Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

  1.  permalink
    acia Dziękuję:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeSep 28th 2013 zmieniony
     permalink
    Ja nauczyłam Miśka zasypiać bez cycka i od tej pory jest dużo lepiej i wygodniej... zaczęłam od drzemek dziennych - po prostu jak widziałam, że jest zmęczony to wkładałam go do łóżeczka i właściwie okazało się, że zasypia w nim sam bez problemu (czasem zdarza mu się trochę pomarudzić, a w okresach wyżynania się ząbków muszę mu podać pierś), później zaczęłam go tak odkładać również po kąpieli i też zasypia sam w 3 minuty ;)
    Generalnie nie wyobrażam sobie, żebym miała kłaść się z nim po kąpieli i pozwalać mu się ssać przez 5-6h praktycznie non stop... bo ani ja bym się nie wysypiała ani on...nie wspominając już o tym, że nie miałabym wieczorów dla siebie, męża i relaksu :wink:

    Dziewczyny a jak wyglądają wasze @ po porodzie? Bo ja przedwczoraj dostałam drugą i jest masakra :/ podbrzusze muli mnie dość mocno a do tego już dugi dzień leje się ze mnie jak z kranu i już ledwo co się trzymam na nogach :confused: Myślicie, że to normalne?
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeSep 28th 2013
     permalink
    Dominiczko życzę dużoooo zdrówka :grouphug: poczekaj tydzień z tym szczepieniem....
    Wczoraj Kasiunia skończyła 6 miesięcy więc życzę Jej dużo miłości :threesome::grouphug::flowers:
    Ja też nie mogę spać z Lesiem, mimo, że mąż chce bardzo! ale wiem, że możemy zrobić mu krzywdę przypadkiem, mąż strasznie się rozwala. Ja to mam instynkt więc myślę, że bym Go nie przygniotła ale mąż!? hmmm... nie ryzykuję :bigsmile:
    sardynka85: Dziewczyny a jak wyglądają wasze @ po porodzie?

    Moja była normalna. Nie plamiłam nic tylko przyszła@, 5 dni krwawienia, 2 dni plamienia i koniec :wink:
    mamakasi: Mała urzedowala do 2 w nocy.

    :shocked::shocked::shocked: Lesiu zasypia między 21-22 a o 20 jest kąpany.
    --
  2.  permalink
    Sardynka ja mam regularne cykle i takie jak przed ciążą,ostatnią @ miałam dziwną bo to było bardziej takie plamienie,ale to chyba przez ćwiczenia i diete
    Venus jak już to 2 tygodnie muszę przełożyc bo wracamy 13-stego dopiero
    --
    •  
      CommentAuthorbilia
    • CommentTimeSep 28th 2013
     permalink
    sardynka85: Dziewczyny a jak wyglądają wasze @ po porodzie?

    U mnie pierwsza była bardziej obfita a już każda następna - normalna tzn. taka jak przed ciążą.
    .
    DominiczkaA: jak już to 2 tygodnie muszę przełożyc bo wracamy 13-stego dopiero

    My przez wyjazd wakacyjny i kilka innych spraw szczepiliśmy teraz Karola 1,5 miesiąca po wyznaczonym terminie. Także 2 tygodnie to nie dużo i śmiało można przełożyć :smile:
    --
  3.  permalink
    bilia dzięki to wstrzymam się:)
    --
  4.  permalink
    Moje miesiaczki sa gorsze jak wczesniej, na drugi dzien tak ze mnie leci ze co chwilke musze do wc w warunkach domowych... az sie boje co bedzie jak bede w pracy:/
    Maks dzisiaj pol dnia sam z babcia... ciekawe.... :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorkuleczka_69
    • CommentTimeSep 28th 2013 zmieniony
     permalink
    madziik1983: na drugi dzien tak ze mnie leci ze co chwilke musze do wc w warunkach domowych


    No ja tak mam z kazda miesiaczka ;/przy pierwszej (po porodzie) lykalam zelazo bo tak ze mnie lecialo, ze balam sie, ze wpadne w anemie.Raz mi sie jakies plamienie trafilo, ze na wkladkach jechalam przez tydzien.
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeSep 28th 2013
     permalink
    Mamakasi, a sprobujmala wykapac o 19? I o 20-21 już d snu nocnego ulozyc?
    Kapiesz zawsze tak samo?
    My kapiemy od początku o 18.30-19, a o 20 ida spac obie corki.
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeSep 28th 2013
     permalink
    Ogłaszam wszem i wobec że Kingusia nasza malutka wczoraj o 19:28 skończyła ROCZEK!!! Oficjalnia imprez a za tydzień i wtedy będą fotki :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeSep 28th 2013
     permalink
    sysiajaw - wszystkiego najlepszego dla malej solenizanki :flowers:

    Ja sie wylamie i napisze, ze sie bardzo wyspalam. Jak zwykle w sobote. W nocy Maz wstawal do synka (codziennie sie tym zajmuje) i nad ranem jak sie Karolek obudzil o 7, to poszli sie bawic do drugiego pokoju i spalam do 9 :) Jak ja lubie weekendy :) Wysypiam sie w sumie codziennie, a w weeekend to juz w ogole ;)
    --
  5.  permalink
    Wysypiam sie w sumie codziennie, a w weeekend to juz w ogole ;)
    - oddaj z jeden dzien, nie badz taka :devil:, ja przestalam sie wysypiac dwa tygodnie temu :neutral:
    wczoraj o 19:28 skończyła ROCZEK!!!
    - sto lat!!
    --
    •  
      CommentAuthorCalypso77
    • CommentTimeSep 28th 2013
     permalink
    Sto lat dla Kingusi i Natalki :flowers::flowers::flowers:

    I ja dołączę do grona niewyspanych. O 5:30 zaczęło się guganie, śmiechy i po spaniu :wink:Zresztą i tak zwykle wstajemy o 6 - 6:30. Emilka to typowy "ranny ptaszek" :bigsmile:
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeSep 28th 2013 zmieniony
     permalink
    montenia: My kapiemy od początku o 18.30-19, a o 20 ida spac obie corki.

    WOW! Ja też tak bym chciała Lesia nauczyć, jak to zrobiłaś? codziennie kąpałaś dziewczynki o tej samej porze i bez żadnego sprzeciwu idą spać??
    sysiajaw: Ogłaszam wszem i wobec że Kingusia nasza malutka wczoraj o 19:28 skończyła ROCZEK!!!

    100 lat dla kochanej Kingi :* :* :*
    madziauk: Ja sie wylamie i napisze, ze sie bardzo wyspalam

    Oddaj jedną noc!!! proszę!! jak dasz mi i Madziik to zostanie Tobie jeszcze 5 nocek do wyspania :devil:
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeSep 28th 2013
     permalink
    Venus, od początku zaczelam tak kapac i o 20 kladlam spac. starsza corka poczatkow szla spac już o 19.30 :wink:. Potem Jej trochę przedluzylam. mlodsza od początku chodzi spac zawsze ze starsza. Tak,ze nawet jak trochę jeszcze buszują w lozkach,to o 20.30 już mam spokoj :wink:
    zmiec Lesiowi godzine kapieli na wczesniejsza i kladz Go zawsze o tej samej porze. Szybciutko się przyzwyczai.
    •  
      CommentAuthormadziik1983
    • CommentTimeSep 28th 2013 zmieniony
     permalink
    Venus Lesiu sam sie przestawi. U nas tez roznie bywalo a od ok 8 miesiaca prawie jak w zegarku. Maly wstaje rano, kolo poludnia jedna drzemka 1-1,5 h i do wieczora szaleje. Owszem kolo 17 juz zaczyna sie marudzenie ale kiedys nawet prubowalam go polozyc spac lecz i tak nie zasypial. O 18 kapanie i zabawa we wannie ze 20 minut, pozniej kolacja i ok 19.00 mlody jest w lozeczku, przewanie tak juz wymeczony ze zasypia w 10 minut sam (zero bujania czy noszenia). Owszem sa i odstepstwa jak jednak zdarzy mu sie zasnac drugi raz, ale kapiel i tak o tej samej porze, tylko pozniej jeszcze pozwalam mu poszalec troche w pizamie bo 3manie go w lozeczku na sile jak spac niechce to bez sensu. Nigdy nie poszedl spac pozniej niz 20:30.
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeSep 28th 2013
     permalink
    Sto lat dla Kingi :)

    To i tak późno chodzą spać Wasze dzieci, u nas Mikołaj zazwyczaj ok 19 (max 19:30) już śpi ;) a jak był młodszy to chodził spać jeszcze wcześniej (18-18:30)
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeSep 28th 2013
     permalink
    sardynka85: To i tak późno chodzą spać Wasze dzieci, u nas Mikołaj zazwyczaj ok 19 (max 19:30) już śpi ;) a jak był młodszy to chodził spać jeszcze wcześniej (18-18:30)

    :shocked::shocked::shocked: szacun!

    Treść doklejona: 28.09.13 15:01
    montenia: zmiec Lesiowi godzine kapieli na wczesniejsza i kladz Go zawsze o tej samej porze. Szybciutko się przyzwyczai.

    Dziś Go mąż kładzie bo ja mam WYCHODNE :devil: więc od jutra będzie kąpany o 19:30 i o 20:00 położę Go do łóżeczka :wink:
    --
  6.  permalink
    sardynka85: u nas Mikołaj zazwyczaj ok 19 (max 19:30) już śpi ;)


    Jak mi Mati usnal po 19 to pobudka byla po 5 rano :P normalnie mi uspya przed 21 i wstaje tak 7-8, ale teraz przez te zebole to o 23 zasypia z wielkim placzem ;/
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeSep 28th 2013 zmieniony
     permalink
    U nas Mikołaj wstaje w ok 6-7, przeważnie jak mój mąż wstanie (ok 6) to go budzi, bo hałasuje :neutral:
    My mamy teraz taki rytuał, że o 18 jest kaszka, później jeszcze chwila na "zabawę" i idziemy się kąpać, a po kąpieli już bez cyckania prosto do łóżeczka (przeważnie do czasu aż posprzątam po kąpieli Misiek już śpi :cool:)

    Ej dziewczyny przy powolnym ograniczaniu cycka trzeba koniecznie podawać mm do picia? Czy wystarczy jeśli Mikołaj będzie jadł 2* dziennie kaszkę mleczną?
    Ostatnio karmienia (same z siebie) wyglądały u nas tak:
    ok 6:00 cycek
    ok 9:00 owoce/ deserek owocowy hipp (taki z kleikiem)
    ok 11:00 cycek
    ok 14:00 obiad
    ok 18:00 kaszka
    no i w nocy kp na żądanie, przeważnie 2 pobudki na cycka (najczęściej ok 22-23 i ok 2-3)

    A teraz chcę żeby to wyglądało mniej więcej tak:
    ok 6:00 cycek
    ok 9:00 kaszka (np. glutenowa) -ok 200g (czyli z ok 130-150 ml wody)
    ok 11:00 owoc - słoiczek 130g
    ok 14:00 obiad - słoiczek 190g
    ok 18:00 kaszka - ok 200g
    W nocy kp na żądanie

    Myślicie, że powinnam mu dawać jeszcze mm z butli w dzień? Bo on strasznie marnie przybiera na wadze :/ przez ostatnie 1,5 miesiąca nie przytył nic :neutral:
    Aha no i ile mniej więcej płynów dodatkowo powinien wypijać? Teraz jak wypije 100ml wody przez cały dzień to jest święto :confused:
    --
    •  
      CommentAuthorbilia
    • CommentTimeSep 28th 2013
     permalink
    madziauk: Wysypiam sie w sumie codziennie, a w weeekend to juz w ogole ;)

    Zazdroszczę!
    Szczęściara i tyle :bigsmile:
    Mój mąż ma taki sen, że bombardowanie by go nie obudziło a co dopiero nocne marudzenie dziecka :wink:
    .
    Co do spania...
    To u nas kąpiel ok. 19-tej i później Karolek jest odkładany do łóżeczka gdzie pomału sobie zasypia :smile: Czasem zajmuje mu to minutę a czasem i pół godziny :smile:
    W każdym razie nawet jakby zasnął dwie godziny później to i tak o 5-tej, 6-tej mielibyśmy pobudkę. :devil:
    --
    • CommentAuthormamakasi
    • CommentTimeSep 28th 2013
     permalink
    Aga, 100 lat dla Natalki :swingin:

    Montenia, dzięki spróbuje . Małą staram się kłaść o takiej samej porze, około 20. Z lekkim obsuwem w zależności od tego kiedy jadła i czy już nie marudzi.
    U nas ostatnio jest walka o sen. Cud jak zasnie przed 23. Najpierw marudzi, trze oczy, uszy ciągnie,potem płacze. Nosimy, cycujemy i nic. W swoim łóżku mowy nie ma żeby zasnela, próbowałam. Jak wy to zrobilyscie ?:shocked:
    Marzy mi się jeden wieczór dla siebie i męża. Albo chociaż godzinka :wink:

    A, jak próbowałam wcześniej kłaść to budziła się o 4 rano i dzień :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeSep 28th 2013
     permalink
    Sto lat dla Kingusi i Natalki:clap::clap::clap:
    Ja też się nie wyspałam, bo po pierwsze na materacu 140 na podłodze (z racji gości u nas) po drugie, bo o 00:30 poszliśmy spać - Kacperek też. Chciałam go ululać przed przyjazdem teściowej:devil: ale nie bardzo się dał i potem nie myślał nawet o spaniu! Wkurzałam się tylko na teściową, bo wiecznie zabawa i noszenie, noszenie i zabawa, a północ się zbliżała!
    No i u nas postęp mały: Siedzimy sobie przy ławie przy kawce i ciasteczku. Kacper sięgał po chrupki. Wziął w jedną łapkę, potem drugiego w drugą. My tak gadamy, gadamy. Ja patrzę, a Kacper z chrupkami w rączkach niczego się nie podpiera! Sam nie zauważył, że stoi samodzielnie, bo jak tylko się zorientował, to od razu kalp na pupę! I tak pare razy się zagapił! Nic tylko niedługo poleci! Mi bardzo sztywno i pewnie stoi na nóżkach! :rolling:
    --
    •  
      CommentAuthordagus84
    • CommentTimeSep 28th 2013
     permalink
    Mamakasi - a ja znowu bardzo bym chciała aby moja szła później spać. Wczoraj zasnęła o 17.30 a dziś o 16.30, pare pobudek w nocy ale o 5 już mamy zabawę. Nie wiem co mogę zrobić aby chodziła spać poźniej ;)
    --
  7.  permalink
    Sam nie zauważył, że stoi samodzielnie, bo jak tylko się zorientował, to od razu kalp na pupę!
    - skad ja to znam. Dzisiaj zrobil ze dwa kroki sam, nic tylko na dniach sie pusci i pobiegnie ha ha :)
    Wczoraj zasnęła o 17.30 a dziś o 16.30,
    - moze jej potrzebna drzemka o 16?? i pozniej bedzie zasypiac kolo 20. Chociaz u nas czy mlody zasnie 18.30 czy 20.30 i tak wstaje po 7...
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeSep 28th 2013
     permalink
    Dziewczyny mam pytanie. Czy jak się organizuje pierwsze urodziny to one są zakrapiane procentami?!! Męczy mnie to, bo ja bym chciała bez alkoholu, a rodzina jest taka, że przy każdej okazji pije i mogę wyjść na "obcą"! Co o tym myślicie?
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeSep 28th 2013
     permalink
    Dii: Czy jak się organizuje pierwsze urodziny to one są zakrapiane procentami?!!


    Ja myślałam, żeby zrobić poncz. Patrzyłam na necie i sodobał mi się jeden z sokiem malinowym i spritem. Ciekawe, jakie to jesy w smaku. Jakoś mi nie pasuje, żeby na roczku pili wódkę z kieliszków. Zresztą, towarzystwo będzie takie, co za wiele nie pije.
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeSep 28th 2013
     permalink
    Hmmm co do urodzin dziecka to uważam, że wino można postawić ale jakoś wódka mi do takich okazji nie pasuje (żeby nie było nie mam nic przeciwko normalnemu spożywaniu alkoholu :p)
    --
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeSep 28th 2013
     permalink
    sto lat dla Kingi i Natalki!:)

    Zgadzam sie z Sardynka, jak ktos lubi wódkę, to niech pije na nie dzieciowych imprezkach, takich bez maluchów, gdy rodzice sami wychodzą.

    U nas Agatka konczy miesiąc , alez to zleciało...juz mamy 4 tygodnie szkraba w domu
    u mnie nieciekawie bo walcze z zastojem, pisze o tym na watku laktacyjnym
    generalnie jestem z gorączka i rozbita bez checi na nic
    dobrze ze corcia zdrowa i apetyt dopisuje w dzien co godzine, w nocy co dwie
    wczoraj na chwile wyszlam z domu to męza uszczypała w sutek przez koszulke!!!
    od tamtej pory mąż patrzy z wiekszym respektem na moje zmagania z karmieniem, bo czasem zdarzy sie tak przycisnac mocniej malutkiej.:cool:
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeSep 28th 2013
     permalink
    Najlepszego dla Agatki :)
    Ok. Czyli wódka odpada, czyli po mojej myśli:wink: ale boję się reakcji rodziny (męskiej części)...
    --
    • CommentAuthormamakasi
    • CommentTimeSep 28th 2013
     permalink
    Dagus, zamieniamy się ! :-)
    Wolę 5 rano niż tak późno spać. Ale faktycznie, zrób jak się da , popoludniowa drzemkę .

    Dziś kapanie było o 19 i zobaczymy. Na razie walczę cycem :-)
    --
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeSep 28th 2013
     permalink
    Ja jeszcze do zasypiania. U nas w ciągu dnia, tak jak u Sardynki, Maks zasypia bez cycka. Bo mamy taki rytm, jedzenie, aktywność i spanie. Jak widzę, że ziewa to odkładam go do łóżeczka i go troszkę bujam za pupę, albo odkłądm go wózeczka, albo do huśtawki. Wieczorem, pokąpieli i karmieniu też sam zasypia w łóżeczku. No, ale już w nocy to zasypia na piersi i śpiącego go odkładam. I wczoraj chyba cś mu nie przypasowało z odkładaniem :devil:
    -- ,
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeSep 28th 2013
     permalink
    Dii, u nas na roczku nie było alkoholu w ogole, tak samo na chrzcie.
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeSep 28th 2013
     permalink
    No u nas na chrzcie był i mój mąż dał (niestety) największy popis... Ja nie chcę, żeby po prostu urodziny naszego dziecka były powodem do napicia się. Ale wszyscy (a przynajmniej większość) w rodzinie mojej i męża widzą we mnie taką wydrę pod tym względem. Nie dam się napić mężowi, zakazuję mu czasem i jestem złośliwa. Ale on nie lubi wódki tylko piwo ale głupio mu odmówić rodzinie. I u niego tak jest, że po prostu pewnych rzeczy "nie wypada"! I już na samą myśl o tym co oni sobie będą myśleć właśnie na mój temat, robi mi się jakoś dziwnie...
    --
  8.  permalink
    U mnie wodka na chrzcie byla, ale rozsadnie i nikt mega pijany nie byl, wiec chyba zalezy od ludzi. Ogolnie na imprezach rodzinnych lubimy sie napic "kielicha" za solenizanta, ale zadnej libacji nigdy nie bylo i nie ma :)
    --
    •  
      CommentAuthorLenciaD84
    • CommentTimeSep 28th 2013
     permalink
    Dii ale co Ty sie przejmujesz takimi bzdetami :wink: Ja już dawno przestałam patrzeć co kto pomysli, moje dzieci, mój dom, mój mąż-MOJE ZDANIE i nikt mi się nie miesza, a co myślą, jakoś niewiele mnie to interesuje, co najwyżej nieraz z mężem sie posmiejemy z tych "reakcji innych" Uwierz,ze znacznie łatwiej się żyje :smile: Mam dość innych powazniejszych problemów,zeby zaprzątać sobie głowę "widzi mi się kogoś tam" hehe
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeSep 28th 2013
     permalink
    Dziękuję w imieniu Kingusi za życzenia, nie wiem kiedy to minęło:shocked::shocked:
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeSep 28th 2013 zmieniony
     permalink
    U Karolka na chrzcie nie bylo alkoholu. Nie widzielismy w tym potrzeby. Rodzina tez. Z reszta jakby ktos wpadl na pomysl by sie wina napic, po lampce, to czemu nie? O wodce mowy by nie bylo. Co do roczku, to tez alkoholu nie planujemy. Ale jak ktos przyjdzie z winem, i bedzie mial ochote na lampke - to czemu nie. Wodka moim zdaniem na roczek odpada. Nie wyobrazam sobie, by ktos pil wodke na urodzinach dziecka (jakichkolwiek, kiedykolwiek w przyszlosci). Bardziej kojazy mi sie z weselem, badz tez inna impreza tylko i wylacznie dla doroslych. Roczek to impreza dla dziecka. Takie mam zdanie :)
    --
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeSep 28th 2013
     permalink
    dagus84: 17.30 a dziś o 16.30

    Daguś, to może być dla niej pora drzemki? U nas Marcelina od początku ucina sobie drzemkę ok.16.30 i śpi max.40 min. Potem kąpiel 1,5h od obudzenia, czyli zazwyczaj 18.30, a zasypia (na cycku) ok.19-19.30.
    Może spróbuj ją wybudzać po jakiejś godzinie?

    Dziewczyny a jak Wy to zrobiłyście, że Wam dzieci zasypiają w łóżeczkach? Ja jestem pełna podziwu. U nas jest tak, że jak położę to może z 10 min poleży w ciszy, a potem zaczyna się zawodzenie, a jak szybko nie zareaguje, to płacz. A ja płaczącej jej nie zostawiam nigdy, więc chyba u nas nigdy sama nie zaśnie..
    Macie jakieś sposoby na to, czy to po prostu takie dzieci:)
    --
    •  
      CommentAuthorIzUK
    • CommentTimeSep 28th 2013
     permalink
    Dziewczyny potrzebuje pomocy, powoli zbliża się mój powrót do pracy :((((
    Zaczynamy szukać opiekunki. Może to bedzie osoba przychodząca do nas bądź mająca dziecko i ja będę wozic Lili do niej, na co zwrócić uwagę, o co pytać ?
    Na sama myśl chce mi się :cry::cry::cry:
    --
    •  
      CommentAuthordagus84
    • CommentTimeSep 29th 2013
     permalink
    Dzięki, dziś ją wybudze.
    U mnie na weselu było tylko winko, a na chrzcie też to samo. I nikt się nie upil, bo większość wolala wódkę której nie było :p
    --
  9.  permalink
    Izuk, kurde już pół roku minęło od twojego porodu, szokers..pamiętam jakby to było wczoraj...

    My dzisiaj mamy chrzest Filipa. U nas wódka na stole będzie, wino i piwo.
    Raczej nikt się nie powinien opić:)

    Nasz Filip od kilku dni od godz 18 jest maruda,widać że ze zmęczenia nie może drzemki złapać, wczoraj byliśmy u chrzestnego zaprosic go na chrzest (swoją drogą bardzo wcześnie jak dzisiaj jest ten dzień) to darł paszcze jak najęty. Za to spał po kapieli od 20:00 do prawie 3:30,zjadł i spał do 6:30. Coś nam syn daje pospać, ja śpię od 22 do 6:30, mąż wstaje do małego w nocy:bigsmile:
    -- [/url[/url]
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeSep 29th 2013
     permalink
    LenciaD84: Dii ale co Ty się przejmujesz takimi bzdetami

    Po prostu wiem jakie są dyskusje na temat męża brata żony - ona go nie dopuszcza do libacji rodzinnych albo spod byka się patrzy a potem w domu awantura. I jak słyszę te komentarze to nie chciałabym, żeby o mnie tak mówili!

    A też wiem, ze jak byłaby nawet wódka na urodzinach to by zaraz było tempo, żeby się napić a jakbyśmy postawili tylko jedną butelkę to by było wielkie rozczarowanie! Ale wolę w ogóle nie stawiać, ewentualnie właśnie wino, czy drink...
    --
  10.  permalink
    I dobra decyzja, w koncu Twoj dom i Twoje dziecko :)
    U nas dzisiaj powtorka z wczoraj. Kolo 5 wielki ryk i marudzenie, maly do na do lozka i po hasaniu 20 minutowym zasnal i spalismy do 8:50. To chyba raczej nie zeby bo dopiero mu wyszla gorna jedynka.
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeSep 29th 2013
     permalink
    Witam się :smile:
    U Nas na chrzcinach nie było alkoholu ale za to na roczku będzie...

    Treść doklejona: 29.09.13 12:41
    madziik1983: U nas dzisiaj powtorka z wczoraj. Kolo 5 wielki ryk i marudzenie, maly do na do lozka i po hasaniu 20 minutowym zasnal i spalismy do 8:50. To chyba raczej nie zeby bo dopiero mu wyszla gorna jedynka.

    Może Maks skok przechodzi :neutral:?
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeSep 29th 2013 zmieniony
     permalink
    U nas na Chrzcinach w cześci oficjalnej winko do obiadu.
    A później w domu to co każdy chciał, ale u mnie wódki się nie pije. Więc z reguły piwko, winko. Nie było ochlejstwa.
    --
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeSep 29th 2013
     permalink
    akirka: Dziewczyny a jak Wy to zrobiłyście, że Wam dzieci zasypiają w łóżeczkach?

    No ja 3 dni walczyłam z nim. Ale my mamy kołyskę przy łóżku naszym,więc po karmieniu odkładałam go, włączałam pozytywkę i kładłam się na łóżko i czekałam... za 10 min zaczynało się marudzenie i kwilenie, więc go zaczynałam bujać i robić ććććććć i tak się uspokajał dość szybko, ale na krótko. Potem coraz dłużej i dłużej był spokojny. Pierwszego dnia były to 3 godz. To znaczy te 3 godziny było do zaśnięcia ostatecznego. Drugiego dnia chyba godzina a trzeciego dnia 15 min. Teraz już nie płacze. Czasem jak nie jest zbyt senny to po jakimś czasie słyszę marudzenie, ale wtedy bardzo delikatnie pobujam go za pupę, porobię ćććććććććc i w minutę jest spokój. Dla mnie to jest jedyny moment - wieczór, że mogę odpocząć i pogadać z mężem.
    -- ,
    •  
      CommentAuthormadziik1983
    • CommentTimeSep 29th 2013 zmieniony
     permalink
    Może Maks skok przechodzi ?
    - no cos tak czuje ze chodzenie blisko jest i pewnie go to meczy... Bo zachowuje sie jak przez pierwsze 8 miesiecy (chyba wtedy mial same skoki :devil:). I nawet z tego co pamietam pare osob tutaj pisalo, ze dzieci w podobnym wieku marudne i jakby podmienione. Nie pozostaje nic innego jak przetrwac :)
    A nie dawno u nas doslownie kumulacja ha ha. Maly zrzucil z parapetu konewke z woda (skubany dosiegnal...) i woda na pol pokoju sie lala, mlody mokre ratuzy i skarpetki a do tego jeszcze narobil w pieluche. My myk malego z rajtek i do lozeczka, zabralismy sie za wycieranie. Maly oczywiscie radocha z lozeczka ha ha. Po wycieraniu ide po niego by pieluche zmienic a czesc jej zawartosci sie wydostala na przescieradlo.... i jeszcze wdeptal golymi stopami Makabra :devil::confused:
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeSep 30th 2013
     permalink
    U nas na chrzcinach było wino, jak ktoś miał ochotę to piwo, a wieczorem jak już dzieciaki spały to po małym drinku, u mnie w domu wszyscy znają zasady, że nie ma palenia i nie ma picia na umór, zawsze informuję jak ktoś ma ochotę zapalić to może iść do garażu, lub na taras.. teraz na roczku będzie tak samo. :bigsmile:, a unas już wielkie przygotowania przed oficjalną imprezą urodzinową, tort zamówiony, balony kupione, kreacja już przygotowana :bigsmile:

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 30.09.13 09:39</span>
    Po wycieraniu ide po niego by pieluche zmienic a czesc jej zawartosci sie wydostala na przescieradlo.... i jeszcze wdeptal golymi stopami Makabra :devil::confused:


    :rolling:
    --
  11.  permalink
    U Nas na chrzcinach były drinki:bigsmile::bigsmile:No ale połowa tylko się delektowała reszta nie chciała lub prowadziła auta:):bigsmile:A na roczku się zobaczy
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.