Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

  1.  permalink
    Nasze dzieciaki z jednego dnia i obaj towarzyscy. Staś w towarzystwie czuje się jak ryba w wodzie, przechodzi z rączek do rączek, wszyscy go rozbawiają.. A ze mną się chyba nudzi i chce do taty. Dzisiaj zostaliśmy sami na godzinę, polożyłam się z nim na podłodze, zabawiałam jak mogłam i nic. W końcu wrzuciłam w nosidło i też be. Pomógł dopiero powrót taty
    - no jakbym czytala o sobie, tez wiecznie mu sie nudzii zadne zabawianie nie pomaga..Wymiekam.. czy to sie kiedys skonczy??
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeAug 4th 2013
     permalink
    Leszek bardzo dużo potrafi ale nie będę tego opisywać, nagram Go i wrzucę na YT. :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeAug 4th 2013
     permalink
    katka_81: Myślę, ze tu ma znaczenie, czy chłopiec czy dziewczynka :)
    --


    Obalam :devil:
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthormilka1984
    • CommentTimeAug 4th 2013
     permalink
    witajcie, mam takie pytanko co do skokow rozwojowych, bo mnie sie wydaje ze one sa jakies nierzeczywiste, moj synek ma 24 tyg, za 2 tyg konczy 6 mies i rowniez konczy sie niby skok i niby powinien umiec (przytocze):
    Siada samo
    Chwyta małe przedmioty za pomocą palca wskazującego i kciuka
    Umie uderzać dwoma przedmiotami o siebie trzymając je w oby dłoniach
    Wyjmuje zabawki ze skrzynki i wkłada je do skrzynki
    Przenosi wzrok z jednego obrazka na drugi w książce z obrazkami
    Obserwuje ruchy osoby, która sie dziwnie zachowuje
    Patrzy uważnie na szczegóły np. na metkę przyszytą do misia
    Naśladuje machanie raczka na pożegnanie
    Protestuje, gdy mama czy tata wychodzi

    wg mnie to jest co najmniej o 2 miesiace za wczesnie na takie rzeczy. ktore pólroczne dziecko umie cokolwiek z tego? nie wiem czy 8 miesieczniaki umieja wiekszosc z tych rzeczy, wiec nie rozumiem jak mozna takie głupoty pisac....
    -- [/url]
  2.  permalink
    No ja sie tez dziwilam bo Maks chyba nic z tego nie umial...
    --
    •  
      CommentAuthorkuleczka_69
    • CommentTimeAug 4th 2013 zmieniony
     permalink
    Chwyta małe przedmioty za pomocą palca wskazującego i kciuka
    Umie uderzać dwoma przedmiotami o siebie trzymając je w oby dłoniach
    Obserwuje ruchy osoby, która sie dziwnie zachowuje
    Patrzy uważnie na szczegóły np. na metkę przyszytą do misia

    I to by bylo na tyle, co Mati w tamtym czasie umial. W ogole Mateusz szybko zaczal chwytac przedmioty i sie nimi interesowac.Sadac zaczal przed 9 miesiącem.
    --
  3.  permalink
    Sadac zaczal przed 9 miesiącem.
    - no Maks mial 8 miesiecy i tydzien
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeAug 5th 2013
     permalink
    Obalam,
    Tośka jest strasznie ruchliwa i wszędzie jej pełno, w dodatku jak się tylko obudzi to od razu na brzuszek i szukanie towarzystwa, wszystkie kable piloty telefony przed nią trzeba chować.
    A najlepiej to tylko z mamą.
    W ten weekend byliśmy na weselu chrzestnej Tosi. W sobotę mała bawiła się do 1 w nocy (usnęła w swoim wózeczku na sali jadalnej), w niedzielę od 13 do 18, zobaczymy co będzie dziś (bo to trzy dniowe wesele).
    --
  4.  permalink
    acia20: Obalam,


    Kazdy bobas rozwija sie w swoim tempie wiec reguly nie ma na to :)

    Treść doklejona: 05.08.13 09:22
    Aaa, jeszcze 3 dni i moje dziecko bedzie mialo roczek:crazy:
    --
  5.  permalink
    Na slasku dalej upaly.. idzie zdechnac... Maks wstal 5:20 ale o 6 zasnal jeszcze i wstal przed 8. Moj ma w koncu urlop i jest lepiej. Wogole maly jakos dzisiej grzeczniejszy niz zwykle :bigsmile:. 7 dni do powrotu do pracy.. boje sie jakbym szla do nowej roboty conamniej.:confused:
    --
    •  
      CommentAuthoraravls
    • CommentTimeAug 5th 2013
     permalink
    Ja też się witam i od razu pociągnę temat skoków. Nie wiem, jak tam z umiejętnościami, ale etap marudzenia przed na bank przerabiamy. Tadek nie tyle płacze, co kwęka i jęczy, sama radość go słuchać :wink:
    A z innej beczki, on się sporo ślini, brodę w zasadzie non stop ma wilgotną, wysusza mu się skóra tam, wiecie, czym można to smarować?
    Myślałam o jakimś linomagu, ale to w sumie blisko buzi, nie chciałabym, żeby oleje mineralne pochłaniał paszczowo. Jakieś sugestie?
    --
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeAug 5th 2013
     permalink
    Aravls może jak dajesz wit.K i D to trochę rozsmarować wokół buzi. Marcelina też się strasznie ślini i ciągle z pieluchą nad nią stoję:)
    --
  6.  permalink
    madziik1983: 7 dni do powrotu do pracy.. boje sie jakbym szla do nowej roboty conamniej.


    Ja jestem na etapie szukania, bo z poprzedniej mnie zwolnili
    --
    • CommentAuthorcestmoi89
    • CommentTimeAug 5th 2013
     permalink
    Możesz spróbować samą lanolinę (purelan lub lanomaść ziajki) na suchą obślinioną brodę :)
    --
    •  
      CommentAuthorŻabka221
    • CommentTimeAug 5th 2013
     permalink
    Dziewczyny wcześniej pisałyście o tych książkach, mogłybyście mi też wysłać ? Dzisaj nadrabiałam posty z 3 dni także bylam troszkę w tyle ;) pozdrawiamy :)
    --
    •  
      CommentAuthormilka1984
    • CommentTimeAug 5th 2013
     permalink
    dziewczyny, czy to normalne ze prawie 6mies domaga sie piersi co 2g w dzien? je malenko z 2 czy 3 min a tak czesto, czy to normalne jest i myslicie ze dlugo jeszcze potrwa?
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeAug 5th 2013
     permalink
    milka1984: dziewczyny, czy to normalne ze prawie 6mies domaga sie piersi co 2g w dzien? je malenko z 2 czy 3 min a tak czesto, czy to normalne jest i myslicie ze dlugo jeszcze potrwa?


    to normalne po prostu chce mu się pić :wink:
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeAug 5th 2013
     permalink
    Tośka jak ja nie jestem w pracy to podczepia się w dzień co 1 h, w nocy co około 2h, choć ostatnio parę razy udało jej się przespać 4 h w nocy. W dzień jej około 7 minut za każdym razem, w nocy zdarza jej się dłużej.
    --
    •  
      CommentAuthoraravls
    • CommentTimeAug 5th 2013
     permalink
    Dzięki za sugestię z lanoliną, poszła w ruch, świetny pomysł!
    Milka, myślę, że to zupełnie normalne. Dziecku może chcieć się pić, dlatego przystawia się często, ale na krótko, ściągając pokarm pierwszej fazy.
    Jeśli się niepokoisz, że się nie najada, to próbuj przytrzymać go przy piersi nieco dłużej, pobudzając do ssania (jeśli zasypia). Choć Tadek, jak nie chce, to po prostu się odstawia od piersi sam i zazwyczaj krzyczy ze złością, więc żadne pobudzanie nie potrzebne, po prostu ma dość.
    --
    •  
      CommentAuthormadziik1983
    • CommentTimeAug 5th 2013 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny czy to mozliwe by moj syn dalej zyl ciagle mlekiem (z kaszka)?? Bo on niechce jesc nic totalnie. Pruboje o roznych porach, rozne dania a on tylko jezykiem wypycha, wypluwa, kreci glowA a na koncu placze, poczym 20 minut pozniej wciaga pol flachy... JUz niewiem co robic. wiem, powiecie blw.. ale kiedys tego nie bylo i dzieci jadly tez. Daje mu ze swojego talerza, robie papki i nic.. Przez jakies 2 tygodnie jadl ladnie a teraz znow problem. Moze i jest goraco, ale to nie powod chyba by po 5-7 h w ciagu dnia tylko na wodzie sie stolowac?? Ide do pracy i sie martwie o niego. POtem on placze i ja niewiem czy z glodu, czy ze zmecznie, akoro jesc niechce a zasnac tez nie bardzo :( No teraz dodam ze zjadl cos przed chwila i mi od razu lepiej. Taka z niego chudzina...
    --
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeAug 5th 2013 zmieniony
     permalink
    madziik1983: Dziewczyny czy to mozliwe by moj syn dalej zyl ciagle mlekiem (z kaszka)??

    Przecie żyje i ma się nieźle :tongue::devil:
    madziik1983: wiem, powiecie blw.. ale kiedys tego nie bylo i dzieci jadly tez

    Kiedyś się to nie nazywało blw, to na pewno. Jednak coś mi się wydaje, że x lat temu, jak kobita miała 5-tkę dzieci rok po roku, krowy do dojenia i pole do obrobienia, to nie siedziała i nie karmiła każdego po kolei papką (a weźmy pod uwagę, że blender to stosunkowo nowa rzecz) :wink: Jeśli jadł dwa tygodnie inne posiłki a teraz woli mleko, to widać tego mu potrzeba- może mu zęby idą np.? Dla mnie najgorsze, to robić z jedzenia "wielką sprawę" i wciskać co chwilę coś innego. Skoro je mleko, pije, jest zdrowy i przybiera- to nic mu nie grozi. Nie wierzę, że będzie tak jadł do przedszkola- ba, nie wierzę, że potrwa to dłużej niż kilka miesięcy, a może mniej :wink:
    madziik1983: No teraz dodam ze zjadl cos przed chwila i mi od razu lepiej

    no i to chyba jest problem...
    --
  7.  permalink
    No teraz dodam ze zjadl cos przed chwila i mi od razu lepiejno i to chyba jest problem...

    ale co?? ze ja sie martwie, ze on tak nie je, bo sie martwie, ze moze cos mu jest skoro niechce jesc :(
    Na pewno nie sposob jest zrozumiec moje zmartwienie innym, ktorzy ow problemu nie maja bo ich dzieci pieknie wcinaja.
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeAug 5th 2013
     permalink
    madziik1983: ale co?? ze ja sie martwie, ze on tak nie je, bo sie martwie, ze moze cos mu jest skoro niechce jesc :(


    A ja uważam, że azniee ma rację. Ty się martwisz, a dziecko doskonale to czuje. Nieświadomie tworzysz nerwową atmosferę wokół każdego posiłku. Na pewno nie działa to zachęcająco na młodego...

    madziik1983: Na pewno nie sposob jest zrozumiec moje zmartwienie innym, ktorzy ow problemu nie maja bo ich dzieci pieknie wcinaja.


    Jest takie powiedzenie, że niejadek to stan umysłu rodzica. Coś w tym musi być...
  8.  permalink
    Nieświadomie tworzysz nerwową atmosferę wokół każdego posiłku
    - jak cos takiego czytam to az mnie sie slabo robi.. jestem matka i to moje pierwsze dziecko i chyba logiczne, ze wszystko mnie martwi, stresuje i niepokoi i chyba normalne ze wyrazam swoje emocje i zmartwienia i obawy, szczegolnie przed powrotem do pracy. Tyle jest roznych sytuacji, ze sie nie zauwazy, nie widzi a potem dziecko chore i na koncu pretensje "jak matka mogla nie zauwazyc".
    Nie macie zmartwien z dziecmi?? To gratuluje. Ja niestety martwie sie co chwile i o wszystko co z nim zwiazane. Chcialam sie chociaz troche wyzalic... Moze przy drugim bede bardziej "olewajaca", ale teraz moje emocje niestety kaza sie martwic. Koniec tematu jak dla mnie..
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeAug 5th 2013
     permalink
    madziik1983: Na pewno nie sposob jest zrozumiec moje zmartwienie innym, ktorzy ow problemu nie maja bo ich dzieci pieknie wcinaja.


    Doskonale wiem co czujesz, bo ja histeryzowałam jak Kinga nie chciała pić mleka i nie jadła nic mlecznego, ale jadła inne rzeczy więc przeczekałam bo jednak coś jadła i co okazało się, że górne jedynki wychodziły jedna po drugiej :cool: jak wyszły wszystko wróciło do normy. A panikowałam bo Kinia jest drobna i w tym momencie waży 7800g, i tempo przybierania zwalnia coraz bardziej, jak miała pół roczku ważyła 6440g, w tym przez ostatni miesiąc przybrała tylko 100g, ale już nie panikuje, po prostu się rusza więcej i z tego to wynika
    --
    • CommentAuthormamakasi
    • CommentTimeAug 5th 2013
     permalink
    Madziik1983 , ja też się baaardzo przejmuje, zwłaszcza w kwestiach jedzeniowych , bo wiadomo że jedzenie to podstawa . Kiedyś jak kasia praktycznie odmawiała cyca cały dzień poszłam do pediatry żeby zbadał małą , bo na 99 % byłam pewna że jest chora. A tu niespodzianka, dziecko zdrowe jak rydz . Ale co mi ciekawego powiedział : że dzieci okresowo do 2,3 dni bez powodu mogą odmawiać jedzenia i to nic złego:shocked:
    Ale tak czy siak już się boję co będzie jak zaczniemy rozszerzać dietę. Ważne że chociaż mleko chce pić , bo przeciez do roku to podstawa pożywienia.
    Poza tym myślę że to te upały, komu się chce jeść.
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeAug 5th 2013
     permalink
    madziik1983: jak cos takiego czytam to az mnie sie slabo robi.. jestem matka i to moje pierwsze dziecko i chyba logiczne, ze wszystko mnie martwi, stresuje i niepokoi i chyba normalne ze wyrazam swoje emocje i zmartwienia i obawy,


    Madzik, ale jakich porad oczekujesz w takim razie? Swoim martwieniem się nie spowodujesz, że dziecko zacznie jeść. Jak?

    Polecam do poczytania:

    Gdy dziecko nie chce jeść.
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeAug 5th 2013
     permalink
    Witam się,
    Leszek też je mniej ale częściej i dużo pije przez te upały!!! :wink: więc to normalne :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeAug 5th 2013
     permalink
    azniee: Kiedyś się to nie nazywało blw, to na pewno. Jednak coś mi się wydaje, że x lat temu, jak kobita miała 5-tkę dzieci rok po roku, krowy do dojenia i pole do obrobienia, to nie siedziała i nie karmiła każdego po kolei papką (a weźmy pod uwagę, że blender to stosunkowo nowa rzecz)

    Fakt, nawet w książce BLW jest o tym napisane, że przy kolejnym dziecku już się nawet nie chciało kombinować i dawało się ze swojego talerza:wink:
    Ale i tak madziik popieram Cię w 100%. Ja też bym się martwiła, jakby moje dziecko nie chciało jeść, bo tak naprawdę nie wiem czy to dla niego dobre czy może mu krzywdę tym robię. U mnie jest czasem podobnie. Co bym Kacprowi nie dała to i tak wszystko praktycznie ląduje na ziemi. A je tylko z piersi... Ale utrzymuję się przy myśli, ze to przejściowe i jak będzie głodny to na pewno zje i to co mu zaserwuję:smile: Ja też mam zmartwienie, ze Kacpra nie potrafię nauczyć pić! Z niczego. Niekapek, niekapek bez tego środka, doidy cup, ze słomki, z łyżeczki... Nic nie idzie i zaczyna mnie to wnerwiać! Pije tylko z piersi praktycznie! I też się tym martwię... ale się nie poddaję:wink:

    Madziik głowa do góry. Może to przejściowy etap. Podobno między 8 a 9 m-cem tak jest. Próbuj dawać, a jak nie będzie chciał to trudno. Nie przejmuj się tym tak bardzo. Ja już przeżyłam kilka takich kryzysów jedzeniowych u Kacpra. Raz jest lepiej, raz gorzej, ale cały czas do przodu:tongue:
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeAug 5th 2013
     permalink
    Madzik, no wiadomo ze się martwisz. Kazda n nas się martwi :wink:
    Chodzi o to,ze może jak proponujesz dziecku posiłek,to ono nie jest w tym momencie glodne. Uwierz mi,ale dziecko które ma dostep do jedzenie nigdy samo się nie zagłodzi. Jak ktoras z moich córek nie chciała jesc,to poprostu nie jadla i koniec. Po jakims czasie same wolaja.
    Jak chce pic mleko,to niech pije mleko,nic Mu się nie stanie jak 2-3 dni na samym mleku będzie, naprawde.
    I u nas tez się takie dni zdarzają,ze nie chcą jesc,albo jedza tylko owoce caly dzień itp. A jedza wszystko czy to szpinak,czy ogorki małosolne. Jedza wszystkie warzywa i owoce,ale ja nogdy nie zmuszałam. jak jednego dnia mowily,ze niedobre (bo jak starsza tak mowi,to mlodsza tez),to propowalam dany produkt za kilka dni i wtedy ladnie zjadaly.
    •  
      CommentAuthorcytrynka251
    • CommentTimeAug 5th 2013 zmieniony
     permalink
    Moja niunia też ma teraz kłopot z jedzeniem za to dzisiaj zaczęła pełzać:bigsmile:
    A i dzisiaj wyszła nam ta nieszczęsna pròba trakcji. Lepiej późno niż wcale:-)
    --
  9.  permalink
    Po jakims czasie same wolaja.
    - no wlasnie On nie bardzo zawolao, bo ma etap plakania i marudzenia wiekszosc dnia i zgaduj tu czlowieku ;)
    --
    • CommentAuthormamakasi
    • CommentTimeAug 5th 2013
     permalink
    Madziik1983 , ja też cały dzień zgaduje i mam nadzieję że każdym miesiącem będzie lepiej.

    Cytrynka 251, gratulacje !!!
    U nas próba trakcji wciąż nie wychodzi :sad: jeszcze trochę i pobiegne do neurologa.
    Ktoś też tak miał że ta cholerna próba tak długo nie wychodziła ?

    Ale za to dziś pierwszy raz nozka wylądowała w buzi !
    --
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeAug 5th 2013
     permalink
    Madziikk, nie rozumiem czemu atakujesz (?) Ja proponuję, żeby każda osoba, która nie chce, żeby jego post był komentowany, pisała o tym z góry :confused: W przeciwnym razie, niech się nie dziwi, że ktoś ośmieli się odpowiedzieć...Piszcie od razu ten swój "koniec tematu" i będzie załatwione. Każdy ma z dzieckiem jakieś problemy i każdy się czasem martwi. Ty po raz kolejny wrzucasz post, sugerujący, że masz bardzo...nerwowe podejście do tematu jedzenia swojego dziecka. Tak jak napisała Hydro- to nie spowoduje, że zacznie ono jeść. Moim zdaniem, albo zmienisz podejście, albo masz dużą szansę wyhodować niejadka, któremu jeszcze wiele lat będziesz wciskać jedzenie i którym jeszcze wiele lat będziesz się martwić . A jeśli się martwisz jego zdrowiem- od tego jest lekarz, możliwość zrobienia badań itd. Jeśli tu nie ma problemu-cóż, ja bym sto razy wolała mieć dziecko "chude" niż otyłe.
    --
  10.  permalink
    Dii, Montenia dziekuje za slowa otuchy.
    --
    •  
      CommentAuthororanda
    • CommentTimeAug 5th 2013
     permalink
    Madziik ja tez Cie rozumiem. Też sie denerwowalam zwłaszcza ze wyszła nam anemia, no i zwatpilam w blw i teraz stosuje tryb mieszany no i w kaszce przemycam żółtko a żeby zjadł mięso to robie sos ze zmiksowanego mięsa i warzyw i daję z makaronem. Ja też zauważyłam że jak M je dużo z cyca to mniej je innych rzeczy. Więc staram się przed obiadem zrobić mu dłuższą przerwę i wtedy wydaje się że je chętniej. No ale czasem też trudno tak zrobić zwłaszcza ze zasypia często na cycu.. A i M lubi owoce jesc hitem sa borowki, no to mu daje owoce

    Treść doklejona: 05.08.13 20:30
    I zapychaczy nie dawaj chrupek itd
    -- <a href="http://suwaczki.maluchy.pl/li-70390.png">mój suwaczek</a>
  11.  permalink
    w kaszce przemycam żółtko
    - no na to nie wpadlam ;) Dziekuje. A tez mialam dylemat jak mu podawac, bo ostatnio omlet owszem poskubal ale jajecznicy nie chcial, u niego loteria. Jeden dzien lubi drugi dzien nie :cool:
    I zapychaczy nie dawaj chrupek itd
    - sporadycznie mu daje, jak jestem na dworze i widze ze juz marudzi to mu podsune jeden lub dwa, ale rzadko. Przewaznie jestem blisko domu :)
    --
    •  
      CommentAuthororanda
    • CommentTimeAug 5th 2013
     permalink
    Marcel jajecznice wcinal jak mu na kielbasce zrobilam z cebulka i szczypiorem masłem. Widzę ze trze sie wystarac przy gottowaniu. Chociaż mam wtedy zawsze wątpliwości czy mu nie szkodze

    Treść doklejona: 05.08.13 20:42
    To podsun mu owoc zamiast chrupek.

    Treść doklejona: 05.08.13 20:44
    Ja tez dawalam na spacerze chrupka na marudzenie. Teraz targam na rekach a chrupki wywalilam. Daje tylko na wieczór jak jest dramat
    -- <a href="http://suwaczki.maluchy.pl/li-70390.png">mój suwaczek</a>
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeAug 5th 2013
     permalink
    Milka mój też nie umie większości rzeczy z tego skoku rozwojowego...jak dla mnie to jest mocno przesadzony ;) z siadaniem szczególnie :p
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeAug 5th 2013
     permalink
    Dziewczyny a ja z kolejnym pytaniem. Wczoraj wieczorem na pampersie zauważyłam lekko zabarwiony mocz. Pomyślałam, ze coś mi się przewidziało. Dzisiaj przed kąpielą znowu zdejmowałam pieluszkę a tam żywa krew:shocked: Nie dużo, ale jednak krew... Od kilku dni próbuję oddać mocz do badania, ale jak nie kupa to za mało i takie tam... Ale rano nie jest mocz zabarwiony. Co to może być?
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeAug 5th 2013
     permalink
    Zbadaj koniecznie mocz. Nie musi go być dużo,niech chociaż trochę nasiusia. Może mieć zakazenie układu moczowego,nie ma co czekac. Nawet ja bym ssie przeszla już do pediatry,niech wlaczy już lek jakiś. Mocz daj na posiew od razu i ogolne.
    •  
      CommentAuthororanda
    • CommentTimeAug 5th 2013
     permalink
    Dii w aptece sa takie woreczki na mocz. Trzeba umyc siurka (ja nawet octeniseptem to zrobilam) i przykleic do ciala i czekac, ja na to pampersa nalozylam i w tym woreczku a worek w pojemnik dalam na badanie. Tyle ze taki mocz nadaje sie wyłącznie nq badanie ogólne. Na posiew musi byc złapany i polany na pożywkę.
    -- <a href="http://suwaczki.maluchy.pl/li-70390.png">mój suwaczek</a>
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeAug 5th 2013
     permalink
    oranda mamy ten woreczek ale nie wiem czemu zawsze przecieka albo po prostu mało nasiusia... Zanoszę a tam panie: "Za mało...":sad:
    Jutro spróbuję a kurcze w środę wyjeżdżamy...
    Jeszcze teraz nie śpi i kupkę zieloną zrobił...
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeAug 6th 2013
     permalink
    Dii, daj małemu pic i po ok.15 minutach już może zacząć siusiać. Czasem trzeba czekac pol godzinki,ale poleci siusiu. . Podloz pieluszke ,żeby nie zasiusial lozka i czekaj.Ja nie mialam nigdy problemu z iloscia , nikt nic nie mowil w labie.
    •  
      CommentAuthorAnula85
    • CommentTimeAug 6th 2013
     permalink
    Witam się w bardzo ważny dla mnie dzień rocznica ślubu,to już 2 lata minęlo od tego pięknego dnia.Dzisiaj za 2 godziny jedziemy na ćwiczenia a wieczorem mąż ma dla mnie niespodziankę :)
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeAug 6th 2013 zmieniony
     permalink
    madziik1983
    Tośka jada wszystko, ale jak wróciłam do pracy to prze pierwszy tydzień jak mnie nie było to nic nie jadła i nie piła. M rano odwonił mnie do pracy i jadła w samochodzie po 7 godzinach po mnie przyjeżdżali i jadła z piersi. Pod koniec drugiego tygodnia mojej nieobecności zaczęła jeść i pić, właściwie teraz jak mnie nie ma to zawsze się uśmiechnie na widok banana lub kabanosa, podobno nawet jak bardzo płacze to jedna z tych dwóch rzeczy ratuje M, a ona potrafi sama zjeść całego banana.

    Dii
    Tośka nauczyła się pić z butelki żywca z tego korka (http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://www.leclerc.rzeszow.pl/foto_shop/69/34541_woda-mineralna--niegazowana-033-l-zywiec-zdroj_121010052100.jpg&imgrefurl=http://www.leclerc.rzeszow.pl/woda-mineralna--niegazowana-033-l-zywiec-zdroj-produkt-34541,156.html&h=2299&w=800&sz=184&tbnid=-UayLOAP-iJQRM:&tbnh=90&tbnw=31&zoom=1&usg=__sCyk3ShPlx-vNxrf-Vzv-HK-ip8=&docid=VDD-Cv4OHJ9JqM&sa=X&ei=LZ8AUrv-F4fPOZW-gCg&ved=0CGYQ9QEwCA))
    , kupujemy w tej małej butelce i prawie już sobie sama trzyma.
    Pije tylko z piersi i z tego.
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeAug 6th 2013
     permalink
    Wszystkiego naj naj dla Maksia z okazji 9 miesięcy :crazy:

    Anula85: ,to już 2 lata minęlo od tego pięknego dnia


    Najlepszego!!! :clap:
    --
    •  
      CommentAuthorbari_87
    • CommentTimeAug 6th 2013
     permalink
    Dii: oranda mamy ten woreczek ale nie wiem czemu zawsze przecieka albo po prostu mało nasiusia... Zanoszę a tam panie: "Za mało...


    Też to ostatnio przerabiałam, i zbyt mała ilość wynikała z tego że go źle zakladałam (a pomyślał by ktoś, że u chłopców nie będzie problemu). W końcu wsunęłam ten otwór z woreczka pod samego siurka i lekko nałożyłam pampersa i się udało.
    Natomiast lekarka zabroniła mi używać tych woreczków. A według niej chłopcy sikają na zawołanie tylko trzeba siurka umyć i ściągnąć napletek.
    --
  12.  permalink
    Anula85: bardzo ważny dla mnie dzień rocznica ślubu


    Wszystkiego, co najlepsze :flowers:

    U nas znow upal, nie idzie juz wytrzymac ;/ Z innej beczki, Mati ma 6 zabkow i moje rece sa w laty sine :P gryzie mnie dziadyga jeden :P
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeAug 6th 2013
     permalink
    Wspolczuje Dziewczyny tych upalow. U nas tez cieplo (okolo 25st), ale juz nie 30+. A tak bylo w sumie caly lipiec, i nie do wytrzymania taka pogoda z malym dzieckiem.

    Ciekawe jakie sa prognozy na koniec sierpnia/wrzesien dla poludniowej Polski ;) Musze cos poszukac na ten temat. Bedziemy wtedy w Polsce i mam nadzieje, ze temperatura bedzie w okolicy 22-25st C max.

    Kuleczka - moj Karolek ma 8 zabkow i probowal mnie gryzc (nawet raz ugryzl), ale mowilam mu, ze "nie wolno gryzc mamusi bo to boli" i przestal. Sama nie wiem czy zrozumial, czy mu sie znudzilo ;) Teraz sie tylko tuli :)
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.