Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeFeb 25th 2008
     permalink
    Iza szczerze to patrząc na ich chorowania ostatnie ja bym nie wychodziła :sad: Wiadomo jak musisz to nie ma innego wyjścia tylko osłoń go budką od wózla przed wiatrem i nie ubieraj za grubo (jedna cieńka warstwa więcej niż Ty sama)
    I buziaczek dla chłopców - nie pozwalam im chorować !!
    --
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeFeb 25th 2008
     permalink
    And chyba zadaję głupie pytania ...
    Nie muszę wychodzić - tyle tylko, że my non stop siedzimy w domku a wczoraj tak sobie słodko spały prawie 2 godz na dworku ... Normalnie chce mi się ryczeć :cry:
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeFeb 25th 2008
     permalink
    Izuniu to nie są głupie pytania!!
    Wiem że chce się na dwór bo mnie samą też nosi i bym polazła jak najdalej by widzieć ten błysk w oku Weroniki jak ogląda otaczający ją świat! No i to że śpi w wózku dłużej niż w łóżeczku... Wiem że temp może być na zęby ale to nie jest pewne i dlatego ja bym nie ryzykowała ze spacerami :(
    Z innej str - jak mój synuś leżał w Karpaczu gdzie wylądował z zapaleniem płuc i skurczem oskrzeli pod tlenem, jak tylko leki zaczęły działać i skurcz puścił (solidna zima była) ubierali i jego i inne dzieci na dwór na godzinny spacer. O mało co lekarza nie chciałam pobić jak on tak może! A ten ze stoickim spokojem i uśmiechem na ustach, że jeśli dziecko (dorosły) bierze antybiotyk i nie ma wysokiej temp można a nawet trzeba wyjść na spacer na minimum pół godz a w tym czasie wywietrzyć pokój - mieszkanie !
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeFeb 25th 2008
     permalink
    Izunia a ten stan podgoraczkowy to ile???
    ja wychodze z Krzysiem przy katazre i nawet jak mu sie pokaslywac zdarzalo. temperatury mu nie mierze dopoki nie wydaje mi sie podejrzanie cieply (co i tak tylko na wydawaniu sie konczy...) moze to po prostu na zeby tak u was jest???
    •  
      CommentAuthorharpijka
    • CommentTimeFeb 25th 2008
     permalink
    a ja bym wyszła na twoim miejscu, chłopaki mieli problem z brzuszkami, więc to żadne choróbsko takie typowe, więc chyba na chwilkę nie zaszkodzi

    to ja na szybko relację z weekendu, maluch ok, tylko wieczorami jest tak mega marudny, najchętniej przy cycku by je spędzał, i ja bym mu nawet pozwoliła, ale potem ulewa bardzo, więc unikamy mlaskania cyckiem :))
    ale ostatnio mały ma problem z zasypianiem wieczorem, muszę kilka razy go wyjmować, dawać cycka na przyśnięcie i odkładam i po chwili znów się budzi, a jak nie wyjmować to daje smoczka, śpi dopóki mu nie wypadnie, czyli jakieś 3-4 minuty, o ile wieczorem to jeszcze jest ok, to w nocy mi się nie chce i zostawiam go u nas w łóżku i co ciekawe - u nas w łóżku zasypia od razu i jest ok. Czy możliwe, że się przyzwyczaił, że ma miękko na poduszce i dlatego łóżeczku mu nie pasuje?

    no i jeszcze jeden problem z piątku na sobotę nad ranem usłyszałam, że coś mu przeszkadza oddychać, spać nie mógł przez to, potem jak jadł to ewidentnie nosek zapchany, już miałam wyrzuty że przeziębiłam dziecko, bo wieczorem okno otworzyłam na chwilę, jak on już spał, no i rano woda morska i aspirator i wyciągnęłam mu takiego gluta długiego, i dziś rano znów taki glut - czy to katar czy tylko jakieś zaległości mleczkowe?
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeFeb 25th 2008
     permalink
    Harpijko gluty u takich maluchow to bywaja i bez kataru... wpuszczaj mu wode morska i atakuj go aspiratorem i jesli to sztuka dziennie to spokojnie i sie nie zamartwiaj...
    co do zasypiania to ne chce cie martwic ani straszyc - Kamilek to pewnie nie do poduszki a do mamy obok sie juz przyzwyczail :wink:
    • CommentAuthorkozera
    • CommentTimeFeb 25th 2008
     permalink
    hej kobitki,bawie sie z veve... pozdrowionka..
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeFeb 25th 2008
     permalink
    Aniu przed chwilką mierzyłam mu temp miał 38,4 - bez odejmowania.
    Ale teraz wypił kaszkę i zasnął - już sama nie wiem co robić - mam dosłownie dość siedzenia w domu i męczenia się !! :cry:
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeFeb 25th 2008
     permalink
    Izunia a gdzie mierzylas? bo jesli w pupie to wychodzi ze ma prawie 38 wiec ja bym sie wstrzymala... zwlaszcza ze po rota ma oslabiona odpornosc... poza tym z tego co czytalam na onecie to jeszcze dzisaij wieje dosc silnie wiec moze lepiej jednak przeczekaj
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeFeb 25th 2008
     permalink
    a moze ten ktos kto ma ci pomoc moze zostac na troche z maluchami a ty wyskoczysz na pol godzinki 'odetchnac'? tobie tez sie nalezy chwila odpoczynku przeciez!
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeFeb 25th 2008
     permalink
    Aniu wcześniej pisałaś
    AniaM: And a moze zelem jej posmaruj albo chociaz zimna marchew czy jablko daj pociamkac?
    Jeszcze jej nie dawałam aż tak twardych rzeczy jak jabłko czy marchew - jesteśmy na etapie bułki i biszkoptów z twardszych rzeczy. żelu używam ale tylko w ostateczności a wczoraj nie było aż tak źle i udało się bez. Przy Gabi używałam częściej i w pewnym momencie on przestał działać :( więc teraz staram się rzadko to robić
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeFeb 25th 2008
     permalink
    And ale ja nie mowie ze do jedzenia... po prsotu pod twoja kontrola daj jej do buzi pomemlac marchew... przeciez nie ugryzie sa sobie po dziaslach zimnym pojezdzi :)
    ja zel dla Krzysia mam CALGEL uzylam moze ze 2-3razy ale jakos roznicy nie widzialam to nie stosuje... jak mnie dziaslo po rwaniu bolalo to sama uzylam mega duzej dawki ;)
    • CommentAuthorkozera
    • CommentTimeFeb 25th 2008
     permalink
    ANIA przeslalam fotki,jak bedziesz miala minutke wolna ,to wklei,dziekuje bardzo.... jak przyjdzie szwagier ,to mnie nauczy wklejac...
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeFeb 25th 2008
     permalink
    Mimo wszystko się obawiam :) Kubę pilnowałam - miał 1 zęba i tak odłamał kawałek i zaczął się krztusić. A Weronik ma już więcej zębów więc i ryzyko większe. Ja mam Bobo - coś tam i nawet pomaga ale jak nie ma potrzeby to po co smarować :)

    Idę powiesić pranie i jakiś obiad podszykować póki mała śpi
    --
    •  
      CommentAuthorMamadusi
    • CommentTimeFeb 25th 2008
     permalink
    u nas 12 stopni na plusie idziemy na spacerek milego dnia dla wszystkich

    Izuniu oby temperaturka spadla buziaki dla chlopcow :grouphug:
    --
    •  
      CommentAuthorwydra86
    • CommentTimeFeb 25th 2008
     permalink
    Oj mamusie biedne jesteście z tym chorobami ,u nas odpukać nic sie nie dzieje i chwała.Powiedzcie mi czy takie male dziecko jak moj Kamil moze zjesc budyń...???
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeFeb 25th 2008
     permalink
    Wydra a na czym ten budyn chcesz zrobic?? bo mleko krowie to nie wczesniej niz po roku sie podaje :P

    Kozera - wlasnie zrzucam foty

    podeslijcie mi troche pogody... znowu szaro buro i ponuro a na dodatek pada :devil:
    •  
      CommentAuthorwydra86
    • CommentTimeFeb 25th 2008
     permalink
    aha no to czyli odpada :D
    --
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeFeb 25th 2008
     permalink
    Ania w pupie oczywiście był pomiar ... No i bez Nurofenu się nie obeszło - nigdzie nie wychodziłam bo zaczęło padać czy to jakiś znak z Nieba hehe ... Znajoma była i było miło - wyżaliłam się a co !!
    Dzięki dziewczyny :kissing:
    •  
      CommentAuthorkfiatuszek
    • CommentTimeFeb 25th 2008
     permalink
    a u nas piekna pogoda jak slonce rano swieciło to było nawet 20 stopni ;) no teraz to sie na deszcz zbiera ale jest nawet ciepło :) pospacerowalismy ze 2h i sobie bazi nazbierałam :)juz takie kudłate puchate :) super :)
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeFeb 25th 2008
     permalink
    u nas już część bazi przekwitła. Rano u nas troszkę popadało teraz lekko zachmurzone niebo ale ciepło :)

    Ja czekam na Anię i jadę po moją matkę do szpitala - wychodzi dzisiaj jest na mnie troszkę zła że tak późno po nią będę ale niestety Anka zostanie na te pół godziny z małą potem zostawię matkę w domu i polecę po dzieciaki do przedszkola.
    --
    •  
      CommentAuthorMagg
    • CommentTimeFeb 25th 2008
     permalink
    Wydawało mi się ze fajna pogoda jest ciepło, nie wieje więc wypuściłam mlodego przodem a sama wyszykowałam Tosię i wyszliśmu na dwór zrobiłam dwa kroki i zaczęlo kropić :devil: no ale co młodego trzeba zaprowadzić do szkoły .... zmoklam , zmarzłam a dziecię szczęśliwe :bigsmile:
    Izunia Jak młody przeszło już?
    November jaki masz sposób na oduczenie budzenia się w nocy bo ja już mam dość!!!!
    --
    •  
      CommentAuthorMagg
    • CommentTimeFeb 25th 2008
     permalink
    Ale jak powiedz please ...
    --
    •  
      CommentAuthorharpijka
    • CommentTimeFeb 25th 2008
     permalink
    czuję, że u mnie wkrótce też tak będzie z tym nocnym spaniem, ale postanowiłam być twarda i od teraz właśnie nie daję cycka częściej niż co 2 godziny w dzień - bo widzę, że się tak nauczył, że inaczej jak przy cycku nie zaśnie i co godzinkę sobie cycka, inaczej płacz

    my też byliśmy na spacerze - w deszczu, ale raczej kropiło, więc ok, tylko nieprzyjemnie - dla mnie, bo małemu to wszystko jedno, a mi nogawka jedna się odwinęła i przemokła - błeeee, nianawidzę tego

    aaa, miałam wam powiedzieć, jaką sobie wczoraj zrobiłam ooooogromną małą przyjemność - solarium :)))) moi teściowie kupili solarium akurat jak ja zaszłam w ciąże i nie mogłam skorzystać całą ciążę no i miałam poczekać do końca połogu, ale nie wytrzymałam już hihihi ale było super, mleko nie ciekło, Kamilowi nadal smakowało, a jadł praktycznie od razu po
    --
    •  
      CommentAuthorMagg
    • CommentTimeFeb 25th 2008
     permalink
    harpijko mi też się ostatnio marzy chyba muszę iść!!
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeFeb 25th 2008 zmieniony
     permalink
    u nas pogoda do bani. idac po Gabe do przedszkola zmoklam ze szok... szczegol ze kurtka mokra na wylot. wybralam sie w adidasach i do domu juz wracalam w mokrych skarpetkach :devil:

    Harp fajnie ci z tym solarium... ja to sie nawet w zbyt goracej wodzie nie moge kapac bo zaraz mleko kapie i rana po cc boli :confused:
    •  
      CommentAuthorharpijka
    • CommentTimeFeb 25th 2008
     permalink
    no ja mam z tymi cyckami dobrze, przeciekły mi może ze 2 razy, jak Kamil pospał dłużej i to tylko tyle, że poleciało trochę i za chwilę spokój. W nocy jak karmię z jednego, to drugi przecieka, ale tylko na początku; w dzień - bardzo rzadko się to zdarza, w kąpieli nic mi nie cieknie, solarium też nie. Póki co nocna najdłuższa przerwa w karmieniu to 5 godzin, cycki nie przeciekły
    w ciągu dnia łażę bez stanika, jak wychodzę na zewnątrz to zakładam, ale to bardziej z racji zimna, a nie cieknięcia, w nocy śpię w samej koszuli z rozcięciami po bokach lub na środku
    --
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeFeb 25th 2008
     permalink
    Magg z Filipem lepiej - zobaczymy jak długo ... :shamed:
    I znowu zaświeciło słonko - ale zmienna aura wrrrr !!
    Ooo solarium działa cuda - ja chadzam :bigsmile::bigsmile::bigsmile:
    • CommentAuthorkozera
    • CommentTimeFeb 25th 2008
     permalink
    a ja kiedys raz tylko poszlam do solarium i juz nigdy nie pòjde,zrobilo mi sie slabo po 10 sekundach w tej kabinie i dobrze ,ze nie zamknelam pokoju i przyleciala babka ,bo sie udarlam...
    •  
      CommentAuthorMagg
    • CommentTimeFeb 25th 2008
     permalink
    Może spróbuję November a ile lat ma ta Pani doktor?
    --
    •  
      CommentAuthorMamadusi
    • CommentTimeFeb 25th 2008
     permalink
    my bylysmy na dlugim spacerku potem u kuzynki pogoda sliczna .......tylko ja juz jestem ciagle zamyslona jutrzejszym dniem umowiona jestem na 9 rano jessssuuuuu jak ja ta noc wytrzymam:sad::sad::sad:
    --
    •  
      CommentAuthorkfiatuszek
    • CommentTimeFeb 25th 2008
     permalink
    a moje dziecie budzi sie hmm z 6 czy wiecej razy w nocy ;) moze wyrosnie z tego ;) mnie to raczje nie przeszkadza :) pierwsze trzy razy to ja jeszcze nie spie a reszte to karie przez sen bo mały spi z nami w łozku :) tzn ze mna bo M nie ma w nocy w domu:)
    --
    •  
      CommentAuthorMagg
    • CommentTimeFeb 25th 2008
     permalink
    no tak a nasze nie śpi z napi a chce jej opuścic łóżeczko a już teraz mnie kręgoslup boli no i jestem niewyspana :cry:
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeFeb 25th 2008
     permalink
    Magg wiem co czujesz. mialam tak z Gabrycha i wspolczuje. a probowalas tego usypiania samodzielnego? Krzys sam nie zasypia lae w nocy jest przynajmniej spokoj.
    a lozeczko masz ciagle na 2 poziomie??
    •  
      CommentAuthorMagg
    • CommentTimeFeb 25th 2008 zmieniony
     permalink
    tak na drugim .. próbowałam ale tego modelu sie nie da tak nauczyć :cry: spróbuje z wodą M już się nastawia psychicznie więc zobaczymy, trzymajcie kciuki
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeFeb 25th 2008
     permalink
    Magg a moze jesli nie woda to jakas herbata???


    aaaa sluchajcie a propos herbaty... moja kolezanka byla ze swoim synkiem na kontorli po chorobsku i trafila sie jakas inna lekarka niz zawsze i stwierdzila zeby malemu w nocy zamiast butli (bo jest okraglaczkiem) podawala... BIALA HERBATE... czy ktoras z was o tym slyszala zeby herbate biala zaleca dzieciom??
    •  
      CommentAuthorMagg
    • CommentTimeFeb 25th 2008 zmieniony
     permalink
    no też właśnie myślalam nad herbatką zobaczymy może się uda oby....a o bialej dla dzieci nie słyszałam :shocked:
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeFeb 25th 2008
     permalink
    a jakich herbatek uzywasz? ja nie chcialam dac zwyklej wiec dalam raz wieloowocowa tzn do 100ml wody wlalam ze 4lyzki herbaty owocowej lipton ktora zrobilam sobie. niby smaku praktycznie nei zmienila ale Krzys pil chetniej niz sama wode
    •  
      CommentAuthorMagg
    • CommentTimeFeb 25th 2008
     permalink
    Daje HIPPA parzoną bez cukru albo z melisą i jabłkiem ...
    --
    •  
      CommentAuthorMagg
    • CommentTimeFeb 25th 2008
     permalink
    Ja zmykam papapap
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeFeb 25th 2008
     permalink
    November no wlasnie poczytalam rozne info na necie i dlatego sie zastanawialam co to za "pomysl" rewelacyjny ta lekarka miala... przyznam sie ze ja bialej herbaty nigdy nie pilam wiec nie wiem nawet jak smakuje, zielonej nie znosze bleee. aha wiem ze stala lekarka tej kolezanki polecala jej na noc melise - zaparzac i dawac malemu do picia ale ona stwierdzila ze nie chce dziecka otumaniac i z tego co wiem nie dawala...
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeFeb 25th 2008
     permalink
    Magg spokojnej nocy...

    aaa juz wiem co mialam napisac... polecam program DOMOWE FINANSE 6.0 odkad go zainstalowalam wydatki sa bardziej kontrlowane i o zgrozo stwierdzam ze praktycznie cala kase (ktora zostaje oplatach) przezeramy
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeFeb 25th 2008
     permalink
    Weronika właśnie zjadła mleko ... 210ml!! O 17 zjadła zupę po 19 cyca a teraz flaszkę - Hipp jabłkowy na noc (7miarek) 2 miarki mleka Nan2 (sama kaszka jest za mało słodka i pomimo tego ze jest z mlekiem dosypuję miarkę lub dwie Nana) i 210 wody. Szok bo najczęściej zjada 120 i cyca a dzis chciałam sprawdzić ile zje na raz :shocked:
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeFeb 25th 2008
     permalink
    hehehe Aniu ja się bawię w Exelu rozliczając każdy wydatek ale sprawdzę ten program :)
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeFeb 25th 2008
     permalink
    And no to jesli tam bylo 210wody to mieszanki pewnie wyszlo z 250 :shocked:

    Krzysko zaraz pewnie sie przyssie bo dzisiaj mamy male opoznienie ze wszystkim, nawet obiadl dopiero o 19.30 byl
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeFeb 25th 2008
     permalink
    A to coś Wam powiem ... w necie na str mojego miasteczka w styczniu i na początku lutego dałam kilka ogłoszeń - różnych od tych że poszukuję pracy, przez oddam i przyjmę rzeczy dla dziecków. Wczoraj miałam telefon od jakiegoś pana że on mi bardzo chętnie pomoże, ale czy jestem zainteresowana pomocą finansową. Szok no ale rozmawiamy dalej - musiałam mieć głupią minę bo mój M dziwnie na mnie patrzył - no i propozycja tego pana że z dyskretne spotkanie raz w tygodniu jest w stanie zapłacić 200zł no ale to musi być bardzo DYSKRETNE pół godz... zgłupiałam i pytam SŁUCHAM?? a on ze tysiąc w miesiącu jest w stanie przeznaczyć na takie spotkania no ale nie wie jaka jest moja sytuacja z partnerem czy taki jest itd wiec mówię że JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MĘŻATKĄ i tu ów pan się rozłączył :rolling: mój M pyta o co chodzi i w ogóle jak mu powiedziałam padałam juz ze śmiechu. Już nawet myślałam że może ktoś ze znajomych se jaja robi czy coś, a dziś patrzę na ogłoszenia a tam ów pan podejrzewam w kilkunastu miejscach się poogłaszał że "pomoże finansowo kobiecie, niezależnie od wieku" Tylko tak sie "zastanawiam" co ów pan chciał robić przez te pół godziny :rolling:
    --
    •  
      CommentAuthorluczynka
    • CommentTimeFeb 25th 2008
     permalink
    And - niezły ten pan :wink:

    Cyrylo dzisiaj też jakoś z opóźnieniem. Spał długo, po czym obudziłam go o 18, zjadł pół sloika 190g (nie gotowałam dzisiaj), o 19.30 kaszkę ze 100ml mojego mleka z 1/3 banana i nieco po 20 padł i śpi. Jest szansa, żeby pospał, bo męża nie ma i nie będzie do czwartku. Nikt mu nie będzie szeleścił gazetą :smile:.
    --
    •  
      CommentAuthorkfiatuszek
    • CommentTimeFeb 25th 2008
     permalink
    a ja wsumie zastanawiam sie jak to jest z podawaniem wody albo herbatki w nocy?? przeciez tak czy tak cos dostaje i tak samo sie budzi.. zreszta juz widze mine Kacperka jak mu wciskam butelke zamiast cycorka pociagnie moze troche ale i tak nie zasnie ... a noszony na rekach wygina sie i płacze ;)

    And no no ale propozycja;) moze chciał znaczki ogladac ;)
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeFeb 25th 2008
     permalink
    Kfiatuszku może - nie wiem nie będę sprawdzać :rolling:

    I Kuba i Gabi w nocy jedli co 2-3 godziny mając półtora roku wstawali jeszcze w nocy zjeść i nigdy nie słyszałam by na siłę oszukiwać i dawać coś innego do jedzenia. Ania jako bobas była wagowo i wzrostem w siatkach centylowych i też dłuuuugo jadła w nocy - 2x250 kaszy manny pierwsza o 23 a druga po 3 - pediatra nie widziała w tym nic złego - no ale może te 10-11 lat temu można było i to nie był problem
    --
    •  
      CommentAuthorMamadusi
    • CommentTimeFeb 25th 2008
     permalink
    Moja czesto tez budzi sie w nocy no coz dzis pewnie mi to nie bedzie przeszkadzalo bo i tak nie zasne ze strachu :sad::sad:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.