Ja też nie zaczęłam nawet myśleć o wyprawce :) Ale nie planuje dużo nowych rzeczy. W marcu ogarnę ;)

Ale dzisiaj wszystko jest gotowe do wzięcia. Nic tylko kupować. Zdąży ze wszystkim:) choć ja w pierwszej ciąży byłam gotowa do "wyjścia" długo przed finałem.

Melduje się po wizycie

Maluszek 2800g, szyjka skrócona ale jeszcze zamknięta, uff :)

Jest progres;) Zamówiłam meble (komodę + łóżeczko) jak przyjdzie to sobie ładnie popiorę, poukładam.

Chyba wicie gniazda mi się jeszcze nie włączyło


Dziś w skrzynce znalazłam pismo z ZUS, że w pon. była u mnie kontrola w spr. prawidłowości wykorzystania zwolnienia L4, Fakt nie było mnie w domu ale na zwolnieniu mam wpisaną 2 (czyli chodząca), żądają wyjaśnień nieobecności + dokumentacji. Straszą odmową wypłaty chorobowego.

Miałyście podobną sytuację? czy mam się już bać?

Wiem, ale najbardziej mnie ta dokumentacja zastanawia.
Napisać sobie mogę ale czy brak potwierdzenia, dowodu przejdzie?

Rumba.napisz ze spalas.ja tak miałam ale bez problemu przyjęli wyjaśnienia.niestety na zasilek trzeba bylo czekać.

Rumba- przypadek koleżanki: była w domu, ze starszą córką. Ma 2 psy, więc na czas drzemki starszej wyłączyła domofon. Akurat wtedy przyszły panie na kontrolę.
Nie zapukały, ograniczyły się do domofonu i wysłały pismo. wstrzymując płatność rzecz jasna. Koleżanka najpierw się wnerwiła, potem w końc poszła, napisała, wyjaśniła. w wyjaśnieniach napisała, że córka spi, ze ma wyłączony dźwięk i żeby pukać albo dzwonić telefonem 9podała nr) to otworzy. Za miesiąc sytuacja identyczna- była w domu, panie wiedząc teoretycznie co powinny zrobić, ograniczyły się do domofonu i znów wystawiły wezwanie! Przez takie 'cyrki" koleżanka byla bez zasiłku ponad 4 m-ce...

Jak byłam na usg to nie było nic widać jeszcze. Lekarz mówił że bardzo bardzo wczesna ciąża być może. Za to mam torbiel na prawym jajniku:( robiłam bete hcg we wtorek to było 402 a wczoraj wynik 1086😊 za 1.5tygodnia na usg pójdę. Zastanawiam się czy któraś z Was miała torbiel będąc w ciąży?

Karolyn ja To bałam się ciąży pozamacicznej itp ale jak wzroslo hcg to jestem spokijniejsza ze sie rozwija wszystko :)

Jadziutek też miałam torbiel w prawym jajniku. Wchłonęła się ok 11tc.

Własnie przyszedł tulik, zrobiłam zdjęcie porównawcze z konkurencją :)

No więc tak...o dziwo swaddle me wydaje się być mniejszy ale za to zdecydowanie jest to inny materiał. Nie wiem czy gorszy ale nie jest rozciągliwy. Tulik za to świetnie się rozciąga i pewnie też to jest to "coś" co jest wazne w otulaczu. Żeby własnie dziecku nie krepować ruchów, mam wrażenie, że swaddle me niestety może to robić.
Przez to, że nie jest rozciągliwy może też odpowiednio nie otulać dziecka, a tulik jednak może przez jakiś czas rosnąć z dzieckiem. No i dekolt, fajniejszy jednak wydaje się być w tuliku, swaddle me ma dośc luźny, mam nadzieję, że buźka nie będzie się chować.
Zobaczymy jak się mały urodzi :) , może on będzie miał inne zdanie na ten temat :)



Co do chusty to ja miałam kółkową przy D. teraz już nie chcę, jestem zwyczajnie zrazona, chyba nie mam do tego talentu ;) poza tym na spacery będziemy przeważnie chodzić z Dominikiem, a ja lubię się wygłupiać z nim, biegać, huśtac ;) , więc nie chcę być uwiązana :) może mały będzie wózkowy jak D.

Przy drugim dziecku chusta jest bardzo duzym ulatwieniem:))

Ja w środę widziałam serduszko i 2,8 mm szczęścia :) Termin wg usg 12 pazdziernik.

Co do torbieli to ja w poprzedniej ciąży miałam dwie i bralam luteine, ale mój lekarz z tym przezornych.

Jak patrzę na mojego noworodka to aż mi się płakać chce, że tyle trzeba jeszcze czekać zanim będę mogła włożyć ją do Tuli :( co najmniej 6-7 miesięcy jeszcze... Też nie chustowa jestem absolutnie.

Aga nosidło ergonomiczne :)

Dziś słabo czuję ruchy małej :( martwię się , wczoraj tak ładnie kopała aż było widać , a dziś Hmmm takie slabiutkie nawet nie jestem pewna czy to są ruchy bo zgłupiałam :( miałyście tak że nie czujecie ruchów przez cały dzień ? Albo coś bardzo słabego .... jak coś to się zbieram do szpitala niech sprawdza

26 tydz, mój mówi to samo właśnie, że taki senny dzień to pewnie odpoczywa :)

lepiej panikowac niz zalowac

Ale ja też dziś mam na słabo z kopkami i troszku się martwię :/

a jak się wczoraj wykąpałam i położyłam to czułam mocne i znowu bolące ruchy na samym dole brzucha.... dziś nad ranem też to samo, na samym dole nawet nie pod pępkiem jeszcze niżej, bolące bulgotanie :(...... jak coś to dziś pojadę. Tylko ja to taka bojna dupa jestem strasznie , że zaraz ktoś się przyczepi a po co Pani tu przyjechała

a mnie sie w zyciu nikt nie czepil. wrecz to haslo - lepiej panikowac niz zalowac uslyszalam wlasnie od poloznej przeprowadzajacej ktg, jak z piotrkiem w cizay pojechalam na IP bo slabiej czulam ruchy. Jedz i olej to.
BTW - jak urodzisz to bedziesz musiala nie raz tupac noga i stac murem za swoim dzieckiem, nabieraj wprawy;-)

Madziu i jak dzisiaj ? Coś więcej się maleństwo rusza ? Moja wskoczyła na "normalny" bieg na szczęście :)

Mój dzisiaj wiercący się. Nawet raz się tak przeciągnął, że poczułam rozciągnięcie skóry a to dopiero 20 tydzień. Nie wiem kto mi w brzuchu rośnie....
Z Gabą pierwsze ruchy poczuła dopiero ok 22 tygodnia a młody już teraz nieźle szaleje...

tez bym jechała...
Mnie też nigdy nikt nie ochrzanił z tytułu, iż chcę sprawdzic czy wszystko okay, gdzy cos sie działo, co budziło mój niepokój.

Ja miałam mdłości i brak apetytu od połowy 6 tygodnia największe były między 8-9 tygodniem. Teraz juz trochę mniej choć czasami jeszcze mi niedobrze. Moja waga stoi w miejscu jak narazie. Powoli mi wraca apetyt. W pierwszej ciąży rodzinka mi gadala żebym nie przesadzala ze ciaza to nie choroba jak poroniłam to był szok. W tej ciąży sami nademna skaczą.

Dziewczyny pojechałam wczoraj do szpitala, akurat trafiłam od razu na lekarkę i ona powiedziała że jeżeli ktoś jej tak zgłasza odnośnie ruchów to od razu zostawia na obserwację, ale pierw żebym zeszła na izbę i na badanie i ktg, szybko zeszła nawet ktg nie zdążyła położna podłączyć i lekarka od razu usg zrobiła sprawdziła wszystko od góry do dołu i okazało się że jest WSZYSTKO OK :) i jeżeli mała jest głową w dół to czuje ją pod cyckami tzn jej nogi i wtedy wszystko mi się rusza a jak się obróci głową do dołu to kopie mnie nogami w dół dlatego mnie tam boli i ciągnie i szypie i wszystko na raz, to są jej kopniaki właśnie :) DZIĘKI DZIEWCZYNY

No i mnie nie zostawiła w końcu bo wszystko wzorowo :)