Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeFeb 25th 2016
     permalink
    a co ile masz te skurcze?
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
  1.  permalink
    Co 8-12 min,czasem dłużej. Nieregularnie. Boli podbrzusze,promieniuje do krzyża.

    Dzwonilam do pro familii. Powiedziała że mogę przyjechać w każdej chwili i jeżeli to nie będzie to,to odesla. Chyba że chce konsultacje z lekarzem to 150 zl.

    Czekamy.
    -- [/url[/url]
    •  
      CommentAuthorBett
    • CommentTimeFeb 25th 2016
     permalink
    No to macie dziewczyny niezłe końcówki - trzymam kciuki za szybkie rozwiązanie!
    Ja do tej pory (jestem po dwóch porodach sn, oba bardzo sprawne) nie miałam żadnych przygód i dość szybko rodziłam, gdy już coś się zaczęło dziać, dlatego rozumiem jak trudne może być to czekanie aż akcja się rozkurzy i bycie męczone skurczami.

    Pierwszy poród u mnie w listopadzie 2008 roku - skurcze zaczęły się ok. 1:00 w nocy, były nieregularne, ale w związku z tym, że miałam podwyższone ciśnienie (140/90) ustaliłam telefonicznie z opłaconą położną, że powinnam jednak jechać do szpitala. Zdążyłam wcześniej ogolić nogi pamiętam, na tych skurczach :> Urodziłam o 16:16 dnia następnego, bo do 12:00 akcja skurczowa się jakoś mocno nie posuwała i podali mi oksytocynę. Po niej poszło błyskawicznie. Pęcherz płodowy przebito mi podczas porodu, mały urodził się 3,9kg, 57cm długi, byłam nacięta, ale wszystko zagoiło się bez problemu. To było dzień po terminie z karty ciąży.

    Drugi poród niemal dokładnie dwa lata temu - kwiecień 2014. O 5 nad ranem zaczął mi odchodzić czop, ale był mocno podkrwawiony i uznaliśmy z Mężem, że warto jednak pojechać do szpitala (bałam się, że może to coś z łożyskiem i wolałam dmuchać na zimne). Skurcze na ktg pisały się mierne, więc uznali, że poczekamy i zobaczymy co się wydarzy. Trochę sobie porobiłam przysiadów przy łóżku, próbowałam się zdrzemnąć, ale w związku z tym, że zaczęłam wymiotować na zmianę z biegunką (to u mnie oznaka porodu bardziej sensowna niż skurcze) i skurcze zaczęły się pisać mocniejsze - dostałam no-spę domięśniowo. No i po tej no-spie ruszyło lawinowo :) Podali mi ją o 23:00, a o 4:20 synek był już na świecie - 3,3kg i 55cm. Nie byłam nacinana, to było dzień przed terminem z karty ciąży.

    Także oba porody właściwie takie "dobowe". Drugi mi się bardziej "podobał", jeśli można tak napisać - był sprawniejszy i mniej bolesny. Potem dużo czytałam o no-spie i oksytocynie i okazuje się, że po oxy bywa błyskawicznie, ale za to bardzo boleśnie. No-spa z kolei pozwala nieco się macicy rozluźnić i dzięki temu skurcze są mniej bolesne, ale akcja posuwa się naturalnie. Teraz - w razie czego - też będę prosiła o no-spę przed.
    Generalnie się nie nastawiam, zawsze starałam się psychicznie tak podejść do porodu, żeby zdać się na położne/lekarze i po prostu poddać się temu, co się ze mną dzieje. Bardzo bym chciała, żeby ten trzeci był bezproblemowy i sprawny, nie wyobrażam sobie dłuższego leżenia czy parcia po kilku dniach męczenia skurczami - nie wiem czy miałabym w sobie siłę psychiczną. Ale jak będzie - cholera wie.
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthor_Aneta_
    • CommentTimeFeb 25th 2016 zmieniony
     permalink
    salinos: salinos

    Jak ja sobie pomyślę że Ty jesteś 3 tygodnie przede mną i za te trzy tygodnie i ja mogę być prawie że po porodzie to mi jakoś dziwnie :D
    Zwłaszcza że ja nawet spakowana nie jestem i nawet mi się nie chce tego robić jeszcze :)
    A przez Wasze gadanie dziś mi wody w śnie odeszły i to na środku ulicy :P aż się obudziłam zlana potem
    --
    •  
      CommentAuthorKamisia_Le
    • CommentTimeFeb 25th 2016
     permalink
    anecia_: A przez Wasze gadanie dziś mi wody w śnie odeszły i to na środku ulicy :P

    Haha, miałam dziś podobny sen - tylko że pod prysznicem...
    --
    •  
      CommentAuthortejsha
    • CommentTimeFeb 25th 2016 zmieniony
     permalink
    salinos, anairda kciuki dziewczyny :wink::bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeFeb 25th 2016
     permalink
    No u mnie sytuacja wygląda następująco, skurcze co 5,6,8, minut. Wzięłam nospę i się wyciszyło :) ale skurcze były już dość bolesne ( przed tą nospą). I zauważyłam że przy każdym skurczu odchodzi mi jeszcze czop z odrobiną wód. Teraz mam mętlik w głowie czy jechać na IP czy to za szybko.Bardzo nie chcę leżeć na patologii w Toruniu :confused:
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthorbonim
    • CommentTimeFeb 25th 2016
     permalink
    Sali a dlaczego wzielas nospe? Bierze się jak się poród zaczyna? Ja brałam w ciąży żeby skurczów nie mieć. Juz parę razy czytałam , że dziewczyny tak robią. Tylko zawsze zastanawiam się dlaczego.
    I uważaj bo często drugi poród jest szybki. Żebyś tylko zdarzyla

    Treść doklejona: 25.02.16 22:08
    Aha i kciuki za rodzące :bigsmile:
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeFeb 25th 2016
     permalink
    Salinos ja oczywiście nie chce Cię straszyć ale jak ja miałam takie skurcze (też przy każdym trochę czopa odchodzilo) to już miałam 7-8 cm.
    Położna powiedziała ze jakbym dluzej w domu czekała (bo serio nie sądziłam i nie czułam ze to już tak zaawansowany etap) to nie wiadomo co by było.
    A to Twój drugi poród przecież.....

    Może podjedz na IP żeby ktoś sprawdził tylko rozwarcie?
    Jak się okaże, żeś w lesie to przecież na siłę Cię nie poloza, powiesz ze wrócisz za parę godzin :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeFeb 25th 2016
     permalink
    Wzięłam nospę, bo kiedyś na szkole rodzenia mówili, że jak po nospie się wyciszy to, że to nie poród, ale ja nadal mam skurcze. Jedziemy jednak na IP, tylko musimy zaczekać aż przyjedzie teść do córki.

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 25.02.16 22:30</span>
    TEO Ty masz rację, lepiej pojechać i sprawdzić.
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthor_Aneta_
    • CommentTimeFeb 25th 2016
     permalink
    Jedź zaciskam kciuki :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorbonim
    • CommentTimeFeb 25th 2016
     permalink
    Oo to nie wiedziałam. Jedz i pisz. Kciuki
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeFeb 25th 2016
     permalink
    Jak ja zaczęłam rodzić, to też mi jakiś zastrzyk dali na wyciszenie skurczów. Położna powiedziała, że jeśli się wyciszą to to nie poród... Poród i tak się rozkręcił ;)
    --
    •  
      CommentAuthor_MIA_
    • CommentTimeFeb 25th 2016
     permalink
    Jak tam dziewczyny? Coś postępuje?
    --
  2.  permalink
    Salinoc?? Chyba sie rozkrecilo albo spi ;)
    --
    •  
      CommentAuthorbonim
    • CommentTimeFeb 26th 2016
     permalink
    U nas nospe odstawiaja chyba w 37 tc i juz nie dają. A przy takich skurczach jak Porodowe to nie testują nospe na wyciszenie. Dlatego nie wiedziałam. Bo w sumie jaki jest tego sens.
    Dziewczyny chyba na Porodowce. Albo już po
    •  
      CommentAuthorAgnike
    • CommentTimeFeb 26th 2016
     permalink
    Mam nadzieję że Ana się nie pogniewa,mała Ania jest już na świecie.:)
    -- Zu 10.2010 & Li 11.2015
  3.  permalink
    No prosze, gratuluje :) To jestem liderem?? hi hi
    --
    •  
      CommentAuthortejsha
    • CommentTimeFeb 26th 2016
     permalink
    gratuluję , no to chyba szybko poszło :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthor°Agata°
    • CommentTimeFeb 26th 2016
     permalink
    O to nam teraz lista wystartuje :p i nadejdzie gorący kwiecień :D

    Gratulacje dla kolejnej mamy :)
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][
  4.  permalink
    Dzięki Aga. Poród ekspres. O 20 prawdopodobnie mi zaczęły się sączyc wody. Przed 22 pojechaliśmy do pro famili żeby to sprawdzić.
    37 min po północy przyszła na świat. Bez nacięcia,jedynie z ręką na głowie wiec nam jeden szew.


    Dziękuję wam bardzo za wsparcie przeze te 9 mcy.

    Życzę wam abyście poród miały taki jak sobie wymarzycie.
    -- [/url[/url]
  5.  permalink
    1. madzik1983 - 10.03.2016 (chłopiec)
    2. salinos - 16.03.2016 (dziewczynka)
    3. Tinamar - 18.03.2016 (chłopiec)
    4. asiunia899 - 19.03.2016 (chłopiec)
    5. Kamisia_Le - 29.03.2016 (chłopiec)



    6. Bett - 01.04.20016 (dziewczynka)
    7. lilijeczka - 04.04.2016 (dziewczynka), marion - 04.04.2016 (chłopiec)
    8. poziomkaUK - 6.04.2016 (chłopiec)
    9. anecia_ - 09.04.2016 (chłopiec)
    10. °Agata° - 14.04.2016 (dziewczynka)
    11. kkasia4 - 17.04.2016 (chłopiec)
    12. Renata_ - 20.04.2016 (chłopiec)
    13. Muriah - 23.04.2016 (chłopiec)
    14. czarnulka_91 - 25.04.2016 (chłopiec)
    15. Lopeziatko - 29.04.2016 (dziewczynka)
    16. emillka - 14.05.2015
    17. Ratownik - 17.05.2016 (chłopiec)
    18. sara32 - 20.05.2016 (dziewczynka)
    19. marzenka1303 - 24.05.2016 (chłopiec)
    20. kaamii - 13.06.2016 (dziewczynka)
    21. PaulinaMała1983 - 14.06.2016 (dziewczynka)
    22. Mysiamm - 18.07.2016 (chłopiec)
    23. artystka80 - 20.07.2016 (chłopiec)
    24. Klementynaaa - 21.07.2016
    25. Sewila - 25.07.2016 (dziewczynka)
    26. mooniia - 31.07.2016
    27. Yvoonne 23.08.2016 (chłopak)
    28. skapula - 01.09.2016
    29. moya212 - 05.09.2016
    30. monii9797 - 12.09.2016
    31. tejsha - 13.09.2016
    31. Daisy1991 - 17.09.2016
    --
    •  
      CommentAuthorTinamar
    • CommentTimeFeb 26th 2016 zmieniony
     permalink
    Gratulacje dziewczyny :)))

    A ja trzecia !!! No chyba że Salinos... aaaa... aż mnie skurcz zaczął łapać z nerwów ! Od jutra będzie ciąża donoszona - gdyby dzisiaj to Pneumokoki i 5w1 gratis by były he he :)
    --
    •  
      CommentAuthorartystka80
    • CommentTimeFeb 26th 2016 zmieniony
     permalink
    Anairda Gratulacje :)) Jak sam poród w Profamilii? Zastanawiam się nad tym szpitalem, własnie w takim przypadku, jak
    mi odejdą wody, albo zaczną się regularne skurcze. Miałaś tam lekarza? Byłaś na kilku wizytach?

    Proszę o dopisanie chłopca, wczoraj mieliśmy usg połówkowe :))
    --
    •  
      CommentAuthorAgnike
    • CommentTimeFeb 26th 2016
     permalink
    Artystka nie zastanawiaj się tylko wybieraj pro familie ;) ja jechalam tam tylko na poród ;)
    -- Zu 10.2010 & Li 11.2015
  6.  permalink
    Anairda gratulacje :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorKamisia_Le
    • CommentTimeFeb 26th 2016
     permalink
    Dziewczyny gratuluję :-)
    No i juz jestem piąta, nie za szybko to idzie??? :-D
    --
  7.  permalink
    Teraz stanie, ja mam jeszcze troche czasu, a Maks po terminie wyskoczyl ;)
    --
  8.  permalink
    Artystka nie miałam tam lekarza. Pojechałam wczoraj przed 22 z myślą że odesla mnie do domu.
    Zostałam bo sytuacja z wodami była niejasna,ciśnienie mi skoczyło.


    Poród,opieka po rewelacja! Nikt do niczego nie zmusza,jedzeniem pyszne,znieczulenie darmo,bajka!
    Ameryka dosłownie.
    -- [/url[/url]
    •  
      CommentAuthorYvoonne
    • CommentTimeFeb 26th 2016
     permalink
    Hej :) Juz raz byłam aktywna na tym wątku :) mam 15sto miesięczną córkę, a teraz wróciłam. Nie wiem czy jest ktoś z "moich czasów". Widzę, że nadal prowadzicie listę :) Zatem proszę o dopisanie 23.08 chłopak :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthortejsha
    • CommentTimeFeb 26th 2016
     permalink
    Yvoonne gratuluję :)
    kurdę, co chwilę jakaś mamuśka się ujawnia , i jak byłam na 30 miejscu tak nie ruszyłam do przodu :neutral:
    --
  9.  permalink
    dopisane co kto chciał ;)
    --
    • CommentAuthorskapula
    • CommentTimeFeb 26th 2016
     permalink
    o w końcu jakaś sierpniówka się ujawniła:)
    Tejsa, mi się tam nie spieszy do finału:)

    Treść doklejona: 26.02.16 14:47
    [quote=Yvoonne] jak szybko znacie już płeć..
    -- [/url][/url]
    •  
      CommentAuthortejsha
    • CommentTimeFeb 26th 2016 zmieniony
     permalink
    skapula: Tejsa, mi się tam nie spieszy do finału:)
    a ja bym chciała :wink: wakacje upał z wielkim brzuchem , końcówka będzie zapewne baaardzo męcząca :sad::wink:
    --
    •  
      CommentAuthorSewila
    • CommentTimeFeb 26th 2016
     permalink
    Oj też bym już chciała. Tu brzuch rośnie a nie maleje... A co to będzie w lato. Ja dziś po sklepach pochodziłam z przyjaciółką i chu... Mnie strzelał takie przeceny, tylko nie ciuchów ciążowych aż płakać mi się chciało. A jak weszłam do reserved i tam 50% przeceny od ubrań już przecenionych to się załamałam. Ostatecznie kupiłam sobie spodnie pumpy na gumce to może brzuch w nie jeszcze wejdzie.
    --
    •  
      CommentAuthor_Aneta_
    • CommentTimeFeb 26th 2016
     permalink
    Salinos się nie odzywa, więc pewnie już jej wczoraj nie wypuścili ale czy urodziła? Może do kogoś się odezwie :-)
    --
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeFeb 26th 2016
     permalink
    Sewila: Ja dziś po sklepach pochodziłam z przyjaciółką i chu... Mnie strzelał takie przeceny, tylko nie ciuchów ciążowych aż płakać mi się chciało.

    Ja w ramach porządków wiosennych, ale i wicia gniazda, ze 2 tygodnie temu wyrzuciłam kupę ciuchów i butów. Stwierdziłam, że skoro w ciągu ponad roku czegoś nie ubrałam ani razu, to już nie ubiorę.
    Zobaczę jak się będzie sprawa wagi miała po porodzie - jak schudnę tak jak poprzednio (3 mies. po porodzie wróciłam do waga sprzed ciąży), to na jesień nowe ciuszki sobie sprawię :bigsmile: Miejsce na nie już czeka, heh.
    •  
      CommentAuthorTinamar
    • CommentTimeFeb 26th 2016
     permalink
    A mi szkoda tak po prostu wyrzucić a też sporo mi zalega. Chciałabym oddać jakiejś potrzebującej osobie i mimo, że wiem że na pewno wiele takich obok nas mieszka to nie wiem jak do nich trafić :/
    --
    •  
      CommentAuthor°Agata°
    • CommentTimeFeb 26th 2016
     permalink
    U mnie raz na jakiś czas właśnie robią takie zbiórki i tak pozbywam się tego czego nie używam.
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][
    •  
      CommentAuthorSewila
    • CommentTimeFeb 26th 2016
     permalink
    Mam tak samo, raz na rok robię wietrzenie szafy, tego czego nie noszę oddaję te lepsze, jak ktoś chce, a jak nie to na PCK oddaje.
    --
    •  
      CommentAuthorYvoonne
    • CommentTimeFeb 26th 2016
     permalink
    Skapula owszem, tym razem poznaliśmy bardzo wcześnie i bardzo wyraźnie było widać ;) Z Weroniką musieliśmy czekać na pierwsze nie do końca pewne ujawnienie aż do 18 tc. Potwierdzone dopiero w 22 :)
    --
    •  
      CommentAuthortejsha
    • CommentTimeFeb 27th 2016
     permalink
    anecia_: jak schudnę tak jak poprzednio (3 mies. po porodzie wróciłam do waga sprzed ciąży), to na jesień nowe ciuszki sobie sprawię :bigsmile: Miejsce na nie już czeka, heh.

    marion bardzo dobra motywacja :wink::bigsmile: chyba nic tak nie motywuje kobiety jak zakupy :wink:
    --
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeFeb 27th 2016 zmieniony
     permalink
    Tinamar: A mi szkoda tak po prostu wyrzucić a też sporo mi zalega. Chciałabym oddać jakiejś potrzebującej osobie i mimo, że wiem że na pewno wiele takich obok nas mieszka to nie wiem jak do nich trafić :/

    Sewila: Mam tak samo, raz na rok robię wietrzenie szafy, tego czego nie noszę oddaję te lepsze, jak ktoś chce, a jak nie to na PCK oddaje.

    No ja tak skrótowo napisałam, że wyrzuciłam. W sensie pozbyłam się.
    Bo te gorsze (sprane itp.) wyrzuciłam do pojemnika na odzież, a te lepsze wystawiłam na OLX z opcją "oddam za darmo". Kurde, ile telefonów miałam to szok - ludzie jednak ubodzy są i każda rzecz otrzymana za darmo, to dla nich bardzo wiele.
    Jedna kobieta wzięła 2 płaszcze jesienno-wiosenne, inna 5 par butów, m.in. Lasocki i Ryłko (w tym jedne wogóle nieużywane). Mąż porządkował też piwnicę - wystawił koło śmietnika wiele dobrych jeszcze rzeczy, m.in. żelazko. Poszedł do piwnicy po resztę, a jak 5 min. później wrócił pod śmietnik, to niczego już nie było! U mnie na osiedlu krąży wiele biednych, bezdomnych ludzi, grzebiących po śmietnikach - rzeczy, które jeszcze można używać znikają spod śmietników od ręki.
    tejsha: marion bardzo dobra motywacja :wink::bigsmile: chyba nic tak nie motywuje kobiety jak zakupy :wink:

    Hehe :bigsmile: Przyznam, że nie wymieniłam garderoby już długo. Należy mi się :shades:
    Z kasą nie lubię szaleć, więc oprócz butów, które jednak nabywam nowe, to odzież kupuję w lumpexach - koleżanki zawsze się dziwią, skąd tam tak unikalne ciuchy :smile: A wszystko markowe - H&M, C&A, Marks&Spencer, Dorothy Perkins, NEXT itd.
    • CommentAuthorskapula
    • CommentTimeFeb 27th 2016 zmieniony
     permalink
    Ja rodziłam pierwsze dziecko w sam środek upalnego lata i o ile na początku przerażał mnie termin porodu w lecie, to teraz uważam, że to był super czas, ale też tamta ciąża była dla mnie wyjątkowo łaskawa, świetnie się czułam, przybrałam tylko 7 kg, brzuch mi nie ciążył, nie puchłam, byłam aktywna do samego końca. Synek po urodzeniu leżał w samym body, przykrywałam go tylko pieluszką, żadnych kombinezonów, czapek, szalików itd.
    Teraz mam termin na 1.09 miesiąc później i kto wie, jakie będzie lato i jak będę się czuła.

    Też sie szykuje do porządków w garderobie. Mam tyle rzeczy, których nie noszę, że wstyd się przyznać, część wisi jeszcze z metkami, bo kupione w trakcie ciąży na czas po ciąży, albo typowo do pracy i jeszcze nie zdążyłam założyć…szkoda mi wyrzucić, ale jakąś selekcje koniecznie muszę zrobić.
    -- [/url][/url]
  10.  permalink
    marion: te lepsze wystawiłam na OLX z opcją "oddam za darmo". Kurde, ile telefonów miałam to szok - ludzie jednak ubodzy są i każda rzecz otrzymana za darmo, to dla nich bardzo wiele.
    - a ja sie srednio zgodze.... bo za darmo chce kazdy a zaplacic to juz nie. Przyklad.. kolezanka ubrania po corce dawala innej kolezankce (nie klepala biedy czy cos). Poki dawala za darmo to oki, ale jak za jakies lepsze plaszczyki moja kumpela chciala jakis grosz by swojej na buty np uzbierac to juz ta druga nie potrzebowala tych ubranek...
    A co do brania ze smietnikow to sa moze i owszem biedni, ale nie biora tego by uzywac tylko rozlozyc na czesci i sprzedac. Plus taki ze to ekolodzy a minus, ze w 90% zbieraja na wóde ;)
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 27th 2016
     permalink
    hej wam, wczoraj wyszlismy do domu. napisze wszystko na watku porodowym jak sie zbiore.
    Dziekuje wam za kciuki, towrzystwo, troske i porady. Bede zagladac zeby wiedziec jak tam sie rozpakowujecie pomalutku, ale generalnie zegnam sie z watkiem i nie planuje tu wrocic;-P choc w sumie drugi porod mialam miod cud i orzechy i gdyby tak wygladalo z pierwszym dzieckiem to bym moze i juz piatke miala. no ale 500 plus nie bylo, wiec ten..;-P
    -- ;
  11.  permalink
    Ewasmerf karmisz piersia?
    -- [/url[/url]
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 27th 2016
     permalink
    mieszanie. Nie wiem czy po cc tak jest (doradca laktacyjny mowil ze nie ma znaczenia, ale rozmawialam z 2 osobami i niestety na poczatku obie dokarmialy mm, bo laktacja rozhulala sie pozniej). w kazdym razie w pierwszy dzien dostawala mm, w drugi dzien na piersi ale jakos nieregularnie jadla wiec ja troche dofutrowalam mm, na trzecia dobe juz regularnie najpierw piers, potem mm i walczylam z laktatorem. Teraz mi sie troche bardziej rozhulala, ale jeszcze wg mnie mala sie nie najada. W nocy sie najdala, ale tlustsze mleko, ale rano juz jakos nie dala rady i musialam jej 2 razy mieszanke zrobic. Tak ze ja sobie cisnienia nie robie. mala ladnie ssie, wiec przystawiam do piersi, jednej, drugiej, ale jak sie wkurza po drugiej piersi to ide przygotowac mieszanke i dopelniam ja mieszanka. Kupy sa ladne, sika, spi grzecznie, i oby jeszcze na wadze przybierala;-)
    aa, i spi ze mna w lozku, no ni huhu to lozeczko jej nie pasuje. Dobrze ze nie polakomilam sie na monitor oddechu bo by bez sensu stal.

    Treść doklejona: 27.02.16 11:33
    a czemu pytasz?

    Treść doklejona: 27.02.16 11:37
    wkleilam wam opis porodu i pobytu w szpitalu na porodach, poczytajcie sobie, nie tam zadne melodramaty tylko rzeczowo jak jest;-P
    BTW u nas karte szczepien dostaje sie do reki, to tak z ciekawostek. Nie ma tak jak bylo, ze przesylaja do przychodni.
    -- ;
  12.  permalink
    Tak z ciekawości pytam. My od początku mm
    -- [/url[/url]
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 27th 2016
     permalink
    a nie chcialas piersia? ja chce ale tak srednio idzie. teraz np mala sie darla, zjadla z jednej piersi i sie najadla bo spi. a ja te piers dokatowuje laktatorem. jak wstanie dostanie druga i potem te druga dokatuje laktatorem. a jak nie tarczy to dostanie mm, trudno. moze sie w koncu ureguluje.

    Treść doklejona: 27.02.16 15:01
    laski, powiedzcie jak pamietacie - kiedy ten cholerny poprodowy brzuch sie wchlania. no mam balon niczym w ciazy. wiadomo, ze luszczu troche jest, ale mi chodzi o macice. kiedy wraca do malutkich rozmiarow? ile to trwa?
    -- ;
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.