Witam!Mamuśki czy u któreś z was dziecko miało przedwcześnie zarośnięte szwy czaszkowe i było operowane? bo mój 10miesięczny synek ma zarośnięty szew strzałkowy i czołowy i za tydzień czeka go operacja bardzo się martwię czy wszystko będzie w porządku czy nie będzie żadnych komplikacji.
Moja Nina też w Prokocimiu miała wpisane "przedwcześnie zrosniete ciemię i szwy czaszki", ale nikt o żadnej operacji nie mówił. Może u Was to jednak coś innego? W sensie wymaga zabiegu.