Izunia jak chlopcy??

Myszorko a masz moze dojscie nie tylko do pediatry z przychodni ale np neonatologa z oddzialu noworodkowego? wydaje mi sie ze ci lekarze maja wieksze doswiadczenie z takimi maluchami niz ci przychodniowi

Niestety nie znam zadnego neonantologa, ale spróbuje cos poszukać i dziekuje za poradę.
Izunia a może masz suche powietrze?

Izunia daj koniecznie znac po wizycie pediatry... mam nadzieje ze w koncu pozbedziecie sie chorobska raz na zawsze... a nie myslalas nad tym ze te przeziebienia moga byc na tle alergicznym?? pogadaj z pediatra pod tym katem

Ania zapytam - dobrze, że mi napisałaś.
And no to współczuję - tyle tylko, że Ty już doświadczona mama a ja zielenizna ...

Izunia to że mam w domu 4 dziecko nie znaczy że doświadczona - na palcach 1 ręki mogę wyliczyć kiedy i na co każde z moich dzieci chorowało. Dzięki Bogu nie chorują i w tych sprawach ja naprawdę jestem bardziej zielona niż Ty!

And no to Ci gratuluję zdrowych maluchów - oby moje też tak mało chorowały bo w ogóle to marzenie

hej dziewczynki, Kamil dziś jakoś mniej się budził w nocy, co 3-3,5 godziny, ale spał mało spokojnie - ale to moja wina, tzn mojego męża, wczoraj powiedział o 2 słowa za dużo, starałam się nie denerwować, nie płakać i generalnie olać dla dobra Kamila i mleka dobrego, ale to nie do końca się da

na a dziś byliśmy na kontroli bioderek i wszystko jest super, ale samo badanie, a właściwie jego zasady - koszmar. W szpitalu byliśmy, najpierw lekarz, skierowanie na usg, potem usg na innym piętrze, potem z wynikiem znów lekarz - GŁUPOTA, dzieci pełno, dorosłych 2 razy tyle, i jeszcze oczekiwanie na usg w holu gdzie starzy ludzie - pacjenci przyłażą na badania, i tacy śmierdzący, lumpiaści panowie z zasikanymi piżamami - super towarzystwo dla dzieciaczków.
I kazali nam wkładać dodatkową pieluchę między nóżki - robiłyście to? bo ja zamierzam to olać, tak jak olewałam do tej pory

Izunia oby to jednak zabki duzo zdrowka dla chlopakow

And dla Weroniczki tez duzo zdrowka zycze

Myszorko oby i u Matusia bylo juz wszystko dobrze

AniuM trzymam kciuki za Gabrysie zeby dobrze to zniosla

Mi udalo sioe dodzwonic do poradni bioderkowej oczywiscie terminy tylko odplatne wolne no coz trudno pujdziemy i zaplacimy wizyte mamy na 5 marca na 8 30

Harpijko- ja nie wkładałam zadnych pieluch dodatkowych, mimo,ze Hania na pierwszym USG miała stopień IIa.
Wg 2 znanych mi ortopedów szerokie pieluchowanie jest mitem.

no i niestety u dentystki porazka... Gabrycha dala zajrzec w dzioba w celu zidentyfikowania zebow wymagajacych reperacji ale nie pozwolila nic z nimi zrobic. idac do dentystki cala droge szla spiewajac a tam nagle sie ucielo... szkoda mi jej bo sie tak wszystkim przejela ze jak wyszlysmy to sie poplakala... ehhh za jakis czas kolejna proba..

Harpijko ja nie pieluchowalam ale Krzysko duzo lezal w pozycji na zabke tzn na brzuszko z odwiedzionymi nozkami

Diagnoza - zapalenie oskrzeli ...
Dziewczyny nie mam sił - normalnie nic mi się już nie chce ... We wtorek kontrola - brak poprawy to zastrzyki
Do świąt zakaz wizyt i wychodzenia na dwór - jedynie "werandowanie" tylko trzeba mieć balkon ...

Izunia... Kurcze... Bardzo mi przykro... Trzymaj się...Musisz myslec o tym,ze juz niedługo chłopcy z tego wyrosną...

Mówi się trudno ... Tyle tylko, że mi już nerwy puszczają ...

Izunia a moze mama czy tesciowa moglyby przyjechac CI troche pomoc? wierze ze mozesz nie miec juz sily o nerwach i cierpliwosci nie wspominajac... mysle ze jakas pomoc by sie przydala chociaz na kilka dni...

Ania teściów nie chcę widzieć !! Obje są chorzy przeszło już 2,5 tyg [teść nas odwiedził w środę tydzień temu i już był chory ... ale wiesz ja zawsze z ich strony słyszę, że przesadzam i w ogóle - szkoda gadać ...] A mama nie może - nie ma wolnego i jeszcze dzieli nas przeszło 130 km ...
Muszę liczyć na siebie - jak zawsze, żadna mi nowość.

Nie pierwszy i nie ostatni raz pewnie.

Izunia uściskaj chłopaków kochanych jak tylko najdzie Cię ochota to dzwoń, zawsze :) Musisz myśleć że jutro będzie lepiej a Ty jesteś silna MUSISZ!! Powiedz M niech Ci zrobi zapas nutelli i dasz radę przecież wiesz o tym.

Izunie, współczuję serdecznie, ależ chłopaki muszą być osłabieni - nie pozostaje nic innego jak życzyć siły i wytrwałości, no i zdrowia dla braciszy

Patrycja - nie pomogę ani z jakimiś namiarami, ani w sprawie szczepień

Izunia szkoda ze nie mozesz liczyc na pomoc... a M nie moze jakos w pracy ze sluzbami pokombinowac? Mam nadzieje ze chlopcy szybko na tym dousntym antybiotyku wydobrzeja i obejdze sie bez antybiotykow... a powiedz mi pytalas lekarki czy to moze byc od alergii?

Patrycja mysle ze jeszcze te wzw B mozecie zaszczepic zwlaszcza ze niektore dzieci maja to szczepienie dopiero ok 6tyg zycia. tylko nie wiem jka to w Anglii zalatwiac. no chyba ze w PL chcesz szczepic to tu moze byc problem. poza tym z tym usg bioderek to najlepiej zadzwonic do lokalnego osrodka zdrowia i powiedziec jak wyglada sytuacja a oni juz ci na swojego lekarza namiary dadza.
co do oczka to moze to problem z kanalikami? czesta rzecz u niemowlakow

Myszorko ten nubilizator to niezla rzecz. znajomi maja dla malucha ktory ma ciagle problemy z drogami oddechowymi i odkad systematycznie stosuja jest duza poprawa. firanki faktycznie moze lepiej zdjac ale jak on lata po podlodze to ciezko bedzie roztocza wyeliminowac

kfiatuszku ja nie pozwalam Krzysiowi spac po 16tej. wczoraj jak sie zdrzemknal przed 18 (mialam goscia a on jeczal a ze sprawa wazna to pozwolilam te 25min pospac) to tancowal mi do 21.30

kobitki ,mojej VEVE nie da sie oszukac ,jak chce spac ,to sie spi ,a jak nie to sie drze okropnie a jak glodna ,to tez darcie okropne i nic nie pomoze..tylko cyc,na szczescie kobitka jest ok i spac idzie o 22 az do rana do 7...

kfiatuszku i oby przespal juz cala noc :)
moj Malz tak usypial Krzysia ze zasnal razem z nim w fotelu :) bylam go obudzic ale nie idzie wiec niech sobie tak jeszcze pospia a ja zrobilam dokumentacje foto i bede mogla sie ponasmiewac z lekka z identycznych min taty i synia :)

Krzysko dzisiaj powinien ladnie pospac bo tak ok 19tej wrabal calego banana z dodatkiem 2pokruszonych biszkoptow a pozniej jeszcze mnie wycyckal i padl snem sprawiedliwego... dzisiaj tylko 2 godzinne drzemki mial a jak na niego to malo

a Kacperkowi to ne wiem co jest ostatnio :( od dwoch dni zasypia tylko i wyłacznie na spacerze koło 12 i to tez ciezko bo jak połoze to sie dzwiga ale jak jest mega zmeczony to go chwilk przetrzymuje i wtedy lezy :) a w domu to zawsze na łozku ciamkal cycka i spał o 14 i o 16 po pol godzinie ostatnio olewał te o 16 ale był po dwoch drezmkach wiec spoko nie było zle ..a od wczoraj to ciamkal cycusia i był juz prawie prawie w krainie marzen sennych to nagle zmiana polozenia na brzuszek na czworaka i juz po spaniu a polozyc go spowrotem do cyca to nie bo wrzask i odwracanie głowy :/ jak nie chce spac to go nie zmuszam ale ewidentnie widze ze jest spiacy bo trze oczka i starsznie marudzi zadna pozycja mu nie odpowiada ... jeszcze pare takich dni i mnie wykonczy :P dobrze ze jutro weekend moze przy tatusiu bedzie grzeczniejszy ;)

Marta przeciez na kazdym mleku modyfikowanym jest napisane ile i co ile nalezy dziecku podawac... wydaje mi sie ze 100ml to juz mu moze byc troche malo...
wg kalendarza zywienia w 1 miesiacu dziecko zjada ok 90-110ml 7razy dziennie a w 2 miesiacu zycia 6 razy po 110-130ml
wiadomo ze te razy bardziej w dzien sie rozkladaja bo w nocy przeciez dziecko ma dlzusza przerwe...

no tak jak przewidywałam:] moje dziecie juz po pierwszym karmieniu;)