Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
Co do dopajania to posluchalam swojej pediatry która twierdzi, ze dzieci na mm dobrze przepajac, teraz gdy sucho w mieszkaniach szczegolnie,


Niby nie było problemu, ale mała puszczała mega śmierdzące bąki, więc robiłam jej masaż brzuszka, rowerek, dużo leżała na brzuszku.
), przewijak i spływało po łóżeczku, bo kupka była baaaardzo wodnista. Okazało się, że przy kp to norma. Takie luźne kupki często uciekają małej na plecki wtedy też widać mokrą plamę i trochę kupki
,
to jak zacznie sikać, to będzie mokre wszystko w zasięgu 30cm i przy okazji matka też- skad ja to znam, posciel z lozeczka (bo malam przewijak na lozeczku) zalana kilka razy byla












i być może nawet delikatnie tylko rozminęłyśmy się w Redłowie ;)

trochę "osamotniona" się już czułam
czy Twój maluszek jest z 31.07. ? no i najważniejsze - jesteś z Gdyni?

Stefka i pszyszla, ja tez z Gdyni :D ale niestety od pol roku mieszkam w Szwecji haha wiec na informacja w sumie nie jest Wam potrzebna, ale podjaralam sie
a liczy się lokalny patriotyzm
fajnie, że są osoby z Gdyni, może uda nam się jakieś spotkanko kiedyś 



. A chory organizm kieruje cala swoja energie na walke z choroba i nie traci jej na trawienie pokarmu. Wyluzuj. nie chce jesc,niech nie je. Nic Mu nie będzie
Wyluzuj. nie chce jesc,niech nie je. Nic Mu nie będzieAle chodzi o to, że on by chciał, tylko ma jakiś problem. Bo zaspany zjada wszystko bardzo szybko, widać że głodny.
Dziewczyny ile wasze dzieci (wiekowo podobne do mojego) śpią w dzień??Mój nieco starszy, ale może odpowiem. On na początku niemal w ogóle nie spał w dzień :/ czasem drzemki 10 minutowe robił. Na spacerze za to spał 4-5 godzin, ale to było lato. Od jakiegoś czasu ma do południa drzemkę ok. 30-40 minut, na spacerze śpi ok. 1,5-2 godziny (jeśli robię werandowanie zamiast spaceru to czasem nawet 3 godziny śpi) i po południu jedna lub dwie drzemki po ok. 30-40 minut (zależy o której obudzi się po spacerze). Więc jest już łatwiej, prędzej coś zrobię.


a tak z innej beczki to moja córcia ma 4 mce i okropnie boi sie dziadków, reaguje płaczem na nich

]

całkiem mi się to podoba :)








, ja na to, ze za rok może a on czy w te wakacje. Powiedziałam,ze w wakacje Młoda będzie jeszcze na cycku, na co babcia podeszła do Dominisi i mówi: Dominisiu co ta mama za głupoty opowiada, przecież nie możesz byc tak przywiązana do cyca tyle czasu. W wakacje Dominika będzie miała 10 mcy. No i Dominisia własnie na widok tej babci płacze ;DDD Trzeba było mi dziecka nie denerwować 
Matka lwica
jeszcze mam pyt odnoścnie książki Bobas Lubi Wybór, czy któras mogłaby mi pdoać autora książki? czy chodzi o Rapley, Murkett?

i nie bede podawać.
TEORKA: ona bardzo ceni swoją niezależność i nie daje się obściskiwać "byle komu", w sumie tylko ja i mój mąż możemy ją tarmosić bez ograniczeń
całkiem mi się to podoba :)



Co świadczylo o tym, że ma swoje zdanie, jak pisalyscie. W ogóle wydaje mi sir, że właśnie dzięki mojej "zaborczosci" je ma :)
To jest rewelacyjne. Doświadczyła tego moja teściowa. Po powrocie do pracy byłam spokojna o blw i żywienie dziecka 


Po czym usłyszałam, że mała będzie taką córeczką mamusi, tylko mama mama mama... W ogóle tam lecą teksty w stylu, że robimy z niej małą księżniczkę i takie tam. A babcia jest na tyle upierdliwa, że na siłę pokazuje małej zabawki, którymi ona się nie interesuje (chce mi udowodnić, że ja się mylę jak mówię, że jest za mała na gadającego, plastykowego bobasa) i mała się odwraca od niej i krzyczy
Dominika wczoraj płakała na widok babci, która jej ostatnio powiedziała, że nie może byc tak uwiązana do cyca.. hahaha i wnusia ma teraz focha na babcię :DDD
mój Witek miał etap, że wszystko łapał lewą rączką i mojej teściowej się to nie podobało. Nawet raz jej się zdarzyło powiedzieć o nim lewus a później tłumaczyła się, że to tak pieszczotliwie dla żartu
ja jestem leworęczna i nie czuję się gorsza z tego powodu. A ona łaziła i mówiła, że nie ma nic do leworęcznych ale niech lepiej będzie praworęczny
jednego dnia chyba tak bardzo chciała mi udowodnić, że mój synek nie jest leworęczny, że na siłę otworzyła mu prawą dłoń i włożyła tam zabawkę. Rozpłakał mi się tak, że przez godzinę nie mogłam go uspokoić
zrobiłam o to małą aferę ale wyszło tak, że to ja jestem ta zła, teściowie się na mnie obrazili, bo o co ja zrobiłam aferę, przecież nic takiego się nie stało
No i niestety nasze relacje się ochłodziły, a mieszkamy w jednym domu i łatwo nie jest 




) nikt już nie komentuje

Mnie naprawdę rozczulają takie stwierdzenia 


Masz rację. Od dzisiaj koniec z kaszkami. Spróbujemy coś innego. Może tak jak akirka mówi kaszka jaglaną z owocami. A taki banan jej na śniadanie wystarczy? A chlebek z czym jej mogę dać? Póki co jadła z masełkiem. nie daje jej do rączki tylko po kawałeczku do buźki. Jest wtedy taka szczęśliwa. Czasami jej daje do rączki ale ona zaraz kawał odgryza;) A ja w panice a w koło wszyscy nie dawaj bo się zakrztusi.