Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeMar 2nd 2014
     permalink
    Zagladam sie pochwalic ze mamy juz pól roku.:heartsabove:

    Nie będe oryginalna jak napiszę, ze czas leci.;)
    A nie ma jeszcze zębiszczy, niemrawo się przekręca z brzucha na plecy, nie probuje jesczze siadać, wiec nie goni jakoś z rozwojem.
    Jest bardzo spokojnym i pogodnym dzieckiem.
    No nie licząc wczorajszego wieczoru, gdy nie chciała zasnąc do 23 i w nocy budziła się co 2 godziny.
    Wiem tez czemu- nadmiar wrażeń po wizycie u znajomych, tak myślę. I zmiana mleczka na dwójkę, choc stopniowa to nie jestt obojętna dla małego brzuszka.
    Miłej niedzieli.:))
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeMar 2nd 2014 zmieniony
     permalink
    Sony85: jak któraś z mam chce żeby jej dziecko spokojnie samo zasypiało a ona miała czas na zwykłe domowe obowiązki które trzeba wykonać i prosi na forum o rade, to nie wiem dlaczego ją zniechęcacie pisząc o "szkoleniu dziecka", "męczeniu dziecka", itp.


    Bo widzisz, Sony, w tym wszystkim chodzi o to, żeby nie oczekiwać od dziecka rzeczy, których ono z racji swojego wieku (3-4 miesiące to jest przecież maluszek) nie jest w stanie ogarnąć. Tylko tyle i aż tyle. Wyobraź sobie, że mamy dbające o potrzeby swoich dzieci adekwatnie do wieku też dają radę z obowiązkami domowymi, a nierzadko też z zajmowaniem się w tym samym czasie starszym dzieckiem. Wcale nie trzeba metod TH, żeby to osiągnąć. Ale to tylko moje zdanie. Każdy sam decyduje i jeżeli komuś nie przeszkadza takie podejście do własnego dziecka, to nikomu nic do tego :tongue: To tylko forum, nie wyrocznia :devil:
    •  
      CommentAuthorLibra1610
    • CommentTimeMar 2nd 2014
     permalink
    Czy ja rowniez moge prosic ksiazke TH w pdf? Moj mail to: zosiasz@poczta.onet.pl

    Juz niedlugo do Was dolacze ;)
    --
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeMar 2nd 2014
     permalink
    Stokosia a nie zauwazasz zależności Twojego jedzenia z ulewaniem?
    Ja generalnie jem wszystko,Misia nie ma problemów brzuszkowych ale zauważyłam ze jak zjem np orzeszki w cieście które uwielbiam to kolejnego dnia mamy dramat .nawet żel nie pomoże.
    jak jem delikatnie,bez zachcianek to jest spokój
    --
    • CommentAuthormamakasi
    • CommentTimeMar 2nd 2014
     permalink
    A ja z kolei nie rozumiem skąd pomysł żeby takie niemowlę samo zasypialo ?
    Przez 9 miesięcy jest kołysane w brzuchu mamy, przychodzi na świat i nagle mama uważa że dziecko ma samo spać a noszenie to jakiś wymysł żeby mama obiadu nie mogła ugotować.
    --
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeMar 2nd 2014 zmieniony
     permalink
    Mój syn to tak się przyzwyczaił, że zazwyczaj zasypia ze mną w łóżku, że jak odkladam go do łóżeczka i się rozbudzi to muszę prawie się tam położyć z nim i tak wiszę aż nie przyśnie :d
    Chociaz i tak już słucham jak go rozpuszczam a on wymusza bo nawet mu się wypłakać nie dam:devil:
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorElyanna
    • CommentTimeMar 2nd 2014
     permalink
    Czuje sie szczesciara, bo na palcach jednej ręki mogę policzyć wieczory, kiedy moja już 5miesięczna mała płakała przed zaśnięciem. Zdarza jej sie zapłakac w ogole wlasciwie tylko wtedy, kiedy cos ja przestraszy (hałasy). Ale za to ma inne wady, nie jest boskim dzieckiem-ideałem :P Podejrzewam, że sporo się zmieni, kiedy przestane karmic piersia... Ale poki co, jestem dobrej mysli, znajdziemy jakis inny wieczorny rytuał :)

    Bo moim zdaniem ustalony rytm dnia dziecka to naprawdę świętość. Jeśli jest zachowany, budzi się, bawi, je, drzemie i zasypia bez problemu (wiadomo, ze sa skoki rozwojowe, ale tak generalnie). W wiekszosci przypadkow problemy z zasypianiem sa wtedy, kiedy dziecko jest juz zbyt zmeczone i przez to marudzi, nie potrafi sie wyciszyc, albo ostatnia drzemka byla zbyt niedawno i po prostu nie jest jeszcze spiace. Mocno pilnujemy, zeby w odpowiednim momencie zabrac sie za kąpiel i usypianie i dzięki temu wszyscy troje jestesmy szczesliwi
    :thumbup:
    --
    •  
      CommentAuthorgirlorboy
    • CommentTimeMar 2nd 2014
     permalink
    czy moglabym rowniez poprosic ksiazke TH? bylabym wdzieczna. sylwia.bielska23@gmail.com
    --
  1.  permalink
    Biegnę się wam pochwalić że dzisiaj mój synek zjadł pierwszy raz sam posiłek hehe tzn. więcej było na podłodze ale co tam ;) jak tylko postawiłam mu talerz z brokułkami to rzucił się na niego i "ugryzł" talerz. Potem położyłam mu brokuły na blacik i się zaczęło ;) Ogólnie to on bardzo się rzuca na jedzenie nawet jak ktoś inny coś zajada. Jaki był szczęśliwy ;) Pora wytargać krzesełko, złożyć i zacząć przygodę z BLW może dam radę ;) Banana to w sumie już sam jadł jakiś czas temu.

    Zębów jeszcze nie ma chodź są w natarciu, dziąsła pulchne więc pewnie niebawem wyjdą. Położony na podłodze na plecach przekręca się na brzucho ;) waży ok 9 kilo i w 74 już jakiś czas chodzi no i minęło nam pół roku ;) Jak ten czas leci :) nie zdążę się obejrzeć i chodzić zacznie hehe
    -- <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09k6vei2y2o.png" a
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeMar 2nd 2014
     permalink
    U nas 1:0 dla Martynki. Udało nam się przesunąć jej sen o.... 0,5 h. Na razie porażka. Ma tak wbity rozkład dnia że naprawdę jestem zaskoczona. Ale tak nie może zostać. Musi spać wcześniej. A poza tym ostatniej nocy jadła co 2 h, wyglądam dziś jak zombie :neutral: ciekawe jak będzie dzisiaj.
    --
    •  
      CommentAuthormarkos82
    • CommentTimeMar 2nd 2014
     permalink
    Witam was!!
    Część z was kojarzę z innych wątków :-)
    Znalazlam sie w tym.watku, bo mam kilka pytan i chce zobaczyc jak to jest u was :-)
    Jutro moj Iwcio kończy 6 miesiecy, ma skazę białkową, ale nie poddałam się i karmię go piersią.
    Jestem na ostrej diecie i wychodzimy na prostą po lukrowanych polikach. Do dam, że nie uległam sugestii alergologa dziecięcego i żadnej maści ze sterydem nie podawałam, a uwierzcie mi poliki były okropne. O drapaniu ich nie wspomne, o łkaniu moim i Iwka również.
    Choć zdarza sie drapnąć czasem polik to są one już praktycznie zagojone.
    Od tygodnia próbujemy soków marchwiowych, oczywiście własnych, ale szału nie ma, troche połkie, bo słyszę, ale bardziej kubkiem się bawi. Od jutra marchwiankę z kleikiem na tapetę bierzemy - kupiłam ładny talerzyk na przyssawkę i jutro będzie przedstawienie :-)

    Treść doklejona: 02.03.14 21:57
    Aha my zasypiamy ok. 19, potem ok. 12 pobódka z marudzeniem, przekładam Iwka do naszego łóżka, troche pośsie, potem ok. 3 i ok. 6 ssanie i od razu 6.30 pobódka z uśmiechem na twarzy :-).
    Przed skazą potrafił od zaśniecia o 20.00 budzić sie o 5 rano :-0, po 3 misiącach już tak nie było różowo
    -- =http://lilypie.com <a href="http://www.przewodnikmp.pl"><img src="http://www.przewodnikmp.pl/img-030920130724sjbrihmkwbky.png" alt="ślub, wesele" border="0"></a> ][/url]
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeMar 2nd 2014
     permalink
    karolina i markos, pamietam jak prawie "razem" rodziłysmy
    Markos- gratuluję wygranej walki z s białkową! ja marchewki bym sie bała z marszu, bo sama jestem b uczulona na świeżą, ale jak nic sie nie dzieje po sokach to luz.
    Karolinko- najlepsze zyczenia dla Julka.:) jest o 2 kg wiekszy od mojej Panny ale w koncu to kawaler.:) u nas do samodzielnego siadania daleko
    ale podaje kaszke i uszy sie trzęsą córce jak je, daje jej łyzeczke do rączki i sama trafia do buzi.
    Marchewki gotowanej na razie nie łapie w rączkę, na łyzeczce tez szału nie robi.
    --
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeMar 2nd 2014
     permalink
    a my się witamy z katarem..wczorajsza noc okropna, bo M budziła się z placzem przez ten zatkany nosek. Odciągnąć sobie nie da' płacz i kopanie nóżkami:(
    kupiliśmy dziś nebulizator i stąd moje pytanie-jak często można inhalować? czy sól fizjologiczną mieszać z wodą?
    --
    •  
      CommentAuthorkermitka82
    • CommentTimeMar 3rd 2014
     permalink
    akirka: jak często można inhalować
    Ja inhaluję 3x po 15 minut lub nawet dłużej...polecam także smarowac na noc klatkę piersiową i plecki depulolem(to zamiast pulmex baby, którego już niestety nie produkują). U nas 3 dni smarowania i inhalowania i po katarze....a i maść majerankowa pod nosek...
    A czym odciągasz gilki???
    Zdrówka dla niuni!!
    -- •••
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeMar 3rd 2014
     permalink
    akirka: -jak często można inhalować? czy sól fizjologiczną mieszać z wodą?


    3x dziennie po 5 ml soli i będzie ok :)
    --
    •  
      CommentAuthorW_P_Gosia
    • CommentTimeMar 3rd 2014
     permalink
    Nam też lekarz kazał 3 razy dziennie :)
    --
    •  
      CommentAuthorstokosia87
    • CommentTimeMar 3rd 2014
     permalink
    Sony dziękuje za Twój post :)
    Nic nie dzieje się bez przyczyny - moja Kruszynka tak się zachowywała bo zaczęła ząbkować - WCZORAJ WYBIŁ SIĘ JEJ PIERWSZY ZĄBEK:bigsmile::shocked:
    Uśku ja od narodzin jest na dość ścisłej diecie (ze względu na kolki) więc nie wiem czy znajdę jakiś związek hmm - może serek homogenizowany, albo marchewka sama, no bo ryż kurczak raczej nie a wiele więcej nie jem ;/
    --
    •  
      CommentAuthorSony85
    • CommentTimeMar 3rd 2014
     permalink
    Stokosiu gratuluję ząbka !! ;)
    --
    •  
      CommentAuthorKlNGA
    • CommentTimeMar 3rd 2014
     permalink
    Stokosia gratulacje pierwszego ząbka :smile: A nie gryzie przy karmieniu? Bo ja się tego najbardziej boję :wink: Teraz czasami samymi dziąsłami ściśnie to mi oczy z orbit wychodzą :shocked:
    --
  2.  permalink
    Stokosia gratulacje dla maleństwa za pierwszy ząbek. My dalej czekamy na pierwszego...
    -- <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09k6vei2y2o.png" a
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeMar 3rd 2014
     permalink
    Łał juz ząbek! Ale szybko u Anulki! To juz wiesz czemu niespokojna była. Gratulacje!
    wspołczuje katarku, ja tez chyba zakupie taki nebulizator, bo katary na pewno beda sie zdarzały
    ja cos dzis pociagam nosem oby nie zarazic dziewczyny.:confused:
    --
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeMar 3rd 2014
     permalink
    kermitka82: A czym odciągasz gilki???


    Najpierw Fridą, bo traktowała to jak zabawę, ale jak się zorientowała, że to wcale nie fajne, to już nie dało rady i Katarek poszedł w ruch, ale wtedy były sceny jak z horroru, bo się wyrywała i płakała, więc nie miałam serca jej męczyć.
    Całe szczęście, że po inhalacji przed snem, noc minęła spokojnie i rano smarków nie było. Jeszcze przed drzemką jej zrobiłam i o dziwo spokojnie siedziała z maseczką na buzi.

    Stokosiu, gratuluję ząbka, zobaczysz jak szybko teraz pójdą:) Moja też w tym wieku miała pierwszego ząbka, a później wychodziły nowe co miesiąc:)
    --
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeMar 3rd 2014
     permalink
    Aaaaaa kurka wodna Stokosiu gratuluję ząbala!
    a faktycznie przy tak ścisłej diecie to raczej ulewanie związku nie ma z jedzeniem
    --
    •  
      CommentAuthorElyanna
    • CommentTimeMar 3rd 2014
     permalink
    u nas tez byly duze problemy z ulewaniem, minely same, mam nadzieje, ze u Ciebie bedzie podobnie ;]

    Z innej beczki: Kiedy wasze dzieciaczki zaczely pełzać? Mojej juz stuka 5 m-cy i nawet nie chce sie obracac w kolko jak lezy na brzuszku, co dopiero pełzać :P
    --
    •  
      CommentAuthorkasiektg
    • CommentTimeMar 3rd 2014 zmieniony
     permalink
    Elyanna, to za wczesnie na pelzanie i obracanie:-) poslij adres email na priv to posle Ci ksiazki z rozwoju niemowlat i dzieci i bedziesz wiedziala, co , jak i kiedy. Pozdrawiam:-)
  3.  permalink
    elyanna mój ma 8 miesięcy i obracać się nauczył w 6, pełzać nie umie i na razie się nie zanosi :)

    nie zamartwiaj się na zapas :)
    -- [/url[/url]
    • CommentAuthoremi1212
    • CommentTimeMar 3rd 2014 zmieniony
     permalink
    Hej dziewczyny! Witam się na tym wątku oficjalnie, chociaż przyznaję do częstego podglądania i korzystania z doświadczeń innych:)))
    Uwielbiam czytać o postępach Waszych maluszków i przez to troszkę kontrolować rozwój Piotrusia.
    Małe problemy i nas nie ominęły, bo i wiązadełko miał podcięte (u laryngologa- praktycznie nie pisnął a podcięte mieć musiał bo języczek się wcale nie wysuwał)
    a także często w kupkach miał ślady krwi- to też za nami:bigsmile: ( bakteria w jelitkach- ecoli)
    Teraz też nieraz walczymy ze snem i w nocy pobudka co 2 godz ale jestem najszczęśliwszą mamą na świecie:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeMar 3rd 2014
     permalink
    Elyanna: Mojej juz stuka 5 m-cy i nawet nie chce sie obracac w kolko jak lezy na brzuszku, co dopiero pełzać :P


    mojej podobnie ;p
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeMar 3rd 2014
     permalink
    Elyanna, 5 miechow to za wczesnie na pełzanie- zgadzam sie z poprzedniczkami.:)
    a na brzuszku troche leży?

    emi, witaj!:) duzo przeszliscie juz, ale wazne ze problemy zażegnane!

    Dzis dałam kolejny raz Pannie marchewkę, nie chciała wcale.
    --
    •  
      CommentAuthorZebra82
    • CommentTimeMar 3rd 2014
     permalink
    Dzis dałam kolejny raz Pannie marchewkę, nie chciała wcale.


    A u nas marchewka to pewniak, który Lusia zawsze zje:wink:
    -- ;
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeMar 3rd 2014
     permalink
    emi witaj, zastanawiałam się co u Was :)
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthorElyanna
    • CommentTimeMar 3rd 2014
     permalink
    Dorit: Elyanna, 5 miechow to za wczesnie na pełzanie- zgadzam sie z poprzedniczkami.:)
    a na brzuszku troche leży?


    spoko, spoko, nie spieszy mi sie z tym pełzaniem, byłam ciekawa kiedy :) a na brzuszku lezy, calkiem duzo czasu tak spedza, juz pupcie czasem unosi do gory (jak gąsieniczka) ale w miejscu, wiec zaczyna po chwili krzyczec, bo sie wkurza, ze nie rusza :P

    Bede na dniach pewnie wprowadzac już jakies danka, bo chce zaczac leczyc zęby swoje ostro, bede czesto odwiedzac dentyste, a bez znieczuleń sie nie obejdzie :P
    --
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeMar 3rd 2014
     permalink
    U nas Adaśko co prawda obraca się wokół własnej osi, pelzac by chciał ale jeszcze jest za słaby. Jedyne co to krzyczy bo próbuje się jakoś ruszyć ale to raczej na nic :d
    Wczoraj mu się pierwszy raz udał chód dżdżownicy :p
    Tylek w górę, głowa w dół i się w końcu doturlał do metki od maty:cool:
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorkarolajnas
    • CommentTimeMar 3rd 2014
     permalink
    Drogie Mamusie, ja jak zwykle z pytaniem do Was, otóż pediatra zalecił nam podawanie Juniorowi witaminy B6 oraz kwasu foliowego w dawce po pół tabletki dziennie. Dziś była pierwsza próba, rozdrobniłam tabletki i na łyżeczce z moim mlekiem podałam Brunonkowi. Ale był krzyk, krzywienie się i ostatecznie ulało się tak, że cały zabieg zakończył się fiaskiem :cry:
    Czy macie jakiś pomysł w jaki sposób mogę podawać mu te witaminy, żeby Junior to chociaż w minimalnym stopniu tolerował ?
    --
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeMar 3rd 2014
     permalink
    Może spróbujesz podać mu strzykawką taką 2 ml? Jak moja córka była chora to własnie strzykawką syrop jej podawaliśmy.
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthorkarolajnas
    • CommentTimeMar 3rd 2014
     permalink
    Właśnie o strzykawce nie pomyślałam, ale to dobry pomysł, bo myślałam też o jakimś zakraplaczu, jak są czasem w syropkach dla dzieci.
    --
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeMar 3rd 2014
     permalink
    Nasza mała jak leży to obraca się wokół własnej osi.
    Ależ jest dzisiaj marudna, coś okropnego. Potrafi jeść co godzinę. Ciekawe co się dzieje w tej małej główce.
    --
    •  
      CommentAuthorKlNGA
    • CommentTimeMar 3rd 2014
     permalink
    Mój Jasiek też się obraca wokół własnej osi, podnosi pupę mocno do góry i trochę się przesuwa, odpycha się stópkami jak ma od czego, a ostatnio jak go trzymam na rękach siedząc (ja siedzę) przodem do siebie, to skubany tak się zapiera nogami, że się podnosi i staje :shocked: No i oczywiście łapie się czegokolwiek byle tylko się podnieść do siadu... Wszyscy mówią, że taki silny chłopak, a ja się martwię, że tak się z tym wszystkim wyrywa :confused:
    --
    •  
      CommentAuthorkasiektg
    • CommentTimeMar 3rd 2014
     permalink
    Jezeli on to robi sam od siebie, to nie ma problemu. Wazne, ze Ty go nie "popedzasz" nadmiernie w rozwoju:-) jedyne co, to na pewno nie dawalabym mu stawac na nozki, bo to na razie tylko odruch jest i nie ma nic wspolnego z uczeniem stania na nozkach.
    •  
      CommentAuthorKlNGA
    • CommentTimeMar 4th 2014
     permalink
    No ja mu nie daję, a jak się dalej upiera to wstaję, wtedy nie ma o co się zaprzeć :wink: Zaskoczona tylko jestem, że ta się do tego wyrywa.
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeMar 4th 2014
     permalink
    Dziewczyny, jak to jest z ta kontrolna wizyta u okulisty po 3 mcu? U nas standardowo wbijaja to w ksiazeczke razem z ortopeda. Ze starszakiem chodzilam na tym etapie bo mial zapchany kanalik lzowy, a teraz sama nie wiem. Przyznam, ze u mnie w miescie ciezko znalezc okuliste, ktory przyjmuje takie male dzieci. Poza tym jednym, ale on ma odlegle terminy. Bylyscie ze swoimi maluchami u okulisty?
    --
    •  
      CommentAuthorbonim
    • CommentTimeMar 4th 2014
     permalink
    Kinga moja mala tez tak robi. Nawet pod kranem jak jej tylek myje to juz nie wisi jak kurczak tylko stoi i dupke wypina pod kran . Otwiera jape i jest szczęśliwa. Ja ja trzymam pod klatka piersiowa. A jak ja trzymam do odbicia na siedzaco to odrazu sztywnieje. Jak pod paszki trzymam tak samo robi. Duze mamy dzieci to i silne
    •  
      CommentAuthorKlNGA
    • CommentTimeMar 4th 2014 zmieniony
     permalink
    Hanny, ja byłam. Kazali to poszłam :wink: choć myślałam, że to coś więcej niż tylko kilkusekundowe zajrzenie do źrenic będzie :wink: W moich rodzinnych rejonach tego nie zalecają - żadna koleżanka nie chodziła.
    Bonim - to mnie pocieszyłaś, że nie tylko mój tak wariuje :smile:
    --
  4.  permalink
    Hanny ja też byłam z Julkiem. Najpierw pani doktor zakropiła małemu oczy, odczekaliśmy ok 20 min. i potem na badanie. Pozaglądała Julkowi do oka i po wszystkim. Następna kontrola jak młody już będzie potrafił nazwać obrazki z tablicy.

    Julek podobnie jak wasze maluchy kręci się wokół własnej osi i powoli zaczyna się przemieszczać ;)
    -- <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09k6vei2y2o.png" a
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeMar 4th 2014
     permalink
    Dobry temat poruszyłyście, aj się ostatnio zastanawiałam jak to jest z okulistą. Nie dostałam żadnego skierowania na kontrolę więc zapytam pediatry na najbliższej wizycie szczepiennej.
    Dostałam za to skierowanie profilaktycznie do ortoptyka. Nawet nie wiedziałam że ktoś taki jest. Ma to związek z rehabilitacją. Ma sprawdzić czy ta preferencja jednej strony u małej nie wynika z ułożenia źrenic.
    A tak poza tym mała znowu wygrała. Nie idzie nam ta zmiana pór dziewczyny :( ona ma swoje godziny snu i twardo się ich trzyma. Mogę stawać na głowie, usypiać ją wcześniej, ok, zaśnie na chwilę by się wybudzić i postawić na swoim :) To samo z karmieniem. Zje, ale i tak się obudzi o stałych porach. Kąpiemy ją wcześniej a ta się świetnie bawi zamiast poddać się usypianiu. Wczoraj już się cieszyłam bo zasnęła o 21 aż tu nagle słyszymy z mężem w niani śmiech, guganie, gadanie na całego. Ostatecznie zasnęła jak zawsze o 22....
    --
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeMar 4th 2014
     permalink
    Mk moja zasypia około północy, czasem o 23 ale wtedy uznaję to za święto :))))))))))))

    Treść doklejona: 04.03.14 10:28
    Dominika po kąpieli najwięcej ma do powiedzienia, szaleje na całego, jakby ta kąpiel ją pobudzała do życia ;DDD szczerze to już się przyzwyczaiłam i nie przeszkadza mi to. Wiem, ze są dzieci, które pięknie śpią od 19 czy 20. Moja trochę później, grunt, że nie o 6 nad ranem, bo wtedy byłoby naprawdę ciężko.
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeMar 4th 2014
     permalink
    Salinos, mi też to nie przeszkadzało, do czasu... Zorientowałam się że zaczęliśmy się z mężem zachowywać trochę jak automaty, cały czas dziecko, w krótkich chwilach wolnego sprzątanie i tysiąc spraw do załatwienia. Nie pamiętam kiedy spokojnie obejrzałam film po 20-ej czy 21-ej, nie mam kiedy pogadać spokojnie z mężem nie wspominając o jakiejś chwili tylko dla siebie lub tylko dla nas... Po 23 już nie mam siły ani ochoty na nic. Wg mnie mała powinna spać o 20.00. I powalczę o to. Czy się uda, zobaczymy.
    --
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeMar 4th 2014
     permalink
    A my nie mieliśmy zaleconego okulisty.
    moze dlatego ze Nina nie miała zoltaczki i naświetlania? Bo po tym to wiem ze powinna byc taka wizyta.
    .
    Mk bo moze od razu rzucilas ja na głęboką wode. Z tego co zrozumialam zaczelas o godzine wczesniej.
    sprobuj stopniowo np od 10-15 min.
    mała przeciez nie robi Wam na złość :) tak organizm sie przyzwyczail.
    --
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeMar 4th 2014
     permalink
    Eveke, zaczęłam od pół godzinki wcześniej, 10 czy 15 min to chyba nie poczuje różnicy, chociaż mogę i tak spróbować. Wiem że nie robi mi na złość, przyjmuję to z uśmiechem na klatę choć do śmiechu mi nie jest :) Sama jestem sobie winna więc cóż... :)
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeMar 4th 2014
     permalink
    salinos: Wiem, ze są dzieci, które pięknie śpią od 19 czy 20.

    Myślę, ze śmiało można stwierdzić, ze większość dzieci chodzi spać o tej porze Salinos.
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.