Witanko po weekendzie.

Sto latek dla Misi buziaczki od ecioci!

A u nas chyba lepiej pierwsza cała noc przespana, ale kaszel w dalszym ciągu jest, katar też, dzisiaj rano zwróciła całe śniadanie, niedługo antybiotyk się skończy a kaszel ciągle jest... ech, inhalacje robię małej nawet to lubi, oklepuję ale poprawy brak

milka1984: jakiego srodka uzywacie do mycia podlogi (płytek )? zeby byla dobrze odkazona? prosze, poleccie cos
--

milka, ja przepraszam ale... nie przesadzasz? :) Ja myję tym, czym myłam zawsze :) Misia zdrowa, mało choruje, odporna dziewczyna :)

sysiajaw: Sto latek dla Misi buziaczki od ecioci!

dziękujemy :*

Montenia - chyba nie 3dniowka, bo powoli temperatura spada i jest 37.2..

Madzik - przy zabkach, ktore ma zawsze byla podwyzszona temperatura, ale nigdy nie przekroczyla 38st.

Teraz ladnie sie bawi moj Skarb, zobaczymy czy niedlugo bedzie spiacy (zawsze rano ma drzemke) ;)

Ja tez myje tym co zawsze tylko codziennie a kiedys mylam 2 razy na tydzien. I mam kota, wiec futro prawie wszedzie napotka i nic mu nie ma. Nie mozna dziecka przesadnie "sterylizowac" bo pozniej bedziesz chorowac od byle czego...

madziik1983: Ja tez myje tym co zawsze tylko codziennie a kiedys mylam 2 razy na tydzien. I mam kota, wiec futro prawie wszedzie napotka i nic mu nie ma. Nie mozna dziecka przesadnie "sterylizowac" bo pozniej bedziesz chorowac od byle czego...

no to ja jestem wyrodna matka, bo ja podłogi codziennie nie myję :)

No Maks nie lize podlogi, ale wciaz raczkuje, slina mu sie toczy i potem to rozmazuje wiec umyje w pokoju na wieczor, bo az mnie raza te zamazy na polowie podlogi ha ha.

<span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 16.09.13 12:14</span>
A moje i mojego papcie to ma w buzi na codzien ha ha ha

katka_81: no to ja jestem wyrodna matka, bo ja podłogi codziennie nie myję :)

ja rowniez codziennie nie myje :) a jak juz myje to zwyklym plynem do mycia podlog i wsio ;)

Madziauk, Ty robilas testy na nietolerancje glutenu ,prawda? Możesz napisac jakie badania się robi? I czy masz jakies fajne sprawdzone przepisy bezglutenowe? Już nie wiem co jest z moimi dzieciakami,ze ciagle chorują. Może to wina diety,moze nie tolerują glutenu lub jakiegoś innego składnika? Dbam naprawdę,zeby zdrowo jadly,codzinnie jedza owoce,warzywa, chleb im zmieniam,jedza raz ciemny raz jasny. Już brak mi pomyslow.

montenia: Madziauk, Ty robilas testy na nietolerancje glutenu ,prawda? Możesz napisac jakie badania się robi? I czy masz jakies fajne sprawdzone przepisy bezglutenowe?

Ja robilam badania genetyczne i przeciwciala. Genetyczne pamietam, ze w klasach IGA i IGG (DQ2 i DQ8), oraz przeciwciala takie :

1) - przeciwciała IgA przeciwko transglutaminazie tkankowej - przeciwciała IgA przeciwko Endomysium - całkowite IgA (rzeby wykluczyć jego niedobór, bo niestety często osoby z celiakią mają całkowite IgA obniżone przez co te dwa wcześniejsze też są obiżone, a tak naprawdę to stosunek wychodzi zawyżony) 2) - przeciwciała IgG przeciwko deamidowanym peptydom gliadyny

Co do przepisow, to ja glownie jem miecho, jajka, kasze jaglana, gryczana , ryby i owoce morza. Maki zero. Wiec kombinuje i mieszam kasze z warzywami i miesem. Kilka przepisow jest na watku o zdrowym zywieniu, ja wiele ich nie zna, bo jem sporo miecha i salatek. Ale widzialam, ze Aga tez cos wkleila bezguletonego. Nie wiem jak to jest w wypadku dzieci.

Montenia - za genetyczne i przeciwciala placilam 520zl.

No i na genetyczne troche czekalam, 2-3tyg, nie pamietam dokladnie.

Dziewczyny, czy jak dziecko ma temperature 38st i spada, a pozniej po 6 godzinach od podania Ibum wzrasta to normalnie podaje kolejna dawke? Poszlabym do GP, ale boje sie, ze go przewieje - strasznie wieje u nas. No i wiadomo, ze mi powiedza, by podawac paracetamol. Co jeszcze moge zrobic by dziecku ulzyc? Po domu chodzi w body z krotkim rekawkiem, bawelnianych spodniach i skarpetkach - ubrac mu sweterek by sie wygrzal? czy nie?

Ja bym nie zakladala,bo może się przegrzać. Obserwuj czy nie ma dreszczy z zimna,to wtedy cos zaloz dodatkowo. Możesz podawac ibum i paracetamol na zmiane.
Może być ta 3 dniowka jednak,bo temperatura powrocila. Poobserwuj jeszcze.

Montenia - dzieki, obserwuje. Ale czy przy trzydniowce czasem temperatura nie jest wieksza? Dalam Karolkowi Ibum raz jeszcze i ululalam na rekach (moje 10kg szczescia), przez 20min go nosilam i zasnal. Pozniej jeszcze po pleckach poglaskalam w lozeczku i spi. Ciekawe ile pospi moj bidulek. :(

Cytrynka - ja sie nie wypowiem, bo ja Karolka nie regulowalam. Sam sie ustawil i ma swoj plan dnia, dosc regularny (czasem poslizg 30min-1godz), to zalezy jak wstanie.

dziekuje za odpowiedz w sprawie mycia podlogi, nie chodzilo mi o jakies specjalne odkazanie tylko generalnie dobry srodek do podlogi bo ja stosowalam do tej pory taki płyn uniwersalny z pewnej firmy FM i chcialabym teraz kupic cos lepszego dlatego pytalam
cytrynko - u nas plan dnia probowalam wprowadzic pare razy, czasem pare dni byl i potem sie knocił bo Kubus roznie rano wstaje. teraz widze ze od paru dni sie normuje wiec mam nadzieje ze niebawem bedzie staly, u nas stala jest zawsze pora kapieli, zupy i w miare spaceru. co do mieszania blw i lyzeczki to ja tak robie, ale jak chcesz jakies porady to napisz do mnie na maila blackhorse@o2.pl bo tu nie mam oplaconego konta, chetnie cos poradze

Mimo, że Maksiu jeszcze mały, ale ja też chciałam już wprowadzić jakiś plan dnia. Ale wydaje mi się, że generalnie ciężko to zrobić. Bo wystarczy, że gdzieś jedziemy, to się plan dnia rozwala. Dodam, że my na wsi mieszkamy, więc jak jedziemy do miasta, to się zazwyczaj umawiam z koleżanką, z mamą, robię zakupy, coś załatwię, więc nak nieraz cały dzień poza dodmem schodzi. I Maks więcej na takiej wyprawie śpi, niż w domu.

madziik1983: ZObaczylam ze baby jednak bardziej potrafia sie zorganizowac. Mojemu wiecznie czasu brakuje na wszystkom pod wieczor

No to ameryki nie odkryłaś. Oczywiście, że my bardziej zorganizowane jesteśmy. I co najważniejsze umiemy o kilku rzeczach myśleć i robić na raz. Ja przez cały dzień z płaczącym dzieckiem posprzątam, ugotuję obiad i nawet jakieś ciasto robię. (wczoraj Maksiu w nosidełku a ja bujając się zagniatałam kruche ciasto). Posiedzę na necie, zrobię przelewy itp. A mój m. jak wraca z pracy i ma się zając Maksem to już nic więcej nie ogarnie. Nawet nie umie bujać dziecka na rękach i oglądać tv w tym samym czasie A chce się nim zajmować, więc ma poczucie, że nie wiadomo jaką robotę odwala

Dziewczyny, wczoraj Karolek caly dzien goraczkowal. Temperatura wzrosla o 18 do 39st. GP (lekarz pierwszego kontaktu) byl juz zamniety. Wiec zadzwonilam na pogotowie, po 1,5 godziny przyjechali i zabrali nas do szpitala. Po kilku godzinach wyszlismy z diagnoza, ze to wirus, ja podejrzewam trzydniowke. Mam dawac paracetamol i ibuprom na przemian, czyli i to i to moge dac dzienna dawke, ponoc to sa inne leki, czy tez tak robilyscie przy 3 dniowce?

Treść doklejona: 17.09.13 11:07
Powiedzieli, ze mozemy wychodzic na spacery i wskazane jest wietrzenie mieszkania, by wirus nie krazyl po domu. Czy wychodzilyscie z dziecmi na spacer w takich sytuacjach? Temperatura jest , po lekach spada znacznie, tak do 37st dochodzi po 2-3 godzinach od podania leku, a pozniej znowu wzrasta :( Wczoraj jak zobaczylam 39st to plakalam razem z Karolkiem :(

Dii - dzieki. Mam nadzieje, ze to 3dniowka i max do 5 dni przejdzie :(

Zdrowka dla Karolka. Ja zanim mojego malego cos dopadnie to zapytam o to naprzemienne podawanie, ze najpierw ibum a pozniej po 3 h paracem a i znow po 3 ibum??O to chodzi??

madziauk: A Kacperek mial pozniej wysypke?

Nie, nic się nie pojawiło.

Madzia, zdrówka dla Karolka! Oby to była tylko 3 dniówka i szybko minęła gorączka.
A ja melduję, że u nas jest pierwszy ząbek!!! Dziś tak z ciekawości pomacałam dziąsełko na dole i jest ząbek! Od rana próbuję uchwycić aparatem, ale nie Marcelinka wiercioszka jest i nie wychodzi:)
Także u nas wyjaśniła się przyczyna większej senności i płaczliwości:)

Madziauk, ja tez podawlam na zmiane. Przy trzydniówce sa bardzo duże skoki temperatury,woec lepiej podawaj co te 4-6 godzin(ale musisz kontrolować temperaturę często,zeby nie dopuszczać do nagłego skoku). Moja corka zareagowala drgawkami, bo miała duże skoki( w ciągu 15-20 rosla-dopiero w szpitalu się pokapowalam,bo mierzyłam swoim termometrem co chwila).

akirka: A ja melduję, że u nas jest pierwszy ząbek!!!

Wow! Już?
Szybko. Gratulacje!!!
.
I życzę duuuuuuuuuużo zdróweczka dla wszystkich chorujących maluszków!

Witajcie. U nas już dawno po chorobie. Katar w sumie trwał 1,5 tygodnia, więc już po wszystkim.
Manga moja Zuzia mało spała. Koleżanki mi opowiadały, ze dziecko praktycznie do 3-go miesiąca tylko je i śpi. A u mnie było tak tylko przez dwa pierwsze tygodnie. Pytałam lekarzy, czy to jest w porządku i np. neonatolog powiedziała, że każde dziecko jest inne i Zuzia pewnie nie potrzebuje tyle snu.
Akirka gratulacje ząbka i zazdroszczę bezobjawowego wyjścia.
I zdrówka życzę wszystkim chorującym dzieciom.

A co do temperatury to czy przy zębach też się ją zbija?

Mangaa Twoja córa już nie jest taka mała i po prostu jest aktywna...Mikołaj już pod koniec 1 miesiąca mało spał ;) chyba teraz śpi więcej/ lepiej niż w tamtym okresie...
Akirka gratulacje :) ja dzisiaj też odkryłam zęba, z tym że trzeciego...dla odmiany wyszła prawa górna dwójka...lewa w drodze i znowu powtórka jeśli chodzi o marudzenie (właściwie dlatego zajrzałam do dzioba, bo po nieprzespanej nocy nadal był nie do wytrzymania)