Zarejestruj się
Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
Macierzynstwo i wychowanie dzieci: [Przyklejona] Od noworodka przez okres niemowlęcy
Dodaj odpowiedź do tej dyskusjiW dół-
A tak a propos postu Kisska od czego robią się pleśniawki? Da się temu zapowiec? Starszak chyba nie miał, a młodszemu zaględnę dziś po kąpieli;)--
-
Moim zdaniem pleśniawki to bardziej sprawa odporności dziecka i indywidualnych skłonności niż higiena (no chyba że nadmierna czyli wszystko wygotowane, wymyte w antybakteryjnych płynach - to może przynieść większą szkodę niż korzyść). Moja córka pierwszy raz pleśniawki miała w wieku 4 lat, cały okres niemowlęcy, zwłaszcza wkładanie wszystkiego do paszczy, w domu był pies, a wiadomo nie ma możliwości aby kłaki nie latały przeszła bez pleśniawek. To tak jak z odparzeniami u jednych dzieci ich nie ma a inne mają je często.--
-
Kachaw, my zastosowaliśmy Emolium, po jednym razie było po temacie. Zauważyłam że u małej taka skorupka zrobiła się dwukrotnie, po przegrzaniu główki, przetrzymałam ją za długo w czapeczce w sklepie.--
-
-
CommentAuthorbiedronka28
- CommentTimeFeb 3rd 2014
bilia: Eee, to ja chyba za leniwa jestem bo wydaje mi się że jednak z chusteczkami wygodniej
A wybrałam te z bloga Sroki niby najmniej chemiczne i nigdy Karol nie miał żadnego uczulenia.
Ja po urodzeniu małego najpierw działałam wodą i płatkami takimi dużymi ale że jako leniwa trochę jestem to w ruch poszły chusteczki.--
,
-
-
Hanny,wiem wiem, ze przy 2 -latku ciężko,tym bardziej ze sama w domu Jestes. ale może starszemu by wlaczyc na czas karmienia bajke?
Co do pleśniawek,to często dziecko ma je od mamy. Szczególnie jeśli przeszla cc i miała podany antybiotyk, albo jak wprowadzila restrykcyjna diete (niesłusznie,jesli dziecko nie ma objawow nietolerancji). Dieta musi być zbilansowana. Nie ograniczać warzyw,owocow, kasz itp.
Co do chusteczek,to my od urodzenia tylko waciki kosmetyczne i woda, chusteczki tylko i wyłącznie na wyjścia. -
Pleśniawki to grzybica. Aphtinu nie poleca się ze względu na zawartość kwasu bornego. Choć ja też używałam jak już nic innego nie działało.
Jeśli jest grzybica to tego białego nalotu nie da się zetrzeć lub zaraz powraca. Nalot mleczny łatwo się ściera.
Treść doklejona: 03.02.14 19:55
Dziewczyny czy spanie na brzuchu jest bezpieczne dla dziecka w wieku mojej?--
-
akirka nie widzę przeszkód. Większość dzieci lubi spać na brzuchu.-- mama dwóch łobuziaków :)
-
- CommentAuthor_malgosia_
- CommentTimeFeb 3rd 2014
No właśnie u nas nalot nie schodzi mimo wycierania gazikiem. Jest na języku i policzkach. YPołożna tydzień temu oglądała języczek i powiedziała że to od mleka ale nie daje mi to spokoju. Czy to dobry pomysł wycisnąć kilka kropel cytryny na gazik i jeszcze raz gazikiem przetrzeć?--
[/url] -
a na ciemieniuszkę stosowaliśmy olejuszkę z apteki. Rewelacyjnie działała.-- mama dwóch łobuziaków :)
-
-
CommentAuthormadziik1983
- CommentTimeFeb 3rd 2014
Dziewczyny czy spanie na brzuchu jest bezpieczne dla dziecka w wieku mojej?
- Maks odkad umie sie obracac to tak zasypia--
-
-
malgosia, jeśli już to moczem dziecka. Cytryną bym nie ryzykowała.-- mama dwóch łobuziaków :)
-
Katy222 a moczem byś "ryzykowała"?! Pomijając higienę, to nie jest metoda leczenia grzybicy.
Mi pediatra zalecił stosowanie Dezaftanu i faktycznie podziałało.
Małgosia możesz spróbować zakwaszać jamę ustną kropelkami z wit.C np.Juvit C (jest tańszy niż Cebion a to to samo)-- -
co ty leniwa to tyle samo czasu zajmuje co wyciągnięcie chusteczki z opakowania. Na półeczce mam te duże waciki, w łazience mała plastikową miseczkę jak przebieram to zanim go wyjmę z bujaczka idę po ciepłą wodę apotem normalnie woda waciki i po sprawie
Może po prostu brzmi to bardziej skomplikowanie
No i pewnie kwestia przyzwyczajenia
.Bilia a na tą ciemieniuszkę emolium to ma być ten płyn do kąpieli czy co ?? mam posmarować główkę przed kąpielą ??
Ta moja koleżanka posmarowała główkę kremem (albo emulsją), później wykąpała żelem do mycia i wyczesała.
Ponoć zeszło już po jednym razie.
Ale myślę ze jedno emolium w zupełności wystarczy.
.Dziewczyny czy spanie na brzuchu jest bezpieczne dla dziecka w wieku mojej?
Lolek tez tak zasypia
--
-
Hanny, tule Emisie jedna reka, na drugiej trzymam mlodego i karmie, wtedy jest spokoj. Bajki tez dzialaja.--
-
Ale fajnie wątek ożył.:)
billo-ja tak samo robie jak salinos, montenia i kachaw, mam w kieszeni przewijaka kubeczek po lodach taki wyższy
z przegotowaną wodą- i waciki kosmetyczne i tak sobie radzimy, nie przepadam za chemią.
Chwilke ogrzewam w dloni by nie był lodowaty.
Rodzina patrzy na mnie trochę jak na dinozaura- bo teraz wygoda z chusteczkami, ale uważam ze ten sposob jest równie wygodny i tani.
Kapiemy się w krochmalu, samej wodzie lub mydle biały jeleń, ale sprobuje babydream, u nas chyba sa tak mi sie wydaje.
My dziś po rehabilitacji, dostałam instruktaż, nie jest zle, mamy uaktywniac lewą strone i nosic tak by szyja juz pracowała i panna
trzymała głowkę ( ja jej wiecznie podpierałam, choc nie ma takiej potrzeby.)
No i podpieranie na brzuszku mamy cwiczyć.--
-
Naszą też dzisiaj ciągnęło do obrotu na brzuch, ale pediatra nam powiedziała że to niebezpieczna pozycja do snu w jej wieku. I co, teraz będę drżeć w nocy czy się nie obróciła, jakbym mało się schizowała wrrr..--
-
Malgosia,jesli sa to ,,klaczki,, takie i to dodatkowo na policzkach to raczej to sa pleśniawki. Ja miałam z moja corka zapisana nystatyne i smarowałam sobie piersi i jej w buzce co 4h przez 2 tygodnie. Dodatkowo zakraplalam po 1-2 krople wit.c (juvit lub cebion).
Cytryna bym nie ryzykowala,bo może podraznic. Moczem tym bardziej.
Treść doklejona: 03.02.14 21:10
Akirka, Marcelinka swobodnie obraca się już z brzucha na plecy,prawda? To może spokojnie spac na brzuszku. -
Tylko jak to zrobić przy prawie dwulatku ( jestem teraz sama z nimi w domu) rzucającym czym popadnie, wchodzącym gdzie popadnie i ogólnie ...hhmmm... dość głośnym. I oczywiście włazi na mnie i Małego jak tylko próbuję go przystawić. Tak, tak tłumaczę, że to Dominisia obiadek itp. ale wiadomo jak to słynny "bunt dwulatka" . Bo widzę, że mój mały już zaczyna cyrki przy cycku...ehhh...skąd ja wiedziałam, że znowu tak będzie. Niestety tym razem nie jestem w stanie ściągać mu tego mleczka i podawąc butlą:/
--
nie strasz
--
-
Dziewczyny od dwóch dni Adaś jak zaśnie to przekreca się na lewy bok i bardzo odchyla głowę. Poprawiam go a on znów... czy powinnam się tym martwić :(?--
[/url] 
-
-
CommentAuthorkarolinka81
- CommentTimeFeb 3rd 2014
Młody dalej smarcze i kaszle strasznie. Jutro idziemy do lekarza o ile uda nam się zarejestrować.
Co do krzesełek do karmienia to dużo osób poleca antylopa z Ikea. Sama nie wiem na co się zdecydować a czas się rozejrzeć już.
Julek od urodzenia uwielbiał spać na brzuchu. Teraz jak jest przeziębiony i gile mu lecą to mu przeszkadza więc śpi na boczku lub na wznak.--
<a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09k6vei2y2o.png" a -
-
Asiula, Kajetan czasem też tak śpi wygięty ;)--
-
i bardzo odchyla głowę.
dzieci lubią tak spać :) Moja do tej pory tak śpi :)--
-
Jeeju ja to zobaczyłam przedwczoraj i o mało zawału nie dostałam, zresztą maz tez się przestraszył ale skoro to normalne to ok ;)--[/url]
-
Asiula, jak powiedziałam pediatrze że nasza mała tak się wygina (pisałam już na tym forum o tym) to nas skierowała na rehabilitację. Ale dużo dziewczyn pisze że ich maluchy tak śpią i nic się nie dzieje. Choć wygląda to co najmniej dziwnie :)--
-
Dziewczyny mi rehabilitantka mówiła żeby nie poprawiać dziecka jak przyjmie we śnie jakąś dziwną pozycje. Jak mu będzie niewygodnie to samo ją zmieni.--
-
No właśnie też czytałam, ze moze to być niby objaw WNM ale mały nie ma innych objawów z tego co go obserwuje.. rączki prawie cały czas otwarte, nie pręży się.. w sumie już nie raz pediatra mi mówiła, ze on jest silny chłopak a ja wymyślam :P i pewnie i tym razem tak jest :P--[/url]
-
U nas wyraźnie widać że mała preferuje patrzenie w lewą stronę, byliśmy u neurologa i w sumie niby wszystko jest ok, ale mimo wszystko dała nam skierowanie by to lekko skorygować.--
-
Mk a to nie jest tak że w tym wieku w którym są nasze dzieci zostaje jeszcze preferencja jednej strony z życia płodowego, bo mój Dominik woli stronę lewą, więc w ciągu dnia staram się go układać tak np na lewym ramieniu i wtedy chcąc nie chcąc by coś widzieć musi obrócić główkę w prawą stronę tak samo na przewijaku można coś układać tak aby zachęcać go do patrzenia w stronę którą wybiera rzadziej--
-
-
CommentAuthorkarolinka81
- CommentTimeFeb 4th 2014
Julka kaszel nie dawał mi spokoju i zebrałam się do lekarza. Zgodził się przyjąć nas bez numerka. Miła pani przepuściła nas w kolejce więc długo nie czekaliśmy. Dobrze, że się wybrałam jednak bo się okazało, że młody ma zapalenie oskrzeli. Dostał antybiotyk i w piątek do kontroli.-- <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09k6vei2y2o.png" a -
-
Kachaw, podobno od 3 mca trzeba to już korygować profesjonalnie bo może przejść w nawyk. Słyszałam to od dwóch niezależnych lekarzy i dziewczyny która po znajomości była u małej a rehabilituje dzieci z porażeniem. My zaczynamy jutro, właśnie dzwonili z Medicusa.--
-
Kachaw moja mala po urodzeniu preferowala jedna str- lewa. Kazdy mowil zeby ja stymulowac tak zeby patrzyla jak najczesciej w prawo. Po poltora miesiaca zamiast wyrownac to ona - z dnia na dzien zaczela patrzec tylko w prawo... oczywiscie pierwsze dni to sie z tego cieszylam bo myslalam ze jej te preferencje minely, a ona poprostu zmienila swoja ulubiona str :/. Wtedy trafilam na jakis filmik zawitkowskiego w ktrym mowi ze jak dziecko preferuje jedna str. to poprostu trzeba konsekwentnie symetrycznie stymulowac, a nie tylko jedna str. Tak tez zrobilam i po jakichs dwoch tyg bylo juz ok.--
-
Moly no dokładnie o to mi chodzi, aby było po równo, więc jeśli dziecko woli jakąś stronę, to my dla równowagi powinniśmy go zachęcać do obracania w tą drugą rzadziej używaną.
Mk to może u was było to jakoś bardzo widoczne , bo Dominik mimo iż woli lewą stronę w prawo też patrzy jak leży np na macie.
Aha jeszcze chciałam dodać, że chyba wczoraj czy jakoś kilka dni temu pisałam do Elyanny że mój Dominik nie odwraca się na boki leżąc na pleckach, więc donoszę że już się obraca na boki-- -
kilka dni temu pisałam do Elyanny że mój Dominik nie odwraca się na boki leżąc na pleckach, więc donoszę że już się obraca na boki
o, widzisz kachaw, tak jak mowilam, zmiana przychodzi z dnia na dzien! :) super! :))
a ja Wam wspolczulam, i cieszylam sie, ze moje dziecię nigdy nie ugryzło mnie w sutka podczas karmienia, a dzis oto moja mała skończyła 4 m-ce i nieoczekiwanie postanowila uczcić to ugryzieniem z jednoczesnym odwroceniem glowy
--
-
dzis oto moja mała skończyła 4 m-ce i nieoczekiwanie postanowila uczcić to ugryzieniem z jednoczesnym odwroceniem glowy
--
-
Ech, dziś kończymy 4 miesiąc :) Ależ to strzeliło :)
Jestem kompletnie nieprzygotowana do tematu rozszerzania diety. Próbowałam znaleźć jakiś wątek na forum na ten temat, znalazłam jeden ale jakiś taki skromny. Z którego korzystacie?-- -
Wszystkiego najlepszego dla Martynki :)
Moim zdaniem musisz Mk zdecydować jak chcesz rozszerzać dietę. My np. zdecydowaliśmy się na BLW i kupiłam książkę Bobas Lubi Wybór i stamtąd czerpię głównie wiedzę :)--[/url] -
-
CommentAuthorstokosia87
- CommentTimeFeb 5th 2014
Mk28dni ja dostałam taką fajną ulotkę od dr tylko ona poleca do roku karmić dzieci ze słoiczków, ponieważ w sklepowych warzywach, owocach duzo chemii, pestycydów itp.
Chcesz mogę zrobić fotkę i Ci przesłać :)--
-
-
Ech, dziś kończymy 4 miesiąc :) Ależ to strzeliło :)
Jestem kompletnie nieprzygotowana do tematu rozszerzania diety. Próbowałam znaleźć jakiś wątek na forum na ten temat, znalazłam jeden ale jakiś taki skromny. Z którego korzystacie?
Buziaki dla Martynki od e-ciotki.
to juz spora dziewczynka, ho,ho.:)
Mk masz jeszcze czas spokojnie, zazwyczaj dzieci kp zaczyna sie dokarmiać w 6 miesiącu dopiero, sporo też było napisane o ekspozycji na gluten
w watku laktacyjnym.
My też cały czas na mm, nie będę wprowadzac nic oprocz glutenu powoli, wkurzaja mnie napisy na sloiczkach w sklepie "od 4 msc"
taka propaganda, nic dziwnego ze matki po skonczonym 4 msc lecą po te kolorowe słoiki.
Byc moze papki w nich są zdrowe i z ekologicznych upraw, ale my tez chcemy BLW, by Panna cwiczyła koordynację i buźkę no i samodzielnosc
niech ma cos z życia dziewczyna, no moze czasem zupy krem będą bo my też lubimy z męzem.(zobaczymy jak wyjdzie)
A warzywka chce kpowac od rolnikow, w sklepach eko.-- -
Dorit fajnie jak ma skąd kupić na prawdę ekologiczne warzywa, bo ja nie wierzę nawet tym z Lidla że niby eko, a mięso ?? to już zupełnie porażka, jak pytałam ile w sklepie taki ekologiczny kurczak by kosztował to Pani powiedziała że za takiego kurczaka 1,8 kg chce 50 zł, w tym ekologicznym sklepie nie ma warzyw. Indyki też futrowane ostatnio antybiotykami bo często chorują, są słabe z natury. I co podać takiemu maluchowi ??. Z Ninką miałam ten sam dylemat, wtedy zazdrościłam, że nie mieszkam na wsi, nie mam ogródka i małej szklarenki, w której mogłabym dla swoich potrzeb uprawiać kilka warzyw.
Więc jak znam życie zacznę od słoiczków wprowadzać warzywa i owoce, a potem w sezonie letnim (wiosną same pryskane nowalijki) będzie młody jadł już takie niepryskane, no chyba że mrożone, bo one są zbierane w samym sezonie.-- -
-
CommentAuthorstokosia87
- CommentTimeFeb 5th 2014
Dorit a u nas doktor Ani kazała właśnie od 5 miesiąca wprowadzać już przecier jarzynowy z dodatkiem kaszy manny.
Kachaw co do warzyw i owoców mam takie samo podejście :)-- -
-
Co do ekologicznych upraw do przymierzam sie by dolaczyc do kooperatywy
ciekawa sprawa, inicjatywa społeczna i ludzie sprawdzają czy te upracy rzeczywiscie eko...no i taka zywnosc nie ma sie co oszukiwac
że drozsza niz marketowa trochę.
Stokosiu u nas też pediatra podpowiada by wprowadzać warzywa, owoce, Aga zaczyna juz sie interesowac tym co my jemy.:)-- -
Dorit a u nas doktor Ani kazała właśnie od 5 miesiąca wprowadzać już przecier jarzynowy z dodatkiem kaszy manny.[/quot
Głównie pewnie o ten gluten się rozchodzi.--
[url=https://www.suwaczki.com/]
[/u -
-
CommentAuthorstokosia87
- CommentTimeFeb 5th 2014
Tez tak mysle, podobno czym wcześniej się poda gluten tym mniejsze prawdopodobieństwo alergii-- -
-
Tez tak mysle, podobno czym wcześniej się poda gluten tym mniejsze prawdopodobieństwo alergii
A nam pediatra Witka powiedziała coś zupełnie odwrotnego
że im później się wprowadzi gluten tym mniejsze jest ryzyko 
oczywiście chodzi o karmienie mm, bo na piersi to potwierdziła, że mleko mamy daje naturalną odporność i spokojnie w 5 lub 6 miesiącu można podawać.
Podobno kiedyś gluten przy karmieniu mm wprowadzało się dopiero od 10 miesiąca. No i teraz mam zagwostkę, bo my powinniśmy już też powoli podawać ale po tym co powiedziała mi pediatra to ustaliłam z nią, że możemy poczekać do tego 10 miesiąca i nie wiem teraz co robić, żeby było dobrze 
--
-
-
CommentAuthorstokosia87
- CommentTimeFeb 5th 2014
że im później się wprowadzi gluten tym mniejsze jest ryzyko
oczywiście chodzi o karmienie mm, bo na piersi to potwierdziła, że mleko mamy daje naturalną odporność i spokojnie w 5 lub 6 miesiącu można podawać.
No my na piersi jesteśmy i możemy podawać od 5m-ca, a przy mm od 6m-ca podaje się kleik glutenowy (2-3g na 100ml) ja mam taką fajną rozpiskę od doktor dostałam co i kiedy podawać przy kp i przy mm :)-- -
-
mam taką fajną rozpiskę od doktor dostałam co i kiedy podawać przy kp i przy mm :)
pediatra mojego Witka jest ok, ale czasami mi się wydaje, że mogłaby więcej od siebie dawać. Chodzi mi o to, że jak jej za język nie pociągnę albo nie poruszę sama jakiegoś tematu, to ona od siebie nic
o takiej rozpisce to mogłabym pomarzyć, bo o gluten też sama musiałam zapytać.
A co myślicie o tym co mi powiedziała? Od kiedy najlepiej wprowadzić ten gluten? Mój Witek z tych wrażliwych i wszystko go uczula, trochę się boję, że źle zniesie wprowadzenie glutenu teraz i dlatego zastanawiam się nad poczekaniem trochę.-- -
ja mam taką fajną rozpiskę od doktor dostałam co i kiedy podawać przy kp i przy mm :)
Podziel się
-- -
-
CommentAuthorkarolinka81
- CommentTimeFeb 5th 2014
Ja się właśnie zaczęłam grubo zastanawiać co lepsze czy te słoiczki czy zwykłe warzywa gotowane ale jak ostatnio moja mama ugotowała Julkowi kalafiora po czym po 20 min zrobił się siny zwątpiłam. Trochę krzywo na mnie patrzą jak wyciągam jakiś słoiczek dla niego ale po tym kalafiorze już nawet moja mam przyznaje mi racje.-- <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09k6vei2y2o.png" a -
-
NO mi kiedyś pediatra tłumaczył, ale to było dawno 5 lat temu, że gluten się wprowadza albo bardzo szybko 5-6 m-c i wtedy się zaszczepia przez dłuższy czas po trochu, albo bardzo późno 10 m-c i wtedy się podaje bez ograniczeń czyli można dać jednego dnia parę łyżeczek kaszki a za kilka dni miseczkę kaszki.
Jak jest teraz nie wiem, za tydz będę szła do pediatry z młodym na ważenie, mierzenie i rozszerzanie mojej diety, wtedy poruszę temat glutenu-- -
Trochę krzywo na mnie patrzą jak wyciągam jakiś słoiczek dla niego ale po tym kalafiorze już nawet moja mam przyznaje mi racje.
Karolinka, my też na słoiczkach
próbowaliśmy z gotowaniem ale kiedy po marchewkach, ziemniakach i brokułach Witka wysypało to zamieniliśmy chęci na otwieranie słoiczków. Zajada się jak nie wiem co, uwielbia je. No niestety na mnie też patrzą wilkiem. Moja mama to rozumie, bo wie, że musielibyśmy mieć swoje, nie pryskane warzywa a to raczej niemożliwe, więc myślę, że słoiczki to dobra alternatywa. Niestety ciągle słyszę od teściowej jak to ona gotowała i jakoś dawała radę a teraz to te świństwa w słoiczkach dają dzieciom.--
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.