Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorIzUK
    • CommentTimeOct 26th 2013
     permalink
    Witam się, dawno mnie nie było, urlop + nowe umiejętności mojego dziecka :wink: więc brak czasu na wszystko.
    Liliana od tygodnia stwierdziła że będzie tylko stać a najlepiej chodzić!
    Wstaje wszędzie nawet jak siedzi na środku pokoju to kombinuje by pomóc sobie kartonem na zabawki
    Zrobiła się przylepką i wszędzie jest dobrze , ale u mamy na rączkach najlepiej.


    Lili od niedawna zaskakuje nas nowymi umiejętnościami, jak każda mama chętnie się chwale :)
    Kupki 98% w nocnik a na urlopie nawet kilka razy zdarzyło nam się na kibelku, robi papa, kosi kosi, bije brawo, wącha śmiesznie tak marszczy nosek. i robi przytulaski czyli wtula się mocno :heartbounce::heartbounce::heartbounce:
    Na urlpie kiepsko spała, ale w domu znów przesypia całe noce, za to w dzień szkoda czasu na spanie, oby to się zmieniło bo od 17stej marudna jest okropnie i o 19stej już śpi.
    Chodź właśnie ma drzemke już 1,5h.....
    No i ostatnie dni nie chce jeść, weźmie do buzi i wypluwa, a jak zabiore jej coś z rączki to płacze...
    mleko też bardzo niechętnie, staram się kombinuje co by jej smakowało zawsze wygrywa banan... oby mineło bo wcześnniej nie było problemu chętnie jadła wszystko a rodzinka w pl aż buzie otwierali widząc 7 miesięczne dziecko wcinające samo :)
    ot to tyle o nas :shamed:
    Mam pytanie czy któraś z mam stosowała język migowy ? Kiedyś czytałam o tym i jakoś mi umknęło ,że chciałam zacząć go wcześniej, no ale może nie jest za późno.
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeOct 26th 2013
     permalink
    Szpilka27: Dziewczyny zadam to pytanku tutaj bo w innym wątku nie doczekałam się odpowiedzi a zależy mi na tym. Przyjaciółka potrzebuje nosidełka lekkiego,fajnego by zniesc małą z 4 piętra na dół do wózka, nosi na razie w foteliku ale za cięzko jej. Mała ma 2 mc czy może polecić jakieś dobre,łatwe z zakładaniu, wygodne dla niej i małej?

    Propnuję zapytać tutaj :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeOct 26th 2013
     permalink
    Wcale się nie obawiało ;) Po prostu pewnego dnia się uśmiechnął i zobaczyłam zęby :))
    --
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeOct 26th 2013 zmieniony
     permalink
    anairda1986: czy jest możliwe żeby zębiska zaczęły wychodzić u 4 miesięczniaka?


    U nas pierwsza jedynka wyszła 3 dni przed ukończeniem 4 miesiąca. Na drugi dzień kolejna. I u nas też prawie bezobjawowo. Tylko mega ślinienie i jedna gorsza noc i dzień.
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeOct 26th 2013
     permalink
    Wiem że ryby są bardzo ważne w diecie. Więc podałam małej https://www.bobovita.pl/home/produkty/obiadki/warzywa-z-delikatna-ryba/, bo w innej formie u nas w domu ciężko z rybą. Ja jestem uczulona na ryby a M nie przepada więc po prostu nie jemy w domu ryb.
    Czy możliwe żeby mała przejęła po mnie uczulenie na ryby, bo raz że nie bardzo chciała jeść z tego słoiczka. Po raz pierwszy wypychała jedzenie od siebie, cała się tym wysmarowała i ma czerwone plamki na buzi (tzn tam gdzie była brudna od tego jedzenia).
    (Dziś kąpiel była zaraz po posiłku.)
    --
    •  
      CommentAuthorKlNGA
    • CommentTimeOct 26th 2013
     permalink
    Hej Dziewczyny, ogarnęłam się w końcu odrobinę po porodzie, więc mam chwilę aby się przywitać :wink:
    Urodziłam Synka 17.10.2013r. ważył 4050g i miał 60cm.
    --
  1.  permalink
    Urodziłam Synka 17.10.2013r. ważył 4050g i miał 60cm.
    - witam i serdeczne gratulacje. Duzy bobasek ;)
    --
  2.  permalink
    Dziewczyny, Izuk, jak Ty się zabralas za to nocnikowanie?? Ja zawsze jak chce mojego posadzić na kupkę to jest w trakcie. Musialabym przenieść go w sekundę i rozebrać a to poprostu nierealne. Pozatym on kupcia na stojqco...
    -- [url=http://www.suwaczki.com/][img]
    •  
      CommentAuthorIzUK
    • CommentTimeOct 26th 2013 zmieniony
     permalink
    CiastoMiłości
    zaczne od gratulacji!!! pod serduszkiem maleństwo nosisz , chyba ostatnio coś ruszyło u rozpakowanych mamuś , ciekawe kiedy mi przyjdzie ochota na drugie serduszko.
    Ja wysadzanie zaczełam w dniu jak Lili skończyła 5miesięcy więc na poczatku sadzałam po przebudzeniu, po jedzonkach itp.
    Często były to przypadki ,że coś udało się złapać :)
    Teraz w sumie jest jak amen w pacierzy każde rano po przebudzeniu, wystarczy pierdek i mama zrywa sie z łóżka :wink:
    Póżniej kupka jest po południu, ale teraz zapowiadają ją pierdki, a siku robi prawie za każdym razem jak ją posadze.
    Odnosze wrażenie ,że jej dużo łatwiej robi się kupke na nocniczek niż leżąc w pieluszke.
    --
    •  
      CommentAuthorKasiek1234
    • CommentTimeOct 26th 2013
     permalink
    Super pytanie o nocnikowanie, bo i zabrałam się za sadzanie małej. Tylko u nas jak widzę, że będzie szła kupka i ją posadzę, nawet jak już zaczęła robić w pieluszkę to na nocniku się zacina i nic już nie robi, chyba przez to całe szybkie rozbieranie.
    --
  3.  permalink
    Ja jeszcze nie prubowalam bo maly robi kupy o roznych porach i jakos nie widze go siedzacego bez ruchu.... On w ciaglych ruchu i to na stojaco tez sie zalatwia, wiec niewiem jak sie za to zabrac:/ Mial czas ze robil co rano ale pozniej znow jakis czas nie robil. Planuje niedlugo kupic nocnik, ale czarno to widze... :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorIzUK
    • CommentTimeOct 26th 2013
     permalink
    Ja obiawiam się właśnie sytuacji jak Lili zacznie chodzić i nie będzie czasu na siedzenie na nocniczku.
    Na początku nie było łatwo i czasami miałam myśli a rób w pieluche! ale teraz to takie ułatwienie ,że ohoho...
    Jak się czasem zdarzy (głównie w gościach co by zaznaczyć teren) w pieluszke to nie miło "oporządza się już takiego dupsztala co wszystko je :wink:
    Na urlopie nie wszędzie był nocnik i w takich sytuacjach udało nam się już 4 razy kupać na kibelek, trzymam małą z tyłu ręką by nie czuła że jest dziura za nią, Lili posadzona na nocnik czasami w sekunde robi kupke. Komicznie to wygląda.
    Zastanawiam się nad kupnem nakładki na ubikacje dla dzieci.
    --
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeOct 26th 2013
     permalink
    IzUK: Ja obiawiam się właśnie sytuacji jak Lili zacznie chodzić i nie będzie czasu na siedzenie na nocniczku.

    Niestety, dokładnie tak było w przypadku mojego Witka,a także w przypadku dzieci dwóch moich znajomych.
    Wysadzałam go od ok. piątego miesiąca, wszystko praktycznie lądowało w nocniku, a jak tylko ruszył na nogach (niespełna dziesięć miesięcy), nocnik parzył go w dupsko. Dodatkowo, gdy nadszedł czas na realne odpieluchowanie, nocnik nie był dla niego atrakcją... Teraz na szczęście to dla niego normalka, ale długo nie chciał się przekonać.
    Dlatego z Jurkiem wrzucam na luz i nie staram się przechytrzyć natury :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorIzUK
    • CommentTimeOct 26th 2013
     permalink
    sushka
    to mnie pocieszyłaś :wink:
    Czyli ciesze się każdym "niechodzącym"dniem i korzystaniem z nocnika :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeOct 26th 2013 zmieniony
     permalink
    acia może być, że to uczulenie na rybę... Choć ja bym spróbowała jeszcze raz podać ale nie z tego słoiczka tylko jakoś inaczej albo z innego (innej firmy). Jak historia się powtórzy to będziesz miała pewność:wink:

    Ja mam pytanie do mam, które mają już @ i nie tylko (pytałam już na innym wątku ale chcę się upewnić):
    Dzisiaj jest mój 14 dc. Wczoraj miałam chyba płodny śluz a dzisiaj pojawiło się brunatne zabarwienie i przeszło w różowe, utrzymuje się nadal bardzo delikatne. Co to może być? Co może oznaczać? W razie czego udostępniłam mój wykres:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeOct 26th 2013
     permalink
    Ja nie jestem fanką wczesnego sadzania na nocnik, szczególnie, że dziecko i tak nie umie sygnalizować swoich potrzeb a prawdopodobieństwo załatwienia potrzeby na nocnik jest takie samo jak załatwienie się na dywan, gdyby było bez pieluchy ;)
    Z tego co czytałam dopiero u dzieci najwcześniej od ok 1,5 roku pojawia się świadomość wypróżniania i wtedy warto zacząć trening...
    Dlatego ja nawet nie myślę póki co o kupnie nocnika bo to bez sensu, zresztą nie mam jakiegoś wielkiego parcia nad odpieluchowanie...jak Misiek będzie gotowy to da mi znać :)
    --
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeOct 26th 2013
     permalink
    KIngo, witaj.:) gratki jeszcze raz.
    Po wczorajszym placzu dzis b spokojny dzien, Agatka umiechniety aniołek, wydluzylysmy przerwy w jedzeniu
    moze brzuszek nie nadazal z przyswojeniu pokarmu, jestesmy na mm, karmilam na zadanie
    ale pediatra powiedziala zeby wydluzyc czas miedzy karmieniami do 3 h, bylo co 2 h
    jak corcia placze i domaga sie jedzenia, picia? to dawac jej wodę przegotowana i tak robimy
    na razie sie sprawdza...moze tez espumisan dziala
    bylam u fryzjera i 1szy raz na spotkaniu z kolezankami- b odpoczelam. :))
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeOct 26th 2013 zmieniony
     permalink
    Sushka dokładnie u nas była taka sama sytuacja, wysadzałam Ninkę od 6 m-ca życia, po przebudzeniu na nocnik i działało zazwyczaj kupka, siku było w nocniku, wszyscy mówili oj jak fajnie Ninka już robi na nocnik, ale tak naprawdę to ja łapałam, a u niej po nocy puszczały zwieracze i dlatego udawało się łapać ale jak zaczęła chodzić stała się mobilna, to już tak łatwo nie było ją utrzymać na nocniku, potem około 2 lat jak ją przez lato uczyłam na nocnik i nauczyła się, przestaliśmy używać pampersów, ale nagle po przeziębieniu, znów nie chciała siadać na nocniku, jakby ją w tyłek parzył, musiałam założyć pampersa, bo ona się stresowała i ja jak miała 2 lata i 5 m-cy w ciągu 3 dni nauczyła się wszystko robić na nocnik, a argumentem było że jak idzie za niedługo do przedszkola to nie może już nosić pampersa, zadziałało. Teraz wiem że nic na siłę, każde dziecko ma swój czas i tyle
    --
    •  
      CommentAuthormigg
    • CommentTimeOct 26th 2013
     permalink
    A mi się wydaje, że z nocnikowaniem to zależy od dziecka. Lilkę zaczęłam wysadzać, gdy miała chyba 8 miesięcy i od tamtej pory 90 % kup idzie do nocnika. To, że zaczęła chodzić nie wpłynęło na siedzenie na nocniku jakoś negatywnie. Przy czym ja nie miałam i nie mam parcia na szybkie odpieluchowanie. Kupa zrobiona do nocnika jest po prostu wygodniejsza w kwestii czyszczenia niż kupa w pieluchę ;) Oczywiście Sardynko masz rację, że dziecko zaczyna kontrolować wypróżnianie się o wiele później. Lila od niedawna część sików i kup kontroluje - tzn. sygnalizuje mi że chce zrobić i idzie po nocnik - czasami w tym czasie zrobi siku w pieluszkę, ale często "czeka" aż zdejmę jej pieluchę. I w sumie, gdyby wcześniej nie była wysadzana, to nie wiedziałaby, że nocnik do tego służy.
    Z tym że tak jak napisałam wcześniej, mi się nie spieszy. Jak za jakiś czas stwierdzi, że woli pieluchy niż nocnik, to ok.
    --
    •  
      CommentAuthorZebra82
    • CommentTimeOct 26th 2013
     permalink
    Witam mamusie :wink:
    U nas sporo zmian ostatnio. Mała od jakiegoś czasu zasypia wcześniej, ok. 19-20 :bigsmile: Wczoraj po jedzeniu zasnęła o 17 i tak spała do rana, budziła się tylko na karmienia, aha no i o 3 w nocy uznała, że już się wyspała i urządziła sobie pogaduszki :wink:
    Za nami też pierwsza dłuższa podróż do moich rodziców, 400 km. Mała całą drogę przespała, zaliczyliśmy tylko 2 przystanki na karmienie i odpoczynek od fotelika. Martwiłam się jak będzie reagować na zmianę otoczenia, więcej ludzi w domu, pies, mniej spokoju... Na szczęście Łucja zareagowała wspaniale, była spokojniejsza niż w domu, lepiej spała w nocy...
    Teraz męczymy się z ciemieniuchą, strasznie brzydko wygląda, macie jakieś sprawdzone sposoby poza oliwką i wyczesywaniem?
    -- ;
  4.  permalink
    A ja muszę się wyżalić...otóż byliśmy dzisiaj na imprezie rodzinnej. No i strasznie mnie wszyscy wkurzali a myślałam, że mnie takie rzeczy nie ruszają. Zaczęły się głupie pytania i uwagi. Np "to ona jeszcze nie stoi"? , a czemu tak krzywo siedzi?, oj chyba lubi być noszona , a czemu nic nie mówi?. No i oczywiście wielkie zdziwienie, że karmie piersią. I to dlatego pewnie jest taka gruba. A Natalka 3tyg temu ważyła niecałe 7500g. Więc raczej jest drobna. No masakra.
    A z pozytywnych wieści to Natalka siedzi bez podpierania. Dzisiaj siedząc bawiła się zabawką trzymając ją w obu rękach. A tak w ogóle to mogę ją tak sadzać na kilka minut? Czy czekać aż zacznie raczkować i z czworaków siadać.
    A co do nocników to znalazłam coś takiego : " Przyzwyczajanie do nocnika dziecka 4- czy 6-miesięcznego jest nie tylko pozbawione sensu, ale może mu wręcz zaszkodzić, np. powodować wady postawy. Ponadto mięśnie zwieracza i wypieracza rozwijają się stopniowo i dzieci sadzane na nocnik zbyt wcześnie mogą zacząć używać innych mięśni do kontroli oddawania moczu. To z kolei w znacznie starszym, dorosłym wieku może powodować bóle kręgosłupa i nieprawidłowości w trzymaniu moczu. " - dlatego my jeszcze poczekamy.
    --
    •  
      CommentAuthorZebra82
    • CommentTimeOct 26th 2013
     permalink
    A mnie znowu atakują pytaniami czy mała dobrze przybiera, od razu odpowiadam pytaniem jakie są normy przyrostów niemowląt :wink:
    Odnośnie siadania to moja teściowa dzisiaj odważyła się pierwszy raz wziąć małą na ręce i... posadziła ją sobie na kolanach :shocked: jak interweniowałam to stwierdziła, że teraz inaczej się postępuje z dziećmi niż kiedyś...
    -- ;
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeOct 26th 2013
     permalink
    cytrynka251: a czemu nic nie mówi?


    Jak to nie mówi ??!!
    No skandal !
    Żeby siedmiomiesięczniak Pana Tadeusza nie recytował !!

    Rany co to za ludzie, zerowa wiedza o rozwoju dziecka :wink::wink::wink::wink:



    Jeśli o nocnik chodzi to ja już zgłupiałam w tym temacie.
    Nina bowiem mając 13 mscy zaczęła pięknie wołać, każda kupa szła tylko tam, i tak przez dobre 3 miesiące.
    Po czym nagle się zblokowała i zaczęła znowu do pieluchy się załatwiać.
    Pomyślałam ok, ma czas, ja ciśnienia nie mam.
    No i co ? I dzisiaj ma 24 msce , robi do pieluchy aż miło, ni choinki nie chce na nocnik mimo, że doskonale wie, do czego on służy.
    Jak już zrobi kupę to przychodzi i mówi, że "Duzie dzieci mają jobić na noćnik a Ninia zjobiła do piejuszki, bzydulaaaaaaaaaa" :tongue:
    Tylko co innego wiedzieć, a co innego tą wiedzę w życie wprowadzać :wink:
    Pinda jedna, nie wiem o co jej kaman.
    Się nasi znajomi śmiać zaczynają bo koza śpiewa i liczy w kilku językach a takiej "prostej" rzeczy jak odpieluchowanie zaczaić nie jest w stanie :cool::cool::cool::devil:
    --
  5.  permalink
    Dokładnie Teo toż to skandal:wink: Natalka mówi bla bla bla ta ta ta i ze mną się świetnie dogaduje:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorAnula85
    • CommentTimeOct 26th 2013
     permalink
    Dziewczyny może trochę późno ale mam takie pytanie jak nauczyć Piotrusia picia z kubeczka niekapka??? Dzisiejsza nauka skończyła się strasznym płaczem więc odpuściłam ,ale trochę się tym martwię,że on nie potrafi jeszcze trzymać tego kubeczka i nie wie ,że to służy do picia.
    To samo mam z ciasteczkiem też Piotruś nie chce trzymać tylko wyrzuca.
    --
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeOct 26th 2013
     permalink
    Cytrynko współczuje przeżyć i komentarzy. Mnie też by to wkurzało, całe szczęście, że mój mąż wtedy zawsze się wtrąca i tonem odpowiednim mówi, że Marcelina ma czas, albo że jeszcze tego nie robi, bo nie!
    --
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeOct 26th 2013
     permalink
    cytrynka251: A tak w ogóle to mogę ją tak sadzać na kilka minut?


    nasz reha (ze Ścy :cool:) twierdzi: nie sadzać :wink:
    a jeśli na kolanach swoich (czy tam czyiś ) to możesz , ale wtedy osoba trzymająca dziecko ma być nieco odchylona do tyłu :bigsmile:
    --
  6.  permalink
    jak miała 2 lata i 5 m-cy w ciągu 3 dni nauczyła się wszystko robić na nocnik, a argumentem było że jak idzie za niedługo do przedszkola to nie może już nosić pampersa, zadziałało.
    - u mojego siostrzenca bylo identycznie, az bylam w szoku, ze tak szybko poszlo;)
    Dziewczyny może trochę późno ale mam takie pytanie jak nauczyć Piotrusia picia z kubeczka niekapka??? Dzisiejsza nauka skończyła się strasznym płaczem więc odpuściłam ,ale trochę się tym martwię,że on nie potrafi jeszcze trzymać tego kubeczka i nie wie ,że to służy do picia.
    - nie martw sie, moj misiek tez nie kuma, obraca ten kubek, gryzie od spodu itp, ale za chiny nie kuma do czego to. A z butelki wypije tylko na lezaco, nie umie sobie jej podniesc jak stoi czy siedzi aby mu lecialo i sie wkurza jak w pozycji "prostej" mu nic nie leci, a ciagnie jak szalony. Zawsze musze go klasc albo trzymac mu... A probuje juz jakis czas i nic.. Ale coz, kiedys przyjdzie i jego pora :)
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeOct 26th 2013
     permalink
    Madzik, Anula - a probowalyscie kubeczka Momma ze slomka? Karolek z niego pije wode codziennie - sam sobie bierze, kiedy ma na nia ochote :)
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeOct 26th 2013
     permalink
    W końcu dzieciaczki załapią, jak sie pije z kubeczków. Moja Majka już dłuugo z niego pije i taka z niej cwaniara, że jak jej sie picie skonczy, to podnosi kubeczek do góry i trzyma, dopóki go od niej nie wezme, a potem leci za mna do kuchni i wola am :D Oczywiscie najpierw sie wkurza, czemu piciu nie leci;)
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeOct 27th 2013 zmieniony
     permalink
    cytrynka251: A ja muszę się wyżalić...otóż byliśmy dzisiaj na imprezie rodzinnej. No i strasznie mnie wszyscy wkurzali a myślałam, że mnie takie rzeczy nie ruszają. Zaczęły się głupie pytania i uwagi. Np "to ona jeszcze nie stoi"? , a czemu tak krzywo siedzi?, oj chyba lubi być noszona , a czemu nic nie mówi?. No i oczywiście wielkie zdziwienie, że karmie piersią. I to dlatego pewnie jest taka gruba. A Natalka 3tyg temu ważyła niecałe 7500g. Więc raczej jest drobna. No masakra.

    cytrynko, mnie ze 3 osoby, kiedy misia miała 8 miesięcy pytały: "Chodzi już?" :) No i jako, że nadal karmię piersią, to też ze zdziwieniem pytają kiedy skończę i prawią morały, że powinnam Misię odstawić, bo to już nic dobrego, to mleko (jakbym dziecko co najmniej toksynami raczyła). Odpowiadam wówczas tak, jak Ulcia Nasza: "My się będziemy karmić do osiemnastki" ;) Patrzą wówczas jak na wariatkę a ja kocham ten wzrok ;) Miej ich w pupie, że tak delikatnie powiem ;)
    --
  7.  permalink
    Madzik, Anula - a probowalyscie kubeczka Momma ze slomka?
    - tez mam, nie momma, tylko jakis inny, ale ze slonka...bierze go za zabawke a nie za "cos" z czego sie pije...
    --
  8.  permalink
    Ja się pochwalę że moja juz od pierwszych prób ładnie załapała picie z niekapka:bigsmile::bigsmile:
    Aniu Ja mam NUK z miękkim ustnikiem
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeOct 27th 2013 zmieniony
     permalink
    heh cytrynka ja wg teściów jestem wyrodną matką bo pół dnia trzymam dziecko na podłodze...zamiast sadzać na kolankach, stawiać i robić tysiąc innych żeby moje dziecko zaczęło chodzić jak najwcześniej, bo syn kuzyna mojego męża (kilka dni młodszy) już "chodzi, śpiewa i tańczy" :wink:

    Teo wg mnie u 24 miesięcznego dziecka robienie w pieluchy to norma (patrząc po znajomych dzieciach)...nawet te sadzane od 6 miesiąca życia na nocnik nadal walą równo w pieluchy w tym wieku :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorLivia
    • CommentTimeOct 27th 2013
     permalink
    takiej "prostej" rzeczy jak odpieluchowanie zaczaić nie jest w stanie


    Miki "zaczaił" jak miał ponad 2,5 roku i nikomu się krzywda nie stała... Z dnia na dzień przestał się załatwiać w pieluchy i już.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeOct 27th 2013
     permalink
    Tzn wiecie nam się krzywda specjalnie nie dzieje. Tym bardziej, że kupujemy taniochy pieluchy z Tesco, więc nas to nie kosztuje dużo.
    Dziwię się tylko trochę, że ona taka kumata, tyle rzeczy umie i uczy się każdego dnia a odpieluchowania nie ogarnia :cool:
    Taka ciekawostka dla mnie po prostu :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeOct 27th 2013
     permalink
    Teo bo ona nie ma czasu na nocnik, ona uczy się gadać, wszystko w swoim czasie.

    Cytrynko moim zdaniem za szybko dziecko sadzacie, to że ma już kontrolę głowy i mięśnie brzucha na tyle silne że utrzyma pozycję i nie leci na boki, nie znaczy że to nie szkodzi na kręgosłup. Przeczytaj sama co napisałaś sadzanie dzieci na nocniku w wieku 4-6 może powodować wady postawy, twoja córcia ma niewiele ponad 6 mcy dziecko można sadzać jak samo usiądzie a tak jest tyle pozycji w których może sie bawić.
    A co do głupich rad to ja na nie jestem głucha, a jestem zdziwiona że wam tak wszyscy ze zdziwieniem patrzą że dziecko ma 6/8 m-cy i jest karmione piersią. ja am mówiłam że karmię a Ninka miała 11 m-cy wszyscy patrzyli z podziwem i mówili, ale fajnie mi nie było dane tak długo karmić
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeOct 27th 2013
     permalink
    Sardynko a ja do końca się z Tobą nie zgodzę. Wysadzam Nadię od 4 miesiąca życia, tylko nie na nocnik. Na początku załatwiała się do miseczki w pozycji niemalże leżącej, potem póleżącej, następnie prosto do kibelka (brałam ją na kolana, plecami do siebie, tak jakby przodem do deski i siadałam razem z nią) oraz na nocnik na zmianę. Także nie sadzałam niesiedzącego dziecka. U nas nigdy nie sprawdziła się obiegowa opinia, że dziecko sika, bo mu zimno po ściągnięciu pieluchy. Mogłabym jej milion razy ściągać i wysadzić i jeśli nie chciało jej się siku, to go zwyczajnie nie robiła. I oczywiście nie komunikowała mi świadomie, że chce siku. Absolutnie nie. To do mnie należało wychwycenie sygnałów, które mi nieświadomie wysyłała, gdy chciała się załatwić. Tak samo jest to naturalne, jak "dawała" sygnał, gdy chciała jeść. Dla mnie to była wygoda, głównie ze względu na kupy, ale też i satysfakcja, że dziecko cały dzień ma sucho w pieluszce, że nie jest zasikana, a ja o tym nie wiem. Rekordy to były dwa siknięcia w pieluchę na dzień, których nie wyłapałam. Około roku, może trochę z hakiem, zaczęła mówić Pupa na siku i kupę i pokazywać na nocnik. później było słowo Sisi. A potem nadszedł regres, bo mieliśmy awarię łazienki i nie było wc ani nawet wody w umywalce, no nic nie było :) i niestety przez te dwa i pół tygodnia Nadia się uwsteczniła. To znaczy źle nie jest, bo zaczyna znów mówić Sisii, większość kup ląduje w kibelku, bo na nocnik już nie sadzam od jakiegoś czasu, bo to niewygodne. Nie muszę go potem myć, płukać itd, po prostu spuszczam wodę :)
    Także u nas póki co NHN procentował, bo mała nie protestuje, gdy idę z nią do łazienki, ściągam jej pieluchę i sadzam na muszlę albo sobie na kolana. I wszystko też zależy od tego co się dzieje dookoła, bo nie zawsze jestem w stanie poświęciś jej 1oo % uwagi i wiadomo pieluchy mokre aż miło :devil: Nie wiem co będzie dalej, nie wiem jak będzie przy drugim dziecku i nie nastawiam się, że będzie tak samo, bo nie wiem w ogóle jak będzie :wink: Aha i dla mnie może sobie lać w pieluchy i do 2 rż, bo ja kocham pieluchy wielorazowe i to jaki śliczny ma w nich tyłek :tongue:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
  9.  permalink
    Kachaw masz rację. Sama sobie odpowiedziałam z tym nocnikiem że sadzać się nie powinno. W takim razie odpuszczamy i czekamy na postępy naszej niuni:)
    A z tymi uwagami na temat KP to powiedziałya to osoba bardzo wiekowa tzn prababcia Natalki i wujek który nigdy nie karmił. Bratowa ma młodszą córkę od Natalki o 2, 5msca i od początku karmi mm bo powiedziała że karmić piersią nie lubi i nikogo to w rodzinie nie dziwi. Widocznie coś z moją rodziną nie tak. Tak to jest "u cioci na imieninach" . ; )

    A z niekapka Natalka też załapała od razu z tego co Amelka Dominiczki.
    --
    •  
      CommentAuthorAnula85
    • CommentTimeOct 27th 2013
     permalink
    Dziewczyny my mamy taki kubek http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/20213883/ i wydaję mi się,ze nie jest za wcześnie na niego ale Piotruś chyba uważa inaczej , czy jest jakiś sposób żeby go do niego przekonać???? A może faktycznie lepiej by było jak bym kupiła kubek ze słomką.
    No i co z ciastami,chrupkami i ogólnie jedzeniem jak go nauczyć,ze może sam trzymać w rączce i i jeść?
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeOct 27th 2013
     permalink
    Wiesz co Cytrynko, nie wiem co jest z tymi babciami i mamami, bo moja mama też nas nie karmiła, jak mówiła nie miała pokarmu, też mi radziła odciągnąć trochę pokarmu i sprawdzić czy jest tłusty, bo ona miała tylko trochę i do tego chudy, tak się ponoć robiło w latach 80 - tych, to jej powiedziałam że nie ma czegoś takiego jak chudy pokarm, bo nawet kobiety z biednych krajów, które często nie jedzą wartościowo, spokojnie wykarmiają swoje dzieci piersią.
    --
    •  
      CommentAuthorAnula85
    • CommentTimeOct 27th 2013
     permalink
    DominiczkaA: Aniu Ja mam NUK z miękkim ustnikiem
    DominiczkaA daj linka na ten kubek bo nie kojarzę jak wygląda.
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeOct 27th 2013
     permalink
    PENNY ale widzisz sama piszesz, że robisz to dla własnej wygody (z tego co rozumiem pieluchujecie wielorazówkami) i założę się, że jakbyś przestała wyłapywać jej sygnały to ona z taką samą "świadomością" robiłaby wszystko w pieluchę, chociaż może i teoretycznie wiedziałaby, że kibelek/ nocnik służy akurat do robienia kupki i siku...a jakby latała po domu bez pieluchy to po prostu załatwiałaby się "pod siebie" a nie poszła i usiadła na nocniku...dlatego dla mnie tak wczesne wypróżnianie się na nocnik/wc to jedynie osiągnięcie rodzica a nie dziecka...
    No i ja osobiście wolę poświęcić te kilka tygodni w przyszłości, żeby moje dziecko na stałe pozbyło się pieluch, niż latać za nim z nocnikiem przez 2 lata i cieszyć się, że w końcu po tym czasie nam się udało...dla mnie to mija się z celem i akurat wygody w tym nie dostrzegam żadnej :wink:

    A co mnie najbardziej w tym odpieluchowywaniu śmieszy (tu piszę akurat o rodzicach znajomych mi dzieci), to to, że właśnie sadzali dziecko na nocnik w wieku 6 miesięcy i opowiadali wszystkim dookoła jak to ich dziecko robi tam kupki i siku, czasem urządzali z tego wręcz pokazówki, sadzając dziecko na nocnik po obiadku na 30min-1h i czekając aż dziecko się załatwi, żeby się gościom pochwalić, a teraz okazuje się, że ich dwuletnie dziecko nadal nosi pampki i wcale nie zanosi się, żeby miało z nich szybko zrezygnować...
    --
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeOct 27th 2013
     permalink
    Teo, mój syn ponad 2,5roku miał, kiedy znów po jakimś czasie próbowałam wysadzić na nocnik, po prostu załatwił się, wstał i nie dał sobie założyć już ani jednego pampka :wink: Nie widzę sensu wysadzania dzieci wcześniej niż są na to gotowe. Robiłam to ok roku jednego i drugiego- zero reakcji, zrozumienia, sukcesu:confused: Jednak widzę, że kiedy maluch jest gotowy, odpieluchowanie przebiega zwykle bezboleśnie.
    Intryguje mnie NHN. Ma to jakiś sens, ale nie miałabym tyle silnej woli.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeOct 27th 2013
     permalink
    Ja bym się NHN nie podjęła głównie z lenistwa bo nie chciałoby mi się wysadzać Ninki kilka razy na dzień przez dwa lata :shocked: :bigsmile:


    Hmmm czyli mówicie, że ona nie jest gotowa po prostu?
    Kurde myślałam, że skoro wie do czego nocnik służy i posadzona na nim siedzi nawet 30 minut, załatwiając się a jakże, to zacznie sama wołać.
    Ale wychodzi na to, że niekoniecznie :tongue:
    --
  10.  permalink
    No i ja osobiście wolę poświęcić te kilka tygodni w przyszłości, żeby moje dziecko na stałe pozbyło się pieluch, niż latać za nim z nocnikiem przez 2 lata i cieszyć się, że w końcu po tym czasie nam się udało...dla mnie to mija się z celem i akurat wygody w tym nie dostrzegam żadnej
    - no wlasnie tez tak troche do tego podchodze, chyba wole poczekac az do tego "dorosnie" nic latac za nim w nocnikiem. Bede podejmowac proby pozna wiosna przyszlego roku jak bedzie na tyle cieplo by biegal w samych majtach po domu :)
    A co do roznych "osiagniec" to moj mlody serio ma czas. Niechce robic papa, bic brawo, nie daje mi calusa i wogole jakby mnie nie slyszal bo rzadko reaguje jak go wolam (nie zeby mial problem ze sluchem, bo jak tylko wskakuje reklama to zaraz biegnie ogladac, wiec raczej dobrze slyszy), niechce pic z niekapka, nie umie sobie butelki przechylic mimo ze od chyba 3 miesiecy potrafi sam sobie trzymac do picia jak lezy. Widac taki mi sie typ trafil :)
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeOct 27th 2013 zmieniony
     permalink
    Sardynka napisałam, że na początku wyłapywałam jej sygnały, ale w okolicach roku, moje dziecko mówi Sisi albo Pupa gdy chce się załatwić.
    sardynka85: sama piszesz, że robisz to dla własnej wygody (z tego co rozumiem pieluchujecie wielorazówkami)

    I początek właśnie taki był i jednakowoż to, że celowałam w to co jest teraz ;>
    sardynka85: dlatego dla mnie tak wczesne wypróżnianie się na nocnik/wc to jedynie osiągnięcie rodzica a nie dziecka...

    Nie, to współpraca jednego i drugiego moim zdaniem.
    sardynka85: A co mnie najbardziej w tym odpieluchowywaniu śmieszy (tu piszę akurat o rodzicach znajomych mi dzieci), to to, że właśnie sadzali dziecko na nocnik w wieku 6 miesięcy i opowiadali wszystkim dookoła jak to ich dziecko robi tam kupki i siku, czasem urządzali z tego wręcz pokazówki

    Ja pokazówek nigdy nie urządzałam, jak widziałam, ze Nadia chce siku, to po prostu szłam do toalety i ją wysadzałam.
    sardynka85: sadzając dziecko na nocnik po obiadku na 30min-1h i czekając aż dziecko się załatwi

    Trafiłaś na jakiś skrajny przypadek ;/ Nigdy nie wysadziłam Nadii na dłużej niż 10 sekund.

    Sardynko czy Ty czytałaś w ogóle o NHN ? Bo mam wrażenie, że nie. Czytałaś o naturalnych sygnałach jakie wysyła niemowlę gdy chcę się wypróżnić ? Na początku trudno je wychwycić, ale jak już poznasz, że to te, to jest bajka.

    Treść doklejona: 27.10.13 11:27
    I jeszcze napiszę, że Nadia jest żywym przykładem na to, że jeśli nie reagowałam na to, gdy wołała sisi/pupa, podczas awarii łazienki, gdy nie mogłam jej wysadzać, to po prostu przestała wołać.
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeOct 27th 2013
     permalink
    Anula, może zamiast niekapka od razu Doidy cup? Ja kupiłam doidy i ten ze słomką Momma (madziauk wspominała) i tylko czekam aż Marcelina będzie gotowa na picie wody. Butelki nie chcę dawać w ogóle, niekapka też wolałabym uniknąć.
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeOct 27th 2013
     permalink
    Anula85: DominiczkaA: Aniu Ja mam NUK z miękkim ustnikiem
    DominiczkaA daj linka na ten kubek bo nie kojarzę jak wygląda.

    Anula myślę, że to o ten chodzi. Chyba tez go kupimy, bo Kacper ma taki z biedronki z miękkim ustnikiem, gdzie nie musi ciągać, żeby leciało, wystarczy, że dziąsłami/ząbkami ściśnie. A często jest tak, ze jak mu daję ten kubek to on ściska go i przechyla i wszystko wylewa SPECJALNIE na podłogę. Wycwanił się więc muszę tu zadziałać, bo się nigdy nie nauczy. Cyca potrafi ciągać a niekapka nie. Tylko gryzie.
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeOct 27th 2013 zmieniony
     permalink
    No właśnie czytam o NHN i mnie to nie przekonuje (bo i tak kończy się tak samo jak każde inne odpieluchowywanie - jak dziecko jest gotowe i umie wstrzymać swoje potrzeby to dopiero zaczyna się samo załatwiać na nocnik/ do wc), ale rozumiem, że komuś może się ideologicznie podobać...
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.