Mk po pierwsze mała chce być przy Was a po 2 koło 3 tyg życia zaczynają się kolki.... wybrała bym się do pediatry po jakieś kropelki na brzuszek i wskazówki co robić:)
u nas też jest tak że jak do 3 tyg się nikt nie odezwie to jest ok:)

Dżasti - doradczyni mi mówiła że mam odciagnać troszkę mleczka ( łyżeczkę) dosypac kaszki i podać.
Mk moja też była taka ciężka z tym zasypianiem. Co ja ją do łóżeczka to ona się budziła i płacz. Ja w końcu znalazłam taki sposób że karmilam ją na leżąco na naszym łóżku i jak zasnęła to po cichu wychodziłam. W czasie karmienia wkładałam tetrę do stanika i tam zawsze trochę mleczka polecialo więc podkladalam jej zawsze pod nosek. Ona jak czuła mój zapach i mleczko to chyba lepiej spała. Teraz jak jest starsza to już spokojnie daje się odłożyć do łóżeczka i rzadko kiedy się wybudza.

My (odpukać) drugi dzień I NOC bez smoczka. Myślałam, że na noc nie zaśnie inaczej (no czasem przy cycu) a tu zonk! Już dwie noce zasypiał bez smoczka. Z nami na podłodze! W ciągu 10 minut! Jestem w szoku!
Ale jak na początku były kryzysy (silna potrzeba ssania) to smoczek właśnie poszedł w ruch i myślałam, że go nie zaakceptuje, bo właśnie gryzł (dziąsłami), wypluwał, wkurzał się na niego. Ale zaakceptował. dostawał tylko do usypiania. Czasem z nim spał w nocy. I widzę, że nie ma problemu z odzwyczajeniem, co mnie bardzo cieszy!

U nas tez łozeczko parzyło przed pierwszy miesiac, od niedawna mozemy corcie do niego odlozyc jak juz jest ululana na rekach lub wtulona we mnie lub meza.
Taki maluch byl 9 msc w brzuchu wiec daj mu czas by sie przestawil....choc wyobrazam sobie jaka jestes zmeczona
probowalam smoka, ale splycil ssanie małej i gorzej brodawke łapała, odstawilismy, ale nie u kazdego dziecka tak bedzie
patent z karmieniem na lezaco i potem wyjsciem po angielsku tez stosowalam- udawalo sie!
na pewno znadziesz swoj wlasny sposo
na lodowce mam tekst z broszury o dzieciach'pamietaj ze przytulaniem i noszeniem na rekach nie rozpiescisz dziecka-ono tego potrzebuje"
na razie noszenie odpada...wiec lezakowanie i kangurowanie zostaje....wazna pomoc mamy, siostry, tesciowej, meza...kogo masz pod reka
by Was oprał, ugotowal, pozmwal, posprzatal, zrobil zakupy....a Ty tylko z Martynką.

Mk - Ja mialam jeden z lidla a dwa neta jakies za 20 zl, wiec zadna rewelacja a byly oki. Nie pamietam juz stronki.
Moj smoczka przyjal od razu i widzialam jego szczesliwa mine, ze moze sobie possac. Musisz sobie dac czas bo "obslugi"dziecka nie ma mozna sie nauczyc i nauczytac. Powoli sama dojdziesz do tego o co chodzi. Badz cierpliwa i bedziesz ten czas wspominac z usmiechem na twarzy jak to bylo ciezko :) A pomoc kogos bliskiego naprawde sie przyda bys mogla chociaz na 30 minut wyjsc do sklepu np i odetchnac :)

Witaj Kasiu, milo wdziec kolejna mamusie z przyszlych, niewiele ze swezo upieczonych mam tu zaglada (jakos to zrozumiale)
a ty juz jestes doswiadczona, po Nince.:)
Mk jest watek o biustonoszach, sporo tam opinii, ja kupilam jeden z alles jeden z triumpha i ten drugi lepiej sie sprawdzil, choc duzo tanszy.

Mk-ja mam biustonosze z Alles i bardzo sobie chwalę. Prane już wiele wiele razy (w pralce, bo w wysokiej temperaturze piorę) i nic się nie dzieje.

Ja mam z esotiq i też sobie chwalę, choc mi ciężko rozmiar dostać to te polecam :)

Ja mam jden z alles i kilka takich straganowych - masakra. Ale szukam właśnie jakichś tańszych, ale z drutami i za choinkę nie mogę znaleźć. Wszystko min 60 zł kosztuje.

Znalazłam jeden wątek o biustonoszach, ale tam jest bardziej o doborze rozmiaru i nie koniecznie o modelach dla karmiących. Chyba że czegoś nie znalazłam. Generalnie widzę że większość dziewczyn poleca Alles. Taki też sobie zafunduję.
Dii - z Triumpha dla karmiących? Esotiq to samo?

Dziękuję za polecenie cukierni

Mk ja też mam ten biustonosz z H&M i one są moim zdaniem dobre do chodzenia a nie do spania, bo jak leżysz i karmisz to ta druga miseczka ucieka, w zwykłych bawełnianych bez fiszbin czy usztywnień nie. Pamiętam że przy Nince miałam piękny biustonosz do karmienia z fiszbinami i one mnie strasznie uwierały jak leżałam, więc używałam go na wyjścia a na noc zwykłe bawełniane się sprawdzały i teraz widzę, że z tym h&m jest ten sam problem

z esotiq nie ma typowych dla karmiących, ja mam miekki a i tak zawsze odpinam ,podnoszę do góry i karmię lub odpinam ramiączko i wyjmuję górą. A cZy któraś z was może mi powiedzieć jak się mają rozmiary z alles do tych z esitiq? Bo też bym chętnie ten z alles zamówiła:D

Staniki do karmienia - polecam Anity. Tylko, że nie są tanie.... Ja miałam z fiszbinami (nie wyobrażałam sobie bez) i było super.

Już wróciłam do domu, info pod moją kartą ( dla zainteresowanych ) . Przeprasza, że nie piszę tutaj ale nie mam sił, jestem zmęczona psychicznie...

Kurcze, muszę zaraz poczytać, poszukać, faktycznie cena fajna. Napaliłam się na Caffe Latte z Allesa, najgorsze że się nie za bardzo mam jak wyrwać do sklepu, chyba zaryzykuję przez neta.

Ja mam typowo stanik do karmienia za eqzotika, ale jak mi się unormuje laktacja, to kupię sobie jeszcze jeden taki porządny który polecałyście. Ale na razie póki moje cycki wariują to nie kupuję mam 3 dwa bawełniane i jeden ten z h$m

Co do stanikow z Alles to ja kupowałam wg rozmiarow strony producenta i sa dobre. Jedyne co to radze Wam kupić obwod pod biustem taki jak przed ciąża bo ja kupiłam wiekszy i pozniej musialam jeszcze raz kupowac bo szybko mi pare cm jeszcze ubylo a co za tym idzie zmienia sie tez rozmiar miseczki.
Ps. pisze z komorki wiec przepraszam za brak polskich znakow.

jak ktoś jest z wrocka czy okolic to mogę napisać 2 miejsca gdzie są biustonosze Alles i można sobie na miejscu pomierzyć :D

Dorit to ladnie Twoja mala koksuje ;) Tak wogole do kiedy trwaja skoki?? Bo one sa masakrastyczne he he. Zreszta chyba po skokach zaczyna sie bunt 2-latka i tak do 18 to leci :P

madziik1983: Tak wogole do kiedy trwaja skoki??

Madziik skoki kończą się po upływie roku :) my własnie jestesmy w trakcie pierwszego... po prostu masakra:(

neurolodzy którzy opisali te skoki w rozwoju badali je w 1 roku życia.wtedy mózg się najbardziej dynamicznie rozwija.
potem domyślam się że też dzieci mają swoje fazy a to kolki a to ząbki.
i tak jak piszesz madziik byle do matury.:))

Asiuniu u nas też 5ty tydzień był
odczuwalny ale zbiegło się to z moim zapaleniem piersi więc może córka trochę mniej jadła?
trzymajcie się!my na oslode po 5 tyg dostaliśmy świadome uśmiechy :))
przed nami 9 tydzień i teraz problem z kupka,prezy się i męczy teraz mała.
espumisan jest w robocie.

A ja się muszę pożalić...w nocy i rano mam ostry ból mięśni w dłoni tj. mięsień pod kciukiem :( Od noszenia małej na rękach, chyba będę musiała czymś się smarować, bo jest to nie do wytrzymania :(

Dziecku mojej kuzynki ząb wyszedł jak miała 7 tygodni

sushka: Witek kończył czwarty miesiąc z dwiema jedynkami na stanie :)

o kurcze :)....a jak się objawiało ząbkowanie u niego?