Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeNov 20th 2013
     permalink
    Mk28dni: Nieźle. Sysiajaw, apropo pęknięcia krocza - ile czasu się goiłaś? Ja mam w przyszłym tyg wizytę i boję się jak diabli czy wszystko jest ok. Miałam pęknięcie II stopnia :(


    nie wiem którego stopnia było wiem że miałam 3 wewnętrzne szwy i 3 zewnętrzne szwy, ogólnie na tyłku usiąść nie mogłam przez pierwsze 2 tyg. później już było ok. Przy drugim porodzie natura mnie oszczędziła nie pękłam ani mnie nie nacinali i skakałam jak kózka po oddziale

    Mk28dni: A odpisze mi ktoś apropo tych oczek przy zasypianiu?


    co do oczek to ci nie pomogę bo nie mam pojęcia, najlepiej się pediatry podpytać
    --
    • CommentAuthorkarobella
    • CommentTimeNov 20th 2013
     permalink
    Mk28dni" czy wasze dzieci podczas zaypiania też mają czasami taki rozbiegany wzrok? moja mała czasami przewraca dziwnie oczami, "

    moja też przewraca oczkami przy zasypianiu :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeNov 20th 2013
     permalink
    Nam się trafiła świetna położna, godna zaufania, wspierająca. Była już 4 razy co tydzień wpada. Na początku też sprawdzała mi krocze, macicę teraz tylko patrzy na biust czy i ile jest mleka. Zawsze ogląda dokładnie Dominika, ciemiączko, pępek jeszcze jak był kikut, zagląda do buzi, waży go i rozmawiamy. Każda wizyta trwa około godziny a pierwsza trwała 1,5 godz.
    Pokazała mi jak karmić spod pachy, bo nie umiałam dobrze złapać Dominika, jak mam wątpliwości to piszę do niej smsa i ona zawsze odpisze. W tym tyg nie przyjdzie, bo miałam dziś wizytę u pediatry i młody dostał kropelki do oczu bo mu cały czas ropieją i wit E na żółtaczkę. Był mierzony i ważony. Waży 4980 gr i ma 60 cm obwód głowki i klatki zwiększył się o 3 cm. Czy jest możliwość że Dominik urósł przez 4 tyg 6 cm ?? :shocked: bo przy porodzie miał 54 cm, dziś 60 cm i mam wątpliwości czy go po porodzie dobrze zmierzyli, bo dziś przy mnie Pani dwa razy sprawdzała wszystkie pomiary, a chyba 6 cm przez 4 tyg to dużo aby urósł. Z wagą też ładnie przez tydz przybrał 300gr, ale nie robił kupy całą noc i ranek więc wynik zawyżony przez pełne jelitka, tak myślę. ALe ogólnie cieszę się po wizycie.
    Położna przyjdzie jeszcze dwa razy za tydz i za dwa.
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeNov 20th 2013
     permalink
    Mk, możesz zadzwonić do przychodni i zrezygnować z wizyt patronażowych - ja tak zrobiłam przy Krasnalu po pierwszej wizycie i teraz już uprzedzając powiedziałam, że nie życzę sobie wizyt położnej środowiskowej. I tyle :)

    A z tymi trzepoczącymi oczkami to fakt - wygląda trochę strasznie...

    Kachaw - gratulacje dla miesięczniaka!

    I dziękuję za SKrzacika - nie wiem, kiedy ten miesiąc minął, czas zasuwa strasznie...
    --
    •  
      CommentAuthorSony85
    • CommentTimeNov 20th 2013
     permalink
    kachaw: Czy jest możliwość że Dominik urósł przez 4 tyg 6 cm ??

    Chyba jest możliwe. Moja 29 poździernika mierzyła 49 cm a dziś 20 listopada czyli niecały miesiąc mierzy już 56 cm. Wiadomoże te mierzenie nie jest takie znowu dokładne ;)
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeNov 20th 2013
     permalink
    Dziewczyny, nie śmiejcie się, ale mam idiotyczne pytanie. Na opakowaniu Boboticu mam dawkowanie - 8 kropli 4 razy na dobę. Czyli po dwie kropelki cztery razy mam dawać, czy po osiem kropli za każdym podaniem? Odmóżdżona przez brak snu jestem i coś mi nie gra...
    --
    •  
      CommentAuthorAsiunia892
    • CommentTimeNov 20th 2013
     permalink
    Dziewczyny muszę się pożalić. ostatnio pisałam Wam o tej kupce że ostatnio było jej tak dużo, takiej wodnitej ze śluzem a wczoraj z pasemkami krwi, wczoraj już więcej się nie pojawiła ale za to dziś mały zrobil kupkę o konsystencji piany, przeraziłam się i umówiłam od razu na wizytę do padiatry. Przed te poczytałam trochę i potwierdziły się moje myśli że to może być nietolerancja laktozy. pojechałam na wizytę, tam dostałam zjebę że nie przyjechałam wczoraj jak ta krew się pojawiła i że to jest biegunka... na to ja pytam mu się czy to może być nietolerancja laktozy a on popatrzył na mnie jak na debila i stwierdził że nie...
    dodam że do tego mały piję 3-4 minuty cycka i potem się zaczynają jazdy czyli płacz krzyk kopanie nóżkami.... dziewczyny nie mam już sił :(
    i to nie będzie biegunka mówię wam... kupiłąm ten delicol co zawiera laktazę, czy mogę go podawać razem z espumisanem? jak myslicie?

    Treść doklejona: 20.11.13 18:24
    Frag 8 kropli za każdym podaniem czyli będziesz dawała po 8 kropli cztery razy :)
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeNov 20th 2013
     permalink
    Asiunia892: Frag 8 kropli za każdym podaniem czyli będziesz dawała po 8 kropli cztery razy :)


    Matko, dzięki, bo poczułam się jak debil...

    Asiunia, ja nie doradzę, ale nie zlecił Wam badań jakiś?
    --
    •  
      CommentAuthorAsiunia892
    • CommentTimeNov 20th 2013
     permalink
    nie nie zlecił, zapisał jakiś syrop i wszystko...
    wiem że jest badanie na nietolerancję laktozy ale nigdzie blisko nie robią u mnie w labolatorium :(
    --
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeNov 20th 2013
     permalink
    Asiunia, Delicol możesz podać z Espumisanem, tak mówiła mi położna. Ja kupiłam w Niemczech zamiast Espumisanu Sabsimplex, działa bez porównania lepiej.
    Zastanawia mnie ta kupa, bo moja mała czasami też robi takie żółtko w którym jest śluz. Czy to jest biegunka? Zwariować można.

    Kachaw, my tez stosujemy wit. E, ile kropelek dajesz i jak często? Ile macie brać?
    --
    •  
      CommentAuthorKlNGA
    • CommentTimeNov 20th 2013
     permalink
    Asiunia, Espumisan i Delicol mają inne działanie, więc myślę, że można.
    Frag, rzeczywiście niejasno napisane, ale ja bym chyba to odebrała tak jak Asiunia napisała.
    Nam się trafiła bardzo fajna położna, była już 3 razy, jutro powinna znowu przyjść, mam nadzieję, że z wagą. Wizyta w przychodni i tak nas chyba czeka niebawem, bo Mały ma od jakiegoś czasu strasznie szorstką skórę w okolicach brwi, łuszczy mu się przy uszach i niewielka wysypka na klatce piersiowej się pojawiła :sad:
    --
    •  
      CommentAuthorAsiunia892
    • CommentTimeNov 20th 2013
     permalink
    Mk28dni: Ja kupiłam w Niemczech zamiast Espumisanu Sabsimplex, działa bez porównania lepiej.

    też mam Mk sab simplex, eh a co doradzicie mi z tym karmieniem, tak jak jeszcze w zeszlym tygodniu cycuś był dla niego świętością tak teraz on się tak denerwuję, a pokarm mam i to dużo więc nie o to chodzi :(

    Treść doklejona: 20.11.13 19:27
    to będę mu dawała i to i to, boże takie maleństwo a tyle mu trzeba podawać...
    dziś dostałam już takiej załamki że siedzialam i płakałam a wiem że to nie wpływa dobrze na pokarm :(
    --
    •  
      CommentAuthorKlNGA
    • CommentTimeNov 20th 2013
     permalink
    Asiunia, a może drugi skok przechodzicie?
    --
    •  
      CommentAuthorAsiunia892
    • CommentTimeNov 20th 2013
     permalink
    hmm wydaję mi się że jesteśmy już po bo w zeszłym tygodniu był maruda i cycuś zwis a teraz się wygina, pręży kopie nózkami i piszczy, staram się go uspokoić, podnoszę lulam a on ciumka łapki bo głodny dalej jest...
    --
    • CommentAuthorkarobella
    • CommentTimeNov 20th 2013 zmieniony
     permalink
    Asiunia kurcze rzeczywiście niepokojące te kupki . Może skonsultuj to jeszcze z innym pediatrą tak dla pewności. 'tak sobie myślę, że jeżeli to rzeczywiście by była nietolerancja laktozy to ten syrop co synek dostał nie pomoże, kupki się nie zmienią i może to świadczyć o tej nietolerancji.Tylko pytanie czy chcesz podać małemu syrop i czekać na rezultaty czy nie lepiej udać sie do innego pediatry.Tak sobie jeszcze myślę, jeżeli podasz małemu jednocześnie syrop od pediatry + delicol i zauważysz poprawę w kupkach to w sumie nie będziesz wiedziała co podziałało, syrop i to była biegunka, czy delicol, który jest na nietolerancję. Jak się mylę to niech mnie ktoś poprawi ;)
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeNov 20th 2013 zmieniony
     permalink
    Asiunia,maly tylko na piersi? Ile raz robi kupke dziennie?
    Jaki zapisal Ci syrop ,debridat?
    Może cos zjadlas co zaszkodzilo,przypomnij sobie co jadlac do 24-48h przed wystąpieniem kupki z krewka.
    Jak długo trwa karmienie z jednej piersi , po ilu przestawiasz na druga.
    I jeszcze jedno pytanie,czy był ostatnio zaszczepiony?
    •  
      CommentAuthorAsiunia892
    • CommentTimeNov 20th 2013
     permalink
    karobella ja nie podam mu tego syropu bo to przeciw wirusowy a to nie jest biegunka!! kupiłam mu ten delicol i to mu podam...
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeNov 20th 2013
     permalink
    Ja bardzo miło wspominam naszą środowiskową :) bardzo miła, ciepła kobieta i pomocna. Wiek około 45 lat ale była bardzo na czasie ;)
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthorZebra82
    • CommentTimeNov 20th 2013
     permalink
    Asiunia u nas Delicol bardzo pomógł, ale trochę to trwało zanim zeszło białko z organizmu (podobno szybko się kumuluje i powoli wychodzi). Takie zachowanie przy karmieniu też przerabiałam, nie wiązałam tego z nietolerancją laktozy, raczej ze skokiem, czasem jak mała dłużej spała i budziła się bardzo głodna to strasznie marudziła na początku karmienia. Jak już trochę pojadła to się uspokajała. Ja jej nie odpuszczałam, jak płakała to brałam pionowo, żeby się uspokoiła i ewentualnie odbiła. Największym hitem było karmienie na stojąco, albo musiałam chodzić... Moja mama była w szoku jak to zobaczyła :bigsmile: Ale to się zdarzało rzadko i jak mała zaczynała normalnie jeść i była spokojna to normalnie siadałam:wink:
    -- ;
    •  
      CommentAuthorkermitka82
    • CommentTimeNov 20th 2013
     permalink
    Dziewczyny czy stosowała któraś z Was do czyszczenia uszu Olivocap ?????
    -- •••
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeNov 20th 2013
     permalink
    Sony, Mk - pisałyście o kąpielach. Dorit chyba też. I się tak zastanawiam czemu te Wasze dzieciaczki tak późno po kąpieli chodzą spać? U nas kąpiel jest o 19.30, od razu po kąpieli, smarowanie, ubieranie, witaminki, czesanie i idziemy do sypialni. Tam już czeka przygotowane przyciemnione światło, kładziemy się i karmię Maksia. To karmienie jest dłuższe niż zwykle i trwa jakieś 20 min. I albo od razu zasypia albo jeszcze nie śpiącego odkładam do łóżeczka i wychodzę - jest wtedy ok. 20.15. Ale żeby Maksiu chciał zasnąć tak od razu, to ostatnia drzemka przed kąpielą jest o godz. 17 do 17.30, później karmienie. I później zabawa na całego. Czytanie, śpiewanie. Jak się tak zmęczy, a nie jest jeszcze głodny, to kąpiel jest dla niego bardzo miła. Po kąpieli już go nie rozbawiam tylko wyciszam. Mówimy cicho, delikatnie. I tak jak napisałam czasami pada już przy karmieniu a czasami zaraz po sam zasypia.
    -- ,
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeNov 20th 2013
     permalink
    hopelight: Wiek około 45 lat ale była bardzo na czasie ;)

    no niezle, zapomnialam ze dla ludzi mlodych, b mlodych, 4o pare lat to staruszek.:tooth:
    niewiele starsza ode mnie.
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeNov 20th 2013
     permalink
    Mk mam dawać jedną kropelkę wit E rzez dwa tyg raz dziennie. Ja też kąpię młodego tak koło 19.30 potem cycuś i spanko. Kąpię go co drugi dzień, ale chyba zacznę kąpać codziennie, bo lepiej zasypia po kąpieli.
    A dzisiaj mój młody miał pierwszy raz problem ze zrobieniem kupki, wczoraj o 24 zrobił ostatnią, cała noc nic aż do 17, przez cały dzień wisiał na cycku a jak zasypiał i puszczał to po 15 minutach był ryk i znów cyc, noszenie nie pomagało, przytulanie,cały dzień stękał cisnął ale nic nie szło. Dopiero jak zrobił jedną kupę a za nią drugą to się wyciszył i nawet trochę na macie poleżał. Teraz śpi, ale kupka nie dawała mu spokoju
    --
    •  
      CommentAuthormigg
    • CommentTimeNov 20th 2013
     permalink
    kermitka82: Dziewczyny czy stosowała któraś z Was do czyszczenia uszu Olivocap ?????
    Kermitka - właśnie na wątku 1-3 zadałam pytanie odnośnie Vaxolu (to coś podobnego) który kupiłam i zastosowałam najpierw na sobie (masakra). Chętnie poznam opinie mam stosujących te cudeńka. Jeśli tu nie będzie odpowiedzi, możesz zajrzeć na ten drugi wątek - może tam też jakaś mama coś napisze.
    --
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeNov 20th 2013
     permalink
    Dżasti, robimy dokładnie tak samo. I dupa. Jestem już naprawdę zmęczona. Dzisiaj jest to samo. Kąpiel, smarowanko, jedzonko, mała odpłynęła. Na 10 minut... Oczy jak talary i szaleje do tej pory a mamy godzinę 23.10.
    Jak już ze zmęczenia odkładam ją do łóżka - ryk.
    Ja już nie wiem co mam robić. Chyba zaczynam zapędzać się w kozi róg. Póki co nie doświadczyłam jeszcze tego by dziecko po kąpieli i jedzeniu ot tak po prostu zasnęło w łóżeczku. Porażka.
    --
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeNov 20th 2013
     permalink
    Mk mialo byc cytowanie- a wyszlo ze lubie, no przykro mi ze taki klopot z zasypianiem
    nie ma co porownywac dzieci, kazde jest inne
    niektore zasypiaja szybko inne z trudem i nie znaczy ze cos robisz zle
    taki masz egzemplarz i juz, choc mozna rzeczywiscie poszukac przyczyny ...moze jest jakas
    bolacy brzuszek, taka wrazliwosc dziecka
    u nas zasypianie odbywa sie na rekach...dopiero jak mocno corka zasnie moge ja odlozyc..a najlepiej polozyc sie z nią , bedzie sie czula bezpiecznie z zapachem mamy, moze tez razem z pieluszka, pachnaca mamą. Twoja córcia ma zaledwie miesiąc.
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeNov 21st 2013
     permalink
    Dzien dobry, nocka nie przespana, chociaz troche bo Leszek budzil sie czesto przez ten katar :(
    --
    • CommentAuthormamakasi
    • CommentTimeNov 21st 2013
     permalink
    Mk, u mnie tak było ale jak kaśka była starsza. Po krytycznej nocy gdy zasnela o 2 następnego wieczora wzięłam ją do łóżka i w 15 min spała :shocked:
    Spróbuj. Może o to chodzi.
    I już wyprzedzając, ja zawsze mówiłam że nie będę spać z dzieckiem , ale jej mina w moim łóżku gdy wyczula że będziemy spać razem, bezcenne.
    No i skończyło się wielogodzinne bujanie i pobudka o 5. Śpi od 21 do 7, z przerwami na cyca.
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeNov 21st 2013
     permalink
    Minek też śpi ze mną w łóżku i wcale nie uważam, że to źle i nie ma obawy że tak będzie jak będzie miał 2 lub 3 latka. Ninka spała z nami i dzięki temu ja nie chodziłam jak zombi nastepnego dnia. przewinęłam przełożyłam do drugiej piersi i szlyśmy spać, ona piła a ja nawet nie wiem kiedy zasypiała, bo często padałam z nią. Jak była starsza to usypiałam ją w łóżeczku, puszczałam cicho karuzelkę, siedziałam przy łóżeczku trzymałam za rękę a ona zasypiała, życzliwi mówili tak nie powinno być, dziecko trzeba uczyć aby zasypiało samo, nawet nabyłam książkę tracy Hogg, ale tylko się przy niej sfrustrowałam, bo wychodziło na to że albo ja jestem do de i nie umiem zastosować jej rad, albo moja Ninka jest jakaś dziwna.
    Każdy robi jak uważa, ale dzieci są różne i na każdego bąka trzeba znaleźć jakiś sposób.
    ps tylko dodam, że moja kuzynka usypiała córkę w wózku i to musiał przez próg przejeźdżać bo wtedy trzęsło jak na spacerze, już poi pewnym czasie jak wkładała ją do wózka to dwie minuty i młoda spała a tak nic na nią nie działało
    --
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeNov 21st 2013
     permalink
    Dorit, mamakasi - ale ja tak właśnie robię... Ogólnie powiem tak, próbujemy czasami twardo, do łóżeczka, cichutka karuzelka z szumem fal- udało się może z 3 razy. Oczy kleją się jej niemiłosiernie ale walczy, nie śpi. Jak wyłączę karuzelkę - oczy się otwierają i koniec. Inna metoda to kładę się obok w naszym łóżku i karmię. Czasami się udaje, a czasami karmię. I karmię. I karmię. I karmię. I się ulewa. I sutek już boli. I karmię. I zasypia. I się budzi. I oszaleć można. Jeśli uśnie, odkładam do łóżeczka które stoi 30 cm obok naszego łóżka. Kiedy budzi się w nocy, zostaje już w łóżku z nami. Czasami po karmieniu nie odkładam jej do łóżeczka wtedy już do rana u nas gości. Naprawdę, mam wrażenie że już wszystko przerabialiśmy. Brzusio mięciutki. Czasami wspomagam się kateterkiem jeśli za dużo się kręci.

    Treść doklejona: 21.11.13 10:40
    Kachaw - z tym progiem u nas też działało, ale od tygodnia jakoś już nie robi to na małej wrażenia.

    Treść doklejona: 21.11.13 10:44
    Dodam tylko że czytając mądre książki to ja już złamałam wszystkie zasady dobrze ułożonej mamy. Karmię na żądanie zamiast wprowadzić rozkład dnia, usypiam na rękach lub przy cycu, śpię z dzieckiem, łóżeczko jest za blisko nas. Normalnie wstyd :))))
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeNov 21st 2013
     permalink
    Mk u nas zarówno Ninka jak i Dominik mają alergię na swoje łóżeczko, bo wystarczy że odłóżę śpiącego młodego to 10 minut i oczy jak 5 zł, jakby go to łóżeczko w tyłek parzyło.
    Mąż się śmieje czasem i pyta po kiego grzyba on składał to łóżeczko. Jeszcze mam dzięki temu idealną metodę, jak chcę porządnie nakarmić młodego bo gdzieś idę na 2 godz a mi zaśnie w trakcie karmienia, to odkladam do łóżeczka, na bank za 10 minut znów będzie obudzony i będę mogła go dokarmić :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeNov 21st 2013
     permalink
    Haha, no tak, nie pomyślałam że ten cyrk ma też swoje plusy :)
    --
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeNov 21st 2013
     permalink
    kachaw: Mąż się śmieje czasem i pyta po kiego grzyba on składał to łóżeczko

    U mnie stoją dwa- jedno w sypialni, drugie w salonie (teraz już jako kojec, również nieużywany):tooth:
    --
    • CommentAuthora_net_a
    • CommentTimeNov 21st 2013
     permalink
    Mk28dni, a próbowaliście córcię kołysać? Jeśli to głupie pytanie to sorry ;) ale nic o tym nie napisałaś, więc tak mi przyszło do głowy. U nas bez lulania nie ma przebacz, przy cycu zaśnie raz na ruski rok, w łóżeczku? zapomnij. Gdy zaciążona byłam to kupiłam piłkę gimnastyczną żeby ćwiczyć tak, jak pani położna przykazała, ale zaraz potem lekarz mnie położył do wyra i nici z piłki były. Za to teraz się przydaje, młoda na ręce i skaczemy na piłce, śpiewamy kołysanki, najczęściej zasypia w kilka minut :) a Haneczka waży już grubo ponad 9 kg, więc piłka ratuje mi życie i chyba tylko dzięki niej nie mam mułów jak Pudzian :)
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeNov 21st 2013 zmieniony
     permalink
    MK a próbowałaś Małą mocno owijać ?
    Tak wiesz obwiązywać żeby była mocno pościskana ?
    Niektóre dzieci to uwielbiają i tylko wtedy potrafią spokojnie zasnąć :wink:


    Kurcze to nam się chyba wyjątkowo alienowaty okaz trafił, bo przez całe 2 lata swojego życia Ninka spała z nami może raz, góraaa dwa.
    Ją to własnie w dupkę parzy, ale nasze małżeńskie łoże :devil:
    Pamiętam jak niedawno mąz mi na 3 dni wyjechał i w nocy się bałam sama na hacjendzie co nie ?
    Myślę sobie wezmę córkę do siebie.
    O rajuśku jakie larum !

    "Ninia chcie do śwojego pokoiku !!
    Mamusiu zanieś Ninie !
    Sibko !!"


    Tylko w swoim pokoju, w swoim łóżeczku, ze swoją pościelą w świnkę Peppę [ :tongue: ] potrafi pięknie spać :wink:
    I tak od urodzenia.
    --
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeNov 21st 2013 zmieniony
     permalink
    Teorka - zazdroszczę :) Owijanie było - czasami się sprawdza na chwilkę, zależy od dnia, czasami lubi być zawinięta a czasami muszę odwinąć jej rączki bo się inaczej denerwuje.
    a_net_a - tak, kołysanie też było (i jest), łącznie z kucaniem itp. :) Generalnie robienie z siebie orkiestry śpiewająco-tańczącej mamy opanowane :)
    Oj, ja chyba naprawdę mam wyjątkowy egzemplarz :shocked:
    Wiecie gdzie najlepiej zasypia? (teraz właśnie słodko śpi) - mam rogala do karmienia i tak na nim śpi, wygięta, z pupą wpadającą do dołu. Miód dla kręgosłupa :confused: Zaraz ją spróbuję przełożyć i pewnie sielanka się skończy.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeNov 21st 2013
     permalink
    Mk28dni: mam rogala do karmienia i tak na nim śpi, wygięta, z pupą wpadającą do dołu. Miód dla kręgosłupa :confused:



    Mojej koleżanki dwumiesięczny synek śpi TYLKO i wyłącznie wtedy, kiedy mu pod plecki i głowę podłoży wielką, puchatą poduchę :confused:
    I ona mu ją kładzie bo inaczej dziecko śpi po 10 minut, góra 15.
    A jak go w te poduchy wrzuca to śpi po 2-3 godziny.
    Tylko własnie pytanie co z kręgosłupem.....
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeNov 21st 2013
     permalink
    Wszystkiego najlepszego dla Kasi z okazji skończenia 8 miesięcy :grouphug::flowers:

    Treść doklejona: 21.11.13 11:43
    TEORKA: Tylko własnie pytanie co z kręgosłupem.....

    :confused: dobre pytanie

    Treść doklejona: 21.11.13 11:44
    Co do spania, też zauważyłam, że jak biorę Lesia do Nas do łóżka i śpi z Nami to budzi się raz w nocy na picie a gdy śpi w łóżeczku to 2-3 razy się budzi :shocked::confused:
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeNov 21st 2013
     permalink
    hehe Dorit proszę nie bierz tego do siebie hehe:) Moja mama ma 43 lata więc po prostu była w wieku mojej mamy więc tak mi się skojarzyło;) a tak naprawdę to w życiu nie pomyślałabym, że moja mama już stara! serio ;) świetnie wygląda i świetnie się czuje;)
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    • CommentAuthorkarobella
    • CommentTimeNov 21st 2013 zmieniony
     permalink
    A u nas chyba drugi skok. Chyba bo we wtorek było szczepienie i to może od szczepienia ? Sama nie wiem :/. Młoda wczoraj spała mi w dzień może góra 3 h ale za to była bardzo spokojna, leżała sobie w salonie na kanapie i się rozglądała, za to dzisiaj masakra, nic jej nie pasuje, najedzona, przebrana, brzusio mięciutki a mała zmindzi, leżeć źle, na rękach źle,w huśtawce w leżaczku w wózku źle no masakra po prostu. Do tego doszedł mój @ czyli mega ból brzucha, a leci ze mnie jak nigdy przedtem ! Wzięłam 2 tabsy i chodzę przez to mega osłabiona :/ Dobrze chociaż że wieczorem mąż wraca z pracy i zostaje tydzień w domu na wolnym :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorAsiunia892
    • CommentTimeNov 21st 2013
     permalink
    Co do spania, to mój Filip zasypia przy suszarce do włosów, jak jest zmęczony i nie chce spać to chwila moment jak włącze suszarke ma odlot :P hehe a jeśli chodzi o spanie w łóżeczku to prześpi nawet 3-4 godziny w nocy ale pod warunkiem że położe go na brzuchu, na plecach prześpi góra godzinkę półtorej... i bądź tu mądry
    --
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeNov 21st 2013
     permalink
    Karobella, popatrz na nasze suwaczki :) a ja dopiero co napisałam że u nas chyba też 2-gi skok się zaczyna

    Treść doklejona: 21.11.13 13:09
    Asiunia z suszarką próbowaliśmy raz i mała ją przekrzyczała, ale to było dawno, może czas spróbować znowu.
    --
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeNov 21st 2013
     permalink
    Dziewczyny wklejam wyciskacz łez, no chyba, że ze mnie już się taka beksa zrobiła;)
    --
    •  
      CommentAuthorKlNGA
    • CommentTimeNov 21st 2013
     permalink
    Na pewno nie tylko z Ciebie... :cry:

    Treść doklejona: 21.11.13 17:50
    kachaw: jakby go to łóżeczko w tyłek parzyło

    U nas to samo w ciągu dnia, tylko nawet 10 minut to nie trwa, najwyżej 2-3, w nocy się udawało wcześniej, teraz Mały śpi ze mną, bo mi się odechciało Go 10 razy brać i odkładać...
    Mk, my też nadal mamy problemy z wieczornym zasypianiem. W dzień też bez rewelacji...
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeNov 21st 2013
     permalink
    Miśka też raczej parzy nasze łóżko...tzn. jest fajne żeby w nim poszaleć/ połazić po rodzicach/ pobawić się pod kołdrą ale do spania to się zbytnio nie nadaje :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeNov 21st 2013
     permalink
    Dziewczyny, żeby suszarek nie poniszczyć, to na YT są kilkugodzinne nagrania suszarki ;) są też różne aplikacje na smartfony. My mamy Smiring:)
    --
    •  
      CommentAuthorSony85
    • CommentTimeNov 21st 2013 zmieniony
     permalink
    Moja mała tez nie śpi w łóżeczku. Jak ja położe w łóżeczku to co pare minut musze wstawać ja uspokoić bo sie denerwuje jak nikt nie zareaguje na jej marudzenie. Narazie mam przystawione do łóżka leżaczek z Tiny Love i w nim śpi wtedy nie musze w nocy wstawać żeby jej podać smoczek jak zacznie marudzić itp. Troche mnie martwi czy mi sie uda ją potem kłaść w łóżku jak już wyrosnie z tego "leżaczka". No ale to już sie będe martwic jak przyjdzie na to czas.

    Wracając do kapania to wczoraj jej nie kąpałam wieczorem i spała ładnie w nocy, nie było zabawy do 4 w nocy. Dziś sprawdzam jak zareaguje na wczesniejsze kapanie. Dzis było o 17.30.
    --
    • CommentAuthormamakasi
    • CommentTimeNov 21st 2013
     permalink
    Venus, dziękujemy :bigsmile:

    Akirka , te nagrania są super, uratowały kiedyś moją suszarke . Ale komp się grzal :devil:
    --
    • CommentAuthorkarobella
    • CommentTimeNov 21st 2013
     permalink
    Dziewczyny a jak u Was wyglądała pierwsza @ po porodzie ? Bo ze mnie dzisiaj leci jak z kranu, nigdy tak nie miałam! Do tego mega ból brzucha, trochę się tym martwię czy aby na pewno to normalne :/
    --
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeNov 21st 2013
     permalink
    Apropo książki Tracy Hogg - to ja zastosowałam się do jej rad (nie wszystkich - aż tak restrykcyjna nie jestem) i jestem zadowolona. U nas własnie jest ten stały plan dnia. Nie to, ze co do minuty jest powtarzalność, bo zależy o której Maks się rano obudzi, ale generalnie wiem co kiedy będzie. Na początku był chaos, ale jakoś doszliśmy to ładu z tym wszystkim:bigsmile: Inaczej zupełnie tylko kąpiemy niż Tracy Hogg zaleca. Może właśnie dla mam, których dzieci mają z tym problem, rady T.H. będą strzałem w 10? Ona uważa, że powinno się kąpać dziecko 15 minut po ostatnim odbiciu (odbiciu po karmieniu), po kąpieli smarowanko, mizianko i do łóżeczka. Czyli po kąpieli już nie karmić. U nas to się nie sprawdiło (bo i tego nie stosowałam), ale może coś w tym jest?
    -- ,
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.