Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorgilese
    • CommentTimeAug 15th 2014 zmieniony
     permalink
    Janek do 30tc rósł wzorcowo. Ale zaczęło skakać mi ciśnienie, opuchliznę maiłam już wcześniej i w 32tc pojawiło się białko w moczu i kwas moczowy we krwi, diagnoza zartucie ciążowe i mój gin kazał natychmiast położyć się w szpitalu. Na usg okazało się że Janek przez 2 tygodnie nic nie urósł i w 32 tc ważył tyle co w 30 Przepływy miednicowe były kiepskie i pogarszały się z każdym dniem (właśnie przez to zatrucie ciążowe), ale przepływy pępowinowe były ok :( Leżałam jeszcze 2 tygodnie na patologii dziecko rosło jednak, tylko moje ciśnienie było coraz trudniejsze do opanowania i jak skoczyło którejś nocy i musieli dać mi coś bardzo mocnego na zbicie to następnego dnia rano ordynator zalecił cięcie cesarskie. Więc Janek urodził się w 34tc ważył 1790 i urodził się w dobrym stanie. Problemy zaczęły się później, okazało się że dostał choroby krwotocznej noworodków mimo iż dostał podwójną dawkę witaminy K ona się jakoś nie wchłaniała i tak pierwszej nocy moje dziecko miało transfuzję i powiedziano nam że ma 50 procent szans że przeżyje...

    I tak jeśli chodzi o jego rozwój to tak do końca nie wiem co było powodem hipotrofii, co powodem wcześniactwa a na co wpływ miała ta ciężka pierwsza noc. W każdym razie byliśmy pod opieką owi i tam rehabilitowaliśmy się pierwszy rok intensywnie bo Jaś miał obniżone napięcie mięśniowe i asymetrię. Ale siadał raczkował i chodził w normie. Teraz ciągle jesteśmy pod opieką logopedy i neurologopedy bo mowa Janka jest ale koszmarnie niewyraźna, a wpływ na to ma trochę różnych rzeczy (obniżone napięcie, problemy z wędzidełkiem wykryte dopiero jak młody miał rok i wiecznie uchylona buzia bo wieczny katar). Ogólnie rozwija się normalnie i nie odbiega od rówieśników, no może oprócz tej mowy... ciągle mało mówi i jedynym zrozumiałym dla otoczenia słowem jest NIE i wyrazy dźwiękonaśladowcze.

    A no i Janek jest chudzielec waży 12 kg ubranka nosi na 92, ale też nie odbiega za bardzo od swojej grupy żlobkowej, więc nie martwi mnie to za bardzo ;)
    --
    •  
      CommentAuthorDominam
    • CommentTimeAug 15th 2014
     permalink
    Asia na usg się ogląda łożysko i powinno by ładnie widać czy przylega wszystko :) Ja ostatnio o kwestę łożyska zahaczyłam bo mnie dopadły jakieś bóle w podbrzuszu ale moja położna powiedziała, że bóle związane z odklejaniem łożyska mają się nasilać a u mnie zaczęły łagodnieć i dzisiaj się już czuje bardzo dobrze. Po prostu mi się wszystko rozrasta i to jest bolesne. Pozatym plamienia jeszcze mogą wskazywać na odklejanie. Trzeba być dobrej myśli ale kontrolować też wszystko co niepokoi :)
    --
    • CommentAuthorasia04108
    • CommentTimeAug 15th 2014
     permalink
    Właśnie wczoraj nie miałam usg, tylko tak szybko serduszka posłuchał i zmierzył szyjkę dowcipnie ;P Więc gdyby coś z łożyskiem było nie tak, to pewnie nie zwróciłby uwagi... ;/ Skupił się bardziej na szyjce. A mnie coś ostatnio kłuje podbrzusze... No, ale nic, tragedii nie ma, czuję się ogólnie dobrze, a takie pobolewanie w dole brzucha pewnie się zdarza...
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeAug 15th 2014
     permalink
    ROKSANA, ginka na pewno kaze Ci powtorzyc badanie. Tak czy siak, nawet bez konsultacji, wprowadż sobie te diete cukrzycową. Ona jest wręcz wskazana dla cięzarnych, o ile ofc dbasz, zeby byla roznorodna i zbilansowana.
    Mnie w 24tc wyszedl za wysoki cukier. Od razu przeszlam na te diete i gdy powtarzalam badanie po 2tyg wynik byl juz praeidlowy, a przy okazjo zeszla ze mnie opuchlizna.
    •  
      CommentAuthorOsinek
    • CommentTimeAug 15th 2014
     permalink
    dzięki gilese za informację! U mnie ciśnienie cały czas w normie. Kazali monitorować więc 3x dziennie mierzę. Raz w tygodniu badam mocz, na szczęście białko nieobecne. Nawet hemoglobina i hematokryt w normie więc anemie zwalczyłam. KTG raz w tygodniu w normie. Dziecko ruchliwe. Na usg tez wszystko ok. Muszę zaufać że jest dobrze. Dbać o swój spokój żeby dzieciątka nie obciążać i czekać.
    --
    • CommentAuthorjagodalg84
    • CommentTimeAug 15th 2014
     permalink
    Osinek spokojnie, może po prostu masz tendencję do rodzenia mniejszych dzieci. Nas była czwórka, ale wszyscy raczej urodzili się w okolicach 2 kg i wszyscy zdrowi. Jak wszystko inne OK to nie ma się co martwić wagą. U kolegi mojego męża przy trzecim dziecku wyszło małowodzie i dziecko się urodziło wcześniej - CC plus wagowo jeszcze do tył, ważyło jakieś 500gram, ale dziś ma jakieś 10 mcy i jest OK, więc głowa do góry :)

    Glines wczoraj w przychodni gadałam w dziewczyną z podobnym przypadkiem do Twojego. W pierwszej ciąży miała złe przepływy, wahania ciśnienia, a na koniec gestozę - urodziła malą w 31 tygodniu. Teraz zostało jej 8 tygodni do końca, ale jest na clexanie,
    Co do brania zastrzyków dasz radę, a jak nie to mąż będzie Ci robił - mój się nie nadaję do tego, hehe, ale mi jakoś to nie robi problemu i bez problemu daję sobie zastrzyki. Kwestia przyzwyczajenia. Co do kosztów to zapewne będziesz mieć ryczałt, czyli 10 zastrzyków jakieś 13zł. Co do dawki to zależy od wagi. Ja teraz biorę 0,4 plus acard 75.
    -- <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kdwlz516v.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    •  
      CommentAuthor_MIA_
    • CommentTimeAug 15th 2014
     permalink
    Ja z kolei mam dawke lovenox 0,2 + cardioaspirine ( acard) .

    Ja zastrzyki mam tylko na 2 miesiace. Z tego co wyczytalam, Wy robicie je cala ciaze tak ? A acard tez cala ciaze ?
    Z kolei acard mam brac do odwolania.
    --
    •  
      CommentAuthorannie128
    • CommentTimeAug 15th 2014
     permalink
    Osinku, w tym szpitalu na pewno jest układ. Tyle razy ile ja byłam na tym 3 piętrze poza wszelkimi kolejkami i innymi, to jak mnie traktowano, kiedy leżałam po szwie... Być może rzeczywiście trafiłaś na lekarza spoza układu. Kiedy mój był na urlopie i pojechałam na kontrolę do dr na zastępstwo czegoś tam nie mogła znaleźć na USG, węzła szwu czy czegoś. Zawołała innego lekarza i jakie było moje zdziwienie, gdy do gabinetu wszedł lekarz, który w 2009 roku, na wizycie w jego prywatnym gabinecie powiedział mi, że po pierwsze nigdy dzieci mieć nie będę, a po drugie nawet jeśli, to raczej nie donoszę... Ale do rzeczy- wszedł, uśmiechnął się, doktor mnie przedstawiła natychmiast zaznaczając, że "Pani jest od nas". Reakcja lekarza? "Nazywam się tak i tak, proszę się niczym nie martwić, zaraz wszystko sprawdzimy, jeśli coś będzie nie tak, to zostanie pani u nas, bla bla bla" wszystko z szerokim uśmiechem na twarzy. Potem powiedziałam do męża, że jeszcze tylko brakowało filiżanki herbatki i maślanego rogaliczka. Byłam w szoku, w pamięci mając tą wizytę sprzed lat, za którą zapłaciłam ciężki szmal, weszłam po 3h w poczekalni i po 10 min wyszłam z niczym, a tu w szpitalu publicznym na hasło "od nas" nagle na głowie mam koronę, a w ręku berło. Więc tak, na bank układów tam nie brakuje, z których ja z resztą korzystam i mam zamiar korzystać bez skrupułów do końca ciąży.
    Gdybyś nie była na końcówce powiedziałabym "cho do mojego":bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorOsinek
    • CommentTimeAug 15th 2014 zmieniony
     permalink
    To ze jest układ to wiem bo ma<del>m ogólnie tak samo z moim. Zawsze mi mowi, ze ja jestem od nich. Jak przyjmowali mnie to od razu inna rozmowa jak powiedziałam jaki lekarz prowadzi. I kilka razy również zwróciła uwagę, ze coś było szybciej, sprawniej bo wyglądało jakby byli po rozmowie z moim ginem. No ale widzisz... tak żeby mi powiedział ze mogę do konkretnego lekarza na oddziale walić wrazie czego to niestety nie :( nie wiem czy nie ma az takiego układu, czy może nie chce tak wysyłać. Nie wiem :( No ale trudno. Na razie nigdzie sie nie wybigram. Skoro lekarz powiedział, ze jest ok to jest ok. Za tydzień mam kolejna kontrole i byle do tego czasu.

    Przy kolejnej ciąży w ogóle będę myśleć nad lekarzem jeszcze raz. Wtedy sie może odezwę :)

    Właśnie poszliśmy na spacer i na loda żebym sie odstresowała :) Trochę witaminek złapałam na słoneczku i już mi lepiej :)
    --
    •  
      CommentAuthorkiarus
    • CommentTimeAug 15th 2014 zmieniony
     permalink
    Ja juz druga ciaze biore clexane. Od testu az do samego konca ciazy.
    W tej ciazy mialam dopiero z 4 krwiaki
    I teraz jakos od poczatku tylko i wylacznie w brzuch daje...ciezko bo po poprzednich musze miec zrosty
    Koszt nie jest wielki-place cos miedzy 30 a 40 zl za 3 opakowania-0,4 dawka-bo taka od poczatku mam
    No i poczatkowo balam sie dawac sama ale teraz to luzik...bez problemu-zreszta nikt mi by nie dal-tz maz nie poda
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeAug 15th 2014
     permalink
    Jak dziecko wazylo 500gr to nie sadze by bylo ok, ruchowo moze ale jak w tym weku ocenic rozumienie i emocje??we wrzesniu jest wwarszawie wielka miedzynarodowa konferencja pt wczesniak na zawsze pozostaje wczesniakiem a 500gr to juz na bank.

    Osinku moze ci oi prostu witaminy d trzeba i tyle

    Ja tez nie mialam problemu by robic te zastrzyki cala ciaze, choc jak patrze teraz na brzuch to w miejscach gdzie robilam zastrzyki najczesciej, mam popekane naczynka.
    --
    •  
      CommentAuthorHaniutka
    • CommentTimeAug 15th 2014 zmieniony
     permalink
    gilese: A mam jeszcze pytanie odnośnie clexane

    Ja od początku ciąży robię zastrzyki z clexane 0,4 a wieczorem biorę acard 75 i tak do końca ciąży. Mam nad krzepliwość krwi i mutację genu MTHFR więc oba te leki są dla nas zbawieniem.
    Za clexane 0,4 10 zastrzyków płacę 12,38 -ryczałt.
    --
    •  
      CommentAuthorOsinek
    • CommentTimeAug 15th 2014
     permalink
    Dziewczyny, robiłam próby wątrobowe i wyszły w normie tylko jakaś fosfataza zasadowa lekko ponad norme. Spotkalyscie sie z czymś takim? Cholestaza to nie jest, prawda?
    --
    •  
      CommentAuthorkasiek80
    • CommentTimeAug 15th 2014
     permalink
    że się wtrącę jako podwójna cholestazowa mama ;-)
    podwyższona fosfataza może wskazywać na cholestazę, ale jak lekko ponad normę to spokojnie.
    w pierwszej ciąży gin do której łaziłam twierdził że fosfataza nie wskazuje na cholestazę, w drugiej ginka tylko na ten wynik patrzyła i kładła mnie na oddział jak tylko przekraczała 200.
    a swędzi cię skóra???
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeAug 15th 2014
     permalink
    Osinek, ja jezdzilam na badania do szpitala, z ktorego wyszłam z diagnoza hipotrofii. i oni przyjmowali mnie na oddzial robili wszystkie badania,krew,przeplywy , usg,ktg, potem czekałam na decyzje lekarza i mnie wypisywali. Raz mnie zatrzymali,jak ktg niezbyt wyszlo,mialam wtedy probe oxytocynowa. Bylam 5 dni i potem wyszłam do domu. Ktg jezdzilam co 2-3 dni,czasem nawet co drugi dzień,zalezy jak lekarz decydowal.
    •  
      CommentAuthorKatekMuc
    • CommentTimeAug 15th 2014
     permalink
    Dziewczyny czy to normalne w 9 mcu? Od trzech dni wylatuje ze mnie taki śluz biały rozciągliwy. I zaczynam panikować.
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeAug 15th 2014
     permalink
    Wiecie, teraz to ja się chyba cieszę, że w pierwszej ciąży ostatnie usg miałam w 31 tygodniu.
    Widzę, że ominęło mnie trochę stresów.
    Moje dziecko urodziło się jako dystrofik i z objawami wcześniactwa w postaci wzmożonego napięcia mięśniowego i problemami z termoregulacją.
    Ważyła 2420 w 37t 4d. Więc mniej niż obecnie u Osinka.
    Wiem, że do 31 tygodnia rozwijała się prawidłowo, wszystkie wyniki były w normie.
    Moje wyniki też były bez zarzutu do 34 tygodnia, kiedy wykryto jakaś infekcję - podwyższone leukocyt. W 36 już było ok.
    Ale w tym 37 tygodniu chyba ok nie było, bo miałam znów przekroczone leukocyty, a Krysia po dodatkowych badaniach (CRP I RTG) objawy zapalenia płuc.
    W każdym razie mimo nieciekawej sytuacji po tygodniu byłyśmy w domu, dziecko zdrowe, w ciągu 3 m-cy podwoiła wagę urodzeniową.
    Nie odbiega od rówieśników niczym, poza wagą. Aktualnie waży 14 kg, wg lekarki jest wysoka, choć myślę że 97 to raczej przeciętny wynik.
    Pewnie mogło skończyć się różnie, może dodatkowe usg coś by wykryło.
    Ale wtedy pewnie byłabym kłębkiem nerwów jak Osinek.
    W tej ciąży wiem, że będę monitorowana, bo wg lekarza hipotrofia lubi się powtarzać. Choć ja wolę myśleć, że taka moja uroda do rodzenia małych dzieci.
    Sama w terminie ważyłam 2800.
    Rozpisałam się, a chciałam w sumie przekazać to co inne dziewczyny, że małe dziecko nie musi oznaczać kłopotów i zaburzeń.
    --
    •  
      CommentAuthorOsinek
    • CommentTimeAug 15th 2014 zmieniony
     permalink
    kasiek80, a swędzi cię skóra???


    Nawet nie... robiłam tak pro forma żeby być spokojniejszą bo to też może być przyczyna małego przyrostu wagi maluszka. Wyniki są takie: ALT 10 (norma do 33), AST 18 (norma do 32), fosfataza 139 (norma do 105), bilurbina 0,22 (norma do 0,90). We środę spytam lekarki. Jeżeli to cholestaza to i tak czeka mnie szpital.

    KatekMuc, Dziewczyny czy to normalne w 9 mcu? Od trzech dni wylatuje ze mnie taki śluz biały rozciągliwy. I zaczynam panikować.


    Ja też mam zwiększoną taką białawą wydzielinę... chyba normalne.

    karolciat, Rozpisałam się, a chciałam w sumie przekazać to co inne dziewczyny, że małe dziecko nie musi oznaczać kłopotów i zaburzeń.


    Dzięki karolciat ! Cieszę się, żę Twoja Krysia rozwija się dobrze i mam nadzieję, że ta ciąża oszczędzi Ci podobnych stresów.

    magda_a, Może to nieodpowiedzialne, ale chciałam już jak najszybciej mieć ją przy sobie, żeby wiedzieć co i jak. Ten niepokój, ta niewiadoma mnie wykańczała.


    Ja mam tak samo :sad: Chcę żeby wytrzymał jak najdłużej w brzuszku, ale z drugiej strony już bym chciała żeby ta niepewność się skończyła.
    --
    • CommentAuthorendodar
    • CommentTimeAug 15th 2014
     permalink
    Zwalniam liste :-}
    Mój synek pojawił się na świecie 9.08. o godz.22:10. Akcja poród jak z filmu ;-)
    Waga 3100 i 53cm.
    Postaram się opisać na odpowiednim watku :-)
    Kciuki za następne w kolejce:-)
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeAug 15th 2014
     permalink
    Endodar gratulacje! :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeAug 15th 2014
     permalink
    Gratuluję filmowego porodu:bigsmile: Wymiary dzięki podobnie jak u mojego Kacpra a więc kryszynka:smile:
    --
    •  
      CommentAuthorkasiek80
    • CommentTimeAug 16th 2014
     permalink
    Osinek, to nie cholestaza na moje, bo fosfataza tylko leciutko przekroczona- bierzesz teraz jakiś progesteron? albo brałaś niedawno jakieś duże ilości?
    --
    •  
      CommentAuthorOsinek
    • CommentTimeAug 16th 2014 zmieniony
     permalink
    Kasiek80, do niedawna brałam 3x1 duphastonu.

    Endodar, gratulacje! :cheer:

    Dziewczyny wiecie jak tam nasza liderka ? Coś pisała o indukcji dzień temu.
    Pierwszy raz wstawiam listę więc jak coś namieszałam to piszcie - edytuję :)

    1.helva - 03.08.2014 (niespodzianka)
    2.Osinek - 04.09.2014 (chłopiec) , 2. magiczka - 04.09.2014 (chłopiec)
    3.AgulkaQulka - 05.09.2014 (dziewczynka)
    4.KatekMuc - 09.09.2014 (chłopiec)
    5.dagus84 - 10.09.2014 (chłopiec)
    6.sardynka85 - 18.09.2014 (dziewczynka)
    7. kiarus - 30.09.2014 (dziewczynka)
    8.leoncja - 01.10.2014 (chłopiec)
    9.tamaja - 05.10.2014 (chłopiec)
    10.motylek_ola - 19. 10.2014 (dziewczynka)
    11.petunia509 - 27.10.2014 (dziewczynka)
    12.annie128 - 29.10.2014 (chłopiec)
    13.marylove - 4.11.2014 (chłopiec)
    14.Klementynaaa -06.11.2014 (chłopiec)
    15.biri - 08.11.2014 (chłopiec)
    16.Pandora1 - 10.11.2014 (dziewczynka)
    17.Yvoonne - 20.11.2014 (dziewczynka), 17. dynamitka - 20.11.2014 (dziewczynka)
    18. milka1984 - 21.11.2014 (chłopiec), 18. marycary – 21.11.2014
    19.endzi91 - 26.11.2014
    20.Ola - 01.12.2014 (chłopiec), 20. Roksana87 - 01.12.2014 (chłopiec)
    21.Livia - 03.12.2014 (niespodzianka)
    22.Haniutka - 07.12.2014 (dziewczynka)
    23. mkd - 08.12.2014 (chłopiec)
    24. marzenka1303 - 13.12.2014 (chłopiec)
    25. karolciat - 15.12.2014
    26. ladybird27 - 18.12.2014 (23.12?)
    27. kasiakuzniki - 22.12.2014 (dziewczynka)
    28. lija - 27.12.2014 (dziewczynka)
    29. nikoll - 05.01.2015
    30. MamaFilipa - 09.01.2015 (chłopiec)
    31. Blanka81 - 14.01 2015
    32._mag_ - 17.01.2015
    33.TEORKA - 18.01.2015, 33. marta50000 - 18.01.2015
    34.maxiulka - 20.01.2015
    35.zoja13 - 22.01.2015 (dziewczynka)
    36.mangaa - 24.01.2015
    37.gingerka - 29.01.2015
    38.pauliśka- 31.01.2015
    39.Mónikha - 04.02.2015
    40. jagodalg84 – 09.02.2015
    41.Stefka_84 - 15.02.2015
    42. cerisecerise - 16.02.2015
    43. monaliza666 – 21.02.2015
    44. migotynka - 28.02.2015
    45. Magdalena - 07.03.2015
    46. Moya212 - 17.03.2015
    47. Olenka01 - 18.03.2015
    48. lecia_28 - 19.03.2015
    49. _azja_- 26.03.2015
    50.bladykot - 04.04.2015
    --
    • CommentAuthorRoksana87
    • CommentTimeAug 16th 2014
     permalink
    Gratulację Endodar :clap::clap::clap::clap::clap:
    • CommentAuthormagiczka
    • CommentTimeAug 16th 2014
     permalink
    Gratulacje Endodar:)

    No dobra, to teraz to już chyba naprawdę muszę torbę spakować:cool:
    --
    •  
      CommentAuthorkiarus
    • CommentTimeAug 16th 2014
     permalink
    Gratuluję Endodar:-)))
    •  
      CommentAuthorOsinek
    • CommentTimeAug 16th 2014
     permalink
    magiczka, myślę ze przydałoby sie :bigsmile: tym bardziej, ze Ty pierwsza sie wybieraj :tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorkiarus
    • CommentTimeAug 16th 2014 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny Wy nie spakowane jeszcze?
    Ja chyba na wszelki wypadek się spakuję już po poniedziałkowej wizycie...haha
    W końcu jak widać to różnie bywa
    ___________________________________
    Laski jak u Was z piersiami?
    Pytam bo od paru dni bolą,szczypią i pieką mnie sutki.........i to strasznie
    Miewacie też?
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeAug 16th 2014
     permalink
    Helva to juz na 100jest po wszystkim
    --
    • CommentAuthormarycary
    • CommentTimeAug 16th 2014
     permalink
    Mi na wczorajszym obiadku teściowa już radziła się pakować.:shocked:
    Tylko jak na razie nie mam czego pakować.:tongue:
    Wezmę się za wszystko od wtorku bo od poniedziałku podobno się nie zaczyna:wink:
    Endodar gratuluję.:smile:
    --
    •  
      CommentAuthordynamitka
    • CommentTimeAug 16th 2014
     permalink
    Ja mam zaparcia, już mnie szlag strzela nie wiem co mam robić zeby mi przeszły wszystkie możliwe sposoby opanowane może jeszcze babka płasznika czy jakoś tam. Po laktulozie przechodzi ale złe sie czuje próbuje naturalnych metod kiwi, magnez ( po magnezem trochę lepiej) śliwki -działają ale brzuszek boli ;(
    Jakieś pomysły jeszcze ?
    --
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeAug 16th 2014 zmieniony
     permalink
    dynamitka: Jakieś pomysły jeszcze ?

    1-2 szkl wody z cytryną na czczo, kefir, maślanka, odstawić białą mąkę i jeść chleb ciemny, z ziarnami. Owoce z jogurtem naturalnym + 1-2 łyżek otrąb.
    Na mnie najlepiej działa kawa z mlekiem, piję 1 dziennie.
    --
    • CommentAuthormagiczka
    • CommentTimeAug 16th 2014
     permalink
    bladykot: Na mnie najlepiej działa kawa z mlekiem


    Hehe, na mnie to już sam zapach działa, albo wręcz sama myśl, że zaraz sobie kawę zrobię;)
    Oczywiście toto kawą ciężko nazwać, taka lura rozpuszczalna z jednej łyżeczki, ale robotę robi;)

    Osinku, no wczoraj już torbę wyprałam i mam nadzieję, że się dziś spakuję;) Nie chcę mojemu fundować takiego zadania, bo chyba byłoby to dla niego bardziej stresujące niż towarzyszenie mi przy porodzie;)

    Tak to jest, przy starszym dziecku, psie w domu, upałach, rodzinnych sprawach, wyjazdach itp jakoś pakowanie torby do szpitala zeszło na plan dalszy. Ale mam mocne postanowienie poprawy:bigsmile:

    A w ogóle byłam w czwartek na KTG. Oprócz tego, że młody walił po tych głowicach tak, że śmiałyśmy się z położną, że nie muszę klikać kiedy się rusza, to miałam w trakcie badania z 5 skurczów takich jak miewam na co dzień. Ale nawet nie wiem czy się coś zapisało, bo położna wysłała mnie do lekarki do gabinetu obok żeby pokazać zapis (jakaś pierwsza lepsza gin nie moja prowadząca), ta tylko spojrzała na ten wykres, zapytała który to tydzień, a potem rzekła bardzo konkretnie: "nooo, może być". :shocked: I tyle się dowiedziałam, bo wynik mi zabrała i powiedziała, że zostaje w przychodni (Medicover).. W ten czwartek idę na KTG do szpitala, w którym będę rodzić, więc może tam będą bardziej wylewni przy przekazywaniu informacji.
    --
    •  
      CommentAuthorOsinek
    • CommentTimeAug 16th 2014 zmieniony
     permalink
    Mój też tak kopie, szczególnie w tą głowice od skurczy a potem ja mało zawału nie dostałam jak zobaczyłam te skoki. Na szczęście położona mówi, ze skurcz inaczej wyglada.... jak? Nie dowiedziałam sie :)

    Ja już spakowana :smile: ale ja to nic innego do roboty nie mam. Teraz całymi dniami wyleguje w łóżku, książki czytam na zapas itp. :)

    Mnie kawa z mlekiem też zdecydowanie "rusza" :bigsmile:

    Też myślę ze helva to już tuli dziecię, ale zaczekam na jakieś info, jak coś to zmienię :smile:
    --
    •  
      CommentAuthormarylove
    • CommentTimeAug 16th 2014
     permalink
    Dziewczyny zmienię trochę temat, czy Wy znacie jakiś sklep internetowy z ciuchami ciążowymi gdzie mogłabym kupić coś fajnego na jesień? jakieś bluzy czy swetry, ale nie w stylu jak np h&m, swetry z paskiem do kolan, tylko coś na luzie, bluzy z kapturem, nadrukami itp...?
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeAug 16th 2014 zmieniony
     permalink
    kiarus: Dziewczyny Wy nie spakowane jeszcze?


    ja póki co tak połowicznie, bo większości rzeczy jeszcze nie kupiłam...jakoś nie mam czasu :p chociaż dzisiaj pojechaliśmy wreszcie po łóżeczko, wanienkę i przewijak, w tygodniu zamówię jakoś rzeczy apteczne i materac...no i pozostaną do dokupienia już tylko jakieś pierdoły :)

    Za to Gajka jakoś tak mi "usiadła", że za każdym razem jak podnoszę tyłek z kanapy czuję się jakbym za chwilę miała urodzić...Mikołaj u dziadków i miałam w planach ogarnięcie jego ubranek i pokoju, ale coś nie czuję się na siłach :confused:
    --
    •  
      CommentAuthor_azja_
    • CommentTimeAug 16th 2014 zmieniony
     permalink
    Marylove, to wiadomo, rzecz gustu, ale ja niezbyt lubię ciążową modę - ja kupuję luźne normalne ubrania, takie oversize. Nie lepiej poszukać czegoś w normalnym sklepie, tylko w większym niż zwykle rozmiarze?
    Jedyne, co kupię, to chyba kurtkę ciążową na zimę, może dzinsy ciążowe i chyba sukienkę do porodu.
    --
    •  
      CommentAuthorleoncja
    • CommentTimeAug 16th 2014
     permalink
    Witaj :)

    marylove: Dziewczyny zmienię trochę temat, czy Wy znacie jakiś sklep internetowy z ciuchami ciążowymi gdzie mogłabym kupić coś fajnego na jesień?


    Ja znam takie:

    http://www.torelle.pl/

    http://www.smyk.com/mama/ubrania-ciazowe

    http://www.mytummy.pl/

    http://www.happymum.pl/ (odzież w dobrym gatunku, ciekawe wzory)

    http://www.branco.pl/

    Poza tym, jak wpiszesz w google słowa klucze, odeśle Cię jeszcze do wielu innych sklepów...kwestia tylko cen.

    Pozdrawiam, udanego weekendu dla wszystkich! :jumping:

    Treść doklejona: 16.08.14 14:35
    _azja_: Marylove, to wiadomo, rzecz gustu, ale ja niezbyt lubię ciążową modę - ja kupuję luźne normalne ubrania, takie oversize. Nie lepiej poszukać czegoś w normalnym sklepie, tylko w większym niż zwykle rozmiarze?


    Robiłam dokładnie tak samo, jak pisze azja.
    Oprócz ciuchów, które otrzymałam od koleżanek (typowo ciążowych) kupowałam ewentualnie o rozmiar większe z marek, które lubię. Na wyprzedażach udało się kupić je dużo taniej.
    Już w lipcu zaprzestałam zakupów, bo za chwilę zrobi się chłodniej, a mam nadzieję wytrzymać do porodu w tym, co mam ;) Styl oversize załatwia sprawę ;)

    Mam tylko getry z H&M z pasem ciążowym, który dobrze je trzyma na ćwiczenia ruchowe oraz dżinsy cienkie z H&M z pasem.
    Wiem, że MyTummy ma dużo fajnych wzorów koszulek typowo ciążowych, na które sama się skusiłam, bo świetnie leżą na brzuszku.

    Nie ma co przesadzać z ilością, lepiej zostawić kasę na wyprawkę dla dziecka.

    Pozdrawiam, Leo.
  1.  permalink
    Marylove, ja w poprzednich ciążach miałam sporo ciuchów Mama Licious i były b. fajne gatunkowo. Są na allegro, zalando i można ew. kupić na ich stronie z dostawą do PL.
    I jeszcze testowałam Noppies, Esprit i Seraphine - też super i kroje i materiały.
    --
    •  
      CommentAuthormarylove
    • CommentTimeAug 16th 2014
     permalink
    Dzięki za namiary, będę glądać wieczorem:)
    Marylove, to wiadomo, rzecz gustu, ale ja niezbyt lubię ciążową modę - ja kupuję luźne normalne ubrania, takie oversize. Nie lepiej poszukać czegoś w normalnym sklepie, tylko w większym niż zwykle rozmiarze?

    Całe lato tak nosiłam, teraz jestem na to za duża...a że normalnie noszę 34 to w normalnych ubraniach ale dużych rozmiarach źle wyglądam, źle się czuję. Też nie lubię ciążowych ubrań bo przeważnie to zupełnie nie mój styl :/
    --
    •  
      CommentAuthorOsinek
    • CommentTimeAug 16th 2014
     permalink
    marylove, ja kupowałam tutaj http://odziezciazowa-outlet.pl/index.php i ceny są spoko bo można bluzki, spodnie, spódnice już od 25 zł kupić. Jakościowo całkiem fajne rzeczy:smile: Ja mam spodnie i dwie bluzki, wysyłka szybka, wszystko bez problemu :smile:
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeAug 16th 2014
     permalink
    marylove, ja niektóre rzeczy kupowałam w www.pieknamama.pl
    Z tym, że wszystkie z działu wyprzedaż, bo ceny regularne odzieży ciążowej mnie powalają :)
    W tej ciąży dokupiłam spodnie letnie krótkie i długie z lnu w lumpeksie - seria z H&M Mama, nie zniszczone i za grosze.
    --
    • CommentAuthormarycary
    • CommentTimeAug 16th 2014
     permalink
    Ja z ubraniami nie mam problemu.
    Przed ciążą schudłam 30 kg. Starych ubrań nie wyrzuciłam także teraz będą jak znalazł:wink:
    --
    •  
      CommentAuthordynamitka
    • CommentTimeAug 16th 2014
     permalink
    Ja polecam 9fashion outlet stronę znajdziesz w googlach ciuchy często po 20 zł polecam ;)

    Co do zaparć kawa nie działa na mnie wogóle !!!! Nie jem wogóle jasnego pieczywa, spróbuje z ta woda i cytryna ;) dzięki
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeAug 16th 2014
     permalink
    A mi właśnie 9fashion nie podpasowało...z 4 zamówionych rzeczy nosiłam w sumie jedną i to tylko ze względu na upały...
    --
    •  
      CommentAuthorHaniutka
    • CommentTimeAug 16th 2014
     permalink
    Endodar gratuluję filmowego porodu :cheer::clap::clap::cheer:
    marycary: Ja z ubraniami nie mam problemu.Przed ciążą schudłam 30 kg. Starych ubrań nie wyrzuciłam także teraz będą jak znalazł

    Ja 6 kilogramów ledwie dałam radę a Ty 30 !!!!!:whorship::whorship::whorship:
    --
    •  
      CommentAuthorkiarus
    • CommentTimeAug 16th 2014
     permalink
    Ja też specjalnie ciążowych ciuchów nie kupowałam-wlazłam kiedyś do sklepu z takowymi ciuszkami i ceny mnie powaliły...hihi
    Wolałam ciuszki luzniejsze-spodnie miałam z poprzedniej ciąży -których nie nosiłam-miałam rybaczki z których powyciagałam ostatnio paseczki w pasie i smigam.
    ___________
    "marycary-Wezmę się za wszystko od wtorku bo od poniedziałku podobno się nie zaczyna"


    Hmm...pierwszy raz słyszę o tym.
    Ale wizytę mam popołudniem więc i tak pakowanko byłoby we wtorek...hihi

    ___________
    Ja ostatnio gdy mnie "przyszpiliły skurcze mykłam na IP bez bagażu-tyle,że miałam obawy czy jednak by się nie przydały.
    Chyba wolę się spakowac wczesniej,niby nic się nie dzieje ale skurczyki pomimo leków dopadają,krzyże pieruńsko bolą,chodzić nie idzie.Boję się jednak,że coś szybciej się ruszy i wolę nie zostawiac pakowania toreb dla męża-bo połowy nie będzie w nich...buhaha
    • CommentAuthorjagodalg84
    • CommentTimeAug 16th 2014
     permalink
    <strong>MKD "Jak dziecko wazylo 500gr to nie sadze by bylo ok, ruchowo moze ale jak w tym weku ocenic rozumienie i emocje??we wrzesniu jest wwarszawie wielka miedzynarodowa konferencja pt wczesniak na zawsze pozostaje wczesniakiem a 500gr to juz na bank"</strong>

    Chodziło o to, że teraz jest OK. Jak się urodził to było 50% na 50% szans, że przeżyję i było parę problemów po drodzę - jakaś żyła przy sercu się nie wykształciła i coś tam jeszcze, nie wiem czy jakaś przepuklina. Dodatkowo jeden czy dwa zabiegi było po drodze. To też jest taka kwestia, że on wagowo był do tył, a pozostałe rzeczy to chyba były w miarę wykształcone.

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 16.08.14 18:30</span>
    dynamiska podaję stronkę. Super działa kiwi na czczo, najlepiej dwie sztuki
    http://www.mjakmama24.pl/ciaza-i-porod/ciaza/dolegliwosci/zaparcia-w-ciazy-10-sposobow-na-zaparcia-w-ciazy,236_4644.html?&page=2
    -- <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kdwlz516v.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    • CommentAuthormarycary
    • CommentTimeAug 16th 2014
     permalink
    Haniutka: Ja 6 kilogramów ledwie dałam radę a Ty 30 !!!!
    Haniutka: Ja 6 kilogramów ledwie dałam radę a Ty 30 !!!!

    He szkoda że wszystko na nic:wink: po ciąży znów się biorę
    --
    •  
      CommentAuthor_mag_
    • CommentTimeAug 16th 2014
     permalink
    Od 17 mój brzuch cały goni- maluszek się wypina, kopie mamusie po pęcherzu- a jak.... Chyba podobnie jak starsza siostrzyczka ćwiczy fikołki, bo brzuch raz wypięty po jednej stronie raz po drugiej hehe Ciekawe czy ma to zwiazek z wcześniejszą ostra wymianą zdań z teściem. Z nerwów wtedy, aż mi brzuch stwardniał, a melisy przy sobie nie mam.
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.