Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

  1.  permalink
    madziik1983: no ja mam 30 na karku wiec za duzo czasu nie mam


    Ja mam 28 i tez sie musze sprezac :P
    A tak zmieniajac temat, czy mozecie mi podpowiedziec co mezowi na 4 rocznice slubu kupic? :P
    --
  2.  permalink
    40 minut spokoju i znow ryk.. ja sie chyba do psychiatryka musze udac :tongue:
    później będzie ci łatwiej
    - staram sie tak mysle co dnia.. ale racja jest jak kiedys uslyszalam, ze pierwszy rok jest najgorszy..

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 02.08.13 12:19</span>
    co mezowi na 4 rocznice slubu kupic?
    - ja tez z moim 4 lata i juz niewiem co kupowac, kupilam stringi meske ;p
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeAug 2nd 2013
     permalink
    Jezu! jak to 12,5 godziny śpi????????????
    :wink::devil::bigsmile:
    Moja jak ciurkiem pospi 3 godziny (w nocy - bo w dzięń niewykonlne) to świeto państwowe ogłaszam! ;-)
    .
    Kuleczka ;((
    Przykro mi..... ja z moja mamą tez mam ciągle jakieś problemy - a teraz odkad wystawiła nas i z dnia na dzień postawiła przed faktem, ze nie mamy z kim Martynki zostawić jak idziemy do pracy - to nie mamy ze sobą kontaktu.
    Jakbym z nia teraz mieszkała, to na 100% ktoras by była uszkodzona! Więc Cię rozumiem i współczuje .
    A swoją drogą - to co to stare pokolenie ma z tymi spacerkami ????? U ans tez od urodzenia M był temat spacerków, i oczywiscie byłam zła matka, ze na wielogodzinen spacerki nie chodziłam w chlapę i śnieg (nie żebym uważała, ze dziecku zaszkodza - tylko nie bardzo mi się chciało i wystawiałam Młoda na taras, skoro i tak spała ;-) a jak babcia pilnowała Martynki to codziennei na 4-5 godzinen spacerki chodziła
    :shocked::shocked:
    --
    •  
      CommentAuthorkuleczka_69
    • CommentTimeAug 2nd 2013 zmieniony
     permalink
    Ulcia milo Cie tu slyszec :) widze, ze sama nie jeste z problemami z mama.
    Madzik ja mam rocznice i maly konczy roczek, nie mam kompletnie pomyslu co mezowi i Matiemu kupic. Moze tez mu kupie stringi dla smiechu:P
    --
  3.  permalink
    Moja jak ciurkiem pospi 3 godziny (w nocy - bo w dzięń niewykonlne) to świeto państwowe ogłaszam! ;-)
    - popieram :D, u nas to samo
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeAug 2nd 2013 zmieniony
     permalink
    Kuleczko, nie przejmuj się mama. Jestes najlepsza mama dla swojego dziecka.Bardzo dobrze,ze nie wychodzisz z malym w te upaly. Ja wychodzę z dziecmi wcześnie rano lub po południu . Spedzamy dużo czasu na dworze,ale nie w godzinach najwekszego upalu. Byloby to po prostu nieodpowiedzialne. Powiedz mamie,ze to Twoje dziecko, Ty je wychowujesz i wiesz co dla niego najlepsze, a na pewno spacer w największy upal nie jest dobrym rozwiązaniem. Ja mam niestety taki sam problem z druga,,mamusia,,:devil:. Wg niej jestem zla matka,ustalam granice dzieciom(sa zakazy,na wszystko nie pozwalam itp.) i ciagle przeze mnie placza:wink:.
    Powiem tak,jest tylko jedno wyjście-wyprowadzić się od niej.
    Teraz jak moi teściowie sa poza domem,zupelnie inaczej wygląda atmosfera w domu. Naprawde. Wczoraj nawet,,mamusia,,dzwonila czy przyjedziemy w odwiedziny po 4 dniach:devil:
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeAug 2nd 2013
     permalink
    Ul_cia: Jezu! jak to 12,5 godziny śpi????????????

    Tzn ciurkiem spał 10,5, obudził się niedawno. Łącznie spał 13 godzin!

    A teraz zadowolony śmiga po podłodze.

    Madziik bądź silna! Ja miałam to samo niedawno więc wiem co czujesz. Ja wydzwaniałam do męża kiedy wróci, bo nie daję rady. Mąż przychodził np. o 21 a ja nawet obiadu nie zdążyłam zrobić! On tylko nie płakał na rękach a i to nie zawsze mu pasowało!
    Trzymaj się!:kissing:
    --
  4.  permalink
    Teraz jak moja teściowie sa poza domem,zupelnie inaczej wygląda atmosfera w domu
    - tak mowia, ze rodzina super, ale 300 km od domu :P
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeAug 2nd 2013
     permalink
    Jako, że w tym roku będziemy obchodzić już 8mą rocznicę ślubu i też zawsze mam problemy co kupić to powiem wam co mój mąż bardzo lubi, dla niego najlepszym prezentem jestem ja w jakiejś nowej extra bieliźnie :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeAug 2nd 2013
     permalink
    kuleczka_69: czy mozecie mi podpowiedziec co mezowi na 4 rocznice slubu kupic? :P

    Ja niedługo mam 3 rocznicę, ale za nami 10 lat razem... :bigsmile:
    Na 1 rocznicę kupiłam zegarek z grawerem a na drugą poszliśmy jedynie do restauracji. W tym roku planowałam zamówić obraz z naszego zdjęcia na płótnie, bo mam odpowiednią na to ramkę, ale sam anie wiem...
    Ogólnie jestem za symboliką:tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeAug 2nd 2013
     permalink
    madziik1983: - tak mowia, ze rodzina super, ale 300 km od domu :P


    madzik ja wyprowadziłam się 200km od mojej mamy :rolling:, a propo właśnie w środę przyjeżdza na 1,5tygodnia na urlop :devil:
    --
  5.  permalink
    propo właśnie w środę przyjeżdza na 1,5tygodnia na urlop
    - no to bedzie wesolo ;)

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 02.08.13 12:53</span>
    Maly zaczyna mi wstawac w lozeczku, ale jeszcze nie pewnie i jak cos zauwazy to podekscytowany zaraz sie puszcza i rabie sie w szczebelki..
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeAug 2nd 2013
     permalink
    madziik1983: Maly zaczyna mi wstawac w lozeczku, ale jeszcze nie pewnie i jak cos zauwazy to podekscytowany zaraz sie puszcza i rabie sie w szczebelki..


    może połóż jakieś poduchy, u mnie jest na odwrót Kinga jest tak uważna i bojąca, że jak coś robi to powoli byle się nie przewrócić

    w ogóle Kinga muszę się przyznać to bojące jajo heh, zrobiła mi histerie przy sklepie bo przeszedł obok niej pan i się uśmiechał do niej, ostatnio zareagowała tak na wujka mojego, on do niej z uśmiechem na twarzy zagaduje a ta w ryk, musiałam z nią wyjść do innego pokoju, obawiam się, że na mojego tatę też tak zareaguje, nawet siostrzeńca męża się boi mimo iż widzi go średnio co drugi dzień od urodzenia, pójdzie do niego na ręce ale widać, że nie jest jej tam dobrze hehe moją starszą Julię to każdy mógł wziąć na ręce i tak była uchachana od ucha do ucha, a Kinga ma zupełnie inny charakter, to mnie zdumiewa jak różne one są i pod względem wyglądu i charakteru a nawet postury
    --
  6.  permalink
    Dii: Na 1 rocznicę kupiłam zegarek z grawerem


    tez myslalam, zeby mu kupic, ale z kolei nie wiem czy by nosil :)
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeAug 2nd 2013
     permalink
    kuleczka_69: tez myslalam, zeby mu kupic, ale z kolei nie wiem czy by nosil :)


    jeżeli nie nosi, a ma leżeć w pudełku to bez sensu kasę wydawać, a może jakaś kolacja w domku przy świecach? Mały pójdzie spać i macie wieczór dla siebie, jakiś dobry film
    --
  7.  permalink
    może połóż jakieś poduchy
    - musialbym obkleic, bo on trafia w sam gore lozeczka. Wogole mlody sie uzaleznil od reklam.. na nich potrafi bys skupiony i grzeczny, wtedy zmieniam mu pieluche i ubieram. Wiem, ze to zle ale mamy jeden pokoj a ja lubie ogladac tv i to jedyna chwila spokoju w domu..
    --
  8.  permalink
    sysiajaw: a może jakaś kolacja w domku przy świecach?


    Chyba tak zrobie, ale gdzie ja rodzicow wygonie? :P albo po prostu pojdziemy na kolacje do restauracji.
    --
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeAug 2nd 2013 zmieniony
     permalink
    Ja jestem po wizycie u pediatry. Masakra, z tą lekarką. W ogóle nie słucha co się do niej mówi, a ja nie cierpię takich osób.
    Szczepienia nie było, bo nadal się goi blizna po bcg:) Na pępek powiedziała, że i tak sam nie odpadnie i że do złego chirurga poszłam. No a z leżeniem na brzuszku to stwierdziła, że to dlatego, że ona jest taka długa to nie podnosi, a machanie rączkami to wynika z tego, że ona wygląda jakby chciała pełzać już. grr Nie ufam tej lekarce w ogóle! Ona pytała się pielęgniarki czy szczepić dziś czy nie!
    Co do spinania się z leżeniem na brzuszku, to mi nie chodzi o to, żeby Marcelina utrzymywała głowę po minutę czasu, tylko widzę, że robi o nieprawidłowo i nie chcę w niej utrwalać tego nawyku. Pozostaje mi iść na konsultację prywatną, bo skierowania nie dostałam;/

    Kuleczko - przykro mi, że takie masz relacje z mamą.. A czy da się z nią porozmawiać choć trochę, żeby zrozumiała Twój punkt widzenia? I co obcym ludziom (sąsiadom) do tego ile Ty czasu spędzasz z dzieckiem w domu? Ja bym mamie dobitnie powiedziała, że to moje dziecko i ja najlepiej wiem kiedy z nim wychodzić na spacer i nikt nie potrzebuje mnie z domu wyganiać.
    --
  9.  permalink
    AKirko na Twoim miejscu tez bym zmienila pediatre. Po co cos nie daj Boze przeoczyc i pozniej pluc sobie w twarz, ze sie cos zaniedlabo? - takie jest moje zalozenie. A co do mojej mmy, hmm, tlumaczylam juz tyle razy, nie dociera, bo ona jest najmadrzejsza i wie wszystko najlepiej.
    --
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeAug 2nd 2013
     permalink
    ehh Akirciu no niestety jak coś niepokoi rodzica to prywatnie, co za kraj i co za lekarze w tych przychodniach...

    a z tym gojeniem sie śladu po bcg to nie wiedziałam... nam chyba zaszczepili jak jeszcze ropiało, a jakie to ma znaczenie?
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeAug 2nd 2013
     permalink
    Nam zaszczepili tez ,gdy ropiała ta ranka i jeszcze szczepili w te sama reke i mielismy problem z wezlami chłonnymi.
    Kuleczka,dziewczyny tu wklejaly taki link z body. Kup i zaloz przy mamie :devil::wink:
  10.  permalink
    Kuleczka,dziewczyny tu wklejaly taki link z body. Kup i zaloz przy mamie
    - http://allegro.pl/body-moja-mama-nie-potrzebuje-twoich-rad-prezent-i3392336357.html
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeAug 2nd 2013
     permalink
    montenia: Kuleczka,dziewczyny tu wklejaly taki link z body. Kup i zaloz przy mamie :devil::wink:



    :rolling: popieram:crazy:
    --
  11.  permalink
    montenia: Kuleczka,dziewczyny tu wklejaly taki link z body. Kup i zaloz przy mamie


    Chyba tak zrobie :devil: Dobrze, ze z Wami tutaj moge poklikac norrmalnie :)

    Treść doklejona: 02.08.13 14:13
    Buu, rozmiaru nie ma ;/
    --
    •  
      CommentAuthorW_P_Gosia
    • CommentTimeAug 2nd 2013 zmieniony
     permalink
    eveke: niestety jak coś niepokoi rodzica to prywatnie, co za kraj i co za lekarze w tych przychodniach...

    Nooo właśnie... My mamy na nfz a chodzimy i tak prywatnie dodatkowo póki co raz w miesiącu i tak na ostatniej wizycie u drki prywatnej:
    1) sugestia co do wodniaczka jądra u małego-co robić jak obserować itd
    2) skierowanie na badanie bo za blady-faktycznie ciut obniżone żelazo (hematokryt) dostaliśmy od niej receptę
    3) obserwacja pod kątem zaciskania piąstek-pytania czy często itd...
    4) obserwacja tego podnoszenia główki
    5) badanie ogólne-osłuchanie, uszka, mierzenie, ważenie, ciemiączko sprawdzane
    Zaznaczam, że pojechaliśmy kontrolnie a nie z problemami i ona SAMA wszystko zauważyła.
    Dzień późiej nfz przed szczepieniem:
    1) badanie ogólne-mierzenie, ważenie, osłuchanie (bez spr uszu),
    2) tekst "ojej jaki Ty długi" i głupie usmiechy na moje pytania o NOP, obserwację dziecka po szczepieniu i komentarz po Euvaxie, że przecież nic nikomu się nie stało... Bo najpierw próbowała wcisnąć mi, że oni tak szybko wycofują po badaniach złe partie że nikt nie zdąży być nimi zaszczepiony a moje 3 koleżanki w szpitalu dostały euvax z serii 001 (tzn ich dzieci oczywiście)
    NIC WIĘCEJ - a przepraszam na badania małego powiedziała "Nie są takie złe" i nie stwierdziła braku żelaza :D

    Treść doklejona: 02.08.13 14:52
    ZAstanawiam się czy to system niszczy lekarza czy o co chodzi, pamiętam że kiedyś ta "moja" nfz-owska była inna...
    --
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeAug 2nd 2013
     permalink
    kuleczka_69: AKirko na Twoim miejscu tez bym zmienila pediatre


    Taa - w mojej przychodni pediatra raz w tygodniu i do tego nie przyjmuje chorych dzieci (choć może to dobrze).
    I dziś też 100 razy powiedziała, że Marcelina taka długa jak półroczne dziecko i dlatego jej ciężko głowę dźwigać. Choć mówiłam jej, że np. na kolanach bez problemu podnosi i utrzymuje. No i pierwsze jak podeszła do dziecka, to powiedziała "i ciooooo" , co mnie doprowadza do szału;)
    Muszę poszukać pediatry, bo faktycznie po co potem pluć sobie w brodę..
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeAug 2nd 2013
     permalink
    No u nas w POZ lekarka dała antybiotyk dwu tygodniowemu noworodkowi do podawania w domu (stwierdziła niby zapalenie gardła a miał zapalenie płuc :confused: )- wg mnie powinna od razu wystawić skierowanie do szpitala, bo dopiero po rtg wszystko się wyjaśniło (poza tym podawanie leków doustnie takiemu małemu dziecku to koszmar...) i w ten oto sposób braliśmy 7 dni antybiotyk w domu a następnie 9 dni w szpitalu :confused:

    Od tego czasu też chodzimy prywatnie a do POZ tylko na szczepienia, recepty i skierowania...
    --
  12.  permalink
    sardynka85: lekarka dała antybiotyk


    Ale w Polsce to chyba lekarze juz hurtowo przepisuja antybiotyki ;/ nawet na cos, co nie wymaga tego.
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeAug 2nd 2013
     permalink
    kuleczka_69: Ale w Polsce to chyba lekarze juz hurtowo przepisuja antybiotyki ;/ nawet na cos, co nie wymaga tego.

    Ja miałam to szczęście, ze trafiłam na cudowną pediatrę. Jeśli coś dziecku dolega, woli widzieć je codziennie, by osłuchać. W ostateczności daje antybiotyk. I w ogóle, bardzo ostrożnie dobiera leki.
    --
  13.  permalink
    Katko a czy Twojej Misi po tym Pulneo przeszlo szybko? bo my bierzemy 7 dzien (ostatni) i jest slabiutka poprawa
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeAug 2nd 2013
     permalink
    kuleczka_69: Katko a czy Twojej Misi po tym Pulneo przeszlo szybko? bo my bierzemy 7 dzien (ostatni) i jest slabiutka poprawa

    Kuleczko a osłuchiwaliście małego jeszcze w międzyczasie? U Nas po pulneo niestety znacznej poprawy nie było. A ponieważ akurat Naszej pediatry nie było, gdyż Jej mąż miał operację, to moja dr rodzinna przepisała Nam biseptol. I On pomógł szybko, choć ja sceptycznie byłam do Niego nastawiona... :)
    --
  14.  permalink
    Katka nie, nie bylismy na wizycie ;/ kaszle jakby mniej, no ale dalej ten kaszel jest. Ta pediatra co do niej chodzimy to ma 80 lat, takze zastanawiam sie czy ona czasami dobre decyzje podejmuje :P
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeAug 2nd 2013
     permalink
    Kuleczko, a katarek ma?
    --
  15.  permalink
    Witam:-)
    Akirka ja też zmieniłabym pediatrę.

    Kuleczka współczuję relacji z mamą:shamed: Co do kaszlu to Wojtulo też już kaszle długo i zastanawiam się czy to nie alergiczne u niego.


    No a Wojtulek jak tylko ma okazję staje już przy meblach no i przemieszcza się przy kanapie, niestety przez to, że chce wyprzedzić swoje możliwości to często zdarza mu się upaść i już zdążył nabić sobie niejednego guza, ale i tak się nie poddaje. Siada już sam z czworaków i bawi się już w siadzie bardzo często, i widzę że jest to już siad prosty, więc bardzo szybko wzmocniły mu się mięśnie grzbietu.
    Przez tą chęć poznawania świata szybko się przestymulowuje i jest problem z zasypianiem, pomaga troszkę becik ale muszę i tak chwilkę pobujać. Zdarzają się też pobudki w nocy, możliwe że przez zęby bo najprawdopodobniej idą dolne dwójki. Tak szybko się rozwija, że nie nadążam za nim. Pewnie to zasługa starszej siostry.
    No i tak tu się rozpisuję a mały właśnie wdrapał się na kanapę, normalnie szok!!!! Fakt, że przy kanapie leży dla bezpieczeństwa 15-centymetrowy materac ale i tak od materaca do kanapy jest 25cm, tak więc oczy dookoła głowy muszę mieć.:shocked:
    --
  16.  permalink
    Misia - no to pieknie!! Moj Maks dopiero zaczyna stawac w lozeczku lapac sie za szczebelki, przy meblach jeszcze nie wymyslil. Ale rano wdrapal sie na otwarte drzwi zmywarki :devil:
    --
  17.  permalink
    Czesc Dziewczyny!
    Maa problem z malym, otoz odkad wrocilismy z wakacji od mojego taty maly jest strasznie marudny. Chwili nie chce zostac sam. Ciagle chce zeby trzymac go na rekach a jak nie to placz. Nawet jak raczkuje i stoje kolo niego to jest zle bo chce na rece.... Nie wiem czy to wychodzace zeby?czy cos innego?pomozcie bo ja juz ledwo zyje, nic nie da zrobic tylko marudzi i marudzi i marudzi albo placze :sad:
    --
  18.  permalink
    nic nie da zrobic tylko marudzi i marudzi i marudzi albo placze
    - no pisalysmy o tym troche dzisiaj tak nieco wyzej bo mam identycznie... ale ja mam gdzies od 2 tygodni
    --
  19.  permalink
    madziik1983: no pisalysmy o tym troche dzisiaj tak nieco wyzej bo mam identycznie... ale ja mam gdzies od 2 tygodni


    Ja nie wiem ,czy to te upaly moze daja sie we znaki. No mowie wam cos niesamowitego. Ze spokojnego dziecka istny diabel. Sprawdzalam dzisiaj dziaselka i niby nic nie wychodzi:confused:porazka poprostu :sad:
    --
  20.  permalink
    Dzięki Madziik.:bigsmile:

    Cobraczku wydaje mi się, że po powrocie od Twojego taty czuje potrzebę bliskości i ciągłej uwagi, bo zapewne na wakacjach cały czas ktoś z nim był. Będzie potrzebował troszkę czasu aby się na nowo przyzwyczaić się do nowej sytuacji.
    --
  21.  permalink
    porazka poprostu
    - uwierz, ze wiem co czujesz, to jest istna tragedia, a goraco ma byc do konca przyszlego tygodnia, moj ma urlop od niedzieli i odliczam godziny
    --
  22.  permalink
    misia-ludek: Cobraczku wydaje mi się, że po powrocie od Twojego taty czuje potrzebę bliskości i ciągłej uwagi, bo zapewne na wakacjach cały czas ktoś z nim był. Będzie potrzebował troszkę czasu aby się na nowo przyzwyczaić się do nowej sytuacji.


    No dokladnie jakbys przy tym byla. Masa ciotek, wujkow n i oczywiscie najukochanszy dziadzio. Ciagle na rekach i tak z rak do rak a dziecko cale w piorach heh. Szkoda tylko,ze ja mam teraz przerabane. Dobrze,ze Emilka grzeczna bo jakby tak dwoje zaczelo roszczenia wobec mnie stawiac to nie wiem czy moj umysl by to wytrzymal :tongue:

    madziik1983: wierz, ze wiem co czujesz, to jest istna tragedia, a goraco ma byc do konca przyszlego tygodnia, moj ma urlop od niedzieli i odliczam godziny


    A ja juz po urlopie to trochu lipa, trzeba zejsc na ziemie - niestety:tongue: ide po wozek do samochodu, moze jakos go uspokoje.
    --
  23.  permalink
    Hej Kochane !

    Piszę Wam szybko bo jestem w rozjeździe, że mamy pierwszego ząbka na dole, nie macie pojęcia jak się cieszę :bigsmile: Bo już tak bardzo nie marudzi co wcześniej. Dzisiaj rano go zauważyłam i uśmiech przez cały dzień mi nie schodzi :)
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthormadziik1983
    • CommentTimeAug 2nd 2013 zmieniony
     permalink
    Ale tym niektorym maluchom ida zeby szybko :)
    --
  24.  permalink
    MLody zasnal:bigsmile: Teraz tylko wykapac Emile,polozyc i luzik. :wink:
    --
  25.  permalink
    Cobraczku widzę, że różnica między Twoimi skarbami podobna jak u mnie. :bigsmile:
    Wojtulo właśnie zasypia, Maja wykąpana je kolację, jeszcze max 30 minut i wieczór mam dla siebie i męża:bigsmile:
    --
  26.  permalink
    Kasiu wlasnie nie ma katarku, tylko kaszelek. Wrocilismy wlasnie ze spacerku, ze mnie sie leje ;/ Mlody jakos dal rade w cieniu. Mama wrocila z pracy i totalna olewka mojej osoby.
    Gratuluje Niezalogowana pierwszego zebolka :)
    --
  27.  permalink
    Maja zasypia, Wojtuś już śpi, więc idę się relaksować:bigsmile:
    Dobrej nocki Wam życzę.
    --
  28.  permalink
    Dziewczyny, mamusie dzieciaczków w wieku mojego Jaśka. Czy Wasze dzieci tez tak jęczą że nie widzą tego co robicie? Ja autetycznie nie moge nic zrobic bo jak tylko odkładam Jaska na podloge i biore się za gotowanie czy zmywanie to on wpada w histerie. Jest normalnie istna załamka... Strasznie duzo mam takich sytuacji. Ciągle chce być na rączkach i widzieć co się dzieje tam gdzie on nie sięga wzrokiem a że jest cięzki to mi już ręce opadają.... Kiedy to minie?????
    -- [url=http://www.suwaczki.com/][img]
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeAug 2nd 2013 zmieniony
     permalink
    kuleczka_69: Kasiu wlasnie nie ma katarku, tylko kaszelek. Wrocilismy wlasnie ze spacerku, ze mnie sie leje ;/ Mlody jakos dal rade w cieniu. Mama wrocila z pracy i totalna olewka mojej osoby.

    Kurczę, może to alergiczny kaszel?
    Kuleczko, trzymaj się tam. Pamiętaj, ze to Ty jesteś mamą, najlepszą na świecie z resztą... Niestety wiem, co czujesz...
    --
    •  
      CommentAuthorkuleczka_69
    • CommentTimeAug 2nd 2013 zmieniony
     permalink
    katka_81: Kurczę, może to alergiczny kaszel?


    A moze... maz jest alergikiem, moze Maly odziedziczyl po nim sklonnosc do alergii. Sprawdzimy to.

    Kasiu na pewno nie dam soba pomiatac, ja nie zaznalam zbyt duzo milosci od rodzicow, z moim dzieckiem tak nie bedzie.
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.