Hej dziewczyny a wciecie może kiedy będzie ta promocja w Lidlu ? Chodzi mi o promocyjną cenę termometra dla dzidziusiów.

Jeśli chodzi o termometr,to polecam Medisana. sprawdza się doskonale.

Dziewczyny chwalimy się znowu!
Kacpra nauczyłam dawać buzi (przysuwa twarzyczkę do mojej, nie wiem czemu, ale czasem podsuwa czółko) i robić "tany tany" (majta się na boki i wymachuje w rytm ręką)

Jednak znowu mamy problemy ze snem. Wiem, ze dzieci w tym wieku mogą po prostu gorzej spać, częściej się budzić i nie koniecznie na jedzenie, ale jak ja mam to zrobić, żeby go uspokoić nie dając cyca i żeby się przy tym nie rozbudził? Raz tak próbowałam, po prostu go przytuliłam i bujałam się an fotelu a on po chwili otworzył oczy i nie spał przez 40 minut. Tej nocy np. wstawałam do niego 5-6 razy i za każdym razem był cyc i tylko raz odmówił to uspokajałam go 30 minut...

Co tu robić? Jak oduczyć tego częstego cycowania w nocy?

Dii - moze skok albo zeby?? Maks tez gdzies od tygodnia gorzej sypia. Tak do ok 3-4 jest git, ale pozniej to sie budzi z placzem, kreci i zasnac nie moze i co chwile wstaje albo pic daje albo mleko. Gdzie wczesniej po jedzieniu kolo 23 spal do 4-5 a teraz zje 19, 23, po 2 i jeszcze po 5 sie budzi.

Gratulacje dla Kacperka i Karolka :D

Jeśli chodzi o termometr to ja mam TermoFlash Lx26 i jestem bardzo zadowolona :) (u nas w Łodzi tych termometrów używa się w szpitalach, więc sprzęt chyba wiarygodny)...no i fajnie, że ma opcję pomiaru temperatury innych rzeczy (nie tylko ciała), więc mogę sprawdzać nim wodę do kąpieli albo temp posiłków :D

Dii też chętnie się dowiem co zrobić z nocnym budzeniem na cycka... u nas na pewno większość pobudek nie jest z głodu, bo ciumka minutę i śpi ponownie, ale żaden inny sposób uśpienia nie działa :/

Dii jak znajdziesz sposób na te nocne pobudki, to koniecznie daj znać. My już tak kilka miesięcy się bujamy. Kiedyś chciałam karmić 2 lata, a teraz myślę o odstawieniu, bo to nocne wiszenie na cycki mnie wykancza.

Dlatego ja już nie karmie ;) U nas regulacja snu w nocy wiązała się z odstawienia od cyca.

A mi Kacperek zasypia na noc przy moim nuceniu "Z popielnika na Wojtusia..." ale w nocy nie zawsze to działa...
Z jednej strony nie chcę go jeszcze od cyca odstawiać, ale z drugiej chciałabym, żeby już nie ciągał w nocy... A przynajmniej ie tak często...

u mnie też kicha ze spaniem dalej mała budzi się minimum 2 razy nie raz częściej jak Ją ząbki bolą:/

Dii może i by się nie budził,ale musiałabyś się uzbroić w cierpliwość i to że może nie chcieć długo iść spać

zUK oj tak... Kacper wcześniej mi lepiej spał. Była jedna tylko pobudka i to nad ranem. A teraz to się zmieniło...

U nas identycznie, Karolek przesypial ladnie od 19 do 4-5 nad ranem, pozniej spal dalej do 7.
Ale odkad skonczyl 7 miesiac i zaczal pelzac, to wszystko sie zmienilo. Teraz zasypia kolo 20:30. Budzi sie na jedzonko kolo 23:30, pozniej kolo 2 i pozniej nad ranem 4-5, i spi max do 6:30/7.

Nie wiem jak go odzwyczaic od karmien nocnym - jest na mm. W ciagu dnia je rozne rzeczy, owoce, zupke z mieskiem i warzywami, ciasteczka z glutenem, kaszke (zaczal jesc ladnie, ale nie moze byc gesta i musi byc z butelki). A w nocy potrafi wybic w sumie 500ml mleka.

Wszystkiego najlepszego dla Amelki na 5 m-cy!!!

sysia no widzisz... Dobrze masz... Zazdroszczę! A ja nie chcę mu dawać mm ani butli. On z resztą nie umie pić ze smoczka

Dii: sysia no widzisz... Dobrze masz... Zazdroszczę! A ja nie chcę mu dawać mm ani butli. On z resztą nie umie pić ze smoczka

moja też nie umiała ale w końcu się nauczyła, a odstawiłam dlatego, że wracałam do pracy a byłam laktatoro odporna, i w sumie się cieszę, bo odstawienie poszło gładko, a teraz raczej byłby problem, Dii to nic innego jak zacisnąć zęby i liczyć na to, że Kacperkowi się odmieni

Oby!!! Choć dzisiejsza noc była zdecydowanie lepsza. 2 pobudki i to przez katarek m.in. więc musiałam mu nosek oczyszczać w nocy

A i muszę się pochwalić. Zuzia wczoraj prawdziwe MAMA. To nie było takie mamamama jak zawsze. Wieczorem mieliśmy gości i po ich wyjściu wykąpaliśmy małą i postanowiłam jeszcze pozmywać po spotkaniu póki Zuzia nie spała. Wziął ją tata na ręce, ale ona była już bardzo śpiąca, rozpłakała mu się i zaczęła pięknie w tym płaczu wołać MAMA. gdy tylko wzięłam ją na ręce od razu się uspokoiła i przytuliła do cycusia, a mi aż łzy poleciały ze szczęścia.

Ja zaczynam studia i już sama nie wiem, co robić z tym karmieniem..

Malisek ja też chętnie nie rezygnowała bym jeszcze, bo naprawdę lubię kp i jest to dla mnie bardzo ciężkie, kiedy widzę, ze moje dziecko szuka cycusia, a ja jej go nie daję. Przyznam, ze dwa razy się złamałam w nocy przez ten tydzień i dałam jej go. Jednak u nas jest problem z zasypianiem bez piersi. W sobotę wybraliśmy się z mężem na zakupy a Zuzię zostawiliśmy z moją mamą i bardzo jej płakała, bo nie mogła zasnąć. W końcu mama jakoś ukołysała ja na rękach. Do października i tak się nie wyrobię z odstawieniem, bo mam jeszcze jakieś 7 karmień w ciągu dnia, więc liczę jakieś 7 tygodni na odstawienie. Ale może jakoś to będzie.

<span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 19.08.13 11:15</span>

Żeby nie było, że będę musiała w nocy ją nosić i cudować, a rano na uczelnie.

A tutaj to właśnie żeby nie nauczyć małej znów zasypiania na rękach i bujania to biorę ją w nocy kładę na nasze łóżko ona się przekręca na boczek i w takiej pozycji "jak do piersi" daję jej butelkę. Zazwyczaj bardzo szybko ją zjada, bo jest to 60ml i gdy się skończy to zaczyna popłakiwać, a ja wtedy biegnę dorobić mleka. Jednak gdy wracam ona już śpi odkręcona do mnie plecami. I tylko odkładam ją do łóżeczka.

O dziękuję w imieniu pysi

Wszystkiego najlepszego dla Amelki

Tośka nie daje się na brać w nocy na nic innego nić pierś. Zauważa prawie od razu że to nie pierś i "wpada" w wielki płacz.

Majka jak zaczyna płakać w nocy to otwiera buziaka i szuka cyca z zamkniętymi oczami raz z jednej, a raz z drugiej strony. Próbowałam ją oszykać ze smoczkiem, ale się nie dała..

To u nas też tak czasem jest. A najśmieszniej jak leży między mną, a mężem i zaczyna szukać cycusia u niego Śmiesznie to wygląda.

Bylismy u lekarza to bąbelek sie schowal i lekarka tylko palpacyjnie zbadala mowiac ze musza mu zrobic badania i dala skierowanie do szpitala na jutro. Mamy byc o 8 i maly zostanie tam na noc.
Dzisiajsza noc znow ciezka, ale widze ze zabek prawie sie przebil.

ale dobrze ze pediatra nie zbagatelizowała.

- chirurg to byl.

kasia151288: Ona ani nie wzięła go na bok, żeby mu wytłumaczyć, że tak nie można, ani nic nie zrobiła, tylko nakrzyczała na mnie tak, jakbym co najmniej go uderzyła.

A potem ludzie się dziwią, że dzieci/ młodzież pyskują i są niewychowane...
To się od tak młodego wieku zaczyna.

Dii: A może trzydniówka.

Mam podejrzenie na anginę bo 5 dzieci w otoczeniu Kacpra ma.

kasia151288: bo jest w 15 tygodniu ciąży, to stwierdziła

no to sama sobie kręci bata na dupsko, bo jak urodzi to ciekawe jak upilnuje młodego, żeby nie robił krzywdy maluszkowi....wtedy pewnie skończy się gadanie, że jest "za mały na tłumaczenia"