Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    • CommentAuthorkaamii
    • CommentTimeFeb 27th 2016
     permalink
    U mnie dość długo. Oczywiście z dnia na dzień było lepiej Ale tak z miesiąc to miałam ciągle zaokraglony brzuch jak na początku ciąży.
    Gratulacje Ewa czyli nie takie cc straszne :)dobrze ze tak szybko doszłas do siebie :)
    --
    • CommentAuthorskapula
    • CommentTimeFeb 27th 2016
     permalink
    Ewa, macica to powinna sie obkurczyć do końca połogu. Pamiętam jak byłam zdziwiona na wizycie kontrolnej, zaraz po połogu kiedy usłyszałam, że macica juz obkurczona a brzuch nadal był..
    -- [/url][/url]
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeFeb 27th 2016
     permalink
    Ja nie miałam cc i nie wiem czy to ma znaczenie oraz wielkiego balona nie miałam po porodzie, ale taki "flaczek" schodził mi około 6 tyg... Ale wiadomo im bliżej tego czasu tym brzusio coraz "ładniejszy". On nie był 6 tyg taki "wypukły"...

    Z kolei kolezanka mi mówiła, że niby po cc ma prawo dłużej schodzić.

    A z kolei połozna mi mówiła, że poprzez karmienie piersią wspomagamy obkurczanie macicy i szybciej dochodzimy do "formy"...

    Mnie obkurczanie macicy z początku tez bardzo bolało i pamiętam, że przy każdym przystawieniu Dawcia do piersi dodatkowo wzmagały mi się krwawienia. To był szał... Musiałam odkładać dziecko do łózka, bo aż mi po podłodze leciało... To było okropne... Dobrze, że Ty chociaż nie krwawisz ;)

    No i gratuluję szczęśliwego rozwiązania ;)
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 27th 2016
     permalink
    skapula: Pamiętam jak byłam zdziwiona na wizycie kontrolnej, zaraz po połogu kiedy usłyszałam, że macica juz obkurczona a brzuch nadal był..

    Dziewczyny ale ten brzuch to nie tylko macica. To tłuszczyk, którego przybyło i MIĘŚNIE, które się rozciągnęły. Poza tym bebechy myślę, ze też muszą wrócić na swoje miejsce. Choć ja po cc miałam bardzo mały brzuch od razu. Ale to była moja pierwsza ciąża.
    --
  1.  permalink
    Else: A z kolei połozna mi mówiła, że poprzez karmienie piersią wspomagamy obkurczanie macicy i szybciej dochodzimy do "formy"...
    - karmilam 10 miesiecy i brzuch mialam jak w 5 miesiacu i jak zszedl po porodzie zaraz tak juz potem wogole i nie mialam bolesnych skurczow macicy, moze w szpitalu ze dwa razy... Wazylam sie po powrocie do domu i jak mialam 61 kg tak juz nie zrzucilam ni kilograma :neutral:
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeFeb 27th 2016
     permalink
    To chyba nie ma znaczenia która to ciąża. Ja byłam w ciąży i dwie moje przyjaciółki, plus koleżanka. Wszystkie pierwsze ciąże. Ja miałam brzuch największy i po porodzie miałam najmniejszy "kłopot"... One brzuszki male w ciąży, a po porodzie większe niż mój. Naturalnie rodziłam tylko ja, więc i sposób porodu tu chyba większego znaczenia nie miał... Myślę, że troszkę geny, predyspozycje... Moja mama po obu porodach była płaska jak decha. Ja aż taka płaska nie byłam, ale jednak do moich koleżanek z rozmiarami poporodowego brzuszka było mi daleko. Ciekawa jestem jakby to wyglądało po drugiej ciąży...
    --
  2.  permalink
    Ewa a co do karmienia to probowalas karmic z jednej piersi i pote zaraz z drugiej??? Mnie tak lekarka poradzila i bylo spoko, mlody sie najadal. A ze chcial ciagle wisiec na piersi to tez mialam wrazenie ze glodny chodzi a on chcial ino ciumac :)
    --
    •  
      CommentAuthor_MIA_
    • CommentTimeFeb 27th 2016
     permalink
    Mnie z kolei obkurczanie wogole nie bolało.
    tez położna mi mówiła, że kp wspomaga obkurczanie i szybciej wracamy do formy.
    --
    •  
      CommentAuthorTinamar
    • CommentTimeFeb 27th 2016
     permalink
    Co do obkurczania to osttanio mnie położna poinformowała, że niestety przy drugim porodzie to obkurczanie znacznie bardziej boli i dlatego żeby prosić o leki przeciwbólowe w szpitalu. Mnie przy pierwszym też bolało ale dopiero co po porodzie to przecież wszystko idzie wytrzymać :) ehhh, my kobitki to jednak twarde sztuki jesteśmy :)
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 27th 2016
     permalink
    dziewxczyny, kamrie jedna, potem druga, potem czasem wracam do pierwszej. i czasem jest ok, tzn przykladowo w nocy i dzis raz w dzien mala sie najadla, bo po porstu zasnela, nie szukala juz piersi. a teraz na przyklad tak zrobilam to szukala piersi jeszcze, wpychala raczke do buzi, no widac ze nienazarta. wiec doladowalam mm, i jadla az uszy sie trzesly. nie wiem o co chodzi
    -- ;
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 27th 2016
     permalink
    moya212: tez położna mi mówiła, że kp wspomaga obkurczanie i szybciej wracamy do formy.
    --

    to jest prawda. Mnie też to mówił lekarz na obchodzie, bo mnie znów się kiepsko macica obkurczała. Ale pomimo to brzuch miałam malutki.

    Treść doklejona: 27.02.16 17:59
    Ewka, o bliskość? O potrzebę ssania?
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeFeb 27th 2016
     permalink
    Ewasmerf: nie wiem o co chodzi


    Ewa, o nic nie chodzi. To co opisujesz, to najnormalniejsze w świecie zachowanie noworodka. Tak się właśnie laktację rozkręca :smile:
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 27th 2016
     permalink
    _hydro_: Ewa, o nic nie chodzi. To co opisujesz, to najnormalniejsze w świecie zachowanie noworodka. Tak się właśnie laktację rozkręca :smile:
    --

    Dokładnie
    dziewczyny, kiedyś ktoś tu wrzucał obrazek, jak zmienia sie objętość żołądka noworodka i on na początku nie potrzebuje wiele. Ja, po cc rozkręcałam laktację laktatorem tylko, bo moje dziecko było karmione sondą. I tylko moim mlekiem. Nie dostała ani razu mm i te małe ilości, które ściągałam na początku wystarczały.
    --
    •  
      CommentAuthorSewila
    • CommentTimeFeb 27th 2016
     permalink
    Ja nie pamiętam bólu obkurczającej się macicy, w sumie nie wiem czy w ogóle mnie bolało, na pewno jak młody jadł, to czułam jak mnie zalewa fala krwi na dole. Co do brzucha, mi po cc macica w 7 dobie już była schowana pod spojenie łonowe, a brzuch jak był to był. Po pierwsze trzeba wsiąść pod uwagę, że cc to operacja, tkanki są opuchnięte. Po drugie kwestia warstwy tk. tłuszczowej, wody, rozlazłych mięśni i skóry...
    --
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeFeb 27th 2016
     permalink
    Ból obkurczajacej macicy dotyczy bardziej wielorodek. Po kolejnych porodach dokucza. Po pierwszym nie kojarzę raczej.

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 27.02.16 19:30</span>
    Po cc karmi się tak samo jak po sn. To nie ma nic do rzeczy.
    Ewa, nie stresuj się nienajadaniem. Ciesz się maluchem, bądź z nim blisko, nie mieszaj mm ( w razie kłopotów jakichkolwiek, nie będziesz wiedziała co jest przyczyna, a i laktacja nie dostanie sygnału do startu, jeśli nie będzie ssania), daj ssac, a kp powinno pięknie ruszyć.
    --
    •  
      CommentAuthorartystka80
    • CommentTimeFeb 27th 2016
     permalink
    Ja też po cc nie pamiętam jakiegoś wielkiego bólu przy obkurczaniu.Fakt to był pierwszy poród.
    --
    •  
      CommentAuthorbananowiec
    • CommentTimeFeb 27th 2016
     permalink
    A ja co najgorzej wspominam to właśnie obkurczanie się macicy:wink: A poród pierwszy:wink:
    --
    •  
      CommentAuthortejsha
    • CommentTimeFeb 27th 2016 zmieniony
     permalink
    to chyba zależy od osoby .... mnie obkurczanie macicy nie bolało, krwawiłam też mało , zwykłe podpaski wystarczały i mało tego było , poród pierwszy i cc było :) zobaczymy co będzie teraz :wink:
    bananowiec wszystkiego najlepszego dla córy :bigsmile: mam nadzieję, ze dobrze widzę , a nie jakieś zaćmienie ciążowe mam :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorartystka80
    • CommentTimeFeb 27th 2016
     permalink
    Właśnie zobaczymy jak będzie teraz.Do lata jeszcze trochę czasu jest ale tak biegiem ta ciąża mija, normalnie nie wiem kiedy.
    --
    •  
      CommentAuthortejsha
    • CommentTimeFeb 28th 2016
     permalink
    artystka80 w którym jesteś tygodniu ?
    --
    • CommentAuthorAnecia84
    • CommentTimeFeb 28th 2016
     permalink
    Śmiem donieść, iż salinos urodziła Łucje. Wiecej info pod jej kartą ciąży. :bigsmile:
    -- ;;;;
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 28th 2016
     permalink
    nana81: Ewa, nie stresuj się nienajadaniem. Ciesz się maluchem, bądź z nim blisko, nie mieszaj mm ( w razie kłopotów jakichkolwiek, nie będziesz wiedziała co jest przyczyna, a i laktacja nie dostanie sygnału do startu, jeśli nie będzie ssania), daj ssac, a kp powinno pięknie ruszyć.

    dzieki nana. wlasnie mam taki zamiar. mleko leci wartkim tsrumieniem, wiec wg mnie powinna sie zaczac najadac. popracuje jeszcze laktatorem i mam nadzieje ze bedzie ok. wiem ze to nie ten watek, ale moze byc tak ze ona potrzebuje zjesc co godzine nawet? i co zrobic jak sie wscieka zamiast ssac?
    -- ;
    •  
      CommentAuthorLivia
    • CommentTimeFeb 28th 2016 zmieniony
     permalink
    Ewasmerf: ale moze byc tak ze ona potrzebuje zjesc co godzine nawet? i co zrobic jak sie wscieka zamiast ssac?

    Może chcieć nawet co 15 minut - w końcu tyle czasu była tak blisko mamusi jak tylko można - i teraz nadal chce, a ssaniem zaspokaja tą swoją potrzebę. Wściekać może się dlatego, że chciałaby sobie possać, a nie jeść - a tu ciągle mleko leci :wink: Z czasem nauczy się ssać "niespożywczo" i wtedy powinno być lepiej. Tulcie się teraz ile wlezie - ten czas strasznie szybko mija...
    Ach, no i serdecznie gratuluję nowej drogi życiowej z małą dziewczynką i dużym chłopcem :-) Już niedługo zobaczysz to zakochane spojrzenie Martusi w kierunku starszego brata :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorasiunia899
    • CommentTimeFeb 28th 2016
     permalink
    zwalniam listę :) Wiktorek urodził 23 lutego przez cc :)
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 28th 2016
     permalink
    Ewa, moja non stop na cycu wisiała, nie było przerw prawie w ogóle :)
    --
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeFeb 28th 2016
     permalink
    1. madzik1983 - 10.03.2016 (chłopiec)
    2. Tinamar - 18.03.2016 (chłopiec)
    3. Kamisia_Le - 29.03.2016 (chłopiec)
    4. Bett - 01.04.20016 (dziewczynka)
    5. lilijeczka - 04.04.2016 (dziewczynka), marion - 04.04.2016 (chłopiec)


    6. poziomkaUK - 6.04.2016 (chłopiec)
    7. anecia_ - 09.04.2016 (chłopiec)
    8. °Agata° - 14.04.2016 (dziewczynka)
    9. kkasia4 - 17.04.2016 (chłopiec)
    10. Renata_ - 20.04.2016 (chłopiec)
    11. Muriah - 23.04.2016 (chłopiec)
    12. czarnulka_91 - 25.04.2016 (chłopiec)
    13. Lopeziatko - 29.04.2016 (dziewczynka)
    14. emillka - 14.05.2015
    15. Ratownik - 17.05.2016 (chłopiec)
    16. sara32 - 20.05.2016 (dziewczynka)
    17. marzenka1303 - 24.05.2016 (chłopiec)
    18. kaamii - 13.06.2016 (dziewczynka)
    19. PaulinaMała1983 - 14.06.2016 (dziewczynka)
    20. Mysiamm - 18.07.2016 (chłopiec)
    21. artystka80 - 20.07.2016 (chłopiec)
    22. Klementynaaa - 21.07.2016
    23. Sewila - 25.07.2016 (dziewczynka)
    24. mooniia - 31.07.2016
    25. Yvoonne 23.08.2016 (chłopak)
    26. skapula - 01.09.2016
    27. moya212 - 05.09.2016
    28. monii9797 - 12.09.2016
    29. tejsha - 13.09.2016
    30. Daisy1991 - 17.09.2016
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthor°Agata°
    • CommentTimeFeb 28th 2016
     permalink
    Salinos i Asiunia gratulacje :)

    Lista przyspieszyła :p
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][
    •  
      CommentAuthorYvoonne
    • CommentTimeFeb 28th 2016
     permalink
    Dziewczyny mające więcej niż jedno dziecko - w którym tygodniu poczułyscie ruchy w kolejnych ciązach?
    --
    • CommentAuthorkaamii
    • CommentTimeFeb 28th 2016
     permalink
    Delikatne ruchy tak w 17 tygodniu czułam. Wcześniej nie mogłam odróżnić czy to przypadkiem nie jelita ;)
    --
    •  
      CommentAuthorartystka80
    • CommentTimeFeb 28th 2016
     permalink
    Jestem w 19 tc.
    --
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeFeb 28th 2016
     permalink
    ja w 16, ale do tej pory sa one sporadyczne i delikatne :)
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthorSewila
    • CommentTimeFeb 28th 2016
     permalink
    Ja czułam w 15tc. Teraz mam skończony 19 i młoda kopie nieustannie, do tego stopnia, że mój mąż czuł już jakieś pare dni temu, a dziś już było widać jak brzuch podskakuje przy każdym kopniaku. Natomiast w I ciąży koło 19tc dopiero pierwszy raz poczułam ruchy.
    --
  3.  permalink
    Ja w 22 ;)
    Co mnie tak wszyscy wyprzedzaja? Hi hi
    --
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeFeb 28th 2016 zmieniony
     permalink
    Boszzzzzz, ja już w pierwszej 5-tce...
    W kwietniu to będzie taśma produkcyjna, tyle porodów się szykuje :shocked:
    Yvoonne: Dziewczyny mające więcej niż jedno dziecko - w którym tygodniu poczułyscie ruchy w kolejnych ciązach?

    W pierwszej ciąży w ostatni dzień 18 tc, a drugiej w ostatni dzień 15 tc.
    .
    .
    Słuchajcie, tak mi drętwieją palce u dłoni w nocy, że nie wiem, jak wytrzymam jeszcze miesiąc :cry: Od dwóch dni drętwienie jest też w dzień. No masakra...
    Spakowałam torbę do szpitala. Jeszcze w tygodniu ze dwa prania, sortowanie ciuszków i już tylko czekam.
    •  
      CommentAuthor_Aneta_
    • CommentTimeFeb 28th 2016
     permalink
    Yvoonne: Słuchajcie, tak mi drętwieją palce u dłoni w nocy, że nie wiem, jak wytrzymam jeszcze miesiąc

    Pierwsze takie dosłownie jakby muśnięcia zanotowałam w 12tc, nawet myślałam że to w brzuchu mi burczy ale jak się powtórzyło kilka razy to pomyślałam że to jednak naprawdę TO. Niemniej to zdarzyło się dosłownie ze 3 razy. Ruchy takie co do których nie miałam już żadnych wątpliwości zaczęły się w skończonym 16tc :)
    .
    marion: Spakowałam torbę do szpitala.

    Ja też już zaczęłam, jeszcze kilka rzeczy będę dokładać, typu laczki, kosmetyczkę itp :)))
    marion: Słuchajcie, tak mi drętwieją palce u dłoni w nocy, że nie wiem, jak wytrzymam jeszcze miesiąc :cry: Od dwóch dni drętwienie jest też w dzień. No masakra...

    W gazecie M jak Mama jest artykuł na ten temat, mogę Ci podrzucić na fotkach z artykułu?
    --
    •  
      CommentAuthorTinamar
    • CommentTimeFeb 28th 2016
     permalink
    Druga ?!?! Zaczynam się bać :/
    --
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeFeb 28th 2016 zmieniony
     permalink
    anecia_: Ja też już zaczęłam, jeszcze kilka rzeczy będę dokładać, typu laczki, kosmetyczkę itp :)))

    No mi też kosmetyczka została - wrzucę w ostatniej chwili szczoteczkę, pasę i całą resztę.
    anecia_: W gazecie M jak Mama jest artykuł na ten temat, mogę Ci podrzucić na fotkach z artykułu?

    Aaa, nie kłopocz się z fotkami. Daj znać tylko, co tam piszą - czy to normalne, czy jednak mam gdzieś podreptać do lekarza.
    .
    .

    Narodziny w worku owodniowym -zobaczcie jak jest ciasno w brzuchu mamy :bigsmile:
    •  
      CommentAuthor_Aneta_
    • CommentTimeFeb 28th 2016
     permalink
    marion: Aaa, nie kłopocz się z fotkami. Daj znać tylko, co tam piszą - czy to normalne, czy jednak mam gdzieś podreptać do lekarza.

    Łatwiej mi wrzucić fotkę :)http://28dni.pl/pictures/2572218.JPG
    http://28dni.pl/pictures/2572213.JPG
    --
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeFeb 28th 2016
     permalink
    Dzięki!
    NIi wszystko dam radę rozczytać, ale wychodzi na to, że to normalne w ciąży. Cóż, pozostaje mi cierpieć, heh.
    •  
      CommentAuthorYvoonne
    • CommentTimeFeb 28th 2016
     permalink
    Dzięki dziewczyny :) Ja właśnie zaczęłam 16 i kilka razy już miałam wrażenie, że czuję delikatne bulgotanie ;) W pierwszej ciąży właśnie takie delikatne na przełomie 16/17 tc. Wyraźnie juz tydzień później.
    --
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeFeb 28th 2016
     permalink
    Co do obkurczania macicy, to po pierwszym porodzie bolało delikatnie, jak słaby ból okresowy. Natomiast po drugim wiłam się na łóżku i jęczałam niczym przy porodzie. Skurcze były okropnie bolesne. Położne mówiły, że zazwyczaj tak jest po drugim i kolejnym porodzie.
    --
    •  
      CommentAuthormysiamm
    • CommentTimeFeb 28th 2016
     permalink
    Yvoonne: Dziewczyny mające więcej niż jedno dziecko - w którym tygodniu poczułyscie ruchy w kolejnych ciązach?

    Jeden raz w skończonym 14, tydzień przerwy, potem w skończonym 15, potem dwa dni przerwy i ruchy już co dziennie.
    --
    •  
      CommentAuthortejsha
    • CommentTimeFeb 28th 2016
     permalink
    Salinos i Asiunia również gratuluję ... w pierwszej ciązy w 17 tc. - lekarz mówił, ze dlatego że chuderlak jestem ... teraz jeszcze cisza :wink:
    --
    •  
      CommentAuthor_MIA_
    • CommentTimeFeb 28th 2016
     permalink
    Marion, to zupełnie normalne.
    Mnie bardzo na samej końcówce dretwialy palce, po nocy to aż bolały i nie mogłam rozprostowac.
    Moja gin zwiększyła mi dawkę magnezu, no ale średnio pomogło. Po porodzie przeszło.
    A już się bałam, że mi tak zostanie i się zastanawiałam jak ja będę się synkiem opiekować.

    Treść doklejona: 28.02.16 23:15
    Ja tez jeszcze nie czuję, choć miałam już podejrzenia. ..ale to jednak jeszcze nie to :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorKamisia_Le
    • CommentTimeFeb 29th 2016
     permalink
    Nie dobijajcie mnie ze ja już nr 3 na liście, aaaaa:-) Torba nawet nie ruszona, nic a nic ... :-)
    Jest 4 rano,obudziłam się na siku a moj urwis szaleństwa urządza bo przecież po co spać o tej porze :-D
    --
    •  
      CommentAuthor_Aneta_
    • CommentTimeFeb 29th 2016 zmieniony
     permalink
    Kamisia_Le: Kamisia_Le

    Czy Tobie się czasem suwaczek nie zatrzymał?
    .
    A ja dziś byłam zrobić badanie moczu i się zastanawiałam jak to ogarnąć, bo pęcherz ciśnie mnie co kilka godzin w nocy i w sumie nie wiem czy ten mocz co dałam będzie ok, bo był tylko po 3h od poprzedniego wydalonego, ale nie dam rady wytrzymać dłużej
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 29th 2016
     permalink
    anecia,mialam tak samo. ten mocz tez da rade
    -- ;
    •  
      CommentAuthor_Aneta_
    • CommentTimeFeb 29th 2016
     permalink
    Ewasmerf: anecia,mialam tak samo. ten mocz tez da rade

    To spoko :)
    .
    Miałam Was pytać czy też tak macie/miałyście.....a mianowicie od jakiegoś czasu kiepsko się czuję z rana. Jest mi słabo jakbym miała zaraz zemdleć. Ledwo się trzymam na nogach. W sobotę w sklepie zasłabłam, nogi z waty, ciemno przed oczami. Mąż mnie wyprowadził na powietrze i po chwili było dobrze, ale chodzić do sklepu już nie wróciłam, bo nawet nie dałam rady. Zaczynam się bać zostawać sama w domu do południa :/
    --
    • CommentAuthorskapula
    • CommentTimeFeb 29th 2016
     permalink
    Anecia, też mam takie "zaćmienia". W pierwszej ciąży zdarzyło mi się tylko raz, teraz już dwa razy zrobiło mi się słabo, gorąco,tchu brak, musiałam usiąść i zjeść coś słodkiego. Zastanawiam się czy to cos poważnego, czy raczej norma. Mam bardzo niskie ciśnienie, od zawsze...
    -- [/url][/url]
    •  
      CommentAuthor_Aneta_
    • CommentTimeFeb 29th 2016
     permalink
    skapula: musiałam usiąść i zjeść coś słodkiego. Zastanawiam się czy to cos poważnego, czy raczej norma. Mam bardzo niskie ciśnienie, od zawsze...

    U mnie to na pewno nie wina poziomu cukru, bo to sprawdziłam z racji cukrzycy ciążowej, ale ciśnienia nie sprawdziłam choć z reguły mam dobry ew podwyższony. Zapytam gina w czwartek, bo u mnie to jest codziennie i to już od ok 2 tygodni. Wcześniej właśnie tylko sporadycznie, ale teraz to już trochę dużo tego
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.