Zarejestruj się
Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
-
Nana, jeszcze kilka/ kilkanaście lat temu ciąże cukrzycowe rozwiązywano w 38 tygodniu. Takie były wytyczne. Jeszcze moja koleżanka się na nie załapała. Ja rodziłam 3 lata po niej, w tym samym szpitalu i już "nagle" odkryli, że nawet lepiej jeśli się przenosi taka ciążę i życzyli mi, bym dwa tygodnie przenosiła :P...--
-
Tejsha to tym bardziej nie masz się czego obawiać. U mnie sytuacja była odwrotną, ryzyko ZD wzrosło 5 krotnie, a u Ciebie zmalało. Poza tym tak jak dziewczyny piszą norma jest do 2,5 i widzę, że co kilka lat norma idzie w górę. Jak byłam w ciąży z Maksem norma była do 2, 4 lata później już do 2,5. Nie zdziwię się gdy za kolejne 4 lata będzie do 3.--
-
Else, zobacz ile lat temu rodzilas; ) Może od tego czasu zmieniły się wytyczne?
A na powaznie: Nie namawiajmy nikogo do zaniechania jakiejś formy leczenia czy innych zaleceń lekarza. Bo nie skonczylysmy medycyny, to po pierwsze, a po drugie nie znamy wszystkich wyników badań pacjenta i nie możemy sobie oceniać słuszności zaleceń lekarza bez tego. Marion, jak masz watpliwosci to skonsultuj się z innym lekarzem a nie z forum.
Ja tylko dodam ze wolałabym urodzić dziecko dwa tygodnie przed terminem niż czekać po terminie i ryzykować ze zabraknie mu tlenu bo łożysko nie dawało rady. Przez dwa ostatnie tygodnie nie urósł w brzuchu już nic. Nie będę pisać co mogłoby się stać gdybym przenosila ciaze bo nie chce tych słów widzieć ani słyszeć. -
Co do cukrzycy i wywoływania- w tv mówili o tych nowych "przepisach" ministerstwa. Mają wiele rzeczy doprecyzować, zminimalizować ryzyko i ułatwić życie pacjentce. Ale w tych wytycznych jest też opisane prowadzenie ciąż powikłanych, a za takie uważają i cukrzycę, i cholestazę, a nawet ciąże wielopłodowe. I w tym materiale mówili, że lekarze błędnie ciąże bliźniacze wydłużają chcąc pozwolić dzieciom nabrać masę, jednocześnie narażając je na komplikacje typu niedotlenienie. Być może idąc tym tropem lekarz nie chce przedłużać ciąży cukrzycowej? Te wytyczne chyba mają zacząć obowiązywać od połowy roku.
Miały chronić pacjentki i personej i zminimalizować rutynę, ale jeśli w wytycznych jest tak jak mówią, to obawiam się, że porody będą jeszcze bardziej "schematyczne" i zmedykalizowane, bo lekarz w obawie o własny tyłek będzie się podpierał tylko przepisem, a nie zdrowym rozsądkiem. Więc jak napiszą, że bliźniaczą trzeba rozwiązać po 37 a przed 40, to zrobią wszystko, żeby tak było.
Ale zaznaczam, że samego rozporządzenia nie czytałam.
<span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 04.03.16 09:01</span>
Isia, ale urodzenie dziecka za wcześnie też nie jest dobre- moja córka niby w terminie- 37t3d, ale po porodzie typowy wcześniak. Z tym, że u mnie zaczęło się naturalnie, prawdopodobnie wywołane przez infekcję. Całe szczęście, że Krysia szybko pokonała zapalenie płuc i że nasza neonatologia miała właściwy stopień referencyjności.
Choć jest różnica znacząca między wywoływaniem porodu w 40 tc od tego w 38.
Ja też nie namawiam do negowania postanowień lekarza. Zwłaszcza że w bliskim otoczeniu również spotkałam się z tragedią na końcówce ciąży.
Sama nie chciałabym zostać położona do szpitala na obserwację, ale jeśli już każą się zgłosić bo termin, to uważam, że najpierw powinni przeprowadzić badania a potem myśleć, a nie wywoływać. W końcu i przepływy i stan łożyska można określić?--
-
Ja miałam robione ktg co drugi dzień. Nawet w przeddzień porodu miałam. Przepływy także. A tu taka niespodzianka. Naprawdę byłam pod opieką dość intensywną.
Przy cukrzycy wywołują porod w dniu terminu, jeśli wywołują. Przed terminem sie tego nie robi. -
Wiesz, nigdy nie byłam w takiej sytuacji, więc ciężko mi się do tego odnieść. Na moje szczęście oba porody zaczęły się samoczynnie, więc mogę tylko teoretyzować. Ale tak jak mówisz kontrola to podstawa. A tu część dziewczyn słyszy od lekarzy, że ktg nie potrzeba. Ja wiem, że nie da się uniknąć wszystkich nieprzewidzianych komplikacji, ale bez kontrolnych badań ciężej ich uniknąć... I niby temu ma również służyć nowe rozporządzenie ministra.--
-
Isia, a o tym nie pomyślałam hihihihih, a faktycznie z tymi wytycznymi to jak w kalejdoskopie :P... Szczególnie jeśli o ciążę cukrzycowa chodzi... A różnice dotyczą nie tylko przestrzeni lat, ale miejsca zamieszkania i to z różnicą co do szpitala :P... No niestety...
No, ale ja tez uważam, żeby się skonsultować z innym lekarzem ( w razie wątpliwości), albo zaufać swojemu. Sama na własną rękę to jednak spore obciążenie decydować.-- -
Dziewczyny, kiedy zaczyna się II trymestr? Według mojej karty ciąży niby już się zaczął, ale według dwóch różnych internetowych kalkulatorów jeszcze nie.
A ja tak czekam na ten przypływ sił i energii, który ma we mnie wstąpić w II trymestrze i się jakoś doczekać nie mogę...--
[/url]
[/url] -
skapula w 14 tc jesteś już bezsprzecznie w 2 trymestrze :)-- mama piątki :)
-
Skapula, dzieli nas tylko jeden dzień .
Ja już jestem w drugim, to Ty też
--
-
Dziś kolejny raz odwiedziła mnie położna i ciekawa byłam jej opinii na temat tego potencjalnego wywołania u mnie.
- przeanalizowała wyniki pomiarów cukrów – stwierdziała, że cykrzyca jest specyficzna, ale nie ma dramatu. Jednak trzeba monitorować łożysko – to od jego stanu zależy, czy poród faktycznie będzie wywoływany wcześniej, bez względu na wielkość dziecka.
- przeanalizowała pomiary z USG i ich przełożenie na wiek ciąży i wyliczony termin porodu – delikatnie się rozjeżdżają z terminem wg wagi i 1 dc i wskazują na termin bliżej 10. kwietnia. No nie dziwne to, skoro synek jest mały.
- nie dopytałam gina o szczegóły wezwania do szpitala, ale ona mnie uświadomiła, że to nie jest tak, że przychodzę na umówiony dzień i od razu podłączają oxy. Po prostu kładą mnie i kilka dni obserwują – i na podstawie USG, KTG, badań z krwi decydują, czy czekamy jeszcze (bo możemy), czy wywołujemy.
- co do samego wezwania do szpitala, to stawiać się nie muszę, bo nikt mnie nie zmusi. Poza tym skierowanie ponoć nie jest wystawiane do konkretnego szpitala (w domyśle oczywiście do szpitala gina) i mogę udać się do każdego innego. Tak więc spokojnie mogę brać skierowanie, ale zgłosić się do szpitala tego, gdzie chcę rodzić, a nie do tego, w którym gin pracuje, ale w którym ja rodzić nie chcę. Potwierdziła też moje zdanie, że nie ma sensu upierać się przy szpitalu, w którym pracuje gin prowadzący ciąże, bo on zazwyczaj przy porodzie nie jest. Rodzi się z położną – lekarz przychodzi dopiero, jak są komplikacje.
- rady na najbliższy czas – nadal dieta, żeby cukry nie szalały oraz po wizycie u gina (21.03) długie spacery i bzykanie (na początek co 2-3 dni), w okolicach świąt codziennie, a po swiętach 2x dziennie. -
Marion, te ostatnie rady wzięłabym sobie do serca :P :P :P...--
-
Matko, to chyba muszę zacząć się bzykać :) Jakoś teraz wcale mi się nie chce i w sumie to jeszcze bym z porodem chwilę poczekałą żeby urlop macierzyński "wydłużyć" :)--
-
-
CommentAuthorartystka80
- CommentTimeMar 4th 2016
Marion masz zalecenia godne pozazdroszczenia :) nam nadal nie wolno....--
-
-
Marion masz zalecenia godne pozazdroszczenia :) nam nadal nie wolno....
Ja nie zazdroszczę bo ochoty ni cholery nie mam
--
-
-
CommentAuthormadziik1983
- CommentTimeMar 5th 2016
Dziewczyny bo w pierwszej ciazy tak nie mialam.. wstalam rano i po chwili na wkladce mam troszke krwi, ale takiej ciemnawej.. to czop??? czy co?? Troszke bola mnie plecy, skurczow nie odczuwam ino nic zwiazanego z porodem. Narazie nie ma tego duzo, cos jak ostatnie dni okresu.. Niewiem.. mam jechac na IP??? Akurat jestem z dzieckiem sama w domu, M jest w pracy i niewiem co robic..--
-
-
Pewnie coś sie zaczyna dziać,ale ja bym podjechala albo do gina jesli Cie przyjmie albo na ip.-- mama piątki :)
-
-
CommentAuthormadziik1983
- CommentTimeMar 5th 2016
No do gina nie, bo ja panstwowo chodze a wlasnie na IP to z dzieckiem chyba narazie.. Moze zadzwonie na IP zapytac...-- -
-
A nie masz nikogo na strazy kto przejąłby małego na chwilę? Bo sumie w kazdej chwili mozesz zaczac rodzic i co wtedy z Małym? Najwyzej podjedz z nim przez chwile badania kroa go tam przejmie a w razie w sciagniesz meza z pracy :)-- mama piątki :)
-
Mi gin mówił że czop może być brunatny chociaż u mnie to raczej nitki żywej krwi ze śluzem. Ciężko powiedzieć :/--
-
-
CommentAuthormadziik1983
- CommentTimeMar 5th 2016
No wlasnie to nie taka zywa krew jak z rany (czyt. czerwona) tylko taka wlasnie brazowa i to takie sladowe ilosci. Narazie nie ma nic wiecej sie nie pojawia
Za ok. 2 h tata wroci. W ostatecznosci moge zadzwonic do siostry czy do mamy ale wlasnie niechce siac paniki jak sie okaze, ze to wlasnie ten czop ;)-- -
-
Marion, te ostatnie rady wzięłabym sobie do serca :P :P :P...
Matko, to chyba muszę zacząć się bzykać :) Jakoś teraz wcale mi się nie chce
Marion masz zalecenia godne pozazdroszczenia :) nam nadal nie wolno....
My zakazu nie mieliśmy. Ale im bliżej porodu, tym serduch mniej.
Dziewczyny, nie chodzi o to, by robić to długo i w dziwnych pozycjach. Wystarczy, że się chłopa rozkręci w inny sposób, ale żeby skończył w pochwie - nasienie zawiera prostaglandyny, czyli hormony, które przyspieszają dojrzewanie szyjki macicy, powodują jej zgładzanie i rozwieranie. A jeszcze lepiej jest, gdy dodatkowo kobieta przeżywa orgazm, w jej ciele wydziela się oksytocyna - hormon odpowiedzialny za wywołanie skurczy.
Tak więc mimo iż aktualnie u mnie libido sięgnęło dna, to bankowo się zmuszę - bo wizja wywoływania porodu nie podoba mi się.No wlasnie to nie taka zywa krew jak z rany (czyt. czerwona) tylko taka wlasnie brazowa i to takie sladowe ilosci.
Skoro krew brunatna i nie za dużo, a do tego innych objawów brak, to bym jeszcze nie siała paniki. -
Magdzik,obserwuj przez te 2 godziny i jeśli nie będzie bardziej to już z mężem na IP pojedź.--
-
-
CommentAuthormadziik1983
- CommentTimeMar 5th 2016
Skoro krew brunatna i nie za dużo, a do tego innych objawów brak, to bym jeszcze nie siała paniki.
- no wlasnie tez tak troche mysle, poczekam na rozwoj sytuacji. Do szpitala mam 5 minut autem.-- -
-
Do szpitala mam 5 minut autem.
Eee, to git majonez. Możesz czekać bez obaw, że utkniesz w korku czy coś w tym stylu. -
-
CommentAuthormadziik1983
- CommentTimeMar 5th 2016
No zalety mieszkania w centrum :) Jakby sie cos dalej ruszylo to dam znac :) Dziekuje-- -
-
madziik1983 , nawiązując to postów które były całkiem niedawno, ja bym sprawdziła, zawsze to lepiej wiedzieć co i jak i czuc się bezpieczniej niż gdybać ;p--
-
A już nir straszcie...
Przypominam listę :)
1. madzik1983 - 10.03.2016 (chłopiec)
2. Tinamar - 18.03.2016 (chłopiec)
3. Kamisia_Le - 29.03.2016 (chłopiec)
4. Bett - 01.04.20016 (dziewczynka)
5. lilijeczka - 04.04.2016 (dziewczynka), marion - 04.04.2016 (chłopiec)
6. poziomkaUK - 6.04.2016 (chłopiec)
7. anecia_ - 09.04.2016 (chłopiec)
8. °Agata° - 14.04.2016 (dziewczynka)
9. kkasia4 - 17.04.2016 (chłopiec)
10. Renata_ - 20.04.2016 (chłopiec)
11. Muriah - 23.04.2016 (chłopiec)
12. czarnulka_91 - 25.04.2016 (chłopiec)
13. Lopeziatko - 29.04.2016 (dziewczynka)
14. emillka - 14.05.2015
15. Ratownik - 17.05.2016 (chłopiec)
16. sara32 - 20.05.2016 (dziewczynka)
17. marzenka1303 - 24.05.2016 (chłopiec)
18. kaamii - 13.06.2016 (dziewczynka)
19. PaulinaMała1983 - 14.06.2016 (dziewczynka)
20. Mysiamm - 18.07.2016 (chłopiec)
21. artystka80 - 20.07.2016 (chłopiec)
22. Klementynaaa - 21.07.2016
23. Sewila - 25.07.2016 (dziewczynka)
24. mooniia - 31.07.2016
25. Yvoonne 23.08.2016 (chłopak)
26. skapula - 01.09.2016
27. moya212 - 05.09.2016
28. monii9797 - 12.09.2016
29. tejsha - 13.09.2016
30. Daisy1991 - 17.09.2016--
[url=https://www.suwaczki.com/]
[ -
Hej dziewczyny, dzięki za wsparcie, pomoc i dobre rady :))) 28 lutego 2016 r przyszła na świat Nasza Kochana Córeczka
Łucja 
, w 37 tc + 4 dni, ważyła 3004 gram i mierzyła 55 cm :) Trzymam kciuki za pozostałe przyszłe mamusie i gratuluje już rozpakowanym :)--
[url=https://www.suwaczki.com/]
[/u -
ze tak z tymi gramami to w szoku jestem. myslalam ze zaokraglaja;-P
bo jakos wierzyc mi sie nie chce ze moja tak ROWNO 3300;-P
salinois, fajna data;-)--
;
-
-
CommentAuthoranairda1986
- CommentTimeMar 5th 2016
Salinos gratulacje :-).
Dorodna dziewczynka.--
[/url
[/url] -
-
Sali w moje urodzinyGratuluję
-
Salinos gratulacje :)
-- -
-
CommentAuthormadziik1983
- CommentTimeMar 5th 2016
No pojechalam na IP z wasza mysla niech sprawdza.. No i mnie zostawili bo moze urodze niedlugo a moze za tydzien... Teraz tak mysle ze moglam nie jechac bo ja tu bede lezec w sumie uwazam ze bez potrzeby a moglabym lezec w domu... Ech...-- -
-
madziik jesteś na konócwce, lepiej mieć wszystko pod kontrolą wytrzymasz te kilka dni :) odpoczniesz przed godziną 0 ;)-- mama piątki :)
-
Magdzik. Doskonale rozumiem Cię i Twoje podejście ale skoro cię zostawili to na pewno nie bez sensu tylko nie są pewni czy to czop. A inne krwawienia czy plamienia trzeba mieć pod kontrolą i lepiej sprawdzić. A jeśli wszystko będzie ok to tym lepiej a Ty nie będziesz miała sobie nic do zarzucenia. Ale doskonale cię rozumiem i teź bym tak myślała.--
-
-
CommentAuthormadziik1983
- CommentTimeMar 5th 2016
No tylko mi szkoda starszaka.. On taki maly jeszcze i to nasze ostatnie chwile kiedy mam dla niego caly swoj czas. Ktg oki. Brzuch pobolewa okresowo... Zobaczymy co bedzie dalej... M caly tydzien robil 14-22 i w koncu weekend to nie posiedzimy... Obiadu mi nie dali i czekam glodna na kolacje... Ciekawe co mi zaserwuja na te moja diete...-- -
-
Kurcze, teź bym była zła :( ehhh... a usg dzisiaj masz ?--
-
-
CommentAuthormadziik1983
- CommentTimeMar 5th 2016
Mialam. Pomierzyli i tyle. Zero informacji.
Przynajmniej cywilizacja bo net jest.. Wiec jakos dam rade na filmach na youtube hi hi-- -
-
a laski jakie? mnie to sie takie super dziewczyny na poporodowym trafily, nawet gazety nie przeczytalam, a kontakt mam do tej pory, zamierzamy sie spotykac, zwlaszcza ze ta jedna mieszka kolo pitera przedszkola, wiec w lecie na plac zabaw razem bedziemy chodzic.
zreszta z piterem na patologii tez byl pod wzgledem towarzystwa super klimat.--; -
Kurde,szkoda że nic nie powiedzieli :/ ja kiedyś wpisałam się przy plamienia na własne żądanie bo usg wychodziło ok i tak czekali nie wiadomo na co ale to było jakoś w dużo wcześniejszej ciąży :/--
-
-
CommentAuthormadziik1983
- CommentTimeMar 5th 2016
No laski oki. Jedna 30 tydzien dostala skurczy wiec wiadomo po o lezy. Druga 35 tydzien. Jedna jest w terminie. Przyszla w niedziele tamta bo lekko wody poszły i do teraz lezy. Chcieli ja po 7 dniach wypisac ale wczoraj miala termin i juz ja zostawili. W poniedziałek ma dostac kroplowke jak nic sie nie ruszy. Bez sensowne 3ma wg mnie tyle czasu skoro nic sie nie dzieje z babeczka.
Zobacze co jutro powiedzą jezeli wogole cos powiedza...
Treść doklejona: 05.03.16 18:37
Tez mysle czy ew. W poniedzialek nie wyjść na wlasne zadanie bo niechce tu 2 tyg. lezec jak nic sie nie dzieje....-- -
-
Ehhh... podobno jest też tak, że inaczej szpitale dostają kasę jeśli kogoś trzymają ponad 3 doby i dlatego czesto te 3 doby minimum zostawiają :/ No jak wszystko będzie ok i nie będzie już plamień to ja też bym wyszła na własne żądanie jednak :/ Głównie ze względu na drugiego małego w domu...--
-
-
CommentAuthormadziik1983
- CommentTimeMar 6th 2016
Niech ktoś mi jeszcze powie, ze w szpitalu sie odpoczywa.. Ja rozumiem, ze to nie wczasy ale babka na łóżku obok chrapie tak glosno pol nocy ze nie spie od 3... :( mnie to sie zawsze taka trafia..
-- -
-
;) rozumiem choć ja tam wypoczywałam ( na początku bo potem to już miałam dość ) a leżałam naprawdę długo bo w pierwszej ciąży kilka miesięcy a z Marysią w sumie 5 tyg. Wyspałam się to na pewno bo w dzień dosypiałam z nudów ;)-- mama piątki :)
-
Magdzik,miałam takie dwie babki jak wpisałam się na własne żądanie. To był główny powód bo nie spałam całą noc a nigdy nieś słyszałam żeby ktoś tak chrapanie! Serio! Współczuję okropnie :(--
-
-
CommentAuthorKamisia_Le
- CommentTimeMar 6th 2016
Mam problem z wyborem – zmierzyłam się i teraz się waham czy wziąć miseczkę C czy D ? Mierzone na luźno w biuście wychodzi 100cm (ciasno pod 85cm) , ale porównując ze stanikiem który mam na sobie dziś (80 C) i jakbym miała włożyć tam jeszcze wkładkę to w miseczkę C nie wejdzie za chiny pana (z tym że mam na sobie stanik z lekko usztywnianymi miseczkami a nie całkowicie miękki) … doradźcie :)--
-
-
Madziik - niech mąż Ci kupi w aptece i podrzuci stopery do uszu. Ja zawsze używam, gdy z pracy jadę w delegację i śpię z kimś w jednym pokoju (zawsze trafie na chrapiącą koleżankę). Do szpitala też biorę. I jak jeżdżę do teściów bo teść chrapie na cały dom, heh.
-
-
CommentAuthormadziik1983
- CommentTimeMar 6th 2016
Kiedys mialam ale to nie dla mnie. Ow kolezanka poszla na porodowke wiec moze dzisiaj bedzie lepiej. Jutro jak nie zaczne rodzic to wyjde na wlasna prosbe i poczekam w domu az sie cos rozkreci. Niechce by mi juz gez macierzynski liczyli a w pon po poludniu mam gina i mi da L4. Czuje ze 3maja bo malo pacjenten... Na 4 sale sa 2 calkiem puste wiec sie im niedziwie a z takimi jak to ino zysk bo ani kroplowek ani tabletek ;)-- -
-
Moniia, z calej listy przyszlych mamusiek to najbardziej czekam jaka u Was bedzie plec jak chlopak to chyba jakies piccolo obalicie, co? choc wiadomo, ze baba tez fajnie--
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.