Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeFeb 12th 2014 zmieniony
     permalink
    Mk ale wiesz, ze:mozesz sciagac aspiratorem katar, psikac woda morską, dbac o wywietrzenie pokoju i nawilżenie
    jak nie ma gorączki to wietrzyc na spacerze, ja tez stawiam garnek wielki z naparem z majeranku i inhalujemy się.:)
    na wlasną reke dawałam wit C w kropelkach, do mleka( cebion), potwierdzila tez pediatra.
    acha i nosimy sie na leniwca, na brzuszku i klepiemy po pleckach i po klacie delikatnie, by nie zalegala wydzielina

    byc moze się mądrzę, ale wolalam dopowiedziec, ze nie jestesmy takie bezradne wobec katarów.:0
    a taka byłam dumna, ze nie bylysmy jeszcze w częsci dzieci chore.:cool:, ale i nas nie ominęlo choróbsko.
    gratulację ząbkow u dzieciaczkow.
    Zdrowka dla Maksa.
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeFeb 12th 2014
     permalink
    Witam się
    chciałam pochwalić mojego syna, bo dziś pierwszy raz przemieszczał się na macie. Jak go położyłam z głową na godzinie 12 to skończył z głową na godzinie 6 bo obracając się tylko na lewy bok tak zawędrował.
    --
  1.  permalink
    dżasti dobrze, że odwiedziłaś jednak lekarza, zdrówka dla Maksia :)

    My dzisiaj byliśmy na kontroli po zapaleniu oskrzeli i już wszystko jest oki. Oskrzela czyste. Jedynie katar został ale to płukanie powinno załatwić sprawę ;)

    Masakryczna noc za mną ;( Nie wiem o co chodzi temu mojemu dzieciu, że ono nie śpi w nocy tylko wisi na cycku. Ehhhh mam nadzieję, że mu szybko przejdzie, bo mąż wraca dopiero za 2 m-ce a ja już nie daję rady.
    -- <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09k6vei2y2o.png" a
    •  
      CommentAuthorZebra82
    • CommentTimeFeb 13th 2014
     permalink
    U nas też postępy ruchowe, bo od kilku dni mała pełza za zabawkami, dobiera mi się do kwiatków i do półki pod ławą:bigsmile: Aha i męczy Mozarta, na macie Tiny Love Kick&Play jest przełącznik na odgłosy zwierząt (do tej pory tylko to jej ustawiałam) i Mozarta, który włączony gra w kółko... No i mała włącza sobie, jak my wyłączymy to podpełza do maty i znów włącza... Mi już bokiem ten Mozart wychodzi:wink:

    Zdrówka dla wszystkich chorych maluchów!
    -- ;
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeFeb 13th 2014
     permalink
    Dorit, dzięki, w zasadzie większość z tego zrobiłam, dziś już jest duuużo lepiej. Chyba w porę udało się to zatrzymać.
    Dziewczyny, co innego mnie zmartwiło. Nie wiem czy dopiero teraz to zauważyłam, czy to już trwa ale mała ma czasami bardzo blade stópki. Normalnie jakby nie było w nich krwi. Karczek ma ciepły, skarpetki nie cisną, macha nóżkami, jakoś mnie to przestraszyło. Możecie się wypowiedzieć jak jest/było u waszych pociech?
    --
  2.  permalink
    Witam się.
    Lecę do was z pytaniem oczywiście.
    Zauważyłam dziś u małego na języku takie białe krosteczki, takie jakby grudki czy coś takiego. ( dodam że mały od piątku bierze kropelki na oczko )
    I zastanawiam się co to może być. Czytałam o pleśniawkach ale raczej to nie to, bo wtedy jest chyba taki biały nalot.
    W każdym bądż razie wybieramy się jutro do lekarza.
    -- ,
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeFeb 13th 2014
     permalink
    Monteniu niestety nie pomogę, bo nie zaobserwowałam tego u Dominiki. Może inne mamy zauważyły coś podobnego i pomogą?
    Karolinko dużo sił i wytrwałości dla Was!
    biedronka ja myslę, ze to sa plesniawki ale nie jestem lekarzem. Dobrze, ze jutro się do niego wybierasz, to dowiesz się cóż to takiego :wink:
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeFeb 13th 2014
     permalink
    Bąbelasek - u nas też Mozart jest mordowany wciąż i wciąż, aż się mu płyta zacięła i gra sam początek. (oczywiście baterie wysiadły, ale wymiana to prawie, że podanie trzeba składać:devil:). U nas Maksiu dzisiaj już pewnie usiadł. Wcześniej tylko na chwilę potrafił sam bez podpierania siedzieć, a dzisiaj się już twardo sam bawił. No i weź teraz połóż go na brzuszek, jak on SIEDZIEĆ może!!!!!
    -- ,
  3.  permalink
    Kurka, chyba jednak beda to plesniawki :/ Teraz dobrze ogladnelam jezyk malemu i bialy nalot widze. A wlasnie dlugo sie takie plesniawki leczy?
    -- ,
  4.  permalink
    Dzięki salinos przyda się ;)
    -- <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09k6vei2y2o.png" a
    •  
      CommentAuthorW_P_Gosia
    • CommentTimeFeb 13th 2014
     permalink
    Dżasti, GRATULACJE!
    MK, nie pomogę :(
    My po pierwszej reha i mogę mega babkę pochwalić. Kajetan po jednej godzinie załapał raczkowanie ale póki co muszę mu dupkę podnieść. A jak podniosę to i cały pokój przeraczkuje pięknie!
    --
    •  
      CommentAuthorZebra82
    • CommentTimeFeb 13th 2014
     permalink
    W_P_Gosia: My po pierwszej reha i mogę mega babkę pochwalić. Kajetan po jednej godzinie załapał raczkowanie ale póki co muszę mu dupkę podnieść. A jak podniosę to i cały pokój przeraczkuje pięknie!


    Super!!!
    Same postępy widzę ostatnio:wink:
    -- ;
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeFeb 14th 2014
     permalink
    WP Gosiu skoro po godzinie ćwiczeń zaczął raczkować to znaczy że sam już był blisko potrzebny był mu tylko bodziec, gratulacje dla Kajtusia
    --
    • CommentAuthor_malgosia_
    • CommentTimeFeb 14th 2014
     permalink
    biedronka, ja też miałam ten sam problem w zeszłym tygodniu. Mała miała języczek i policzki całe w białym nalocie. Położna środowiskowa przetarła jej ten nalot wacikiem nasączonym wodą z dodatkiem kilku kropel cytryny i ładnie zszedł. Okazało się, że to nie pleśniawki. Później już tego nalotu nie obserwowałam, ale przy dzisiejszym karmieniu widzę, że znowu muszę delikatnie przeczyścić języczek.
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeFeb 14th 2014
     permalink
    Nalot na jezyku po karmieniu jest czyms normalnym. Ale potem powinien zniknac.
    Przetarcie woda z cytryna nic nie pomoze jesli to plesniawki,wtedy trzeba leczyc mame i dziecko. I to przynajmniej 2 tygodnie powinno trwac leczenie,bo inaczej to bedzie powracalo.Dodatkowo podaje sie mamie witamine c i dziecku takze witamine c 1-2 krople cebionu lub juvitu na jezyk.
  5.  permalink
    W_P_Gosia gratulacje dla Kajetana ;)
    Miłego dnia Wam wszystkim życzę ;) Ja niestety sama ale chociaż mąż zadzwonił ;)
    -- <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09k6vei2y2o.png" a
  6.  permalink
    Dziewczyny czy to objaw ząbkowania? Natalka nie chce pić z niekapka. Tzn chce jej się pić, weźmie butlę do ręki, przechyli, pociągnie i nie połyka tylko woda wypływa a ona robi taką dziwną minę. Tak samo z kaszką. Zawsze z chęcią piła.
    --
    •  
      CommentAuthorW_P_Gosia
    • CommentTimeFeb 14th 2014
     permalink
    Kachaw, też tak sądzę. Ja podobnie próbowałam go nauczyć ale zabrakło mi sposobu. Po prostu ona go inaczej chwyta.
    Cytrynko, nie pomogę bo Kajetan pije tylko z 360'
    --
  7.  permalink
    Nalot na jezyku po karmieniu jest czyms normalnym. Ale potem powinien zniknac.
    Przetarcie woda z cytryna nic nie pomoze jesli to plesniawki,wtedy trzeba leczyc mame i dziecko. I to przynajmniej 2 tygodnie powinno trwac leczenie,bo inaczej to bedzie powracalo.Dodatkowo podaje sie mamie witamine c i dziecku takze witamine c 1-2 krople cebionu lub juvitu na jezyk.

    No u nas od wczoraj ten nalot wcale nie znikał :/ Język całkowicie biały.
    Byliśmy z rana u lekarza, przepisał Mycostatin ( Nystatin ). Mamy podawać 4x dziennie.
    Zastanawiam się nad stosowaniem, bo to jest w kropelkach i mamy podawać do buzi, czy to pomoże? Bo mam dziwne wrażenie że on to zaraz połknie.
    -- ,
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeFeb 14th 2014
     permalink
    biedronka28: Zastanawiam się nad stosowaniem, bo to jest w kropelkach i mamy podawać do buzi, czy to pomoże? Bo mam dziwne wrażenie że on to zaraz połknie.
    --

    mi lekarka mowila o pędzlowaniu, mysle ze na wacik troche nabrac i wysmarowac buzke w srodky, języczek, poliki itp.ja bym tak zrobiła
    oczywiscie po jedzeniu i po ulewaniu, jesli ulewa jakoś po karmieniu.
    (Nie bylo potrzeby stosowac, mialam zalecenie przy stosowaniu przeze mnie antybiotyku profilaktycznie dla małej ( prz kp).)

    u nas juz po katarku.:)
    --
  8.  permalink
    mi lekarka mowila o pędzlowaniu, mysle ze na wacik troche nabrac i wysmarowac buzke w srodky, języczek, poliki itp.ja bym tak zrobiła
    oczywiscie po jedzeniu i po ulewaniu, jesli ulewa jakoś po karmieniu.

    Dzięki! Tak będe robić :)
    -- ,
    • CommentAuthormoly123
    • CommentTimeFeb 14th 2014 zmieniony
     permalink
    Ja u swojej malej tez wczoraj zaobserwowalam nalot. Niestety raczej to plesniawki bo nie schodza jak przete gazikiem, a lekarza mamy w poniedzialek dopiero.. Wiecie moze czy przy plesniawkach mozna szczepic? We wtorek mamy szczepienie..
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeFeb 14th 2014
     permalink
    Nie na wacik, a gazik jalowy najlepiej. Ja nalewałam na gazik i jezdzilam tym gazikiem w buzi. Musisz koniecznie smarować sobie cale sutki i brodawki,najlepiej po karmieniu i przez 30 minut nie może nic pic mleczka.
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeFeb 14th 2014
     permalink
    montenia: Nie na wacik, a gazik jalowy najlepiej
    RACJA dzieki monteniu, przejezyczenie mialam na mysli gazik
    bo wacik to bedzie kłaczki zostawiał byc moze a tego nie chcemy!
    --
    • CommentAuthor_malgosia_
    • CommentTimeFeb 15th 2014 zmieniony
     permalink
    a my dzisiaj zaczynamy trzeci dzień wietrzenia oraz smarowania pupki i nie zapeszając widzę, że jest coraz lepiej i odparzenie powolutku schodzi :) od razu dzień taki jakoś piękniejszy ;)
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorZebra82
    • CommentTimeFeb 15th 2014
     permalink
    a ja się właśnie dowiedziałam od mojej mamy, że moja ciocia ją pouczała, że moja Łucja jest taka drobniutka i marudna dlatego że jej nie dokarmiam i nie daję zupek i innych papek... Jej wnuk też był marudny dopóki nie zaczęli mu podawać zupek... No i teraz w rodzinie chodzi opinia, że moje dziecko jest niedożywione! Na szczęście chyba jeszcze nie wiedzą, że stosujemy BLW, bo w ogóle by się okazało, że wyrodna matka ze mnie:confused:
    -- ;
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeFeb 15th 2014
     permalink
    A ja sie chwale tym, ze stosujemy blw. I nawet jak ktos chcialby cos skrytykowac, to nie ma jak hehehehe. Mojej sasiadki mama (tez sasiadka ) malo zawalu nie dostala jak zobaczyla, jak Maksiu banana wcina. Bylismy w gosciach, ja jadlam wafelka, a Maks oczywoscie za moja reke i wafelka prawie do buzi. No jak mu nie dalam i powiedzialam, ze nie wolno, to zaczal sie zachowywac jak rzeczywiscie glodzony. Histeria normalnie. Wiec dostal kawalek banana w lapke.
    A sasiadka (matka sasiadki w sensie) panika " o matko, o matko, On wlozyl sobie caly prawie kawalek do buzi. O matko, o matko, wyjmij mu, o matko, zakrztusi sie". I musialam ja uspokajac, ze nic mu nie bedzie. No, ale u nich kacperek, ktory ma ponad rok nie chce nic prawie jesc oprocz piersi, ewenrtualnie jakas skodka kaszke...
    -- ,
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeFeb 15th 2014
     permalink
    ja drugie dziecko też chyba będę karmić BLW, bo mam wrażenie, że Miśkowi do 18-tki będę musiała blendować obiadki i podawać łyżeczką ;)
    --
    •  
      CommentAuthorW_P_Gosia
    • CommentTimeFeb 15th 2014
     permalink
    A ja karmię mieszanie - trochę łyżeczką a troszkę w łapkę tyle, że akurat u mnie nikt się nie buntuje :D Banana też młody wcina. Z jabłkiem średnio sobie radzi bo twarde a on ma dopiero dwie połówki zębów ;). A ponadto wrażenie mam, że mu lepiej smakuje osobno niż w rozdrobnione i zmieszane.
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeFeb 15th 2014
     permalink
    Ja jabłko podawalam tarte na duże wiorki poczatkowo i wtedy mala mogla spojnie brac raczkami:wink:
    •  
      CommentAuthorZebra82
    • CommentTimeFeb 15th 2014
     permalink
    Ja i tak będę robić dalej jak robię, czyli BLW i pierś, ale strasznie wkurzające jest to, że jak Ty robisz inaczej niż inni to wg. nich już jest źle i ze szkodą dla dziecka:angry:

    Mam pytanie, od kilku dni małej zdarza się ulać, z reguły raz dziennie, więc nie panikuję, ale dzisiaj ulało jej się tak jakby wodą z lekką domieszką mleczka. Może to jakaś kumulacja śliny była, nie wiem. Dodam, że nie podaję nic do picia poza piersią. Czy coś takiego miał, któryś dzieciaczek?
    -- ;
    • CommentAuthorkarobella
    • CommentTimeFeb 15th 2014
     permalink
    Bąbelasku moja co prawda na mm ale zdarza jej się ulać jakby samą wodą, najczęściej jakąś godzinkę-dwie od karmienia. Pytałam ostatnio o to naszą pediatrę to powiedziała że to normalne bo mleczko jest już częściowo strawione
    Moja A. od 3 dni jest strasznie marudna normalnie padam na pyszczek .Nie wiem czy skok czy zęby ? Paluszki cały czas w buzi trzyma i jeździ po dziąsełkach, śpi niespokojnie( a w dzień to już całkiem masakra ze spaniem, drzemka góra 30 min gdzie do tej pory potrafiła spać 2, nawet 3 h), gryzie smoka od butelki no i to marudzenie. Smaruję jej dziąsła żelem na ząbkowanie ale nie wiele to pomaga. A i ulewać znów zaczęła bardziej. Czy możliwe, że to na zęby ?
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeFeb 15th 2014
     permalink
    Bąbelasku u nas też Dominik czasami jak uleje to woda i taki serek.
    Karobella Dominik też gryzie paluszki aż czasem ma czerwone, wkłada prawie całe piąstki, ale nie jest przy tym marudny, nie zauważyłam żadnych niepokojących objawów, ja obstawiam jednak ślinianki a nie zęby. Moja koleżanka też mówiła że jej synkowi zęby idą, bo gryzł rączki, a zęby mu wyszły dopiero po 3 m-cach, więc nie wiem czy jest możliwe, że dziąsła swędzą i bolą aż tak długo przed wyjściem ząbka a może u Was to jednak skok
    --
    •  
      CommentAuthorZebra82
    • CommentTimeFeb 15th 2014
     permalink
    Dzięki dziewczyny, u nas pierwszy raz tak ulała i pierwsze co to się zaniepokoiłam, a później coś mi zaczęło w głowie kołatać, że chyba ktoś coś tu już takiego pisał, tylko nie pamiętałam co:wink:

    Karobella u nas pchanie rączek do buzi to standardowa procedura, później wszystko dookoła mokre i obślinione, ale tak jest od dawna, więc raczej to nie zęby, dłuższe okresy marudzenia, kłopoty ze snem przypadały właśnie na skok. Nawet ostatnio jak mała po południu nie chciała zasnąć mimo, że marudziła ze zmęczenia i miała oczy czerwone jak królik to mąż pytał, czy znowu skok mamy:wink:
    -- ;
    •  
      CommentAuthorW_P_Gosia
    • CommentTimeFeb 16th 2014
     permalink
    Bąbelasku, ulewanie u nas też takie było
    Montenia, spróbuję. W sumie to juz tak tarlam ale karmiłam sama. Nie pomyślałam :D
    --
  9.  permalink
    Przychodzę do was z pytankiem :)
    Otóż myślę małemu podawać kaszkę od 4 miesiąca. I tu pytanie z jakim mlekiem je podajecie? Bo znajomi podają z krowim a ja zupełnie się na tym nie znam więc stąd moje pytanie.
    .
    Co do piąstek, to mój też ostatnio wciska je sobie do buzi. Chyba muszą mu smakować :wink:
    -- ,
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeFeb 16th 2014
     permalink
    biedronka28: Otóż myślę małemu podawać kaszkę od 4 miesiąca. I tu pytanie z jakim mlekiem je podajecie? Bo znajomi podają z krowim a ja zupełnie się na tym nie znam więc stąd moje pytanie.

    biedronko a czemu tak wczesnie chcesz juz kaszę dawac, jesli moge zapytac?
    mamy karmiące piersią podaja ze swoim sciagnietym mlekiem, ja podaję z mm rozrobioną. Krowie moze uczulac i nie dawalabym w 4 msc krowiego w zadnym razie.

    Karo- u nas bylo podobnie, rosnie języczek, slinianki, moja mała tez wszystko pcha do buzi od dobrych 3 miesięcy, moze Amanda ma teraz skok własnie
    u nas tez drzemki sie skrociły do góra 30 minut, a teraz znow są po spacerze godzinne, wiec spacer 2 h plus fgodzina po ( akurat by zjesc obiad.):))

    Treść doklejona: 16.02.14 14:35
    ArdenPl1708: ja karmiłam sama ale bywało ciężko

    czyżby ferie zimowe się zaczęły? :tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorbiedronka28
    • CommentTimeFeb 16th 2014 zmieniony
     permalink
    biedronko a czemu tak wczesnie chcesz juz kaszę dawac, jesli moge zapytac?
    mamy karmiące piersią podaja ze swoim sciagnietym mlekiem, ja podaję z mm rozrobioną. Krowie moze uczulac i nie dawalabym w 4 msc krowiego w zadnym razie.

    A nie powinno się w 4 miesiącu jej podawać?
    Bo własnie gdzieś wyczytałam że to jest dobry moment, no chyba że coś namieszałam :/
    -- ,
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeFeb 16th 2014
     permalink
    Biedronko, na piersi podajemy kaszki po 6 m-cu,nie 4.
  10.  permalink
    Biedronko, na piersi podajemy kaszki po 6 m-cu,nie 4.

    Czyli coś jednak pomieszałam :tongue:
    -- ,
    •  
      CommentAuthorKlNGA
    • CommentTimeFeb 16th 2014 zmieniony
     permalink
    Biedronko, może o ekspozycji na gluten za pomocą kaszki czytałaś? Bo takową dobrze między 4 a 6 miesiącem rozpocząć.
    --
    • CommentAuthorkarobella
    • CommentTimeFeb 16th 2014
     permalink
    Dzieki na odzew :), rzeczywiście to chyba jednak skok, choć do tej pory nie odnotowałam przy skoku takich zmian w nastroju no ale najwyraźniej tym razem jest inaczej :).
    Dzisiaj mieliśmy gości i małej wraca humorek (moja mama stwierdziła że znudziło się dziecku siedzenie tylko z mamą i najwidoczniej miała rację :devil:). A jak pięknie Amanda śpiewała w huśtawce :rainbow:
    Dorit a jaką kaszkę podajesz Agatce ? Czytałam dużo pozytywnych opinii o kaszkach Holle, sama zastanawiam się nad jaglaną.
    --
  11.  permalink
    Biedronko, może o ekspozycji na gluten za pomocą kaszki czytałaś? Bo takową dobrze między 4 a 6 miesiącem rozpocząć.

    Kurcze, ja to mam sklerozę normalnie :tongue:
    Teraz sobie przypominam że faktycznie czytałam o tej ekspozycji na gluten, nie wiem skąd mi się wzięło że od 4 miesiąca się ją podaje.
    Dzięki :wink:
    -- ,
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeFeb 16th 2014
     permalink
    Biedronko, bo kaszkę na ekspozycję na gluten podaje się od skończonego 4 m-ca przez 2 m-ce. A kaszki "zwykłe" - bezglutenowe, jako posiłek już to dopiero po skończonym 6 m-cu.
    -- ,
    •  
      CommentAuthorElyanna
    • CommentTimeFeb 17th 2014
     permalink
    ja z kaszką holle (pszenną) i smoczkami do kaszki czekam już tylko na natchnienie... Może za tydzień... Ciągle to przedłużam, jakby miał wtedy nastąpić armagedon a to będzie tylko niecała łyżeczka kaszki na moim własnym mleczku! :P


    P.S. Mogę chyba spokojnie użyć swego mleczka z zamrażarki, co? i małą buteleczkę 125ml, bo to tylko ekspozycja, nie jakiś tam wielki posiłek.
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeFeb 17th 2014
     permalink
    Elyanna, może być rozmrożone mleczko,ale ja podalabym w mniejszej ilość niż 125ml(tak żeby mieć pewność,ze zjadla porcje tej kaszki).
    A ile mala ma m-cy?
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeFeb 17th 2014 zmieniony
     permalink
    Elyanna zaszeptałam do Ciebie :)
    Monteniu, dziękuję :)
    Słuchajcie, czy któraś z was ma może rozpiskę o rozszerzaniu diety? Czy coś mi się śniło :) szukałam na forum i nie znalazłam a wydawało mi się że ktoś wklejał..
    --
    •  
      CommentAuthorŻabka221
    • CommentTimeFeb 17th 2014
     permalink
    Hej,wpadam z zapytaniem,od dluzszego czasu małą męczy uporczywy nocny kaszel, ladnie flegma się odrywa ale strasznie ją męczy,budzi się i dusi, czasem śpię w nocy z nią na rękach żeby miała główkę wyżej, inhaluje,podaję flegamine ,stodal i nic ,biedna nie ma jak się"pozbyć"tej wydzieliny :| a w nocy my nie śpimy a dziecko się męczy i nie wysypia...
    --
    •  
      CommentAuthorKlNGA
    • CommentTimeFeb 17th 2014
     permalink
    Mk28dni: Słuchajcie, czy któraś z was ma może rozpiskę o rozszerzaniu diety? Czy coś mi się śniło :) szukałam na forum i nie znalazłam a wydawało mi się że ktoś wklejał..

    Na stronie 1130 stokosia wrzucała.
    --
    •  
      CommentAuthormigotynka
    • CommentTimeFeb 17th 2014
     permalink
    Hej dziewczyny ,
    A my jesteśmyw szpitalu na zabiegu czyszczenia kanalikòw. Jestem okrutnie zstresowana. Trzymqjcie kciuki za moją Nisie:-(:neutral:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.