Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeJul 18th 2013
     permalink
    Dawałam dzisiaj chlebek, banana i jak zauważyłam że ma cały czas problem to dałam mu śliwkę suszoną, ale zjadł niewiele...
    Wczoraj chlebek, banan, nektarynka, brokuł, makaron.
    A krewka była taka żywa, jasna i część jakby zaschniętej też...
    Isiula tak też zrobię!
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaTasia
    • CommentTimeJul 18th 2013 zmieniony
     permalink
    Dii gdzieś wyczytałam, że na zaparcia może pomóc napar z suszonej bazylii , zalewasz 1 lub 2 łyżeczki suszonej bazylii szklanką wrzątku i odstawiasz na chwilkę pod przykryciem, odcedzasz i poisz tym delikwenta ... nie wiem czy działa, ale spróbować nie zaszkodzi chyba
    -- 6.X.2012 Tadziulek 4.VIII.2014 Zygmuś
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeJul 18th 2013
     permalink
    Banany u nas mega zatwardzają do tego makaron...
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeJul 18th 2013
     permalink
    U nas winowajcą jest banan, bo dostaje go codziennie ostatnio...
    Kasia spróbuję:smile:
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJul 18th 2013
     permalink
    Dii: Robi się czerwony, stroi dziwne miny i krzyczy. Spina przy tym brzuszek.

    Dii, jak moja Misia ma zatwardzenie i trudno jest Jej wycisnąć kupkę, to ją szybko sadzam na nocniczek - tam jest jej łatwiej, pupcia się rozchodzi i robi dużego kupsztala :) Spróbuj :)
    Vsti, powiedz mężowi, że w zęby dostanie :wink::devil::cool:

    Treść doklejona: 18.07.13 20:42
    Malisiek, jak się czujesz???
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeJul 18th 2013
     permalink
    Ale my nie mamy nocniczka...:cry: Chyba czas i pora...
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeJul 18th 2013
     permalink
    Dii: Ale my nie mamy nocniczka...:cry:

    To podtrzymaj mu nóżki np.nad kibelkiem, albo jakąś miską, to też pomaga zrobić kupkę ;) Albo jak widzisz, że zaczyna przeć, a ma trudności, to na leżąco podkurcz Mu nóżki do brzuszka...
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeJul 18th 2013
     permalink
    Dzięki Katka za pamięć ;) Dziś już lepiej, ale i tak coś słaba jestem i ciągle się pokładam. Mama była u mnie cały dzień, zrobiła obiad, zajmowała się Majką, a ja drzemałam ponad 3 godziny:shocked:

    A co do kupsztali, to Majka ostatnio kupka na twardo i mega śmierdząco :tongue:
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeJul 18th 2013
     permalink
    Hej
    Dii daj znać koniecznie co i jak z Kacperkiem, biedactwo :cry:
    Izuk w końcu się odezwałaś :bigsmile:
    Addictive też tak stwierdziłam z mamusią, na razie odstawiłam wszystko, wykąpałam małego w szarym mydle " Biały Jeleń", dostaje wodę i mleko.
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeJul 18th 2013
     permalink
    Kacperek na szczęście już śpi 40 minut więc jest ok. Jutro podziałamy w tym temacie. I faktycznie z okresu noworodkowego, zapomniałam o tym podkurczaniu nóżek... Ale Kacperek nie miał kolek to mi w krew nie weszło...:wink:

    Dziękuję dziewczyny za rady:kissing:
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeJul 18th 2013
     permalink
    Dii,jak masz bepanthen,to możesz mu posmarować ujście odbytu ,tak jakbys chciała czopka wlozyc. Bo pewno tam jest lekko podrazniona sluzowka i podkrwawia jak maly się napina. a jak nasmarujesz to i kupka będzie miała poślizg.
    •  
      CommentAuthormigg
    • CommentTimeJul 18th 2013
     permalink
    Dii - jeszcze jagody (ale surowe) działają rozluźniająco na stolec. No i też polecam nocnik - łatwiej zrobić kupę :) Kiedyś mi koleżanka poleciła też zrobić masaż odbytu - tak, jak Montenia pisała. Podziałało ;)

    Treść doklejona: 18.07.13 21:46
    Cobraczek - zdrówka dla synka! A możesz napisać, od czego to zatrucie?
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeJul 18th 2013
     permalink
    Ok. Dzięki. Wszystkie rady pozbieram do kupy i jutro podziałąmy :bigsmile:
    --
  1.  permalink
    migg: Cobraczek - zdrówka dla synka! A możesz napisać, od czego to zatrucie?


    A zebym to ja wiedziala....Problem polega na tym,ze jest kilka podejrzen...Nawet pediatra nie byl w stanie okreslic co mu tak naprawde jest...
    --
    •  
      CommentAuthormigg
    • CommentTimeJul 18th 2013
     permalink
    Cobraczku a jest podejrzenie, że to może być jedzenie? Bo my niebawem wyjeżdżamy na wakacje i tak się zastanawiam, na co uważać...
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeJul 18th 2013
     permalink
    Cobraczku, najprosciej zlapac kupke i zanieść do sanepidu. My tak robiliśmy i w pol godziny był wynik i wyszlo,ze corka miała rota i adenowirusa (miała tylko biegunke,zadnych wymiotow), a lekarz upieral się przy ZUM. Mozzesz tez dla pewności zbadac mocz.
  2.  permalink
    montenia: Cobraczku, najprosciej zlapac kupke i zanieść do sanepidu. My tak robiliśmy i w pol godziny był wynik i wyszlo,ze corka miała rota i adenowirusa (miała tylko biegunke,zadnych wymiotow), a lekarz upieral się przy ZUM. Mozzesz tez dla pewności zbadac mocz.


    Wiesz co, bardzo dobry pomysl...Przynajmniej bede miala pewnosc co sie dzieje....Jutro rano pojade po pojemnik na kal....
    Tylko pod jakim katem robic to badanie....?pasozyty?czy co?
    --
  3.  permalink
    Dii - no wlasnie to chciałam napisać... :-) o 180 stopni ;-) hihi
    A co do zebrania wszystkiego do "kupy" to idealnie sie wpasowujesz w temat ;-)
    Ja ostatnio zauwazyłam, że Marceli robi kupke wlasnie na siedząco. Bawi sie, bawi, w pewnym momencie siada sobie na macie, napina sie, robi sie czerwony i wydaje hałasliwe odgłosy i za moment juz go "czuć" ;-) Tez musimy sie zaopatrzyc w nocnik.
    _
    Malisiek - duuuuuużo zdrówka dla Ciebie !!!!!!!!!!!!!!!!!
    -- ___
    •  
      CommentAuthorbari_87
    • CommentTimeJul 18th 2013 zmieniony
     permalink
    Cobraczku możesz zrobić posiew kału, pasożyty, lamblie.

    A ja mam pytanie z innej beczki. coraz częściej mam taki widok czy powinnam obniżyć już dno łóżeczka na najniższy poziom?
    [/URL]
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeJul 18th 2013
     permalink
    Cobraczku, w sanepidzie Ci doradza. My zawiezlismy kal i powiedzieli,ze przy takich objawach najpierw najlepiej sprawdzic na rota i adenowirusy,bo to najbardziej powszechne(kal mieli zachowany,jesli by na wirusy wyszly negatywne,to mogliśmy zdecydować się na inne badania). Jeśli masz pojemnik na mocz to tez możesz w nim zawieźć lb nawet w wyparzonym słoiczku.
  4.  permalink
    migg: Cobraczku a jest podejrzenie, że to może być jedzenie? Bo my niebawem wyjeżdżamy na wakacje i tak się zastanawiam, na co uważać..


    Podejrzewam,ze jedzenie,ale pewnosci nie ma. Trzeba strasznie uwazac na to co sie je.Tylko z drugiej strony gydby to bylo z jedzenia to i ja,maz i Emilka mielibysmy to samo...Kurcze juz sama nie wiem.


    bari_87: Cobraczku możesz zrobić posiew kału, pasożyty, lamblie.

    Dziekuje! :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorbrombap
    • CommentTimeJul 18th 2013
     permalink
    Bari, obniż łóżeczko!
    POmysły dziecka są kosmiczne...
    --
    •  
      CommentAuthorbari_87
    • CommentTimeJul 18th 2013 zmieniony
     permalink
    brombap: Bari, obniż łóżeczko!
    POmysły dziecka są kosmiczne...


    Dzięki, jutro się za to zabiorę.

    Treść doklejona: 18.07.13 23:49
    montenia: nawet w wyparzonym słoiczku.


    Oj nie wiem jak u was ale u nas to nie przejdzie. Ma być odpowiedni pojemniczek i koniec.
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeJul 18th 2013
     permalink
    Bari,no co Ty. Myslalam,ze można od biedy zawieść w słoiczku. My zawoziliśmy w pojemniczku od moczu,bo akurat mielismy takie,a nie na kal.
    I z lozeczkiem,to koniecznie obniż.
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJul 19th 2013
     permalink
    Malisiek: Dzięki Katka za pamięć ;) Dziś już lepiej, ale i tak coś słaba jestem i ciągle się pokładam. Mama była u mnie cały dzień, zrobiła obiad, zajmowała się Majką, a ja drzemałam ponad 3 godziny:shocked:

    Dobrze, ze już lepiej. Zrób koniecznie badania, jak już będziesz całkowicie mobilna.
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeJul 19th 2013
     permalink
    Dzień Dobry :cool:
    Mam nadzieje, że Karolek szybko wyzdrowieje i nie będzie nic poważnego :sad:
    Bari a Kacperek jest już taki duży :shocked: obniż łóżeczko :wink:
    Ja Leszka wczoraj wykąpałam w szarym mydle i dziś już o wiele lepiej jest :smile:

    Treść doklejona: 19.07.13 08:20
    Malisiek życzę szybkiego powrotu do zdrówka :hugging:
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeJul 19th 2013
     permalink
    bari jak Kacperek pierwszy raz tak stanął to pomyślałam, ze to przypadek, ale jak znowu to zrobił to bałam się go zostawić na noc i o 23 obniżaliśmy łóżeczka jak Kacper nie spał jeszcze jak był podekscytowany nową umiejętnością:bigsmile:
    No i gratuluję Kacperkowi:bigsmile:

    Ja wrócę do moich zmartwień:
    Pierwsze, że kupy nadal brak a spina się falowo znowu. Teraz się bawi, mija kilka minut i znowu coś z nim się dzieje. Posmarowałam mu tam bepanthenem, podkurczałam nóżki, sadzałam (na udawanym nocniczku) i nic. Został mi napar z suszonej bazylii i lekarz....
    Drugie moje zmartwienie: spanie. Jednak u nas to jest zła pora kładzenia się wcześniej spać, a przynajmniej po jednym razie tak wnioskuję. Wyglądało to tak:
    14-14:30 - ostatnia drzemka
    19 - kąpiel
    20:30 - zasnął ululany (na siedząco:wink: w fotelu)
    1:30 i 5:00 - karmienie
    6 - pobudka
    7 - zasnął
    8:30 - pobudka
    Więc tak jakby nie dospał do tej 6. I nie wiem, spróbuję go tak samo dzisiaj wykąpać i położyć spać, ale jak się okaże, ze znowu o 6 się obudzi i będzie nie dospany i zaśnie za chwilę, to znaczy, ze to dla niego za wczesna pora. MAM RACJĘ, CZY NIE?
    I dziwi mnie, ze on po spaniu ziewa i trze oczy, w ciągu dnia tak samo no i przed snem (bo to zrozumiałe). Od kilku dni tak ma, że prawie przez cały dzień wygląda na śpiącego. DLACZEGO TAK JEST?
    --
  5.  permalink
    Dziewczyny czy Wasze dzieciaczki zaciskaja dolną wagę? Czy to normalne? Niunia tak robi od czterech dni. A może to objaw ząbkowania?
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeJul 19th 2013
     permalink
    Dii, nasz Karolek tez wstaje wczesnie. I po 1,5-2 godzinach ma drzemke. Pozniej drzemka po poludniu i czasem pod wieczor. Ale z wieczornej zrezygnujemy, bo jak spi wieczorem, to po kapieli o 19 wcale nie chce spac ;) Zdarzylo sie tak kilka razy, i zdecydowanie wole wczesnoranne pobudki ;)

    Bari - super, pieknie stoi synus. Obniz koniecznie lozeczko.

    Moj Karolek narazie pelza do przodu - jak zolnierz ;) Nie wstaje ani nie siada ;) Takze tylko musze biegac po mieszkaniu ;) Nie jest zle. Staram sie mu mowic, ze gdzies tam nie wolno isc i wtedy zatrzymuje sie ;) Nie wiem czy rozumie, czy po prostu slucha co do niego mowie i zapomina o tym co mial zrobic ;)
    Najszybciej pelza jak widzi komputer, komorke, badz kable ;)
    --
  6.  permalink
    Witam Was kochane:bigsmile:
    Pamiętacie może dyskusję na temat sadzania????Sądzę że tak ,więc jak pisałam postanowiliśmy z mężem jej tak nie podciągać jak wskazała pielęgniarka środowiskowa.
    Od paru dni gdy kładę małą na sobie ,w foteliku lub ogólnie na pół leżąco ona odrywa głowę z barkami ,podkula nóżki i za holere nie chcę leżeć w tej pozycji tylko siada ewidentnie......
    Ja ją podtrzymuję pod paszkami żeby nie obciążała kręgosłupa ale czy to znaczy że zaczyna być gotowa do sadzania ??????Chyba za wcześnie tylko co mam robić bo teraz nie wiem???
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeJul 19th 2013
     permalink
    madziauk, ale on by wcześniej zasnął niż po godzinie (rano) gdyby nie to, że go kupka zaczęła męczyć znowu... Albo gdybym go wcześniej ululała. Bo on tylko się obudził to to wyglądało na przypadek. A gdyby była późniejsza godzina, to by już hasał pewniej...

    Treść doklejona: 19.07.13 10:05
    A z resztą to i dla mnie nie wygoda (dopóki nie pracuję), bo sama wstaję o 8:tongue:

    Treść doklejona: 19.07.13 10:06
    Najlepszego dla Amelki:cheer::cheer::cheer::flowers::kissing::kiss:

    Treść doklejona: 19.07.13 10:07
    Dominiczko mi dziewczyny radziły nie prowokować, czyli nie sadzać na pół leżąco chociażby opartego o mnie. Wiadomo w nosidełku nie da się, ale ogólnie żeby ograniczać...
    --
  7.  permalink
    aha dzięki dii:) Niuńka kończy dziś 4 miesiące he:crazy::crazy::crazy:
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeJul 19th 2013 zmieniony
     permalink
    Wszystkiego najlepszego dla Amelki :flowers::flowers::flowers::flowers::flowers::flowers::kissing::kissing::kissing::kissing::kissing::heartbounce::heartbounce::heartbounce: pozdrowienia od Lesia :winkkiss:

    Treść doklejona: 19.07.13 11:03
    Jeżeli chodzi o spanie wczesne, Dii Leszek też zasypia 19:30-20:00 i tak samo jak u Ciebie w nocy pobudka na jedzenie potem nad ranem i między 6:00 a 7:00 pobudka, trze oczka i 2 h później do spania i śpi od godziny do półtorej, staram się Go kłaść później ale On sam już się robi marudny o 19:00 więc Go kompie i spać. Ale dziś będę starała się przetrzymać do 20:00.
    Cytrynko Leszek też zaciska dolną wargę i trze o dziąsełka więc kto wie? może się coś zaczyna :tongue: Ja czekam cierpliwie na pierwszy ząbek :bigsmile:
    Dominiczko Leszek też sam próbuje siadać gdy mam Go na kolanach, a gdy Go zmuszam do oparcia się to On z powrotem na siedząco. Ja Go nie ograniczam ale jak stwierdzę, że jest już za dużo dobrego to Go kładę :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJul 19th 2013 zmieniony
     permalink
    Cześć, Dziewczyny,
    ja już dawno nie jestem mamusią rozpakowaną,a le zaglądam, by Wam donieść, że gdyby któraś chciała sobie dorobić z domu i przy okazji wyżyć się dziennikarsko, to serwis eDziecko.pl poszukuje współpracujących mamuś. Pod linkiem jest więcej info.
    Wiele z Was fajnie pisze nawet tu na forum, więc może którejś sie takie info przypda.
    Uściski!
    •  
      CommentAuthormadziik1983
    • CommentTimeJul 19th 2013 zmieniony
     permalink
    Dii, nasz Karolek tez wstaje wczesnie. I po 1,5-2 godzinach ma drzemke
    - Maks identyko, ale za chiny niechce pospac dluzej rano ;)
    Najlepszego dla Amelki na miesiecznice :)
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeJul 19th 2013
     permalink
    Magdalena, niestety nic w linku nie widać.
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJul 19th 2013
     permalink
    montenia: Magdalena, niestety nic w linku nie widać.

    Poprawiłam, już powinno działać.
  8.  permalink
    Hej Wam :) a my wczoraj byłyśmy na usg bioderek :) wszystko w porządku. I wczoraj także skończyłyśmy 4 miesiące :swingin:
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeJul 19th 2013
     permalink
    Dominiczko to nie jest TEN siad, tylko siłowe ciągnięcie do przodu, a mięśnie kręgosłupa są jeszcze słabe. Jak posadzisz swoje dziecko na środku pokoju, to Ci się zwyczajnie złoży jak scyzoryk i tyle będzie z gotowości do siedzienia. A pozycja pół leżąca lub w foteliku po prostu prowokuje dziecko do tego ciągnięcia. Prawidłowy siad to ten z czworaka lub też chyba od boku i absolutnie nie w wieku 4 miesięcy... Skąd pomysł że dziecko jest gotowe? Jak podniesiesz dziecko na przykład za pachy i zacznie machać nogami, to nie jest to znak, że jest gotowe do chodzenia...Połóż swoje dziecko na podłodze, daj mu samemu dojść do pewnych czynności, bo przed siadem jest ich wiele. Wiadomo, że na chwilę jak tak posadzisz sobie dziecko na kolanach to nic się nie stanie, ale lepiej zostawić to jemu do rozpracowania.
    Poczytaj sobie ten artykuł, wielokrotnie już tu wklejany :wink:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorKasiek1234
    • CommentTimeJul 19th 2013
     permalink
    Najlepszego dla Amelki i Lenki:kissing::flowers:
    --
  9.  permalink
    Penny troszkę mnie źle zrozumiałaś bo Ja nic tu nie wspomniałam ze zamierzam już ją puszczać czy też sadzać samą na środku pokoju:bigsmile::bigsmile::bigsmile::bigsmile:
    Tylko chodzi mi o to czy jak właśnie ona się tak podciąga sama to czy mam jej pozwolić na takie manewry trochę czy też zabraniać kłaść np.od razu na leżąco lub coś.Czy to że próbuję to znak że z moją pomocą może już siedzieć przez chwile oczywiście a nie przez tam godzinę dwie lub cały dzień:):wink: A ten artykuł zapomniałam o nim a mam Go w ulubionych
    Niezalogowana wszystkiego naj dla Lenci:flowers::flowers::flowers::bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeJul 19th 2013 zmieniony
     permalink
    DominiczkaA, po prostu daj się swojej córce rozwijać we własnym tempie- nie hamuj go i nie przyspieszaj :wink: Cierpliwości, ani się obejrzysz jak będzie siadać, chodzić, tańczyć i pyskować, że jest dorosła i idzie na imprezę :tooth:
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeJul 19th 2013
     permalink
    Niezalogowana0: I wczoraj także skończyłyśmy 4 miesiące

    No to całuski dla Lenci:hugging::hugging::hugging:

    madziik1983: Maks identyko, ale za chiny niechce pospac dluzej rano ;)

    No a u nas tak samo było, tylko jego stałą porą na pobudki była okolica godziny 8:00 niezależnie od tego o której się położył. Dzisiaj tak jakoś wyjątek zrobił, ale jakby spał ciągiem bez tej przerwy to spałby do 8:30, więc mam nadzieję, że to był "wypadek przy pracy"...

    A my po spacerku. Młody śpi, dalej bez kupy... Jak się obudzi to idziemy na dół do lekarza się poradzić...
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeJul 19th 2013
     permalink
    Od paru dni gdy kładę małą na sobie ,w foteliku lub ogólnie na pół leżąco ona odrywa głowę z barkami ,podkula nóżki i za holere nie chcę leżeć w tej pozycji tylko siada ewidentnie......
    Ja ją podtrzymuję pod paszkami żeby nie obciążała kręgosłupa ale czy to znaczy że zaczyna być gotowa do sadzania ??????Chyba za wcześnie tylko co mam robić bo teraz nie wiem???

    DominiczkaA: Penny troszkę mnie źle zrozumiałaś bo Ja nic tu nie wspomniałam ze zamierzam już ją puszczać czy też sadzać samą na środku pokoju

    Dominiczko dobrze zrozumiałam i odpowiedziałam na Twoją wątpliwość :> Że nie jest gotowa do sadzania, bo posadzona bez trzymania czy obkładania poduchami, zwyczajnie się przewróci.
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeJul 19th 2013
     permalink
    venus87: Leszek też zasypia 19:30-20:00 i tak samo jak u Ciebie w nocy pobudka na jedzenie potem nad ranem i między 6:00 a 7:00 pobudka, trze oczka i 2 h później do spania i śpi od godziny do półtorej, staram się Go kłaść później ale On sam już się robi marudny o 19:00 więc Go kompie i spać. Ale dziś będę starała się przetrzymać do 20:00.

    No właśnie i mi się wydaje że kąpiel o 19 to za wcześnie. Kacper z reguły był kąpany o 20 ale jak miał późniejszą drzemkę to nie mógł długo zasnąć... A jak był dłużej "przetrzymany" to z reguły zasypiał po kąpieli i cycu... Sama już nie wiem... Ale dalej będę próbować:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorIzUK
    • CommentTimeJul 19th 2013
     permalink
    hej dziewczyny, ja mam chyba pierwszy poważny krysyz i wszystkiego mi się odechciało...
    Od półtora tygodnia jesteśmy w UK, większość dnia spędzamy same, bo tata wraca z pracy wieczorem.
    I tu pojawia się problem Liliana przez pobyt w Polsce przyzwyczaiła się do towarzystwa ludzi, cały czas ktoś ją zagadywał, brał na rączki, sterczał nad łóżeczkiem gdy się bawiła i teraz ona potrzebuje tego a ja nie zawsze mam czas by z nią cały czas siedzień.
    Zdawałam sobie sprawe ,że tak będzie i na nic moje "gadanie"by ją zostawili jak sama ładnie się bawiła - dziadką i pradziadką nie da się przepowiedzieć gdy chcą się wnuczka nacieszyć.
    Jest też problem zostawania na chwile samej, jak tylko wyjde do łazienki,kuchni , gdziekolwiek , jak tylko znikne Lili na chwile z oczu - ona zaczyna marudzić piszczeć i płakać.
    Cały czas mówie do niej,opowiadam co robie gdzie jestem by mnie słyszała , ale na mało się to zdaje.
    Mała cały czas wodzi za mną oczami i jak by bała się zostać sama.
    Nie chce zasypiać sama, czuje sie bezpiecznie jak trzymam ją za rączke.
    Poradzcie co moge zrobić jak się zachowywać?
    Czy zamawić jedzienie na obiad i brać ją z sobą do łazienki a to z czasem minie ?
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeJul 19th 2013 zmieniony
     permalink
    Najlepszego dla Amelki i Lenki :flowers:

    A co do sadzania dziecka to mam znajomych, którzy próbują posadzić małą chyba od urodzenia :confused: Jak miała z 3 miesiące to już jej podkładali poduchy, w gondoli miała podniesiony zagłówek, od 4-tego jeździ w spacerówce z oparciem gdzieś tak na 45-60 stopni, a teraz na pół roczku kupili jej huśtawkę! (która jest dla dzieci od 18 miesiąca) :shocked:
    Dziecko mają okropnie nerwowe, co chwilę biegają z nią do lekarza, bo ponoć ma cały czas ataki histerii itp. (lekarze nic nie znajdują) - jak dla mnie to właśnie sami sobie tak przestymulowali dziecko i pewnie jej układ nerwowy nie nadąża za tym co fundują jej rodzice...
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeJul 19th 2013
     permalink
    IzUK: Zdawałam sobie sprawe ,że tak będzie i na nic moje "gadanie"by ją zostawili jak sama ładnie się bawiła - dziadką i pradziadką nie da się przepowiedzieć gdy chcą się wnuczka nacieszyć.


    IzUK, ja myślę, że to nie wynika z tego, że się "przyzwyczaiła" do towarzystwa, tylko raczej z faktu, że rośnie i się rozwija - taki 4-miesięczniak w porównaniu do młodszych dzieci już zdecydowanie bardziej interesuje się otoczeniem, więcej dostrzega. To wszystko minie, tylko potrzeba czasu i cierpliwości. Ja bym się nie przejmowała, tylko robiła tak, żeby osiągnąć jakiś dobry kompromis - np. młoda do chusty, dwie ręce wolne i już można coś zdziałać. Do łazienki też bym zabierała, czemu nie, skoro dzięki temu mała się nie boi? Jeszcze trochę, stanie się bardziej mobilna, to z przyjemnością będzie się bawiła na podłodze.

    Treść doklejona: 19.07.13 13:56
    IzUK: Od półtora tygodnia jesteśmy w UK, większość dnia spędzamy same, bo tata wraca z pracy wieczorem.
    I tu pojawia się problem Liliana przez pobyt w Polsce przyzwyczaiła się do towarzystwa ludzi, cały czas ktoś ją zagadywał, brał na rączki, sterczał nad łóżeczkiem gdy się bawiła i teraz ona potrzebuje tego a ja nie zawsze mam czas by z nią cały czas siedzień.


    No i taka obserwacja - nie da się nie zauważyć, że jednak dawny "system" (czyli rodziny wielopokoleniowe, wielodzietne, mieszkające razem) był dużo przyjaźniejszy dla młodych matek. Jak się siedzi samemu z dzieckiem w domu x godzin dziennie, to czasem ciężko jest znaleźć przestrzeń dla siebie, na odpoczynek i inne sprawy. W takich rodzinach, to jednak zawsze w kryzysowym momencie znalazł się ktoś, komu można było dziecko powierzyć, choćby na chwilę, teraz - mamo, niestety radź sobie sama... :wink:
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeJul 19th 2013
     permalink
    A ja nie mogę wyjść z podziwu, jak taki 8-mio miesięczniak jest kumaty ;) Nie sądziłam, że Majka tyle będzie rozumieć i tak szybko się uczyć. A tymczasem bąbela robi kosi kosi, sroczkę, bije brawo, daje cześć, przybija pione, robi papa, kaszle jak ja to robię i wczoraj babcia nauczyła ją pikazywać, gdzie lala ma oczko. Mała zdolniacha:bigsmile: Po mamusi:devil:
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeJul 19th 2013
     permalink
    No to pięknie! Kacper na razie prawie potrafi robić papa...

    Byliśmy u lekarza. Powiedział tylko, żeby poić. Daję cyca jak często mogę to powiedział, żebym mu dałam herbatkę rumiankową. Próbuję, ale nawet z łyżeczki wypluwa. nic nie łyka! :cry::cry::cry:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.