tyle pigul, ze po ciąży to chyba na odtruwanie pójdę ha,bo i duphaston,acard, zurawine, d-vitum, tardyferon, magneB6, ten kinder biovital pije ... było tego więcej,ale gin stopniowo odstawia.
    --
  10.  permalink
    W femibion 2 natal plus ma tyle witamin ze po ci jeszcze d-vitum?
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJan 12th 2016
     permalink
    kamisia, ja jem z zalecen lekarza:
    acard + folik (przeciw rzucawce)
    wit D + letrox + jodid (endo kazala)
    luteina dopochwowo + magnez (na skurcze)
    sorbifer (zelazo bo mam slaby hematokryt i hemoglobine)
    nic wiecej nie jem, zadnych skondensowanych witamin.
    juz rozmaialam z lekarzami, przed porodem odstawie acard, folik, luteine i magnez (choc magnez to akurat nie zawadzi nigdy, tak uwazam, na stres)
    sorbifer wezme dopoki mi sie hemoglobina po porodzie nie ustabilizuje, ale juz wiecej nie kupuje bo drogie dziadostwo
    wit D bede brala tylko w okresie do kwietnia, dziecku tez tak daje
    jodid odstawiam po porodzie, bo mam hashi
    no a letrox zmniejszam do 50.

    Treść doklejona: 12.01.16 09:53
    u mnie pod brzuchem wąż, juz nie ma miejsca na kopniaki, tylko wije sie pod skora, hehe
    i od wczoraj mam pierwszy wyciek z piersi, ruszyly z przygotowaniami do produkcji mleka
    -- ;
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeJan 12th 2016
     permalink
    Dziewczyny ja też mam masę leków: euthyrox, duphaston, luteinę, clexane, magnez, antybiotyk, probiotyk, clotrimazolum, insulinę ( 2 rodzaje, rano i wieczorem), żurawit i femibion natal 2. Do tego mierzę jeszcze co najmniej 4 razy dziennie poziom cukru we krwi. Chyba po ciąży też pójdę na odtruwanie ;p Antybiotyk z uwagi na wysokie crp. To już mój drugi antybiotyk, bo pierwszy na mnie nie podziałał.
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthorSewila
    • CommentTimeJan 12th 2016
     permalink
    U mnie na razie clexane, acard, kwas foliowy i luteina. Luteinę będę miała odstawianą koło 16/17tc, jak wszystko będzie ok, acard w 34tc, kwas foliowy przydałoby się zamienić na jakieś witaminy w ciąży, bo młode ciągnie ode mnie - normalnie paznokcie mam tak kruche i łamliwe, że szok pomimo tego, że nabiału jem sporo i produktów pełnoziarnistych. Jeszcze kwestia tego czy clexane będę miała odstawione czy nie. W poprzedniej ciąży miałam do samego końca, a teraz lekarz coś wspominał, że może wcześniej go odstawimy.
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJan 12th 2016
     permalink
    wysokie CRP to jakie mialas?
    ja w poierwszej ciazy mialam kolo 20 i mialam antybiotyk dozylnie, niemla non stop.
    w tej mialam CRP 4,2, wiec w normie ale tez bez szalu. teraz znowu bede robic.
    -- ;
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeJan 12th 2016
     permalink
    Jeny, ile wy leków łykacie! Masakra! :shocked: Ja tylko witaminki - 3 tabletki (Prenatal Classic, Prenatal DHA i Wiesiołek Oeparol).
    Ewasmerf: u mnie pod brzuchem wąż, juz nie ma miejsca na kopniaki, tylko wije sie pod skora, hehe

    U mnie od kilku dni były takie lekkie przesuwania pod skórą, a dziś od rana właśnie wąż się wije :bigsmile:
  11.  permalink
    Ze mna na sali lezala dziewczyna,crp wysokie,skurcze,mimo podawania antybiotyku.crp nie spadalo.

    Konsultacje internistyczne,kardiologiczne. Lekarze zaczęli powoli ręce rozkładać. Powiedzieli jej ze byc może dziecko zakażone czyms,wytwarza przeciwciała i organizm probuje walczyc.

    Ja biorę Medargin na wzrost małej,żelazo,luteine i przeciw grzybiczne globulki.

    Za dwa tyg mam wizytę,ciekawe jak hemoglobina...
    -- [/url[/url]
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeJan 12th 2016
     permalink
    Moje crp to 18 z małym hakiem.
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthorKamisia_Le
    • CommentTimeJan 12th 2016
     permalink
    Na początku (od pierwszych dni pozytywnego B-HCG, a nawet kilka dni przed nią) brałam Clexane, później (od 9tc) przeszłam na acard. Luteine dopochwowo i duphaston też od początku miałam w mega dawkach, obecnie tylko duphaston 1x1.
    D-vitum w zestawie z femibionem zalecił gin. Obecnie femibion skończył się i został sam d-vitum.
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJan 12th 2016
     permalink
    Kamisia, ale w zestawie witaminowym masz juz wit D, zelazo itd.
    ja biore osobno kwas foliowy, zelazo, jodid, wit D bo nie biore zadnych witamin (mam nudnosci po nich). stad lekarze pozlecali mi wszystko osobno.
    ja osobiscie wybralabym albo-albo. albo witaminy osobno, albo jedna kapsulka femibionu.
    -- ;
    •  
      CommentAuthor°Agata°
    • CommentTimeJan 12th 2016
     permalink
    Ewa ale widzisz ja biore witaminy a jednak dodatkowo żelazo też muszę brać bo leci w dół więc nie jest tam wystarczajaca dawka i to samo ostatnio dołożyłam sobie witaminę d.
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJan 12th 2016
     permalink
    a mierzylas wit D czy tak sobie dolozylas?
    -- ;
    •  
      CommentAuthor°Agata°
    • CommentTimeJan 12th 2016
     permalink
    Tak i gin też zalecil dodatkowo brać. Lato było piękne to sie naładowalam ale od września słońce widze tylko z rana przez okno..poza tym zaleca się suplementacje od wrzesnia do kwietnia jesli dobrze pamiętam.
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJan 12th 2016
     permalink
    ile mowicie tych zestawow ubranek dla dziecka do szpitala trzeba wziac? jak ja bede miec cc to mam wziac 5 zestawow?
    kurde. nie wiem.
    jak bylam z malym to on na OIOMie lezal i mial ubranka oddzialowe. ja nic tam nie mialam, swojego nic nie nosil. wszystko bylo wysterylizowane i wymaglowane przez oddzial.

    Treść doklejona: 12.01.16 14:44
    zreszta dzieci w inkubatorach lezaly u nas tylko w pieluszkach. pomozcie bom zielona

    Treść doklejona: 12.01.16 14:45
    ja to musze spakowac sobie torbe, piotrkowi torbe do babci i jeszcze wszystko co na powort bedzie potrzebne. kurde. no magazyn z tej chalupy
    -- ;
    •  
      CommentAuthorkiarus
    • CommentTimeJan 12th 2016
     permalink
    W niektorych szpitalach nie trzeba miec swoich......jak sie nie ma swoich to daja.
    ja zawsze bralam 5 kompletow.....na wszelki wypadek
    po sn szybciej sie wychodzi...to mniej trzeba
    po cc o dzien dluzej
    ale przy komplikacjach typu zoltaczka ktora dziecko trzeba naswietlac to te 5 kompletow w sam raz
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.