Ojej Anula! Najlepszego dla Piotrusia!

Katka, a owsianki, płatki jaglane, ryżowe, jeczmienne itp.? Ze świeżymi owocami - z tego wychodzi taka niby kaszka, a lepsze w smaku ;) Lila to wcina na śniadanie. I robię albo na wodzie z łyżeczką oleju rzepakowego czy siemienia lnianego, albo na mleku ryżowym, owsianym, migdałowym Też je wciągam :)

Leneczka, no skład wlasnie czytałam. Szczególnie zacheca mnie syrop glukozowo-fruktozowy
Jak nie krowie to kozie bym podala,ale na pewno nie sojowe.

Katka, dopóki przystawiasz to mleko będzie. Może teraz ma jakiś skok,albo żeby ida,ze potrzebuje więcej mleka w nocy. Lub poprzez zwiększenie liczby karmien nocnych,,,produkuje ,, sobie mleczko na dzien. A kup maly kartonik tego mleka koziego i podaj trochę, a może wypije.

migg: Katka, a owsianki, płatki jaglane, ryżowe, jeczmienne itp.? Ze świeżymi owocami - z tego wychodzi taka niby kaszka, a lepsze w smaku ;)

Migg a mogłabyś rozwinąć, jak to robić, jakie to płatki są i gdzie je kupujesz? Ja nigdy w życiu nie jadłam mlecznych śniadań i pojęcia nie mam, jak się za to zabrać. A myslę, że Gosi jakiś mleczny posiłek z rana by się przydał. Około 7-8 je pierś (chociaż bardziej ciumka niż je, bo po nocy czuję pustki) i potem koło 10 śniadanko, zwykle dostaje bułeczkę, czasami trochę wędliny, jajeczko, owocek, co tam mi do głowy przyjedzie, ale taka kaszka to byłby dobry pomysl. Może być na mm, bo Gosia ostatnio zaakceptowała bebiko.

Dii: I to nie drzemka! On śpi od nocy! Obudził się o 7 na karmienie i śpi dalej!

oooo ale Ci dobrze

madzinka83: Gosia się budzi o 7, poszaleje z godzinę, dwie i idzie dalej spać

u nas tak samo

Moja wstaje punkt 6, mogę od jej pobudki zegar w ciemno nastawiać Ale dziś się zlitowała i po butli poszła jeszcze spać do 8:30

CiastoMiłości: P.S. kiedy jest sens zaczynać uczyć dziecko samodzielnego jedzenia łyżeczką...?

Ja czasami, jak mam ochotę na mega rozpiździel w domu, to daję Gosi łyżeczkę. Coś tam trafia do buzi, a jeszcze więcej jest porozwalane. Nie wiem, kiedy załapie i czy to ma sens, ja mam sprzątanie, a dziecko frajdę.
Edit: Zrobiłam pierwszy raz owsiankę, bo znalazłam płatki owsiane w szafce, mąż chyba kupił. Zrobiłam na mm, nie wiem, czy dobrze, że podgotowałam to wszystko, tak jak pisało na opakowaniu płatków, dodałam rodzynki, bo Gosia uwielbia i zjadła troszkę. Fajny pomysł na śniadanko, bo miałam wrażenie, że Gosia za dużo pieczywa je, a to zawsze jakieś urozmaicenie.

U nas łyżeczki są do zabawy, do gryzienia, do rzucania ale na pewno nie do jedzenia

bari_87: ma funkcję uspokajacza co by się nie działo łyżeczka pomoże.

hahaha u nas tak samo!!!

Treść doklejona: 24.07.13 11:25

bari_87:
A ja dziś po otwarciu oczu miałam taki widok

świetny jest! u nas chyba Kinia nigdy nie wstanie sama.. jak na razie podciągać się próbuje ale nie ma siły

Dziewczyny mam pytanie - Jaś mi od wczoraj wieczorem gorączkuje (podaję mu paracetamol w czopkach 50 mg, tak średnio co 6 godzin), ale temperatura raczej nie spada...cały czas się waha w okolicach 38,6-38,8 (mierzona w pupie). Co mogę podać mocniejszego na zbicie temperatury? Myślę, że to kwestia ząbków bo nic innego się na razie nie dzieje:/

CiastoMiłości: kiedy jest sens zaczynać uczyć dziecko samodzielnego jedzenia łyżeczką...?

Możesz zacząć od zaraz - po prostu daj Jaśkowi łyżeczkę, jak je, nie z nią robi, co chce. Moja Natala od trzech tygodni może posługuje się łyżką i widelcem. Wcześniej nie potrafiła, załapała z dnia na dzień dosłownie. Ale łyżka towarzyszyła jej już od dawna. Nauczyła się naśladując nas, niczego jej nie uczyłam, bo się nie dała (na wszelkie próby pokazania, jak ma trzymać łyżkę i się nią posługiwać był od razu wrzask ).

No ja właśnie zaczęłam dawac N. lyzeczke :)

Kasiu mleko kozie mozna podawac wczesniej .

Montenia - zaraz Ci szepnę :)

Migotynka - witaj:) Super, że Berenika grzeczna i niech tak zostanie:)

Migg, to mi też szepnij proszę:)

Dobra, to wkleję to publicznie, bo nie jest to jakaś tajemna wiedza
Przepis na mleko migdałowe:
- szklankę migdałów zalać szklanką wody i zostawić na noc
- dodać jeszcze z dwie szklanki wody (jak chcecie bardziej treściwe w smaku mleko, to dodajecie więcej, jak mniej - to mniej) i pogotować z 20 minut
- można dodać łyżeczkę cukru/miodu itp.
- wrzucić do blendera i zmiksować
- przecedzić
- przelać do buteleczek (wychodzą ok. dwie po małych kubusiach)
- gotowe :)
Jeśli macie migdały w łupinkach, to trzeba je wcześniej zalać wrzątkiem i obrać z łupinek (choć czasem robię z nimi i też jest dobre). Kupuję migdały w takich dużych kilogramowych paczkach w supermarketach np. auchan i wychodzi to taniej niż w małych opakowaniach. Takie mleko może stać z 2-3 dni w lodówce. Przed użyciem trzeba je wstrząsnąć, bo się rozwarstwia. Nie wiem, ile wapnia jest w szklance, ale to fajna alternatywa dla mleka krowiego, którego osobiście nie trawię :)
---
Jeszcze dodam, że z tego miału, który zostaje po odcedzeniu, można zrobić np. "serek" - dodać jakieś owoce czy wanilię, trochę tego mleka i już :)

Anula85: Jaka pogoda jest dzisiaj u was bo u nas szaro buro i ponura nawet na spacer nie chcę mi się wyjść.

dokładnie taka sama

Katka, to spokojnie. Mysle,ze jak raz dziennie podasz trochę mleka koziego,to nic się nie stanie. Moja pila do niedawna 6 razy na dobe moje mleko i na noc dostaje mleko krowie(ok.100ml do polania platkow). Wczesniej je kolacje normalnie. Oczywiście oprócz mleka je jogurty naturalne,greckie, twarog itp.

Katka, a jeszcze możesz sprobowac dac jej kaszke manna z owocem,na mleku lub na wodzie

Anula85: Jaka pogoda jest dzisiaj u was bo u nas szaro buro i ponura nawet na spacer nie chcę mi się wyjść.

A u nas upał w słońcu nie idzie wysiedzieć.

kasia151288: I czy wasze dzieci was szczypią? Ja np. gdy karmię Zuzię to ona jedną rączką dotyka mojej twarzy, tak jakby chciała ją obadać, a w pewnym momencie łapie mnie za policzek, usta czy gdziekolwiek i mocno szczypie. Boli to jak nie wiem. Skąd ona ma tyle siły.
--

Ojjj tak, jakbym o Kacprze czytała.

A moje dziecie pospalo dzis az (?UWAGA!!!) 20 minut poszlam z nim na spacer, poltorej godziny lazilam, zeby usnal... jak w koncu usnal byla 13:20, wrocilam kolo domu byla 13:40 i koniec drzemki. Za nic nie chcial usnac drugi raz jak go probowalam uspac, no i efekt taki, ze marudzi ;/

Kasiu kup moze takie gotowe mleko do picia dla niemowlat firmy Humana ,moze Misi posmakije.Jamkupuje takie gotowe Hippa od 12msc i Oktawia je pije.
http://mamosfera.pl/humana/produkty/mleka_gotowe_do_spozycia/mleka_nastepne

Treść doklejona: 24.07.13 17:46
Dii u nas jak robilam malej jedna drzemke to szla spac o 20 i o 21 wstawala.Skroc druga drzemke drzemke do 30 minut .

A mi Majka zaczęła wcześniej wstawać. Jak dawniej spałyśmy do 9-10, a nawet bywało, że do 11, tak teraz budzi się po 8, a dziś wstała o 7. Później około 10-11 mamy około 1-1,5 godzinną drzemkę(mamy, bo kimam razem z nią), potem kolejna około 15 i już staram się ją przetrzymać do 20. No i wczoraj zasnęła na noc po 20, po kąpieli. Teraz też już śpi, bo zasnęła w wózku, jak wracałam od mamy. Ciekawe, czy już na noc...

Co do bicia, to Majka też mbie leje po buzi, szczypie, ciągnie za włosy i kopie ;p W ogóle to dobiera się do cyców sama. Jak leżę topless to podłazi i rzuca się na cyca z paszczą, albo łapie sutek w rękę i pcha do buzi, jak krome chleba ;p

I już zaczyna wstawać na nogi, szatan mały