Zarejestruj się
Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
Macierzynstwo i wychowanie dzieci: [Przyklejona] Od noworodka przez okres niemowlęcy
Dodaj odpowiedź do tej dyskusjiW dół-
-
CommentAuthorcytrynka251
- CommentTimeDec 2nd 2013
Mk28dni Natalka miała te kropeczki pod okiem. Było ich kilka i same znikły po około pół roku. Nic z tym nie robiłam.--
-
-
Dziewczyny odnośnie psów, to racja że nawet najlagodniejsza rasa może być agresywna, uaktualnienie mAm w domu amstafa, wiele osób uważa że to groźna rasa, a ten naz z pies jest najlagodniejszym psem na świecie, obydwie córki z nim chowane, w ciąży pozwalam kłaść mu pysk na mój brzuch, nie wiem co będzie jak go zabraknie bo ma już 9 lat
--
-
Dzięki za kropeczki i dzięki za linka :)) Doczytałam teraz na portalu medycznym że to normalna sprawa.--
-
Dziewczyny szukam opini na temat termometrów bezdotykowych,a że macie maluszki pewnie mi pomożecie coś wybrać:)--
-
Ev u nas tez byl katar niedawno, trwal tydzien, podawalam cebion, temperatura najwyzej 37 była
nawilzanie pokoju, wietrzenie, spacerki i disnemar do noska( ale pediatra uczuliła by nie naduzywac bo podraznia sluzówke) pomagalo ukladanie na brzuszku na moich kolanach, glowka w dół szła i katarek wyplywał sam.
zanett- jest watas o termometrach na forum...niedawno czytałam--
-
Kissku u nas Dminikowi skóra strasznie się łuszczyła przez m-c, teraz jeszcze trochę na plecach, a nie kąpałam go w Hippie tylko w oleju, czasem krochmalu, a nawet kilka razy w emolienie, bo tak kazali w szpitalu na ten nieszczęsny rumień i mimo tych zabiegów się łuszczył, ale to normalne zrzucił skórę i jest teraz git
--
-
Nie wiem, czy pisalam. Mikolaj kilka dni po powrocie do domu dostal katar. Zolty brrr... Krotko po zakatarzeniu bylismy u neonatolog w szpitalu na kontroli. Wiecie, co zalecila do domu
dostalismy sulfarinol Na oddziale podobno najlepiej sie sprawdza. Faktycznie. Katar z zoltego zmienil kplor na bialy i chyba uda sie go wytepic.--
-
O nana dobrze wiedzieć, zapiszę sobie i jakby córka miała katar to zastosuję, bo czasem tak się męczy w nocy z katarem że aż płacze--
-
dziewczyny, ale sulfarinol to bardzo silne krople do nosa ktorych sie nie powinno stosowac nawet w ciazy i sa dla dzieci po 12 rz... ja bym nigdy ich nie zastosowala u dzieci na pewno do 3rz. Sama wiem jak dzialaja u mnie i czuje w nosie ze sa bardzo silne. Oczywiscie przetykaja genialnie, ja przy katarze na noc zawsze zapuszczam ale nawet u siebie kilka razy na dobe bym nie aplikowala bo ponoc mocno podrazniaja sluzowke, takze ja zdecydowanie odradzam dla niemowlakow i nie rozumiem jak w szpitalu moga polecac. Chyba ze mowimy o roznych kroplach - te co ja uzywam sa biale w plastikowej pekatej bialej butelce.--
[/url]
-
Mk28dni - teraz dopiero doczytałam, że mamy nową Martynkę na forum ;-))))
Takie mam zaległosci, no!
--
-
Dorti montenia Dzięki:)--
-
Hej babeczki. U nas po 6 dniach przerwy w końcu wyszła kupa. Ale dałam mu przedwczoraj i wczoraj trochę marchewki, więc była taka jakby ta marchewka górą weszła a dołem wyszła. Smieszny widok--
, 
-
Milka, tez mialam takie odczucia. W ciazy mozna stosowac te krople. Moja doswiadczona lekarka zapisala mi je w czasie ciazy, kiedy walczylam z zatokami. Juz wtedy sie dziwilam. Teraz nie mialam pytan
. Skoro ma ITN podaja krople. Lepsze one w katarze, niz dozylne antybiotyki przy zapaleniu pluc czy oskrzeli i powrot na oddzial w szpitalne bakterie.
Poza tym lekarz neonatolog raczej wie, co mozna podac maluszkowi. Jesli nie on, to kto...
Sama nie podalabym nic bez zalecenia.-- -
Akirko , my mamy rosmannowski baby dream na wiatr i niepogodę i jak dla nas jest super.--
-
Gosiu u nas żel do kąpieli Babydream uczulił, więc kremu już nie kupowałam.--
-
Co dziecko, to inna reakcja na kosmetyki pielęgnacyjne, więc warto próbować różnych marek.
U nas Kaja jakiś miesiąc od urodzeniu miała problemy z suchą skórą, łuszczyła sięna dłoniach i stópkach i ogólnie była sucha.
W tym czasie kąpaliśmy w emolientach i czasem w krochmalu.
Potem Kaja miała stan zapalny skóry i do 3 miesiąca 2 razy w tyg. staraliśm się kąpać w krochmalu.
A potem przerzuciliśmy się na Hipp właśnie i wszystko jest w najlepszym porządku.
One Kiss - daj Anieli troszkę czasu na aklimatzację i może spróbuj tych emolientów typu Oilatum
A w temacie katarku, to akurat moja Kaja od wzoraj ma wodnisty katarek i miała duży problem w nocy. Zatykał nosek i wybudzała się aż w końcu usnęła w ramionach mamy z główką wyżej niż tłów. Na szczęście apetyt na mleczko spory bo jak nigdy budziła się 2 razy na całą butlę mleczka.
Ja podaję na katarek Nasivin Soft, dla niemowląt powyżej 3 miesiaca.
A odnośnie tych kropli Sulfarinol to one są z antbiotykiem, lepiej podawać je w ostateczności i raczej w aptekach odradzają stosowanie dla niemowląt. ( No ale mąż własnie kupił i będą w razie W).--
-
Sama nie podalabym nic bez zalecenia.
Nam rok temu zalecono [wręcz powiedziałabym, że mocno namawiano] aby smarować Niny kark i szyję maścią p.bólową i p. zapalną Voltaren.
Mimo, że na ulotce też widniało jak byk "Nie stosować u dzieci poniżej 12 roku życia."
A Ninka wtedy miała 15 mscy.
Ale wiecie, ja sobie tak myślę że ulotki to jedno a lekarze tak czy siak zalecają często stosowanie leków "niedozwolonych" do danego wieku.
Oczywiście użyliśmy, zgodnie z radą lekarza a że nic nie pomogło [bo przyczyna była zupełnie inna] to juz inna inszość.
Nam [tzn mi i mojemu mężowi] na katar nic nie działa lepiej niż krople Xylorhin.
Są naprawdę rewelacyjne a jedna dawka zapewnia spokojne oddychanie przez kilka godzin.
I zawsze sądziłam, że nie wolno ich dzieciom podawać a wczoraj z zaskoczeniem odkryłam, że w postaci żelu [bo płyn do rozpylania nie] można już dzieciom od 5-go miesiąca życia !
Szoken i koniecznie muszę ten żel kupić bo wg mnie nie ma nic lepszego na katar
I jak się Nina rozchoruje [tfu tfu tfu w niemalowane !] to się już bidula nie będzie musiała męczyć z tymi Nasivinami, które jednak guzik - wg mnie - pomagają.--
-
One, sucha skore mala moze miec po prostu. Niekoniecznie winny jest hipp
Nana, ale odstawiliśmy Hippa i kąpiemy po prostu w wodzie i nie ma kłopotów z suchą skórą.
Ładną ma skórę i na nóżkach i na brzuszku, więc pomyslałam, że za suchą skórę wcześniej odpowiedzialny był własnie Hipp.Co dziecko, to inna reakcja na kosmetyki pielęgnacyjne, więc warto próbować różnych marek.
No dokładnie.
Każde dziecko jest inne i na każdego co innego może działać.One Kiss - daj Anieli troszkę czasu na aklimatzację i może spróbuj tych emolientów typu Oilatum
Addictive, no własnie dajemy czas na aklimatyzację kąpiąc tylko w czystej wodzie. No bo przecież, gdzie mi się to dziecko brudzi :) Czysta woda jest okej.
A Oliatum i inne Emolienty nie używam. Nie ma nawet tego w domu. Sięgnę po nie, jak naprawdę coś złego zacznie się dziać. Póki co, nie ma takiej potrzeby.--
-
Ale wiecie, ja sobie tak myślę że ulotki to jedno a lekarze tak czy siak zalecają często stosowanie leków "niedozwolonych" do danego wieku.
Teraz już najczęściej piszą, że należy skonsultować z lekarzem właśnie
odstawiliśmy Hippa i kąpiemy po prostu w wodzie i nie ma kłopotów z suchą skórą.
Ładną ma skórę i na nóżkach i na brzuszku, więc pomyslałam, że za suchą skórę wcześniej odpowiedzialny był własnie Hipp.
To możliwe, że nie podpasował Hipp Anielce.
Noworodki często mają suchą,łuszczącą się skórkę niezależnie od wszystkiego, dlatego tak pisałam. Moje wszystkie miały-- -
A Oliatum i inne Emolienty nie używam. Nie ma nawet tego w domu. Sięgnę po nie, jak naprawdę coś złego zacznie się dziać. Póki co, nie ma takiej potrzeby.
Bardzo mądrze i za to duże Oooo
U nas na samym początku Karolkowi łuszczyła się skórka na stópkach i rączkach - pediatra na pierwszej wizycie zaleciła emolienty - ale się wstrzymaliśmy i samo przeszło.
Do tej pory Karol nie miał żadnych problemów skórnych.--
-
-
CommentAuthoranairda1986
- CommentTimeDec 3rd 2013
dziewczyny czy dziecko którejś z was piło NUTRAMIGEN?
i miało może przepisywane na Ryczałt?bo dzisiaj M poszedł do poradni i lekarka mu powiedziała że:"Ona nie wie czy może przepisać to mleko na R" bo mały ma AZS...dermatolog bez problemu wypisała...:/
Na dodatek na jego pytanie czy może je wypisa bo to mleko bez ryczałtu kosztuje 40 zł, mu odpowiedziała, że decydując się na dziecko trzeba ponosić wydatki finansowe
Treść doklejona: 03.12.13 14:39Bardzo mądrze i za to duże Oooo
U nas na samym początku Karolkowi łuszczyła się skórka na stópkach i rączkach - pediatra na pierwszej wizycie zaleciła emolienty - ale się wstrzymaliśmy i samo przeszło.
Do tej pory Karol nie miał żadnych problemów skórnych.
ja gdybym stosowała od początku emolienty pewnie teraz musiałabym na to AZS stosować mocniejsze środki...dobrze że tego nie zrobiłam :)--
[/url
[/url] -
-
One Jasia kapalam miesiac w johnsonie, ale po niesiacu byl juz tak suchy ze az bialy, przeszlismy na oilatum a potem oillan i po kilku miesiacach na nivea pozniej juz nc sie nie dzialo zlego--
-
dziewczyny czy dziecko którejś z was piło NUTRAMIGEN?
i miało może przepisywane na Ryczałt
Moje koleżanki kupują to mleko i nikt nie robi im problemów jeśli chodzi o wypisanie recepty...trafiliście na jakąś lekarkę - kosmitkę
-- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017 -
-
CommentAuthoranairda1986
- CommentTimeDec 3rd 2013
Moje koleżanki kupują to mleko i nikt nie robi im problemów jeśli chodzi o wypisanie recepty...trafiliście na jakąś lekarkę - kosmitkę
--
najlepsze jest to że u nas w poradni są tylko dwie lekarki, każda po 60 rż...powinny już dawno iść na emeryturę i w końcu dać szansę młodym...Prosiłam przez tel w w piątek o receptę na nutramigen to przepisała mi owszem ale dwójkę...:/
jak będzie robiła po raz kolejny problemy to przepiszemy się do innej poradni.--[/url[/url] -
-
Nam akurat polecano emolienty juz w szkole rodzenia w szpitalu Madurowicza. Nie wiem czy mam rację, ale widocznie albo się sprawdzal i mamy polecaly albo producenci mocno zadziałali.
W każdym razie kąpiel w emolientach Kai nie zaszkodziła a po porodzie miala etap suchej skory i dlatego poleciłam Onekisskowi:).-- -
A ja już miałam jakiś czas temu pisać, że mojego Starszaka pierwszy raz wysypało właśnie po Hippie ( a ma za sobą oilatum, emolium, johnson&johnson, i zwykłe mydełka dla niemowląt). Nigdy z jego skórą nic się nie działo tylko po tym Hippie jak odstawiłam skóra wróciła do siebie. Także chyba miałam nosa, że nie brałam się za te Hipp od razu Młodszego kąpałam w Baby dream, ale jednak dam mu emolium, bo to "nasze" sprawdzone--
-
No, Anarido, ciekawe, czy gdy sama będziesz po 60-tce, to pobiegniesz na emeryturę czy raczej będziesz się uważała za ciągle młodą i sprawną... Takie podejście jest dla mnie szokujące. Osoba po 60-tce obecnie zazwyczaj jest w pełni sił fizycznych i psychicznych. Oczywiście, są też inne sytuacje, ale takie uogólnienia są zwyczajnie niesprawiedliwe.--
-
Dziewczyny a ja mam pytanie, czy wychodzicie na spacery gdy wasze dzecko ma katarek i stan podgoraczkowy?
I jeszcze jedno pytanie dotyczące jedzenia. Czy mięso w posiłkach dla waszych maluchów podajecie codziennie czy tylko kilka razy w tygodniu?
Ja podawałam codziennie ale Kaja często miała zatwardzenia. Potem miała awersję do obiadków z powodu ząbkowania(urosly dwie gorne jedynki).
I teraz podaję obiadki z mięsem rzadziej, tak 3 razy w tyg.
Jak to u Was jest?-- -
-
CommentAuthoranairda1986
- CommentTimeDec 3rd 2013 zmieniony
No, Anarido, ciekawe, czy gdy sama będziesz po 60-tce, to pobiegniesz na emeryturę czy raczej będziesz się uważała za ciągle młodą i sprawną... Takie podejście jest dla mnie szokujące. Osoba po 60-tce obecnie zazwyczaj jest w pełni sił fizycznych i psychicznych. Oczywiście, są też inne sytuacje, ale takie uogólnienia są zwyczajnie niesprawiedliwe.
moim zdaniem świeża krew w tej poradni by się przydała. Podchodzą do każdego pacjenta jak i do jego rodzica schematem, wizyta trwa chwilę, wyśmiewają się z młodych mam (Sama tego doświadczyłam jak zapytałam się o jedną rzecz) bo niby "ona nie ma czasu"....Wciskają mamom szczepienia, nie potrafią normalnie porozmawiać i mogłabym tak wymieniać i wymieniać...
niech te babcie idą na zasłużoną emeryturę, a nie dorabiają kosztem młodych pacjentów.Już się "nachapały" przez tyle lat bycia pediatrą...spokojnie mogą dorobić na prywatnych wizytach, a zajmują tylko miejsce młodym lekarzom.--[/url[/url] -
-
Adicctive przy samym katarze spacery jak najbardziej ale jak temperatura 38 stopni bo u maluchow to jest dopiero stan podgoraczkowy to lepiej w domciu posiedziec.
Odnosnie miesa w diecie to wedlug tutejszych schematow zywieniowych raz do dwoch tygodniowo.Nawet w zlobku tak maja.
Kisku u was to raczej skorka schodzi po porodzie a nie po Hippie.My od poczatku uzywamy Penaten i zero problemow skornych,nawet nawilzac nie musze.-- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
-
U nas skóra bardzo długo łuszczyła się po porodzie - wg położnej miała cechy przenoszenia. Ja wlewałam do wody trochę oliwki Babydream (jak jeszcze używaliśmy tej marki). Skóra po kąpieli była zawsze fajnie nawilżona. Kłopoty zaczęły się jak kupiłam nową butelkę żelu, może coś pozmieniali w składzie.--
-
niech te babcie idą na zasłużoną emeryturę, a nie dorabiają kosztem młodych pacjentów.
--
- No to pojechałaś 60 lat Anairdo, to naprawdę nie jest wiek emerytalny. Znam wielu starszych doświadczonych lekarzy różnych specjalizacji, w tym pediatrów, którzy naprawdę są świetnymi fachowcami. To, że ktoś jest po 60-tce nie znaczy, że już nie nadaje się do pracy i można go za chwilę utrupić, bo przecież jak stary to i czas umierać. No jak w ogóle mogłaś tak napisać? A ja dla odmiany znam wielu młodych lekarzy, którzy niestety mogliby jeszcze się długo uczyć od takich 'staruszków'.
Poza tym, nie rozumiem Twojego podejścia odnośnie tego zdania:uż się "nachapały" przez tyle lat bycia pediatrą...spokojnie mogą dorobić na prywatnych wizytach, a zajmują tylko miejsce młodym lekarzom.
- co znaczy nachapały? Bo mnie to kojarzy się z działalnością przestępczą Każdy człowiek chodząc do pracy zarabia a nie "chapie"
Poza tym, stwierdzenie, że takich nie nadających się wg Ciebie lekarzy( czytaj starych) , to najlepiej wrzucić do prywatnej kliniki i niech leczą innych a nie Ciebie, bo Ty do państwowej chadzasz Bo na prywatnych wizytach to wg Ciebie szamani przyjmują???
A tak z innej beczki, skoro masz ok 30 lat to Twoi rodzice maja pewnie ok 60 , więc jak możesz tak się wyrażać? No mnie przynajmniej to szokuje i mierzi
--
-
dziewczyny czy dziecko którejś z was piło NUTRAMIGEN?i miało może przepisywane na Ryczałt?bo dzisiaj M poszedł do poradni i lekarka mu powiedziała że:"Ona nie wie czy może przepisać to mleko na R" bo mały ma AZS...dermatolog bez problemu wypisała...:/
Ada ja się nie znam ale ostatnio jedna z moich przyjaciółek pisała że się przepisy zmieniły i ponoć teraz tylko dermatolog może przepisać receptę na takie mleko.
Jej synek też ma AZS, na dodatek u niej limity przyjęć do dermatologa na NFZ na ten rok się wyczerpały - musiałaby iść prywatnie, co wiążę się z kosztem 100zł czyli na jedno wychodzi jak kupno mleka bez refundacji... Paranoja ;)
Ale tak jak mówię - to zasłyszane...
Treść doklejona: 03.12.13 18:1660 lat Anairdo, to naprawdę nie jest wiek emerytalny.
Haha
A my będziemy robić do 67-- -
-
CommentAuthoranairda1986
- CommentTimeDec 3rd 2013
migotynko ja akurat mówię o pediatrach w mojej przychodni, nie piję do pediatrów których ty spotykasz.
są lekarze, którzy są z powołania i którzy jak dla mnie mogliby pracować nawet 100 lat w danej poradni ale są tacy którzy widać gołym okiem że już nie nadają sie do tej pracy.
i wiek i podejście do pacjenta i stanie w miejscu i życie jeszcze starymi metodami, nie wnoszą żadnej nowości...
Treść doklejona: 03.12.13 18:20Ada ja się nie znam ale ostatnio jedna z moich przyjaciółek pisała że się przepisy zmieniły i ponoć teraz tylko dermatolog może przepisać receptę na takie mleko.
Jej synek też ma AZS, na dodatek u niej limity przyjęć do dermatologa na NFZ na ten rok się wyczerpały - musiałaby iść prywatnie, co wiążę się z kosztem 100zł czyli na jedno wychodzi jak kupno mleka bez refundacji... Paranoja ;)
Ale tak jak mówię - to zasłyszane...
no właśnie i ona nie wiedziała o tym...dermatolog mówiła że pediatra będzie to wypisywał...a pediatra powiedziała że ona nie wie czy AZS nie jest wskazaniem do wypisywania recepty na "ER".
ja na wizytę akurat czekałam 3 dni, więc w razie WU będę do niej chodziła...
Treść doklejona: 03.12.13 18:24A tak z innej beczki, skoro masz ok 30 lat to Twoi rodzice maja pewnie ok 60 , więc jak możesz tak się wyrażać? No mnie przynajmniej to szokuje i mierzi
moja mama ma 62 lata a tata gdyby żył miałby 71. Więc wiesz...wątpię że moja mama nadawałaby się teraz do pracy, nawet umysłowej (była kadrową).Jest na emeryturze już wiele lat i pewnie nie wyobraża sobie żeby miała pracować do 65 roku.
a moj tata był nauczycielem,więc nie sądzę że chciałby pracować do upadłego...Emerytura, jakby była możliwość to wcześniejsza...Ja już miałam pewną nauczycielkę która pracowała do upadłego...dawno powinna odpuścić, ale pracowała mimo że nic nie umiała wytłumaczyć, działania matematyczne pisała sobie w zeszycie i z nich "jechała" etc..
szczerze wątpię że ty w wieku 62 lat będziesz miała taką siłę jak teraz i chciała pracować zawodowo do upadłego...--[/url[/url] -
-
a moj tata był nauczycielem,więc nie sądzę że chciałby pracować do upadłego...Emerytura, jakby była możliwość to wcześniejsza...Ja już miałam pewną nauczycielkę która pracowała do upadłego...dawno powinna odpuścić, ale pracowała mimo że nic nie umiała wytłumaczyć, działania matematyczne pisała sobie w zeszycie i z nich "jechała" etc..
- Przykro mi z powodu taty.
Tak się składa, że i moja mama jest nauczycielką ( obecnie na emeryturze od 4 lat), obecnie ma 65 i gdyby mogła, uczyłaby do dzisiaj. Przeżyła okropną traumę, kiedy musiała odejść na emeryturę po 40 latach pracy zawodowej. Jest rusycystką i wycofano język ze szkoły i dlatego musiała już odejść. Ona była nauczycielem z powołania, uczyła 40 lat i to w jednej szkole. Dzisiaj jest bardzo szczęśliwa, kiedy przychodzą do niej licealiści z innych szkól, bo może popracować z nimi. W szkole u mojego syna jest kilku nauczycieli w wieku okołoemerytalnym. I wiesz co? Olaf uwielbia mieć z nimi lekcje.szczerze wątpię że ty w wieku 62 lat będziesz miała taką siłę jak teraz i chciała pracować zawodowo do upadłego..
- Anairda, ale ja teraz już nie mam siły i ochoty pracować zawodowo, gdyż uwielbiam byc w domu z dziećmi i je wychowywać, gotować, sprzątać, etc
A tak serio, nie wiem co będzie za tyle lat, choć jeśli sie kocha to co sie robi, to może tak źle nie będzie? No chyba, że "młodzi" uznają, że już trup ze mnie i będą mi laske zabierać-- -
moja mama ma 62 lata a tata gdyby żył miałby 71. Więc wiesz...wątpię że moja mama nadawałaby się teraz do pracy, nawet umysłowej (była kadrową).Jest na emeryturze już wiele lat i pewnie nie wyobraża sobie żeby miała pracować do 65 roku.
moja mama ma 61 lat, jest już co prawda na emeryturze ale pracuje nadal jako pielęgniarka środowiskowa :) Biega w środowisku do pacjentów, podłącza kroplówki, robi zastrzyki, opatruje rany etc... dodatkowo pracuje w zabiegowym w przychodni :) I daleko Jej do staruszki :)--
-
-
CommentAuthoranairda1986
- CommentTimeDec 3rd 2013
dokładnie, trzeba być powołanym do pewnych zawodów :) Super że mama jest taką nauczycielką z powołania, nigdy takiej nie spotkałam :)
widzisz, ja skończyłam położnictwo, tak się złożyło że zaraz po dyplomie zaszłam w ciążę i nie zdąrzyłam pracować i kurtka wodna podejrzewam że fizycznie nie będę w stanie pracować do 65 roku życia....
moja teściowa jest pielęgniarką i tak jak np wczoraj na 60 pacjentów chirurgicznych było ich na dziennym dyżurze aż trzy...przyszła z pracy wypluta...ale ja teraz już nie mam siły i ochoty pracować zawodowo, gdyż uwielbiam byc w domu z dziećmi i je wychowywać, gotować, sprzątać, etc
to ci kochana zazdroszczę :) bo ja siedząc w domu dziczeję...brakuje mi ludzi i pracy (chociażby w markecie, bo póki co ciężko z pracą w zawodzie)...
widocznie ty jesteś do tego powołana
Treść doklejona: 03.12.13 19:29moja mama ma 61 lat, jest już co prawda na emeryturze ale pracuje nadal jako pielęgniarka środowiskowa :) Biega w środowisku do pacjentów, podłącza kroplówki, robi zastrzyki, opatruje rany etc... dodatkowo pracuje w zabiegowym w przychodni :) I daleko Jej do staruszki :)
ano, moja ma 62 i mimo że pracowała umysłowo to tu ją boli, tu ją strzyka, teraz doszły bóle oprócz kręgosłupa to bioder...Ehh starzeje się moja mama...
ciekawe jaki byłby tata gdyby żył...pewnie też dziadziuś...:)--[/url[/url] -
-
-
CommentAuthormadziik1983
- CommentTimeDec 3rd 2013
dziewczyny czy dziecko którejś z was piło NUTRAMIGEN?i miało może przepisywane na Ryczałt?bo dzisiaj M poszedł do poradni i lekarka mu powiedziała że:"Ona nie wie czy może przepisać to mleko na R" bo mały ma AZS...dermatolog bez problemu wypisała...:/
- ja mam to mleko, juz teraz nutramigen "2" i nie mialam problemow z wypisaniem recepty, po tym jak lekarka stwierdzila u mojego malego skaze bialkowa, bez zadnego dermatologa, wypisala od reki i ma chyba z 50-60 lat ;) Niewiem dokladnie, ale jak ja bylam mala (cos kolo 5 lat) to juz przychodzila po sasiedzku na wizyte domowa wiec teges ;)
Mleko na recepte - 3 zl z hakiem :)--
-
-
-
CommentAuthorkarolinka81
- CommentTimeDec 3rd 2013
Wracając do Venus to jakaś masakra normalnie. Szkoda słów. ..--
<a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09k6vei2y2o.png" a -
-
Anairda, ale ja teraz już nie mam siły i ochoty pracować zawodowo, gdyż uwielbiam byc w domu z dziećmi i je wychowywać, gotować, sprzątać, etc
Czyli Migoniu najnormalniej w świecie lubisz być kurą domową
Ja też, od zawsze lubiąca pracować, być między ludźmi, teraz czuję się w domu cudownie z moim synkiem. Dom sprzątnięty, obiad ugotowany, dzieć szczęśliwy, mąż szczęśliwy, ja szczęśliwa. Mogłabym tak już pozostać. Tylko do pracy wracać niestety zaraz trzeba...--, -
-
CommentAuthormadziik1983
- CommentTimeDec 3rd 2013
No ja mnie tez teskno za siedzeniem w domu. Najtrudniejsze chwile z dzieciem przetrwane, mlody potrafi sie juz zabawic i wogole czujemy siebie nawzajem juz super to trzeba pol dnia prawie w robocie siedziec.. ech.. gdyby nie te papierki i monety w portfelu-- -
-
Ja o tych emolientach naczytałam się na blogu sroki i kupując baby drem wahałam się czy robię dobrze czy nie lepiej Oliaton.Wiadomo czy malutka zakceptuje wyjdzie w praniu :)--
-
ja po 2 tyg od porodu kapałam małą w emolium , łuszczyła jej się skórka i miała krostki , ogólnie delikatna skórkę, sprawdziło sie rewelacyjnie , od początku żadnej oliwki ani nic, nie smaruje jej niczym , tylko buzie przed spacerkiem , jesczzcze teraz tak raz w tygodniu ją w Emolium kąpiemy
A ja mam pytanie : Z jaką wodą rozrabiacie mm? taką z kranu przegotowaną czy z butelki .. ja do tej pory kupowałam Żywiec i ją przegotowywałam , teraz przeszłam na Nałęczowiankę (ma dużo więcej minetrałów itp) i zastanawia mnie ten dziwny "osad" po zagotowaniu , jest taka mętna .. zast5anawiam się czy dobrze robię przegotowując ją ??--
-
A ja trochę tęsknię za pracą. Tęsknię za tym by się ładnie ubrać, wypachnić, wymalować, poczuć pęd samochodu, uwielbiam jeździć ech.... Najlepsza forma dla mnie to byłaby taka praca, gdzie mogłabym zabrać malutką i tak w kratkę - pracować, bawić, karmić, pracować :) Ale takiego ideału nigdzie nie ma :) Nie lubię gotowania, sprzątam bo muszę. Nie mogę doczekać się chwili gdy razem wyruszymy na wycieczki, mam jej tyle do pokazania :)--
-
Ja może nie mogę się do Was porównywać, bo musiałam wrócić na uczelnię już w październiku, ale ja uwielbiam siedzieć z Małym, mamy swój plan, obiadek, sprzątanie :) Jakoś się w tym spełniam :D Co prawda mogę wyjść na uczelnię, się ubrać ładnie a nie leginsy i koszulka jak śmigam po domu :P Ale jakbym mogła wybierać, to bym zdecydowanie została w domu :D No i my dużo właśnie jeździmy : jedni dziadkowie nad morzem, drudzy tez 150km od nas, to jeździmy i chociaż tam mogę się postroić, bo w domu nic nie robić trzeba :D a i wiecznie goście wpadają, to trzeba jakoś wyglądać :P
Każdy mi mówi, że będę doceniać to że mam chwile odpoczynku od niego w szkole, ale ja nie mam :D ciągle o nim myślę i zastanawiam się co tam z tatą robi :D a on zazwyczaj przesypia całą moją nieobecność i tata jak zwykle ma luz :D--
[/url] 
-
ja do tej pory kupowałam Żywiec i ją przegotowywałam , teraz przeszłam na Nałęczowiankę
Żabko może ten osad stąd, że Żywiec to woda źródlana, a Nałęczowianka mineralna?
Ja w każdym razie czasem daję do picia przegotowaną kranówkę:)
Co do powrotu do pracy, to ja szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie, że nie będę non stop z Marceliną. Tak mi smutno na samą myśl, że nie będę widzieć jej postępów, zabawy, nie słyszeć ciągle gugania. No masakra. Nie wiem jak kobiety sobie radziły z powrotem do pracy w 5 miesiącu..
Najchętniej też byłabym w domu z dziećmi i pracowała z domu, tylko trzeba na jakiś pomysł na biznes wpaść;)-- -
-
CommentAuthor♥Dominika♥
- CommentTimeDec 4th 2013 zmieniony
Ja też nie wiem jak to będzie jak wrócę do pracy.Wczoraj np.cały dzień spędziłam w kuchni ,miałam roboty trochę i małą olewałam ,bawiła się sama,lub z mężem .Gdy skończyłam położyłam się padnięta na łóżku to Amelka tak się zaczęła do mnie przytulać ,zaczepiać mnie jakby potrzebowała już mojej obecności żebym ją przytuliła,pocałowała,pogłaskała.Nawet mąż zauważył jak mała zabiegała o moją uwagę to było słodkie i wzruszające--
-
-
Nawet mąż zauważyła jak mała zabiegała o moją uwagę to było słodkie i wzruszające
- "nawet mąż zauważyła" -
padłam:)-- -
-
CommentAuthor♥Dominika♥
- CommentTimeDec 4th 2013
migosiu coś mi się nacisnęło nie tak,już poprawiam-- -
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.